Zobacz pełną wersję : Rozwazania nad zakupem Olympusa E-300/500 (dość długie)
Witajcie!
To mój pierwszy post na tym forum, więc witam wszystkich serdecznie :-)
Chociaż w fotografii nie jestem jakiś szczególnym nowicjusz, to tak się zawsze składało, że nigdy nie miałem olympusa.
Ale po tym jak niespodziwanie "zniknęła" mi moja Minolta Dimage 5 i zostałęm z Zenitem TTL zaczęłem się poważnie zastanawiać nad zakupem dSLRa.
Już od dłuższego czasu śledzę rozwój tego segmentu i ze względu finansowych jak i moich potrzeb wybrałem wstępnie C350D i KM D5D.
Początkowo nie brałem za bardzo pod uwagę Olympusa głównie ze względu na negatywne opinie o jego szumach i cenach obiektywów. Ale im więcej rozmawiałem z użytkownikami C i M tym bardziej przechodziła mi ochota na zakup czegokolwiek z ich systemów. Ponieważ nikt z moich znajomych nie ma dSLRa Olympusa bardzo serdecznie bym prosił o opinie o tym systemie. Dodam, że ze względu na cenę ciekawych obiektów nie wiem czy kiedykolwiek będę w stanie wyjść poza KITa, dlatego też niezwykle ważne jest dla mnie aby "pakiet startowy" był rzeczywiście dobry, a co niemniej ważne, też wytrzymały. Zakładam, że body będzie musiało wystarczyć na min 6lat, więc wbudowany "odkurzacz" jest dla mnie bardzo istotny. Jakie zdjęcia robię ? Hm, typowe ;-) Bardzo dużo podróżuję, więc nigdy nie wiadomo co będę robił - od krajobrazu po jakieś ciekawe przybliżenie odległego elementu. Bardzo lubię też robić portrety, zachody słońca i zdjęcia nocne. A jeżeli ktoś miałby ochotę zerknąć na to co udało mi się zrobić starym Dimage'm 5, to tu jest moja skromna galeria - http://www.flickr.com/photos/flyingman/
Więc żeby już nie przeciągać bardzo bym prosił o następujące opinie:
- jak wygląda sytuacja z wytrzymałością / awaryjnością korpusów i obiektywów ?
- czy ten filtr ultrasoniczny jest na tyle dobry, że nie będę musiał "dotykać" matrycy ?
- jak wygląda sytuacja ze współpracą z obiektywami innych producentów ?
- czy jest sens używania starych M42 czy te dwa zuik'i wystarczą mi w zupełności ?
- jak duże są zniekształcenia obrazu w kicie ?
- może ktoś by się pokusił o mini porównanie do KITów C i KM ?
- czy występują problemy typu BF / FF ?
- czy warto kupić E-300 czy lepiej poczekać na E-500 (mam jeszcze parę miesięcy zanim nazbieram całą sumę na KITa + akcesoria) ? Wiem, że E-1 jest super, ale chyba aż tak dobrego aparatu nie potrzebuję. Poza tym wbudowana lampa by mi się jednak czasem przydała :-)
Wiem, że dużo pytam o obiektywy, ale to głównie od nich zaraz po fotografie zależy jakość zdjęcia.
Z góy dziękuję za wszelkie opinie o tym systemie! :-)
Serdecznie pozdrawiam,
Robert
widzę, że grubo podróżujesz i w związku z tym nasuwa się jeden wniosek: E-1 jest najlepszym wyborem:
- najlepszy i najwytrzymalszy korpus w klasie do 10.000 pln
- najlepsze szkło kit'owe (i nie tylko)
- uszczelniony korpus i szkło
- szybkość pracy zrywa czapkę z głowy
jeśli E-300/E-500 to postaraj się kupić z 14-54, bo to o wiele lepsza konstrukcja niż 14-45. na przykład tu http://www.allegro.pl/show_item.php?item=65313966 (ale taniej można wyrwać E-1 + 14-54, więc nie wiem czy wtedy zakup E-300 ma sens)
jestem niemal pewien, że obojętnie który model kupisz, to już się z nim nie rozstaniesz. sprzęt OLY daje radość z tworzenia, jest mało awaryjny i nie ma problemów z ostrością. szkła są specjalnie projektowane pod cyfrę, nie ma FF/BF, nie ma crop'a, nie ma wielkiej winiety jak w niektórych Canon'ach. ponadto, jeśli kupisz E-1 to możesz pstrykać w deszczu i nie martwić się czy coś zamoknie (sprawdzone!!!).
życzę dokonania dobrego wyboru!!! porównań i opisów jest tyle, że nikt raczej nie będzie tego powtarzał.
obadaj:
http://www.myfourthirds.com - fotki robione E-1 i E-300.
http://www.plfoto.com/uzytkownik.php?authorname=black_bird - fotki jednego z forumowiczów, większość robiona E-1
http://www2.olympus.pl/consumer/dslr_6756.htm - wykaz obiektywów pod system
Witaj,
O 5D poczytasz w moim teście:
http://twojepc.pl/artykuly.php?id=minolta_dynax_5d
Z Canonem 350D daj sobie spokój - to bardzo niewygodny aparat. Do pięt nie dorasta Minolcie 5D.
Co do Olympusa, sam tez nie bralem go pod uwage - znajomi z forum (cyberfoto.pl) szybko wybili mi E1 z głowy. Jednak w ostatniej chwili się nawróciłem - uwazam, że słusznie. Ceny obiektywów są wysokie, ale za dobre obiektywy Canona (eLki), Nikorra czy Minolty (Grzechotki) kosztuja podobne pieniadze. Po prostu dobre szkło kosztuje. Zuiko nie ma po prostu w ofercie słabizn i tanizn jak np. Canon.
Szumami bym sie nie przejmowal w E1. ISO 800 jest bardzo strawne, a powyzej .. w polaczeniu z jasnymi szklami jakie dostaje sie w komplecie można pożyć szczęśliwie.
Bezszumne ISO 1600 czy 3200 nie jest ltez blogoslawienstwem - nalezy pamietac, ze slabe swiatlo to po prostu kiepskie swiatlo. Nalezy zauwazyc, ze E500 ponoc ma szumiec mniej niz E300, jesli bedzie szumiec podobnie jak E1 to mysle, ze bedzie pelnia szczescia.
Z perspektywy czasu doszedłem do wniosku, ze negatywne opinie o systemie Olympusa najczesciej pochodza od ludzi ktorzy informacje zaslyszeli, a nigdy z korpusem Olka nie pracowali. Nie mowie, ze E1 jest doskonaly, bo nie jest, ale wiele jego wad jest przeklamana lub wyolbrzymiona przez niewiedze komentujacych.
Dodatkowa zaleta E1 to cena - z KITem (wyśmienity obiektyw!) to cena bardzo znosna. Drugi KIT (40-150) równiez jest bardzo przyjemny, cena za cały komplet to jakies 4350zł w najtanszym miejscu w sieci. Do E300/500 dostajesz ciut gorszy KIT krótki ale takie samo tele. Moim zdaniem przy cenie jaka mozna sie spodziewac (ponizej 3000zł?) to swietna oferta.
- jak wyglada wytrzymalosc korpusow?
E1 to czołg - magnezowe stopy, uszczelniany. Jak Ci upadnie na podłoge to połamiesz parkiet ... ale korpusowi nic się nie stanie ;-)
E300 rowniez jest solidnie zbudowane - tez magnezowe stopy. E500 jest plastikowy, ale ponoc porzadnie wykonany. Jakies tam mieszanki sztucznych tworzyw.
- czy ten filtr ultrasoniczny jest na tyle dobry, że nie będę musiał "dotykać" matrycy ?
Tak. Ja uzywam go krotko, ale z opinii jakie slyszalem od uzytkownikow korzystajacych z tego systemu przez 1 rok wynika, ze jak dotad to aparat bezobslugowy.
- jak wygląda sytuacja ze współpracą z obiektywami innych producentów ?
Problem jest taki, ze w zasadzie tylko Zuiko produkuje szkla do systemu 4/3. No jest jeszcze jedno czy dwa szkla Sigmy, ale nic o nich nie wiem poza tym, że istnieją.
- czy jest sens używania starych M42 czy te dwa zuik'i wystarczą mi w zupełności ?
Wystarcza, ale warto sie M42 pobawic jesli masz jakies w domu. Chocby dla czystej zabawy po prostu.
- jak duże są zniekształcenia obrazu w kicie ?
Ze wzgledu na to, ze jest to dedykowany obiektyw jest on bardzo dobrej jakosci, moim zdaniem trudno mu cos zarzucic. Choc potrafi zaaberrowac to jednak jego jakosc w polaczeniu z cena jest bardzo dobra. Mowie o KIT do E300/500, nie do E1.
- może ktoś by się pokusił o mini porównanie do KITów C i KM ?
Canonowski KIT 18-55 to tragedia. Bardzo slabiutkie szklo. Minoltowskie szklo 18-70 jest niezle, ale dosc ciemne. Jednak optycznie odstaje od Zuiko. Jedynie Nikkor dolaczany do D70s jest lepszy od KITa z E300/500.
- czy występują problemy typu BF / FF ?
Nie słyszałem o tym. Ze wgledu na to, ze obiektywy sa dedykowane - nie ma problemow z kompatybilnoscia.
- czy warto kupić E-300 czy lepiej poczekać na E-500 (mam jeszcze parę miesięcy zanim nazbieram całą sumę na KITa + akcesoria) ?
Poczekałbym na E500.
Karool, NimnuL : dzieki za Wasze odpowiedzi.
E-300 prawdopodobnie sobie daruje, ale jak przeczytalem tekst chomsky'ego o E-1 to coraz bardziej zaczal mi sie podobac :-) I im bardziej sie zastanawiam nad wodoszczelnoscia, tym bardziej widze uzasadnienie. Nie razm musialem robic zdjecia w kiepskich warunach i zawsze chowalem aparat gdzies pod kurtke / owijać go czymś, żeby nic padło. Teraz ten problem miałbym z głowy - prędzej sam zmoknę niż on :-)
Jedyne co mnie nie przekonuje to brak lampy błyskowej ... nie ukrywam, że jestem czasami dość leniwy i nie chciałoby mi się biegać z dołączoną lampą, ale jeżeli już bym jej użył, to na pewno bym tego nie żałował.
Poza tym IMHO nie jest to aparat na domowe imprezy, dlatego być może bym kupił jakąś małpkę do 1000 - co sądzicie o takim rozwiązaniu ?
Poza tym ergonomia E-1 jest wręcz niewiarygodna - tak dobrego korpusu i rozmieszczenia przycisków nie widziałem w żadym dSLR poza Dynaxem 7D.
Wiem, że wielu osobom Ciśnie się na usta - czytaj archiwum ! (nawet przez chwilę była tu taka jedna odpowiedź) ale np wytrzymałości matrycy / migawki / czegokolwiek nie da się ocenić w krótkim przdziale czasowym. Dlatego też zależy mi szczególnie na odczuciach "starszych" posiadaczy.
A właśnie czy w E występuje coś takiego jak zużywanie się matrycy (większe szumy po zrobieniu jakiejś ilości zdjęć) ?
Na ile "pstryknięć" jest zaprojektowana migawka ?
Jak sobie E-1 daje radę w zimowych warunkach (poniżej - 10 stopni) ?
Jeszcze raz serdeczne podziękowania za pomoc ! :-)
Pozdrawiam,
Robert
>>Na ile "pstryknięć" jest zaprojektowana migawka ?
Conajmniej 150 000.
>>Jak sobie E-1 daje radę w zimowych warunkach (poniżej - 10 stopni) ?
Też jestem ciekaw.
NimnuL : Twoj artykul o D5D czytalem jak tylko sie ukazal, bo wtedy miałem ogromną chrapkę na ten aparat :-) -> całkiem fajnie go opisałeś - i co najważniejsze pokazałeś sporo przykładowych zdjęć :-) :!:
E-1 mam od kwietnia 2005, na razie jeszcze nie musialem czyscic matrycy, choc czesto zmieniam szkła.
Aparat mialem kilka razy kompletnie zalany, w deszczu oraz w w falach morskich (byl wlaczony). Na kita mam na stale zalozony UV zeby rękawem móc przetrzec i sie nie stresowac jak deszcz pada, zimą jeszcze go nie testowałem, ale mysle ze też da rade :-)
Jesli zdecydujesz sie na E-1 z kitem 14-54 to w tym zakresie ogniskowych M42 sobie podaruj, dostaniesz gorsze efekty, lub w najlepszym razie porównywalne. Tele można kupic za ok 700zl (40-150mm), AF dosc wolny, ale ogolnie szklo jest ok, do portretow takze sie nadaje calkiem niezle.
Jeszcze takie jedno pytanie - slyszalem ze w Olympus PL honoruja gwarancje na aparaty i obiektywy zakupione w UE i USA - czy to prawda ?
Pozdrawiam,
Robert
Update: Karool napisał, że nie ma cropa, ale mi się wydaje, że jednak jest ten standardowy x2 (wielkość matrycy E-1 jest taka sama jak E-300)
Jak to w końcu jest ? :-)
Gwarancje UE honoruje, a USA nie wiem, ale czytalem na forum dpreview.com ze gwarancje miedzynarodowa wykupiona na sprzet w USA Olympus Europa honoruje, więc moze Olympus Polska tez, najlepiej zadzwon do serwisu i sie dokladnie dowiedz z pierwszego źródła.
w tym systemie nie ma CROP'a.
jeśli np. kompakt ma ogniskową 7-35mm (OLY 8080) to też powiesz że ma CROP? nie, po prostu ma mniejsze gabaryty szkła i matrycy a wyjściowo daje ekwiwalent 28 - 140.
tak samo, Zuiko 14-54 dla matrycy 4/3" daje kadry takie, jak dwukrotnie większy obiektyw (28-108) dla klatki 35mm.
czy coś jeszcze wymaga analizy?
To dlaczego jak się mówi w przypadku innych systemów, że mnożnik x1.6 to crop ?
Chyba, że coś pomyliłem ... dzięki za wytłumaczenie :-)
Pozdrawiam,
Robert
czy coś jeszcze wymaga analizy? A jak myślałeś? :?: :?:
Czy będzie crop na E-1 z przykręconym M42?
zdrip:
dobre, dobreee, tu mnie zaskoczyłeś. w temat konwerterów w ogóle nie wchodzę...
uparta materio:
teraz czaimy? crop w prostej linii oznacza, że płacimy za całe szkło a korzystamy z połowy jego powierzchni. dźwigamy też 2x więcej, niż wykorzystujemy (przy 1.3 trochę mniej).
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.dpreview.com/articles/CanonEOS5D/Images/fullframe.jpg)
p.s. sorry za bezczeszczenie forum napisami na przykładzie... no, ale kamuniarze mają CROP, więc przykład chyba do przełknięcia.
czy coś jeszcze wymaga analizy? A jak myślałeś? :?: :?:
Czy będzie crop na E-1 z przykręconym M42?
Nie, crop magicznie znika dopiero po zakręceniu słoików od 4/3! Po zakręceniu przejściówki od M42/OM/innych oraz odpowiednich szkieł magicznie się pojawia.
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2005/09/fullframe2-1.jpg
źródło (http://img.photobucket.com/albums/v708/K8v8M/fullframe2.jpg)
Tak by to wyglądało mniej więcej po podpięciu tego obiektywu do Olka. Niektórzy twierdzą, że cropa nie ma, bo obiektywów zuiko nie da się podpiąć pod FF, a jakby się dało to mielibyśmy piękną winietę.
Koledzy! Kłócicie się o materiach, w których nie da się dowieść swojej racji.
Definicji nie da się udowodnić - ją albo przyjmujemy albo nie i kropka!
Jeśli definiujemy crop pod kątem ilości światła które wpada na sensor, to crop właśnie znika po "zakręceniu słoików od 4/3" i pojawia się na innych szkłach.
Po prostu przez szkło 4/3 na sensor 4/3 trafi tyle samo światła co przez szkło dla pełnej klatki na tę pełną klatkę (na takim samym otworze oczywiście).
A jeśli mamy kult pełnej klatki i uznajemy tylko ją za punkt odniesienia a wszystkie inne rozmiary za herezję...
Też można! Tylko gdzie będzie pełna klatka w porównaniu ze średnim i dużym formatem?
Nawiasem mówiąc, nie znalazłem na dpreview definicji crop factor’a.
Oni chyba też już mają dosyć dyskusji o niczym.
Pozdr!
To dlaczego jak się mówi w przypadku innych systemów, że mnożnik x1.6 to crop ?
Chyba, że coś pomyliłem ... dzięki za wytłumaczenie :-)
Pozdrawiam,
Robert
Bo inne systemy posiadają crop factor x1,5 lub 1,6, w systemie 4/3 istnieje tylko przelicznik x2 dla odwzorowania klatki 35mm.
W`tym systemie dla dedykowanych szkieł nie ma czegoś takiego jak CROP. Szkła są projektowane do tego systemu i tej wielkości matrycy, zarówno wielkość fizyczna jak i stosunek boków 4:3.
Są skonstruowane tak by maksymalie wykorzystać właściwości chipa i są sterowane całkowicie elektronicznie. Crop w nich wynosi 1:1 czyli go nie ma.
Natomiast podłączając do 4/3 szkła innych producentów w tym manualne obiektywy OM mamy do czynienia z crop i wynosi on 2:1. Czyli ogniskowa powiększa się zawsze 2x przy takiej samej jasności, oraz że do przenoszenia fotonów używana jest tylko część centrala powierzchni roboczej soczewek , jak to ma miejsce w C,N,M .
Koledzy! Kłócicie się o materiach, w których nie da się dowieść swojej racji.
A jeśli mamy kult pełnej klatki i uznajemy tylko ją za punkt odniesienia a wszystkie inne rozmiary za herezję...
Też można! Tylko gdzie będzie pełna klatka w porównaniu ze średnim i dużym formatem?
Pozdr!
Powtórze raz jeszcze.
kult pełnej klatki NIE - punkt odniesienia TAK.
Każda chyba cyfrówka ma w pierwszym rzędzie podawane wartosci ekw. ogniskowej. Co znaczy ten ekwiwalent? Ano własnie przeliczenie wycinka (cropa) pola obrazu w stosunku właśnie do małego obrazka. Nie operuje się pojęciem crop, a jedynie przelicznikiem, bo jak się raz przeliczy to wystarczy (obiektywy nie są wymienne). Po prostu 35mm to standard utrwalony w świadomości całych pokoleń fotografów. Każdy kto trochę fotografował choćby małpą wie, mniej więcej jaki wycinek (crop) rzeczywistości obejmie obiektywem 35mm, dlatego przyjęto taki punkt odniesienia by się jakoś orientować. Mamy cropy 1,3 1,5 1,6 1,7 2,0 (może co jezcze pominąłem). Aby dobrać szkło do potrzeb musimy się owym cropem posłużyć.
Crop ma więc wymiar praktyczny i IMHO opowiadanie sobie bajek o kołach światła nie ma większego sensu, bo jest to immanentna cecha danej konstrukcji nie mająca z praktycznmi zastosowaniami niewiele wspólnego.
Na cyberfoto jest zdefiniowane pojęcie cropa jako stosunek przekątnych pełnej klatki do przekątnej matrycy. Koniec. Kropka. Proste i oczywiste. Nie kłóćmy się więc z tą definicją bo do niczego to nie prowadzi (poza zamętem). Jedni twierdzą, że np. Obiektywy EF-S cropa nie mają inni nagle zaczynają pytać czy w Olym trzeba przeliczać ogniskowe, bo przecież tu ponoć cropa nie ma. Po co ten zamęt?
To dlaczego jak się mówi w przypadku innych systemów, że mnożnik x1.6 to crop ?
Chyba, że coś pomyliłem ... dzięki za wytłumaczenie :-)
Pozdrawiam,
Robert
Bo inne systemy posiadają crop factor x1,5 lub 1,6, w systemie 4/3 istnieje tylko przelicznik x2 dla odwzorowania klatki 35mm.
W`tym systemie dla dedykowanych szkieł nie ma czegoś takiego jak CROP. Szkła są projektowane do tego systemu i tej wielkości matrycy, zarówno wielkość fizyczna jak i stosunek boków 4:3.
Są skonstruowane tak by maksymalie wykorzystać właściwości chipa i są sterowane całkowicie elektronicznie. Crop w nich wynosi 1:1 czyli go nie ma.
Natomiast podłączając do 4/3 szkła innych producentów w tym manualne obiektywy OM mamy do czynienia z crop i wynosi on 2:1. Czyli ogniskowa powiększa się zawsze 2x przy takiej samej jasności, oraz że do przenoszenia fotonów używana jest tylko część centrala powierzchni roboczej soczewek , jak to ma miejsce w C,N,M .
No właśnie. To jest przykład do czego prowadzi upieranie się przy braku cropa.
Dowiadujemy się takich bzdur jak to że " ogniskowa się powiększa" oraz że "do przenoszenia fotonów używana jest tylko centralna część"
Pytam się po co i w jakim celu użytkownicy Olympusa robią zamęt?
na dpreview nie ma definicji cropa, bo ten jest zdefiniowany w całym wyrażeniu "FOV crop" tego wyrażenia używają w recenzjie Olego także na steves-digicams.com. Jakoś kompleksów z tego powodu nie mają.
Proponuje sie dokształcić. Nie myl kolego crop factor z crop, bo to dwie różne sprawy.
Po co przelicznik x2? Pewnie po to aby nie odbiegać od reszty konkurencji która to dopasowywuje sie do 35mm, mamy też pełnowymiarową matrycę i kompakty w których też stosuje się przelicznik. Poczytaj sobie jeszcze raz na temat wielkości matrycy i dopasowania do nie optyki.
Jak to działa? Stary opis na foto.
http//:www.foto.com.pl/teksty/olympus_e-1.html
czy coś jeszcze wymaga analizy? A jak myślałeś? :?: :?:
Czy będzie crop na E-1 z przykręconym M42?
Nie, crop magicznie znika dopiero po zakręceniu słoików od 4/3! Po zakręceniu przejściówki od M42/OM/innych oraz odpowiednich szkieł magicznie się pojawia.
Czegoś nie rozumiesz kolego, obiektywy do systemu 4/3 są sterowane elektronicznie i posiadają osobny soft, wiedziałeś o tym? Jak ściągasz nowe oprogramowanie do tego systemu to inne jest dla body i inne dla optyki. Coś czego nie wymyślili w np. Canonie. Dlatego manualna lub innych producentów optyka " magicznie" zyskuje crop gdyż nie jest elektroniczne sterowana i nie posiada żadnego oprogramowania.
czy coś jeszcze wymaga analizy? A jak myślałeś? :?: :?:
Czy będzie crop na E-1 z przykręconym M42?
Nie, crop magicznie znika dopiero po zakręceniu słoików od 4/3! Po zakręceniu przejściówki od M42/OM/innych oraz odpowiednich szkieł magicznie się pojawia.
Czegoś nie rozumiesz kolego, obiektywy do systemu 4/3 są sterowane elektronicznie i posiadają osobny soft, wiedziałeś o tym? Jak ściągasz nowe oprogramowanie do tego systemu to inne jest dla body i inne dla optyki. Coś czego nie wymyślili w np. Canonie. Dlatego manualna lub innych producentów optyka " magicznie" zyskuje crop gdyż nie jest elektroniczne sterowana i nie posiada żadnego oprogramowania.
Wiesz, ja nawet ten soft próbowałem updetować. Ale może wytłumaczysz mi w jaki sposób to oprogramowanie zmienia ogniskową (a może wielkość matrycy)?
Bardzo mnie to interesuje muszę przyznać.
factor z tego co mi wiadomo to współczynnik. Tłumacząc na polski (nieudolnie) byłby to więc współczynnik wycinka pola obrazu - czyli cały czas mówimy o tym samym. Dla Canona wynosi on 1,6 (300D-20D itp) dla Olympusa 2.0.
W czym Wy macie problem? Sprawa jest oczywista!
Panowie, dajcie spokój, przecież to do niczego nie prowadzi... Nic z tej dyskusji pozytywnego i tak dla ludzkości nie wyniknie.
Nic z tej dyskusji pozytywnego i tak dla ludzkości nie wyniknie.
No ja mam cichą nadzieję, że jednak wyniknie. Jeśli raz zostanie zdefiniowane czym jest crop, to potem nie będzie kolejnych sporów czy on jest czy go nie ma, bo jasno to będzie wynikało z definicji. Ku chwale ludzkosci ;-)
Jedyne co mnie nie przekonuje to brak lampy błyskowej ...
Z całym szacunkiem, ale jeśli jedynym powodem, dla którego nie chcesz E-1 jest brak lampy to, to nie jest rozsądne...
Poza tym IMHO nie jest to aparat na domowe imprezy, dlatego być może bym kupił jakąś małpkę do 1000 - co sądzicie o takim rozwiązaniu ?
A dlaczego nie? Na moich domowych imprezach sprawdza się świetnie. Poza tym, przecież za 1000 kupisz lampe!
BTW, czy myśmy nie spotkali się przypadkiem na cyfrowej? To co pisałem wówczas na temat M42 (nie będzie potrzebne z 14-54) i dystorsji, których 14-54 nie ma, cały czas podtrzymuję :)
Jedyne co mnie nie przekonuje to brak lampy błyskowej ...
Z całym szacunkiem, ale jeśli jedynym powodem, dla którego nie chcesz E-1 jest brak lampy to, to nie jest rozsądne...
Tutaj chodzi raczej o całokształt kosztów.
Jak podliczyłem E-1 KIT + 14-150 + lampa = 5.5tys a E-500 + 2 obiektywy + lampa = 4,5tyś
Wiem, że KIT od E-1 ma lepszy obiektyw, ale skoro nie będę tego aparatu używał profesjonalnie, to KIT mi starczy a za te 1000 kupię wszystkie potrzebne akcesoria i jeszcze zostanie parę zł na odbitki ;-)
Wiem, że E-1 to sprzęt jak marzenie, ale cóż, dopóki nie będę się zajmował fotografią na profejsonalnie to nie będę wydawał kasy na coś czego nie wykorzystam albo co mi się nie zwróci.
Poza tym IMHO nie jest to aparat na domowe imprezy, dlatego być może bym kupił jakąś małpkę do 1000 - co sądzicie o takim rozwiązaniu ?
A dlaczego nie? Na moich domowych imprezach sprawdza się świetnie. Poza tym, przecież za 1000 kupisz lampe!
Tutaj chodzi raczej o wygodę. Jak idę na wesele się bawić a nie focić, to nie będę taszczył ze sobą takiego sprzętu a potem tylko się na niego patrzył czy ktoś już nieco się zataczający nie potrąci go czasmi. A tak małpkę wsadzę w dobry futerał, powieszę na krześle i problem z głowy ;-)
BTW, czy myśmy nie spotkali się przypadkiem na cyfrowej? To co pisałem wówczas na temat M42 (nie będzie potrzebne z 14-54) i dystorsji, których 14-54 nie ma, cały czas podtrzymuję :)
A to wcale nie wykluczone, że się tam spotkaliśmy, bo czasem tam coś naskrobię ;-)
A co do tych dystrosji, to bardzo mi się to podoba w E-Systemie :-)
na dpreview nie ma definicji cropa, bo ten jest zdefiniowany w całym wyrażeniu "FOV crop" tego wyrażenia używają w recenzjie Olego także na steves-digicams.com. Jakoś kompleksów z tego powodu nie mają.Oni wiedzą co robią, dlatego nie muszą popadać w kompleksy. FoV crop (Field of View crop - wycinek pola widzenia) to po prostu przelicznik ogniskowej na "film 35mm", mówiąc ściślej, tłumaczenie skąd ten przelicznik bierze się. Tutaj wszyscy zgodnie twierdzą że na 4/3 on wynosi 2.
A crop (którego "niema w systemie 4/3" :wink:) to wycinek z koła obrazu obiektywu (image circle) i oprócz pola widzenia chodzi jeszcze o stratę światła.
Problem w tym że
1) dla najbardziej rozpowszechnionego szkła te 2 cropy pokrywają się i ludzie tak do tego przywykli że nie w stanie wyobrazić innej sytuacji
2) ludzie uwielbiają proste i ubogie tłumaczenia jak to -
Na cyberfoto jest zdefiniowane pojęcie cropa jako stosunek przekątnych pełnej klatki do przekątnej matrycy.No i nich im będzie!
Crop ma więc wymiar praktyczny i IMHO opowiadanie sobie bajek o kołach światła nie ma większego sensu, bo jest to immanentna cecha danej konstrukcji nie mająca z praktycznmi zastosowaniami niewiele wspólnego.Naprawdę? :D
Widzę, stwierdzenie że crop w magiczny sposób znika po wkręceniu puszki 4/3 i pojawia się po wkręceniu nie-4/3 wydaje się być zabawne.
A czy równie zabawne będzie stwierdzenie że po wymianie szkła 4/3 na takie same, ale nie-4/3, w sposób nie mniej magiczny zostajemy zmuszeni 4-krotnie wydłużyć czas naświetlania?
I to tylko dlatego że szkło nie-4/3!
To drobiazg, o którym nawet nie warto wspominać?
Na przedstawionych wyżej obrazkach wszystko jest OK, jeśli przyjąć że wkręcony obiektyw dostosowany do pełnej klatki. Z obiektywem 4/3 należało by 4-krotnie rozjaśnić obraz w czerwonej ramce.
Słyszałem że u Nikona z ich puszkami DX podobna historia.
Czegoś nie rozumiesz kolego, obiektywy do systemu 4/3 są sterowane elektronicznie i posiadają osobny soft, wiedziałeś o tym? Jak ściągasz nowe oprogramowanie do tego systemu to inne jest dla body i inne dla optyki. Coś czego nie wymyślili w np. Canonie. Dlatego manualna lub innych producentów optyka " magicznie" zyskuje crop gdyż nie jest elektroniczne sterowana i nie posiada żadnego oprogramowania.:lol::lol::lol: To było naprawdę dobre! Dawno tak nie śmiałem się!
Pytam się po co i w jakim celu użytkownicy Olympusa robią zamęt?Bo życie było by takie nudne! :twisted:
Widzisz, zdrip musisz uważnie przeczytać to co napisałem wcześniej.
Nie wiem co Ciebie tak bawi, ale zapewne to że młody jesteś, mało wiesz jeszcze i słabo języki obce znasz. Jeżeli swoje mądrości opierasz na dpreview to sukcesów życzę, proponuję zajrzeć do literatury fachowej systemu 4/3, stąd czerpać wiedzę i pomijać ogólnikowe bardzo często recenzje. Olympus wypuszczając na rynek system ,reklamował jedną z jego zalet jakim jest brak CROPA, rozumiem że, nie możesz tego pojąć, ale to nie jest Twioja wina, za to odpowiadają ludzie którzy wypisują nieprawdopodobne rzeczy, a Ty je akceptujesz i powielasz. Masz wątpliwości to napisz do któregoś z recenzentów i zapytaj jak to wygląda w rzeczywistości, przecież potrafisz się porozumiewywać w językach obcych. Póżniej opisz tutaj dokładnie co Panowie Tobie odpisali, wszyscy sie pośmiejemy...
Nie chcę zgadywać komu i na co miałbym odpowiadać.
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.