Zobacz pełną wersję : E1 z 14-45 - ma to sens?
czarna mamba
6.04.06, 10:56
witam!
prosze mi powiedziec jak bedzie z szumami w zestwie E1 z 14-45 i czy taka kompilacja ma jakikolwiek sens?
MA sens - 14-45 to bardzo dobry obiektyw tylko ze trochę ciemny....
ale jak masz dobre światełko... to naprawdę daje radę:)
musisz sobie odpowiedzieć jak dużo zdjęc dotychczas robiłeś w czułościach powyżej 800 - jeżeli dużo.. to potrzebujesz jaśniejszego obiektywu:)
Chyba jeszcze większy sens ma z 40-150 bo to troszkę lepsiejsze szkiełko i śmiesznie tanie.
Dziś ma do mnie dotrzec body E-1 i zaczynał będę focenie nim od wlaśnie 14-45 i 40-150 - zobaczymy co wychodzi , w przyszłości jednak planuje zakup mądrzejszego obiektywu.
czarna mamba
6.04.06, 11:20
Obecnie fotografuje Sony R1 i powiem, ze iso1600 w tym aparcie wykorzystwywalem bardzo czesto. Chcialem jednak przejsc na lustrzanke z racji tego, ze jeszcze lustra nie mialem a widze, ze wkolo mnie wszyscy juz powymieniali swoje hybrydy.
Bedzie to moje pierwsze lustro, dlatego chcialme kupic na poczatek jakis "ekonomiczny" zestaw.
Ogladalem wiele zdjec robionych 14-45 i musze stwierdzic, ze szumy sa znaczne dlatego postawilem ten temat, gdyz ciekaw jestem jak poradzi sobie z tym problemem E1 z 14-45?
Na Allegro E1 z 14-45 mozna juz wyrwac za ponizej 2,5k.
Heee to w ogóle się mocno zastanów na taką przesiadką , chyba że dokupujesz drugi aparat. Nie mowię ,ze olek jest super , a sony beeeee . Tylko ja bym się mocno zadumał. Czy wykorzystałeś już wszystkie możliwości R1 , czy jesteś od niego lepszy ???
czarna mamba
6.04.06, 11:30
R1 to bardzo dobry sprzet i chyle przed nim czola, jednak pod wzgledem szybkosci hybryda nie dorowna zadnej lustrzance. -stad moja mysl o zamianie...
R1 to bardzo dobry sprzet i chyle przed nim czola, jednak pod wzgledem szybkosci hybryda nie dorowna zadnej lustrzance. -stad moja mysl o zamianie...
szybkość i ciągle szybkość - czy kolega jest repoterem a może dziennikarzem sportowym? Popieram Pana Robina. R1 ma ciekawy obiektyw i matrycę... No ale nie mój nadbiar zbędnej gotówki nie moje zmartwienie.
czarna mamba
6.04.06, 12:14
czy kolega jest repoterem a może dziennikarzem sportowym?
dokladnie tak jak napisales :D
Ale jaja!
a ja się zastanawiam czy nie kupić jakiegoś hybrydowo-kompaktowego ultra zooma, ze stabilizacją i odchylanym LCD... - (za niedługo założę stosowny wątek na odpowiednim dziale i Was pomęczę - chociaż Olek nie ma takiego ;) )
czyli, że co krok do tyłu wykonam? Lustrzankę zostawiam sobie do zadań specjalnych czyli - szybki AF, teoretycznie mniejszy szum niż w hybrydzie, brak lagów - dlatego głównie mam obecnie lustrzankę. Ale w pewnych sytuacjach nie potrzebuję możliwości jakie daje dslr i chciałbym mieć aparat mniejszy, bardziej kompaktowy jakim jest każda hybryda/kompakt. Martwi mnie tylko, że obecnie oferowane aparaty posiadające stabilizację szumią znacznie bardziej niż kazdy dslr.
Jeśli w R-1 naprawdę szybkośc jest tak bardzo dokuczliwa, to rzeczywiście można zastanawiać się nad E-1, będzie widać różnicę w działaniu. E-1 z 14-45 obraz jest OK, lepiej niż np. E-500 i 14-45mm. Ale co do szumów to mogło by być zdecydowanie lepiej. Użytkowe ISO to 800 powyżej zaczyna się problem.
czarna mamba
6.04.06, 12:35
No widzisz...w R1 szumy przy iso1600 to tak jak lustrzankach iso800, no moze za wyjatkiem 350D.
jeżeli już mowa o innych producentach Prosze nie zapominac o Nikonie ktory prze rozdz. 6.1 może być wzorem dla innych lustrz. jeżeli chodzi o redukcje szumow w wyzszym ISO. i ten sam przedzial cenowy co E 500 E 300.
Przykladowo Ja nie mogę sie pogodzic z "ziarnem" przy ISO 400 u siebie :(
W głownym temacie pozostając to parametry tzw. szeroko rozumiane optyczne tych obiektywów 14-45 i 14-54 są bardzo zbliżone , porównując fotki nie sposób rozróżnić jeśli robiło je wprawne oko, pozostaje kwestia szybkości i jasnoćci ,a tu przewaga 14-54 jest oczywista .
a i szczelności co dla niektórych rzecz święta.
Ja popróbuje E1 z rym 14-45 , może mnie rozczaruje
czarna mamba
6.04.06, 20:35
Czyli reasumujac E1 z 14-45 bedzie szumialm mniej niz E-300 i E500 z tym samym obiektywem?
E1 z 14-45 bedzie szumialm mniej niz E-300 i E500 z tym samym obiektywem
Szum nie ma nic wspólnego z obiektywem, no może ma o tyle, że jak masz ciemniejszy obiektyw to będziesz musiał użyć większego iso żeby tak samo naświetlić zdjęcie przy tym samym czasie otwarcia migawki.
Matryca E-1 ma mniej mpix i przez to jest mniej wymagająca dla obiektywów więc nawet stosując obiektyw o gorszej optyce uzyskasz zadowalającą jakość zdjęcia.
Oj szumi szumi ten E-1 , dziś próbowałem z lampą na iso 800 beeeeee. Może jakby przypiąć znacznie lepsze szklo , znacznie to można by zjechać ze wzmocnieniem sygnału z matrycy i szumek będzi mniejszy . W każdym razie E-1 to przyzwoity aparat choć nie dla gadżeciarzy bo nie ma w nim nic do zabawy. Mwnu proste jak budowa cepa, ergonomia bdb tylko po co ta klapka od karty przypominająca klapę włazu do czołgu. Nie przewiduje aby się ktos tam próbował włamywać. Mole to oslona antyradiacyjna he he he.
na dziś nie załuję że go nabyłem , będzie się uzupełniał z moim E300 , za 1700 zł za body E-1 uważam ,że warto było.
no i jest ten wyswietlacz dachowy.
wyskocz w ładnym słoneczku w jakiś plenerk porób parę fotek w ISO 100 i w RAW-ie i gwarantuję ci ze e-1 odda ci wszystkie szumy z nawiązką.. piękną dynamiką barw...
Ja uważam ze jest to aparat do robienia zdjęć w zakresie 100-400 i ten zakres mi wystarcza... za to te 100 :) są miodem:)
W głownym temacie pozostając to parametry tzw. szeroko rozumiane optyczne tych obiektywów 14-45 i 14-54 są bardzo zbliżone , porównując fotki nie sposób rozróżnić jeśli robiło je wprawne oko
Robin, sorry, to znowu ja... Przychodzą ludzie pytają, a Ty im nieprawdę piszesz... To widziałeś? http://www.olympusclub.pl/forum/viewtopic.php?t=6014
Albo to, jeśli Adamowi nie wierzycie http://forums.dpreview.com/forums/readflat.asp?forum=1022&message=15258742&changemode=1 Mam nadzieję, że to drugie ze statywu :wink:
tylko po co ta klapka od karty przypominająca klapę włazu do czołgu. Nie przewiduje aby się ktos tam próbował włamywać. Mole to oslona antyradiacyjna he he he.
Ale o tym, że E1 jest szczelny to wiesz, prawda? :wink:
wyskocz w ładnym słoneczku w jakiś plenerk porób parę fotek w ISO 100 i w RAW-ie i gwarantuję ci ze e-1 odda ci wszystkie szumy z nawiązką.. piękną dynamiką barw...
Ja uważam ze jest to aparat do robienia zdjęć w zakresie 100-400 i ten zakres mi wystarcza... za to te 100 są miodem:)
Amen 8)
tylko po co ta klapka od karty przypominająca klapę włazu do czołgu.
Idź na jakiś rajd na szutrze :) albo przejdź się po feratach w dolomitach na sucho a potem w czasie deszczu :)
Zobaczysz wtedy, że patent z klapką jest zupełnie na miejscu... ;)
Robin teraz już wiem po co Ci ta pancerna klapka.
Po szutrach albo ferratach bierzesz swojego E-1 pod myjkę wysokociśnieniową - trzy minuty i jak nówka sztuka. A pancernwłaz do CF to po to, żeby się nie otworzyło w trakcie całej operacji :mrgreen:
P no dobra poddaje się i nie będę drążył tematu , powinienem dodać ,że moje oko po wykonaniu fotek w RAW przez wprawioną osobę i potem objechaniu ich też przez doświadczoną osobę w PS nie odróżni jakim szklem były robione. Może mam koślawe oczy ze starości, albo nie te zdjęcia oglądałem co trzeba ale takie moje subiektywne odczucia . W temacie ,że 14-54 jest lepszy niż 14-45 to już wszystko powiedziano . nawet ,że do wiadra z wodą mozna go włożyć. he he he
A szczelność no niby wiem ,że E1 jest niby szczelny, ale to jest tak jak z łńcuchem . Na tyle mocny na ile mocne jest jego najsłabsze ogniwo. Tak i z apratem. Jak ktoś zrobi szczelny bagnet to go ozłocę. Tak to jest to wszystko takie bryzgo szczelne. Na temat szczelności wyrobów elektronicznych to ja mam swoje wieloletnie (zawodowe) doświadczenie i niezmienialne zdanie.
grizz Kombinowałem dziś coś z kartą i ta klapka spadła z zawiaska upadła mi na stopę , konkretnie na śródstopie- efekt taki ,że noga w gipsie , a klapka i aparat cały.
grizz Kombinowałem dziś coś z kartą i ta klapka spadła z zawiaska upadła mi na stopę , konkretnie na śródstopie- efekt taki ,że noga w gipsie , a klapka i aparat cały.bheheheehehehe heheehehe dobre !!!!!!
Co do szczelności to ciekawi mnie co o niej powie mi serwis Olka :) kiedyś zadzwonię. A dokłądnie co powiedzą jak się wody naleje do środka i sprzęt będzie na gwarancji :)
Myśle ,że jest szczelny , jak się wody na leje to napewno nie wycieknie . Sprawdzimy w Białowieży !!!!
Robin mam do Ciebie pytanie. Nie wiedziałem za bardzo w którym wątku je zadać, niech będzie, że w tym, tu chyba najlepiej pasuje.
Jestem ciekawy dlaczego wydałeś pieniądze na E1 zamiast na 14-54. Dobrą puszkę przecież już masz. E1 praktycznie nic nowego nie wnosi tzn. zdjęć na papierze Ci znacząco nie poprawi (jeżeli w ogóle) a obiektyw owszem, zmieniłby bardzo wiele. Za 1700 pewnie sprowadził byś szkło ze Stanów, tym bardziej, że masz dobry kontakt zakupowy. Pytam bez złośliwości jestem poprostu ciekaw dlaczego podjąłeś taką decyzję.
Piotrze P z bardzo banalnego powodu kupiłem drugie body. Otóż moja "Anka" też fotografuje od niedzieli do niedzieli i przyszedł czas ,że potrzebne się zrobiły 2 lustrzanki , albo mi się tak wydawało.( takie usprawiedliwienie) Szkiełko planuje zakupić w jakiejś bliskiej lub trochę dalszej przyszłości . Na razie nawet nie wiem jakie , czekam ,aż coś sieę konkretnego zadzieje w temacie szkieł pod 4/3 u niezależnych producentów , no ewentualnie kupię ZD . Ale zważywszy ,że te szkła są kosmicznie drogie więc zakup musi być mocno przemyślany. Jak narazie bedę używał 14-45 i 40-150 one są jeszcze "mądrzejsze " od mnie i nie potrafię w pełni wykorzystać ich możliwości. E-1 nie ściagałem z USA bo by było za drogo . Kupilem u Olympus Polska , po małej kombinacji wyszło 1700 zł z kosztami przesyłki.. Nawet myślałem żeby kupić coś innego może body E500 lub drugie E300( bez sensu ) albo nawet całkiem KM lu Nikona , ale staruszek E1 okazal się silniejszy od konkurencji bo najtańszy i przy moich wędkarskich lub górskich wyprawach zda najlepiej egzamin z wiadomych powodów. Poza tym mam lampę i te dwa szkiełka.
Jakbyś miał jakieś sugestie co do przyszłościowego zakupu szkła to podziel się.
No i nieuczciwie by bylo nie wspomnieć ,o tym że kiedyś chciałem ten sprzęt kupić ale kosztował chyba z 5.000 zl teraz mogłem zaspokoić swoje marzenie.
to ten teścik porównujący 14-45 - 14-54 pewnie widzieliście
http://www.bildderwoche.com/Tests/Objektive/14-45vs14-54_001.htm
Piękne aberacje , piękne . Oglądaleś foty z 40-150 wrzucilem je specjalnie dla Ciebie . W Białowieży stawisz się ???
robin102 jak najbardziej przyjadę, chociaż bym miał przyjechać bez aparatu to wpadne na pewno...
A twoje fotki z 40-150mm widziałem :) dziękuje
Dla wszystkich, ktorzy mysla o wypadzie do Bialowiezy i/lub o zakupie E-1 zalozylem specjalny watek w dziale Sprzedam :-)
Pozdrawiam,
Robert
Rafał Czarny
10.04.06, 15:08
to ten teścik porównujący 14-45 - 14-54 pewnie widzieliście
http://www.bildderwoche.com/Tests/Objektive/14-45vs14-54_001.htm
Widać aberracje chromatyczne z 14-45. Ale jestem zdziwiony, że praktycznie ma różnicy w ostrości. Na moje oko obiektywy rysują jednakowo (przynajmniej w tym teście), a myślałem że będzie spora różnica na korzyść 14-54.
Różnica jest i to spora: http://forums.dpreview.com/forums/readflat.asp?forum=1022&message=15258742&changemode=1
Było już o tych różnicach, jak wszyscy zgodnie twierdzą różnice jeżeli chodzi o walory optyczne są bardzo małe (test na dpreview też to potwierdza - na monitorze widać małe różnice w ostrości, w druku już nie), uszczelnienia i jasność przemawiają zdecydowanie za 14-54, ale cena już zdecydowanie na korzyść 14-45 :wink: :wink:
no właśnie 3, 4 razy taka cena !!!! zwykle zdzierstwo.
Panowie... :)
Dużą różnicę w ostrości każdy chyba widzi. 14-45 poprostu gubi szczegóły. Dodatkowo do tego, co już wymieniliście dochodzi jeszcze jedna, kolosalna, różnica: 1/125s wobec 1/45s na tym samym ISO na max otwrtej przysłonie...
Rafał Czarny
10.04.06, 18:00
Panowie... :)
Dużą różnicę w ostrości każdy chyba widzi. 14-45 poprostu gubi szczegóły. Dodatkowo do tego, co już wymieniliście dochodzi jeszcze jedna, kolosalna, różnica: 1/125s wobec 1/45s na tym samym ISO na max otwrtej przysłonie...
Coś źle policzyłeś. 14-54 wpuszcza dwa razy więcej światła, więc jeśli 1/45 dla 14-45 to 1/90 dla 14-54 przy tym samym ISO.
drugi argument do mnie przemawia jak cholera , ale pierwszy tylko troszeczkę , z tą szczegółowoscią to nie do końca tak jest. Przy optymalnych warunkach wykorzystania obiektywu ta utrata szczegółow nie potwierdza 3 krotnej różnicy w cenie, ale napewno tego 14-54 warto mieć . Kolega Z SF mądrze rzekł . Mówisz e-1 myślisz 14-54 cos wtym jest.
Piotrze poza tym rozdzielczość obu obiektywów to 43-48 linni na milimetr , mają podobne wartosci , nie testowalem tylko wyczytalem , wiec nie demonizowałbym sprawy z tą rozdzielczoscią. Dla mnie przy użyciu 14-45 z obydwoma aparatami jednak subiektywnie obraz z 8 MPX matrycy ma wiecej szczegółow.
Rafał Czarny
10.04.06, 18:18
A przy długim końcu zooma jest jeszcze lepiej w 14-54, bo ten gorszy ma jasność 5,6, a ten lepszy 3,5. Więc gdy 1/45 w gorszym, to w lepszym czas wychodzi 1/180.
Coś źle policzyłeś. 14-54 wpuszcza dwa razy więcej światła...
Pewie trochę źle, ale nie aż tak :) Pełen szereg przysłon, czyli co 1EV to 1.4-2.0-2.8-4-5.6-8-11-16-22 więc 3.5 to jest mniej więcej 1.5EV (może 1.7 ale niech będzie 1.5), czyli wpuszcza więcej niż dwa razy światła, czyli 125 na pół, 1EV i 60*3/4, dodatkowe 0.5EV :wink:
Robin, nie wiem co piszą o rozdzielczość obu szkieł, ale widzę za to, co wychodzi na zdjęciach, a one nie pozostawiają żadnych wątpliwości. Żadnych. Jasne, że z 8Mpix obraz ma więcej szczegółów, ale (!) przecież nie o tym mowa :wink:
Moja opinia, do której nie mam zamiaru dodawać etykietki "jedynie słuszna", jest taka, że E1 + 14-54 warto brać, nawet za 4000. Obiektyw bardzo dobry, body robi cudowne zdjecia na ISO 50-400 z tych swoich 5Mpix. Puszkę się kiedyś zmieni, szkło zostanie na lata długie. Co do E1 + 14-45 to ja osobiście wybrałbym jednak podwójny kit E500...
Rafał Czarny
10.04.06, 22:14
Ja choruję nieuleczalnie na 14-54. Znajoma leci w czerwcu za Wielką Wode, więc ją poproszę i mi kupi tam taniej.
Ja też , tylko postanowiłem kupić go po swojemu czyli max 400$ , nie dam wiecej , ani centa , kupuje już tak pół roku.
Coś źle policzyłeś. 14-54 wpuszcza dwa razy więcej światła...
Pewie trochę źle, ale nie aż tak :) Moja opinia, do której nie mam zamiaru dodawać etykietki "jedynie słuszna", jest taka, że E1 + 14-54 warto brać, nawet za 4000. Obiektyw bardzo dobry, body robi cudowne zdjecia na ISO 50-400 z tych swoich 5Mpix. Puszkę się kiedyś zmieni, szkło zostanie na lata długie. Co do E1 + 14-45 to ja osobiście wybrałbym jednak podwójny kit E500...
Taaaak są na tym forum zatwardziali zwolennicy E-1 z 14-54 (tylko i wyłącznie) ja co prawda jestem zwolennikiem ale dobrych fot. pamiętając, że to fotograf, a nie body!!! robi fotki. I tak ze względu nie tylko na jeden niezgorszy zoom, eksperymentuję, podpinam różne szkła, interesuje mnie głównie tele i tu E-1 nieźle się sprawdza, zawsze powtarzam, że każdemu według potrzeb, dlatego 14-45 często używam dosłownie jako zaślepki do E-1 :wink: i po jakimś czasie zmienię pewnie nie jeden raz obiektyw i body, nie zapominając o robieniu zdjęć, przez lata nauczyłem się że najlepszy zoom pozostanie tylko zoom-em weź go w "piachy" to zobaczysz o czym mówię, nie wspominając o optycznych walorach stałek... stąd mimo że mógłbym zamienić 14-45 na 14-54 to jakoś mnie to nie pociąga za specjalnie patrząc na porównania i test, idę w innym kierunku, robię zdjęcia i powtarzam, że każdemu według potrzeb :wink:
ps. przepraszam za przydługi post
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.