PDA

Zobacz pełną wersję : Cullmann Filtr Tabak 43mm



junak20
27.03.09, 22:34
Witam!
Czy zna ktoś ten wynalazek. Podaje link do sklepu z tym filtrem:
http://www.redcoon.pl/index.php/cmd/shop/a/ProductDetail/pid/B176011/cid/41006/refId/Kupu/
Potrzebuje do sporadycznego użytku z zuiko 25mm.
Czy jakość adekwatna do ceny (tzn. błee:wink:)?
Pozdrawiam

Piotr Grześ
27.03.09, 22:37
Myślę, że Olki oddają tak dobrze kolory, że przy użyciu tego wynalazku nie trzeba ich upiększać. Za tę cenę według mnie, nic dobrego nie dostaniesz. Mogę się mylić bo nie testowałem, ale z doświadczenia wiem, że to wyrzucona kasa. Spocznie na dnie torby i szybko o nim zapomnisz.

junak20
27.03.09, 22:51
Myślę, że Olki oddają tak dobrze kolory, że przy użyciu tego wynalazku nie trzeba ich upiększać. Za tę cenę według mnie, nic dobrego nie dostaniesz. Mogę się mylić bo nie testowałem, ale z doświadczenia wiem, że to wyrzucona kasa. Spocznie na dnie torby i szybko o nim zapomnisz.

Oczywiście, że nie chcę poprawiać oddania kolorów olka. Moje zapytanie dotyczy głównie wpływu tego filtru na pogorszenie ostrości obrazu (to, że wpływa to na pewno ale jak bardzo)?

Karol
27.03.09, 23:10
Oczywiście, że nie chcę poprawiać oddania kolorów olka. Moje zapytanie dotyczy głównie wpływu tego filtru na pogorszenie ostrości obrazu (to, że wpływa to na pewno ale jak bardzo)?
Cullmann to dobra firma. Nie wiem czy robią filtry czy tylko je firmują ale wszystkie ich produkty z którymi się zetknąłem reprezentowały przynajmniej dobrą jakość. Nie obawiałbym się, że taki filtr będzie szajsem psującym jakość zdjęć w większym stopniu niż tani filtr UV - optycznie powinien być więc przynajmniej akceptowalny. Jest jednak pytanie co miałbyś zyskać zakładając nakręcany filtr połówkowy, w dodatku nie szary tylko tabaczek? Gęstość tego filtru jest dość mała więc efekt będzie raczej delikatny, subtelny. Na pewno może to wzmocnić ciepłe barwy przy zachodzie słońca w górnej części kadru a więc na niebie... Przy takim zastosowaniu efekt może być ciekawy ale w sumie do osiągnięcia zabawą w programie graficznym. Nie mam pomysłu na korzyści z takiego filtra w innych sytuacjach...

junak20
28.03.09, 09:43
Na pewno może to wzmocnić ciepłe barwy przy zachodzie słońca w górnej części kadru a więc na niebie... Przy takim zastosowaniu efekt może być ciekawy ale w sumie do osiągnięcia zabawą w programie graficznym. Nie mam pomysłu na korzyści z takiego filtra w innych sytuacjach...

Właśnie, tylko do tego myślałem go wykorzystać ale jeżeli już to pomyślę o szarej połówce. A jak się może mieć jakość tego cullmanna do marumi, który też robi połówki o tej średnicy ale 2x droższe.

Karol
28.03.09, 11:31
A jak się może mieć jakość tego cullmanna do marumi, który też robi połówki o tej średnicy ale 2x droższe.
Nie mam zielonego pojęcia i nie sądzę żeby ktoś z nas miał oba. Ja na to patrzę inaczej. Albo masz jakieś niesamowite oczekiwania jakościowe co do filtrów i będziesz studiować te pliki 1:1 przy trudnych dla filtrów kadrach albo masz nieco mylne pojęcie co do jakości filtrów. Ja mam filtry zarówno hiper-super drogie jak i te najtańsze (ale firmowe). Jak dla mnie różnica pomiędzy nimi jest zwykle nieistotna z punktu widzenia zdjęć, które robię. Inaczej - co z tego że mam wypaśny filtr z wieloma powłokami za cenę całkiem używalnego obiektywu jak i tak w nocy daje bliki i goły obiektyw jest najlepszy? Albo inaczej - w normalnych warunkach bardzo tani UV (jeżeli już muszę go użyć) nie pogarsza moich zdjęć w stopniu, który byłbym w stanie zauważyć, po co więc kupować znacznie droższy, który w dodatku sprawia kłopoty przy czyszczeniu?
Kwestia druga - naleśnik jest super ale filtry połówkowe to pejzaż a tu wolałbym chociażby kita 14-42, zoom to inne kadrowanie. Inna sprawa, że nakręcane filtry połówkowe trochę mijają się z celem. Do obiektywów z małymi gwintami wybrałbym Cokina A. Zdaje się, że aktualnie Dobas coś takiego sprzedaje, wystarczą odpowiednie pierścienie żeby to przykręcić zarówno do naleśnika jak i kita...