PDA

Zobacz pełną wersję : Odwieczny problem wyboru



zeneczek
14.09.05, 08:15
Dzień Dobry,
Witam wszystkich. To mój debiut na tym forum więc przechodze od razu do konkretów bez zbędnego słodzenia. Chce chrześniakowi porobić foty na przyjęciu. Co lepsze komórka Motorola V3 czy Olympus C5060 WZ? Bede mial dostep do tego lub tego. Co wybrać?

sebastan
14.09.05, 08:39
Zdecydowanie komórka. Chrześniak jest mały, komórka też mała to pasuje. 5060 jest za duży na małego chrzesniaka.

zeneczek
14.09.05, 08:50
Zdecydowanie komórka. Chrześniak jest mały, komórka też mała to pasuje. 5060 jest za duży na małego chrzesniaka.
A z jakością bedzie spoko? Nie chce potem pokazywac rodzinie zdjęć, których bede sie wstydził.

Draxan
14.09.05, 08:56
Wody mi odeszly...


Wez aparat fotograficzny nie kom.

zeneczek
14.09.05, 08:59
Wez aparat fotograficzny nie kom.[/quote]
W sumie o tym myslalem, bo ten Olympus ładniej wyglada niz ta Motorola ale jestem niedoświadczony w sprawach fotograficznych wiec wole spytać.

grizz
14.09.05, 09:06
lol

zeneczek
14.09.05, 09:08
Zdecydowanie komórka. Chrześniak jest mały, komórka też mała to pasuje. 5060 jest za duży na małego chrzesniaka.
To znaczy że co..ze jak komorka mam mniejsze soczewki w obiektywie to mniejsze zdjecia wychodzą??

ADAM12
14.09.05, 09:18
ZENECZKU CO TY CHŁOPIE PISZESZ :) Soczewke to ty masz chyba za małą w oku :) weź C5060 i już będziesz lepsze foty robił indorom w krzaczorach :D

zeneczek
14.09.05, 09:20
ZENECZKU CO TY CHŁOPIE PISZESZ :) Soczewke to ty masz chyba za małą w oku :) weź C5060 i już będziesz lepsze foty robił indorom w krzaczorach :D
Sluchaj ja tu nikogo nie obrazam. Pytam sie normalnie jak człowiek.

ADAM12
14.09.05, 09:24
a w takim razie bardzo przepraszam jak cie uraziłem Zenku, więc weź C5060 i foć indory, kaczory, krzaczory i inne stwory. C5060 to dobry aparat i nie zawiedize cię na pewno

zeneczek
14.09.05, 09:28
a w takim razie bardzo przepraszam jak cie uraziłem Zenku, więc weź C5060 i foć indory, kaczory, krzaczory i inne stwory. C5060 to dobry aparat i nie zawiedize cię na pewno
Spokojnie, bede robil tylko foty chrześniaka. Wzialbym w sumie motorole bo jest poręczna i robi wrażenie ale nie wiem jak lampe do niej podlaczyc a w kosciele bedzie półmrok. To stary kosciol. Zabytkowy.

Florek
14.09.05, 09:44
:shock: Oj Zenobijku widze że jesteś całkowicie nieoświecony, weź tą Motke i podłącz do niej halogen z OBI (tanio można dostać) wszzystko sklej taśmą izolacyjną i będzie grafo narobisz dużo przepięknych zdjęć - to dobry wybór a i jeszcze kup akumulator samochodowy o asilania halogenka i będzi oki - życze wielu udanych ujęc, a jaką nmasz tą Motke srebrną czy czarną lepiej jak czarną bardziej profesjonalnie będzie wyglądać no i halogeny w OBI zwylke czarne obudowy mają.

zeneczek
14.09.05, 09:49
Moze i znam sie mało ale widze ze robione są ze mnie jaja. Nie otrzymam pewnie konkretnej i fachowej odpowiedzi. To przykre.

ralff
14.09.05, 09:59
Zenek, a jak myślisz, co zrobi lepsze foty, telefon czy aparat? Weź Olympusa.

irek50
14.09.05, 09:59
gość Was podpuszcza... kto by dał do ręki Olka 5060 takiemu oryginałowi :) przecież mógłby spróbować odkręcić obiektyw!!! --pozdrawiam dowcipnisia :)

zeneczek
14.09.05, 10:09
gość Was podpuszcza... kto by dał do ręki Olka 5060 takiemu oryginałowi :) przecież mógłby spróbować odkręcić obiektyw!!! --pozdrawiam dowcipnisia :)
Chyba wezme Olympusa, skoro mozna obiektyw odkrecic to zaloze wiekszy - bedą lepsze foty, wieksze foty.

irek50
14.09.05, 10:15
ale wykręcaj sam obiektyw (mniejsza rurka w środku), bo zewnętrzny pierścień za mocno trzyma i nie dasz rady w rękach :)

Barti
14.09.05, 10:16
O Jezu co ty Zenek a moze jeszcze obiektyw na zawiasie od szafy zamontujesz aby był uchylny (kiedyś na jakimś forum już taki model pisał o tego typu sprawach - uchylnych obiektywach itp.) Nie mogę - poczytaj o tym aparacie na necie jak chcesz go kupić, tam nie ma wymiennych obiektywów a i wielkość fotki nie zależy od wielkości soczewek tylko od pikseli na matrycy, Ludzie co za jajec z tego Zenka chyba jajca sobie z nas chcesz zrobić

Barti
14.09.05, 10:17
do odkręcenia większego najlepszy jest klucz francuski bo na prawde mocno trzyma ale jak Zenek się postara to da rade

zeneczek
14.09.05, 10:23
Robicie sobie ze mnie jaja?! Nieważne. Mam juz przy sobie ten aparat od 5min i zaraz będe obiektyw wykręcał bo chce zobaczyć jak wychodzi i zaraz idzie do Media Markt po inny tylko jakiej średnicy to nie wiem bo sówmiarki nie mam w domu wiec go biore z sobą. Sproboje kupic obiektw z grubym szklem aby zdjecia mocniejsze byly tzn. lepiej naswietlone. Chyba tak to sie fachowo nazywa.

irek50
14.09.05, 10:34
kup nowy trochę większy niż ta dziura i przyklej poksipolem ---potem szkło spryskaj lakierem do włosów (koniecznie z dodatkiem tzw. filtra UV) :)

sebastan
14.09.05, 10:38
Dzięki zeneczek. Jestem szczerze ubawiony. Dobry, inteligentny dowcip. Humor od rana miałem niespecjalny, więc dzięki wielkie:)

zeneczek
14.09.05, 10:54
Mieliśta racje, nie moglem odkrecić obiektywu. Sa jakies fabryczne blokady. Nie bede próbowal mocniej, bo aparat pozyczony. Nie chce cos popsuc. Zdecydowalem sie jednak na motorole, zawsze bede mogl przy okazji zadzwonic jakby co. Roznie to bywa na przyjeciu. Dzieki za czas i pomoc. Narazie !

marecki
14.09.05, 12:09
niesamowita akcja :D :D :D

yacek
14.09.05, 17:08
nie ja ******** , niezła prowokacja ...

MaBri
14.09.05, 20:39
Ale wam coś takiego chyba odpowiada, bo ten wątek rozrósł się tak szybko, jak żaden inny do tej pory.

sebastan
14.09.05, 23:27
A co MaBri? "Wam" się nie podoba? Niezły, zabawny temacik na niezłym poziomie. Jako mały przerywnik przydatny.

MaBri
14.09.05, 23:56
A co MaBri? "Wam" się nie podoba? Niezły, zabawny temacik na niezłym poziomie. Jako mały przerywnik przydatny.

I był niezły ubaw :(

Jeronimo
15.09.05, 00:56
czlowke zmeczony wraca z roboty a tu taki smieszny watek :?:


Wody mi odeszly...hehehe to dobre podsumowanie tega watku :P witamy trola

WALDEMAR W.
15.09.05, 10:14
Zeneczek weź aparat Olympusa to dobry sprzęt sam mam (miałem bo rozebrałem) teraz czekam na naprawe.

Magus
15.09.05, 13:31
Kto jest (wygłupiał się będąc)"Zeneczkiem"?? ?? ?? ??

Przyznać się bez bicia!!

Rewelacyjny dowcip. A jak się koledzy na poczatku na Zenka przypalili :shock: :-D

irek50
15.09.05, 14:50
Magus : On się także nazywa Waldemar W (kameleon) -- Pod tym drugim pseudo nie pociągnął zbyt długo... :)

sebastan
15.09.05, 23:48
:)
Nie mogę pojąć rozwijającego się wątku czy było śmieszne czy nie było. Rozwija się też licytacja z której wyciagam wniosek, jakobym czerpał radochę z intelektualnie niewymagajacego dowcipu. W szczególności MaBri bryluje zwięźle acz treściwie wyrażając swój niesmak. :)
Cóż, bywają okresy w życiu w których szuka się optymizmu dla siebie z losów Doriana Graya z opowiastek Oskara Wlde'a i są okresy w których bawi zeneczek.
I są też takie okresy, w których nie obrażam się na nikogo i wyjątkowo dziś taki się zdarzył.
Sugeruję moderatorom, że wątek chyba się wyczerpał, a jego autor wziął jednak Motorolkę :)

Jeronimo
16.09.05, 00:21
jestem podatny na sugestie :P

zamykam watek :D (hehhe ciekawe czy bedzie reload watku... jak ostatnio w innym przypadku... )