problem olympus C-1

[maciejw]

witam wszystkich
spadł mi aparat na podłogę z wysokości około 70cm, no i niestety coś się zepsuło, aparat zrobił się jakby nadwrażliwy na światło, w miejscach gdzie jest jaśniej psują się kolory, próbowałem ręcznej zmiany jasności zdjęcia i na min ustawieniu wychodzą normalne, natomiast na max całe zdjęcie wychodzi fioletowe
zdjęcia ze zmianą jasności o -2.0 do +2.0 są pod adresem:
http://www.maciejw.neostrada.pl/olympus
trzy miniaturki wrzucam poniżej
sprawdziłem też matrycę programem który znalazłem na jakimś forum i wyszło mi 0 deadów i 13 hotów, czyli chyba w normie
no i teraz pytanie czy, gdzie i za ile da się to naprawić?
z góry dzięki za pomoc


https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.maciejw.neostrada.pl/olympus/TN_PA200003.JPG)


https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.maciejw.neostrada.pl/olympus/TN_PA200007.JPG)


https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.maciejw.neostrada.pl/olympus/TN_PA200011.JPG)

[maciejw]

to dziwne, ale aparat ... działa normalnie! nie ruszałem go od 3 godzin i w tej chwili działa jak zwykle, zgłupiałem już do reszty :? czy ktoś jest mi w stanie wyjaśnić co się stało?

[luc4s]

To się nazywa mściwość rzeczy martwych :wink:

[No-shadow Kick]

To się nazywa mściwość rzeczy martwych
Mściwość to jest jak oddajesz popsuty sprzęt na gwarancji do naprawy a w serwisie działa dobrze. To jest dopiero złośliwość (miałem tak ze sprzętem audio :roll: ).

Pozdrawiam