Zobacz pełną wersję : Brudne lustro w E-1
Witam,
Mam następujące pytanie a w zasadzie następujący problem.
W bardzo głupi sposób pobrudziło mi się lustro w E-1.
Nie będę pisał jak do tego doszło bo to wstyd i nie chce się denerwować swoim debilizmem. Nawet jeśli bym napisał to i tak nikogo to przed podobnym przypadkiem nie ustrzeże bo to naprawdę szczyt głupoty i nikt tak nie postępuje.
Jednak fakt jest faktem i stało się. Lustro jest brudne i to dosyć znacznie.
W związku z tym moje pytanie jest następujące. Czy jest jakiś sposób wyczyszczenia lusterka czy jedyna droga to serwis?
Jeszcze nie wiem czy ten syf ma wpływ na jakość zdjęć. Nie mogę teraz ocenić bo jak widzicie jest już późno a nie mam jeszcze lampy.
Wszystkim z góry dziekuję za pomoc. Mam nadzieje że nie będzie tak źle.
ps. dodam tylko że skorzystałem z "szukaj" ale nic podobnego nie mogłem znaleźć. Może mam dziś po prostu zły dzień :cry:
nurek jeśli jest to syf na lustrze to nie ma on wpływu na jakość zdięć.
Możesz spróbować sam czyścić, ale od lustra jest niedaleko do matówki, którą przy okazji możesz zasyfić :wink: jeśli będziesz miał pecha.
zdecydowanie serwis polecam...
chlopaki dziękuję za odpowiedź. Szczerze mówiąc jacek2004 to chyba mniej zmartwiłbym się matówką bo to chyba można wymienić samemu. Tak przynajmniej chyba gdzieś wyczytałem a z lustrem tak się chyba nie robi. Piszę chyba bo nie jestem fachowcem i tak do końca się na tym nie znam. Mam nadzieje że tak jak mówisz nie będzie to miało wpływu na zdięcia. Tak czy tak wkurzać się będę, tym bardziej ze to nie musiało się stać.
Przy najbliższej okazji muszę strzelić kilka fotek i zobaczyć jak to się ma na ekranie.
jacek2004 jeszcze jedno pytanko. Napisałeś że lusto można czyścić. Czy są jakieś specjalne środki przeznaczone do tego celu bo zwykła grucha juz nie pomoże :cry: ?
Jeszcze raz dziękuję za pomoc.
Co to za syf? Lepkie, tluste, przylepione czy tylko jakis kurz, da sie zdmuchnac, czy trzeba prac? lustro jak lustro, delikatne jest ale bez przesady, w analogu wycieralem spirytusem.
czesc.Ch
Ps. jak mozna to lustro pociapac? W takim szczelnym body! Jak Dzieci.
......lustro jak lustro, delikatne jest ale bez przesady, w analogu wycieralem spirytusem.
uuuufffffff..... chomsky powiem Ci szczerze że poprawiłeś mi chumor z tym wycieraniem spirytusem. U mnie powstała poprostu mokra plamka i po wyschnięciu pozostał ślad. Ale nie ma tragedii. Nawet spirytusu nie trzeba. Ptryknąłem dzis kilka fotek i wszystko jest OK :P
Ps. jak mozna to lustro pociapac? W takim szczelnym body! Jak Dzieci.
To fakt, gorzej jak dzieci :cry: Tak jak mówiłem nie napiszę jak to się stało bo to wstyd jak byk :oops: No ale nic. Można mieć szczelne body, robić zdjęcia na deszczu a aparat pochlapać na biurku :(
Szczyt debilizmu! Ale najważniejsze że wszystko działa raczej dobrze a na błędach człowiek się uczy :lol: Tylko dlaczego na swoich ?
Jeszcze raz dziekuję wszystkim za pomoc !
UFFFFFF dobrze, że już śpisz spokojnie.
Znajomemu kiedyś guma do żucia wpadła do otwartego body. To dopiero był ubaw i kłopot jednocześnie. A fart jak w totku. Tak przycelować !!!
Dzięki, ja też się ciesze :D
.... guma do żucia w body :shock:
Dobrze wiedzieć że jest ktoś lepszy ode mnie :wink:
Żartowałem, wyobrażam sobie jaki chlopak miał stres. Mam nadzieje że wszystko się dobrze skończylo. A z pewnością znajomy ma nauczkę na przyszłość tak jak i ja.
Naprawde sie nie martw, taka sucha plamka po wyschnietej wodzie to pryszcz, po pierwsze primo nie przeszkadza ( wiec nie ruszac)a po drugie primo da sie latwo usunac. Chuchnij i wytrzyj drlikatnie pare wraz z plama chusteczka z mikrofibry. powodzenia.
czesc. ch.
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.