Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Niebieski syf na zdjęciu...



Kyokushin
27.05.05, 16:03
Witam,

Gdy robię zdjęcie pod słońce i mam nakręcony filtr robi mi się jakiś niebieski syf na zdjęciu.
Sprawdzałem kolejno z dwoma filtrami KING UV oraz z jednym KING polaryzacyjnym. W każdym przypadku jest to samo tylko że z polaryzacyjnym najmniej to widać.
Bez filtrów jest ok.

Oto zdjęcia (są beznadziejne ale dobrze na nich ten syf widać):
http://info.wsisiz.edu.pl/~czarnowa/fotki/syf/P5264702.JPG
Zdjęcie z filtrem UV (syf widoczny)

http://info.wsisiz.edu.pl/~czarnowa/fotki/syf/P5264703.JPG
Z tego samego miejsca robione bez żadnego filtra (nie ma syfu).

Robione olympusem 5060.
Nie jest to żaden brud czy rysa, sprawdzałem, czyściłem.

I teraz moje pytania:
1) Co zrobić żeby tego nie było (kupić inne filtry? i jeżeli tak to jakie?)?
2) Czy to normalne?
3) Jak się ten "syf" nazywa fachowo :) ?

irek50
27.05.05, 18:38
to pewnie filtry detekcyjne na UFO!!!

irek50
27.05.05, 18:42
mówi się na to "flara":) --albo rybki albo akwarim:)

bigoss
27.05.05, 18:55
niestety musisz sie liczyc z tym ze kazde dodatkowe szkielko na obiektywie to dodatkowe ryzyko takich 'kwiatkow'... mozna inwestowac w lepsze filtry, z warstwami antyrefleksyjnymi... itd... tylko po co? kazdy dodatkowy element przed obiektywem pogarsza jakosc zdjecia... ciagle trzymanie filtra UV na obiektywie wg mnie to przesada, filtry nalezy stosowac wtedy kiedy trzeba a nie miec je zalozone non stop, trzeba po prostu uwazac na obiektyw, to wszystko...

Kyokushin
27.05.05, 19:21
mam zawsze założoną tuleje, filtr UV ją tylko zakręca jak dekielek.
Trochę mnie zniesmaczyły te "flary". :arrow:

marecki
27.05.05, 21:30
Witam
Ja mam zalozony filtr UV non stop i nie mam zadnych takich bajerow a filtr jest KING'a wiec zadna rewelacja. Osobiscie uwazam ze takie rozwiazanie jest super bo czasem ty uwazasz na aparat ale ktos moze nie uważac a szkoda szklo zbic. POzatym obiektyw jest niemalże szczelnie zamknięty i ani deszcz ani kurz go nie chwycą. A zdjątka są lepsze a nie gorsze, po to chyba zresztą są te filtry.