Zobacz pełną wersję : Odklejona rączka / 5060
Odkleił mi się gumowy uchwyt w moim 5060... co za badziewie teraz robią... aparat ma niecałe 2 miesiące i nawet go mocno nie używam i obchodzę się delikatnie.
Czy ktoś wie jaka jest najszybsza droga przez serwis?
16 lipca wyjeżdżam.... i chciałbym ten aparat wziąść ze sobą, w zasadzie poto go kupiłem.
A może ktoś wie jakiego kleju użyć i jak to zrobić żeby to zrobić dobrze... nie wiem czy z serwisem uporam się do wyjazdu.
UPDATE:
W sumie poradziłem już sobie Super Glue...
To jest niestety wielka wada Olympusow. Ow problem mialem w swoim C-5050 i obawiam sie tego samego w obecnym E-1. Najbezpieczniejszy klej do takich operacji, to Butapren.
Pozdrawiam
Próbowałem butaprenu ale nie brał tego :( Może coś źle robiłem. pokusiłem się o super glue, ale nie jest to najlepsze rozwiązanie, ten klej za szybko schnie i jest problem z oczyszczeniem. Mnie się udało to w miarę sensownie zrobić ale dobrze by było to robić jakimś innym klejem.
Odklejała się na górze, podkleiłem to zaczęło odchodzić na dole (Co prawda nie jest to już uciążliwe bo nic nie odłazi).
Jestem ciekaw czy na gwarancji robią takie rzeczy.
czesto sie tak dzieje??? bo ja pierwsze slysze, a olkow mase przez rece mi przeszlo...
chory klimat, czyżby nawet na tym oszczędzali???
kleje typu super-glue czy kropelka wżerają się w strukturę klejonych powierzchni i raczej bym tak grubo nie jechał.
raczej coś bardziej "kauczukopodobnego", ale czy butapren da radę, w to wątpię. przynajmniej da się "zrolować" jakby co.
No-shadow Kick
23.06.05, 17:18
Można próbować kleić czymś w rodzaju Poxipolu. Nie schnie błyskawicznie a w 10min, więc jest czas żeby wszystko dobrze ustawić. Z reguły bardzo dobrze trzyma po sklejeniu, choć nie wszystkie materiały może kleić (nie pamiętam już których nie).
Pozdrawiam
u mnie to samo - gumka po prostu odeszła była - i co ciekawe - jakby jej trochu za dużo było ... :D
a wiec nozyczki, delikatnie przyciałem gdzie zbywało, i klej leciutko na samych krawędziach, dookoła tej gumy - ale nie może być na całej powierzchni, bo to musi być elestyczne i pracować, a nie na sztywno przyklejone.
No i teraz git - nikt nie pozna że cokolwiek sie stało z tą gumą, no i juz ze trzy-cztery miesiące jest OK.
A skąd macie te apartay z tymi odklejanymi rączkami ? MOże ze stanów albo chin się tylkop psują ? Jak uważacie skąd lepiej kupić ??
Ja kupiłem w Warszawie, w sklepie.
DOstalem e300 na testy i e1.
Wszystkie mialo odklejona gumke - mysle ze to wszystko zalazy od tego ile aparatu sie uzywa i w jakich warunkach. Np. deszcz itd.
Moze warto sprobowac osmiorniczka?
Tylko obiektywu nie zaklejajcie! :wink:
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.