Zobacz pełną wersję : Zgubiłem Olympus C-765 !
W dniu 06.10.2004 w miejscowości Rożnów (N.Sącz) pod sklepem wypadł mi z samochodu. Olympus C-765 Uczciwego znalazcę proszę.... zomol@autocom.pl
UUU to jest strata, no ale jak wypadł z samochodu to chyba niewiele z niego zostało? Nie licz że ktoś odda, ja zgupiłem ostatnio Sony Ericssona i do dzisaj nikt nie oddał, chociaż wiem gdzie zgubiłem i niedaleko domu, więc na pewno któryś sąsiad znalazł :
(
No tak to juz jest z ludziami. Ja kiedys tez posialem nokie 6210 i nikt nie oddal.... A jak ktos zlapal aparat w swoje rece to nie sadze zeby ktos go zwrocil.... Ale zawsze trzeba byc dobrej mysli :> POWODZENIA
No-shadow Kick
10.10.04, 19:22
Strasznie przykra sprawa :cry: Mam nadzieję, że jednak trafiło na uczciwego człowieka, a tacy też jeszcze są.
Pozdrawiam
Aleksander
10.10.04, 19:54
??
Powodzenia w poszukiwaniach i pamietaj - nie trac wiary w ludzi - ja bym oddal - polecam przeznaczyc na znaleźne. Kiedys kumpel znalazl portfel z dokumentami i chyba 700 zl - oddal i co za to dostal. Kostke czekolady mlecznej (bez orzechów hehehe). Nie zebym byl materialista ale cos mu sie za to nalezalo no nie? Pozdrawiam.
Aleksander
10.10.04, 22:07
??
No wspolczuje ale mimo wszystko trzeba byc dobrej mysli heheheheheeh
tak samo jak kiedys klucze , komorke , pieniadze - 100 zeta - nikt nie do nich nie przyznawal :) to dalem na rekawiczki gumowe na oddziale :) - bo dzialo sie to w szpitalu - ale niesetety ktos idzie nie odda to standard pomimo ze zaczynaja sie dziac gorsze rzeczy - typu ginie np portfel w przebieralni do sali operacyjnej i nie wiadomo kto choc krag osob zawezony :) ogolem coraz smutniej i strach wychodzic ze sprzetem na ulice a z reguly kosztuje on 3 razy wiecej niz najlepsze komorki !!!
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.