dzemski
22.02.09, 15:51
Korzystając z okazji, że od kilku dni jestem posiadaczem obiektywu Sigma 70-200/2.8 APO EX MACRO HSM chciałem się z Wami podzielić spostrzeżeniami na jego temat. Wczorajszego ranka obudziłem się i spojrzałem przez okno. To co zobaczyłem urzekło mnie i zapragnąłem iść na spacer fotograficzny z myślą o zrobieniu kilku banalnych zdjęć (kaczki, łabędzie) i wykonania testów wspomnianej już Sigmy, których wyniki zamieszczam poniżej.
BUDOWA
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.sigmaphoto.com/images/LensesImage/178_small.jpg)
O budowie nie ma się co rozpisywać. Jak przystało na obiektyw klasy EX, nie ma się do czego przyczepić. Jakość użytych materiałów jest na najwyższym poziomie. Obiektyw działa na zasadzie ogniskowania wewnętrznego, co oznacza, że podczas pracy nie zmienia swoich gabarytów, ani też nic się w nim nie obraca. Sigma dorzuca też eleganckie i sztywne etui zasuwane na suwak i dość szczelne, a do tego pasek, tak by móc nosić nasze szkło na ramieniu, to już standard w przypadku obiektywu klasy EX.
ERGONOMIA
Pierścienie ustawiania ostrości i zoomowania są szerokie i pokryte gumą, dzięki czemu łatwo ustawić obydwa parametry manualnie. Pierścienie działają z należytym oporem, ani zbyt opornie, ani zbyt luźno, tak w sam raz. Na pochwałę zasługuje uchwyt statywowy, wykonany w całości z metalu, łatwo się go mocuje i łatwo zdejmuje. Niestety obiektyw nie należy do lekkich i po dłuższej pracy zaczyna boleć ręka (zwłaszcza kiedy mamy go na korpusie E3, a dołączenie do tego zestawu lampy robi z niego niezły ciężarek). Na obiektyw można nakręcić filtr, którego średnica wynosi 77mm. W zestawie takowy dostałem, ale przez grzeczność i szacunek dla marki Hoya nie napiszę co o nim myślę ;)
PRACA
Obiektyw obejmuje ogniskowe od 70mm do 200mm (po przeliczeniu na 4/3 mamy 140-400mm). Wydaje się on być dobrym szkłem do reportażu i zbliżeń, a także portretów. Sam mam zamiar wykorzystywać go w teatrze i na ulicy. Poniżej zestawienie ogniskowych na zdjęciu tego samego obiektu, odległego ode mnie o około 200-300m.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://olympusclub.pl/fotomic/testDzemski/zoom.jpg)
DZIAŁANIE AF
Po przygodzie z obiektywami Sigma w postaci 30/1.4 i nauczeniu się jak się tą 30tkę obsługuje miałem mieszane odczucia podczas zakupu 70-200. Zastanawiałem się jak będzie się zachowywać to szkło. Wspomniana 30tka kompletnie gubi się podczas pracy z jednopunktowym AF, natomiast kiedy wybierzemy tryb „diamentowy”, czyli jeden punkt główny i dookoła punkty wspomagające 30tka zaczyna pokazywać pazurki. Z 70-200/2.8 jest inaczej. Tu tryb „diamentowy” odpada w związku z tym, że przy 200mm zaczyna nam już pływać ręka i aparat „głupieje” nie wiedząc co chcemy mieć ostre, zwłaszcza kiedy kadr jest pełen detali. Tak więc dla Sigmy 70-200 ustawiamy tryb jednopunktowego AF. W trybie tym szkło spisuje się rewelacyjnie. Praktycznie nie zdarza mu się nie złapać poprawnie ostrości, a czas jej ustawiania wydaje się na ucho i oko krótszy niż posiadanego przeze mnie ZD 14-54. Za przykład trafności AF niech posłuży poniższa fotografia. Ostrość łapałem na listek znajdujący się wewnątrz krzaka. Liść otaczały gałązki z każdej strony.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://olympusclub.pl/fotomic/testDzemski/celnoscAF.jpg)
Także dla obiektów w ruchu AF działa poprawnie i dobrze ustawia ostrość. Poniżej przykład z rowerzystą jadącym w moją stronę.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://olympusclub.pl/fotomic/testDzemski/w ruchu.jpg)
BOKEH
Przy takich ogniskowych można pięknie rozmywać tło i w tej kwestii sigma (jak zwykle zresztą) pokazuje klasę. Mimo, że jest to zoom, to bokeh jest neutralny, raczej nie widać ani jakichś rozdwojeń linii, ani nieprzyjemnych zakrzywień. Wszystko ginie w eleganckim rozmyciu.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://olympusclub.pl/fotomic/testDzemski/bokeh.jpg)
Niestety jest jedna wada, dość często zdarza się, że jaśniejsze obiekty mają zielonkawe krawędzie w bokeh.
JAKOŚĆ OBRAZU
Specjalnie dla Was wykonałem testy jakości obrazu dla podstawowych ogniskowych i kilku przysłon. Wybrałem do tego celu kadr, który idealnie pokaże jak spisuje się to szkiełko dla zadanych parametrów. Są to metrówki do pomiaru głębokości rzeki Bystrzycy, które znajdują się przy ścieżce rowerowej nieopodal osiedla Nałkowskich w Lublinie. Odległość od obiektów w jakiej się znajdowałem wynosiła około 10m. Poniżej zestawienie ogniskowych i przysłon. Jest to 1:1 wycinek kadru z centrum ze specjalnym uwzględnieniem pokazania także rozmycia (bokeh). Druga metrówka znajduje się w odległości 2m od pierwszej.
70 mm
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://olympusclub.pl/fotomic/testDzemski/70mm.jpg)
100 mm
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://olympusclub.pl/fotomic/testDzemski/100mm.jpg)
135 mm
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://olympusclub.pl/fotomic/testDzemski/135mm.jpg)
200 mm
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://olympusclub.pl/fotomic/testDzemski/200mm.jpg)
Aberracje chromatyczne występują w mniejszym lub większym stopniu przy wszystkich ogniskowych i ustawionych dla nich przysłonach. W większości przypadków są znikome i pomijalne, ale w niektórych kombinacjach już dość dobrze widoczne. Najbardziej widać je w bokeh.
200/2.8
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://olympusclub.pl/fotomic/testDzemski/aberracje.jpg)
ZA I PRZECIW
Jak przystało na koniec należy teraz podać wszystkie za i przeciw jakie stwierdziłem podczas użytkowania tego obiektywu. Wykonałem nim na chwilę obecną koło 400 zdjęć, więc mogę się wypowiadać o kilku parametrach w sposób graniczący z pewnością.
ZA:
+ dobry zakres ogniskowych
+ światło obiektywu stałe w całym zakresie
+ bardzo dobra i dobra jakość obrazu dla wszystkich ogniskowych poza kombinacją 200/2.8
+ solidna konstrukcja
+ rewelacyjny AF
+ bardzo dobre mocowanie statywowe
+ cena
PRZECIW
- przeciętna jakość obrazu dla 200/2.8
- aberracje chromatyczne w bokeh, w postaci zazielenień kontrastowych krawędzi.
- waga
BUDOWA
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.sigmaphoto.com/images/LensesImage/178_small.jpg)
O budowie nie ma się co rozpisywać. Jak przystało na obiektyw klasy EX, nie ma się do czego przyczepić. Jakość użytych materiałów jest na najwyższym poziomie. Obiektyw działa na zasadzie ogniskowania wewnętrznego, co oznacza, że podczas pracy nie zmienia swoich gabarytów, ani też nic się w nim nie obraca. Sigma dorzuca też eleganckie i sztywne etui zasuwane na suwak i dość szczelne, a do tego pasek, tak by móc nosić nasze szkło na ramieniu, to już standard w przypadku obiektywu klasy EX.
ERGONOMIA
Pierścienie ustawiania ostrości i zoomowania są szerokie i pokryte gumą, dzięki czemu łatwo ustawić obydwa parametry manualnie. Pierścienie działają z należytym oporem, ani zbyt opornie, ani zbyt luźno, tak w sam raz. Na pochwałę zasługuje uchwyt statywowy, wykonany w całości z metalu, łatwo się go mocuje i łatwo zdejmuje. Niestety obiektyw nie należy do lekkich i po dłuższej pracy zaczyna boleć ręka (zwłaszcza kiedy mamy go na korpusie E3, a dołączenie do tego zestawu lampy robi z niego niezły ciężarek). Na obiektyw można nakręcić filtr, którego średnica wynosi 77mm. W zestawie takowy dostałem, ale przez grzeczność i szacunek dla marki Hoya nie napiszę co o nim myślę ;)
PRACA
Obiektyw obejmuje ogniskowe od 70mm do 200mm (po przeliczeniu na 4/3 mamy 140-400mm). Wydaje się on być dobrym szkłem do reportażu i zbliżeń, a także portretów. Sam mam zamiar wykorzystywać go w teatrze i na ulicy. Poniżej zestawienie ogniskowych na zdjęciu tego samego obiektu, odległego ode mnie o około 200-300m.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://olympusclub.pl/fotomic/testDzemski/zoom.jpg)
DZIAŁANIE AF
Po przygodzie z obiektywami Sigma w postaci 30/1.4 i nauczeniu się jak się tą 30tkę obsługuje miałem mieszane odczucia podczas zakupu 70-200. Zastanawiałem się jak będzie się zachowywać to szkło. Wspomniana 30tka kompletnie gubi się podczas pracy z jednopunktowym AF, natomiast kiedy wybierzemy tryb „diamentowy”, czyli jeden punkt główny i dookoła punkty wspomagające 30tka zaczyna pokazywać pazurki. Z 70-200/2.8 jest inaczej. Tu tryb „diamentowy” odpada w związku z tym, że przy 200mm zaczyna nam już pływać ręka i aparat „głupieje” nie wiedząc co chcemy mieć ostre, zwłaszcza kiedy kadr jest pełen detali. Tak więc dla Sigmy 70-200 ustawiamy tryb jednopunktowego AF. W trybie tym szkło spisuje się rewelacyjnie. Praktycznie nie zdarza mu się nie złapać poprawnie ostrości, a czas jej ustawiania wydaje się na ucho i oko krótszy niż posiadanego przeze mnie ZD 14-54. Za przykład trafności AF niech posłuży poniższa fotografia. Ostrość łapałem na listek znajdujący się wewnątrz krzaka. Liść otaczały gałązki z każdej strony.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://olympusclub.pl/fotomic/testDzemski/celnoscAF.jpg)
Także dla obiektów w ruchu AF działa poprawnie i dobrze ustawia ostrość. Poniżej przykład z rowerzystą jadącym w moją stronę.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://olympusclub.pl/fotomic/testDzemski/w ruchu.jpg)
BOKEH
Przy takich ogniskowych można pięknie rozmywać tło i w tej kwestii sigma (jak zwykle zresztą) pokazuje klasę. Mimo, że jest to zoom, to bokeh jest neutralny, raczej nie widać ani jakichś rozdwojeń linii, ani nieprzyjemnych zakrzywień. Wszystko ginie w eleganckim rozmyciu.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://olympusclub.pl/fotomic/testDzemski/bokeh.jpg)
Niestety jest jedna wada, dość często zdarza się, że jaśniejsze obiekty mają zielonkawe krawędzie w bokeh.
JAKOŚĆ OBRAZU
Specjalnie dla Was wykonałem testy jakości obrazu dla podstawowych ogniskowych i kilku przysłon. Wybrałem do tego celu kadr, który idealnie pokaże jak spisuje się to szkiełko dla zadanych parametrów. Są to metrówki do pomiaru głębokości rzeki Bystrzycy, które znajdują się przy ścieżce rowerowej nieopodal osiedla Nałkowskich w Lublinie. Odległość od obiektów w jakiej się znajdowałem wynosiła około 10m. Poniżej zestawienie ogniskowych i przysłon. Jest to 1:1 wycinek kadru z centrum ze specjalnym uwzględnieniem pokazania także rozmycia (bokeh). Druga metrówka znajduje się w odległości 2m od pierwszej.
70 mm
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://olympusclub.pl/fotomic/testDzemski/70mm.jpg)
100 mm
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://olympusclub.pl/fotomic/testDzemski/100mm.jpg)
135 mm
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://olympusclub.pl/fotomic/testDzemski/135mm.jpg)
200 mm
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://olympusclub.pl/fotomic/testDzemski/200mm.jpg)
Aberracje chromatyczne występują w mniejszym lub większym stopniu przy wszystkich ogniskowych i ustawionych dla nich przysłonach. W większości przypadków są znikome i pomijalne, ale w niektórych kombinacjach już dość dobrze widoczne. Najbardziej widać je w bokeh.
200/2.8
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://olympusclub.pl/fotomic/testDzemski/aberracje.jpg)
ZA I PRZECIW
Jak przystało na koniec należy teraz podać wszystkie za i przeciw jakie stwierdziłem podczas użytkowania tego obiektywu. Wykonałem nim na chwilę obecną koło 400 zdjęć, więc mogę się wypowiadać o kilku parametrach w sposób graniczący z pewnością.
ZA:
+ dobry zakres ogniskowych
+ światło obiektywu stałe w całym zakresie
+ bardzo dobra i dobra jakość obrazu dla wszystkich ogniskowych poza kombinacją 200/2.8
+ solidna konstrukcja
+ rewelacyjny AF
+ bardzo dobre mocowanie statywowe
+ cena
PRZECIW
- przeciętna jakość obrazu dla 200/2.8
- aberracje chromatyczne w bokeh, w postaci zazielenień kontrastowych krawędzi.
- waga