PDA

Zobacz pełną wersję : Lightroom a Phososhop?



Piter_GP
22.06.09, 15:56
Takie mam pytanie do doświadczonych użytkowników tych programow:
Czy do bardziej zaawansowanej obróbki zdjec wystarczy PS, czy Lightrooma tez trzeba miec? A jesli trzeba, to czy są tansze zamienniki (lihtrooma)?

Pytam, poniewaz PS uzywam (CS2), ale glownie do szybkiej obrobki jpegow, wiec wszystkich możliwosci nie poznalem,
natomiast Lightrooma widzialem przelotnie, mulił mi kompa, wiec wyleciał

tym niemniej zastanawiam sie czy jednak warto go mieć (chodzi o oryginalna wersje za ok. 1200 zł)

grizz
22.06.09, 16:00
PS wystarczy... zdecydowanie wystarczy.

kowalikster
22.06.09, 16:16
LOL niezłe pytanie.
Ja to pytanie zadałbym odwrotnie czy wystarczy LR czy raczej trzeba CS.
LR to raczej jedynie do zdjęć, CS to kombajn do grafiki rastrowej.

paakayttaja
22.06.09, 16:34
LR = podstawowa obróbka zdjęć (wywołanie, kadrowanie, balans bieli, etc). Lightroom ma jeszcze mnóstwo presetów (które można samemu sobie zdefiniować). Jak ktoś ma swoją stronę w sieci, za pomocą LR stworzy sobie na szybko prostą i funkcjonalną galerię. LR jest tez pomocny przy organizowaniu zdjęć, etc.

LR nie ma hiper zaawansowanych opcji - ale jeżeli foto jest dobre, wiele nie trzeba poprawiać. Resztę robię juz w Gimpie.

slawek
22.06.09, 17:36
LR- niesamowicie przyspiesza prace ze zdjęciami, to program stworzony dla fotografów i jest idealnym narzędziem do obróbki fotografii.

Eddie
22.06.09, 21:34
LR- niesamowicie przyspiesza prace ze zdjęciami, to program stworzony dla fotografów i jest idealnym narzędziem do obróbki fotografii.

Zgodzę się z tym. Lightroom został stworzony do tego, żeby ze zdjęciem zrobić wszystko co najważniejsze plus jeszcze trochę. Tak naprawdę można w nim obrobić zdjęcie od początku do samego końca. Nawet zaawansowany plastik a la mydło da się zrobić ;)

kowalikster
22.06.09, 21:44
W szkole mi wbijano, że dla fotografa jest LR a dla grafika jest CS. Mimo, że i w jednym i drugim można foty obrabiać.

roxxsc
22.06.09, 21:52
Odkąd posiadam LR do PS-a praktycznie nie zaglądam, może przy okazji bardziej zaawansowanego retuszu skóry. LR jest łatwy, prosty i przyjemny, wystarczy nauczyć się kilku zależności między suwakami i robisz z fotkami co chcesz w ekspresowym tempie. Jak ktoś lubi iść na skróty (lub jest do tego zmuszony) to na necie można znaleźć dużo presetów, ale ja wolę się samodzielnie bawić :grin: Pozdrawiam.

Piter_GP
23.06.09, 13:55
Ok, dzieki za odpowiedzi. Na razie wstrzymam sie z zakupem, potestuje na trialu troche.
Zastanawia mnie tylko, czemu Lightroom w porownaniu z PS tyle zasobow komputera potrzebuje (okropnie muli). Zainstalowalem wersje 2, czy starsze tez są tak zasobożerne?

grizz
23.06.09, 14:31
Ok, dzieki za odpowiedzi. Na razie wstrzymam sie z zakupem, potestuje na trialu troche.
Zastanawia mnie tylko, czemu Lightroom w porownaniu z PS tyle zasobow komputera potrzebuje (okropnie muli). Zainstalowalem wersje 2, czy starsze tez są tak zasobożerne?

Jaki masz komp?

hades
23.06.09, 14:43
LR czy PS?

LR jest do masowego przetwarzania zdjęć. Przepis na pracę z LR? Importuj folder ze zdjęciami. Przejrzyj serie. Korzystając z dostępnych narzędzi selekcji zaznacz interesujące foty flagą albo kolorkiem. Przefiltruj folder wg kryterium zaznaczenia. Weź pierwsze zdjęcie. Wykadruj, dodaj kontrastu, ujmij ostrości, odrobinę wyprostuj lub na odwrót i następna fota. Oczywiście najnowszy LR ma też proste narzędzie do retuszu i nakładania efektów (kontrast, nasycenie) na wybrane partie obrazu. Wszystkie fotografie obrobione? To zaznacz wszystkie wyselekcjonowane (ctrl+a), ustaw parametry eksportu i idź po coś zimnego do lodówki. I to byłoby na tyle.
Aha, jeśli masz mało miejsca na dysku na następny folder ze zdjęciami lub skończyłeś już pracować z folderem i nie chcesz do niego wracać w najbliższym czasie, to zrób jego archiwizacje. LR, mówiąc ogólnie, w osobnym katalogu (który później zapiszesz sobie np. na płycie CD/DVD) zapisze wszystkie zdjęcia oryginalne i "polecenia" związane z przetwarzanymi zdjęciami, które zrobiłeś na każdym ze zdjęć. Bo w trakcie ich obróbki nie musisz pamiętać by "zapisywać" efekt obróbki. Program, póki nie usuniesz folderu ze zdjęciami z dysku, będzie pamiętał wszystkie kroki i w każdej chwili pozwoli ci wrócić do samego początku obróbki lub cofnąć się do dowolnego momentu w obróbce. Bo LR nie poprawia oryginału. Program dodaje swego rodzaju warstwy efektów, których bieżący podgląd widzimy na ekranie (trzeba mieć dobrą maszynę by oglądać to w czasie rzeczywistym, ale na słabym sprzęcie też się da). Jedynie po eksporcie pojawiają się pliki, które są już w pełni przetworzone przez program.

A w PS? Przejrzyj folder z miniaturkami. Jak masz jakąś przeglądarkę, która da radę przeczytać RAWy to zrób prostą selekcje. Do folderu "OK" wrzuć te dobre, a resztę zostaw w oryginalnym folderze. Wczytaj pierwszy plik do PS. Wykadruj, dodaj kontrastu, ujmij ostrości, odrobinę wyprostuj i następna fota... no prawie. Pamiętaj, że trzeba zapisać obróbkę by móc ewentualnie wrócić do przetwarzania. Efekt prac zapisz w formacie psd i przy okazji zrób eksport do jpeg. Niby prościej, ale tylko jeśli przetworzeniu podlega kilka, kilkanaście zdjęć. Są tacy, którzy nie mają wprawy w obróbce i lubią wracać do poprzednich plików. Nie mogą zdecydować się co do ostatecznego kształtu całej serii. Taka obróbka to dla nich katorga i dla nich jest LR.

Korzystając zarówno z PS jak i LR przy przetwarzaniu przeważnie robimy to z pewnym pomysłem na efekt końcowy. Znając narzędzie jesteśmy w stanie w miarę szybko poradzić sobie z przetwarzaniem nawet sporej ilości zdjęć. Można wspomóc się akcjami, które odciążą nas od pewnych rutynowych zabiegów, które zwykliśmy robić.

Tak to z grubsza wygląda. A najważniejsza porada to używać takiego programu, który jest wygodny dla użytkownika i który dobrze się zna lub ma się zamiar go dobrze nauczyć. Trzeba wyrobić sobie technikę przetwarzania. Do każdego programu trzeba mieć osobne podejście. Niektórzy zaraz powiedzą, że po co takie armaty, GIMP lub PS Elements wystarczy. I będą mieli słuszność. Bo jeśli go znają i nauczyli się z nim pracować to czego trzeba więcej? Jak to mówią zwycięskiej drużyny się nie zmienia. Można jedynie na bieżąco dopracowywać środowisko pracy i poprawiać swoje umiejętności.

Piter_GP
23.06.09, 14:57
Hp Compaq 8710p
Laptop, ale dosc mocny. 2GHz, 2GB, 256MB video.
Z photoshopem nie ma problemow, lihgtroom w sumie też dziala, tylko "suwaki" nie działają płynnie no i po minucie wentylatory wyją niemilosiernie :|

paakayttaja
23.06.09, 15:00
Ok, dzieki za odpowiedzi. Na razie wstrzymam sie z zakupem, potestuje na trialu troche.
Zastanawia mnie tylko, czemu Lightroom w porownaniu z PS tyle zasobow komputera potrzebuje (okropnie muli). Zainstalowalem wersje 2, czy starsze tez są tak zasobożerne?

Dziwne - mam w tej chwili zaktualizowaną wersję LR i działa poprawnie (laps z 2GB RAM, 1.6 Dual Core).

kali999
23.06.09, 15:01
U mnie ciekawostka jest, że zdjęcie które obrabiam w LR i później wywołuje jest po otwarciu w PS ciemniejsze i ma mniejsze kontrasty. Czyli zawsze po LR używam jeszcze PSa.

paakayttaja
23.06.09, 15:09
Obaj macie coś nie tak z LR ;-) Wywalcie wszystko, co jest związane z Adobe Lightroom i spróbujcie od nowa. Mnie LR nie wiesza się nawet w trybie "quiet office" (oszczędny i cichy). Spróbuj wyłączyć auto backup, usuń z pamięci bibliotekę ostatnio przeglądanych zdjęć (w sensie te, które juz dawno nie były w użyciu), etc.

Zawsze pozostaje jeszcze opcja File->Catalog Settings->Relaunch and Optimize :-)