PDA

Zobacz pełną wersję : Ranya na tarczy



Ranya
6.10.09, 13:55
Witajcie,
od pewnego czasu chodzę po forum, zaglądam to tu, to tam, czasem wtrącę jakieś zdanie... Chciałabym pokazać Wam trochę moich fotek (starych i nowych), co czynię z wielką tremą. Proszę o konstruktywną krytykę i trochę słów pochwały ;-)
Na pierwszy ogień trochę zwierzaczków:

droplet
6.10.09, 14:05
Zdjęcia sprawiają wrażenie przypadkowych pstryków ze spacerku niedzielnego do Zoo, przynajmniej tak odbieram kadrowanie.
Ponieważ taki spacerek robi się w ładny słoneczny dzień to skutki ostrego światła widać na zdjęciach.
Pozdrawiam

iszi
6.10.09, 14:16
Witaj Ranya - w końcu założyłaś wątek:)

Mi się podoba 3 - nie wiem czy ostrość uciekła czy wina kompresji bo pliczek tylko 87kb. Jeżeli kadrowałaś to troszkę za ciasno. Ja bym dał więcej przestrzeni z prawej strony i od dołu.
Następnym razem jeżeli będzie ostre słońce (dobitnie widać to na sówce) zawsze możesz zmniejszyć wartość ekspozycji EV.

Pozdrawiam

Ranya
6.10.09, 15:37
Droplet, no pewnie, że pstryki z zoo a nie z przydomowego ogródka ;-)...
Z kadrowaniem mam problem i jeszcze z wieloma innymi rzeczami (światło i takie tam), dlatego tu jestem. Z obróbką to już tragedia...
A co do przypadkowych pstryków, to poniższe zdjęcie jest nim na pewno :-):

iszi
6.10.09, 15:45
Nieostre, trochę prześwietlone i obcięte albo źle wykadrowane (no ale to przypadkowy pstryk). Hee ogólnie mogła być dobra fotka....

k@czy
6.10.09, 19:10
pochwaly niestety nie bedzie...
byloby znacznie latwiej, gdybys napisala, co cie wpadlo w oko, co cie zaciekawilo w tych kadrach. dlaczego wlasnie te zdecydowalas sie pokazac na forum? moze znajdziemy wspolny jezyk. bez rozmowy te zdjecia sie niestety nie bronia. zarowno od technicznej strony, jak i od tresciwej ;)

droplet
6.10.09, 19:37
Jeden długo nagabywany fotograf National Geographic co zrobić by robić dobre zdjęcia odpowiedział żeby na początku oglądać dużo dobrych cudzych i szukać w nich inspiracji.
Ja dodam, może by nawet starać naśladować, wtedy może przynajmniej odpadnie problem z dziwnym kadrowaniem.


Pozdrawiam

jolly
6.10.09, 21:38
Jeden długo nagabywany fotograf National Geographic co zrobić by robić dobre zdjęcia odpowiedział żeby na początku oglądać dużo dobrych cudzych i szukać w nich inspiracji.
Ja dodam, może by nawet starać naśladować, wtedy może przynajmniej odpadnie problem z dziwnym kadrowaniem.

Tak. I tego należy się trzymać. Jest to naprawdę świetny sposób na uczenie się.

Wiejo
6.10.09, 21:56
Zebra, sówka, nosorożec, słoń przdstawione w detalach które nawet jako seria ciekawostki z ZOO nie są w stanie zaintrygować widza. W tym przypadku szersze kadry były by całkiem na miejscu, coś w rodzaju jak kaczka zbiera się do lotu, bo to obejmuje jakiś zamknięty w kadrze temat. Robiąc zdjęcie staraj sie przez zatrzymany obraz coś opowiedzieć, tak aby odbiorca zainteresował się zdjęciem a raczej tym co ono przedstawia. Nie zniechecaj się wyciągnij wnioski i wrzucaj dalej.

Ranya
9.10.09, 15:59
Dziękuję za dotychczasowe komentarze. Wszyscy zwróciliście uwagę na kadrowanie - cóż, mam dziwne spojrzenie na świat, ale postaram się to z czasem poprawić :-)
Była mała przerwa spowodowana szaleństwem na poligonie, ale ponieważ wróciłam cała i zdrowa wrzucam kolejne zdjęcia.

Aniołki - teraz widzę, że też źle skadrowane ;-( podobało mi się, ze ten w środku miał minę chrapiącego aniołka i chyba za bardzo się skupiłam na wyciągnieciu go na pierwszy plan zamiast na kadrze...

iszi
9.10.09, 16:09
Aniołki - teraz widzę, że też źle skadrowane ;-(
noo źle skadrowane...

Ranya
9.10.09, 16:13
Dla odmiany dwa zdjęcia z szerszym kadrem z offroadu - miałam problem z wybraniem, ale pomyślałam, że akurat te pasują do siebie bo pojawił się dylemat "co dalej? zjeżdżamy czy wjeżdżamy?" :wink:

Ranya
9.10.09, 16:17
i jeszcze jedno z postoju

iszi
9.10.09, 17:18
Wszystkie 3 złe kadry--- ale to początek:)

1. Ucięty samochód po prawej stronie, w/g mnie za dużo nieba ...
2. Tu właściwie nie wiem co chciałaś pokazać
3. A to jest chyba najgorsze- jakieś kawałki samochodów, kawałki ludzi- na co wogóle nie zwracam uwagi bo wzrok kieruje się na centralnie umiejcowiony horyzont ( co też jest błędem- w szczególnie na tej focie)

Poza tym te 3 zdjęcia są mdłe tzn mało kontrastowe, mało ostre, mało nasycone

Moja rada po pierwsze popracuj nad kompozycją kadru- podział , mocne punkty etc (poniżej masz obszerny artykuł) po drugie popracuj nad obróbką ( kontrast, wyostrzanie, nasycenie barw)

Tu masz artykuł o kompozycji
http://www.fotografuj.pl/Article/ABC_fotografii_kompozycja/id/172/page/1#content

Tu łatwy program do obróbki zdjęć
http://www.dobreprogramy.pl/PhotoFiltre,Program,Windows,12422.html

I napewno będzie lepiej:grin:
Pozdrawiam

Wiejo
9.10.09, 21:11
Dziwne spojrzenie powinno charakteryzować każdego ambitniejszego fotografa i to jest zaletą bo patrzy inaczej niż reszta przez co zdjęcia są ciekawsze. Do aniołków podeszłaś z boku celując w środkowego i poszło tak po ukosie, że nie wiadomo co jest tematem, na co zwrócić uwagę, co chciałaś przedstawić. Można było spróbować podejść bliżej tak aby twarz środkowego aniołka bała w centrum kadru a dwie pozostałe w prawym i lewym górnym rogu lekko rozmyte wykorzystując głębię. W ten sposób temat czysty bez gałęzi i z jasnym przesłaniem. W zdjęciach z offroadu to wszystko przypomina leniwą karawane która nie wiadomo czy stoi czy jedzie. To, że w terenie to nic nie znaczy. Zdjęcie boksującego koła wyrzucającego ziemię, cały pojazd pod ostrym kątem w górę lub w dół, zabłocone szyby, umorusane twarze i postacie popychające ugrzęźniete auta to jest offroad a przynajmniej sytuacje które coś opowiadają o tym hobby czy sporcie. Trza dalej próbować.

Ranya
12.10.09, 11:37
Wiejo, Iszi
dziękuję za uwagi. Załączam jeszcze dwa z tego cyklu - tu była mała przeprawa przez błotko. Większość czasu siedziałam za kółkiem... emocje były kiedy przejeżdżało się przez rzekę, błoto, leśne drogi... ale cóż, brakuje mi doświadczenia reporterskiego
Moje ogólne spostrzeżenie jest takie, że ja (i pewnie mnóstwo innych osób) podchodzi bardzo emocjonalnie do swych fotek, bo gdzieś byliśmy, coś robiliśmy, coś właśnie w tym momencie czulismy. Sztuką jednak jest przekazanie tego innym...

iszi, spróbuję popracować nad obróbką (już pisałam, że kiepsko mi to idzie) :-)

Ranya
12.10.09, 11:44
zmieniając temat, tym razem dwa pstryki z akcji strażackiej (taka sobie pokazówka),
kiedy samochód został podpalony, mój mąż wykrzyknął: Kochanie, czy to nie nasz samochód?! wyobraźcie sobie miny ludzi stojących obok... ;-)

caligator
12.10.09, 16:59
najbardziej podobaja mi sie aniołki i 14:)

iszi
12.10.09, 18:35
11. za ciano z lewej... samochód musi gdzieś jechać:)
12. niepotrzebnie zostawiony kawałek postaci

Wiejo
12.10.09, 19:21
Na ostatnich z offroadu coś się zaczęło dziać, jest jakaś dynamika i od poprzednich zdecydowanie lepiej aczkolwiek wiesz, że do zachwytu brakuje. Z akcji dogaszania to pierwsze bo praktycznie temat zamkniety w kadrze a w drugim zdjęciu jednak trzeba się domyślać.

Ranya
13.10.09, 10:41
najbardziej podobaja mi sie aniołki i 14:)

Caligator, dziękuję! Miałam taką cichą nadzieję, że komuś się jednak coś spodoba...
czyli jest jakaś nadzieja, nie muszę zamykać wątku? ;-)
Wiejo, iszi, dziękuję, że się nie zniechęcacie...

To zdjęcie jest już pewnie znane niektórym osobom, ale chciałabym Waszej opinii - mnie osobiście się podoba...

Wiejo
13.10.09, 21:05
Stroje, makijaż, spojrzenie mężczyzny niezły moment. Jest na pewno przez orginalność modeli ciekawe. Ranya nie zniechecam sie i jeżeli w jakikolwiek sposób moje komenty są Ci pomocne to to jest przyjemność bywania na forum.

caligator
14.10.09, 12:01
wiadomo że na pczątku nie będzie jakichś super zdjęć (widzę to po sobie)... ale jak juz się człowiek nauczyć robić super kadry a potem techniki to drzwi otwarte do kreatywnej fotografii moim zdaniem:P

aniołki mają klimat choć szkoda że ten po prawej ucięty troszke:)