PDA

Zobacz pełną wersję : FL-36 i błyskawiczne rozładowanie bakterii



Coil
11.10.05, 10:53
Witam
2 x AA Pentagram 2300 + FL-36. Problem jest następujący: baterie w lampie potrafią się rozładować w ciągu dosłownie kilku dni bez żadnego błyskania. Czy to normalne (nie wydaje mi się)? Dodam, że poza tym lampka sprawuje się idealnie, błyska jak trzeba, ładuje się błyskawicznie, nie zauważyłem żadnych oznak błędnego działania urządzenia.
Czy ktoś ma jakiś pomysł o co chodzi, czy po prostu trzeba wyjmować bakterie co byłoby chyba totalną bzdurą.
Acha, lampa, gdy nie jest podpięta do aparatu odpoczywa w pozycji całkowicie wyprostowanej. Mam nadzieję, że z lampką wszystko OK, bo przyjechała do mnie z Singapuru i wolałbym jej tam z powrotem nie wysyłać.
Dzieki za jakikolwiek informacje.

Coil

Magus
11.10.05, 11:55
Zdjęcie z fl-36 dobrze wychodzą, bez zastrzeżeń.
Tylko baterie padają super szybko.
Tez się zastanawiałem jak to tak, ale cóż taki widac jej urok.

Coil
11.10.05, 12:09
No tak, tylko, że ładuję świeże AA do lampy, nie wykonuję ani jednego błysku po czym po 5 dniach lampa już nie wstaje z powodu braku prądu w akumulatorach. I to jest dziwne. Zachowuje się tak, jakby cały czas coś żarło prąd.

Coil

zdrip
11.10.05, 13:42
W instrukcji radzą wyjmować baterie, jeśli nie używasz lampy przez dłuższy czas.

Pozdr!

KaarooL
11.10.05, 16:26
Coil:

niepotrzebnie siejesz zamęt. kupiłeś badziewne ogniwa i tu leży przyczyna.

moja rada:
zainwestuj w 4xPanasonic NiMH powiedzmy 2400 mAh, ewentualnie może być Energizer.

używam tylko ogniw Panasonic 2000 mAh i zapewniam, że - czy to w lampie czy luzem - mogą leżeć po kilka tygodni i dalej trzymają fazę. rekord to prawie 3 miechy przechowywania luzem - dalej trzymały fazę i całkiem sporo jej było.

na przyszłość zainwestuj w sprawdzoną markę a nie w firmę-krzak.

powodzenia

chomsky
11.10.05, 17:39
Możesz trzymać ogniwa i miesiąc a nawet wiecej. Jakby na pól roku to na pewno warto wyciagnac. Zapewne ogniwa są do ****. Może to być także wina lampy. Jak sie domyslasz warto to sprawdzić. Wsadź inne accu jak rozladuje to wima lampu a jak nie top wina accu pentagrama- co to za wynalazek?
Cześć.Ch.

Coil
11.10.05, 19:54
O kurczak, przecież Pentagram to firma, która ma swoją renomę na rynku - chociaż w innej dziedzinie a same baterie kosztowały tyle co i lepsze marki. No ale racja, trzeba sprawdzić z innymi i wtedy wszystko się okaże. Nie omieszkam poinformować ku nauce potomnych.
Dzięki.

Coil

KaarooL
12.10.05, 07:41
taa, Pentagram ma renomę, chyba w supermarketach. robią badziewne tablety, dupiate aparaty i - jak widzę - ogniwa raczej dla leszczy. renoma jak cholera.

go Panasonic!!!

Joki
12.10.05, 11:13
Tak BTW: Nie zapominajcie, że najlepsze ogniwa niklowe robi co ciekawe - Sanyo...

KaarooL
12.10.05, 11:44
SANYO to dobra firma, ale na ich ogniwa ludzie trochę narzekają - niby nie trzymają fazy. a może za wiele podróbek na rynku?

miałem ogniwa ANSMANN, Energizer i Panasonic. Panasonic jest nie do zajechania. trzyma dużo fazy i przez długi czas.

Joki
12.10.05, 15:18
To przez podróbki... Teraz to już nie wiadomo co się kupuje. Widziałem identyczne do oryginału. Nawet nie wiem czy to były podróbki? Tylko cena 2PLN/szt.

krishu
12.12.05, 12:42
Od lampy do ogniw :) Też mam z tym ostatnio problem, ale troszkę inny. Zas nauczyłem się już dawno, że nie kupuje się krzakowych akku, szczególnie do cyfry i lamp.
Te urządzenia wymagają nie tyle dużo co mocnego prądu. Natomist mogę wam powiedzieć co dodatkowo maskaruje w krótkim czasie akku -turboładowarki. Efekt jest taki, że chociaż pozornie w pierwszej chwili baterie trzymają w szybkim tępie ich moc spada. Panasonic to naprawdę godne polecenia właśnie takie stosuje się do ogniw zespolonych.

RasteR
12.12.05, 14:33
bawię się w modelarstwo lotnicze i trochę o ogniwach się naczytałem i trochę ich nakupowałem.

Spróbujcie też poszukać ogniw w sklepach modelarskich (to zazwyczaj twarde ogniwa tzn wytrzymują długotrwale wysokie prądy)

blady
12.12.05, 20:23
i wreszcie może być tak, że tylko jeden z akumulatorów jest uszkodzony, ma np. zwarcie lub niewielkie przebicie i obniża sprawność lub nawet rozładowuje cały zespół baterii. Nigdy nie miałem takiego problemu, ale na pierwszy ogień sprawdziłbym omomierzem jakie są opory między + a - na każdym akumulatorze oraz zmierzył czy wszystkie baterie mają takie samo napięcie i porównał wartości - jak któraś odstaje od reszty to do wymiany - chyba, że będziesz miał pecha i 3 będą zwalone a jedna dobra to wyrzucisz tę dobrą :wink: idąc dalej można sprawdzić jaki jest pobór prądu przez lampę w stanie spoczynku włączając amperomierz w obwód i policzyć na ile starczy prądu w bateriach. a później można bawić się w sprawdzanie sprawności każdej baterii osobno, znajdując jakiś odbiornik którego pobór prądu będzie np. na poziomie 2000 mA i zobaczyć czy np. bateria o pojemności 2000 mAh wytrzyma około 50 min. Dlaczego 50 min? Bo sprawność żadnej baterii nie jest 100 %, w idealnych warunkach odbiornik pobierający 2000 mA z bateri o pojemności 2000 mAh powinien działać przez godzinę.

Możesz też pożyczyć od kogoś baterię, a komuś dać swoje i porównać jak się zachowują oba komplety - Twój i pożyczony.

Napewno baterie mają tendencję do samorozładowywania się, a im mniejsza ich pojemność tym mniejsza sprawność.

RasteR
12.12.05, 20:33
http://www.batteryuniversity.com/

WSZYSTKO o ogniwach ;)

MaBri
12.12.05, 20:49
Panowie - fizyka się kłania.
Po pierwsze jakość ogniw. Dziadowski producent podaje pojemność akumulatora (czyli ilość elektryczności pobranej z akumulatora naładowanego przy wyładowaniu go prądem w określonym czasie do dozwolonej granicy napięcia) z sufitu.

Samorozładowywanie się ogniwa, to zjawisko naturalne (przecież w nich zachodzą procesy elektrochemiczne) ale mniej więcej od 0,5 do 1% ładunku na dobę. To też wskazuje na siki w ogniwie zamiast elektrolitu.

Ladowanie akumulatorków powinno odbywać się niskim prądem w dłuższym czasie. Czyli wszystkie sprint-ładowarki po prostu szkodzą akumulatorom, obniżając ich sprawność.

Początkowo akumulator posiada 80% właściwej pojemności, która wzrasta pod warunkiem jego prawidłowego tzw formatowania - proces prawidłowego rozładowania i ładowania akumulatora. Trwa to od 3-5 procesów.

Mam fl-36 i nie powoduje mi ona rozładowania akumulatorów w tak szybko. Dużo wskazuje na kiepskie akumulatory lub na pobieranie prądu przez kondensator lampy nawet podczas jej wyłaczenia.