PDA

Zobacz pełną wersję : O filtrach AA, matrycach i uanologowieniu - dyskusja



Strony : [1] 2

Piotr_0602
24.09.09, 11:29
Fotomic, wycięte z wątku O cenie E-3 i takie tam (https://forum.olympusclub.pl/showthread.php?t=20638)

Po co nowe E3? Matryca mniejsza od APS i przy tej samej technologi 1EV gorzej od ręki, przy rozmiarach aparatu APS/FF. O 3-krotnej różnicy powierzchni 4/3 i FF nie wspomnę. Jeśli Olek nie ma jakiejś niesamowitej nowej technologii lub nowej funkcjonalności (tylko nie filtry artystyczne) która uzasadni rozmiar następcy E3 to nie ma sensu go produkować. Nie wiem co by to miało być - 3xCMOS? czarny krzem? modułowa budowa a la RED? Diabli wiedzą.

Nawiasem mówiąc K7 z większą matrycą jest sporo mniejszy od E3. Następca E3 (jeśli będzie) powinien być mniejszy od K7, żeby miał w ogóle sens.

Jeśli różnica pomiędzy nowym E3 i starym ma być taka jak pomiędzy E450 i E420 to szkoda zachodu. Skok jakościowy pomiędzy E1 i E3 był duży (choć E3 był spóźniony o jakiś rok i furory nie zrobił). Skok pomiędzy nowym E3 i starym powinien być równie wielki bądź jeszcze większy.

Jeśli ma być następca E3 to musi każdym dodatkowym milimetrem i gramem dawać wartość dodaną w stosunku do Panasonica GH1 (lub EP-1 czy GF1).

To micro4/3 ma potencjał sprzedaży i tam siedzi kasa.
Majątku na następnych lustrzankach i zoomach f/2 Olek nie zrobi.

Sobi
24.09.09, 11:56
Odnosnie dyskusji nt wyzszosci kompaktow i luster. Mysle ze problem jest gdzie indziej, kwestia wyboru czy pstrykam kompaktem czy lustrem jest... finansowy. Gdyby przeciętny milosnik fotografii w Polsce zarabial tyle co jego koledzy w bogatszych krajach to nie biadolilby na forum co lepsze tylko dokupil do swojego E-3 kompakt z wyzszej polki i nosil to co mu akurat potrzebne danego dnia. To nie kwestia "albo albo" tylko "ktore kiedy" :)

Co do nowego E-3 to zgadzam sie z Piotrem. Musi nastąpic jakis wyrazny przelom zeby to mialo sens. Olek troche sam sie ograniczyl w rozwoju zalozeniami systemu 4/3, ktory slabo sie skaluje. Chodza plotki ze Panasonic chce sie wycofac z klasycznego 4/3 i skupic na MFD.
Ja stoje przed zmiana mojego E510 na cos lepszego i czekam co mi Olek zaproponuja jako nastepce E-3. Albo bedzie to puszka porównywalna lub lepsza z obecna konkurencja albo niestety szukam w innym systemie.

mynameisnobody
24.09.09, 12:01
Przejście z 4/3 na m4/3 uważam za całkowicie naturalne i sensowne.
Jeżeli dotychczasowe szkła zostaną dopasowane do specyfikacji m4/3 to następca E-1 powinien być mE-1 ze wszystkimi zaletami tej technologii.
Nie widzę powodu który miałby ciągnąć dalej ten wóz drabiniasty z napisem "lustrzanka" bo DZISIAJ jet to już zbędnym marnowaniem zasobów.
Jeżeli 4/3 to mniejsze please (przy zachowaniu pancerności) albo proszę wykorzystać rzeczywiste możliwości systemu> nowa matryca FT z wywalonym filtrem AA bo najlepsze na świecie obiektywy się marnują.
W sumie cały czas się dziwię czemu do cholery nie stuningują E-1
jak canon swojego starego grzmota EOS-1?
Jej naprawdę nie brakuje wiele by zostać królową balu.

sn00p
24.09.09, 12:02
Po co nowe E3? Matryca mniejsza od APS i przy tej samej technologi 1EV gorzej od ręki, przy rozmiarach aparatu APS/FF. O 3-krotnej różnicy powierzchni 4/3 i FF nie wspomnę. Jeśli Olek nie ma jakiejś niesamowitej nowej technologii lub nowej funkcjonalności (tylko nie filtry artystyczne) która uzasadni rozmiar następcy E3 to nie ma sensu go produkować. Nie wiem co by to miało być - 3xCMOS? czarny krzem? modułowa budowa a la RED? Diabli wiedzą.

Nawiasem mówiąc K7 z większą matrycą jest sporo mniejszy od E3. Następca E3 (jeśli będzie) powinien być mniejszy od K7, żeby miał w ogóle sens.

Jeśli różnica pomiędzy nowym E3 i starym ma być taka jak pomiędzy E450 i E420 to szkoda zachodu. Skok jakościowy pomiędzy E1 i E3 był duży (choć E3 był spóźniony o jakiś rok i furory nie zrobił). Skok pomiędzy nowym E3 i starym powinien być równie wielki bądź jeszcze większy.

Jeśli ma być następca E3 to musi każdym dodatkowym milimetrem i gramem dawać wartość dodaną w stosunku do Panasonica GH1 (lub EP-1 czy GF1).

To micro4/3 ma potencjał sprzedaży i tam siedzi kasa.
Majątku na następnych lustrzankach i zoomach f/2 Olek nie zrobi.
A szkoda.
Mi to się marzy CMOS :cry:
Ale nie zdziwię się jeśli za rok okaże się, że Olek zlał na 4/3 i pełną parą stawia na u4/3. Wszak u4/3 to nisza a co za tym idzie - tam są pieniądze. W przeciwieństwie do 4/3, bo jak tutaj Piotr słusznie zauważył matryca w porównaniu z konkurencją odpada w przedbiegach.
To co Olek ugrał na marketingu to jego, ale dużo więcej na nim to chyba już nie poleci ... :cry:

Kaleb_82
24.09.09, 12:45
31.10.09 Olympus EL-1, matryca 27x36 mm, nowy system, nowe szkła (kit 28-75 f/4 SWD, ew. 28 mm f/2.0 SWD), korpus metalowy wielkości OM 4 Ti, gigantyczny jasny wizjer, LCD VGA, reszta bajerów z E-3. Dwa Trupiki IV+ 8 fps.

Masowa wyprzedaż puszek, obiektywów i akcesoriów do 4/3 za pu darmo.

;>

sn00p
24.09.09, 12:54
31.10.09 Olympus EL-1, matryca 27x36 mm, nowy system, nowe szkła (kit 28-75 f/4 SWD, ew. 28 mm f/2.0 SWD), korpus metalowy wielkości OM 4 Ti, gigantyczny jasny wizjer, LCD VGA, reszta bajerów z E-3. Dwa Trupiki IV+ 8 fps.

Masowa wyprzedaż puszek, obiektywów i akcesoriów do 4/3 za pu darmo.

;>
"[...]Kaleb wstawaj, zaśpisz do pracy ... [...]"
:wink:

epicure
24.09.09, 12:57
coś mam wrażemnie, że w takich wątkach najwiecej do powiedzenia mają osoby które na forum spędzają więcej czasu niż z 'fotografią' ...

Nic nowego. Przecież to każdy z nas :)

Piotr_0602
24.09.09, 13:43
Widziałem w Satrunie K7. To malutka lustrzanka przypominajaca rozmiarami budżetowe puszki a nie pancerne lustro z dużym wizjerem. Plus wsadzili do niego multum konfiguracji i ciekawe opcje w stylu tilt/shift matrycy. E3 to przy nim olbrzym, ma rozmiary mojego pełnoklatkowego 5D. A K7 ma matrycę o powierzchni 373mm2, gdy E3 286mm2. 30% więcj powierzchni światłoczułem przy dużo mniejszym body.

Mała matryca ma uzasadnienie albo przy mniejszych rozmiarach całości (body + szkła). Albo gdy w takie same body jak konkurencja wsadzi się kilka matryc (3xCCD? może 2 matryce na różne zakresy widma?) albo jakieś ustrojstwo do matrycy (stabilizacja już jest, może jakiś układ chłodzenia dla wysokich ISO? K7 ma tilt/shift matrycy - w następcy E3 mogły by być większe odchylenia), albo może jakieś inne dodatki które nie zmieszczą się w puszkach konkurencji. Superszybka migawka? Czasy 1/100000? Może filtr ruchomy IR na zmianę z filtrem na zakres widzialny (uniwersalny aprarat tradycyjny + do zdjęć w podczerwieni lub UV)?
W każdym razie potrzebne coś, co uzasadni normalne rozmiary aparatu przy mniejszej matrycy. Taki aparat nie musi konkurować wprost z najpopularniejszymi lustrzankami, ale może być mistrzem w jakiejś niszy (a mainstreamem Olka będzie wtedy micro4/3). Inaczej posiadacze drogich "klasycznych" Zuiko poczują się zrobieni w jajo (i powtórzy się historia OM).

Przy tych samych rozmiarach E3 i 5D wybieram 5D (co też zrobiłem ponad rok temu). A zęby sobie ostrzę na micro4/3 jako uzupełnienie FF.

Eddie
24.09.09, 13:46
Ludzie, w czym problem? Przeciez E-System posiada tę swoją małą matrycę w małych puszkach...

epicure
24.09.09, 13:55
Przecież Olek miał praktycznie same małe puszki. Ludzie mówili nawet, że są mikroskopijne i w ogóle nie da się z nich wygodnie korzystać. Jeszcze niedawno powszechna opinia była taka, że puszka musi być duża, żeby było za co złapać i ciężka, żeby można było ją utrzymywać stabilnie. No to Olek zrobił taką puszkę, jakiej ludzie chcieli. Teraz trend się powoli odwraca i coraz częściej pojawiają się głosy, że po co tak w ogóle dźwigać wielkiego i ciężkiego kloca, skoro można mieć to samo w małej, fajnej zabawce. No i oczywiście pojawia się wielki lament, że Olek znowu coś przespał, jest daleko w tyle za konkurencją (ciekawe jaką?) no i że w ogóle nie ma przyszłości. Nic tylko wyskakiwać czym prędzej za burtę tego tonącego okrętu.

qbic
24.09.09, 14:07
Nie widzę powodu który miałby ciągnąć dalej ten wóz drabiniasty z napisem "lustrzanka" bo DZISIAJ jet to już zbędnym marnowaniem zasobów.

Pamiętaj ze mówisz tylko o sobie (+fani kompakcikow).
Dla mnie kadrowanie na "ekraniczku" lub przez współczesne EVF to tortury.


nowa matryca FT z wywalonym filtrem AA bo najlepsze na świecie obiektywy się marnują.

Nie każdy lubi kolorowe szlaczki w miejscu regularnych struktur.



W sumie cały czas się dziwię czemu do cholery nie stuningują E-1
jak canon swojego starego grzmota EOS-1?

To IMO najgłupsze co zrobił Olympus (+ panaCmos).

maestro
24.09.09, 14:09
To micro4/3 ma potencjał sprzedaży i tam siedzi kasa.
Majątku na następnych lustrzankach i zoomach f/2 Olek nie zrobi.


... dokładnie ! I oto dlaczego wszelakie nowości pojawiają się obecnie tylko w m4/3. E-system pokrywa się kurzem - liczy się sprzedaż, skoro E-system sprzedaje się gorzej to po co wydawać kasę na produkcję.

Liczę i czekam na zmiany - na duże i liczne zmiany, które są potrzebne w E-systemie !

epicure
24.09.09, 14:14
A K7 ma matrycę o powierzchni 373mm2, gdy E3 286mm2. 30% więcj powierzchni światłoczułej...

Co jakoś specjalnie temu pentaksowi nie pomaga, sądząc po opiniach, jakie się w necie pojawiają.

Poza tym ta dyskusja jest bezprzedmiotowa, bo niby co my tu porównujemy? Puszki, które dzielą 2 lata różnicy, czyli niemal przepaść technologiczna. E-3 ma swoje zalety, np. całą gamę dostępnych uszczelnianych szkieł (co z tego, że K7 jest szczelny, skoro równie szczelne ma chyba tylko kity), niższą cenę, lżejsze obiektywy, bardziej funkcjonalne LV i kto wie, czy nie szybszy i bardziej precyzyjny AF.

Poczekajmy na odpowiedź Olympusa. A jak ktoś ma takie ciśnienie, to niech dyma do sklepu po pentaksa i będzie szczęśliwy. Olka, tam samo jak każdą inną firmę w tej branży, dotyczą podstawowe prawa ekonomii. Jeśli sprzęt będzie drogi, ciężki, słaby jakościowo, to ludzie zagłosują portfelami, kupując produkty konkurencji, a firma zdechnie i nikt nie powinien po niej płakać. Czym się tak przejmujecie?


Przy tych samych rozmiarach E3 i 5D wybieram 5D (co też zrobiłem ponad rok temu). A zęby sobie ostrzę na micro4/3 jako uzupełnienie FF.

No i brawo. Więc w czym problem?

grizz
24.09.09, 14:52
epicure nie karm trolla ;)

Koriolan
24.09.09, 15:03
Dlaczego trolla? Może Piotrowi znudził się juz Camuń i przygotowuje grunt pod sprzedaż klamotów? ;-)

qbic
24.09.09, 15:04
Mała matryca ma uzasadnienie albo przy mniejszych rozmiarach całości (body + szkła). Albo gdy w takie same body jak konkurencja wsadzi się kilka matryc (3xCCD? może 2 matryce na różne zakresy widma?)

Mala matryca może być w dowolnym rozmiarze body, nie bardzo rozumiem ten tok rozumowania, ważny jest tylko rezultat końcowy.

mynameisnobody
24.09.09, 15:10
Pamiętaj ze mówisz tylko o sobie (+fani kompakcikow).
Dla mnie kadrowanie na "ekraniczku" lub przez współczesne EVF to tortury.

Nie mam w zwyczaju wypowiadać się za miliony


Nie każdy lubi kolorowe szlaczki w miejscu regularnych struktur.

Dlatego rynek zatkany jest półtorakilogramowymi grzmotami produkującymi "mydlo" -wybór dla miłośników mydła przeogromny.
Szkoda że dla "innych" pozostaje tylko leica (cena!) i foveon (mam pewne obiekcje co do niego).
Olympus przy swoich szkłach zrobiłby furorę używając matrycy choćby 20Mpix FFT bez filtru AA (i jeszcze niskie ISO!- ach!).
Nie zastanawiałbym się ani sekundy -nie oglądając nawet ceny.
Wszystkie inne graty sprzedałbym tego samego dnia.



To IMO najgłupsze co zrobił Olympus (+ panaCmos).
Może się to zmieni choć nadzieja jest mała.

Magnesus
24.09.09, 15:19
mynameisnobody (https://forum.olympusclub.pl/member.php?u=8202), jeśli filtr AA ci przeszkadza, dodaj do obrazu losowe mozaiki - będziesz miał efekt jakbyś robił zdjęcie bez filtru AA, pozornie ostre zdjęcie z fałszywymi detalami. :lol:

qbic
24.09.09, 15:19
Olympus przy swoich szkłach zrobiłby furorę używając matrycy choćby 20Mpix FFT bez filtru AA (i jeszcze niskie ISO!- ach!).


Poszukaj na sieci, z wielu sprzętów można to usunąć.

mynameisnobody
24.09.09, 15:32
mynameisnobody (https://forum.olympusclub.pl/member.php?u=8202), jeśli filtr AA ci przeszkadza, dodaj do obrazu losowe mozaiki - będziesz miał efekt jakbyś robił zdjęcie bez filtru AA, pozornie ostre zdjęcie z fałszywymi detalami. :lol:

a poco?
By otrzymać mydło z wzorkiem?
Nie muszę.

Usunąć może się i da ale E-1 ma za małą rozdzielczość (artefakty) i nie ma wsparcia softwareowego dla takich plików.

Plik prosto z aparatu wywołany w LR -cały i crop 1:1 -rzeczywiście nie da się*oglądać bez AA...
Oczywiście nie używałem "maskowania nieostrości" bo to kręcenie bicza z g... .

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img30.imageshack.us/i/m81x.jpg/)

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img30.imageshack.us/i/m82o.jpg/)
Sorry za tyle fałszywych detali.
Zapewne "maskowanie nieostrości" czyli zwiększanie kontrastu lokalnego na krawędziach daje wam ukojenie i naturalny obraz wraz z mnóstwem prawdziwych detali.
No to gratuluję -cieszę się - że ktoś jest zadowolony.
Ja nie jestem.

Magnesus
24.09.09, 15:44
(a dobra, kasuję posta, bo wdam się we flame'a niepotrzebnie) :)

mynameisnobody
24.09.09, 15:47
super -poczytałem -używam aparatu bez tego ustrojstwa i jestem spokojny o swoje oczy.
Dziękuję za troskę.
W roku 2001 też sobie o tym samym czytałem -myślisz że jak sobie częściej poczytam to ostrość się polepszy?

qbic
24.09.09, 15:47
Usunąć może się i da ale E-1 ma za małą rozdzielczość (artefakty) i nie ma wsparcia softwareowego dla takich plików.


Pliki się wywołają normalnie, wyłączysz USM (ew. uzyj dcraw) i po kłopocie. Ja osobiście wole matryce z filtrem AA i bliższym prawdzie kolorze na małych detalach.

mynameisnobody
24.09.09, 16:01
Dlatego właśnie olympus mógłby zamiast walczyć z wiatrakami (bez urazy) skupić się*na swojej niszy i podarować nam możliwość wyboru sprzętu nie tyle "trochę innego" jak całkiem innego od powszechnie panujących trendów.
Gęsta matryca (18-20mpix) z dzisiejszym oprogramowaniem, niskie ISO i brak AA > przecież i tak kupcy sprzętu olka to "dziwolągi" = czemu nie zacząc się trochę bardziej o nich troszczyć?
Sczególnie mając tak doskonałe oszklenie.
Żal.com

Nie ma czegoś takiego jak "prawdziwe w kolorze" -jest tylko mniej lub bardziej przybliżone kolorystycznie.
Mogę Cię zapewnić że zarówno E-1 jaki M8 (bez filtra) cechują się*podobnie "fałszywymi" kolorami. Więc ten argument może dotyczy głównie przepraszam za wyrażenie CMOS-ów i ich specyfiki (nie wiem -używam kodakowskich FFT)?

qbic
24.09.09, 16:10
Nie ma czegoś takiego jak "prawdziwe w kolorze" -jest tylko mniej lub bardziej przybliżone kolorystycznie.
Mogę Cię zapewnić że zarówno E-1 jaki M8 (bez filtra) cechują się*podobnie "fałszywymi" kolorami. Więc ten argument może dotyczy głównie przepraszam za wyrażenie CMOS-ów i ich specyfiki (nie wiem -używam kodakowskich FFT)?


To jak kolory są oddawane nie zależy od tego czy to CCD/CMOS ale od filtrów CFA.

Jak przeczytasz dokładnie to zauważysz iż napisałem "bliższym prawdzie kolorze".

Rafał Czarny
24.09.09, 16:13
K7 ma tilt/shift matrycy - w następcy E3 mogły by być większe odchylenia

Nie da rady. Za duża winieta. W K7 ten tilf/shift to pic na wodę. Efekt jest ledwo, ledwo. Ale sama maszynka - genialna.

mynameisnobody
24.09.09, 16:17
Nie będę się czepiał pierdół -używam FFT nie dlatego że akurat nic innego w media markt nie mieli tylko z zamiłowania.
kropka.
Jest n-naście korpusów olka z filtrem AA.
Chcę 1nego! bez.
Najlepiej z jak najgęstszą matrycą kodaka, niskim iso i cichym jak E-1
Czy naprawdę tak trudno zrozumieć taką potrzebę?
Ile teoretycznego bełkotu trzeba przeczytać by się z tego wyleczyć>?<
Magnesus -ile?


PS. "bliższym prawdzie kolorze"
Wiesz używam szkieł w okularach o odcieniu niebieskim.
Ale nie mieszkam już na Śląsku z permamentnym filtrem szaro-żółto-sepia umieszczonym między źródłem światła a przedmiotami je odbijającymi.
Czy to co widzę teraz jest bliższe czy dalsze prawdzie o kolorze niż wtedy?
:???: hm...

epicure
24.09.09, 16:23
Chcę 1nego! bez.

Może frytki do tego? ;)

Ale nie trać nadziei. Podobno jak się czegoś mocno chce, to się to w końcu dostaje.

mynameisnobody
24.09.09, 16:29
nie -nie żyję nadzieją -jak coś chcę to sobie biorę*.
Dlatego wziąłem* sobie M8 jako uzupełnienie E-1.
Będzie odpowiedni olek to sobie go również wezmę* -szkoda że nie miałem możliwości zrealizowania potrzeb w ofercie olympusa...
Ale! -Wyrażam tylko swoje zdanie (-choć jak zawsze to głos na puszczy to **jest mi to obojętne) to proszę o zrozumienie i pobłażanie.
Wszak nie chcę ranić uczuć (...) .


*-ocz. legalnymi środkami! (bo znowu ktoś mi każe przeczytać sobie odpowiedne ustępy prawa karnego)


**fotomic - edycja

kowal73
24.09.09, 18:07
Znakomite! Do EP-1 pasuje jak ulał. Do całej koncepcji m/43 zresztą też.

Nie wgryzałem się w temat EP-1 i systemu m45 ale na dzień dzisiejszy to jakość szkieł w drogich kompaktach może być lepsza a i tak kompakty są o jakieś 30% tańsze

Janko Muzykant
24.09.09, 19:50
Po co nowe E3? Matryca mniejsza od APS i przy tej samej technologi 1EV gorzej od ręki
To teoria, a praktyka pokazuje, że nie bywa tak źle (czy też tak dobrze). Np. Canonki z tymi użytecznymi ev (czytaj - niezasmaranymi cieniami) wcale tak dobrze nie wygląda ostatnio.

Odnosnie dyskusji nt wyzszosci kompaktow i luster. Mysle ze problem jest gdzie indziej, kwestia wyboru czy pstrykam kompaktem czy lustrem jest... finansowy. Gdyby przeciętny milosnik fotografii w Polsce zarabial tyle co jego koledzy w bogatszych krajach to nie biadolilby na forum co lepsze tylko dokupil do swojego E-3 kompakt z wyzszej polki i nosil to co mu akurat potrzebne danego dnia.
Nie no, bez przesady, dobry kompakt kupi się dziś za cenę średniej klasy stałki.

Nie każdy lubi kolorowe szlaczki w miejscu regularnych struktur
Morę w większości wypadków nietrudno usunąć, a zalety braku aa są znacznie większe.

jeśli filtr AA ci przeszkadza, dodaj do obrazu losowe mozaiki - będziesz miał efekt jakbyś robił zdjęcie bez filtru AA, pozornie ostre zdjęcie z fałszywymi detalami. :lol:
Oj, to nie jest tak prosto. Przykładowy pen ma mniej więcej rozdzielczość rzeczywistą... 5-8Mpx (to taka rozdzielczość, do której można przeskalować obraz i z powrotem przeskalować go do natywnej, żeby nie stracić treści obrazu, a co najwyżej artefakty). Gdyby nie było filtra albo byłby on słabszy, rzeczywista z dobrym szkłem byłaby równa natywnej. Taki obraz (bez aa) jest dość agresywny, ale pięknie można go zneutralizować lensblurem z szopa, pięknie bo konkretnie pod dany kadr łącznie z selekcją obszarów.
A kolorowa mora jak wspominałem, nie jest problemem tak dużym jak się wydaje.

mynameisnobody
24.09.09, 20:03
"...poczytaj sobie co to wogóle jest filtr AA"
A propo mory.
Nie miałem jakoś za dużo okazji pofocić M8 ale z kilkudziesięciu fotek które zrobiłem ANI JEDNA nie ma śladów tej strasznej wady.
Zato wszystkie posiadają ostrość (per pixel) niedostępną jak narazie żadnemu cyfrowemu wynalazkowi (prócz SD-9 i spółki).
Zaprawdę muszę sobie jeszcze raz poczytać co to jest ten filtr AA -może uwierzę w to że mi jest nezbędny?

qbic
24.09.09, 20:24
Gdyby nie było filtra albo byłby on słabszy, rzeczywista z dobrym szkłem byłaby równa natywnej.

Tak byłoby w przypadku braku filtrów CFA, i tak jest w przypadku Faveona, bayerowskie matryce maja rzeczywista rozdzielczość dużo niższa (zwłaszcza GRGB) gdzie ilość danych dla koloru czerwonego występuje 1 raz na 4 pixele.

mynameisnobody
24.09.09, 20:43
n i e s a m o w i t e !
Czy Ty Qbic naprawdę wierzysz że JMuzykant tego nie wie>?<:shock:
Czy sam przekonujesz siebie (z jakichś powodów) że to co jest -to konieczność>?<
Czy piszesz ot dla edukacji ogółu?

Faktem jest
1. Filtr AA jest bida-rozwiązaniem mającym ratować coś co psuje

2. Filtr CFA (Bayer czy jak tam go fachowcy nazywacie) który jest bida-rozwiązaniem mającym ratować coś co psuje

3. Matryca CCD lub CMOS która jest kompletnym daltonistą i widzi ciemność -ciemność widzi i jasność oraz paręset stanów pośrednich... a do tego ma niezłą "jaskrę" która dla wszelakich kotleciarzy robi za plastykę obrazu...

Das ist ein BINGO!
Tak więc te powiązane ze sobą bida-rozwiązania które są wynikiem oszczędności i niemożności technologicznej to nasza cała "cyfrowa jakość" która jakoby "pogrzebała" starą dobrą błonę światłoczułą.
Dobranoc i przyjemnych snów o olkowych "pełnych klatkach".
Koniecznie z porządnym filtrem dolnoprzepustowym który nam spadł z nieba na skrzydłach anielich amen.

qbic
24.09.09, 20:45
n i e s a m o w i t e !
Czy Ty Qubic naprawdę wierzysz że JMuzykant tego nie wie>?<:shock:


Naucz się czytać ze zrozumieniem, zacytowałem zdanie do którego się odnoszę, nie widzę zastosowania dla pojęcia wiara w kontekście mojej wypowiedzi.

Na rozluźnienie fotka z DCS14Pro który AA nie posiadał.

http://a.img-dpreview.com/gallery/kodakdcsslrn_preview/originals/g2d20886.jpg

(polecam otwierać w nowym oknie)

Janko Muzykant
24.09.09, 20:48
Tak byłoby w przypadku braku filtrów CFA, i tak jest w przypadku Faveona, bayerowskie matryce maja rzeczywista rozdzielczość dużo niższa (zwłaszcza GRGB) gdzie ilość danych dla koloru czerwonego występuje 1 raz na 4 pixele.
Po pierwsze tak nie jest, czego wielokrotnie dowiedziono empirycznie jak i w teorii (rozważać tego po raz enty nie mam siły, zapraszam gdzieś w otchłanie newsów prfc).
Po drugie - foveon owszem, ale raz, że dynamicznie nie szaleje, czułość bez cudów, przekłamuje (!) kolory i wreszcie każdy współczesny bayer go przerasta, ponieważ po resajzie do tych marnych 4,5Mpx o żadnej interpolacji nie ma mowy.
Ktoś tam zresztą dowiódł, że informacji z sigmy jest tyle, co z około 6Mpx matrycy i to tylko przy korzystnych kolorystycznie warunkach dla tejże sigmy.

1. Filtr AA jest bida-rozwiązaniem mającym ratować coś co psuje
2. Filtr CFA (Bayer czy jak tam go fachowcy nazywacie) który jest bida-rozwiązaniem mającym ratować coś co psuje
3. Matryca CCD lub CMOS która jest kompletnym daltonistą i widzi ciemność -ciemność widzi i jasność oraz paręset stanów pośrednich... a do tego ma niezłą "jaskrę" która dla wszelakich kotleciarzy robi za plastykę obrazu...
Tak więc te powiązane ze sobą bida-rozwiązania które są wynikiem oszczędności i niemożności technologicznej to nasza cała "cyfrowa jakość" która jakoby "pogrzebała" starą dobrą błonę światłoczułą.
Normalnie, jakbym nie zrobił tych wielu tysięcy zdjęć i nie napatrzył się na nie, to bym w tą straszną bidę uwierzył. A tak to... nic nigdy nie zmusi mnie do przejścia na analog z tą całą swoją legendarną jakością :)
I jak sobie popatrzę na swoje archiwum slajdów, myślę: ależ człowiek kiedyś był ograniczony technicznie - ani koloru sensownego, ani dynamiki, ani nawet... ostrości :)

mynameisnobody
24.09.09, 20:55
Tak byłoby w przypadku braku filtrów CFA, i tak jest w przypadku Faveona, bayerowskie matryce maja rzeczywista rozdzielczość dużo niższa (zwłaszcza GRGB) gdzie ilość danych dla koloru czerwonego występuje 1 raz na 4 pixele.

Całe życie się uczę i ne nadążam za postępem jak widzę.

Czy zatem ten Filtr zmniejsza rozdzielczość całego układu negatywnie wpływając na jakość obrazu z nowoczesnych wysokorozdzielczych matryc czy nie?
Proszę o prostą odpowiedź bo sam zaczynam już gubić kontekst całej dysputy -a więc TAK lub NIE?

qbic
24.09.09, 21:00
czy zatem ten filtr zmniejsza rozdzielczość całego układu

tak


negatywnie wpływając na jakość obrazu z nowoczesnych wysokorozdzielczych matryc
nie

mariush
24.09.09, 21:03
Czy następny Oly to będzie FF?

mynameisnobody
24.09.09, 21:08
Normalnie, jakbym nie zrobił tych wielu tysięcy zdjęć i nie napatrzył się na nie, to bym w tą straszną bidę uwierzył. A tak to... nic nigdy nie zmusi mnie do przejścia na analog z tą całą swoją legendarną jakością :)
I jak sobie popatrzę na swoje archiwum slajdów, myślę: ależ człowiek kiedyś był ograniczony technicznie - ani koloru sensownego, ani dynamiki, ani nawet... ostrości :)

No widzisz a gdybym ja nie zrobił tych paru tysięcy fotek cyfrówką to nie uwierzyłbym własnym oczom oglądając skany negatywów zarówno historycznych jak i swoich że to jest zwykły sprzęt którego używali nasi pradziadkowie a nie jakiś trzymany przez armię USA w strefie B51 prototyp superaparatu zbudowany na licencji marsjan.
Jednym słowem polegając na takich samych doświadczeniach doszliśmy do zupełnie innych wniosków i ... zostawmy jak jest bo to jest ciekawe zjawisko.
Dodam że nigdgy bym nie zamienił analogowego sprzętu na JAKĄKOLWIEK cyfrówkę (chociaż je używam i mam powody) gdyby nie mógł wrócić potem do kliszy. A powiem Ci że 9 lat temu byłem zgoła innego zdania :roll:
Parętysięcy fotek, trochę obserwacji, nauki, praktyki i (nie zawsze udanego) czytania ze zrozumieniem i nabawiłem się zdania jakie mam>
Cyfrze brakuje w zasadzie wszystkiego co czyni fotografię czymś więcej niż stopklatką z (kosmicznie zaawansowanej) kamery przemysłowej.
Ale to chyba dyskusja na inny temat>?<:-P
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
Qbic!
Dziękuję za odpowiedź -jak chcemy to potrafimy się zrozumieć.
Pozwolę sobie na małe podsumowanie i wyciągnięcie wniosku czytelnego także dla innych.

Filtr AA który jest stosowany w prawie każdej cyfrówce zmniejsza rozdzielczość całego układu optycznego wpływając na pogorszenie ostrości zdjęcia wykonanego takim układem (aparat w skrócie), jednocześnie
negatywnie NIE wpływając na jakość obrazu z nowoczesnych wysokorozdzielczych matryc które ów obraz w nich rejestrują

Czy dobrze napisałem bo wyczuwam jakąś śprzeczność i moja cała nauka rozumienia tekstu pisanego właśnie odchodzi sobie w las...
Czy stosowanie USM "Maskowania Nieostrości" nie jest zatem pozbawione logicznego i praktycznego sensu>?<
Po co to robiłem (-może czas innym objawić tą nowinę!?) przez tyle lat?
Po co robią to na n-pindziesiąt sposobów rozmaite algorytmy w sofcie aparatu jak i w programach do obróbki cyfrowych zdjęć>?<
:shock:


Ps. Piękny przykład z tego DCSa :)
FF a taki gniot -to przecież:lol: niemożliwe nie>?<
tu masz przykład że oprogramowanie się rozwija a to że kiedyś konie srały na ulice nie musi być impulsem do rozwoju i produkcji końskich pampersów.
A tak to z grubsza wygląda w Cyfrowej Fotografii -maskowanie technicznych niedociągnięć... technicznymi niedociągnięciami.
Masz nie dotykane z M8- a to głupie 10Mpix. USM jest niepotrzebne.

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img54.imageshack.us/i/usm0a.jpg/)

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img17.imageshack.us/i/usm0b.jpg/)

Janko Muzykant
24.09.09, 21:37
Cyfrze brakuje w zasadzie wszystkiego co czyni fotografię czymś więcej niż stopklatką z (kosmicznie zaawansowanej) kamery przemysłowej.
Ale to chyba dyskusja na inny temat>
Oj dokładnie, odkąd interesuje mnie treść zdjęć i związane z tym emocje, sposób ich powstawania czy spieranie się o wyższości technik są poza moimi zainteresowaniami :)

mynameisnobody
24.09.09, 21:49
:-P i kiedy Ci się to stało?

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img62.imageshack.us/i/usma1.jpg/)

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img197.imageshack.us/i/usmb.jpg/)

czyż szum nie jest piękny?
Dodaje "niezwykłości" całkiem codziennym fotkom.
I cyfrówkom tego brakuje -jak już wszyscy będą focić FuFu (z filtrami AA koniecznie i NoiseNinja na pokładzie) to historia zatoczy koło... -wypasione kamerki przemysłowe Vs. stary złom ze strychu -wiem kto "wygra" :wink:

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img338.imageshack.us/i/usmt1.jpg/)

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img171.imageshack.us/i/usmt2.jpg/)

tymczasowy_
24.09.09, 22:39
Widziałem w Satrunie K7. To malutka lustrzanka przypominajaca rozmiarami budżetowe puszki a nie pancerne lustro z dużym wizjerem. Plus wsadzili do niego multum konfiguracji i ciekawe opcje w stylu tilt/shift matrycy. E3 to przy nim olbrzym, ma rozmiary mojego pełnoklatkowego 5D. A K7 ma matrycę o powierzchni 373mm2, gdy E3 286mm2. 30% więcj powierzchni światłoczułem przy dużo mniejszym body.

Mała matryca ma uzasadnienie albo przy mniejszych rozmiarach całości (body + szkła). Albo gdy w takie same body jak konkurencja wsadzi się kilka matryc (3xCCD? może 2 matryce na różne zakresy widma?) albo jakieś ustrojstwo do matrycy (stabilizacja już jest, może jakiś układ chłodzenia dla wysokich ISO? K7 ma tilt/shift matrycy - w następcy E3 mogły by być większe odchylenia), albo może jakieś inne dodatki które nie zmieszczą się w puszkach konkurencji. Superszybka migawka? Czasy 1/100000? Może filtr ruchomy IR na zmianę z filtrem na zakres widzialny (uniwersalny aprarat tradycyjny + do zdjęć w podczerwieni lub UV)?
W każdym razie potrzebne coś, co uzasadni normalne rozmiary aparatu przy mniejszej matrycy. Taki aparat nie musi konkurować wprost z najpopularniejszymi lustrzankami, ale może być mistrzem w jakiejś niszy (a mainstreamem Olka będzie wtedy micro4/3). Inaczej posiadacze drogich "klasycznych" Zuiko poczują się zrobieni w jajo (i powtórzy się historia OM).

Przy tych samych rozmiarach E3 i 5D wybieram 5D (co też zrobiłem ponad rok temu). A zęby sobie ostrzę na micro4/3 jako uzupełnienie FF.Tak na marginesie można sobie gdzieś poogladać Twoje fotki? Może jakiś link.

Janko Muzykant
24.09.09, 22:44
Ps. Piękny przykład z tego DCSa :)
FF a taki gniot -to przecież:lol: niemożliwe nie>?
Możliwe, bo nie obrobione. ''Prosto z puszki'' to i dziś raczej nie ma nic na rynku, czemu nie powiedziałbym: można z tym nic nie robić, jest świetnie.
Tak przy okazji - półtora roku temu tak mniej więcej wychodziło mi ''poprawione'', z canona tym razem. Oczywiście chodzi o technikę, a nie kadr tym razem:
http://www.cyfrowka.neostrada.pl/helios.jpg
Dziś pewnie wykręciłbym to trochę lepiej stosując jeszcze kilka nowych patentów.

:-P i kiedy Ci się to stało?
Mnie? No nie wiem... chyba od początku :)

kowal73
24.09.09, 22:49
ja to się złomem już na fotografowałem i to w czasach gdy orwo było rarytasem i jakoś nie tęsknie i już. Nie tęsknie za krokusem wielkiej mocy wywoływaczami, papierem itd. Nawet M8 by mnie nie zachęciło.

mynameisnobody
24.09.09, 23:15
JMuzykant -i co>?< napracowałeś się, narobiłeś (wiem bo sam zanam "chwyty") i po co? By upodobnić puree do ziemniaka?
Jest blade, płaskie (światła sobie-cienie sobie) i sztuczne -i takie ma być i będzie.


toż wolę stokroć bardziej prosto z kliszy i "samo" się zeskanowało bez kombinowania nad krzywymi i USM itd.itp.
Całkiem inny obraz niż z cyfrówki i to od razu -bez magicznych sztuczek by poprawiać ideał, a wszak cyfrówki osiągnęły już ideał w obrazowaniu tak słyszałem.

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img193.imageshack.us/i/fahrrder.jpg/)

Eddie
24.09.09, 23:18
Niech ktoś przymknie ten wątek, bo tu jakieś samoczynne samonakręcanie się występuje...

Janko Muzykant
24.09.09, 23:35
JMuzykant -i co>?< napracowałeś się, narobiłeś (wiem bo sam zanam "chwyty") i po co? By upodobnić puree do ziemniaka?
Jest blade, płaskie (światła sobie-cienie sobie) i sztuczne -i takie ma być i będzie.
toż wolę stokroć bardziej prosto z kliszy i "samo" się zeskanowało bez kombinowania nad krzywymi i USM itd.itp.
Nie pogadamy, bo że tak powiem, Ty siedzisz w formie, a ja w treści.
A na marginesie - takie zdjęcia jakiego przykład dałeś pokazywałem studentom w ramach ćwiczeń z ''analogowania'' rawów :)
Przy 918x600 pikseli nie ma najmniejszych szans, by w jakimkolwiek ślepym teście określić źródło ich pochodzenia. Zresztą kiedyś zrobiłem na grupie konkursik bez nagród na określenie źródła pochodzenia zdjęć. Było mniej więcej 50% trafień czyli czysta loteria.

spogi
24.09.09, 23:47
Jeszcze niedawno powszechna opinia była taka, że puszka musi być duża, żeby było za co złapać i ciężka, żeby można było ją utrzymywać stabilnie.
Widocznie przespałem ten okres bo ja nadal tak uważam :-) Jak ktoś będzie chciał coś mniejszego to niech sobie kupuje. Według mnie aparat musi wyglądać jak aparat nie jak zabawka. Zawsze można sobie kupić coś małego i nosić w kieszeni ale to nie znaczy, że Olympus ma zaprzestać produkcji puszek, które widać w rękach a nie w rękawach...

Jak już ktoś wcześniej napisał ja również chętnie przyjmę za darmochę super "duży" sprzęt od ludzi, którzy zmienią upodobania na aparaciki :-)

maestro
24.09.09, 23:59
... ale rozgorzała dyskusja ...

Staniał chociaż coś od wczoraj E3 ? :grin:

Morlok
25.09.09, 00:13
... ale rozgorzała dyskusja ...

Staniał chociaż coś od wczoraj E3 ? :grin:

To nie wiesz, w Biedronce dołączają do czteropaku piwa ( dla mających wizje po nim) :wink:

maestro
25.09.09, 01:39
To nie wiesz, w Biedronce dołączają do czteropaku piwa ( dla mających wizje po nim) :wink:

Niestety nie robię zakupów w biedronce ani innej żabce. :grin:

mynameisnobody
25.09.09, 01:47
JMuzykant = czyli mamy grać w zgaduj zgadula na minaturkach z netu?
Nie przeczę zapewne masz dużo większą wiedzę praktyczną i teoretyczną w "uanalogowywaniu" fotek cyfrowych.
Zajmuje się już dłuższy czas próbami "wyprodukowania" analogowego obrazu z cyfrówki i nie jestem nawet na etapie doktora Frankensteina (moje twory nie wyglądają tak sexy jak jego), na razie sobie robię przerwę i zająłem się kliszą.
Nagle okazuje się że na drzwiach pisało "ciągnąć" a ja pchałem jak głupi.

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img23.imageshack.us/i/auamrhein2.jpg/)

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img29.imageshack.us/i/spacer4.jpg/)


Podaj mi chociaż 1 sensowny powód dlaczego miałby ktoś w dobie tak zaawansowanych przecież cyfrowych urządzeń chciał uanalogywować RAWy?
Oprócz mnie i Ciebie oczywiście///
Czyżby komuś również czegoś brakowało?
A może dlatego że ja wyniki porównuję na formatach A4, A3 bo takie mnie satysfakcjonują a w necie to przecież ajfon i PS -wszystko inne to zbędne dźwiganie -zróbmy konkurs > ajfon vs. FUFU !

Janko Muzykant
25.09.09, 08:34
Podaj mi chociaż 1 sensowny powód dlaczego miałby ktoś w dobie tak zaawansowanych przecież cyfrowych urządzeń chciał uanalogywować RAWy?
Bo taką ma koncepcję, iż konkretna forma ma służyć treści i odczuciom ze zdjęciem związanym. Już zwykła sepia w milionach, marnie zresztą powielana, temu służy choć może nieco naiwnie.

A może dlatego że ja wyniki porównuję na formatach A4, A3 bo takie mnie satysfakcjonują a w necie to przecież ajfon i PS -wszystko inne to zbędne dźwiganie -zróbmy konkurs > ajfon vs. FUFU !
Konkursu mi się nie chce robić, ale np. to zdjęcie (na górze, las):
http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/l/08/01.htm
złożone jest z 40 ujęć (10 kolumn x 4 wiersze), posiada ok. 200mln pikseli i służyło do wydrukowania panoramy o rozmiarach 7x3 metry, do wyklejenia wnętrza boxu na targi.
Tak, że jak chcemy się chwalić rozmiarem, to proszę :)

A przy wydrukach większych niż A4 stosuje się zaawansowaną obróbkę..., a zresztą wkleję z newsów prfc, bo niedawno było, może się komuś przyda:

No więc bierzemy rawa, obrabiamy go ładnie ale zupełnie bez ostrzenia. Następnie zapisujemy bezstratnie, otwieramy irfanview, wpisujemy stopień powiększenia którego nam potrzeba pamiętając o wyborze metody przepróbkowania: b-spline. Wymiar docelowy niech będzie 300dpi dla druku wysokorozdzielczego, mniej jeśli będzie drukowane marniej (i w przypadku więcej jak metr kwadratowy - szkoda się męczyć z takim gigantem).

Wracamy z tym do szopa, na warstwę wrzucamy zeskanowaną czystą klatkę lub wygenerowany odpowiednik (np. niezły jest silver efex - należy ''oszumieć'' warstwę w kolorze szarym, żeby była podobna do takiej nienaświetlonej, zeskanowanej klatki; osobiście jednak wolę oryginalne skany i mam ich kilka do tego celu służących), ustawiamy warstwę w trybie soft light i dajemy fill... a bo ja wiem - w zależności od
jakości materiału od kilkanaście do kilkadziesiąt procent.
W tym momencie można wyostrzyć warstwę z powiększonym zdjęciem (unsharp mask, 100-200/1-2*/0), albo alternatywnie, by wydobyć obrys (włosy, rzęsy czy np. krawędzie w architekturze) - unsharp mask, 50/1,5*/0, a potem fade/darken color/opacity 30-60. Można zresztą najpierw alternatywnie, a potem normalnie, ale z umiarem wszystko, mniej niż wydaje się, że jest dobrze.
Następnie spłaszczamy warstwy i wrzucamy lensblur: shape: triangle (3), a potem 4/0/0/256/2/gaussian. Nawet jak mamy bw nie zaznaczamy monochrome (zdjęcie bw w ogóle wygląda lepiej jak jest pokryte leciutkim kolorowym szumem, ale to inna historia).
No i gotowe.

* - dla powiększenia 300-500%. Przy innych współczynnikach radius należy
przeskalować odpowiednio.

Źródło:
http://groups.google.pl/group/pl.rec.foto.cyfrowa/browse_thread/thread/382a92d9ebc295aa/bc9525b158f91a56

Jeszcze przykłady, oryginał przed powiększeniem:
http://www.cyfrowka.neostrada.pl/ostrosc.png
i 300% interpolacji w górę metodą powyższą:
http://www.cyfrowka.neostrada.pl/ostrosc.jpg
(oczywiście sens jest oglądać w 1:1)

mynameisnobody
25.09.09, 10:36
Dziękuję za fajny tutek.

Kupa roboty -efekt imponujący.
Spróbuj sobie program "Genuine Fractals" -zaoszczędzi Ci sporo czasu.
Klisza daje "pstryk" całkiem inny efekt i bez tej syzyfowej pracy.


https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img14.imageshack.us/img14/323/danag.jpg)

Gdyby to było do takie banalne jak nałożenie tekstury z kliszy to miałbym kupę radości.
Myślę że widzimy obraz diametralnie różnie co czymś negatywnym nie jest.
I niech tak zostanie.


Jako że temat się wyczerpał (nie ma więcej pytań) wracam do wątku.*

Ciekawe czy wogóle będzie następca E-3 i dlaczego tak drogo!
Musi być o połowę tańszy od najtańszej pełnej klatki i oferować coś specjalnego czego konkurencja nie ma (najlepiej to i to) bo inaczej poco?

*- styl i tematyka preferowana na forum

Ps. JMuzykant -można zobaczyć gdzieś tą panoramę?

KaarooL
25.09.09, 10:44
Trolcia:

Ja bym rozbudował to pytanie: ciekawe czy i kiedy do luster OLKA trafi matryca której nie parzą światła.

Janko Muzykant
25.09.09, 10:50
Dziękuję za fajny tutek.
Kupa roboty -efekt imponujący.
Spróbuj sobie program "Genuine Fractals" -zaoszczędzi Ci sporo czasu.
Spróbowałem, a jakże - wychodzi koszmarek. Jest nawet chyba w tym wątku, co link do niego podałem.


Klisza daje "pstryk" całkiem inny efekt i bez tej syzyfowej pracy.

Dwie minuty w photoshopie to jeszcze nie syzyfowa praca, a jak pomyślę o tym moczeniu się w ciemni, żeby mieć takie sobie bw, bo o dziadostwie kolorowym, drogim, ograniczonym do konkretnej godziny, dnia (balans bieli) i dynamiki kadru (5ev), do tego oczekiwanym w labie długo i bez gwarancji jakości to mi słabo :)

qbic
25.09.09, 11:15
Gdyby to było do takie banalne jak nałożenie tekstury z kliszy to miałbym kupę radości.
Myślę że widzimy obraz diametralnie różnie co czymś negatywnym nie jest.
I niech tak zostanie.

Jako że temat się wyczerpał (nie ma więcej pytań) wracam do wątku.*

Wiem ze nie lubisz DxO, ale moze zobacz jak działa ich "filmpack" (jest demo można się pobawić) i zaaplikuj to do obrazu z dowolnej beznadziejnej cyfry która ma 18..24 mpix.

mynameisnobody
25.09.09, 11:17
"Dwie minuty w photoshopie to jeszcze nie syzyfowa praca, a jak pomyślę o tym moczeniu się w ciemni, żeby mieć takie sobie bw, bo o dziadostwie kolorowym, drogim, ograniczonym do konkretnej godziny, dnia (balans bieli) i dynamiki kadru (5ev), do tego oczekiwanym w labie długo i bez gwarancji jakości to mi słabo"

odtwarzasz moje zdanie na ten tamat sprzed ok. 8 lat.
miło mi :grin:


Och Karol -może wtedy gdy przestanie parzyć C, N, S, P, L, S ?
A może gdy operator "kamerki" w końcu pojmie jak i do czego służy światłomierz? Zakładam że gdy ktoś się sparzył to uważa bardziej następnym razem, albo używa jakiejś szmaty grubszej czy co?
Można też nie podchodzić do pieca -gwarantuję skuteczność.
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________

Wiem ze nie lubisz DxO, ale moze zobacz jak działa ich "filmpack" (jest demo można się pobawić) i zaaplikuj to do obrazu z dowolnej beznadziejnej cyfry która ma 18..24 mpix.

Działa lepiej niż ColorEfexPro, PS, GenuineFractal +nakładanie tekstur?
Qbic -ja kocham DXO to dlaczego miałbym nie lubieć? (najbardziej ich tabelki porównawcze -taki mały fetysz -Jaaaa Mach! -Du Schlampe!)
Sprawdzę a jakże! -jest wersja na OsX?

qbic
25.09.09, 11:27
Qbic -ja kocham DXO to dlaczego miałbym nie lubieć? (najbardziej ich tabelki porównawcze -taki mały fetysz -Jaaaa Mach! -Du Schlampe!)
Sprawdzę a jakże! -jest wersja na OsX?

Jest.
http://www.dxo.com/intl/photo/trial_version/(type)/DFP

epicure
25.09.09, 11:35
Podaj mi chociaż 1 sensowny powód dlaczego miałby ktoś w dobie tak zaawansowanych przecież cyfrowych urządzeń chciał uanalogywować RAWy?

Jest moda na retro. Lubimy upodobniać różne rzeczy do tego, jak wyglądały kiedyś. Mamy sentyment do przeszłości, a raczej do pewnych jej elementów, które nam się z nią kojarzą. Niezależnie od tego, czy wtedy było lepiej, czy gorzej.

qbic
25.09.09, 11:38
Jak ktoś lubi retro...

http://microsites.lomography.com/diana/products/slr

mynameisnobody
25.09.09, 13:06
Ten DXO za konkretną kasę przecież udaje film nie gorzej niż goły PS.

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img21.imageshack.us/i/1minikt.jpg/)
ORF

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img21.imageshack.us/i/2dxo.jpg/)
DXO i jedno z "najbardziej" pasujących ustawień

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img33.imageshack.us/i/3psn.jpg/)
PS -goły

Dobre w sam raz na intrnetową galerię -wcale się nie dziwię że popularne.
Fajne -Nik Color Efex robi to samo.
Efekt -cyfrówka z nałożonym szumem.
Następny proszę.

qbic
25.09.09, 13:37
Zlej baletnicy.....

mynameisnobody
25.09.09, 13:41
i majtki przeszkadzają...

Mirek54
25.09.09, 13:42
Jak sie dokladnie przypatrze to cwiartkowe czesci pikseli maja dyfrakcje powyzej 8%-to wg tabeli dostarczanej do testow dyskwalifikuje przyklady jako wartosciowe zdjecia.

Janko Muzykant
25.09.09, 14:55
Ps. JMuzykant -można zobaczyć gdzieś tą panoramę?
Pojechała na targi rok temu, a potem pewnie w kosz - klient zamówił i dostał.
Mógłbym nawet wystawić dużą, ale akurat tu nie mam konkretniej umowy i wolałbym nie. Zawsze można sobie zrobić drugą :)

dzemski
25.09.09, 15:26
myname... potestuj AlienSkin Exposure 2, jest dużo lepsze niż DxO. Bo wiesz, jakie tabelki taki soft ;)

Ale oczywiście pewnie, że wolę żywy film, ale czasem i coś takiego się przydaje, żeby np. symulowac kolory i dynamikę, niekoniecznie szum.

Karol
25.09.09, 16:00
Ja bym rozbudował to pytanie: ciekawe czy i kiedy do luster OLKA trafi matryca której nie parzą światła.
Abstrahując od rozpiętości tonalnej poszczególnych aparatów jaranie świateł bądź nie zależy od pomiaru światła i tego kto obsługuje aparat. Dla mnie pierwszym Olkiem, gdzie nie miałem problemu ze światłami był E-410 ;-) - dzięki histogramowi w trybie podglądu na żywo 95% zdjęć miałem naświetlonych praktycznie idealnie jak chciałem - od strzała...
BTW - niedawno na pl.rec.foto.cyfrowej był wątek, że C 5D II prześwietla foty a tam matryca jest zdaje się trochę lepsza niż w Olkach ;-)

grizz
25.09.09, 17:16
Abstrahując od rozpiętości tonalnej poszczególnych aparatów jaranie świateł bądź nie zależy od pomiaru światła i tego kto obsługuje aparat. Dla mnie pierwszym Olkiem, gdzie nie miałem problemu ze światłami był E-410 ;-) - dzięki histogramowi w trybie podglądu na żywo 95% zdjęć miałem naświetlonych praktycznie idealnie jak chciałem - od strzała...
BTW - niedawno na pl.rec.foto.cyfrowej był wątek, że C 5D II prześwietla foty a tam matryca jest zdaje się trochę lepsza niż w Olkach ;-)

no właśnie... ;) jak się naświetli poprawnie, to parzyc nei bedzie ;)

Eddie
25.09.09, 18:37
no właśnie... ;) jak się naświetli poprawnie, to parzyc nei bedzie ;)

Za to w cieniach kiszka może się zrobić.

epicure
25.09.09, 18:41
Za to w cieniach kiszka może się zrobić.

No ba, do pełnego to i Salomon nie naleje ;)

Janko Muzykant
25.09.09, 18:49
Za to w cieniach kiszka może się zrobić.
Lepsza w cieniach kiszka z cyfry niż ciemny błękit slajdu :)

geo
25.09.09, 19:30
i np. tak chwalony D90 prześwietla na matrycowym o jakieś co najmniej .3 EV.
a na tym całym Dxo jest w czołówce, nie mówiąc o ziarnie na iso 200.. ale fotki są i tak fajne zwłaszcza na profilu velvia 50 :)

chomsky
25.09.09, 21:01
i np. tak chwalony D90 prześwietla na matrycowym o jakieś co najmniej .3 EV.
a na tym całym Dxo jest w czołówce, nie mówiąc o ziarnie na iso 200.. ale fotki są i tak fajne zwłaszcza na profilu velvia 50 :)

A to to co innego, w D90 pomiar matrycowy jest nieco entuzjastyczny, ale niewiele, znając tę przypadłość łatwo można sobie poradzić, choćby wstukując korekcję -1/3 EV na stałe.
W naszej dyskusji nie chodzi o wyskalowanie swiatłomierza, tylko o tzw. ( słynna) rozpiętość tonalną. A tu D90 radzi sobie naprawdę nieżle.
Cześć.Ch.

Janko Muzykant
25.09.09, 22:31
W naszej dyskusji nie chodzi o wyskalowanie swiatłomierza, tylko o tzw. ( słynna) rozpiętość tonalną. A tu D90 radzi sobie naprawdę nieżle.Cześć.Ch.
Chyba wszystkie nowsze Nikony jeśli chodzi o dynamikę, wymiatają.

chomsky
26.09.09, 10:15
Chyba wszystkie nowsze Nikony jeśli chodzi o dynamikę, wymiatają.


Jest to cecha jak najbardziej pożądana w wielu dziedzinach fotografii.
Cześć.Ch.

zeman2
26.09.09, 11:12
Jak wynika z pewnego źródła trwają zaawansowane prace nad następcą flagowego modelu Olympusa. Niestety z informacji wynika , że dotychczas stosowane szkła nie będą miały już żadnego zastosowania - pewnie się zdziwcie... Już wyjaśniam.

Zespół badawczy, śledząc wielowątkowe wypowiedzi użytkowników forum doszedł do wniosku iż jedynie słuszną koncepcją i nową drogą obrazowania będzie zastosowanie tzw aparatów hybrydowych.
Nie używając zbyt skomplikowanego języka technicznego,miejsce zimnego i mało przyjaznego układu optycznego zajmą gałki oczne.
I tak w zależności od upodobań operatora będzie można zastosować oko żaby, ryby, sokoła, kobiety, mężczyzny..............

Niestety na obecnym etapie naukowcy nadal stoją przed wyborem czyj mózg miałby posłużyć za wzorzec oprogramowania aparatu ( www.brainchoice.jp (http://www.brainchoice.jp) - można przesyłać sugestie i propozycje).

Jeśli tylko pojawią się nowe informacje nie omieszkam się nimi podzielić.

Pozdrawiam

kurokial
26.09.09, 12:41
Pytanie do QBIC, MYNAMEISNOBODY i JANKO MUZYKANT

A co powiecie na Fuji serii S*Pro z tą matrycą składającą się z dwóch rodzaji pikseli... :D oczywiście z jakimś szkłem powiedzmy dającym radę..

maestro
26.09.09, 12:49
Nie używając zbyt skomplikowanego języka technicznego,miejsce zimnego i mało przyjaznego układu optycznego zajmą gałki oczne.
I tak w zależności od upodobań operatora będzie można zastosować oko żaby, ryby, sokoła, kobiety, mężczyzny..............





hehe dobre :wink:

Gundi
26.09.09, 13:06
Jak wynika z pewnego źródła trwają zaawansowane prace nad następcą flagowego modelu Olympusa. Niestety z informacji wynika , że dotychczas stosowane szkła nie będą miały już żadnego zastosowania - pewnie się zdziwcie... Już wyjaśniam.

Zespół badawczy, śledząc wielowątkowe wypowiedzi użytkowników forum doszedł do wniosku iż jedynie słuszną koncepcją i nową drogą obrazowania będzie zastosowanie tzw aparatów hybrydowych.
Nie używając zbyt skomplikowanego języka technicznego,miejsce zimnego i mało przyjaznego układu optycznego zajmą gałki oczne.
I tak w zależności od upodobań operatora będzie można zastosować oko żaby, ryby, sokoła, kobiety, mężczyzny..............

Niestety na obecnym etapie naukowcy nadal stoją przed wyborem czyj mózg miałby posłużyć za wzorzec oprogramowania aparatu ( www.brainchoice.jp (http://www.brainchoice.jp) - można przesyłać sugestie i propozycje).

Jeśli tylko pojawią się nowe informacje nie omieszkam się nimi podzielić.

Pozdrawiam

Proponuję mózg szaleńca.... nie będą koneiczne filtry artystyczne.:roll:

Janko Muzykant
26.09.09, 17:51
A co powiecie na Fuji serii S*Pro z tą matrycą składającą się z dwóch rodzaji pikseli... :D oczywiście z jakimś szkłem powiedzmy dającym radę..
Że jest fajna, ale ma mało pikseli i w ogóle stare to dziś.
Szkło da radę, bo mało gęste to.

hadan
26.09.09, 18:04
Moim skromnym zdaniem zdaniem Olympus jest najbardziej inowacyjną
firmą o ugruntowanej reputacji. Jeżeli będzie następca E 3, na co czekam,
to z pewnością będziemy mile zaskoczeni.

Pozdrawiam.

mynameisnobody
26.09.09, 18:05
fajna -struktura obrazu bardziej kompatybilna ze mną niż z jakiejkolwiek innej matrycy > brak tej trupiej "czystości" obrazu -nie do oglągania z bliska (crop) i bardzo dobrze.
Szkoda że tylko Fuji i Nikon.
Ps. przetestowałem sobie ten "generator analogowości" od alien skin -szkoda kasy i czasu > daremne udawanie z daremnym skutkiem (gorzej od DXO co wczle temu drugiemu chwały nie dodaje).

dzemski
26.09.09, 18:11
Ps. przetestowałem sobie ten "generator analogowości" od alien skin -szkoda kasy i czasu > daremne udawanie z daremnym skutkiem (gorzej od DXO co wczle temu drugiemu chwały nie dodaje).

widocznie za malo poświęciłes temu czasu i mialeś od poczatku złe podejście, a to nigdy nie wrózy niczym dobrym. Zastanawiam się czasem (oglądając Twoje zdjęcia) czemu foty z cyfraków rasujesz zabawą z kolorem, bo wątpię, że na zywo dostajesz taki kolor z E1 ;P Nie mogły by być as is tak jak tego chcesz z analoga ? ;P Gadanie o ziarenku w pewnym sensie rozumiem, ale nie mozna znów tego gloryfikować. Ziarno od zawsze zjadalo detal i było ogranicznikiem powiększania na powiększalnikach. Dlatego też wszystkie firmy produkujące materiały światłoczułe walczyły by uzyskać ziarenko jak najmniejszym. Oczywiście w pewnych zastosowaniach celowe może być duze ziarenko (np delta3200), ale to tylko dla niektórych zastosowań. Z reszta jest cala gama wywoływaczy które dają różnej wielkości ziarno, więc świadomy użytkownik/fotograf może wybrać, a nawet samodzielnie przygotować taką chemię jaka mu jest potrzebna.

mynameisnobody
26.09.09, 18:17
proste> nie cierpię kolorów jakie dają matryce cyfraków.
Kolory a właściwie ich brak przyprawiają mnie o mdłości.
Nie cierpię tej oślizłej gładkości zdjęć z cyfry -fotki wyglądają jak z prosektorium na statku Enterprise.

Z analogowymi kolorami tego problemu nie mam -zmniejszam nawet nasycenie po zeskanowaniu (default w silverfast AI).
Ot takie już zboczenie.
By kolory z cyfry jakoś mi się podobały, przygotowuję sobie profile do LR takie jak mi się to widzi i już.
Tak sobie radzę z jednym problemem -z drugim (struktura obrazu) do teraz nie wiem co począć. Już wiele razy byłem na krawędzi rezygnacji z cyfry na amen ale... no właśnie > nieraz trzeba coś na już i wtedy cyfra bo schnięcie kliszy to już parę godzin a skanowanie drugie tyle.
A PS analoga nie lubi oj nie lubi :)

dzemski
26.09.09, 18:20
proste> nie cierpię kolorów jakie dają matryce cyfraków.
Kolory a właściwie ich brak przyprawiają mnie o mdłości.
Więc przygotowuję sobie profile do LR takie jak mi się to widzi i już.
Z analogowymi kolorami tego problemu nie mam -zmniejszam nawet nasycenie po zeskanowaniu (default w silverfast AI).
Ot takie już zboczenie.

ja takie profile dla cyfry mam właśnie w Exposure 2, działa mi z PS, Photoimpact i Gimpem, a to wielka zaleta.

mynameisnobody
26.09.09, 18:30
To oblookaj sobie NIK COLOR EFECT i tego DXO FILMPACK bo dają bardziej (jak na godzinę prób) przekonujące wyniki choć to i tak lata świetlne w stos do tego co obiecują.

kurokial
26.09.09, 18:44
Chyba wszystkie nowsze Nikony jeśli chodzi o dynamikę, wymiatają.

do zdjęć max 13na18 się nada czyli :D
Zmieniam system chociaż i tak teraz nie mam Olympusa...
Pozdrawiam!

dzemski
26.09.09, 18:56
To oblookaj sobie NIK COLOR EFECT i tego DXO FILMPACK bo dają bardziej (jak na godzinę prób) przekonujące wyniki choć to i tak lata świetlne w stos do tego co obiecują.

mam i to i to, wolę exposure ;P

kurokial
26.09.09, 19:04
dzemski
Mam dom z basenem
obok cztery garaże
w nich kolekcje starych aut
których światu nie pokaże
mam hotel w poznaniu
10 mld dolarów
jeżdże żółtym lotusem
nie narzekam bo nie musze
mam 5 klubów w niemczech
ale jeden mi zamknięto
będą trzy na ukrainie
bo obiecał mi juszczenko
na lewych fakturach
zarabiamy z koleszkami
wschodnio-polske interesy
z przyjaciółmi rosjanami
mam pałac w meksyku
i dwa dom na florydzie
super ekskluzywny jacht
jakoś mi w tym życiu idzie
cztery helikoptery
a na kubie mam lotnisko
mam posiadłość i strażników
dwie fabryki w san francisco
każdy z moich braci jest tak samo zarobiony
jutro lecą wszyscy kupić firmę panasonic
wciąż liczysz mój chajs
no to teraz jesteś w szoku
zobacz ile mam
no a ciągle mieszkam w bloku

nie jeżdże do stolicy
ona przyjeżdża do mnie
wykupiłem wszystkie firmy
po sukcesie "jak zapomnieć"
zamiast lodu do whisky
wrzucam największe diamenty
mój psycholog wciąż powtarza: jesteś mądry, jesteś piękny
nie używam samochodu
wole szybować w powietrzu
w swoim 747 tańcze (?) banknotów deszczu
ja i cały harem bardzo ekskluzywnych panien
zajmujemy wielki basen po szczyt zalany szampanem
dla zabawy z ziomalami wymieniamy się domami
w sumie wszystko nam jedno i tak rzadko w nich mieszkamy
teraz robie interesy z kolegami angolami
podkupiłem cały koncern i handluje bentley-ami
taki jak ja próżno szukać w zestawieniu nowym foxa
przy mnie cały ten interes to jak krew płynąca z nosa
ciągle liczysz mój chajs
no to teraz jesteś w szoku
zobacz ile mam
no a ciągle mieszkam w bloku

wstaje rano o 14
później jeżdże limuzyną
kobiecie mego życia suknie szyje valentino
do każdego obiadu z koleszkami pijam wino
napychamy się kawiorem wolno nam godziny płyną
chajsem głowy nie zawracam mam milliardy na kontach
gucci projektował wnętrze w mych prywatnych samolotach
mam czarnego hammer-a i maybach-a od brabus-a
kilka staro-dawnych aut
nimi w święta się poruszam
mam BMW 7 prosto ze stajni hamann-a
jutro zgarnę mega chajs bo mam koncert na kajmanach
polecę na kanary bo jest pora opalania
będę pływał swoim jachtem pijąc drogiego szampana
wciąż liczysz mój chajs
no to teraz jesteś w szoku
zobacz ile mam
no a ciągle mieszkam w bloku

qbic
26.09.09, 20:34
proste> nie cierpię kolorów jakie dają matryce cyfraków.
Kolory a właściwie ich brak przyprawiają mnie o mdłości.
Nie cierpię tej oślizłej gładkości zdjęć z cyfry -fotki wyglądają jak z prosektorium na statku Enterprise.

Znowu napisze o DxO i kolorach. Wymaga to trochę klikania ale pomoże znaleźć "lepsza" cyfrę niż ta którą masz (o ile to możliwe).
Kazdy z przetestowanych aparatów ma trochę inne CFA od którego zależą kolory, radze skupić się na zakładce "Color Response" i polu "Sensitivity Metamerism Index".

Przykładowo aparat Canon 500D jest ślepy barwnie (wysoka korelacja składowych R-G) co prawdopodobnie ma służyć skuteczniejszemu odszumianiu obrazu (efekt uboczny: dupiane kolory*).


* kolory które nie wzbudzają entuzjazmu u widza

sn00p
26.09.09, 20:59
[...] Nie cierpię tej oślizłej gładkości zdjęć z cyfry -fotki wyglądają jak z prosektorium na statku Enterprise. [...]

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://kazuyank.plala.jp/archives/photo_2005/20050503-001.jpg)
KODAK T-MAX 3200

Takim szumem to bym Panie nie pogardził ;]

mynameisnobody
26.09.09, 21:24
KODAK T-MAX 3200
Nigdy nie miałem z nim do czynienia ale jeśli to jest T-MAX to udało im się w doskonały sposób zasymulaować posiew gausowski z PSa i nigdy aleto nigdy nawet na tan film nie spojrzę -kysz, przepadnij brrrr błeee fuj †††
Zobacz jak wg mnie powinien wyglądać obraz w fotografii -i tego nie udało mi się za żadne skarby dotychczas nawet częściowo zasymulować.

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img29.imageshack.us/i/lettersq.jpg/)

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img29.imageshack.us/i/letters2j.jpg/)

otake szumy walczem

qbic
26.09.09, 21:32
To wygląda jak koszmarny dithering z 16 odcieniami szarości.

Mirek54
26.09.09, 21:32
Zobacz jak wg mnie powinien wyglądać obraz w fotografii -i tego nie udało mi się za żadne skarby dotychczas nawet częściowo zasymulować.


otake szumy walczem

Jak poznasz dobrze jeden program i popraktykujesz z 15 lat w ciemni to bedzie kwestia 5-ciu minut i kilku klikniec myszki.
Wiec cwiczyc i jeszcze raz cwiczyc.
Kazdy z nas jest na poczatku drogi w te klocki.

mynameisnobody
26.09.09, 21:38
Ja chcę cyfrówkę co robi taki 4 bitowy dithering!

Albo taki 6bitowy dithering>!<

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img34.imageshack.us/i/rast1.jpg/)

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img180.imageshack.us/i/rast2.jpg/)

sn00p
26.09.09, 22:02
otake szumy walczem
No mnie to to się akurat nie podoba ani trochę :mrgreen:

mynameisnobody
26.09.09, 22:37
to się ciesz i bądź szczęśliwy z cyfanką = jesteś doskonale dopasowany do statystycznych potrzeb -bez urazy.

Tam gdzie powinno aż skrzyć życie a obraz cieszyć moje zmysły, z nowoczesnej cyfranki dostaję to>

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img15.imageshack.us/i/62963090.jpg/)



https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img182.imageshack.us/i/76308652.jpg/)

A tak proponują panowie z AlienSkin by wyglądał Kodak Ultra Color 100UC...

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img16.imageshack.us/img16/3369/fujiul.jpg)


ciszaaa jak taaaa... hmmmmmm...
szaaa , cicho szaaaa -zbliż się do niej
(...)
podejdź i zanuż się w nią!
-kisielową i płaską jej tooOń!
-zanurz do dnaaa hmmMMMMMmmmm...

Daniello
26.09.09, 22:44
Proponuję kurs photoshopa dla zaawansowanych, skończą się twoje udręki! Na pewno o tym dobrze wiesz, ale może chciałbyś efekt za darmo?

mynameisnobody
26.09.09, 23:08
dzięki - trza się uczyć całe życie.
Zaproponuj mi jakąś konkretną pozycję proszę.

piotrek204
26.09.09, 23:09
mynameisnobody polecam przesiadke na alfy, powaznie, jesli plotki o nowym 35mpix sie sprawdza. Na potrzebe braku AA bedzie nadmiar mpix ktore w jakis sposob to nagrodza, a moze nawet AA nie dadza. Na dni gdy analog jest ten jedyny wlasciwy zmieniasz puszke, szkla w torbie zostaja.

Jesli szukasz duzej panoramy zerknij tu, moje stare wypociny w postaci 700x10mpix
http://www.dziki.pl/panorama/

Miesiac temu byl plakat do zrobienia, dla odmiany sesja zostala zrobiona RZ-tka na velvii zamiast cyfra jak zawsze, po godzinie slajdy byly juz nalepione na bebnie, podajemy wymiar docelowy, rozdzielczosc i grafik dostaje tiff'a w rozdzielczosci ktorej chcial, nie bedzie musial bawic sie w dolepianie brakujacego kawalka kija. Nikt nie narzekal, wrecz przeciwnie.

dzemski
26.09.09, 23:57
A tak proponują panowie z AlienSkin by wyglądał Kodak Ultra Color 100UC...

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img16.imageshack.us/img16/3369/fujiul.jpg)


pozwolisz, że zapodam LOLa, od kiedy to coś takiego robi się z miniaturką pliku ? Dodałeś filtr do obrazka 600 na ileśtam pikseli ;) HEHEHE, ubaw mam niezły. Rzeczywiście polecam kurs PSa ;) Zdjęcie do obróbki powinno mieć minimum 6Mpix.

sn00p
27.09.09, 00:00
mynameisnobody be kitu, nie rozumiem Cię.

dzemski
27.09.09, 00:08
poza tym, po wczorajszych i dziesiejszych spektaklach mogę powiedzieć, że E3to naprawdę zacny sprzęt i radzi sobie bardzo dobrze w warunkach w jakich przychodzi mi fotografować. Do tego u Olka boskie są szkiełka. 35-100 to bajka :) Więc wypada się cieszyć, że E3 tanieje, więcej ludzi kupi i będzie mieć radość z pracy tak dobrym sprzętem.

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img200.imageshack.us/img200/6911/p9268204.jpg)
Kan Katsura po występie (bez dotykania suwaków przy wywoływaniu RAWa)

Mirek54
27.09.09, 00:13
To teraz napiszcie mi ,dlaczego ten kodak uc wyszedl mi inaczej?Co zle zrobilem?

mynameisnobody
27.09.09, 00:56
czy Ty co‚ piłeś?

Mam Ci posłać 10megabajtowego TIFa?
Obrabiam DNG i po przepuszczeniu przez alien skina pokazuję wycięty crop 1:1 z wspaniałego efektu "kliszy" -tak jak wcześniej pokazałem crop z ORGINAŁU i miniaturkę całej klatki. Wcześniej pokazałem w ten sam sposób jak wygląda prawdziwa klisza 1:1 i ile stanowi % całości.
Jakiś problem ze zrozumieniem>?<
Zastanawiam się co tu jeszcze tłumaczyć?
Pismem obrazkowym za trudne jak widać...
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________

To teraz napiszcie mi ,dlaczego ten kodak uc wyszedl mi inaczej?Co zle zrobilem?
Gdybyś POMYŚLAŁ trochę zauważyłbyś że zastosowałeś jedynie profil BARWNY kodaka +krzywe jasności kanałów.
Oznaczony jest "no grain"
Ale co ja tam będę specjalistów od 15 letniego studiowania szopy pouczał :lol:

Mirek54
27.09.09, 01:20
Gdybyś POMYŚLAŁ trochę zauważyłbyś że zastosowałeś jedynie profil BARWNY kodaka +krzywe jasności kanałów.
Oznaczony jest "no grain"
Ale co ja tam będę specjalistów od 15 letniego studiowania szopy pouczał :lol:

Dziwne.Wybralem male ziarenko,krzywych jasnosci kanalow nie ruszalem.
No popatrz ile to jeszcze sie musze uczyc.Ja wybieram sobie a program sobie.Chyba go skasuje jak sie nie slucha:wink:

mynameisnobody
27.09.09, 05:18
...i owe małe "ziarenko" wybrałeś by (krzywych nie trzeba ruszać bo ruszają się same - ktoś je poruszał przy programowaniu "filmu") pokazać mi JAK SIĘ SYMULUJE CYFROWO ZIARNO FILMU>???<:roll:
Kontynuując (wg. tzw. znawcy)-stosując filtr na NIESKALOWANYM bo jedynie wyciętym skrawku fotki, alien skin i photoshop przedewszystkim działają nieprawidłowo.
Uściślę -nie można niby stosować fitra (USM przykładowo) mając na ekranie powiększony do pełnego ekranu w skali 1:1 FRAGMENT obrazka.
Bo wynik będzie diametralnie różny niż gdyby podczas ostrzenia widzieć go pomniejszonym.
Zaiste -muszę zainwestować w tak kurs PSa -może u świadków jehowy?

dzemski
27.09.09, 09:23
...i owe małe "ziarenko" wybrałeś by (krzywych nie trzeba ruszać bo ruszają się same - ktoś je poruszał przy programowaniu "filmu") pokazać mi JAK SIĘ SYMULUJE CYFROWO ZIARNO FILMU>???<:roll:
Kontynuując (wg. tzw. znawcy)-stosując filtr na NIESKALOWANYM bo jedynie wyciętym skrawku fotki, alien skin i photoshop przedewszystkim działają nieprawidłowo.
Uściślę -nie można niby stosować fitra (USM przykładowo) mając na ekranie powiększony do pełnego ekranu w skali 1:1 FRAGMENT obrazka.
Bo wynik będzie diametralnie różny niż gdyby podczas ostrzenia widzieć go pomniejszonym.
Zaiste -muszę zainwestować w tak kurs PSa -może u świadków jehowy?

Dokładnie taki efekt jaki zaprezentowałeś dostałem na obrazku który wkleiłes do posta dodając exposure do rozdzielczości ok. 600x900 (czyli natywnej obrazka w poście), znaczy że coś źle zrobiłeś. Po przeskalowaniu Twojego zdjęcia do 6Mpix i dodaniu filtra, a potem ponownym reskalowaniu od wklejonej w poście rozdzielczości efekt jest zupełnie odmienny od Twojego. Więc chłopie, albo nie umiesz się posłużyć zwyczajną wtyczką do PS, albo trollujesz. Ode mnie tyle w "nie na temat".

grizz
27.09.09, 09:52
Panowie - spokojnie.

Janko Muzykant
27.09.09, 09:55
Kontynuując (wg. tzw. znawcy)-stosując filtr na NIESKALOWANYM bo jedynie wyciętym skrawku fotki, alien skin i photoshop przedewszystkim działają nieprawidłowo.
Uściślę -nie można niby stosować fitra (USM przykładowo) mając na ekranie powiększony do pełnego ekranu w skali 1:1 FRAGMENT obrazka.
Bo wynik będzie diametralnie różny niż gdyby podczas ostrzenia widzieć go pomniejszonym.
Zaiste -muszę zainwestować w tak kurs PSa -może u świadków jehowy?
Od wielu postów miast powiedzieć ''panowie, nie znam się, pomóżcie'' kpisz, narzekasz i ignorujesz wszytko w duchu krytyki tego, co nowe. Otóż symulacja dowolnej techniki klasycznej (z wyłączeniem nośnika oczywiście) została opanowana przez całe rzesze ludzi, a Twoja postawa sprawia, że coraz trudniej znajdziesz takich, którzy będą mieć ochotę ową wiedzą się podzielić.

sn00p
27.09.09, 10:38
Od wielu postów miast powiedzieć ''panowie, nie znam się, pomóżcie'' kpisz, narzekasz i ignorujesz wszytko w duchu krytyki tego, co nowe. Otóż symulacja dowolnej techniki klasycznej (z wyłączeniem nośnika oczywiście) została opanowana przez całe rzesze ludzi, a Twoja postawa sprawia, że coraz trudniej znajdziesz takich, którzy będą mieć ochotę ową wiedzą się podzielić.
Dokładnie.
Malkontenctwo wychodzi :wink:

chomsky
27.09.09, 11:49
Zaraz tam malkontent, raczej prowokator, dzięki któremu mogę się zabawić czytaniem postów.
Cześć.Ch.

qbic
27.09.09, 11:55
Zaiste -muszę zainwestować w tak kurs PSa -może u świadków jehowy?

hahaha :D

ja bym szukał raczej tych z galwanometrem

Kaleb_82
27.09.09, 12:33
Myname... tak se czytam te twoje i posty i się zastanawiam czym się rożni twoja nabożna wręcz wiara w to, że analogowy nośnik nadaje zdjęciu charakter od świętych krucjat systemowych wojowników co porównują cropy 100% i stwierdzają ze stanowczością nie znoszącą sprzeciwu, że z obrazowaniem Olympusa "to se ne wrati".

Parafrazując znaną osobę "Powinniśmy szanować poglądy Mynameismybody, ale tylko w takim sensie i do takiego stopnia, do jakiego szanujemy czyjeś przekonanie, ze jego żona jest piękną kobietą , a dzieci są bardzo mądre" .
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img9.imageshack.us/img9/6/badteeth.gif)

Ale nie ma tego złego w sumie się nawet zainteresowałem Exposure 2/DxO/NIK - w wolnej chwili się pobawię.

@Dżemski - używasz Ex 2? Zapodałbyś jakieś sample "przed i po"?

dzemski
27.09.09, 13:05
@Dżemski - używasz Ex 2? Zapodałbyś jakieś sample "przed i po"?

zazwyczaj mam już tylko PO, ale jak będę coś nowego robił i dodawał filtry to zrobię 2 wersje. Co więcej, kolorkami z Ex2 bawię się nawet na skanach z negatywów. (tak na szybko: poniżej lewa połówka to oryginalne Fuji 160C Pro, prawa przerobiona w Velvię 50)

kurokial
27.09.09, 20:15
Ale mnie wku@#$%^ tymi sloganami mi nieznanymi..

geo
27.09.09, 20:33
E-3 plus 12-60; 50;50-200 policzcie ten zestaw i sprubujcie kupić podobny można go jechać przez pincet watków ale ten zestaw jest marzeniem wielu a w innych systemach niewielu.................. (mi chodzi o ogół )............cenaaaa a jakość w testach iso, dr, tn , Dof, to szystko fajne ale patrzcie na zdjęcia i co ???????????????

grizz
27.09.09, 20:39
E-3 plus 12-60; 50;50-200 policzcie ten zestaw i sprubujcie kupić podobny można go jechać przez pincet watków ale ten zestaw jest marzeniem wielu a w innych systemach niewielu.................. (mi chodzi o ogół )............cenaaaa a jakość w testach iso, dr, tn , Dof, to szystko fajne ale patrzcie na zdjęcia i co ???????????????

Oj... jeszcze raz ;) ale powoli.

geo
27.09.09, 20:55
Oj... jeszcze raz ;) ale powoli.

you know... ;)

Eddie
27.09.09, 20:58
Oj... jeszcze raz ;) ale powoli.

Bo wiesz, jemu chodzi o to, że... no nie wiem.

;)

geo
27.09.09, 21:02
Bo wiesz, jemu chodzi o to, że... no nie wiem.

;)
belzebub....

mynameisnobody
27.09.09, 21:08
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img200.imageshack.us/i/idiotao.jpg/)
Już nawet w 200% powiększenie (znalazłem w książce jak się powiększa).
Po lewej całość wielce skomplikowanej procedury krórą opanowało już hoho ile tysięcy fotografów wykonana po raz kolejny (a następnie wynik przeskalowany do 200% by obraz nie był uśredniany {100%już był ale zrobiłem źle:lol:})
Po lewej historia i warstwy by nie było że ustawiam wymiki.
Po prawej -ten sam (zrobiony źle:lol:) JPEG umieszczony wcześniej {powiększony do 200% by nie było za trudno do porównania}).
Wynik -to samo badziewie (lekkie różnice na korzyść tego z prawej (!:shock:!) mogą wynikać z lekkiego wyostrzenia przed zapisem które wykonałem wcześniej i innego stopnia kompresji oraz kolejnej kompresji...).
Efekt tak "filmowy" że proszę siadać.
Na analogowe mydło nałożone trochę dziurek pikselowych.
Otrzymałem cyfrowe mydło z cyfrowymi zakłóceniami.
Alleluja!

Może mi dacie namiary na kogoś z tych tysięcy którzy opanowali technikę
jak to się robi porządnie -zasięgnę rady u źródeł.
Najlepiej od razu link do galerii.
Może być kilka -wystarczy.

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img169.imageshack.us/img169/431/filmccd.jpg)
Nie ma to być podobne do tego po prawej a do tego po lewej (tani film APS na małpce za parę groszy -Konica RevioII).
Po co mi superostry świetnej jakości superduper obiektyw skoro jest jak jest?
Tak mało wymagam -wypasiona cyfrówka z super szkłem kontra tani film na małpce.
PS. Uanalogowywanie analogowych musiało się powieść zato -prawda>?<
Może do tego służy ten program?
Odnośnie do pierwszej części tematu > "O cenie E3..." musiałbym wypowiedzieć się w ten sposób.
E-3 > już podziękujemy> doskonałe technicznie narzędzie które miało matrycę będąca od samego początku totalnym niewypałem.
Czas na niego.
Teraz E-2.

Kaleb_82
27.09.09, 21:20
E-3 plus 12-60; 50;50-200 policzcie ten zestaw i sprubujcie kupić podobny można go jechać przez pincet watków ale ten zestaw jest marzeniem wielu a w innych systemach niewielu.................. (mi chodzi o ogół )............cenaaaa a jakość w testach iso, dr, tn , Dof, to szystko fajne ale patrzcie na zdjęcia i co ???????????????



https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img182.imageshack.us/img182/395/drap.gif)

geo
27.09.09, 21:24
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img182.imageshack.us/img182/395/drap.gif)

myślisz ze w tych samych warunkach zrobisz lepsze fotyy ooooo nieeeeee...

Janko Muzykant
27.09.09, 21:47
Po lewej całość wielce skomplikowanej procedury krórą opanowało już hoho ile tysięcy fotografów
Ale to jest lipa, a nie coś, co warto pokazać.

Po prawej -ten sam (zrobiony źle:lol:) JPEG umieszczony wcześniej {powiększony do 200% by nie było za trudno do porównania}).
Wynik -to samo badziewie
Dokładnie. To samo badziewie - źródło zaszumione, zasmarkane, jpg zrobił co mógł (znaczy czego nie mógł), ktoś tam chciał w szopie ratować, ale nie wyszło... złe przykłady.


Efekt tak "filmowy" że proszę siadać.
Na analogowe mydło nałożone trochę dziurek pikselowych.
Otrzymałem cyfrowe mydło z cyfrowymi zakłóceniami.
Alleluja!
No właśnie, pokazałeś dziadostwo, ale niby co ma z tego wynikać?

Może mi dacie namiary na kogoś z tych tysięcy którzy opanowali technikę jak to się robi porządnie -zasięgnę rady u źródeł.
Najlepiej od razu link do galerii.
Może być kilka -wystarczy.
Ja tam nie wiem, czy się znam, ale możesz poparzeć na różne takie poszukiwania (zwłaszcza we latach 05-07) u mnie na stronie:
http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/00/0.htm

PS. Uanalogowywanie analogowych musiało się powieść zato -prawda>?<
Nieprawda.

mynameisnobody
27.09.09, 23:53
STOP WRÓĆ!
Te źródło zaszumione, zasmarkane to czysty DNG który przeszedł "uanalogowienie" w Eksposure2.
Wynik nazywasz zasmarkanym, zaszumionym badziewiem.
Widzę ze zaczynamy się rozumieć -dokładnie to się stało
I chryja toczy się o to że zrobiłem coś źle albo zrobiłem coś na jakiejś (!?) miniaturce -nic podobnego -to samo powtórzyłem i umieściłem razem jako zrzut ekranu z PSa.
Dużo lepsze efekty uzyskiwałem używając 2 funkcji w szopie.
Ale ja muszę wziąć najpierw jakiś kurs by móc się wypowiadać.
Efekt mnie nie zadowolił jak i setki innych prób.
Chcę zobaczyć jak to robią lepsi.
Widziałem tylko podobne moim bochomazy cętkowane.
Pooglądam u Ciebie -masz na stronie wspaniałe zdjęcia = polecam innym zajrzeć bo warto.
Tu masz przykład jak ja realizowałem ręcznie pseudo film z matrycy.
Kierowałem się wzorcem 1:1 skanu z filmu

miniatura oryginału


https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img401.imageshack.us/i/origl.jpg/)

1:1 oryginału


https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img515.imageshack.us/i/croporig.jpg/)

wzorzec 1:1 skanu z kliszy


https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img97.imageshack.us/i/wzorzec.jpg/)

Wynik również w skali 1:1

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img401.imageshack.us/i/wynik.jpg/)
Nie będę opisywał co robiłem bo najpierw kurs...

RadioErewan
27.09.09, 23:58
Ja to się tylko zapytam, skoro istnieje "pędzelek", który daje efekt, jaki ci się podoba, po co walczyć z "pędzelkiem", który daje inne efekty?
Jest film, który daje filmowy szum i jest cyfra, która daje niefilmowy szum. Po cóż się więc męczyć, skoro nadal można dostać za marności materiały światłoczułe?

Pozdrawiam

mynameisnobody
28.09.09, 00:14
proste > nie mam możliwości samemu wywoływać materiałów kolorowych.
Chciałem (głupi myślałem że co jak co ale M8 ze swoimi superostrymi zdjęciami sprosta) "wynaleźć" zastępszy środek w postaci odpowiedniej obróbki materiału cyfrowego.
Jestem niemile zaskoczony.
Osoby które mi mówią gdzie robię błąd się mylą bo go niema.
JMuzykant pokazał mi dotychczas jak skalować obraz (opisał) co nowością nie jest ale daje wyniki.
Pech że mi zależy na charaktrystycznej strukturze obazu tzw.: ziarno, a nie skalowanie mydła do +nieskończoności.
Programy które mi polecono produkują szum i krowie placki i moim zdaniem nawet się nie zbliżają do celu.
Wychodzi na to że nie jest to możliwe albo znający tajemnicę zabiorą ją do grobu.
Obraz z analoga nie posiada ostrych krawędzi czy wyraźnych krawędzi obszarów -wszystko jest chaosem punkcików-kropek.
Efekt jest doskonale widoczny na wydrukach zarówno B&W jak i COLOR.
Jeśli się to da zrobić za pomocą jakiegoś skutecznego programu to go zamierzam kupić.
Wyjdzie taniej niż pudło z filmami których nawet nie mam gdzie trzymać + jeszcze 2€ za wzwołanie każdego... (za B^W sobie radzę sam).
Słucham wciąż że Erwin Putts ze swoją teorią (40MpiX itd.) się myli.
Proszę o udowodnienie że jednak się*myli.
Nieważny mdel kamery -chcę mieć efekt filmu.
Tyle.

RadioErewan
28.09.09, 00:16
proste > nie mam możliwości samemu wywoływać materiałów kolorowych.
Chciałem (głupi myślałem że co jak co ale M8 ze swoimi superostrymi zdjęciami sprosta) "wynaleźć" zastępszy środek w postaci odpowiedniej obróbki materiału cyfrowego.
Jestem niemile zaskoczony.
Osoby które mi mówią gdzie robię błąd się mylą bo go niema.
JMuzykant pokazał mi dotychczas jak skalować obraz (opisał) co nowością nie jest ale daje wyniki.
Pech że mi zależy na charaktrystycznej strukturze obazu tzw.: ziarno.
Programy które mi polecono produkują szum i moim zdaniem nawet się nie zbliżają do celu.
Wychodzi na to że wcale nie jest to możliwe.
Obraz z analoga nie posiada ostrych krawędzi czy wyraźnych krawędzi obszarów -wszystko jest chaosem punkcików-kropek.
Efekt jest doskonale widoczny na wydrukach zarówno B&W jak i COLOR.

Jeśli się to da zrobić za pomocą jakiegoś skutecznego programu to go zamierzam kupić.
Wyjdzie taniej niż pudło z filmami których nawet nie mam gdzie trzymać + jeszcze 2€ za wzwołanie każdego... (za B^W sobie radzę sam).
Słucham wciąż że Erwin Putts ze swoją teorią (40MpiX itd.) się myli.
Proszę o udowodnienie że jednak się*myli.
Nieważny mdel kamery -chcę mieć efekt filmu.
Tyle.

Upsampluj obrazek 2 razy liniowo, zapodaj jakieś magie dodające ziarno (o których sobie tu plotkujecie) i zmniejsz do rozmiaru pierwotnego. Ziarno musi być ostre.

Pozdrawiam

mynameisnobody
28.09.09, 00:21
ostatni przykład -powiększ - podobnie robione +parę jeszcze innych rzeczy i...
Uważasz że to jest podobne do analoga???

Janko Muzykant
28.09.09, 10:20
wzorzec 1:1 skanu z kliszy
Tak po prawdzie nie wiem, do czego dążyć, ale spróbujmy:
Z tego (niestety nie mam z tego rawa, ale powiedzmy że na wzór się nada):
http://www.cyfrowka.neostrada.pl/a.jpg
po dwóch minutach mamy takie:
http://www.cyfrowka.neostrada.pl/b.jpg
Opierałem się zgrubnie o ten skan z Twojego posta. Tylko ani to ładne, ani ciekawe...

Kaleb_82
28.09.09, 11:23
zazwyczaj mam już tylko PO, ale jak będę coś nowego robił i dodawał filtry to zrobię 2 wersje. Co więcej, kolorkami z Ex2 bawię się nawet na skanach z negatywów. (tak na szybko: poniżej lewa połówka to oryginalne Fuji 160C Pro, prawa przerobiona w Velvię 50)

No dla mnie ta fota to koronny przykład na to, że nie symulacja nośnika wpływa na atrakcyjność fotografii. Po prawej ładnie wyszła ta ławeczka z wyraźną mozaiką kropel, ale to tylko wisienka co tortu nie czyni.

Coś musi być nie tak z tym wątkiem skoro takie truizmy prawię o.O.

chomsky
28.09.09, 11:32
Zastanawiam sie, czy świat jest gładki, czy też w ziarnisty?
Owszem używałem niegdyś Fuji 1600 iso by wydobyć ziarno jako swoista fakturę piaskowca ( nagrobki na zabytkowym cmentarzu) ale to raczej była taka przygoda. Najczęsciej ziarno mi przeszkadzało i starałem się go unikać. Dziś znudzeni oczywistościaą cyfrowego obrazka użytkownicy szukaja innych środków wyrazu niż cyfrowa gładkość.
No i te kursy technik szlachetnych- guma- organizowane tu i ówdzie. Nie ma w tym nic złego, jednak powszechność prób spowoduje zalew technik pseudo szlachetnych rodem z PS. Zieeeewwwww. Już zasypiam przy monitorze.
Cześć.Ch.

Kaleb_82
28.09.09, 11:40
Zastanawiam sie, czy świat jest gładki, czy też w ziarnisty?
Owszem używałem niegdyś Fuji 1600 iso by wydobyć ziarno jako swoista fakturę piaskowca ( nagrobki na zabytkowym cmentarzu) ale to raczej była taka przygoda. Najczęsciej ziarno mi przeszkadzało i starałem się go unikać. Dziś znudzeni oczywistościaą cyfrowego obrazka użytkownicy szukaja innych środków wyrazu niż cyfrowa gładkość.
No i te kursy technik szlachetnych- guma- organizowane tu i ówdzie. Nie ma w tym nic złego, jednak powszechność prób spowoduje zalew technik pseudo szlachetnych rodem z PS. Zieeeewwwww. Już zasypiam przy monitorze.
Cześć.Ch.

Co ty gadasz przecież wiadomo, że teraz dobra fota to:

-> winieta + ziarno + kontrast + bokeh (najlepiej z krążkami światła) + ew. płacz nad wycofaniem Kodamchrome

kateb
28.09.09, 11:51
Ja chcę cyfrówkę co robi taki 4 bitowy dithering!

Albo taki 6bitowy dithering>!<

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img34.imageshack.us/i/rast1.jpg/)

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img180.imageshack.us/i/rast2.jpg/)

ten autobus troche podobny do moich zdjęć e-500

Morlok
28.09.09, 11:52
Dla niektórych, moda na analoga, a dla niektórych to ciąg dalszy. Robienie na analogu BW ma ta zaletę, ze nie trzeba zjadać własnych zębów w walce z małą dynamiką i tyla. W czasach analogów też przewijały się mody na gumę, heliografię i inne takie. Ja bym nie demonizował. Ci co wiedzą czego szukają w starych technikach będą robić to dalej uzyskując ciekawe efekty, a efekciarzom szybko się znudzi. Albo nie :wink:
Pozdr. :)

kateb
28.09.09, 12:01
Kwestia przyzwyczajeń do pewnych wad i zalet jakiegośtam rozwiązania.

Na anlogu inne są przejścia pomiędzy pikselami. Jak ktoś chce duże wydruki albo zdjęcia na ekran to sobie weźmie jakiś większy format niż 4/3 z 30-40 MPix i uzyska coś ładnego.

Ale są ludzie, którzy znowu wezmą 10-12 Mpix z systemu 4/3 i zaczną porównywać do analoga. A te systemy nie są i nie będą jednakowe. Każdy ma inną charakterystyką i jak się ktoś zakochał w analogu na zabój, to jego problem. Musi z tym zyć.


BTW: uważam że matryca powinna mieć przynajmniej 3 lub 4 razy większą rozdzielczość niż obiektyw, aby ładnie oddać charakterystykę tego obiektywu. I uważam, że jeszcze można trochę megapikseli dodać, przynajmniej w systemie 4/3.

Morlok
28.09.09, 12:04
Kwestia przyzwyczajeń do pewnych wad i zalet jakiegośtam rozwiązania.


BTW: uważam że matryca powinna mieć przynajmniej 3 lub 4 razy większą rozdzielczość niż obiektyw, aby ładnie oddać charakterystykę tego obiektywu. I uważam, że jeszcze można trochę megapikseli dodać, przynajmniej w systemie 4/3.

Wystarczy by miała 2x większą (kryterium Shanona)

fotomic
30.09.09, 07:40
Wątek podzieliłem.

Rafał Czarny
30.09.09, 08:04
Poeta-fotograf Sofronow zwykł mawiać: "Nie ważne czy gołą babę pstrykam analogowo czy cyfrowo. Ważne, żeby cyce miała jak donice".

sn00p
30.09.09, 08:30
Poeta-fotograf Sofronow zwykł mawiać: "Nie ważne czy gołą babę pstrykam analogowo czy cyfrowo. Ważne, żeby cyce miała jak donice".
Ta teoria sprawdza się w 100% w forumowej galerii :wink:

qbic
30.09.09, 10:21
Ta teoria sprawdza się w 100% w forumowej galerii :wink:

Nie zauważyłem.

sn00p
30.09.09, 10:33
Nie zauważyłem.
To zobacz sobie średnią ocen przy "gołych cyckach".
Pomijam już komentarze pod tymi zdjęciami ...

qbic
30.09.09, 10:33
To zobacz sobie średnią ocen przy "gołych cyckach".
Pomijam już komentarze pod tymi zdjęciami ...

No tak gole, ale nie jak donice :lol:

mynameisnobody
30.09.09, 11:37
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img401.imageshack.us/img401/3797/anal1.jpg)
Rzeczywiście to zdjęcie jest zrobione OM4
Wrzucone do katalogu HEXAR -ale przez pomyłkę bo miałem oba aparaty a OM4 zrobiłem może 2 zdjęcia na paręnaście z tego drugiego.
Po zeskanowaniu ( a były to pocięte kawałki takiego samego filmu -"farbwelt") z filmu na którym nie ma exifu posortowano je tematycznie stąd i poszły do jednego katalogu) -dzięki.
Choć*to niewiele zmienia bo oba obiektywy (rokkor 35mm f2 i zuiko 28mmf2) sobie niczym nie ustępują to trzymajmy się faktów = THX
Co do RAW ze skanera...
Skrót myślowy -można sobi skanując zarzyczyć rozmaitych "ulepszeń" typu wygładzanie, wyostrzanie, korekcja poziomów, odszumianie i dziesiątki podobnych. Wszystko to mam wyłączone.
Skanuję do bezstratnego TIFF jak leci (jedynie ICM mam aktywny -usuwanie syfów i paprochów).

Według rad RadioE.
Nie mam identycznego zdjęcia zrobionego cyfranką ale ze śmietnika dyskowego wygrzebałem podobne jeśli chodzi o wielkość i charakter detalu.
Po zmianie na LAB, powiększeniu i wprowadzeniu szumów do kanałów A i B, ostały one lekko zblurowane.
Jako że efekt był nieakceptowalny do uzyskanego "radiowego" (nomen-omen) szumu (kolorowe szpilki) który pawstał tym sposobem dodałem jeszcze szum "lens blur" a ten potem parę razy wyostrzyłem na ułamkowej wartości "radius" warstwę jasności i dopiero zmniejszyłem fotkę do nominalnej wartości. Przekłamanie barw tak uzyskane starałem się nprawić miksując z orginalnym zdjęciem z kryciem ok 60% w "soft light" i na oko korygując saturację.
Dość długo to wszystko trwało...


minatura całości

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img17.imageshack.us/img17/4765/71546113.jpg)
crop1:1 =pupa niemowlęcia (to jest raw...)

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img17.imageshack.us/img17/1939/79435593.jpg)
crop bardzo blisko 1:1

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img17.imageshack.us/img17/888/17239236.jpg)

Przyjemniejsze moim zdaniem choć dalej wygląda zbyt komputrowo.
Detale się zachowały w większości na szczęście.
A nawet mam wrażenie że pojawiły się tam gdzie ich wcześniej nie było.
Poprawił się mikrokontrast i obraz się nie "leje" jak kisiel.
W analogu jest to jeszcze wyraźniejsze.
Na razie zapiszę sobie ten sposób jako "relase candidate".
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________

Tak po prawdzie nie wiem, do czego dążyć, ale spróbujmy:
Z tego (niestety nie mam z tego rawa, ale powiedzmy że na wzór się nada):
http://www.cyfrowka.neostrada.pl/a.jpg
po dwóch minutach mamy takie:
http://www.cyfrowka.neostrada.pl/b.jpg
Opierałem się zgrubnie o ten skan z Twojego posta. Tylko ani to ładne, ani ciekawe...

Bo pogubiły się szczegóły przykryte tym "szumem" -a mają zostać.
Ziarno ma być ale bez wyżerania detali bo docelowo ma to być wydruk większy niż A4 a jak na początku pisałem matryce ze swoimi AA i tak już na wstępie degradują odtrość szkła co jest nie do odzyskania nawet podwójnym EXMORem czy innym TRUPICiem.
Racja -ani ładne ani ciekawe.

qbic
30.09.09, 12:22
Ziarno ma być ale bez wyżerania detali bo docelowo ma to być wydruk większy niż A4 a jak na początku pisałem matryce ze swoimi AA i tak już na wstępie degradują odtrość szkła co jest nie do odzyskania nawet podwójnym EXMORem czy innym TRUPICiem.
Racja -ani ładne ani ciekawe.

Detali w cholerę jest na matrycach EXMOrowych jak i tych olkowych (nawet 10mpix to dużo), up-sam-pluj zdjęcia 2-3x przed robieniem szumowych sztuczek (ktos to chyba juz pisal)
Wez tez pod uwagę również ze pracujesz na cropowych matrycach w tym momencie które wymagają cholernie dobrych szkieł (tych najdroższych) żeby dorównać temu co daje rokkor/stare zuiko na 35mm (nawet przy "pełnych" dziurach F2).

Jeżeli się mylę co do cropow i "niepełnych klatek" to proszę napisz mi co bierzesz jako materiał źródłowy do swoich eksperymentów (jaki aparat/matryca(rozmiar ma znaczenie)).

mynameisnobody
30.09.09, 12:29
E-1 +summilux25 +zuiko50
M8 +biogon21
5D +17-40L

Up-sampluję jak już ktoś pisał.

Jako analogowi oponenci występuje tu:
hexar AF
konica REVIOII (APS)
OM4 Z28, Z50, Z135
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________

Detali w cholerę jest na matrycach EXMOrowych jak i tych olkowych (nawet 10mpix to dużo), up-sam-pluj zdjęcia 2-3x przed robieniem szumowych sztuczek (ktos to chyba juz pisal)
Wez tez pod uwagę również ze pracujesz na cropowych matrycach w tym momencie które wymagają cholernie dobrych szkieł (tych najdroższych) żeby dorównać temu co daje rokkor/stare zuiko na 35mm (nawet przy "pełnych" dziurach F2).

Jeżeli się mylę co do cropow i "niepełnych klatek" to proszę napisz mi co bierzesz jako materiał źródłowy do swoich eksperymentów (jaki aparat/matryca(rozmiar ma znaczenie)).
Nic bardziej błędnego z tymi drogimi szkłami.
Matryca sprowadza je i tak do wspólnego mianownika -AA,CFS itd. (pracują poniżej swoich możliwości).
Różnic między obrazem z cyfry nie widać (duże ISO mnie nie interesują).
Wszystkie są gładkie i bez kontrastu w porównaniu do najtańszej kliszy jaką używam. I tak samo wymagają obróbki.
Jako dowód wystarczy sobie podpiąć do cyfraka analogową OM50mm f1,8 przymknąć oczywiście (f5,6) -wynik bardzo podobny do cyfrowych szkieł jeśli chodzi o rozdzielczość (znów USM i filtry konieczne rzeczjasna). Czyli to matryca jest wąskim gadłem.
Ktoś zamieszczał gdzieś fotkę z e-420 bez filtra AA -i to z kitowym szkłem.
Efekt mówił sam za siebie.
Więc wracamy do punktu wyjścia.
Po co dzisiaj AA na matrycy?
Uanalogowienie fotki naprawdę ostrej (a jest to możliwe nawet na paru megapixelach) byłoby dużo bardziej efektywne, a w razie potrzeby zawsze można zblurować miejsce ew występujących już (rzadko bardzo) artefaktów (albo założyć filtr zmiękczający zamiast dekla?).
Inna sprawa że samo "uanalogowywienie" takie wzorki i artefakty likwiduje (M8-wypróbowane).
A może umieścimy jakiś plik (RAW) i sprubuje sobie każdy zainteresowany (nawet tacy jak ja bez kursu PSa) smemu zanalogować?
Wyniki umieścimy w podobny sposób jak ja to robię -widok wycinka przed i po.
Myślę że byłoby bardzo ciekawe zobaczyć jak robią to ci którzy sobie z tym radzą od dawna :).


Najczęściej cyfrowy obraz w galeriach (także w olympusclub) prezentowany jest w taki oto sposób>

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img3.imageshack.us/img3/5752/21653869.jpg)
Do tego dochodzą rozmaite próby rozjaśniania cieni i przyciemniania tła uzupełnione albo kolorami jak po LSD albo "naturalnymi" jak z pralki zaprogramowanej na gotowanie.
Co niektórzy fotografowie zastępują światło naturalne -Photomatix'owym lub innym HDRem -to już powstaje precedens by zająć się od razu programem do raytracingu a efekt będzie zdecydowanie bardziej "ludzki".

W efekcie -na wiele potencjalnie dobrych kadrów nie da patrzeć bez tabletek przeciwbólowych. Co zawdzięczamy rewolucji cyfrowej właśnie.
Jako wieloletni czytacz NG muszę z żalem ztwierdzić że również i ich zdjęcia straciły wiele ze swego uroku, coraz częściej strasząc płaskimi bezpłciowymi maszkaronami (o zgrozo na całą albo nawet 2 strony -podzielone "po oczach" łączeniem stron).
W efekcie ciocia Henia zauważa od niechcenia przeglądając fotki z wakacji że te są jakieś takie "całkiem inne" wyłapując akurat te zrobione kieszonkowym kliszowcem.
- Jak całkiem inne>?<
- No -lepsze...
:oops:

qbic
30.09.09, 14:46
E-1 +summilux25 +zuiko50
M8 +biogon21
5D +17-40L

Nic bardziej błędnego z tymi drogimi szkłami.
Matryca sprowadza je i tak do wspólnego mianownika -AA,CFS itd. (pracują poniżej swoich możliwości).


Canon 5D (2005 Nov)
M8 (2006 Sep)
E-1 (2003 Jun)

Masz stare cyfry. To tak jak z pierwszymi płytami CD (1982-86), brzmiały bardzo kiepsko (z powodu kiepskich A/D).
Proponuje użyć nowy aparat o wysokiej rozdzielczości (co najmniej APS-C), przestaniesz płakać na temat filtrów AA. Jak już przeskoczysz ten temat to można zająć się analogowoscia....
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________


Co niektórzy fotografowie zastępują światło naturalne -Photomatix'owym lub innym HDRem -to już powstaje precedens by zająć się od razu programem do raytracingu a efekt będzie zdecydowanie bardziej "ludzki".

Tere fere kuku.

kateb
30.09.09, 14:47
Wystarczy by miała 2x większą (kryterium Shanona)
2x to jest teoretyczne minimum, ale dla pięknego pokazania przejść tonalnych na brzegach i przy założeniu że będzie znowu filtr AA oraz bayer to pasuje 4x albo jescze więcej.

grizz
30.09.09, 14:59
2x to jest teoretyczne minimum, ale dla pięknego pokazania przejść tonalnych na brzegach i przy założeniu że będzie znowu filtr AA oraz bayer to pasuje 4x albo jescze więcej.

ciekawe kiedy to przeskoczą... tzn preskocza na takie myslenie...

I te olki z 50Mpix! I canony z 200 :D


I już producenci sprzętu komputerowego zacierają ręce ;)

Normalnie trzeba będzie klastry budować, do przetwarzania równoległgo zdjeć z wesela ;)

kateb
30.09.09, 15:12
ciekawe kiedy to przeskoczą... tzn preskocza na takie myslenie...

I te olki z 50Mpix! I canony z 200 :D


I już producenci sprzętu komputerowego zacierają ręce ;)

Normalnie trzeba będzie klastry budować, do przetwarzania równoległgo zdjeć z wesela ;)
Tak to prawda, przeskoczyć nie łatwo. Bo to nie jest wymaganie praktyczne do powstania dobrego zdjęcia. Praktycznie to mnie wystarczy już 8Mpix i jest super.

To jest takie sobie teoretyzowanie. Patrzenie pod lupą na pojedyncze punkciki obrazu. A jakby aparat z matrycą 4/3 rejestrował te 60Mpix z bayerem i robił z tego 30Mpix to mielibyśmy ładne przejścia pomiędzy punktami obrazu, przynajmniej pod lupą. Bo całokształt.. zależy od wielu innych czynników.

RadioErewan
30.09.09, 15:16
Tak to prawda, przeskoczyć nie łatwo. Bo to nie jest wymaganie praktyczne do powstania dobrego zdjęcia. Praktycznie to mnie wystarczy już 8Mpix i jest super.

To jest takie sobie teoretyzowanie. Patrzenie pod lupą na pojedyncze punkciki obrazu. A jakby aparat z matrycą 4/3 rejestrował te 60Mpix z bayerem i robił z tego 30Mpix to mielibyśmy ładne przejścia pomiędzy punktami obrazu, przynajmniej pod lupą. Bo całokształt.. zależy od wielu innych czynników.

Jak by aparat z matrycą 4/3 miał 100 mpix to by można ładnie odtworzyć działanie ziarna. Stochastyczne metody rastrowania są już obcykane na potrzeby poligrafii. Nie trzeba by więc wyważać otwartych drzwi (a się nad tym chłopaki z 10 lat męczyli).

Pozdrawiam

mynameisnobody
30.09.09, 16:29
Owszem -dlatego uważam że "12mpix wystarczy" jest bzdurne.
Natomiast rezygnacja z filtru AA czy matryca 3warstwowa lub 3 matryce pozwoliłyby uzyskać podobny lub lepszy efekt już dzisiaj i to w rozdzielczości paru megapixeli.
Jednak jak się*mam przekonać że
M8 10Mpix (2006 sep) i A900 24Mpix (koniec 2008) dają mi jakiekolwiek różnice warte zachodu? - toż*to to samo. Dla mnie taka sama cyfrowa stopklatka. ZERO własnego charakteru.

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img225.imageshack.us/img225/3476/60837369.jpg)

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img225.imageshack.us/img225/8249/69058989.jpg)

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img504.imageshack.us/img504/2813/66700250.jpg)

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img96.imageshack.us/img96/8492/47273783.jpg)


14 (!!!) MEGAPIXELI idzie w gwizdek...

fotomic
30.09.09, 16:31
Tylko nieśmiało zapytam, bo bardzo ciekawie się czyta, kto podaruje ten plik RAW do wołania, to go gdzieś zamieszcze ?

mynameisnobody
30.09.09, 16:33
ja mogę>?_

fotomic
30.09.09, 16:35
ja mogę>?_

Tak pewnie, wskazać Ci FTP ? Czy chcesz przesłać na emaila ? (w obu przypadkach przeniosę w miejsce dostępne wszystkim).

mynameisnobody
30.09.09, 17:03
Tere fere kuku.

Nie musisz czuç się urażony bo to było ogólnie :???:
O nawet mła bawiła się kiedyś w HDR ki tylko w ZUPEŁNIE innym celu -stworzeniu wrażenia analogowości.
Było to lata temu -tak więc temat nie daje mi spokoju.
Tu przykłodowe... HDR ki...

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (https://galeria.olympusclub.pl/albums/userpics/18202/Into-the-Light.jpg)

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (https://galeria.olympusclub.pl/albums/userpics/18202/C3-2433-2470-2470-1%7E0.jpg)

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (https://galeria.olympusclub.pl/albums/userpics/18202/2-Wagen-846-90-90.jpg)
Ale to był ślepy zaułek i dałem sobie spokój -nie tędy droga.

qbic
30.09.09, 17:05
Nie musisz czuç się urażony bo to było ogólnie :???:


Spokojnie, urażony się nie czuje, po prostu się nie zgadzam.

mynameisnobody
30.09.09, 17:11
z czym się*nie zgadzasz?

fotomic
30.09.09, 17:16
Klubowicz mynameisnobody dał zdjęcie do obróbki w formacie TIFF (http://olympusclub.pl/fotomic/Bearbeitet2.tif) 25MB

qbic
30.09.09, 17:16
z czym się*nie zgadzasz?

Z tym ze programy do raytracingu dadzą bardziej "ludzki efekt".

mynameisnobody
30.09.09, 18:25
http://cdn.fotocommunity.com/Rendering/Landschaftsrendering/zt-a18294862.jpg
author : Juni Mond
http://cdn.fotocommunity.com/photos/6041202.jpg
author: Frank Siebert
http://cdn.fotocommunity.com/photos/957461.jpg
author: arrival
Ale nie wychodźmy poza temat.
Każdy ma swoje rację.
Zapraszam do spróbowania swoich sił z obróbką (UANALOGOWIENIEM) pliku który jest do pobrania TU
http://olympusclub.pl/fotomic/Bearbeitet2.tif
UWAGA!

KLIKNĄĆ PRAWYM KLAWISZEM I WYBRAĆ "ŁADUJ PLIK POWIĄZANY Z LINKIEM" czy jakoś podobnie (mam niemiecki system...)

Jerry_R
30.09.09, 19:40
--http://cdn.fotocommunity.com/Rendering/Landschaftsrendering/zt-a18294862.jpg
ERROR
The requested URL could not be retrieved

enter
30.09.09, 20:29
macie na pożarcie :)
"KIEV 60 + Vega 90mm + Kodak Tmax ISO 3200 f4 + filtr zielony"
może być ?


https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img121.imageshack.us/img121/9812/bearbeitet2fin.jpg)

kowalikster
30.09.09, 20:30
W operze kliknąć prawym wybrać opcję "Kopiuj adres obrazka" i wkleić go np. w nowej karcie.
FF nie mam zainstalowanego więc nie podpowiem.

Rafał Czarny
30.09.09, 20:38
Enter, to chyba jakiś wycinek dużo większej foty. Używam T-maxa 3200 (to mój ulubiony film WB) i nigdy nie udało mi się uzyskać takiego paskudnego ziarna.

Coś przy skanowaniu się podziało pewnikiem.

fotomic
30.09.09, 20:38
http://cdn.fotocommunity.com/Rendering/Landschaftsrendering/zt-a18294862.jpg
author : Juni Mond
http://cdn.fotocommunity.com/photos/6041202.jpg
author: Frank Siebert
http://cdn.fotocommunity.com/photos/957461.jpg
author: arrival
Ale nie wychodźmy poza temat.
Każdy ma swoje rację.
Zapraszam do spróbowania swoich sił z obróbką (UANALOGOWIENIEM) pliku który jest do pobrania TU
http://olympusclub.pl/fotomic/Bearbeitet2.tif
UWAGA!

KLIKNĄĆ PRAWYM KLAWISZEM I WYBRAĆ "ŁADUJ PLIK POWIĄZANY Z LINKIEM" czy jakoś podobnie (mam niemiecki system...)


--http://cdn.fotocommunity.com/Rendering/Landschaftsrendering/zt-a18294862.jpg
ERROR
The requested URL could not be retrieved

To chyba się dotyczyło tego, ze drugi i trzeci obrazek się nie ładuje z galerii fotocommunity.


Link z tifem poprostu zapisz jako czy coś.

enter
30.09.09, 20:50
Enter, to chyba jakiś wycinek dużo większej foty. Używam T-maxa 3200 (to mój ulubiony film WB) i nigdy nie udało mi się uzyskać takiego paskudnego ziarna.

Coś przy skanowaniu się podziało pewnikiem.

tak ziarno zostało przeskalowane na większe tak na szybko sobie poćwiczyłem na zapodanym TIFFie
ja zaś używam bardzo często takiej konfiguracji
Ilford delta ISO 400 forsowany na ISO 800

tu kilka przykładów

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img58.imageshack.us/img58/4862/64270009vl5.jpg)


https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img291.imageshack.us/img291/4506/64270008bn8.jpg)


https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.noaf.info/gallery/albums/userpics/10001/64270012.jpg)


a z kolorów to głównie Superia 100/400/800

tu 400

https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2009/09/Mamusiu_Poczekaj_by_remigiuszScout-2.jpg
źródło (http://fc08.deviantart.com/fs37/f/2008/260/1/4/Mamusiu_Poczekaj_by_remigiuszScout.jpg)

Jerry_R
30.09.09, 21:33
To chyba się dotyczyło tego, ze drugi i trzeci obrazek się nie ładuje z galerii fotocommunity.
Link z tifem poprostu zapisz jako czy coś.
TIF sciagnalem od razu bez problemu.
Mynameisnobody wrzucil 3 zdjecia, i zadne sie nie pokazuje...

mynameisnobody
1.10.09, 15:26
ok -może stosują jakieś zabezpieczenie przed linkowaniem?
Kasuję te 3 bo i tak nie dotyczyły tematu.
Proszę śmałków o zmierzenie się z TIFem.
Proszę o wycinek 1:1
Ps. Wracam do analoga -o! Właśnie kupiłem sobie gramofon i będę się delektował szumem i trzaskami oglądając zdjęcia z lat 70 ubiegłego wieku.

Magnesus
1.10.09, 15:30
Zupełnie na marginesie: polecam do kompletu serial Life on Mars (brytyjski, nie shitową przeróbkę amerykańską), dzieje się w tamtych czasach. ;)

qbic
1.10.09, 15:42
Ps. Wracam do analoga -o! Właśnie kupiłem sobie gramofon i będę się delektował szumem i trzaskami oglądając zdjęcia z lat 70 ubiegłego wieku.

Ja wracam do słuchania płyty "Brothers in Arms" z SACD (5ch).... (wolałbym dvd-audio no ale...)

mynameisnobody
1.10.09, 16:04
No to będę pierwszy...
digital

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img27.imageshack.us/img27/8042/digital1q.jpg)


https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img213.imageshack.us/img213/7544/analog1a.jpg)


PROPOZYCJA 1

"analog"?

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img27.imageshack.us/img27/1281/analogcrop.jpg)

nie oceniam -zrobimy to kolektywnie...

_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
Enter- ostatnie Twoje kolorowe -mniód na oczy!

Janko Muzykant
1.10.09, 17:11
Nie wiem, co jakie analogi chodzi, bo analogów jest od metra, a każdy może być jeszcze inny wskutek ?(nie)odpowiedniego wołania. Ale może Ci się spodoba takie dziadostwo:
http://www.tymczasowy.neostrada.pl/dziadostwo.jpg

mynameisnobody
1.10.09, 17:14
nie mnie oceniać pracę innych -ocenimy wspólnie po zakończeniu "konkursu" dobra?

PROPOZYCJA 2

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.tymczasowy.neostrada.pl/dziadostwo.jpg)

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img62.imageshack.us/img62/8558/dziadostwo.jpg)

Janko Muzykant
1.10.09, 17:20
nie mnie oceniać pracę innych -ocenimy wspólnie po zakończeniu "konkursu" dobra?
Ale konkurs jest głupi, bo można takich obrazków generować tysiące, a każdy będzie miał swoje widzimisie. Symulacja analoga jest tak niejednoznaczna, że oprócz kilku wiadomych cech, reszta jest bardzo otwarta i nie ma tu do czego konkretnego zdążać.

mynameisnobody
1.10.09, 17:26
To traktuj to jako zabawę -zobaczyć co da się zrobić z pliku analogowego by był choć trochę "przyjazny dla otoczenia".
Mamy 2 propozycję -nie ma nagród -nie ma obrażalskich -można pokazać więcej niż jedną.

fotomic
1.10.09, 17:26
I ja. Mam nadzieje, że B&W się liczy

Prop3

https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=24168&stc=1&d=1254410771

mynameisnobody
1.10.09, 17:31
THX -i nawet SEPIA i CROSS i kużwa nawet solaryzację możecie robić -warunek> to musi wyglądać lepiej niż bezpłciowy zrzut z matrycy których każdy ma tysiące.
No dobra -JAK NAJLEPIEJ... Tak bym je mógł pozbierać*i wydrukować sobie wglądówkę wszystkich na A3.

fotomic
1.10.09, 17:38
Ja jeszcze podumam nad wersją, bo mi się coś niepodoba. Ale i tak mam wrażenie, że dużo tego nie uzbierasz, o ile w ogóle jeszcze coś przybędzie.

mynameisnobody
1.10.09, 17:41
Też mi się*tak widzi bo kto poświęci te 2 minuty jak takie fajne tematy o następcach puszek z wysokich półek można pisać*nie?
Będzie tyle ile będzie.
Już są 3.

Rafał Czarny
1.10.09, 17:51
Nie da się bez pomocy komputera uzyskać ładnego ziarna z filmu czarno-białego (piszę o fotach przeznaczonych do oglądania na monitorze. Trzeba je dodać na kompie. Przy rozdzielczości i wielkości foty zmniejszonej do internetowej wielkości (ja nie przekraczam 800 pikseli podstawy i 640 pikseli wysokości) nie ma szans na ziarno nawet z najczulszego filmu.

Ziarno widać ładnie dopiero na odbitkach 30-40 i większych. Na pocztówce nie można go zobaczyć. By mieć ładne ziarno na monitorze trzeba je zasymulować na kompie. Albo oglądać powiększone fragmenty.

Przerabiałem temat ziarna BW dawno temu i kombinowałem jak koń pod górkę. Nigdy nie byłem zadowolony do końca z efektu, ale na niektórych moich fotach udało mi się zasymulować w miarę ładne (w moim przekonaniu) ziarno.

mynameisnobody
1.10.09, 18:54
Ale ja próbuję wynaleźć "kamień filozoficzny" cyfrowej fotografii.
Tu nie chodzi o minaturki tylko o wydruki A4, A3 gdzie BRAK ziarna i jakiejkolwiek struktury doskonale widać. Takie zdjęcia są płaskie.
Wszyscy wynajdują jakieś wady cyfrowych zdjątek ale nad najbardziej oczwistą i widoczną nikt się nawet nie zająknie.
"Wymiana sprzętu" to dyscyplina olimpijska powinna być, bo choć nie przynosi wymiernych wyników w jakości fotografii to jej popularność obliguje do uznania za formę rywalizacji sportowej.
Wzrastają miliony pikseli a fotki jak były "kamerkowate" tak kamerkowate pozostają (moim zdaniem).
Więc stąd próba wynalezienia "ersatzu".
A skoro ja tego nie umiem chcę widzieć przynajmniej o co powinienem pytać na kursie photoshopa.
Ponoć cyfra zrównała się a nawet przegoniła "analog" -OK.
Pokażcie to w 1:1


PS. RafałCzarny -można dodać "szumu" do miniaturki (800x600) -naprawdę wygląda wtedy lepiej.:oops:

Jerry_R
1.10.09, 19:26
A mnie sie caly czas wydaje, ze aby porownac klisze 35mm, powinienes porownywac cyfrowa pelna klatke. Najlepiej z najmniejsza iloscia wszelkich filtrow, itp.

A tych na tym forum raczej wiele nie znajdziesz, nie?

Nie twierdze, ze FF od razu da Ci to, czego szukasz, nie. Ale porownywanie matryc APS, 43 - to moze i kompakty...

Ponoc G1\GH1 ma slabe przetwarzanie tego co otrzyma przez szklo.

Ja w konkursie nie uczestnicze, gdyz nie uzywam PS. Mysle, ze cel jaki sobie postawili tworcy aparatow cyfrowych - nie jest taki, zeby "powielic to co bylo".
************************************************
Siedze wlasnie i ogladam numer National Geographic - ze zdjeciami CZ-B z wystawy "Tryptyk - o wsi polskiej" Tomasza Tomaszewskiego - na otwarciu ktorej bylem. Na papierze wydaja sie bardzo "gladkie", a wiem, ze byly robione NIKON'em.

Na samej wystawie byly duze wydruki, ale szczerze mowiac nie pamietam juz, czy i jakie ziarno bylo widac. Mysle, ze ja, jak i wiekszosc ludzi skupiala sie wtedy na tresci bardziej, niz formie...

Ale ja rozumiem sentyment MNINB. Moze dla niektorych ciekawostka. GH1 ze swoim ciemnym kitowym szklem - podczas nagrywania WIDEO w pomieszczeniu przy sztucznym oswietleniu - przy wlaczeniu ISO 1600 (max. w wideo) - pokazuje nie tylko ziarno, ale przede wszystkim banding i to pionowy.

Wszystkim to przeszkadza, ja rowniez oczekiwalem bardziej ziarna, niz bandingu.

ALE! Przypomina to DOKLADNIE moje pierwsze nagrania CZ-B z rosyjskiej (o ile dobrze pamietam) kamery, gdzie tasme 16mm wywolywalem samemu w koreksie, recznie rozcinalem. Bedzie juz ponad 20 late temu. Ogladalem na elektronicznym projektorze, gdzie... rowniez wlasnie bylo widac takie pasy ;-) Znacie to pewnie ze starego kina, wcale nie jestem nawet pewien, czy jest to wlasciwosc materialu switloczulego, czy raczej czegos innego. Ale to nie ma znaczenia. Znaczenie ma sentyment, to ze ten banding przypomina mi dziecinstwo, wcale nie przeszkadza, przy amatorskim materiale WIDEO!

mynameisnobody
1.10.09, 19:38
Zapodałem RAWa bez obróbki z 4/3 -chcesz plik z (FF) albo z (APS-H)?
Gdyby była różnica (a nie ma) to wrzuciłbym taki 50MB... TIFF
(właśnie bezstratny TIFF bez ingerencji leży do pobrania). Dałem taką fotkę jaką dałem bo dość trudna do obróbki -twarze -dużo twarzy, mocne kontrasty, nieostrości (1 plan -a jakże!), kolorki i dużo szczegółów łatwych do stracenia przez losowo używane filtry.
Dam z większych matryc jak chcesz.
Jedynie co się zmieni to ilość pikseli i kolor.

Jerry_R
1.10.09, 19:39
aby porownac klisze 35mm, powinienes porownywac cyfrowa pelna klatke.

Troche w temacie, akurat z dzis:
http://canon-board.info/showpost.php?p=709693&postcount=3480
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________

Zapodałem RAWa bez obróbki z 4/3 -chcesz plik z (FF) albo z (APS-H)?
Gdyby była różnica (a nie ma)
Przejrzalem sobie wlasnie kilka zdjec zrobionych na ISO 6400 moim 5D II - i jest kolosalna roznica, wzgledem udostepnionego sample'a.
Moze nie wygladaja, jak Twoj oczekiwany wzorzec, ale na pewno sa blizej, niz udostepniony TIF i zaprezentowane prace w PS.

mynameisnobody
1.10.09, 20:09
Pokaż -może zacznę focić na ISO6400.
Chociarz nie -nie tym sprzętem którym dysponuję...
daj tu próbkę 1:1 i wszystko będzie jasne.


tu masz próbki>APS -film z REVIOII (uroczy kompakt wielkości pudełka papierosów z ciemnym zomkiem)zepsuty zresztą/ obraz pełny życia i dynamiki mimo że u niejednego właściciela DSLR wywołałby zawał serca...

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img18.imageshack.us/i/aps1.jpg/)

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img185.imageshack.us/i/aps2.jpg/)

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img18.imageshack.us/i/aps3.jpg/)

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img209.imageshack.us/i/aps4.jpg/)

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img41.imageshack.us/i/aps5.jpg/)

sn00p
1.10.09, 20:23
Nie wiem czy ma to w sobie choć minimum tego, czego oczekujecie, ale podjąłem wyzwanie actimel'a :wink:

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img143.imageshack.us/img143/9633/30493947.jpg)

mynameisnobody
1.10.09, 20:27
ale mnie kusi żeby skomentować !
Ale wytrzymam aż do końca.

sn00p
1.10.09, 20:29
ale mnie kusi żeby skomentować !
Ale wytrzymam aż do końca.
Śmiało.

mynameisnobody
1.10.09, 20:31
nie -bo byłobyto sugerowanie czegoś innym -komentarze na końcu.
Dzięki za pracę!
Czy ktoś ma info nt. gdzie można usunąć filtr AA z E-1 i 5D albo jak to zrobić (:shock:) samemu>?

kateb
1.10.09, 21:08
nie -bo byłobyto sugerowanie czegoś innym -komentarze na końcu.
Dzięki za pracę!
Czy ktoś ma info nt. gdzie można usunąć filtr AA z E-1 i 5D albo jak to zrobić (:shock:) samemu>?

kiedyś znalazłem takie: http://www.maxmax.com

ale samemu to będzie trudno, bo AA jest chyba połączony z filtrem podczerwieni i nie jestem pewien czy również z maską kolorów.

magnum
1.10.09, 21:09
Nie znam się na analogach ale spłodziłem coś takiego :roll:

Eddie
1.10.09, 21:11
Mamusiu, Wy to naprawdę łyknęliście?

magnum
1.10.09, 21:12
Mamusiu, Wy to naprawdę łyknęliście?

Tylko dla zabawy :grin:

Eddie
1.10.09, 21:16
Tylko dla zabawy :grin:

Wierzę, wierzę.
Coś przecież powiedzieć trzeba ;)

sn00p
1.10.09, 22:37
nie -bo byłobyto sugerowanie czegoś innym -komentarze na końcu.
A kiedy będzie koniec ? :wink:

Eddie nie rozumiem Cię ...

helmuth
1.10.09, 22:47
Ale ja próbuję wynaleźć "kamień filozoficzny" cyfrowej fotografii.Równie dobrze mógłbyś kombinować jak jadąc Mercedesem, czuć się jak na wozie drabiniastym :mrgreen: Gratuluję jednak, udało Ci się zainteresować sporą grupę :wink:

chomsky
1.10.09, 22:57
Ubaw po same pachy!
Te fotki z RevioII są tak pełne życia jak doczesne szczątki Ilicza.
Myślę, że powariowaliście. Ale fajnie się czyta i ogląda. Dalej szaleńcy!!!
Cześć.Ch.

magnum
1.10.09, 23:15
Szczerze mówiąc to zrobiłem swoją przeróbkę tylko po to żeby zobaczyć czy dobrze widzę (rozumiem) ten zachwyt szumowy z analogów. Nie miałem nigdy analoga i nawet nie wiem czy to co zrobiłem jest podobne do analoga (choć osobiście mi się nie podoba to co zrobiłem ;-) ) a co dopiero rozróżniać szum z poszczególnych filmów.

k@czy
2.10.09, 05:48
a masz- ze mnie tez mozesz polewac.

mynameisnobody
2.10.09, 07:44
dalej!
Dziękuję K@czy -odwdzięczę się*pozytywnymi ocenkami w galerii :)
"tysiące to opanowało..."
To z tym drabiniastym jest fajna metafora - merc nie zastępi wozu (choć niektórzy ich właściciele prubują to zasymulować napychająs buty słomą).
Chomsky -takie "życie" mamy na Śląsku po upadku niemców sudeckich i innych.

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img38.imageshack.us/img38/3135/sl1x.jpg)

NO JAK ZROBIĆ COŚ PODOBNEGO?
JAK?

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img96.imageshack.us/img96/149/sl2.jpg)
Szukam filtru do PSa który będzie dawał coś w tym charakterze.
Albo cyfrówki która tak "szumi" -może być nawet średni format.


Dalej -proszę o propozycje odratowania (zrobienia ją "na analog") fotki która dostępna jest tu>>>
http://olympusclub.pl/fotomic/Bearbeitet2.tif

sn00p
2.10.09, 10:26
Dla mnie to przesada.
Nie podoba mi się to.
Uważam, że jest:
1. Brzydkie.
2. Zblazowane jakieś.

Ale dobrze, że masz jakiś cel w życiu :wink:
Pzdr.

P.S. - To które ja zrobiłem i wrzuciłem też mi się nie podoba ...

Jerry_R
3.10.09, 20:58
Simulating Film Effects with Curves:

http://www.prime-junta.net/pont/How_to/100_Curves_and_Films/_Curves_and_films.pdf (http://www.prime-junta.net/pont/How_to/100_Curves_and_Films/_Curves_and_films.pdf)

Mirek54
3.10.09, 21:39
a masz,co mi tam:wink:

k@czy
3.10.09, 21:50
dalej!


https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img38.imageshack.us/img38/3135/sl1x.jpg)



z kobiecej ciekawosci: pokaz w powiekszeniu fragment tego wiezowca w tle.

Eliot
4.10.09, 08:43
Kupiłem plazmę, jakieś fullhd czy co tam...
I w żaden sposób nie mogę uzyskać kolorów, szumów i klimatu jak na moim starym ametyście 102 z lat 70...a i programy już nie te co kiedyś...

Janko Muzykant
4.10.09, 09:51
a i programy już nie te co kiedyś...
Tu się absolutnie zgadzam :)

qbic
4.10.09, 11:21
...a i programy już nie te co kiedyś...
Fajna byłaby opcja oglądania programów TV -20 lat (dowolna stacja).

mynameisnobody
4.10.09, 12:54
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img169.imageshack.us/img169/7188/slx.jpg)

Obraz z cyfranek przypomina mi "reprodukcję" obrazu "słoneczniki" VVG zrobioną flamastrem na papierze milimetrowym przez głównego księgowego oddziału ZUSu w Koniakowie.

Proszę o dalsze próby uanalogowienia mojego cyfrowego TIFFa.
Nie bać się -przecież nic łatwiejszego jak zdegradować*piękny cyfrowy HDready do poziomu ametysta...
Tysiące to opanowało hm.

Ps. Co do mojego GRAMOFONU.
Jest to mój (pisałem wcześniej) pierwszy gramofon w życiu.
Po przesłuchaniu paru interesujących mnie kawałków (ELP -"WORKS", "Brain salad surgery" itp.) wyrażam co następuje.
Zamienię się na płyty!
Oferuję za każdą LP -Emerson Lake & Palmer (w dobrym stanie ocz!) -jej orginalną werję na CD!...
O K A Z J A !

qbic
4.10.09, 13:16
Oferuję za każdą LP -Emerson Lake & Palmer (w dobrym stanie ocz!) -jej orginalną werję na CD!...
O K A Z J A !

Hmm dziwne... mam "ELP - Trilogy" japońska wersje (CD) i brzmi świetnie.

mynameisnobody
4.10.09, 13:18
też tak myślałem...

-tak świetnie że zasnąć można.
analogia do cyfrowych zdjęć jak najbardziej na miejscu

Dzięki (!!!) za PDFa jak zrobić za pomocą krzywych -już sobie drukuję

Janko Muzykant
4.10.09, 15:20
Obraz z cyfranek przypomina mi "reprodukcję" obrazu "słoneczniki" VVG zrobioną flamastrem na papierze milimetrowym przez głównego księgowego oddziału ZUSu w Koniakowie.
Proszę o dalsze próby uanalogowienia mojego cyfrowego TIFFa.
Nie bać się -przecież nic łatwiejszego jak zdegradować*piękny cyfrowy HDready do poziomu ametysta...
Skąd wiedziałem, że to napiszesz? ''Analogowanie'' to tak niekonkretna rzecz, że można sobie wystawiać tysiąc propozycji, a Ty napiszesz, że wszystkie są do pupy, bo masz na myśli tysiąc pierwszą.
Możemy zrobić inaczej - zrobisz dwa takie same zdjęcia - cyfrą i analogiem, a ja Ci zrobię z cyfry ten właśnie analog. Bo tak to sobie możemy pokazywać wariacje na temat do końca świata.

Ps. Co do mojego GRAMOFONU.
Jest to mój (pisałem wcześniej) pierwszy gramofon w życiu.
Po przesłuchaniu paru interesujących mnie kawałków (ELP -"WORKS", "Brain salad surgery" itp.) wyrażam co następuje.
Zamienię się na płyty!
Oferuję za każdą LP -Emerson Lake & Palmer (w dobrym stanie ocz!) -jej orginalną werję na CD!...
O K A Z J A !
To Ci jeszcze wyjaśnię mechanizm tego, co mylnie wielu nazywa ''cudownym brzmieniem analoga''. Otóż w tamtych czasach nagrywanie płyt wymagało sporej wiedzy, kontaktów, pieniędzy i wiedzy raz jeszcze, a przede wszystkim szacunku do muzyki. Później niestety wygrała opcja, iż Kowalski wybierze stacje głośniej grające i dynamika zaczęła zanikać (przy - o parodio - znacznie większej dynamice samego nośnika czyli płyty cd). Obecnie komputery potrafią już tak zniszczyć dynamikę wyrównując każdą muzykę do sieczki, że stary Stilon na Kasprzaku nie miałby problemu przenieść tego bez szumów.
I na dodatek wszyscy zaczynają remasterować (czyli prasować) dzieła sprzed lat, które przecież brzmią tak nienowocześnie.

Dlatego dobrze się słucha starych czarnych płyt, ale nie dlatego, że są czarne i trzeszczą, zniekształcają i brumią przydźwiękiem, ale dlatego, że nie zostały zmasakrowane dzisiejszą technologią używaną bez sensu.
Ale, powtarzam, nie ma to nic wspólnego z samym nośnikiem!
Na szczęście rynek podziemny jest pełen oryginalnie zgranych nagrań bez dotykania dynamiki, czasem lekko oczyszczonych (bez wpływu na brzmienie). Legalnie takich nagrań raczej się nie kupi.

Taki ot mordujący jeden z największych mitów audio.

mynameisnobody
4.10.09, 16:09
aleś zdemistyfikował :grin:
Naprawdę trudno zaprzeczyć.
Choć dokładnie wiedziałem ŻE KTOŚ TAK NAPISZE.
Trafiło na Ciebie i dobrze.
Dokładnie to samo z cyfrową fotografią.
Cały obraz z matrycy (ta kulejące ubiegłowieczne bida-rozwiązanie)jest zmasakrowany przez 1001 możliwych ulepszaczy by zrobić z tego coś co choćby z grubsza przypomina obraz widziany ludzkim okiem -a wychodzi gładka breja.
Nie ma zapotrzebowania na obraz z odrobiną "papryki" -wszyscy lubią to co serwowane jest w glamour magazynach, pani domu a ostatnio nawet NG -przyjemnego oglądania, zamówcie sobie hapy meala do tego.
Skoro gorsze można zasymulować na lepszym (w końcu to stratna obróbka) to musi to być możliwe?
Nasza galeria -WSZYSTKIE fotki które dobrze wyglądają są ostro obrabiane w najrozmaitszy sposób by osiągnąc jakiś wygląd.
Analogowe nie wymagają obróbki prawie wcale (ICE, przycięcie -tyle), choć można!!! (ja nie robię).
A Cyfra?
Dzisiaj trzeba skupić się na nauce photoshopa bo fotka którą zrobiłobysię analogiem o tak (PSTRYK!), w wersji CMOS*CCD wymagałabędzie jeszcze pół godziny czarowania PSem (lub podobnym).
A i tak wygląda potem jak uboga krewna -ser analogowy, masowa pożywka, saharyna, proteza członka :lol:
Co do przykładu to ciągle śledzę propozycje -i nie ma ich za dużo jak na Wasze buńczuczne zapewnienia o opanowaniu techniki (przez 21 wiecznych doktorantów informatyki zapewne).
Moja skromna próba (1wsza) choć beznadziejnie nieporadna jakoś nie ustępuje na razie "lepszym" opracowaniom -czy się mylę?
CO do przykładu (zrobić to samo zdjęcie analogiem i cyfrą)-owszem -już na to wpadłem ale na wywołanie kliszy kolorowej muszę niestety poczekać/
Trzymam Cię za słowo!

qbic
4.10.09, 16:12
Cały obraz z matrycy jest zmasakrowany przez 1001 możliwych ulepszaczy i wychodzi gładka breja.

To znaczy jakie ulepszacze?

Krzysiek.T
4.10.09, 16:15
[QUOTE=Janko Muzykant;(przy - o parodio - znacznie większej dynamice samego nośnika czyli płyty cd). .[/QUOTE]

Mnie zawsze sie wydawało że CD to częstotliwoś 44.1 kHz i rozdzielczość 16 bitów na próbkę, czyli dynamika wynosi 96dB.
Analogowy nosnik czyli winyl, nie ma tego ograniczenia. Dobra nowa płyta analogowa to 116dB

qbic
4.10.09, 16:19
Mnie zawsze sie wydawało że CD to częstotliwoś 44.1 kHz i rozdzielczość 16 bitów na próbkę, czyli dynamika wynosi 96dB.
Analogowy nosnik czyli winyl, nie ma tego ograniczenia. Dobra nowa płyta analogowa to 116dB

:D

Wydania "audiofilskie" płyt winylowych przenoszą nawet do 50khz, tylko co z tego jak tylko przez pierwsze 2 odtworzenia?
Większość płyt analogowych wydanych po 1984 roku ma mastering cyfrowy....

Polecam posłuchać płyt masterowanych przez MFSL na dobrym DACu.

mynameisnobody
4.10.09, 16:21
np. by "magicznie" z gładkiej brei uzyskać szczegół
by "magicznie" odzyskać kolory które nigdy nie zostały zarejestrowane
by "magicznie" odzyskać DR
by "magicznie" odzyskać ostrość zjedzoną przez :shock: zmiękczające filtry

na razie mamy 24Mpix (full of blur) -tendencja wzrostowa
Skoro cyfra "pokonała" analog (a wg. niektórych nastąpiło to za czasów D30!) to po co ten zapał?

qbic
4.10.09, 16:23
na razie mamy 24Mpix (full of blur) -tendencja wzrostowa

You wish. Moze jednak użyj monitora LCD a nie starego CRTka :D ?

helmuth
4.10.09, 16:26
Analogowe nie wymagają obróbki prawie wcale (ICE, przycięcie -tyle)...Jasne, z analoga wylatują gotowe pozytywy :mrgreen:

Krzysiek.T
4.10.09, 16:27
:D

Wydania "audiofilskie" płyt winylowych przenoszą nawet do 50khz, tylko co z tego jak tylko przez pierwsze 2 odtworzenia?
Większość płyt analogowych wydanych po 1984 roku ma mastering cyfrowy....
Polecam posłuchać płyt masterowanych przez MFSL na dobrym DACu.

I to niestety jeszcze nie koniec problemów, taka płytę trzeba mieć na czym posłuchać
- dobry gramofon
- dobra wkładka
- dobry przedwzmacniacz gramofonowy
- dobre głośniki o wysokiej skuteczności ,i które przeniosą te 50k
potem można już dyskutować o wyższości jednego nad drugim

mynameisnobody
4.10.09, 16:28
To3ja mam prawie DAC ową jakość płyty (NIEREMASTERINGOWANEJ!) na gramowonie za 200zł (używka ocz :) ) +szumy, trzaski + + +
A do tego świetnie oddany wokal i piękną namacalną (w porównaniu do CD) dynamikę -mimo że nie tak analitycznie a dźwięk nie tak odseparowany jak w kine THX.
I mój zewnętrzny DAC ma od dzisiaj wakacje.
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________

Jasne, z analoga wylatują gotowe pozytywy :mrgreen:

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img213.imageshack.us/img213/5461/nock.jpg)

BUM!
prawy sierpowy!
No ocz -trudna sprawa.
Jednemu pozytywy, innemu negatywy -i tylko 36 do tego -toż to... 6 sekund "fotografowania" w coniektórych puszkach?
Trzeba wiedzieć jak film wyjąć i gdzie go zanieść do wywołania.
To dość skomplikowane i wymagające wiedzy -wiem :oops:
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________

I to niestety jeszcze nie koniec problemów, taka płytę trzeba mieć na czym posłuchać
- dobry gramofon
- dobra wkładka
- dobry przedwzmacniacz gramofonowy
- dobre głośniki o wysokiej skuteczności ,i które przeniosą te 50k
potem można już dyskutować o wyższości jednego nad drugim

Można i bez tego.
średni gramofon
średnia wkładka (będę ją wymieniał)
średni przedwzmacniacz
średnie głośniki (ale dobre bo polskie)

-podyskutować można już teraz bo mam te same płyty CD i znam je na pamięć
I cholera doznałem :esystem2: olśnienia

WIEM!
Muszę sobie wymienić odtwarzacz CD na "dzisiejszy"
Aparat cyfrowy również!!!
A potem to samo praktycznie co 2 lata najrzadziej bo inaczej znów ich jakość spadnie (to odwrotnie niż z winem jest -co nie?).


https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img40.imageshack.us/img40/6223/zugw.jpg)

helmuth
4.10.09, 17:07
Trzeba wiedzieć jak film wyjąć i gdzie go zanieść do wywołania.A kto Ci film wkłada?
Ty robisz 36 x "PSTRYK", potem wyjmujesz (bo wiesz jak :wink:). Zanosisz film do wywołania żeby ktoś za Ciebie odwalił czarną robotę? Nie wiesz więc, że tam ktoś zajmuje się obróbką tego co pstryknąłeś? Najgorsze w tym jest to, że nie masz ma nią żadnego wpływu. Nawet jak wyjdzie cudowne zdjęcie, to Twój jest tylko film i "PSTRYK". Reszta to już nie Twoja zasługa.
Dlatego cyfraki są takie popularne- wszystko zależy od użytkownika, i "PSTRYK" i obróbka.

Krzysiek.T
4.10.09, 17:08
WIEM!
Muszę sobie wymienić odtwarzacz CD na "dzisiejszy"
Aparat cyfrowy również!!!
A potem to samo praktycznie co 2 lata najrzadziej bo inaczej znów ich jakość spadnie (to odwrotnie niż z winem jest -co nie?).
[]
Mam to samo (nostalgia i sentyment).
Choć wiem, że "to se ne wrati".

tank_driver
4.10.09, 17:18
Barry White + Gramofon + Lampy + Szerokopamowy głośnik w obudowie labiryntowej = seks już na pierwszej randce. Miliony kobiet nie mogą się mylić.

mynameisnobody
4.10.09, 17:20
helmuth -jak gram na gitarze to muszę sobie struny sam z drutu kręcić>?<
Proces wywołania jest standaryzowany i robi to maszyna.
Z wyników byłem jak do tej pory ZAWSZE zadowolony.
Interesuje mnie ZDJĘCIE a nie odzyskiwanie obrazu.
Zresztą czy można tak "odzyskać" by z cyfry zrobić "analoga"?
Ponoć opanowały to już tysiące -co daje mi nadzieję bo mam kupę szpejów cyfrowych.

RadioErewan
4.10.09, 17:23
- dobre głośniki o wysokiej skuteczności ,i które przeniosą te 50k
potem można już dyskutować o wyższości jednego nad drugim

Potem to trzeba zająć się eugeniką by stworzyć hybrydę człowieka i nietoperza.
I już za 500 lat...

Pozdrawiam

Janko Muzykant
4.10.09, 17:26
Cały obraz z matrycy (ta kulejące ubiegłowieczne bida-rozwiązanie)jest zmasakrowany przez 1001 możliwych ulepszaczy
Jeśli je włączysz. Mając rawa żadnych ulepszaczy nie ma.

by zrobić z tego coś co choćby z grubsza przypomina obraz widziany ludzkim okiem -a wychodzi gładka breja.
Wpatruję się przez okno w świat, długo i powoli i szczerze powiem, właśnie gładką breję widzę. Żadnego ziarna.
Ziarno to jest coś, co w przyrodzie nie istnieje. Istnieje tylko na fotograficznych kliszach i jest najzwyklejszym zakłóceniem. Może i estetycznym, ale bez przesady.

Nie ma zapotrzebowania na obraz z odrobiną "papryki" -wszyscy lubią to co serwowane jest w glamour magazynach, pani domu a ostatnio nawet NG -przyjemnego oglądania, zamówcie sobie hapy meala do tego.
Dokładnie odwrotnie - co drugie zdjęcie na naszej klasie, plfoto itd jest zapaprykowane do bólu. Czarno białe, wyziarnione, przejarane, pokrzywione, zwichrowane itd.

Skoro gorsze można zasymulować na lepszym (w końcu to stratna obróbka) to musi to być możliwe?
I jest, nie wszystko się da (bo nie wszystko jest odwracalne - jak np. dyfuzja świateł, wyostrzanie czy ze świata audio - kompresja dynamiki albo pogłos). Ale mając raw da się zasymulować cały świat analogowej fotografii (bez nośnika, bo nie ma jak naświetlić barytu).

Analogowe nie wymagają obróbki prawie wcale (ICE, przycięcie -tyle), choć można!!! (ja nie robię). A Cyfra? Dzisiaj trzeba skupić się na nauce photoshopa bo fotka którą zrobiłobysię analogiem o tak (PSTRYK!), w wersji CMOS*CCD wymagałabędzie jeszcze pół godziny czarowania PSem (lub podobnym).
Analogowy pstryk też wymagał obróbki, inaczej wychodziło coś z przypadku. Namachałem się pod powiększalnikiem sporo, żeby było tak jak ja chcę, a nie ''samo wyszło''. Znacznie szybciej, czyściej, dokładniej, efektywniej i elastyczniej jest w photoshopie.

A i tak wygląda potem jak uboga krewna -ser analogowy, masowa pożywka, saharyna, proteza członka :lol:
Nie wygląd a to, że Tobie się nie podoba. Ale akurat jesteś dość osamotniony, to co pokazujesz za wzór w tym wątku jest paskudne, zaszumione i delikatnie mówiąc - obleśne. Kolorowe ciapki, owszem - inne niż z Sonego przy 1600 iso, ale równie tragiczne.
Przyjmij do wiadomości, że te analogowe ziarna są dość oryginalną estetyką i naprawdę, bardzo dobrze że już tego nie ma. Myślę, że większość tu piszących podziela moje zdanie.

Co do przykładu to ciągle śledzę propozycje -i nie ma ich za dużo jak na Wasze buńczuczne zapewnienia o opanowaniu techniki (przez 21 wiecznych doktorantów informatyki zapewne).
No widzisz, idziesz w ignorancję prostą drogą.
Od kiedy to informatyk ma być grafikiem? Gdy zechcesz sobie zrobić portret, będziesz szukał najlepszego malarza pokojowego?

Moja skromna próba (1wsza) choć beznadziejnie nieporadna jakoś nie ustępuje na razie "lepszym" opracowaniom -czy się mylę?
Ano mylisz się, bo w Twoim postępowaniu jest 90% nostalgii do starych czasów, buntu przeciwko komputerom i narzekania ogólnego połączonego z klasyczną polską nietolerancją. Przykład pierwszy jest lipą pełną artefaktów przykrywających rozmemłany obraz bez podstawowych właściwości zapisu klasycznego - dyfuzji świateł. Większość przykładów niestety wywraca się na podstawowych założeniach.

CO do przykładu (zrobić to samo zdjęcie analogiem i cyfrą)-owszem -już na to wpadłem ale na wywołanie kliszy kolorowej muszę niestety poczekać. Trzymam Cię za słowo!
Tylko zrób rawa, bo inaczej się nie da.
Z drugiej strony zastanawiam się po co w ogóle się tym bawić - poza sportem nie ma sensu. Nikt poważny nie przerabia zdjęć w ten sposób, bo to ani ładne, ani ciekawe. Ale mogę Ci pokazać, że się da. Może odkopię stary przykład zresztą jak go znajdę.

Mnie zawsze sie wydawało że CD to częstotliwoś 44.1 kHz i rozdzielczość 16 bitów na próbkę, czyli dynamika wynosi 96dB.
Analogowy nosnik czyli winyl, nie ma tego ograniczenia. Dobra nowa płyta analogowa to 116dB
He, he, skąd ta wiedza? :)
Płyta winylowa ma dynamikę mniej więcej pięćdziesiąt kilka dB (do sześćdziesięciu jak jest nowa i tylko na pierwszych utworach (na zewnątrz krążka). O zniekształceniach harmonicznych lepiej nie pisać.

- dobre głośniki o wysokiej skuteczności ,i które przeniosą te 50k
I znowu problem, bo tysiące ślepych testów wykazało, że te 50kHz to najwyżej na dobre samopoczucie się przydaje (jak już oczywiście się wie, że coś je emituje :)

To3ja mam prawie DAC ową jakość płyty (NIEREMASTERINGOWANEJ!)
Nie było takich nigdy :)
Płyty gramofonowe musiały być zmasteringowane, bo inaczej popaliłyby wycinarkę matki (płyty, z której robiło się odlew do tłoczenia).
Żeby było śmieszniej, podcinano często wysokie tony, żeby nie przegrzać rycla (czy jak się to tam nazywało).
Prawda jest okrutna :)
A, jak wspominałem, chodziło o mądre zgrywanie, nieagresywne jak dziś tylko służące estetyce.


https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img213.imageshack.us/img213/5461/nock.jpg)

BUM!
prawy sierpowy!
Przecież to jest KOSZMAR jaki robią początkujący użytkownicy szopa! Klasyczna obróbka kotleciarska AD.2009 I to ma być wzór bo z analoga?

mynameisnobody
4.10.09, 17:27
A kto Ci film wkłada?
Ty robisz 36 x "PSTRYK", potem wyjmujesz (bo wiesz jak :wink:). Zanosisz film do wywołania żeby ktoś za Ciebie odwalił czarną robotę? Nie wiesz więc, że tam ktoś zajmuje się obróbką tego co pstryknąłeś? Najgorsze w tym jest to, że nie masz ma nią żadnego wpływu. Nawet jak wyjdzie cudowne zdjęcie, to Twój jest tylko film i "PSTRYK". Reszta to już nie Twoja zasługa.
Dlatego cyfraki są takie popularne- wszystko zależy od użytkownika, i "PSTRYK" i obróbka.

A co mnie interesuje skład chemiczny benzyny skoro chcę jeździć autem!?
Ma być dobra -KROPKA.
Cyfra to bardzo rozwodnione paliwo.
Film był rozwijany dziesięcioleciami i w momencie gdy stał się nieomal idealny -umarł.
Cyfra jest na początku swojej drogi w tym temacie -kodachrome?
Chyba wcześniej -kolorowanie pędzelkiem prędzej.

tank_driver
4.10.09, 17:41
..."Cyfra to bardzo rozwodnione paliwo."...

Czyli to też jest nasz rodzimy wynalazek ?

RadioErewan
4.10.09, 17:42
Film był rozwijany dziesięcioleciami i w momencie gdy stał się nieomal idealny -umarł.
Cyfra jest na początku swojej drogi w tym temacie -kodachrome?
Chyba wcześniej -kolorowanie pędzelkiem prędzej.

Pascal pisał, że kolejne pokolenia ludzi są coraz marniejsze umysłową kondycją, ale stojąc na ramionach swoich poprzedników widzą dalej.
Epoka filmu przyniosła miliony odkryć i wynalazków, których nie trzeba powtarzać w epoce cyfrowej, gdyż można je znaleźć w książkach. Dlatego też kolejna iteracja technologii może się rozwijać szybciej, wielokrotnie szybciej.

Pozdrawiam

mynameisnobody
4.10.09, 17:46
To co masz ściągnięte to TIFF z nieruszanego RAWa -ot i tyle.
Te przykłady jak i ten to może przykłady extremalne ale i tak podobają mi się bardziej od tego co widzę codziennie na fotkach tu, tam, moich i Twoich też.
Zresztą jako "duży" chłopiec na pewno zauważyłeś że ma to na celu pokazanie samego charakteru ziarna na zdjęciu (już chyba dosadniej się nie da?) niż wyznaczenie wzorca -"tak ma wyglądać zdjęcie?" = :grin::mrgreen:
o kolejne extremum>


https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img183.imageshack.us/i/zug2.jpg/)

Te kropki i ciapki z których braku się cieszysz doskonale wyglądają (a w zasadzie nie wyglądają) na serii zdjęć A4 które mam w tym właśnie klimacie z podróży "PO ŚLONSKU" ty pieronie.:wink:
I całe szczęście że nie miałem cyfry.

Co do (wg. Ciebie Głupiego) przykładu o którego obróbkę prosiłem (THX tym którzy pokazali swoje możliwości w temacie)

...to jak następuje>

helmuth
4.10.09, 17:53
helmuth -jak gram na gitarze to muszę sobie struny sam z drutu kręcić>?<Oczywiście, że nie. Podobnie jak nie musisz sam nakładać emulsji światłoczułej na taśmę.

Proces wywołania jest standaryzowany i robi to maszyna.Skoro standaryzowany, to dlaczego tak ważne jest do którego labu zaniesiesz film? Poza tym, to jednak obróbka. Nie opowiadaj więc:

Analogowe nie wymagają obróbki prawie wcale ...

Janko Muzykant
4.10.09, 18:04
To co masz ściągnięte to TIFF z nieruszanego RAWa -ot i tyle.
No i nie za bardzo wiesz w ogóle, co to raw, albowiem nie ma czegoś takiego jak ''nienaruszony tiff'' :)
Poza tym symulując pewną technologię trzeba symulację zacząć od początku czyli od etapu produkcji tifa (a raczej bitmapy, czy to będzie tif, czy jpg - jeden pies).

Ale mam coś innego - dwa przykłady zdjęć, jedno jest skanem odbitki papierowej, drugie symulacją (oczywiście motyw inny, ale powiedzmy, że charakter podobny). Pytanie - które z czego, ale nie na zgadulę, tylko proszę o słówko, dlaczego akurat tak:
http://www.tymczasowy.neostrada.pl/a1.jpg
http://www.tymczasowy.neostrada.pl/b1.jpg
Kiedyś to puszczałem na prfc i o ile pamiętam było mniej więcej po równo głosów.

mynameisnobody
4.10.09, 18:20
Pascal pisał, że kolejne pokolenia ludzi są coraz marniejsze umysłową kondycją, ale stojąc na ramionach swoich poprzedników widzą dalej.

Pozdrawiam


To wleźże cholera na te ramiona i spojrzyj choć raz wstecz




https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img25.imageshack.us/img25/9444/44935785.jpg)

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img25.imageshack.us/img25/816/ee2y.jpg)
Ocz. nie mogę się równać z Eliotem Erwittem ale mając wtedy w ręku cyfrówkę nawet nie pokusiłbym się o pokazanie fotki teraz.
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________

Oczywiście, że nie. Podobnie jak nie musisz sam nakładać emulsji światłoczułej na taśmę.
Skoro standaryzowany, to dlaczego tak ważne jest do którego labu zaniesiesz film? Poza tym, to jednak obróbka. Nie opowiadaj więc:


Kompletnie nie ma to znaczenia.
Pan fotograf grzecznie pakuje filmy w paczuszkę i wysyła do nazwijmy to "matki wszystkich labów" i tam mój filmik ląduje w kolejce wraz z tysiącem sobie podobnych na swoją kolej w całkowicie zautomatyzowanym procesie.
Dużo pewniejsze niż samodzielne babranie się w gumowych rękawiczkach.
I szczerze gdzie bym ten materiał*nie zaniósł -mam w pełni zadowalająco wywołaną kliszę.

tank_driver
4.10.09, 18:41
Dzisiejsza pogoń za wszystkim powoduje, że tak naprawdę czasu nie mamy na nic (ja mam do siebie wyrzuty o czasomarnotrastwo... nawet przy czytaniu książki !). Dlatego wybieramy rozwiązania proste, łatwe i pewne.
A ja bardzo chciałbym przenieść się w tamte czasy, kiedy mocno spracowana już kopia na szpulowym ZK 246 wywoływała uczucie, którego dzisiejsze SACD, 16 bitów i 192 kHz nie jest w stanie wytworzyć nawet w minimalnym stopniu. Podobnie było z fotografią, ten moment po odebraniu odbitek...
I wierzę, podobnie jak Oni, że chciałbym tam być. Tam, czyli wtedy.

Janko Muzykant
4.10.09, 18:58
Dzisiejsza pogoń za wszystkim powoduje, że tak naprawdę czasu nie mamy na nic (ja mam do siebie wyrzuty o czasomarnotrastwo... nawet przy czytaniu książki !). Dlatego wybieramy rozwiązania proste, łatwe i pewne.
A ja bardzo chciałbym przenieść się w tamte czasy, kiedy mocno spracowana już kopia na szpulowym ZK 246 wywoływała uczucie, którego dzisiejsze SACD, 16 bitów i 192 kHz nie jest w stanie wytworzyć nawet w minimalnym stopniu. Podobnie było z fotografią, ten moment po odebraniu odbitek...
I wierzę, podobnie jak Oni, że chciałbym tam być. Tam, czyli wtedy.
Po prostu chciałbyś być młody :)
Ale jakbyś się znów przeniósł tam, zapłakałbyś szybko. Romantyzm ulotniłby się w pierwszym sklepie spożywczym. A nawet jeśli byłyby to kraje szczęścia, dobiłby nas brak internetu i co za tym idzie, kłopoty z pobieraniem wiedzy na dowolny temat. I tempo życia, ślamazarne marnowanie czasu.

Kiedyś rajcował mnie Jarre, słuchałem tego często, miałem pozgrywane płyty na szpule właśnie, bo jakość lepsza z Arii niż z Kasprzaka. Teraz mam te płyty w jakości oryginalnej i jakoś to takie proste i prymitywne trochę. Można posłuchać, ale po chwili nuży.
Za to dziś zupełnie inne rzeczy robią mi ruchy robaczkowe i to takie, których nie posłuchałbym wtedy nawet przez chwilę.
Ale rzeczywiście, trzeba mieć na to czas. I siłę. A któż dziś jest wyspany, zrelaksowany i zadowolony?

tank_driver
4.10.09, 19:10
Janku, ja mam 30 lat dopiero :)
Masz rację - pewnie chodzi o te beztroskie czasy, kiedy można było pozwolić sobie na wciągnięcie 70 minutowej płyty jednym haustem. Dzisiaj - w ciągu tej "godziny" jest niemal pewne że ktoś zadzwoni, napisze maila, przyjdzie rachunek, sąsiad przywali technobębnem na "sabłufeże" koreańskiej marki kina domowego o paśmie przenoszenia 60-90 Hz i impulsie 130ms, albo kwiat polskiej młodzieży przeleci skuterem o oszałamiającej mocy 1kW wytwarzającym odgłos startującego samolotu...
Czy kiedyś uda się znaleźć złoty środek ?

mynameisnobody
4.10.09, 19:10
No i nie za bardzo wiesz w ogóle, co to raw, albowiem nie ma czegoś takiego jak ''nienaruszony tiff'' :)
Poza tym symulując pewną technologię trzeba symulację zacząć od początku czyli od etapu produkcji tifa (a raczej bitmapy, czy to będzie tif, czy jpg - jeden pies).

Ale mam coś innego - dwa przykłady zdjęć, jedno jest skanem odbitki papierowej, drugie symulacją (oczywiście motyw inny, ale powiedzmy, że charakter podobny). Pytanie - które z czego, ale nie na zgadulę, tylko proszę o słówko, dlaczego akurat tak:
http://www.tymczasowy.neostrada.pl/a1.jpg
http://www.tymczasowy.neostrada.pl/b1.jpg
Kiedyś to puszczałem na prfc i o ile pamiętam było mniej więcej po równo głosów.

Oba przykłady doprowadzone do tego samego wyglądu.
1. klisza , patrząc na to rzeczywiście dałbym sobie spokój z analogiem -musiałbym ją najpierw "UANALOGOWIĆ"
2. ładnie obrobione - (ciekawsze niebo sugerować*ma wybór?) również ma tyle samo uroku co pierwsze
Udowodniłeś że da się zepsuć wszystko.
Mam nadzieję że to tylko małe wycinki właściwych zdjęć?


Właśnie zaświtała mi w głowie straszna myśl.
Może wygląd moich fotek z kliszy jest wynikiem mojego błednego wywołania tejże!? Może tak nie powinny wyglądać zdjęcia z kliszy?
Możecie mi pomóc określić czy one są prawidłowe (ocz. subiektywnie) czy nie? Bo wszystkie wyglądają podobnie :shock: .

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img242.imageshack.us/img242/8134/72180337.jpg)

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img39.imageshack.us/img39/1446/75017766.jpg)


_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
1:1 TIFF -0 zmian w stosu do RAWa importowanego w Lightroom
_ ustawienia -na zero

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img27.imageshack.us/img27/8042/digital1q.jpg)

Chcę podziękować*wszystkim którzy wzięli udział w tym głupim eksperymencie. Pewne rzeczy są możliwe tylko wtedy gdy się nie wie że są niemożliwe. Odpowiedzialność biorę na siebie.

Lecimy:
0.

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img121.imageshack.us/img121/9812/bearbeitet2fin.jpg)

1.

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img27.imageshack.us/img27/1281/analogcrop.jpg)

2.

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img62.imageshack.us/img62/8558/dziadostwo.jpg)

3.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=24168&stc=1&d=1254410771

4.

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img143.imageshack.us/img143/9633/30493947.jpg)

5.

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img39.imageshack.us/img39/8098/snoopx.jpg)

6.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=24182.jpg

7.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=24275.jpg


Więcej nie będzie.
tak patrzę i patrzę...

sn00p
4.10.09, 20:07
mynameisnobody żebyś się nie zdziwił kiedy 95% ludzi powie, że najbardziej podchodzi im ... oryginał?

Janko Muzykant
4.10.09, 20:17
Oba przykłady doprowadzone do tego samego wyglądu.
Akurat Ty stałeś mi za plecami i najlepiej wiesz, co ja z tymi zdjęciami robiłem. Otóż jedno jest zeskanowane bez jakiegokolwiek mjadrowania wprost z odbitki i tak wygląda na żywo. Jak chcesz, to Ci mogę pokazać przy okazji oryginał. Drugie natomiast ukręcone jest tak, by charakterem trochę zbliżyć się do pierwszego.
A że zamiast kolorowych zaszumionych śmieci 27 din używałem ruskich osiemnastek z bazaru (bez szpulek - takie sprzedawali), żeby mieć jak najwyższą ostrość przy minimalnym ziarnie nie znaczy, że już nie jest ''kulersko analogowe''.

Może wygląd moich fotek z kliszy jest wynikiem mojego błednego wywołania tejże!? Może tak nie powinny wyglądać zdjęcia z kliszy?
Możecie mi pomóc określić czy one są prawidłowe (ocz. subiektywnie) czy nie?
Przede wszystkim masz rąbnięte skany (odcięcie w czerniach), poza tym lubujesz się w koszmarnej tandecie jakościowej i w sumie nie byłoby w tym nic złego (każdemu wolno), gdybyś nie robił z tego Wyroczni Pana.

Skoro niedotknięty niczym skan z błyszczącego papieru jest za mało analogowy, to ja wysiadam z tego wątku.

mynameisnobody
4.10.09, 20:21
Przecież to jest KOSZMAR jaki robią początkujący użytkownicy szopa! Klasyczna obróbka kotleciarska AD.2009 I to ma być wzór bo z analoga?

To jest tylko BUM! i nic więcej -a stanowi kawałeczek zrzutu z kliszy (podrapanej zresztą). Owo BUM! jest takim moim "smailem" -
Skąd się biorą wojny>?<
O -właśnie z takich nieporozumień:roll:

> te ryski to początkujący fotografowie narysowują piórkiem>>?<< czy dodają na osobnej warstwie hmm...:>?<

Nie wiem czy wiesz ale nie ma czegoś takiego jak "niedotknięty ręką skan".
Wyobrażenie koszmarów mamy również różne -do tego przeciwstawne.
Nic to -ale jak widzisz nie ja stawiam się za Wyrocznię Pana.
I nie robię focha bo mi teoria z praktyką się nie zgadza.
Chciałem się dowiedzieć jak zasymulować to co pokazałem -AHA!
To ja BŁĘDNE foty pokazałem bo POWINNO ni się podobać co innego (co mi się nie podoba), a co tysiące użytkowników photoshopa opanowało>?<
:shock:

Ty i zapewne Oni stanowicie co jest a co nie jest koszmarem jakościowym.
Ale to już zupełnie obiektywnie i z (domyślam się) demokratycznie usankcjonowanym prawie większości>?<

Niekiedy mam wrażenie że powinienem być murzynem i używać dzidy -bo świat jest dla mnie zbyt skomplikowany.

I LOVE "odcięte czernie"

Jak zrobić "odcięte czernie na cyfrówce żeby zdjęcie podobnie wyglądało?


https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img185.imageshack.us/img185/1756/49776777.jpg)

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img185.imageshack.us/img185/6834/40181779.jpg)

Tadeusz Jankowski
4.10.09, 21:12
Przebrnąłem przez cały wątek z nadzieją, ze czegoś się dowiem o trendach w technice fotograficznej i sprzęcie, bo tak sugerował temat.
Zamiast tego zapoznałem sie z pewnymi powtarzającymi sie na polskojęzycznycj forach przywarami:
1) Rozjeżdżanie sie dyskusji na wszystkie strony świata, czyli dywagacje.
2) Żargonizacja języka, tendencja do używania hermetycznych pojęć, które dla 99 % użytkowników forum są niezrozumiałe.
3) Tendencja do retorycznych dyskusji, które nie mogą być rozstrzygnięte przy poszanowaniu reguł logiki, jak np. odpowiedź na pytanie, co daje "lepszy" obraz - analog, czy cyfrówka. Upór przy obstawaniu każdej strony przy swoim podtrzymywany fanatycznie przez kilkadziesiąt kolejnych postów czyni dyskusję niesłychanie jałową, bo cóż przeciętnego czytelnika może zainteresować w tym, ze adwersarze kręcą stale tego samego młynka? Niezależnie po której stronie jest racja. Tu jest kilka tysięcy użytkowników. Jaką wiedzę można z tego wynieść? Jak to przełożyc na praktyke np. zakupową, praktykę obróbki zdjęć, itd? Czy wnosi to coś nowego do naszego spojrzenia na dzisiejsze perspektywy rozwoju fotografii?

Pzdr, TJ

mynameisnobody
4.10.09, 21:19
Staram się trzymać tematu bo to mnie interesuje.
Jeśli luźna dyskusja ci nie odpowiada to trudno -taka jest forma forumowych dyskusji właśnie.
Masz swoje pomysły czy spostrzeżenia?
Czy obraz z przeciętnej błony światłoczułej jest zastępowalny (w końcu?- już?) przez obraz cyfrowy (w ogólnym tego słowa znaczeniu)/?

-podoba Ci się orginał czy któraś z przeróbek zamieszczonego fragmentu fotografii?
Technicznie- obraz, nie treść.
jeśli tak która?
0. Pouczony że się mylę i filtry AA nie szkodzą informacjom rejestrowanym na zdjęciu cyfrowym.
1.Zostałem zjechany za skrytykowanie filtrów do photoshopa jako niewystarczających do otrzymania efektu "analogowego" jaki mi potrzebny.
2. Wysłany na kurs photoshopa
3. Zjechany za moje fotki (które kocham:wink:)
4. Pouczony że klisza nie powinna wyglądać jak klisza -w każdym razie moja powinna wyglądać inaczej -jak? -nie wiem-widocznie jak cyfra.
5. Na właściwą odpowiedź dot. rozpoznania kliszy od (manipulowanej) cyfry zjechany że napisałem co myślę o owym materiale -i poddano w zwątpiwnie mój gust
7. cdn. ?

Nie ma dyskusji bez w niej uczestnictwa.
Zatem śmiało -czyż nie odpowiedziałem na jakieś pytanie?
Czy dostałem jakąś odpowiedź?


Ps. Owszem : mam zwalone klisze (i te których sam nie wywołuję i te wywoływane przezemnie) -choć wygądają zaskakująco podobnie.
... i zamiłowanie do koszmarnej brzydoty https://galeria.olympusclub.pl/thumbnails.php?album=2940

Eddie
4.10.09, 21:31
Tadeusz, podziwiam Cię, bo ja chciałem napisać po prostu, że ta dyskusja jest głupia.

Janko Muzykant
4.10.09, 21:48
te ryski to początkujący fotografowie narysowują piórkiem>>?<< czy dodają na osobnej warstwie hmm...:>?<
Jak kto lubi.

Chciałem się dowiedzieć jak zasymulować to co pokazałem
No to już wiesz, stoi gdzieś na początku wątku. W bardzo skrócie - nakładanie zeskanowanego lub wygenerowanego ziarna na rozmyty lensblurem oryginał.

Ty i zapewne Oni stanowicie co jest a co nie jest koszmarem jakościowym.
Sorry, ale czy komuś oprócz Ciebie podoba się to po lewej stronie? Przecież wszyscy uciekaliśmy od tej ''grafiki światłem malowanej''. Jeśli Ciebie to rajcuje, okej. Ale nie rób z wady zalety i nie pisz, że cyfra be, bo takiego śmiecia nie robi bez photoshopa (w którym, podkreślam, da się to zrobić w dwie minuty. Z rysami w trzy).

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img169.imageshack.us/img169/431/filmccd.jpg)

Jak zrobić "odcięte czernie na cyfrówce żeby zdjęcie podobnie wyglądało?
Przesunąć punt zerowy krzywej z prawo.

1) Rozjeżdżanie sie dyskusji na wszystkie strony świata, czyli dywagacje.
Jak będą opłaty za trzymanie się tematu, to czemu nie? :)

2) Żargonizacja języka, tendencja do używania hermetycznych pojęć, które dla 99 % użytkowników forum są niezrozumiałe.
Jak wyżej :)
To jest wolna wypowiedź po prostu.

3) Tendencja do retorycznych dyskusji, które nie mogą być rozstrzygnięte przy poszanowaniu reguł logiki, jak np. odpowiedź na pytanie, co daje "lepszy" obraz - analog, czy cyfrówka. Upór przy obstawaniu każdej strony przy swoim podtrzymywany fanatycznie przez kilkadziesiąt kolejnych postów czyni dyskusję niesłychanie jałową, bo cóż przeciętnego czytelnika może zainteresować w tym, ze adwersarze kręcą stale tego samego młynka? Niezależnie po której stronie jest racja. Tu jest kilka tysięcy użytkowników. Jaką wiedzę można z tego wynieść? Jak to przełożyc na praktyke np. zakupową, praktykę obróbki zdjęć, itd? Czy wnosi to coś nowego do naszego spojrzenia na dzisiejsze perspektywy rozwoju fotografii?
Zamiast narzekać, przeleć wątek - gdzieś jest o metodzie analogowania zdjęć. Właściwie jest to bardzo proste, polega na nakładaniu skanów ziarna (czystych klatek) na lekko rozmyty oryginał. Moc tych zabiegów daje konkretny efekt.
Jeśli będzie szkolenie, to i znajdzie się cierpliwość by wyjaśniać każdy krok, co i jak.

Natomiast problem jest prosty - komuś podoba się kosmiczne ziarno i twierdzi, że się tak nie da cyfrą i że to jest wada. A prawda jest taka, że się tak da cyfrą i dla większości wadą jest właśnie to kosmiczne ziarno z przepaleniami czerni, zafałszowaną dynamiką i kolorem rodem z prezentowanych skanów.

Czy obraz z przeciętnej błony światłoczułej jest zastępowalny (w końcu?- już?) przez obraz cyfrowy (w ogólnym tego słowa znaczeniu)/?
Od jakiś kilku lat (format kolor ff)

-podoba Ci się orginał czy któraś z przeróbek zamieszczonego fragmentu fotografii?
Technicznie- obraz, nie treść.
jeśli tak która?
Żadna.

0. Pouczony że się mylę i filtry AA nie szkodzą informacjom rejestrowanym na zdjęciu cyfrowym.
Niewiele jeśli nie są za siline.

1.Zostałem zjechany za skrytykowanie filtrów do photoshopa jako niewystarczających do otrzymania efektu "analogowego" jaki mi potrzebny.
W pakiecie podstawowym nie ma do tego narzędzi.

Czy dostałem jakąś odpowiedź?
Tak, jak się robi symulacje.

mynameisnobody
4.10.09, 22:08
dzięki -i to jest odpowiedź godna...wykładowcy>?<

Czy (obligatowyjne pytanie w każdej forumowej "dyskusji") -ty czytasz ze zrozumieniem?
Cytuję:
"Sorry, ale czy komuś oprócz Ciebie podoba się to po prawej stronie? Przecież wszyscy uciekaliśmy od tej ''grafiki światłem malowanej''. Jeśli Ciebie to rajcuje, okej. Ale nie rób z wady zalety i nie pisz, że cyfra be, bo takiego śmieci nie robi bez photoshopa"

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img169.imageshack.us/img169/431/filmccd.jpg)

No BINGO!
Bo to jest śmieć powstały właśnie po zaszopowaniu POLECANYM (no przez kogo?) filtrem mającym symulować to co po lewej (a jest chyba wystarczająco widoczne).
I co?
Miałeś chamie złoty róg... (to nie jest personalne -takie przysłowie).
Miałem RAW czysty mięki i bezpłciowy obraz z cyfrówki -poddałem go obróbce -nie wyszło. Nie dziwię się bo jescze nie udało mi się tego dokonać a się staram od chwili gdy mam z cyfrówkami do czynienia.
Jak to robić lepiej>?<
Odpowiadasz -"naucz się" i pokazujesz przykład>
Ok -to jest mało podobne do tego PO LEWEJ czy nie?

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img62.imageshack.us/img62/8558/dziadostwo.jpg)
-jednoity kolorowy szum na całej powierzchni
-strata informacji w kolorze
-sztuczny zafarb (to nie ma symulować starego zdjęcia tylko analogowe)
-zanik detalu na całej powierzchni

/to jest zrobione dodaniem zeskanowanego szumu>?<

kateb
4.10.09, 22:16
O w mordę, co to za dyskusje?

Niektórzy lubią zdjęcia i ich przekaz(nie patrząc na jakość), jeszcze inni wierność kolorom natury i brak skaz, no i w końcu są tacy którzy lubują się w wadach techniki fotograficznej takich jak rozjechane kolory i duże szumy.

Ta rozmowa chyba do niczego nie doprowadzi, bo gusta są indywidualne. Ale przy okazji można chociaż ciekawe rzeczy poczytać.

BTW:
Jeżeli jakiś utwór mnie wzrusza, to tak samo na winylu, na CD, na SACD i nawet na słabej mp3 z telefonu w chuczącym autobusie. A utwory z młodości kojarzą mi się z brzmieniem kasprzaka. I to brzmienie wydawało mi się ciekawe, jak go ostatnio słuchałem. Uważam, że wielu ludzi wraca do starych technologiii głównie z powodów sentymentalnych. Ale są też tacy, co po prostu lubią szum - dlaczego nie.