Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : używana lampa błyskowa - kiedy warto kupić??



mocny
20.10.09, 13:16
witam

czytelnikiem forum jestem już od dłuższego czasu - post jednak pierwszy...
ponieważ nie mogę znaleźć tutaj informacji (mozliwe że przegapiłem) - założyłem nowy wątek...

a mianowicie - kiedy warto rozważyć zakup używanej lampy - dokładniej czy 3000 błysków to dużo czy mało dla lampy ...
uściślę, ze chodzi o lampę Fl - 50...

ile błysków jest przyjętych, kiedy to lepiej dopłacić i kupić nową lampę zamiast używanej...

będę wdzięczny za informację...

pozdr
mocny

Iwo
20.10.09, 13:52
Za 900zł max bym kupił. Drożej nie. W końcu to FL-50 bez "R"
3000 strzałów to ponoć nie dużo, tyle że z drugiej strony nie ma jak sprawdzić chyba, czy nie było więcej.

Alleg_pl
20.10.09, 18:03
3 tys strzalow to z 6-8 wesel. wiec nie duzo. bo nawet przy takim uzytkowaniu lampy spokojnie ciagna rok, 2 lata.
ale tez z 2 strony wiecej jak 900 jak mowi Iwo bym nie dał

MicSzu
20.10.09, 19:14
3 tys strzalow to z 6-8 wesel. wiec nie duzo. bo nawet przy takim uzytkowaniu lampy spokojnie ciagna rok, 2 lata.


Lampy smigają znacznie więcej i nic im nie jest--> jeśli tylko ich nie ''katujesz'' moja FL50 ma juz za sobą minimum 30 Tyś i jak nowa działa (odpukac) ...więc przy NORMALNYM nawet bardzo intensywnym użytkowaniu lampa powinna chodzic naparwde długo--> decyzja należy do Ciebie:)

Alleg_pl
20.10.09, 19:34
Lampy smigają znacznie więcej i nic im nie jest--> jeśli tylko ich nie ''katujesz'' moja FL50 ma juz za sobą minimum 30 Tyś i jak nowa działa (odpukac) ...więc przy NORMALNYM nawet bardzo intensywnym użytkowaniu lampa powinna chodzic naparwde długo--> decyzja należy do Ciebie:)j/w jesli nie przegrzejesz jej... spokojnie pociagnie.
decyzja nalezy do Ciebie

mocny
20.10.09, 21:55
dzieki za pomoc w rozeznaniu sie w sytuacji...

fruzia
28.10.09, 17:58
3000 strzałów to ponoć nie dużo,
no raczej nie dużo! Sam sobie możesz powiedzieć w jak szybkim czasie jesteś w stanie zrobić 3000 zdjęć a na ile lampa powinna Ci starczyć!

luc4s
28.10.09, 18:23
Ktoś mi mówił, nie wiem czy słusznie, że jeżeli chodzi o palnik, to on się nie zużywa. Tzn. kryteria są dwa, błyska co oznacza, że jest ok, albo nie błyska. To drugie może się stać tylko poprzez np. przepalenie się palnika na skutek przegrzania. Ja 3 lata temu kupiłem FLkę, która już wtedy nie była zbyt nowa i podejrzewam ostro katowana, bo dałem za nią tylko 1000 zł wtedy. Od tamtego czasu ja ją katuję, bywały uroczystości, kiedy robiłem ponad 1000 zdjęć dzennie. Jak narazie działa bez zarzutu. Pewnie inaczej się ma sprawa, co do elektroniki w lampie, bo zawilgocona lampa i wysokie napięcie to nic dobrego.

mariush
28.10.09, 19:24
Strzał strzałowi nierówny. 3000 strzałow pełną mocą na jednej imprezie to wg mnie prawie pewna śmierc lampy w niedługim czasie. Ale 3000 strzałów w ciągu pól roku, na niewielkiej mocy (przy wysokich ISO i mocno otwartych szkłach) to dla lampy tyle co splunąć :-)
Nie ma zasady, trzeba ryzykować jesli chce się kupić taniej :-)

kojot3.0
29.10.09, 12:10
Nawet 3000 strzałów pełną mocą nie stanowi problemu. Jedynie co to padnie elektronika bo się przegrzeje. Ale nie sam palnik.Dla porównania stroboskopy w dyskotece, myślę że walą więcej razy niż 3000 przez nawet jeden wieczór. I jedynie co si eprzegrzewa to elektronika. Oczywiście palnik tez sie zużywa, ponieważ wyładowania na skutek przyłożenia do elektrod kilku tys volt zmienia się z czasem właściwość gazu, a co za tym idzie temp. barwowa.

dog_master
29.10.09, 13:01
Teoria teorią, tylko gorzej w praktyce sprawdzić, ile i jakie to były błyski ;)

Da się jakoś? Jest to gdzieś zapisywane, chociaż ilość, bo reszta zapewne nie?

Jerry_R
29.10.09, 17:22
Da się jakoś? Jest to gdzieś zapisywane, chociaż ilość, bo reszta zapewne nie?
Serwis METZ'a to odczytuje w swoich lampach... Olympus pewnie tez. Ale nie znam mozliwosci domowej sprawdzenia.