PDA

Zobacz pełną wersję : upadek olka



kaszalotek
20.12.04, 10:46
Dzień dobry wszystkim!

Stał się nieszczęśliwy wypadek, olek spadł mi z niewielkiej wysokości (jakies 20 cm) na podgłogę i teraz nie działa fokus. Znacie tego typu historie... Własnie przeglądałam archiwum, szukając informacji, jak i gdzie najlepiej naprawić aparat. Przy okazji naczytałam sie o samych problemach: nie dość że drogo, to jeszcze długi czas oczekiwania i ciągłe wątpliwości, czy w ogóle aparat wróci do właściciela.

Zaczynam żałować zakupu.

A może ktoś mnie pocieszy i powie, ze jeśli wyślę aparat do naprawy w Warszawie, to na wiosnę dostanę całego i sprawnego? ;-) Czy są na forum ludzie, którym się udało szybko naprawić swój aparat?

Pozdrawiam serdecznie

qwerty
20.12.04, 10:53
tak, są... odesłałem do Eurocoloru bez wiekszej nadziei raczej jako "próbę na wszelki wypadek" bo konczyła sie gwarancja a tam o dziwo wymieniono mi matrycę... Dlaczego żałujesz zakupu? Uważasz ze inni producenci robią aparaty "pancerne"? Jesli aparat upadnie to jest wstrząs i zawsze jest "szansa" ze cos sie uszkodzi... a jesli sie nic nie stanie to jest to kwestia wyłacznie szczescia :)