PDA

Zobacz pełną wersję : Phottix Hero - bezprzewodowy pilot z LiveView+audio



dziobolek
20.07.09, 16:13
Firma Phottix znana z dobrej jakości pilotów bezprzewodowych,
wprowadza na rynek nowość - Phottix Hero (http://www.phottix.net/shop/default.asp?product_id=1449#) - bezprzewodowy system sterowania z podglądem LiveView + Audio.

Dostępny już na rynku gadżet troszkę straszy ceną - ok. 1600 PLN (http://shop.ebay.pl/?_from=R40&_trksid=m38&_nkw=phottix+hero&_sacat=See-All-Categories).

Na co, po co, komu to potrzebne???

Cóż by odpowiedzieć na to pytanie, pozwolę sobie przytoczyć
fragment rezenzji Tomasza Kulasa napisanego dla DFV (7/2009):

"DLA KOGO PHOTTIX HERO?
Gdyby nie to, że cena tego urządzenia porównywalna jest do niezłego aparatu kompaktowego,
polecałbym jego zakup każdemu fotografowi. Za to z perspektywy zastosowań profesjonalnych Phottix Hero
wydaje się dość tani - kosztuje mniej niż lampa błyskowa czy dobry statyw.
Dlaczego myślę o profesjonalistach? Jedną z osób, którym pokazałem to urządzenie, był mój znajomy fotograf, uwieczniający między innymi śluby i wesela.
Jego reakcja była, mówiąc wprost, entuzjastyczna - zamierza używać Photiksa zalożonego na dodatkowym korpusie do fotografowania szerszych planów (np. z góry) w kościele i na sali balowej.
Będzie mógł dzięki niemu rejestrować najważniejsze momenty, np. składania przysięgi małżeńskiej. jednocześnie z dwóch całkiem innych perspektyw, w innych planach.
To tak, jakby zatrudnił drugiego fotografa do pomocy.
Ja w czasie testu używałem tego pilota do zdjęć przyrodniczych.
Stawiałem aparat na statywie, oddalałem się na tyle, by nie płoszyć ptaków, siadałem sobie wygodnie i czekałem, gotowy w każdej chwili na naciśnięcie spustu.
Reszta pozostawała kwestią szczęścia i czasu, w każdym razie ptaki ploszyły się znacznie mniej (nadal problemem pozostał trzask migawki).
Jeszcze lepiej działało to po założeniu obiektywu makro i postawieniu aparatu na ścieżce mrówek.
Zamiast klęczeć, garbić się i czekać na dobry moment z okiem przyłożonym do wizjera, siadtem kawałek dalej i też czekałem, ale znacznie bardziej komfortowo.
To oczywiście tylko dwa przykłady zastosowań tego urządzenia, a można wymyślić ich znacznie więcej.
Jeśli miałbym coś zmienić, to, po pierwsze, wolałbym nieco lepszy wyświetlacz - bardziej wyraźny (zwłaszcza w słońcu) i o lepszych kątach oglądania. Po drugie, ksztalt pilota jest trochę zbyt kanciasty, niezbyt wygodny w trzymaniu. Ale to tylko drobiazgi."

Pozdrówka!

domi
2.08.09, 16:02
Zupełnie tego nie widzę.

Podobne rozwiązanie ma Seculine z swoim ZigView. Bajer wchodził w cenie $500 za podstawowy zestaw, później dorzucili jeszcze do tego sprzedawany wcześniej oddzielnie kabel do zdalnego oglądania obrazu (życzyli sobie za niego $133).
Aktualnie Zigview deko został zmieniony przez ZigView LV - system, który podpina się nie w wizjer, ale w wyjście video, w końcu wiele aparatów ma dzisiaj LV i można to wykorzystać. I jest prościej też, bo właściwie to połowa tamtego zestawu, a cena taka sama. Wady: AF jak w kompakcie, lustrzanka musi mieć LV. Zalety: nie trzeba nic ściągać/nakładać na wizjer.

Oczywiście główną zaletą ZV w stosunku do tego Phottiksa to cena. Dzisiaj do dostania za 700zł nowe (!), a jak poszukać to można kupić i nawet za 500zł używane. W stosunku do tej nowości Phottiksa to prawie że trzy razy mniej :) Zigview ma jeszcze sporo innych opcji i jest w sumie fajnym sprzętem dostępnym na wiele mocowań, pełną i niepełną klatkę. Zaskakuje też szerego opcji dostępnych w zestawie (np siatki do kompozycji). Widocznie cena o której mówimy jest tylko za bezprzewodowość phottiksa. Byćmoże nie byłoby to też i wielkim wyzwaniem dla ZV, ale tam dają kabla tyle, że... No i nie jest powiedziane że coś by nie mogło tego sygnału jednak transmitować właśnie bezprzewodowo.

A co do samego phottiksa to nie powiedziałbym, że to znana i ceniona marka ze względu na wyzwalacze. Niestety są z nimi pewne problemy i osobiście miałem brać trzy zestawy, ale się rozmyśliłem po lekturze "pierwszych wrażeń". Może to coś wyjdzie im lepiej i tego im życzę, ale przy takiej cenie to przed kupnem poczytałbym o tym sporo.

dobas
12.12.09, 20:34
Szybki postęp technologiczny, pozwolił na skonstruowanie niedrogiego urządzenia do bezprzewodowego przekazu obrazu, ( podgląd kadru na odległość ) tego obrazu, który "widzi" aparat fotograficzny . Zastosowana kamera może być mocowana do wszystkich lustrzanek i nie tylko. Jeśli nasz aparat posiada wyjście Video. lub Live View , wyjście takie można podłączyć bezpośrednio do nadajnika. Jakość obrazu jest w takim wypadku bardzo dobra.


https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://fotof70.webpark.pl/lt126a.jpg)

Działanie urządzenia:

Sygnał video z aparatu lub kamery jest przesyłany bezprzewodowo (2,4GHz). Zastosowany nadajnik o dużej mocy pozwala na uzyskanie czystego i stabilnego obrazu w odległości 500m od aparatu nawet w bardzo trudnych warunkach (np. gęstym lesie). W terenie otwartym zasięg ok. 1000m.

I po co to wszystko??

Zobaczmy na przykładzie gniazda ptaków.

Ustawiamy aparat na gniazdo, do aparatu podłączony jest wyzwalacz radiowy. Obraz z gniazda przekazywany jest do monitora (telewizora lub notebooka). Siedzimy wygodnie z dala od gniazda (np. w namiocie, a nawet w samochodzie), widzimy na ekranie co dzieje się w gnieździe i w dowolnym ciekawym momencie robimy zdjęcia. Pozwala to uchwycić najciekawsze momenty (np. wykluwanie się piskląt, czy karmienie ich). Zrobienie takich zdjęć siedząc z lornetką przy oczach jest niemożliwe. A poza tym jaka wygoda. Użytkownicy takich urządzeń są zachwyceni. W prawdzie nie jest to tanie, ale proszę mi wierzyć - wspaniała sprawa. To nie prototyp... kilka takich urządzeń jest już w użytkowaniu fotografów przyrody. Na fotografii powyżej widzimy kompletny zestaw wraz z monitorem LCD. Całość zasilana jest z dwóch akumulatorów żelowych 12V pozwalających pracować z zestawem kilkanaście godzin. Oczywiście do zdalnego wyzwalania migawki będzie potrzebny wyzwalacz bezprzewodowy, który znajduje się również w mojej ofercie (opisany wyżej).

Możliwości takiego zestawu są ogromne, a wykorzystanie ich zależy od Waszej inwencji.


https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://fotof70.webpark.pl/LT1.jpg)

Zdjęcia wykonane przy pomocy tego urządzenia z pewnością zrekompensują poniesione koszty.

Takie rzeczy robi miły Pan Czesław z Olsztyna zwany potocznie fotoczesio ;)
Kontakt
TEL: 608 321 390
MAIL: czesio1111@wp.pl

http://fotof70.webpark.pl/

nie wiem ile to kosztuje.. trza bu go zapytać drogą mailową tudzież telefoniczną.
Nie wiem też jak to działa... pewnie nie źle :)

domi
12.12.09, 21:29
...zaletą takich urządzeń jest fakt, że można się pobawić, wadą, że są duże, ciężkie i prądożerne. Dlatego właśnie nie wymieniłbym się z zigview, to jest mimo wszystko jednak małe, sprawne urządzonko zoptymalizowane pod konretny cel. To tu - fajny pomysł, niezłe pokazanie możliwości, ale... realnie ciężko takiego czegoś użyć.