Zobacz pełną wersję : AF w Sigma 105mm f/2.8 EX DG Makro
Witam , prosze o pomoc....
Wedlog recenzji AF w tej sigmie jest wolny....ale co to znaczy? Jak wolny? Mam porownanie z ZD 14-54(po przesiadce z 40-150 jego AF byl dla mnie kosmicznie szybki) oraz ZD 70-300 do ktorego mu blizej pod wzgledem predkosci AF?
Uzywany bylby z E520.
Bardzo zalezy mi na szybkiej odpowiedzi.
Tak AF jest dość wolny, trochę wolniejszy niż w 70-300.
Szkła były podpięte do E-330, ale to i tak dobre szkło.
Mam taki obiektyw, rewelacja, robię nim makro więc ostrzę ręcznie. Bardzo dobrze się sprawdza z lampą pierścieniową. Nie zauważyłem jakiejś ślimaczej powolności poza tym pośpiech jest wskazany jedynie przy łapaniu pcheł...
Witam , prosze o pomoc....
Wedlog recenzji AF w tej sigmie jest wolny....ale co to znaczy? Jak wolny? Mam porownanie z ZD 14-54(po przesiadce z 40-150 jego AF byl dla mnie kosmicznie szybki) oraz ZD 70-300 do ktorego mu blizej pod wzgledem predkosci AF?
Uzywany bylby z E520.
Bardzo zalezy mi na szybkiej odpowiedzi.
na pewno jest znacznie wolniejszy niż w ZD 14-54 i chodzi jak traktor ;)
szkło bardzo dobre - ale do macro, ostrość najlepiej ustawiać w nim ręcznie
przy używaniu AF możesz mieć loterie w Sigmie - trafi czy nie trafi w cel :???: no chyba że jest dobrze skalibrowana :)
na temat m.in. tej Sigmy było już TU (https://forum.olympusclub.pl/showthread.php?t=12559&highlight=dylemat+sigma&page=2)
czyli jesli chodzi mi o fotografie przyrodnicza to lepiej dolozyc i kupic 150tke z HSM? szkoda ze taka wielka roznica cenowa miedzy nimi jest :(
AF w tym szkle wymaga sporo cierpliwości. Potrafi przejechać cały zakres dwa razy i nie złapać ostrości.
pisales jak rozumiem o 105tce?
150tka bedzie duzo szybsza jak rozumiem?
AF w tym szkle wymaga sporo cierpliwości. Potrafi przejechać cały zakres dwa razy i nie złapać ostrości.
sugerujac sie magicznym skrotem w 150 czyli HSM - to powinna :)
Mam taki obiektyw, rewelacja, robię nim makro więc ostrzę ręcznie. Bardzo dobrze się sprawdza z lampą pierścieniową. Nie zauważyłem jakiejś ślimaczej powolności poza tym pośpiech jest wskazany jedynie przy łapaniu pcheł...
Zgadzam sie z Tobą w pełni.
Też ostrze ręcznie, Af przy owadach spisuje sie kiepsko. Trudno trafić np. w oko owada.
Jeśli chcesz focić owady i masz kasę to bierz 150-tkę.
Macie problem z czytaniem ze zrozumieniem?? Przeczytajcie pytanie, pomyślcie z dwadzieścia minut i dopiero potem udzielajcie odpowiedzi. Ciekawe czemu w odpowiedzi nie opisaliście pogody za oknem...
Pozdrawiam
plus rep.
dla tych co nie załapali.
-Jaki jest AF w tym szkle ?.
-Szkło super, ostrze ręcznie :)
Ad rem, miałem obie Sigmy i 105-kę i 150-kę HSM.
Pierwsza jest woolna jak cholera i ma niezbyt precyzyjny autofokus. To znaczy jak trafi to jest OK ale zdarzało jej się robic takie bzyyyt, przejeżdżać cały zakres w tę i z powrotem i nie trafić.
Sporo zależy też od korpusu, na E-510 było znacznie gorzej niż na E-3.
Druga Sigma, czyli 150-ka HSM jest cicha i szybsza ale nie tak szybka jak np. 14-54. To w końcu obiektywy makro i mają duży zakres odległości do "przejechania" nim trafią. Niemniej praca z tą drugą jest znacznie bardziej komfortowa. Do tego ta Sigma nie zmienia długości przy ostrzeniu a w 105-ce tubus mocno wyłazi i używanie jej do duzych powiększeń (1:1) wymaga nie płochliwego obiektu bo przednia soczewka jest wtedy pare centymetrów od niego a i obiektyw hałasuje przy ostrzeniu.
Optycznie obiu Sigmom nie miałem niczego do zarzucenia chociaż czyta się czasem, że można trafić na gorsze egzemplarze.
Coś jeszcze? :)
nie mam nic przecieko recznemu ostrzeniu ale do fotgrafowania ludzi z oddali jak rozumiem sie nie nadaje....o ptactwie nawet nie ma co myslec?
mialem/mam 70 -300 ten to dopiero wolny jest , wiec jesli ta 105tka jest wolniejsza to ja sobie odpuszcze
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
Ad rem, miałem obie Sigmy i 105-kę i 150-kę HSM.
Pierwsza jest woolna jak cholera i ma niezbyt dokładny autofokus. To znaczy jak trafi to jest OK ale zdarzało jej się robic takie bzyyyt, przejeżdżać cały zakres w tę i z powrotem i nie trafić.
Sporo zależy też od korpusu, na E-510 było znacznie gorzej niż na E-3.
Druga Sigma, czyli 150-ka HSM jest cicha i szybsza ale nie tak szybka jak np. 14-54. To w końcu obiektywy makro i mają duży zakres odległości do "przejechania" nim trafią. Niemniej praca z tą drugą jest znacznie bardziej komfortowa. Do tego ta Sigma nie zmienia długości przy ostrzeniu a w 105-ce tubus mocno wyłazi i używanie jej do duzych powiększeń (1:1) wymaga nie płochliwego obiektu bo przednia soczewka jest wtedy pare centymetrów od niego a i obiektyw hałasuje przy ostrzeniu.
Optycznie obiu Sigmom nie miałem niczego do zarzucenia chociaż czyta się czasem, że można trafić na gorsze egzemplarze.
Coś jeszcze? :)
o taka dopowiedz mi chodzilo! Dziekuje ...w takim ukladzie dozbieram na 150tke.
Dzieki!
Ja mam tą 105 i co mogę o niej napisać:
- każdy mówi że wolny AF ale taki jest w większości szkieł makro i wiadomo dlaczego min. w tamronie 90, szybkość AF jest zależna od światła ( przy słabym się potrafi zgubić ale nie jest tak źle)
- do fotografowania ludzi się nadaje i to jak najbardziej
- do ptaków jest za krótka ale i 150 też może okazać się za krótkie
- do makro rewelacja, tylko ja radzę ostrzenia manualnego bo to sprawdza się najlepiej przy makro
kupiłbym jeszcze raz bez zastanawiania a za różnicę w stosunku do 150 kupiłbym coś jeszcze w zależności od upodobań :)
tu masz test do 105
http://www.optyczne.pl/index.html?test=obiektywu&test_ob=28
i do 150
http://www.optyczne.pl/index.html?test=obiektywu&test_ob=64
Ad rem, miałem obie Sigmy i 105-kę i 150-kę HSM.
Pierwsza jest woolna jak cholera i ma niezbyt precyzyjny autofokus. To znaczy jak trafi to jest OK ale zdarzało jej się robic takie bzyyyt, przejeżdżać cały zakres w tę i z powrotem i nie trafić.
Sporo zależy też od korpusu, na E-510 było znacznie gorzej niż na E-3.
Druga Sigma, czyli 150-ka HSM jest cicha i szybsza ale nie tak szybka jak np. 14-54. To w końcu obiektywy makro i mają duży zakres odległości do "przejechania" nim trafią. Niemniej praca z tą drugą jest znacznie bardziej komfortowa. Do tego ta Sigma nie zmienia długości przy ostrzeniu a w 105-ce tubus mocno wyłazi i używanie jej do duzych powiększeń (1:1) wymaga nie płochliwego obiektu bo przednia soczewka jest wtedy pare centymetrów od niego a i obiektyw hałasuje przy ostrzeniu.
Optycznie obiu Sigmom nie miałem niczego do zarzucenia chociaż czyta się czasem, że można trafić na gorsze egzemplarze.
Coś jeszcze? :)
zgadzam się z rocoo miałem Sigmę 105, a mam 150 co prawda musiałem ja wysłać do kalibracji :evil: i jest juz OK, ... ale bardziej ją polecam. AF znacznie szybszy i cichszy, i nie zmienia swojej długości ;)
Szybkie pytanie: czy obiektywy te będą pracowały z konwerterem makro EX-25 ? Przez tę pracę mam na myśli to, czy będzie przenoszona automatyka z obiektywu do body (innymi słowy: czy zachowania zostanie możliwość ustawiania przysłony ?)
Mam taki zestaw i sprawdzałem, wszystko działa.
A jak ze skalą odwzorowania ? Czy jest 2:1 ? (z samą Sigmą 150/2.8 jest 1:1) ?
W ogóle to nie jestem pewien jednej rzeczy: czy skalę w 4/3 się wymnaża przez 2, tj. czy gdy obiektyw oferuje 1:1 to oznacza, że w rzeczywistości jest 2:1 ?
Jaka jest skala na APS-C: 1,6:1 ?
Jaka jest skala na FF: 1:1 ?
Za mądre odpowiedzi thanx from mountain
A jak ze skalą odwzorowania ? Czy jest 2:1 ? (z samą Sigmą 150/2.8 jest 1:1) ?
W ogóle to nie jestem pewien jednej rzeczy: czy skalę w 4/3 się wymnaża przez 2, tj. czy gdy obiektyw oferuje 1:1 to oznacza, że w rzeczywistości jest 2:1 ?
Jaka jest skala na APS-C: 1,6:1 ?
Jaka jest skala na FF: 1:1 ?
Za mądre odpowiedzi thanx from mountain
Skala jest 1:1 niezależnie od wielkości matrycy.
Ale jak chcesz uzyskać ekwiwalent, to rzeczywiście wyjdzie tak jakby 2:1
Po prostu 1:1 oznacza, ze obiekt o rozmiarach matrycy wypełnia cały kadr. Czyli w 4/3 ten obiekt wypełniający cały kadr przy odwzorowaniua 1:1 musi byc 2 razy mniejszy niż w FF
Yeah, o to mi chodziło. To co Grizz napisałeś oznacza, że mając ten sam obiektyw fotografujący ten sam obiekt, w systemie 4/3 będzie on 2x większy niż w przypadku FF. Czy dobrze rozumuję ? Inaczej, jeżeli w FF obiekt wypełni cały kadr (1:1), to w 4/3 będzie wyłaził z tego kadru, bo będzie 2x większy. Tak to jest ?
Yeah, o to mi chodziło. To co Grizz napisałeś oznacza, że mając ten sam obiektyw fotografujący ten sam obiekt, w systemie 4/3 będzie on 2x większy niż w przypadku FF. Czy dobrze rozumuję ? Inaczej, jeżeli w FF obiekt wypełni cały kadr (1:1), to w 4/3 będzie wyłaził z tego kadru, bo będzie 2x większy. Tak to jest ?
Tak .
No jasne, musi tak być, bo 150mm w 4/3 to 300mm a w FF to nadal 150mm ;-)
No jasne, musi tak być, bo 150mm w 4/3 to 300mm a w FF to nadal 150mm ;-)
W 4/3 również jest to wciąż 150 mm, jednak kąt widzenia jest jak przy 300mm.
A moze ma ktoś z Kraka pożyczyć Sigmę 105mm f/2.8 EX DG Makro? Tak na dwa dni żebym mógł popróbowac bo biorę pod uwagę kilka opcji zakupu :) W zamian mogę pożyczyc do zabawy - np. portretowej ZD 50 :)
Możemy pogadać, ale nie wcześniej niż w przyszłym tygodniu. :)
OK, dzieki za info :)
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.