PDA

Zobacz pełną wersję : B&W, duże ziarno, duży kontrast - jaki film ?



sn00p
22.07.09, 21:23
W związku z nabyciem drogą kupna (a raczej przejęciem za cenę przesyłki) Zenita 12XP od forumowego kolegi mam pytanko.
Chciałbym postrzelać jakieś streety w b&w, które będą miały duży kontrast i spore ziarno - takie właśnie street photo marzy mi się najbardziej.

Jest jeszcze jedno malutkie utrudnienie.
Wywoływał będę w labie (najpewniej MM, Saturn, FJ itp), i nie mam zielonego pojęcia o wywoływaczach itp ... :roll:

Chciałbym, abyście mi doradzili jakiś film występujący w miarę powszechnie w sklepach czy na allegro, super jeśli nie będzie wyjątkowo drogi ;]

Pozdrawiam.

Daniello
22.07.09, 21:25
Wydaje mi się, że dużo zależy od obróbki negatywu, użytego papieru i ostatecznie naświetlania, a nie od filmu.

sn00p
22.07.09, 21:43
Też tak myślałem.
Ale jedyne co mogę zrobić to:
- kupić wskazany przez Was film,
- starać się niedoświetlać foty (żeby je później w labie wyciągali),
- powiedzieć w labie jaki efekt chciałbym uzyskać (pytanie czy zrozumieją, i będą umieli/chcieli/mieli możliwości wykonać).

Pomyślałem, że zadziała patent analogiczny do fotografii cyfrowej - czuły film (ISO 400-800), ale chyba mój Zenit będzie na takim prześwietlał wszystko (w ładny dzień) ...

rumpel
22.07.09, 21:43
Agfa APX 400 - słynie z dużego ziarna, a na allegro da się za 12 zł rolkę ustrzelić . W ten weekend wypstrykam 2 rolki tego filmy - wołać bedę w R09 ( prawie rodinal ) to pokażę próbki .
Na allegro jest teraz dostępne również ROLLEI RETRO 400 - ponoć odpowiednik/kontynuator Agfy APX 400 (również tani ) i ponoć kontrastowy.

Ale wracają do kontrastu - ten akurat parametr można korygować zarówno podczas wołania jak i na skanie negatywu - w programie graficznym .

Pozdrawiam

sn00p
22.07.09, 21:52
Agfa APX 400 - słynie z dużego ziarna, a na allegro da się za 12 zł rolkę ustrzelić . W ten weekend wypstrykam 2 rolki tego filmy - wołać bedę w R09 ( prawie rodinal ) to pokażę próbki .
Na allegro jest teraz dostępne również ROLLEI RETRO 400 - ponoć odpowiednik/kontynuator Agfy APX 400 (również tani ) i ponoć kontrastowy.

Ale wracają do kontrastu - ten akurat parametr można korygować zarówno podczas wołania jak i na skanie negatywu - w programie graficznym .

Pozdrawiam
Świetnie !
Więc dobrze kombinowałem z czułością filmu ?
Dla pewności poproszę jeszcze w labie, żeby zrobili mi kontrast na +
Już się nie mogę doczekać tego pstrykania ;]

rumpel
22.07.09, 22:04
Jak będziesz skanował w labie , to bym proponował by nic nie korygowali, tylko by dali Ci goły skan.
Laby zawsze dowalają ostrości tak dużo, że starczy na 2 skany ;) .
Powiedz im lepiej by nic nie poprawiali/gmerali - a potem sam sobie obrobisz w domu jak chcesz .
Najlepiej żeby skanowali do RAWu lub TIFu , a nie do jpg.

Morlok
22.07.09, 22:16
Wysokoczuły film np. ILFORD HP5 i kontrastowy wywoływacz np. Ilfordowski ID11.
Wołaj sam, w labie to Ci spieprzą. TO jest proste. Kup chemię i korex.
Tu masz filmy:
http://www.allegro.pl/11702_negatywy_czarno_biale.html
tu masz chemię:
http://www.allegro.pl/11722_papier_i_chemikalia.html
Jeszcze będziesz potrzebował dobry termometr i zlewki.
Tu taj jest link do strony, na której znajdziesz opisy jak postepować:
http://www.korex.net.pl/
Tu masz link do dobrego koreksu. Pracowałem na różnych i ten oceniam bardzo dobrze.
http://www.allegro.pl/item689863145_koreks_kaiser_dwuszpulowy_nowe.html

Nie dawaj filmów do labu, chyba że masz zaufany. Sam zrobisz to lepiej. To łatwiejsze niż wywyoływanie w PS-e
Powodzenia. :)

rumpel
22.07.09, 22:18
Dla przykładu to Fomapan 400 forsowany na 800 lub 1600 ( ale chyba to drugie ). Forsowa obróbka również zwiększa ziarno....

sn00p
22.07.09, 22:19
Jak będziesz skanował w labie , to bym proponował by nic nie korygowali, tylko by dali Ci goły skan.
Laby zawsze dowalają ostrości tak dużo, że starczy na 2 skany ;) .
Powiedz im lepiej by nic nie poprawiali/gmerali - a potem sam sobie obrobisz w domu jak chcesz .
Najlepiej żeby skanowali do RAWu lub TIFu , a nie do jpg.
w0w to można wziąć skan z kliszy ???
Muszę przyznać, że mnie zabiłeś teraz ... :shock:

rumpel
22.07.09, 22:23
w0w to można wziąć skan z kliszy ???
Muszę przyznać, że mnie zabiłeś teraz ... :shock:

Jak zamówisz odbitki z filmu który zrobiłeś, to na 99,99% najpierw Ci ten negatyw zeskanują ( co na 99,99% zrobią gorzej niż Ty na domowym skanerze do filmów ) , a następnie z tego skanu zrobią odbitkę ( a więc dokładnie tak jak z cyfraka ).
No chyba że masz kontakty w labie i nie bedą robić z automatu, to może się ktoś wtedy przy Twoim zleceniu postara....

Jak pisze Morlok - ile się tylko da, rób sam w domu.

Morlok
22.07.09, 22:27
Odbitki oczywiście będa skopane, bo oni nie mają cz-b papieru tylko robią na kolorze. W Krakowie jest lab co drukuje na bw ale nie znam adresu. Zamawiałem odbitki przez sprzedawce filmów. Krakusy będą wiedzieć, gdzie to jest.
Pozdr

sn00p
22.07.09, 22:41
Dziękuję Morlok, ale na mini laba się nie skusze - za dużo fatygi ...
Najpierw zrobię foty na jakimś wysokoczułym papierze b&w i zamiast brać odbitki wezmę sobie skany.
Jeśli będzie z tego mega kicha, a wkręcę się w temat, wtedy o labie pomyślę.

Morlok
22.07.09, 22:44
Ja robie tak: wołam film, daję na skana, skan do PSP. To co wyjdzie na JPG i na dukarkę. Sa drukarki drukujące w odcieniach szarości ( tylko taki atrament w napjach) i jest piekne BW. :P.
Na odbitki nadaje sie tylko jakis procent klatek więc koszt do przyjęcia.

sn00p
22.07.09, 22:58
Nie wiem czy dobrze Cię zrozumiałem.
Wywołujesz film i skanujesz w labie, a w domu obrabiasz i drukujesz ?
Czy skanujesz też w domu ? ;]

Rennsport
23.07.09, 12:24
żeby uzyskać duże ziarno trzeba uzyc filmu o dosc dużym iso np 400

sam raz użyłem filmu fujifilm x-tra 400 oddałem film do wywołania u mnie kosztuje to 3 zl i sam zeskanowałem na starym skanerze epsona ziarno wyszło duze powiedział bym ze bardzo duze co do ostrości tego filmu trudno mi cos powiedzieć bo włożyłem go do takiego ruskiego aparatu gdzie ustawia sie ostrość w przybliżeniu

co do filmu to ja bym zastosował jaki sie ma pod ręka

zawsze możesz sforsować film używając na aparacie większego iso lub mniejszego

co do fotolabów polecał bym wybrać mniejsze fotolaby gdzie ludzie sobie robią zdjęcia do paszportów itp te fotolaby w większych centrach handlowych mogą sie okazać do bani

musisz tez sie spytać czy dany foto lab wykonuje wywoływanie filmu B&W czy wywołują tylko kolorowe filmy

sn00p
23.07.09, 12:42
Zaraz zaraz, bo ja czegoś nie rozumiem ...

Pstrykam zdjęcia, zanoszę rolkę filmu do wywołania.
Oni dają mi kliszę, ale zdaje się, że negatyw tak ?
I co z nim dalej ? Na jaki skaner ?
Mam w domu HP Deskjet F2280 ale to chyba nie o taki sprzęt chodzi prawda ? :roll:

Krok po kroku, jak dla dziecka poproszę :cool:

Jester23
23.07.09, 12:48
żeby uzyskać duże ziarno trzeba uzyc filmu o dosc dużym iso np 400

400 ASA to nie jest specjalnie duże ziarno, a jak mu to poskanują w labie to będzie miał "miękki" skan wyostrzony na maksa - i to co będzie widać to nie będzie ziarno, tylko artefakty od ostrzenia: drobnitkie, ostre, nie mające związku z ziarnem...
Zajrzyj na stronę http://www.toya.net.pl/~formatc/skanowanie/page3/page3.html - tam jest sampelek z Fuji Neopana 1600 ASA skanowane do 40x50 cm na skanerze bębnowym. Można sobie popatrzeć na ziarno ;)

Rennsport
23.07.09, 13:21
Zaraz zaraz, bo ja czegoś nie rozumiem ...

Pstrykam zdjęcia, zanoszę rolkę filmu do wywołania.
Oni dają mi kliszę, ale zdaje się, że negatyw tak ?
I co z nim dalej ? Na jaki skaner ?
Mam w domu HP Deskjet F2280 ale to chyba nie o taki sprzęt chodzi prawda ? :roll:

Krok po kroku, jak dla dziecka poproszę :cool:



ten hp sie nie nada do skanowania negatywów raczej potrzebujesz skaner albo przystosowany do skanowania filmów albo skaner z przestawka do skanowania filmów

kroczek po kroczku to idzie tak :-P

idziesz do sklepu kupujesz film
zakładasz film do aparatu
pstrykasz zdjęcia
gdy film sie skończy przewijasz film
zanosisz film do laba i prosisz o wywołanie filmu i zeskanowanie go i nagranie zdjec na plycie cd lub innym nośniku
przychodzisz następnego dnia do laba i odbierasz wywołany negatyw i plyte cd na której masz zdjęcia
przychodzisz do domu i oglądasz zdjęcia mozesz je również jeszcze obrobić jak i wydrukować w domu na urządzeniu wielofunkcyjnym HP Deskjet F2280

takie trudne :wink:

sn00p
23.07.09, 13:42
takie trudne :wink:
Teraz jest jasno i tak jak mi się wydawało to wygląda.
Rennsport masz plusa za łopatologiczne wyjaśnienie :wink:

Mam jeszcze pytanie techniczne - jeśli trafie np film o czułości 1600, to jak mam ustawić aparat skoro tam skala kończy się na 500. O ile działek przysłony niedoświetlać ?
Czy może jakiś jeszcze inny patent na to jest ?

Rennsport
23.07.09, 13:48
w zenitach iso max to 400 jedyna prosta rada jak wpadnie ci w rękę film iso1600 to zewnętrzny światłomierz i ustawianie czasów i przysłony za pomocą światłomierza ale iso 1600 to duże iso i moze Ci nie starczyć czasu 1/500 ale od czego jest przysłona i forsowanie :wink:

inna rada kupno praktiki

tam można ustawić iso 1600 i jest juz czas 1/1000

Smerf Maruda
23.07.09, 13:52
Mam jeszcze pytanie techniczne - jeśli trafie np film o czułości 1600, to jak mam ustawić aparat skoro tam skala kończy się na 500. O ile działek przysłony niedoświetlać ?

Czułość ustawiasz na 400, niedoświetlasz o dwie działki.


Co do ziarna - kup mały obrazek Ilforda 3200, naświetl nominalnie, wywołaj w Rodinalu. Będziesz miał ziarno wielkości kaszy. Jęczmiennej, ale zawsze to kasza ;-)

sn00p
23.07.09, 13:54
Dobra.
Dzięki jeszcze raz.
Starczy gadania.
Za godzinę urywam się z pracy i idę walczyć ze streetem ;]

Pzdr.

arhtus
20.02.10, 16:58
Witam podepnę się pod wątek
Nie dawno nabyłem OM10 z myślą o eksperymentach z "analogią"
Jako że pogoda specjalnie nie sprzyjała odłożyłem temat na jakiś czas.

Wczoraj postanowiłem reaktywować moje plany i wybrałem się kupić jakąś kliszę, wiedziałem tylko że chcę kliszę B&W.
Sprzedawca zapytał jaką, odpowiedziałem że jakąś 100 B&W, na co odrzekł że ma tylko 125 ale nie wywołają mi jej w labie:?: do "maszyny" ma tylko 400
i taką nabyłem - Ilford XP2 super 400

Teraz pytanie na co muszę zwrócić uwagę przy tej kliszy i jakich efektów mogę się spodziewać tzn jak będzie wyglądało ziarno, kontrast itp i czy w ogóle to bardziej zależy od samej kliszy czy sposobu "wołania"
Dodam że zdaję się na "maszynę" (choć kiedyś, może chciałbym spróbować sam:-P) co do fot to na razie mam pomysł na jakiś portret i powiedzmy jakiś krajobraz, ale 36 strzałów:!::!::!: obawiam się że może to trochę potrwać :mrgreen:

Klisza kosztowała mnie 25zł więc to trochę kosztowny interes:grin:

Mirek54
20.02.10, 17:04
Dodam że zdaję się na "maszynę" .....

Od serca Ci napisze.Jesli analogowa fotografia to z wlasna chemia i ciemnia.Dotknij calego procesu od a do z.Od pomyslu na kadr do odbitki na papierze,pomin skanowania i laby.Inaczej to takie wąchanie kwiatka przez szybe i moim zdaniem nie ma sensu.

arhtus
20.02.10, 17:19
Od serca Ci napisze.Jesli analogowa fotografia to z wlasna chemia i ciemnia.Dotknij calego procesu od a do z.Od pomyslu na kadr do odbitki na papierze,pomin skanowania i laby.Inaczej to takie wąchanie kwiatka przez szybe i moim zdaniem nie ma sensu.

Zdaję sobie sprawę z tego, że droga którą na razie mam zamiar podążać jeśli chodzi o fotografię analogową nie ma większego sensu :grin: i to tak jakbym sobie robił konwersję cyfrowej foty do B&W no ale cóż.
Wiem że to trochę głupie, ale póki co wielką radość sprawia mi samo obcowanie z analogowymi gratami i wiem, że pierwsze efekty będą marne, ale co tam:mrgreen:
Bardzo mnie korci spróbować przejść przez ten proces samemu, ale niestety na razie nie posiadam zaplecza logistyczno-umiejętnościowego:mrgreen:

Przyjdzie kiedyś i na to czas.:wink:

pat.p
20.02.10, 18:56
Nic trudnego - na początku. Trudności zaczynają się wraz z pojawianiem się pytań - o detale w cieniach, zadymienie, prawidłowe oddanie światła...
To cała dziedzina wiedzy, wewnątrz której trzy elementy: naświetlanie, wywoływanie negatywu i praca nad odbitkami są ściśle połączone - końcowy efekt zależy od każdego z tych elementów.

Mając ten sam wywoływacz (R09, czy Rodinal) możesz użyć różnych czasów i stężeń. Im słabsze stężenie i dłuższy czas - tym mniej ziarna i kontrastu, więcej szczegółów. Im silniejsze stężenie i krótszy czas (i intensywniejsze mieszanie koreksem) - tym więcej ziarna i kontrastu. Jeśli wybierzesz film o wysokiej czułości (3200) - ziarno będzie większe. Tak samo, jak będziesz forsował film o niższej czułości (HP 5+ do 800 lub 1600).
Moim zdaniem lepiej zacząć od nominalnego naświetlania i prawidłowego wywoływania - żeby było widać szczegóły, ostrość itp. Zawsze łatwiej pogmerać i podciągnąć kontrast...

Pozdrawiam
Pat