PDA

Zobacz pełną wersję : ukosne linie - problem



dobas
11.05.06, 03:18
Witam.

Jak już mówiłem rozgryzam nową maszynę.
i co chwilę natrafiam na jakiś moment, który mnie w jakims stopniu zaskakuje. Jako że spora część z Was zna ten aparat już od dawna (mówię o E1) pytam na Forum. moze ktoś cosik doradzi a ja zamiast dochodzić do czegoś na około uzyskam szybką pomoc.

oto i zdjęcie


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2006/05/pozar-1.jpg
źródło (http://www.osp.lomianki.art.pl/images/pozar.jpg)

Niestety nie RAW bo karta już zapchana była więc stanęlo na
SHQ
ISO 100
1/100 f 5,6
Tryb A
temperatura ok 60 C więc i szumy wzrosły :D

teraz jeśli rzucimy okiem na rzeczywistą wielkość a w zasadzie wycinek 1:1


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2006/05/pozarzbliz-1.jpg
źródło (http://www.osp.lomianki.art.pl/images/pozarzbliz.jpg)

to przyznam, że sposób pokazania trzciny przez aparat nie trafia w me gusta :)
Czemu tak się stało ?
Czy aparat potrafi m niarę gładko pokazać taką linię ?
Czy ten typ tak ma i tego typu linie pokazuje w sposób schodkowany ?
Jeśli tak, to jak zniwelować taki efekt ?
Jakoś z tym walczyć, czy polubić ?

Czy za wszystkim może stać moje ustawienie SHARPNESS na +1 ?
w zasadzie mógł bym zrobić sobie testy, ale prościej spytać.
z resztą pozar juz zgaszony, więc warunki by mi się zmieniły :)

pozdrawiam

dobas

P
11.05.06, 08:53
Fotopolis.pl narzeka na ten problem przy każdym teście olka, więc być może coś jest na rzeczy. Ja się z tym nigdy nie spotkałem. Owszem różne RAW konwertery dawały różne, niespodziewane wyniki, ale w tym przypadku to bez znaczenia...

EDIT
Może dlatego się nie spotkałem, że aparat mam od 11tu miesięcy, od 9ciu miesięcy robie tylko na RAWach...

Tomasz Pawlaczek
11.05.06, 10:52
U mnie czasami taki efekt jest widoczny kiedy przegladam zdjecia pomniejszone do wielkosci okna przegladarki zdjec. Kiedy powieksze do 100% nigdy czegos podobnego nie widzialem. "Krawedz" zawsze jest idealnie rowna i ostra. Najwiecej robie w RAW, malo w JPG ale nie przypuszczam aby to mialo znaczenie akurat w tym przypadku. Widoczny efekt przy pomniejszeniu zdjecia tlumaczylem sobie "wadami" karty graficznej - zreszta dziwnie czesto w naszych dyskusjach pomijamy znaczenie karty i monitora a to przy przegladaniu zdjec na monitorze tez ma duze znaczenie.

Tomek

dobas
11.05.06, 11:11
Widoczny efekt przy pomniejszeniu zdjecia tlumaczylem sobie "wadami" karty graficznej - zreszta dziwnie czesto w naszych dyskusjach pomijamy znaczenie karty i monitora a to przy przegladaniu zdjec na monitorze tez ma duze znaczenie.

To wykluczam, bo nigdy nie miałem takich problemów przy pracy na skanach diapozytywów. Więc monitor, komputer, karta graficzna. Nic się nie zmienia. Tylko źródlo zdjęcia.

Jeśli nie ma takich problemów w RAW to pocieszające.
Jednak boję się że życie zmusi mnie do częstego robienia w JPG.

Agencje rawów nie chcą bo jakość schodzi na 17 plan.
Więc cały czas czekam na uwagi kogoś kto się z tym spotkał i komu to przeszkadza

pozdrawiam

dobas

skow
11.05.06, 14:19
Witam.

temperatura ok 60 C więc i szumy wzrosły :D

To raczej mit. Robiłem testy (zakryty dekiel) przy różnicy temperatur 40'C i szumy były na tym samym poziomie



[...] sposób pokazania trzciny przez aparat nie trafia w me gusta :)
Czemu tak się stało ?
Czy aparat potrafi m niarę gładko pokazać taką linię ?
Czy ten typ tak ma i tego typu linie pokazuje w sposób schodkowany ?
Jeśli tak, to jak zniwelować taki efekt ?
Jakoś z tym walczyć, czy polubić ?

dobas

Polubić :-)
To jest właśnie technika cyfrowa: albo ostre schodki albo gładkie i rozmyte.

Możesz zrobic następny test: ten sam motyw tzn. jakies sitowie ale w dzień, grubość źdźbła nie więcej niż 2-3 pixele, pionowo ale pod lekkim skosem.
I okaże się, że zamiast jednolitego koloru masz "kolorwą zebrę" w tem przypadu pionową. Im grubszy będzie ten element tym bardziej te zjawisko będzie zanikać.

PS. Zamiast sitowia można potestować na włosach.

dobas
11.05.06, 20:33
ok dzięki :)

Z tym szumem to tak se zażartowałem, bo z całą pewnością aparat nie zdążył się nagrzać :)

ech... dzięki za odpowiedź

postaram sie polubić :)

pozdrawiam

dobas

Dempsey
11.05.06, 22:30
dobas - to problem znany i "lubiany" dotyczy tylko JPG'ów. To sprawa nie najlepszej konwersji RAW->JPG w aparacie. Przy robieniu zdjęć w RAW i wywoływaniu w zewnętrznych konwerterach (np. Adobe Camera RAW) problem nie istnieje.

skow
12.05.06, 16:31
dobas - to problem znany i "lubiany" dotyczy tylko JPG'ów. To sprawa nie najlepszej konwersji RAW->JPG w aparacie. Przy robieniu zdjęć w RAW i wywoływaniu w zewnętrznych konwerterach (np. Adobe Camera RAW) problem nie istnieje.

Nie prawda.
Te problemy nie dotyczą wyłącznie JPG i ich kompresji.
Te same efekty można by było zaobserwować robiąc zdjęcia w TIFF gdzie nie ma kompresji.

Problem dotyczy matrycy bayerowskiej RG/GB i późniejszej obróbki a w szczególności interpolacji "w górę" kanałów R, G i B (przecież matryca 8Mpix ma zaledwie 2M pixeli w koloże czerwonym, niebieskim i 4M w zielonym). Te brakujące pixele trzeba czymś wypełnić i stąd konieczność stosowania różnych algorytmów interpolacji - lepszych lub gorszych pod względem szybkości lub dokładności - ale zawsze to będzie wróżenie z fusów.

Smerf Maruda
13.05.06, 16:34
Czemu tak się stało ?
Czy aparat potrafi m niarę gładko pokazać taką linię ?


Zajrzyj tu:
http://fotopolis.pl/index.php?n=3572&p=6

Niestety tak jak w poprzednich modelach cyfrowych lustrzanek marki Olympus, w niektórych przypadkach (w kontrastowych sytuacjach) skośne linie są "poschodkowane". Ciekawe, kiedy firma poradzi sobie z tym problemem. Na szczęście pojawia się on dość rzadko i jest najbardziej widoczny przy 100% powiększeniu obrazu na ekranie monitora, więc w gruncie rzeczy prawie nie ma wpływu na wygląd odbitek, ale z recenzenckiej rzetelności o nim wspominamy. Przykład poniżej.