Zobacz pełną wersję : e-520 i chyba koniec żywota
tomeczeks23
9.05.09, 11:52
Witajcie,
Mam e-520 i po przeczyszczeniu gruchą nie dotykajac nic a nic w srodku chcialem zrobic zdjecie a tu w trakcie jego robienia wyskoczyło z zawiasów zwierciadło , taka srebrna trzymajka do niego i jakis czarny cienki prostokat.. Jeszcze na gwarancji, ale czy to jeszcze jest naprawialne czy juz moge sie chlastac? :((((((((((((((
Pozdrawiam :(
zrób zdjęcie komórką i pokaz co wyleciało
Jasne, ze naprawialne, ale czy uznając Ci to w ramach gwarancji jak mieszaleś w środku, to nie wiem.
tomeczeks23
9.05.09, 12:00
Fotka w zalaczeniu...
tomeczeks23
9.05.09, 12:01
Jasne, ze naprawialne, ale czy uznając Ci to w ramach gwarancji jak mieszaleś w środku, to nie wiem.
W instrukcji napisane ze mozna gruchą czyscic....
To teraz jedynie sie pochlastac....
W instrukcji napisane ze mozna gruchą czyscic....
Tyle tylko, że od dmuchnięcia gruchą to Ci się nie rozpadło. Musiałeś coś grzebać.
mynameisnobody
9.05.09, 12:43
skasuj ten wątek!
odeśli do gwarancji -uzasadnij że stało się*podczas normalnego fotografowania -zrobią na 100%
A czy czasem grucha nie lepiej zasysac brud niz dmuchac w niego.Czy gruszka jest az tak czysta w srodku,ze jej bezgranicznie ufacie.
Tyle tylko, że od dmuchnięcia gruchą to Ci się nie rozpadło. Musiałeś coś grzebać.
Witam,
to mój pierwszy post tutaj, witam wszystkich:)
Otóż też mam E-520 i też "grzebałem" (od gruchy to nie wyleci). Ale też miałem te elementy na zewnątrz, to nic takiego, i nic się nie stało. Najpierw delikatnie trzeba do środka włożyć tę czarną ramkę, potem baaaaardzo delikatnie matówkę (nie można się pomylić, bo ma taki wypustek z jednej strony), następnie na to dociska się tę metalową ramkę. Ma ona zatrzask, po lekkim dociśnięciu wszystko będzie działać.
Naprawdę najważniejsza jest tutaj matówka - trochę sam grzebałem i ją podrapałem (choć to nie wpływa przecież na zdjęcia), jednak po wyjęciu wszystkich tych części i włożeniu delikatnie z powrotem wszystko normalnie będzie działać.
Najpierw czarna ramka, na to matówka i potem zatrzask.
Aha, i jak widzę matówkę na zakurzonym stole, to może być problem:shock:
Powodzenia!
Witajcie,
...wyskoczyło z zawiasów z...
Pozdrawiam :(
Teraz tylko kup matówkę z rastrem. Połowę "roboty" już masz za sobą :wink:
Tyle tylko, że od dmuchnięcia gruchą to Ci się nie rozpadło. Musiałeś coś grzebać.
jak lubi e zabawy :roll:
masz tutaj zobacz
http://www.youtube.com/watch?v=jmoirUGx4nM
:esystem:
i po co tam grzebać gdy masz
http://www.youtube.com/watch?v=EA1TMwsXQFY&feature=related
:esystem2:
Bardzo fajny pomysł matówkę na taki dywanik zrzucać, na pewno po włożeniu jej z powrotem jest mniej pyłków i kudełków na szkle :grin:
Super!Paluchami matówkę usmarował i ma byc czyściej?Najlepiej to nie pchac łapek w te miejsca!
Miałem tę samą sytuację w E510 ;)
... i byłem mile zaskoczony obsługą klienta Olympusa jeśli chodzi o dokonywanie napraw gwarancyjnych . Wszystko ekpresowo wyczyszczone i naprawione w ramach gwaracji.
Czyściłem gruchą dość często wnętrze aparatu, bo pojawiły się widoczne na zdjęciach papruchy, widocznie był to brudek zbyt ciężki do usunięcia przez system czyszczenia matrycy i nawet grucha sobie z tym nie radziła. Pewnego dnia podczas zmiany obiektywu wyleciały mi właśnie te elementy o których piszesz - nie ukrywam, że być może częste czyszczenie sprawiło, że tak właśnie się stało, choć robiłem to naprawdę delikatnie. Również się wtedy wystraszyłem, że już po aparacie :wink:
Stwiedziłem, że wkładanie tych części przeze mnie nie ma sensu, gdyż nawet nigdy nie włoże tego tak dokładnie jak ludzie zajmujący się takimi rzeczami profesjonalnie w serwisie. Zdałem sobie sprawę, że jakkolwiek bym się nie starał to zawsze przy wkładniu tego mogły zostać jakieś drobne papruszki. Zadzwoniłem do serwisu Olympusa i poinformowano mnie co i jak mam zrobić - otóż wysyłasz sprzęt (tylko aparat i te małe części, które wyleciały odpowiednio zabezpieczone) kurierem (dokładne namiary na stronie Olympusa) w ramach gwarancji podając numer klienta kurier przyjeżdża do ciebie po aparat, a także ci go przywozi.
Byłem zaskoczony bo zrobiono to wszystko ekpresowo - w przeciągu tygodnia - miałem aparat w domu, matryca czyściutka (wyczyszczona w serwisie) nie mam już teraz żadnych papruszków na zdjęciach (więc nawet nie pamiętam kiedy ostatnio gruchy używałem) i wszystkie elementy włożone super na swoim miejscu. Wszystko w ramach gwarancji - nic nie musiałem płacić. Obsługa bardzo miła - podejście do klienta 1 klasa :wink:
Wyślij aparat - szkoda czasu, jest ładna pogoda ujęcia uciekają :wink: Niech się zajmą tym fachowcy :wink:
W moim E-510 ten zestaw wyleciał po tygodniu, co śmieszniejsze sam w czasie pstrykania. Prawdopodobnie puszka była wytrzepana w transporcie.
Nie ma problemu z założeniem matówki, wystarczą choć troszkę sprawne ręce i mała penseta plus filmik jak to zrobić :P
tomeczeks23
22.05.09, 22:57
Oddałem do naprawy, wrócił po tygodniu naprawiony w ramach gwarancji :)
tomeczeks23
12.06.09, 10:42
wszystko w porządku z wyjątkiem jednego.. po kilku dniach znów zauważyłem coś niepokojącego... w załączniku zdjęcie z obiektywu 35mm (to samo jest na 14-42), na 70-300 - tego czegoś nie ma. Widać co i rusz pionowe ciemniejsze partie zdjęcia (zdjęcie z załącznika jest celowo rozjaśnione dla lepszej widoczności.. Czy to jakaś usterka czy normalka?
:(
To mi wygląda na banding. Pewnie używałeś wysokiej czułości.
Z EXIFa wynika, że użyte było ISO 100. Nie wygląda to dobrze.
tomeczeks23
12.06.09, 12:20
To mi wygląda na banding. Pewnie używałeś wysokiej czułości.
ISO 100 niestety..
Tak być nie powinno. Ja bym nie odpuścił i męczył serwis dalej.
tomeczeks23
12.06.09, 12:39
Tak być nie powinno. Ja bym nie odpuścił i męczył serwis dalej.
zauważyłem, że na 9-18 jest to samo (widoczne w podobnym zakresie), na 70-300 sprawdzałem przed chwilą - widoczne jedynie jak się baaaardzo dobrze przypatrzeć.
Może to być usterka body czy obiektywów?
Może to być usterka body czy obiektywów?
Obiektywów na pewno nie. Takie zjawisko występuje na wysokich czułościach, szczególnie przy niedoświetlonych zdjęciach, ale na iso 100 to się jeszcze spotkałem. A właśnie, zrób jakieś poprawnie naświetlone zdjęcie. Też na nim widać te pasy?
tomeczeks23
12.06.09, 12:52
Obiektywów na pewno nie. Takie zjawisko występuje na wysokich czułościach, szczególnie przy niedoświetlonych zdjęciach, ale na iso 100 to się jeszcze spotkałem. A właśnie, zrób jakieś poprawnie naświetlone zdjęcie. Też na nim widać te pasy?
Przy tych poprawnie naświetlonych nic a nic nie widać, nawet na niebieskim jak trza niebie. Im ciemniej to zjawisko się niestety nasila. Robiłem zdjęcie bloku wieczorem (F8, 1/1) i już zaczeło dość widocznie "paskować"... Czym to może być spowodowane? Jak oddawałem Olka poprzednim razem (wypadła matówka itp) to również zgłosiłem tę usterkę i po powrocie z serwisu było w porzadku, tyle że przez parę dni..
w załączniku przykład fotki o mniej więcej jednolitym układzie i pasków dopatrzeć sie nie sposób..
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.