Zobacz pełną wersję : Olympus TCON-17 vs Raynox DCR-1850 PRO
hey, stoje przed zakupem tele-konwentara i tylko te dwa wchodza w gre [ z wiadomych wzgladów]
Lekki opis
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.fotozakupy.pl/product_images/big_1233.jpg)
http://www.raynox.co.jp/english/dcr/dcr1850pro/indexdcr1850proeg.htm
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www3.olympus-europa.com/consumer/images/CA_AC_LE_TCON-17_m.jpg)
http://www3.olympus-europa.com/consumer/198_813.htm
W sumie w tym momecie bardzej jeste skłonny kupic raynox-a [lepszy współczynnik rzeczywisty 1.85x, jak i jest on na 52mm, a taka tuleje wlasnie posiadam]
Prosze o opinie.
Telekonwertery Raynoxa maja bardzo dobra opinie. Jednak z tym modelem bylbym ostrozny. Jak mozna zobaczyc na ich stronie jest on zalecany do modeli Olympusa C5050/5060/8080. Do C750 zalecaja natomiast dwa modele DCR-1540Pro lub DCR-2200Pro, przy czym ten drugi ma mniejsza rozdzielczosc (260 linii/mm w stosunku do 340). Sam uzywam telekonwertera Olympusa, jest znakomity. Gwint nie jest przeszkoda. Zanim calkowicie przestawilem sie na system Olympusa, uzywalem ten konwerter z tuleja 52 mm stosujac pierscien przejsciowy 52-55 mm. Powinien byc latwy do zdobycia (standardowe rozmiary) i stosunkowo niedrogi, a jego szerokosc (moj mial 1 mm) nie ma praktycznie wplywu na winietowanie.
Pozdrowienia.
Również używam TCON-17 i jestem bardzo , bardzo zadowolony.
Pozdrawiam
Również używam TCON-17 i jestem bardzo , bardzo zadowolony.
Pozdrawiam
co do TCON-17 nie mam zadnych watpliwosc ze bedze swietnie wspołpracowal z c-750, lecz mam mozliowc zakupu raynoxa w bardzo podobnej cenie, stad moje pytania, a w sumie wspolczynnik ma nieco lepszy i jakosc wykonania tez.
Co moze wplywac na to ze ten raynox zle dziala z c-750??
Winietuje... bo innych przyczyn nie moge sie doszukac, malo rozdzelczosc [200lini/mm] to i tak duzo jak na ten aparat ktory ma tylko 72 [glowy nie dam] dpi.
Witam.
Dołączę się do wątku bo właśnie zainteresowałem się konwerterem SONY VCL-2046 2X. Jest on na 46mm i wlasnie mam taka tulejke do c4000z. Czy ktoś może coś wie na temat tego konwertera albo może co nalezy wziąć pod uwagę zanim go kupię?
Co moze wplywac na to ze ten raynox zle dziala z c-750??
Winietuje... bo innych przyczyn nie moge sie doszukac, malo rozdzelczosc [200lini/mm] to i tak duzo jak na ten aparat ktory ma tylko 72 [glowy nie dam] dpi.
72 dpi jest to tylko standard w zapisie jpg i nie ma nic wspolnego z rozdzielczoscia matrycy, a juz tym bardziej obiektywu. Nie wiem jaka rozdzielczosc ma obiektyw C750. Mozna to jednak policzyc teoretycznie. Matryca C750 jest typu 1/2.5", czyli ma fizyczne rozmiary 5.76x4.29 mm. Jej rozdzielczosc wynosi 2288/1712. Obiektyw zatem powinien miec optyczna rozdzielczosc okolo 397/399 linii/mm. Tyle teoria.
Glownie jednak obawialbym sie winietowania. TCON-17 winietuje mniej wiecej od polowy zoomu, czyli jakies 240/250 mm x 1.7 = 408/425 mm. Pokrywa to dosyc dobrze caly przedzial ogniskowych bo max dla C750 to 380 mm, a dalej od 400 az do 646 mamy telekonwerter. Moze sie okazac, ten Rynox winietuje prawie do konca zoomu i wowczas bedziemy mieli duzy przelicznik i dluga, ale prawie stala ogniskowa. Poszukalbym jednak w internecie wiecej informacji na ten temat, lub jezeli to mozliwe, sprawdzil winietowanie (rowniez aberacje chromatyczna!) na swoim aparacie.
Pozdrowienia.
haha :wink:
mam juz lekka odp:
http://www.pbase.com/cedric_g/tcon17_vs_dcr1850pro
haha :wink:
mam juz lekka odp:
http://www.pbase.com/cedric_g/tcon17_vs_dcr1850pro
Jak widac Rynox ostrzy przyzwoicie dopiero przy bardzo przymknientej przeslonie, a C750 ma maksymalna f/8. Jest to powazne ograniczenie, poniewaz bedzie go mozna stosowac tylko przy idealnym oswietleniu. Jak pamietam z dyskusji na forum Olympusa (DPReview) takich ograniczen nie zauwazono dla Rynoxa DCR-1540Pro i C750.
Pozdrowienia
haha :wink:
mam juz lekka odp:
http://www.pbase.com/cedric_g/tcon17_vs_dcr1850pro
Jak widac Rynox ostrzy przyzwoicie dopiero przy bardzo przymknientej przeslonie, a C750 ma maksymalna f/8. Jest to powazne ograniczenie, poniewaz bedzie go mozna stosowac tylko przy idealnym oswietleniu. Jak pamietam z dyskusji na forum Olympusa (DPReview) takich ograniczen nie zauwazono dla Rynoxa DCR-1540Pro i C750.
Pozdrowienia
wszytko prawda ale nie porwnujemy konwentera ze wspolczynikiem 1.85x z 1,54x. Bo jak dla mnie sa granice za co mozna duzo zaplacic, a za uzuskanie ledewo 6x wiecej na opytczym za 750zł to lekka przesada. TU o wiele lepiej sprawidz by sie TCON-17, ktory ma o wspolczyniiki zbilozny do DCR-1850 PRO. Mimo wszytko nadal rozwazam zakup tego [DCR-1850 PRO] konwentera, nie wiem dlaczego. Wizualnie i jakosciowo jest o wiele lepiej wykonany od TCON-17-a ktory jest po prostu brzydki.
Zaraz pewnie ktos sie oburzy ze nie liczy sie wyglad tylko jakosc fot wykonywanym sprzetem. Niestey ja zwracam uwage rowniez na jakosc wykonia i ergonomie sprzetu.
Wejdz jeszcze raz na strone Raynoxa i zobacz do jakich aparatow jest zalecany DCR-1850Pro. Wszystkie te aparaty maja ogniskowa mniejsza od 210 mm (ekwiwalent 35 mm). Czyli dla tego konwertera maksymalna ogniskowa (wedlug producenta) to okolo 380 mm (tyle ma C-750!). Dodajmy teraz informacje ze strony, ktora sam znalazles. Pisze tam wyraznie, ze uzyteczna ogniskowa to max. 470 mm przy przeslonie f/8. Wniosek stad prosty, ostre zdjecia przy pomocy tego konwertera otrzymasz ponizej 470 mm. Oznacza to, ze z C-750 uzyteczny wspolczynnik tego konwertera bedzie wynosil 1.24 =470/380 mm. To dopiero beda wyrzucone pieniadze, gdy w konwerterze 1.85 bedziesz mogl wykorzystac tylko powiekszenie 1.24. Praktycznie jeszcze mniejsze, bo bedzie niewiele sytuacji gdy cos zdzialasz z przeslona f/8.
Pozdrowienia.
Wejdz jeszcze raz na strone Raynoxa i zobacz do jakich aparatow jest zalecany DCR-1850Pro. Wszystkie te aparaty maja ogniskowa mniejsza od 210 mm (ekwiwalent 35 mm). Czyli dla tego konwertera maksymalna ogniskowa (wedlug producenta) to okolo 380 mm (tyle ma C-750!). Dodajmy teraz informacje ze strony, ktora sam znalazles. Pisze tam wyraznie, ze uzyteczna ogniskowa to max. 470 mm przy przeslonie f/8. Wniosek stad prosty, ostre zdjecia przy pomocy tego konwertera otrzymasz ponizej 470 mm. Oznacza to, ze z C-750 uzyteczny wspolczynnik tego konwertera bedzie wynosil 1.24 =470/380 mm. To dopiero beda wyrzucone pieniadze, gdy w konwerterze 1.85 bedziesz mogl wykorzystac tylko powiekszenie 1.24. Praktycznie jeszcze mniejsze, bo bedzie niewiele sytuacji gdy cos zdzialasz z przeslona f/8.
Pozdrowienia.
Co racja to racje, a na potwerdzenia twoich słów dostalem jasna i klarowna odpowiedz z foto-tipa[ czego nie moge powiedzec o odpowiedzi z fotozakupów, ktora byla zanujaca]
"DCR 1850 Pro nie pasuje do aparatów z zoomem powyżej 6x. Z takimi
aparatami występuje znaczny spadek jakości zdjęć. Do Olympusów serii
c7xx pasują konwertery DCR 1540 Pro i DCR 2020 Pro."
A mialem opiine ze fotozakupy jest bardzej profesjonalnym sklepem.
Konkludujac ten wątek: Jezeli chcemy miec o wiele wiekszy zoom za rozsadne pieniadze, to jedynym rozsdanym wyborem jest TCON-17.
w sumie to ani razu nie poruszylismy tematu raynox-a 2.2x.
Moze na niego dozbieram.... lunetka ladna. :wink:
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2004/10/c750uzdcr2020pro-2.jpg
źródło (http://www.raynox.co.jp/comparison/images/digital/c750uz/c750uz-dcr2020pro.jpg)
o kurde toż to już prawie moja lufa Sigmy :) A z doświadczenia powiem wam, że na Canonie przy ogniskowej 480 mm mogę robic dopiero na min. ISO 400 a często też ISO 800, bo wtedy przysłona jest już koło f 5,6 i migawka jest wolna, druga rzecz to musi migawka byc bardzo szybka by zdjęcia nie poruszyc co przy ISO 400 i świetle dziennym (ale nie slonecznym) jest juz trudne. ISO 800 rozwiazuje niejako sprawe, ale z reki zrobic zdjecie to nadal sztuka. Wniosek taki ze takie tele to juz wylacznie statyw a i sceny tez chyba tylko statyczne.
To za jakis czas zorbimy test konwerterow :)
Tylko musze wkoncu kupic tego c4000
o kurde toż to już prawie moja lufa Sigmy :) A z doświadczenia powiem wam, że na Canonie przy ogniskowej 480 mm mogę robic dopiero na min. ISO 400 a często też ISO 800, bo wtedy przysłona jest już koło f 5,6 i migawka jest wolna, druga rzecz to musi migawka byc bardzo szybka by zdjęcia nie poruszyc co przy ISO 400 i świetle dziennym (ale nie slonecznym) jest juz trudne. ISO 800 rozwiazuje niejako sprawe, ale z reki zrobic zdjecie to nadal sztuka. Wniosek taki ze takie tele to juz wylacznie statyw a i sceny tez chyba tylko statyczne.
Nie jest az tak zle, mozna robic rowniez z reki, po cierpliwym treningu. Ponizej szybki test. Jest juz noc, wiec wybralem za obiekt Lysego. Niestety powietrze nie jest przezroczyste, duza wilgotnosc i mgielka, co widac na zdjeciu. Aparat C-750 + TCON-17. Zeby bardziej utrudnic, dobralem wymagajace nastawienia. Tak wiec ogniskowa 646 mm, przeslona f/4.5 (dla zestawu na dlugim koncu od f/3.7), ISO 50 (max 400), czas 1/250 s. Zdjecie bez obrobki, jedynie przyciete do rozmiaru 600x600. Wynik jest chyba zadowalajacy?
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://cfs.umbi.umd.edu/present/Lysy1.jpg)
Ta mgiełka powoduje jednak to mydło, bo do moich 480mm to jest spora różnica, ale można sprobowac w dzien. Chodzi o to czy jest sens wychodzi powyżej 500 z groszem ogniskowej i czy wtedy już bardzo nie tracimy w olku na ostrości i jakosci obrazu.
Ta mgiełka powoduje jednak to mydło, bo do moich 480mm to jest spora różnica, ale można sprobowac w dzien. Chodzi o to czy jest sens wychodzi powyżej 500 z groszem ogniskowej i czy wtedy już bardzo nie tracimy w olku na ostrości i jakosci obrazu.
Jak pisalem mgielka jest spowodowana warunkami pogodowymi. Chodzilo tylko o to czy zdjecia sa nieporuszone. Czy mydlo jest efektem dlugiej ogniskowej? Podam przyklad zdjec sprzed dwoch dni. Pogoda byla znacznie lepsza, pelnia ksiezyca i pelne jego zacmienie. Niestety pod sam koniec, przy pelnym zacmieniu nadciagnely chmury. Pokaze dwa zdjecia z calej serii. Jak poprzednio nietkniete oprocz przykrojenia do wymiaru 600x600, nie bylo zadnego ostrzenia, zmiany kontrastu czy jaskrawosci.
Chyba niezle jak telekonwerter i ogniskowa 646 mm.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://cfs.umbi.umd.edu/present/Lysy2.jpg)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://cfs.umbi.umd.edu/present/Lysy3.jpg)
ale to jest 1:1? ja podobnej wielkości obraz uzyskałem na 480 mm.... ale fakt faktem matryca większa o 2,5 mpix... Fakt efekt niezły :) Teraz sfotografuj coś w dzień, lokniemy na szczegółowośc obrazu w warunkach dobrego oswietlenia.
Fragmenty zdjec ksiezyca sa 1:1.
Dzisiaj pada i jest pochmurno, ale juz wczesniej pokazywalem na tym forum zdjecia wiewiorek robione z TCON-17. Pierwsze przy dobrym swietle, a drugie z pomoca lampy blyskowej (FL-40) poniewaz wiewiorka ukryta byla w glebokim cieniu. Sadze, ze nie bez powodu TCON-17 uchodzi za jeden z najlepszych konwerterow i uzywaja go nie tylko wlasciciele Olympusow.
http://cfs.umbi.umd.edu/present/squirrel.jpg
http://cfs.umbi.umd.edu/present/Black_S.jpg
Moded by Vodnik: Za duze foto - zmiana IMG na URL
ale to jest 1:1? ja podobnej wielkości obraz uzyskałem na 480 mm.... ale fakt faktem matryca większa o 2,5 mpix... .
Wielkosc ksiezyca na zdjeciu zlezy nie tylko od ogniskowej i wielkosci matrycy. Zalezy tez bardzo wyraznie od pory dnia lub nocy, o ktorej wykonane bylo zdjecie. A dokladniej od tego jak wysoko nad horyzontem byl ksiezyc. Roznice moga byc bardzo znaczne.
Pozdrowienia
ale to jest 1:1? ja podobnej wielkości obraz uzyskałem na 480 mm.... ale fakt faktem matryca większa o 2,5 mpix... .
Wielkosc ksiezyca na zdjeciu zlezy nie tylko od ogniskowej i wielkosci matrycy. Zalezy tez bardzo wyraznie od pory dnia lub nocy, o ktorej wykonane bylo zdjecie. A dokladniej od tego jak wysoko nad horyzontem byl ksiezyc. Roznice moga byc bardzo znaczne.
Pozdrowienia
To prawda, ja robiłem jak był wysoko nad horyzontem.
Co do zdjęc z TCONa to znakomite foty, swietny konwerter :)
Ta mgiełka powoduje jednak to mydło, bo do moich 480mm to jest spora różnica, ale można sprobowac w dzien. Chodzi o to czy jest sens wychodzi powyżej 500 z groszem ogniskowej i czy wtedy już bardzo nie tracimy w olku na ostrości i jakosci obrazu.
Jak pisalem mgielka jest spowodowana warunkami pogodowymi. Chodzilo tylko o to czy zdjecia sa nieporuszone. Czy mydlo jest efektem dlugiej ogniskowej? Podam przyklad zdjec sprzed dwoch dni. Pogoda byla znacznie lepsza, pelnia ksiezyca i pelne jego zacmienie. Niestety pod sam koniec, przy pelnym zacmieniu nadciagnely chmury. Pokaze dwa zdjecia z calej serii. Jak poprzednio nietkniete oprocz przykrojenia do wymiaru 600x600, nie bylo zadnego ostrzenia, zmiany kontrastu czy jaskrawosci.
Chyba niezle jak telekonwerter i ogniskowa 646 mm.
zrobiles naprawde niezle foty ksiezyca [szczegolnie te z zacmieniem]
Jezeli to robione bylo na TCON-ie to ja jutro zamawiam ten konwerter.
btw. wprowadzies lekki off-toppic do tego watku...
Jak dostane swoj konwerter to tez sie pochwale
a co do wiewiórek... :D
http://onephoto.net/info.php3?id=60410
zrobiles naprawde niezle foty ksiezyca [szczegolnie te z zacmieniem]
Jezeli to robione bylo na TCON-ie to ja jutro zamawiam ten konwerter.
btw. wprowadzies lekki off-toppic do tego watku...
Jak dostane swoj konwerter to tez sie pochwale
Wszystkie zdjecia, ktore w tym watku zamiescilem sa zrobione z TCON-17.
Pozdrowienia.
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.