PDA

Zobacz pełną wersję : M.Reichmann wieści koniec 4/3...



P
29.09.05, 09:15
http://www.luminous-landscape.com/essays/push-pull.shtml Poczekamy, zobaczymy... Wczoraj na cyfrowej był wątek "5D - moje wrażenia" http://tinyurl.com/e27bc z linkiem do sampli. Niech mi ktoś powie gdzie tam jest ostro bo ja nie widzę, a z tekstu wynika, że zdjęcia robione były z 70-200/2.8 na f2.8 jedno i f4 drugie. Co prawda robił je pewnie z ręki...

Draxan
29.09.05, 09:20
heheh ale ja ten portrecik na 2,8 tez z reki robilem ;]

P
29.09.05, 18:17
Właśnie, właśnie :!: zapomniełem wspomnieć... No i znowu niechcący wyszło na nasze :)

chomsky
29.09.05, 21:07
Czytam z zainteresowaniem wątek na Canon Board o 5D, są tam sample wykonane przez chłopaków z tego forum, na razie zdjęcia tylko próbne i wykonane na szybko. Pierwsze wrażenie jest bardzo nijakie-trudno jednak odnieść się do kontrastu motywu i wpływu niedobranych szkieł. Cena sprzetu i szkiel powalajaca. efekt mizerny. Poczekać należy jednak na dalsze sample.
cześć.ch.

NimnuL
29.09.05, 22:25
Baju, baju ... srają w raju. Tak to się mówi?
Jakoś nie sądzę by 4/3 szybko upadło jesli w ogole.
choc faktycznie, trudna droga przez Olympusem ... fajnie jednak, ze sie firma nie poddaje i prze do przodu.

anwas
30.09.05, 07:05
Jakby 4/3 się skończyło i przez to kupiłbym tanio optykę do mojego E1 to ja z niecierpliwością czekam na upadek.Co do firmy Olympus to aparaty są ułamkową częścią ich produkcji a firma nię zasypuje rynku nowościami co trzy miesiące.

KaarooL
30.09.05, 07:33
anwas:

zgadzam się, że to tylko cząstka działalności firmy. mikroskopy, endoskopy i inne cuda medyczne. pewnie dzięki temu że robią takie cacka, do aparatów konstruują najlepsze szkła na świecie.

pomyślcie, ile trzeba sprzedać aparatów żeby zysk był zbliżony do tego, jaki daje sprzedaż jednego urządzonka dla służby zdrowia...?

więc spoko, spoko, myślę że tak solidna firma nie wchodziłaby w ślepą uliczkę i system jeszcze niejednokrotnie nas zaskoczy. skoro można zrobić niezłe 5 MPIX na matrycy 2/3 cala, to można zrobić dobre 10-12 MPIX na matrycy 4/3 cala. kiedyś się przecież zatrzyma ta gonitwa.

osobiście czekam na tanie i dłuuugie tele, żeby miało z 400-500 i nie ciemniej niż 5.6 na końcu... jeśli się nie doczekam, to trzeba będzie zbierać flotę na 50-200... trzeba za jakiś czas zebrać ekipę i zamówić wspólnie jakieś 4-5 sztuk - wtedy się można grubo potargować, nawet w polsce!!!

nex
30.09.05, 07:56
anwas:
50-200... trzeba za jakiś czas zebrać ekipę i zamówić wspólnie jakieś 4-5 sztuk - wtedy się można grubo potargować, nawet w polsce!!!

Poooopieram pomysł! :wink:

chomsky
30.09.05, 08:03
Przedwczoraj zrobiłem zdjęcia na iso 3200, przy żarowce można wytrzymać w mniejszym powiekszeniu. Po Noiseware jest bezszumnie i gladko jak w Canonie.
popróbujcie odważnie na iso 1600/3200 ale raczej nie przy nowoczesnych swietłówkach oszczędnościowych bo te trudno skorygować na WB. Efekty Was zaskoczą.
4/3 to nie bedzie krol peletonu. To sprzęt dla myślacych i niech tak zostanie. Jak zaczną kombinować marketingowo to powala każdy aparat.
Cześć.Ch.

NimnuL
30.09.05, 08:28
KaarooL, ale Olympus chyba nie robi szkiel do aparatów tylko robi je Zuiko dla Olympusa.

BTW - starsze Zuiki:
http://www.star.ucl.ac.uk/~rwesson/esif/om-sif/lensgroup/images/lens_group_photo2.jpg

;-)

Marek J
30.09.05, 09:15
KaarooL, ale Olympus chyba nie robi szkiel do aparatów tylko robi je Zuiko dla Olympusa.

BTW - starsze Zuiki:
http://www.star.ucl.ac.uk/~rwesson/esif/om-sif/lensgroup/images/lens_group_photo2.jpg

;-)
To tak jakbyś napisał że dla Nikona optykę robi Nikkor.
Olympus Zuiko Optical tak brzmi nazwa, opyka jest od początku wyrabiana przez firmę Olympus. Można popatrzeć sobie tutaj:
http//:www.ompl.org/

NimnuL
30.09.05, 09:20
Ok, w systemie Olympusa siedze od kilku dni, sądziłem, że dla Olympusa robi niezalezna firma Zuiko. Tak jak np. Zeiss dla Sony czy Leica dla Panasonica (przynajmniej na papierze).

jvad
30.09.05, 18:15
Życzę systemowi 4/3 jak najlepiej, wybrałem go, dość dużo zainwestowałem w ten sprzęt i świadomy ryzyka związałem się z nim na dobre i złe. Nie jestem jednak zupełnie spokojny o jego przyszłość. Jak dotąd żaden inny producent, pomijając deklaracje i zrobione na próbę obiektywy Sigmy, w poważny sposób nie przyłączył się do rozwoju tego systemu. A Olympus całkiem niedawno raz już poniósł porażkę bo zaprzestał rozwoju i produkcji własnego systemu lustrzanek z wymiennymi obiektywami mimo iż system ten początkowo odniósł pewien sukces. Historia, niestety, może się więc powtórzyć. Upadek systemu nie ucieszyłby mnie, w przeciwieństwie do jednego z przedmówców, nawet mimo spadajcych cen sprzętu.

Majeranek
11.10.05, 14:28
To naprawdę nieistotna sprawa, ale rację masz: ZUIKO to samodzielna japońska firma, kto zna japoński, może sprawdzić.
http://www.zuikounet.dion.ne.jp/framemain.htm

Marek J
11.10.05, 17:12
To naprawdę nieistotna sprawa, ale rację masz: ZUIKO to samodzielna japońska firma, kto zna japoński, może sprawdzić.
http://www.zuikounet.dion.ne.jp/framemain.htm
Zuiko Optical to część firmy Olympus, tak jak Nikkor dla Nikona i jest to istotne.

Link który podałeś do firmy Zuiko nic nie ma wspólnego z tamtą, firma zajmuje się produkcją elastycznych taśm, osłon, produktów higieny osobistej, a nawet produkują pampersy.
W `związku z powyższym nic nie ma to wspólnego z optyką.

Ponadto pełna nazwa optyki brzmi Olympus Zuiko.

jvad
14.12.05, 02:41
http://foto.com.pl/news.php?subaction=showfull&id=1132926016&archive=&start_from=&ucat=3&

To jest dla mnie zarazem dobra i zła wiadomość. Dobra bo zarówno mnie jaki i innych czytelników tego wątku najbardziej interesują lustrzanki systemu 4/3 więc intensyfikacja rozwoju tej linii przez filmę odbieram jako dobrą wiadomość. A zła bo nie jest dobrze kiedy najważniejszy z naszego punktu widzenia, dział Olympusa, przynosi straty. Pocieszający jest fakt, że skoro nadal zamierzają inwestować w rozwój i produkcję lustrzanek tzn. że wierzą (i pewnie mają ku temu przesłanki) w sukces tego systemu.

robin102
14.12.05, 09:47
Może i upadnie 4/3 - nie należy bracć do glowy . Narazie przynosi to olympusowi kolosale straty finansowe , ale odbijają sobie na medycynie.
System jest ze wszech miar sensowny z dobrymi zalożeniami konstrukcyjnymi. Tylko dlaczego matryce dla nich robi taki gówniaczy kodak. Powinni zamawiać u innego kooperanta. Związali sie przy projektowaniu 4/3 nie ztym co trzeba.

aranek
14.12.05, 16:53
Tylko dlaczego matryce dla nich robi taki gówniaczy kodak. Powinni zamawiać u innego kooperanta. Związali sie przy projektowaniu 4/3 nie ztym co trzeba.

Może właśnie dlatego, że robi je taki gowniaczy kodak, olympusy mają super realistyczne odwzorowanie kolorów

robin102
14.12.05, 18:10
Co do kolorów to może i racja, leczy chyba jest to też zasługa oprogramowania i optyki. Matryce światłoczułe to najwyższa szkoła jazdy w produkcji półprzewodników i nie ma szans aby kodak - firma bez tradycji na tym polu dorównała takiemu potentatowi jak SONY ,TI, IBM itd. Widać to najzwyczajniej po poziomie szumów własnych matryc w olkach. Choć niektórym te szumy nie przeszkadzają , a dla mnie są do przyjęcia.

Andrzej100
14.12.05, 18:54
Co do kolorów to może i racja, leczy chyba jest to też zasługa oprogramowania i optyki. Matryce światłoczułe to najwyższa szkoła jazdy w produkcji półprzewodników i nie ma szans aby kodak - firma bez tradycji na tym polu dorównała takiemu potentatowi jak SONY ,TI, IBM itd. Widać to najzwyczajniej po poziomie szumów własnych matryc w olkach. Choć niektórym te szumy nie przeszkadzają , a dla mnie są do przyjęcia.

Kodak akurat tradycje w produkcji matryc ma, kto wie czy nie największe.

Pozdrawiam:
Andrzej

RasteR
14.12.05, 19:05
Kodak chyba był pierwszy na tym polu?

podkreślam CHYBA. Nie wiem tego na 100% ale wydaje mi się, że gdzieś kiedyś przeczytałem coś takiego (prasa)

robin102
14.12.05, 21:43
Żeby produkować najwyższej klasy półprzewodnikowe elementy światłoczułe naprawdę nie wystarczy doświadczenie jakie ma kodak.
To nie ta liga potencjałuprodukcyjnego,technologicznego i bazy konstruktorskiej. No ale się uczą i kiedyś będzie lepiej. Założenia mają bardzo zgodne z prawami fizyki.

Andrzej100
15.12.05, 00:26
Żeby produkować najwyższej klasy półprzewodnikowe elementy światłoczułe naprawdę nie wystarczy doświadczenie jakie ma kodak.
To nie ta liga potencjałuprodukcyjnego,technologicznego i bazy konstruktorskiej. No ale się uczą i kiedyś będzie lepiej. Założenia mają bardzo zgodne z prawami fizyki.

Wszystko o czym piszesz (potencjal technologiczny, myśl techniczna itd.) to Kodak ma, problemem jest tylko sprzedać wyprodukowany towar po sensownej cenie (zapewniajacej zwrot nakladow i zyski)

Pozdrawiam:
Andrzej

Mati
15.12.05, 01:59
http://www.fotopolis.pl/index.php?gora=1&lewa=-1&arch=1&e=3517

Ja tam nie myślę, że kodak robi gówniane matryce - to ścisła czołówka.
A matryca 39 MP jest już odpowiednikiem dla filmu 35mm, którego ilość ziaren odpowiada około 40 milionów.
Z elektronicznego punktu widzenia to matryce CCD są o niebo lepsze od CMOS, ale sama technologia jest tańsza - na matryce CMOS przesiadają się tylko te firmy, które mają ogromne fabryki układów półprzewodnikowych - a sama technologia jest już bardzo stara (była grugą zaraz po TTL jeśli idzie o stopień scalenia) - więc jak może być lepsza ;)

irek50
15.12.05, 11:25
Mati: Wypisujesz herezje n/t ziarna i matrycy 39MP---ziarno w filmie nie występuje w 255 stopniach jasności jak piksele w matrycy --tego nie nalezy w ten sposób porównywać... --liczy się tylko rzeczywista efektywna rozdzielczość na zdjęciu---matryca 39MP jest znacznie dokładniejsza od filmu 24x36mm...(także kolor w najnowszych cyfrowych przystawkach średnioformatowych nie ustępuje kolorom z filmu...)Mówiąc dokładniej w filmie kolorowym po wywołaniu nie ma ziarna, a jedynie "pozostałość" po nim w postaci niejednorodnej plamki barwnika, której odcień zależy od pierwotnej gęstości i rozkładu srebrowego ziarna przed wywołaniem barwnym:)--pozdrawiam

robin102
15.12.05, 13:34
Panowie kończmy te debaty. Niektórym z nas przydarza się w życiu być elektronikiem i mieć doświadczenie w technologi produkcji półprzewodników- Technologia ciała stałego się kłania.
Kodak niestety tu nie ma szans z potentatami. naprawdę to nie ta liga i szkoda ,że olympus sie z nimi związał. Było pewnie taniej .
Nie wszyscy rozumiemy (forumowicze bez urazy) jakie tajniki leżą u podstaw produkcji porządnych półprzewodników.I nie chodzi o różnice konstrukcyjne CCD czy CMOS.
Nie miałem zamiaru sie wymądrzać !!!