Zobacz pełną wersję : jak uniemożliwić kopiowanie zdjęć
Witam,
Co zrobić aby zdjęcie które chcę umieścić na allegro nie mógł nikt skopiować, zapisać. Troszkę czasu poświęciłem na fotografie róż które mają być wystawione na aukcjach i nie chciałbym aby nikt z nich korzystał. Nie myślę o znaku wodnym lub podpisaniu zdjęcia ale o braku możliwości skopiowania.
np:
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img22.imageshack.us/img22/7507/a1038767.jpg)
Takiej fotki to napewno Ci nikt nie wykorzysta-mozesz byc pewien.
Pomijając uwagę Mirka, dodam tylko, że jeśli chcesz uchronić swoje zdjęcia przed kopiowaniem, to nie umieszczaj ich w sieci. Nie ma skutecznej metody zapobieganiu kopiowania.
Zdjęcie dałem tylko dla przykładu, swoją drogą nie wiem skąd pewność że nikt jej nie wykorzysta, co powstrzyma przed skopiowaniem zdjęcia kogoś kto sprzedaje takie same kwiaty a nie ma zrobionych własnych zdjęć.
Chodzi mi o sposób uniemożliwiający skopiowanie zdjęć.
dokładnie.... potwierdzam słowa Mirka54, że taka fotke możesz wrzucić bez obawy o kradzież.
a tak na marginesie, jak wystawiasz aukcje w HTMLu to możliwe, że da się dodać skrypt blokujący prawy klawisz myszki
to co wyswietla monitor prawie zawsze mozna przechwycic przez klawisz print screen na klawiaturze po czym wkleic ze schowka chocby do painta. obciac co niepotrzebne i voila!
jedynym zabezpieczeniem aby nikt nie uzyl naszej fotencji to publikowanie fot cienkich jak d**a węża.
Jedyne sensowne rozwiązanie to logo na obrazku w formie półprzeźroczystej. Każde inne rozwiązanie niesie ze sobą ewentualność kradzieży. Walnij swoje logo na fotę tak, by uciążliwe było jego usuwanie i by oczywiście nie masakrowało tematu zdjęcia.
a tak na marginesie , mam ok 40 odmian róż , więc gdybym natkną się w sieci na odmiany które mam w odpowiedniej wielkości sam bym się zastanawiał nad skopiowaniem ich, po co tracić czas.
Jedyne sensowne rozwiązanie to logo na obrazku w formie półprzeźroczystej. Każde inne rozwiązanie niesie ze sobą ewentualność kradzieży. Walnij swoje logo na fotę tak, by uciążliwe było jego usuwanie i by oczywiście nie masakrowało tematu zdjęcia.
Można dać też zdjęcie w niskiej rodzielczości... Ale każde pogarszanie jakości zdjęcia czy to przez małą rozdzielczość czy też znak wodny powoduje, że nie chce się go oglądać. Efekt marketingowy żaden.
Nie należy się martwić kradzieża zdjęcia tylko poprawieniem swojej oferty. Żadne zdjęcie tego nie poprawi. Jeśli ktoś ukradnie fotę ferrari i dołaczy do aukcji wartburga nie polepszy przez to znacząco jakości sprzedawanego towaru.
Poza tym, zdjęcia to masówka i co z tego, że skopiują to zdjęcie jeśli możesz zrobić następne. Przy obecnej technice można ich produkować tysiące na tydzień.
a tak na marginesie , mam ok 40 odmian róż , więc gdybym natkną się w sieci na odmiany które mam w odpowiedniej wielkości sam bym się zastanawiał nad skopiowaniem ich, po co tracić czas.
Zatrudnij fotografa,niech Ci zrobi fotki.Zaplacisz,odpiszesz od podatku i tak wyjdzie Ci to za darmo.Przecie chcesz sprzedac jak najwiecej.Jak chcesz sprzedawac cos skoro nawet dokladnie nie pokazujesz co i jak to wyglada.
a tak na marginesie , mam ok 40 odmian róż , więc gdybym natkną się w sieci na odmiany które mam w odpowiedniej wielkości sam bym się zastanawiał nad skopiowaniem ich, po co tracić czas.
Jeśli tak podchodzisz do sprawy, to po co chcesz zabezpieczać swoje fotografie? Po co tracisz czas na zastanawianie się nad zabezpieczeniami? Skoro chcesz korzystać z czyjeś pracy to daj skorzystać innym ze swojej.
Nie chcę korzystać z pracy innych, jest to tylko moja odpowiedz tym co piszą że nikt nie chciałby ich wykorzystać. Uważam że zdjęcie które pokazałem jest dobrej jakości i żaden fotograf których znam nie zrobi lepszego . Poza tym róże kwitną w różnym okresie fotograf będzie do mnie przyjeżdżał co 2-3 dni przez 2 miesiące, nie stać mnie na coś takiego.
Dziękuję dinx6 (https://forum.olympusclub.pl/member.php?u=2839) za sensowną odpowiedź.
to Westerland ?
Ja robie tak - jak ktoś mnie grzecznie spyta czy moze wykorzystać to na ogół pozwalam. Wystarczy spytać :)
Zdjęć nie zabezpieczam jak ktoś ukradnie i to zauważę to surowo karam w zależnośc od humoru. Jestem srogim bezwzględnym łapaczem prześladowcą ;)
zazwyczaj najpierw piszę maila grzecznie choć zależy to od stopnia bezczelności allegrowicza. jak ktoś przeprosi i usunnie fote to też nie robie stresu. jak ktos pyskuje to sie robię agresywny i zawzięty
Parę razy dostałem wynagrodzenie za wykorzystanie mojego zdjęcia po tym jak zrobiłem zadymę. Raz juz mialem napisane doniesienie bo gość pisał ze ma mnie w ***** i ze nic mu nie udowodnie. Potem zadzwonił dziadek tego gówniarza i mnie przeprosił mówiąc że nie powinien wnukowi udostępniac konta. Też odpuściłemGeneralnie walczę dla zasady więc jak ktos jest grzeczny to ja też :)
A ostatnio pomyslałem że edukowanie złodziejaszków jest ważniejsze od strasznia sadem i wynagrodzeniem i zrobiłem psikus poloegający na tym, ze zdjęcie na swoim serwerze zamieniłem na odrażajacy opis przedmiotu.
było troche ubawu a Pan już więcej pewnie zdjęcia z cudzego serwera w opisie aukcji nie umieści
Aukcje usunął błyskawicznie i wystawił juz tylko ze swoimi zdjeciami
http://www.qtvrheads.pl/allegro/e300_7_.jpg
Niby to głupia szarpanina, ale jakoś mnie irytuje jak spedzam pół dnia na zrobienie zdjęć a ktos je bez pytania zabiera i podpisuje jako swoje :)
Dobas, poplułem ekran ze śmiechu, Dobre, dobre :mrgreen:
Nie chcę korzystać z pracy innych, jest to tylko moja odpowiedz tym co piszą że nikt nie chciałby ich wykorzystać. Uważam że zdjęcie które pokazałem jest dobrej jakości i żaden fotograf których znam nie zrobi lepszego . Poza tym róże kwitną w różnym okresie fotograf będzie do mnie przyjeżdżał co 2-3 dni przez 2 miesiące, nie stać mnie na coś takiego.
Dziękuję dinx6 (https://forum.olympusclub.pl/member.php?u=2839) za sensowną odpowiedź.
O ocenie decyduje widz/klient. A to jak jest pokazany towar decyduje o tym jaki też klient się trafi.
Zwracam uwagę, że Dinx6 akurat podał rozwiązanie, które nadaje się do internetowego sklepu ze zdjęciami, inaczej mówiąc stocku. Ty zaś chcesz sprzedawać towar pokazany na zdjęciach, a nie same zdjęcia. Więc co jest ważne pokazanie jakości towaru czy zabezpieczenie zdjęć, które zdolny, uparty grafik i tak oczyści ze znaku wodnego, o ile uzna, że zdjęcie jest tego warte.
Poza tym powinieneś poznać innych fotografów, skoro ci których znasz nie zrobią lepszego. Warto zainwstować w dobry marketing.
Nie chcę korzystać z pracy innych, jest to tylko moja odpowiedz tym co piszą że nikt nie chciałby ich wykorzystać. Uważam że zdjęcie które pokazałem jest dobrej jakości i żaden fotograf których znam nie zrobi lepszego . Poza tym róże kwitną w różnym okresie fotograf będzie do mnie przyjeżdżał co 2-3 dni przez 2 miesiące, nie stać mnie na coś takiego.
Dziękuję dinx6 (https://forum.olympusclub.pl/member.php?u=2839) za sensowną odpowiedź.
Coś pisałeś o jakości swoich fotek?
Proponuje tu zerknąć, autor jest życzliwym człowiekiem i dużo można sie od niego nauczyć. Radzę popatrzeć, naprawde warto i porównac ze swoimi.
https://galeria.olympusclub.pl/displayimage.php?album=1935&pos=21
pozdrawiam
Posłuchaj rrr-swoją drogą fajny nick-wstawiasz fotę,po to by niezorientowani
w temacie wiedzieli...czy to "kraj" czy "Holandia"...lub/i czy to "Berlin" czy inny "cwiet",prawda?To co się martwisz,że ktoś Ci fotę podbierze?
Fachowcom wystarczy info bez fotek...wierz mi.
Napisz jeszcze pod fotami...można pobierać,kopiować...niech wszyscy widzą...
...jakie zajebiaszcze kwiaty mam do sprzedania! :wink:
Otwórz się na ludzi,niczego nie żałuj...a biznesik będzie się kręcił jak ta lala! :)
Pozdrawiam.Roman
Coś pisałeś o jakości swoich fotek?
Proponuje tu zerknąć, autor jest życzliwym człowiekiem i dużo można sie od niego nauczyć. Radzę popatrzeć, naprawde warto i porównac ze swoimi.
https://galeria.olympusclub.pl/displayimage.php?album=1935&pos=21
pozdrawiam
Nie zauważyłem tej życzliwości, nie wiem czego mogę się nauczyć oglądając tą galerie. Kwiatki wyglądają plastikowo, nie mają żadnego otoczenia, równie dobrze mogę pójść do hurtowni z ze sztucznymi kwiatkami, założyć czarne tło a potem zdjęcie maksymalnie wyostrzyć.
Ewentualnie czasem spryskać dla efektu.
Nie zauważyłem tej życzliwości, nie wiem czego mogę się nauczyć oglądając tą galerie. Kwiatki wyglądają plastikowo, nie mają żadnego otoczenia, równie dobrze mogę pójść do hurtowni z ze sztucznymi kwiatkami, założyć czarne tło a potem zdjęcie maksymalnie wyostrzyć.
Ewentualnie czasem spryskać dla efektu.
:shock::shock::shock::shock::shock::shock:
Aaa, żeby coś wyostrzyć, to trzeba mieć co. Niestety Twoja róża jest nieostra.
diabolique
27.07.09, 12:56
Kwiatki wyglądają plastikowo, nie mają żadnego otoczenia, równie dobrze mogę pójść do hurtowni z ze sztucznymi kwiatkami, założyć czarne tło a potem zdjęcie maksymalnie wyostrzyć.
Ewentualnie czasem spryskać dla efektu.
:grin::grin::grin::grin::grin:
(myślę, że wszystko już wiesz lepiej i rady nie są ci potrzebne)
kowalikster
27.07.09, 13:05
Myślę, że robisz na tyle dobre i stylowe fotki że nie musisz ich znakować przed kradzieżą. Twój styl jest ropoznawalny. Nie martw się o kradzież, bo bez podpisu będzie wiadomo, że to Twoja fota.
Witam,
Co zrobić aby zdjęcie które chcę umieścić na allegro nie mógł nikt skopiować, zapisać. Troszkę czasu poświęciłem na fotografie róż które mają być wystawione na aukcjach i nie chciałbym aby nikt z nich korzystał. Nie myślę o znaku wodnym lub podpisaniu zdjęcia ale o braku możliwości skopiowania.
np:
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img22.imageshack.us/img22/7507/a1038767.jpg)
Jednego nie rozumiem.
Po co autorze topica wstawiasz zdjęcie w pierwszy poście, skoro pytanie dotyczy całkiem innego zagadnienia.
Wyjaśni mnie ktoś?:shock:
Jeśli chodzi o to tylko zdjęcie to fakt- tego liścia na pierwszym planie nikt nie skopiuje.
Witam,
Co zrobić aby zdjęcie które chcę umieścić na allegro nie mógł nikt skopiować, zapisać. Troszkę czasu poświęciłem na fotografie róż które mają być wystawione na aukcjach i nie chciałbym aby nikt z nich korzystał. Nie myślę o znaku wodnym lub podpisaniu zdjęcia ale o braku możliwości skopiowania.
np:
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img22.imageshack.us/img22/7507/a1038767.jpg)
to ile czasu poswieciles na to zdjecie? :mrgreen:
PS
nie wiem, jak inni, ale ja sobie juz skopiowalem...
RadioErewan
27.07.09, 18:28
to ile czasu poswieciles na to zdjecie? :mrgreen:
PS
nie wiem, jak inni, ale ja sobie juz skopiowalem...
Tylko je teraz dobrze sprzedać :-) Będziez bogaty.
Pozdrawiam
Tylko je teraz dobrze sprzedać :-) Będziez bogaty.
Pozdrawiam
wlasnie rozsylam oferty.
dostalem juz odpowiedz z holandii - chca wiecej i placa kazda kwote.
mam tez maila od chinczykow, ale dopiero rozkminiam o co biega :mrgreen:
nie jestem tylko pewien, czy potrzebnie wyslalem zapytanie do pobliskiego szpitala, bo odpowiedzieli, ze maja szczepionke na rozyczke, ale nie taka duza (o co im chodzi?) i prosza o pozostanie w domu do czasu przybycia zespolu ratunkowego :roll:
pzdr
Rrr, czarne tło? Plasitkowe kwiaty? Coś wiesz o fotografii?
Jak zrobisz jedną fotkę podobną do fotek Mirka, to wtedy możesz się martwić.
A ten liść jest faktycznie bajerancki. :)
Nie zauważyłem tej życzliwości, nie wiem czego mogę się nauczyć oglądając tą galerie. Kwiatki wyglądają plastikowo, nie mają żadnego otoczenia, równie dobrze mogę pójść do hurtowni z ze sztucznymi kwiatkami, założyć czarne tło a potem zdjęcie maksymalnie wyostrzyć.
Ewentualnie czasem spryskać dla efektu.
rrr jesteś hardcorem :lol::lol::lol:
kowalikster
27.07.09, 21:12
To miszczowska fota jest. To Wy i Mirek się nie znacie. Wg mnie rrr specjalnie tak zrobił fotę z liściem, po prostu tak miało być! :wink:
Rafał Czarny
27.07.09, 22:16
Jeśli nie podoba się Wam to zdjęcie róży z liściem to zwykłe fotoziutki jesteście. Ja już je podpieprzyłem i zrobiłem sobie bajerancką fototapetę na pulpit.
Jeśli nie podoba się Wam to zdjęcie róży z liściem to zwykłe fotoziutki jesteście. Ja już je podpieprzyłem i zrobiłem sobie bajerancką fototapetę na pulpit.
właśnie odebrałem jeszcze ciepłą fototapetę z drukarni i zaraz z żoną i sąsiadami bedziemy kleić na ścianę.
a masz może jakieś przykłady tych plastikowych? moze też bym coś wybrał...
Odezwało się towarzystwo wzajemnej adoracji. Pozwoliłem sobie skrytykować jednego z kapłanów ogniska forum (robiącego dla mnie osobiście nieciekawe i kiczowate foty bez pomysłu), to mi się oberwało od znawców dobrych zdjęć. Co za jednomyślność, jak w PRL-u , istnieje tylko jeden, akceptowany przez forum punkt ustawienia ostrości. Zaapelujcie do producenta oby stworzył nowy program tematyczny "kwiatek" który wykryje centrum kwiatka i na nim ustawi ostrość, tak aby nikt już nigdy nie zrobił ostrego liścia obok kwiatka.
Sezon ogórkowy w pełni. :roll: A taki ładny poranek mamy. :cool:
Nie da się zabezpieczyć zdjęć przed kopiowaniem. Jedyna metoda to nie pokazywać ich wcale. :roll:
Ja uważam, że ciekawszym pytaniem by było co mam zrobić jeśli ktoś użyje moje zdjęcie. Z tego co widzę to jeśli używa nie zarobkowo to co najwyżej można próbować go zmusić do zaprzestania ale jeśli już użyje np na Allegro to chyba powinno się wydobyć jakieś pieniądze za nieautoryzowane użycie, tylko czy nie jest to droga przez mękę po sądach :-?
rrr, A czy istnieje możliwość obejrzenia Twoich prac ?
Na takiej samej zasadzie niedawno Irek został skrytykowany że odwala rzemiosło.
rrr sprzedaje produkt nie zdjęcie. Kupca interesuje produkt a nie zdjęcie.
Zdjęcie, które przedstawia tylko fragment lub nieprawdę dla kupca jest g.. wart.
PS.
Zdjęcia nie można zabezpieczyć przed kopiowaniem
Odezwało się towarzystwo wzajemnej adoracji. Pozwoliłem sobie skrytykować jednego z kapłanów ogniska forum...
Generalnie bym się z Tobą zgodził i podobnie pomyślał gdybym nie widział fot Twoich i Mirka.
Ja rozumiem, że możesz być zadowolony ze swoich zdjęć ale otwórz się na krytykę. Dzięki temu będziesz robił je lepsze.
Co do samego tematu to wszystko wyżej zostało powiedziane. Raczej pytaj co zrobić kiedy zobaczysz, że ktoś sobie "pożyczył" foto. Chociaż Dobas podał metodę (zapewne) wysoce skuteczną :D
Odezwało się towarzystwo wzajemnej adoracji. Pozwoliłem sobie skrytykować jednego z kapłanów ogniska forum (robiącego dla mnie osobiście nieciekawe i kiczowate foty bez pomysłu), to mi się oberwało od znawców dobrych zdjęć. Co za jednomyślność, jak w PRL-u , istnieje tylko jeden, akceptowany przez forum punkt ustawienia ostrości. Zaapelujcie do producenta oby stworzył nowy program tematyczny "kwiatek" który wykryje centrum kwiatka i na nim ustawi ostrość, tak aby nikt już nigdy nie zrobił ostrego liścia obok kwiatka.
Jakoś TWA w tym wątku nie widzę. Masz podobne podejście, jak jedna z moich koleżanek, nie mająca nawet zielonego pojęcia o fotografii. Niedawno chciała kupić malutki i leciutki kompakcik, który mieściłby się w wyjściowej torebce i ważył mniej od komórki, miał co najmniej 20-krotnego, super ostrego zooma, wielką matrycę i robiący sam fotki niczym lustro z górnej półki. A i żeby miał świetne makro, bo ona czasem na alledrogo coś sprzedaje małego i fotki powinny być "detaliczne". No i żeby lampa, przy fotkach z 5 cm nie odbijała się w kolczyku, a kolory były naturalne. :lol: Oczywiście, ona nie z tych, co to w dzień takie fotki by robili w świetle zastanym, tylko woli walić lampą w nocy...
Ta koleżanka, podobnie jak ty, twierdzi, że fotki kwiatka z ciemnym tłem są nieładne, a śmietnik na fotce dziwnym trafem jej pasuje... O gustach trudno decydować, ale są książki, które pewne rzeczy opisują, a udzielają w nich wskazówek uznani mistrzowie fotografii. Na wskazówkach tychże fotografów i ich pracach usiłujemy się uczyć czy też ci bardziej zaawansowani, wzorować. Skoro uważasz nas za nadętych bufonów, to pewnie jednak i literatura niewiele ci pomoże.
Sam pomysł takiego programowania ostrości dla fotografa jest... śmieszny. Od tego jest człowiek, który ma oko, rękę i czasem statyw. I wiedzę, żeby GO ustawić właściwie. Nie automat. Choć każdy, nawet najgłupszy kompakt, ma chyba funkcję makro. :) A listek trzeba było urwać lub schować za kwiatek, żeby nie psuł kompozycji. :) A o GO trochę poczytać...
BTW, skoro mowa o zabezpieczeniu zdjęć na Allegro to przecież serwis oferuje wstawienie znaku wodnego na zdjęcia wystawianych przedmiotów - wystarczy jedno kliknięcie przy wystawianiu aukcji i login sprzedającego ląduje na zdjęciu. Jest na tyle duży i gruby, że skutecznie zniechęca potencjalnych złodziei zdjęć. To bardzo proste i w miarę skuteczne rozwiązanie. Dlaczego autor wątku nie skorzysta z tej opcji?
kowalikster
28.07.09, 13:05
BTW, skoro mowa o zabezpieczeniu zdjęć na Allegro to przecież serwis oferuje wstawienie znaku wodnego na zdjęcia wystawianych przedmiotów - wystarczy jedno kliknięcie przy wystawianiu aukcji i login sprzedającego ląduje na zdjęciu. Jest na tyle duży i gruby, że skutecznie zniechęca potencjalnych złodziei zdjęć. To bardzo proste i w miarę skuteczne rozwiązanie. Dlaczego autor wątku nie skorzysta z tej opcji?
Bo zapewne zabezpieczenie też musi być artystyczne, a nie jakieś automatyczne z systemu allegro.
Bo zapewne zabezpieczenie też musi być artystyczne, a nie jakieś automatyczne z systemu allegro.
Nie musi być z allegro :D
for i in *.jpg; do convert $i -pointsize 24 -annotate +400+700 'grizz®™©' gotowe/$i.jpg; done
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.