Zobacz pełną wersję : Skopany wizjer w E-30?
Niektórzy posiadacze E-30 skarżą się (np. tu: http://forums.dpreview.com/forums/readflat.asp?forum=1022&thread=30834075&page=1 ) na wadliwy wizjer tego aparatu. Podobno nie da się wprowadzić takiej korekty dioptrażu, by uzyskać ostry obraz jednocześnie na matówce (punktach AF), jak i na całym infopanelu u dołu wizjera. Przyczyną miałaby być soczewka z przodu wizjera, deformująca obraz, szczególnie w orientacji poziomej i w centrum kadru. Spekuluje się też, że problem może dotyczyć 40+ latków mających prezbiopię.
Pytanie do posiadaczy E-30 - potwierdzacie/zaprzeczacie?
nie potwierdzam ale mogę zaświadczyć ze wizjer jest..
Co jest na rzeczy - faktycznie. Powiedziałbym, że końcowe (lewa i prawa) części paska informacyjnego w w wizjerze nie są maksymalnie ostre i nie dają się podostrzyć regulatorem dioptrii. O reszcie nic złego nie da się powiedzieć.
Gdyby nie ten post, to jednak raczej bym nic nie zauważył w tej materii ;)
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
W zasadzie, to chyba jest to efekt dość dużego wizjera i konieczności kierowania wzroku w dół i w róg, czego nie ma w e-xxx. Jak patrzysz na tę cześć wizjera, która Cię interesuje w danej chwili to zawsze jest ostro.
Skopany wizjer? Mocne słowa!
Zawsze można znaleźć coś, na co da się ponarzekać, prawda? :roll:
Skopany wizjer? Mocne słowa!
Zawsze można znaleźć coś, na co da się ponarzekać, prawda? :roll:
O tym samym pomyślałem.
Legal, dzięki za info.
rocco, GoOrange, w tytule postu dałem znak zapytania, więc to było pytanie, nie stwierdzenie. Macie ten aparat? Bo na razie Wasze wypowiedzi nic nie wnoszą.
.
Ponieważ jestem "na kupnie" więc przegladam różne fora.
I zarówno na dpreview jak i na niemieckim "oly-e Forum" znalazłem dyskusję na ten temat.
Kolejni właściciele E-30 potwierdzają ten problem.
Co ciekawe, zestawiono odległości "punktu ocznego" (ang. eye-point) wizjerów dla poszczególnych modeli:
E-30 ok. 24.2 mm
E-3 ok. 20 mm
E-510 ok. 14 mm
E-1 ok. 20 mm
Jak widać dla E-30 ta wartość jest zdecydowanie największa. Może to jest przyczyna problemu, który pewnie "dla młodych oczu" nie jest bardzo uciążliwy. A więc chyba niestety "ten typ tak ma" !?
RadioErewan
6.02.09, 17:09
Ponieważ jestem "na kupnie" więc przegladam różne fora.
I zarówno na dpreview jak i na niemieckim "oly-e Forum" znalazłem dyskusję na ten temat.
Kolejni właściciele E-30 potwierdzają ten problem.
Co ciekawe, zestawiono odległości "punktu ocznego" (ang. eye-point) wizjerów dla poszczególnych modeli:
E-30 ok. 24.2 mm
E-3 ok. 20 mm
E-510 ok. 14 mm
E-1 ok. 20 mm
Jak widać dla E-30 ta wartość jest zdecydowanie największa. Może to jest przyczyna problemu, który pewnie "dla młodych oczu" nie jest bardzo uciążliwy. A więc chyba niestety "ten typ tak ma" !?
O ile dobrze pamiętam im wyższy punkt oczny, tym lepiej/daje się lepiej korygować.
Pozdrawiam
O ile dobrze pamiętam im wyższy punkt oczny, tym lepiej/daje się lepiej korygować.
Pozdrawiam
Nie zgłębiałem tematu "punkt oczny" ale przy pozostałych modelach (i jego miejszych wartościach), nie spotkałem się nigdzie z opisem takiego probelmu.
Może więc jest inna przyczyna ?
A tak BTW, Andrzej Wrotniak w swoim obszernym opisie E-30 (www.wrotniak.net) nie wspomina ani słowem o tej cesze/wadzie (*-niepotrzebne skreślić) wizjera (a ma na pewno 40+).
Pozdrowienia
RadioErewan
6.02.09, 17:20
Punkt oczny: oznacza, jak daleko można odsunąć oko od wizjera, żeby wciąż widzieć całą jego powierzchnię. Oczywiście jeśli przytrzymacie aparat kilkanaście centymetrów od oka, będziecie widzieli część obrazu, ale będzie to tylko jego mały wycinek - na pewno nie wszystko od jednej krawędzi do drugiej. Im bliżej wizjera, tym więcej widać. Punkt oczny podawany w milimetrach oznacza, jak bardzo trzeba się zbliżyć, żeby zobaczyć cały obraz. "Wysoki punkt oczny" to termin spopularyzowany przez Nikona. Oznacza on, że cały obraz widać z dość dużej odległości od wizjera. Jest przydatny zwłaszcza dla osób noszących okulary, które oczywiście stanowią fizyczną barierę oddalającą oko od okienka wizjera.
http://www.fotopolis.pl/index.php?n=922
Gdyby nie ten post, to jednak raczej bym nic nie zauważył w tej materii ;)
W zasadzie, to chyba jest to efekt dość dużego wizjera i konieczności kierowania wzroku w dół i w róg, czego nie ma w e-xxx. Jak patrzysz na tę cześć wizjera, która Cię interesuje w danej chwili to zawsze jest ostro.
Jeszcze raz sie odezwe. Patrze i patrze w ten moj wizjer. Im wiecej patrze, tym bardziej sie upewniam, ze nic nieostrego tam nie ma.
Nie popadajmy w absurd. Moje lewe oko, ktorym patrze bo lubie, widzi dolny pasek gorzej - prawe lepiej, ale i tak bede patrzyl lewym.
Jesli jest cokolwiek, to jest po prostu POMIJALNE.
A ostatecznie to zdjecia idzmy robic...
... potwierdzacie/zaprzeczacie?Do 50-tki mam bliżej, niż do czegokolwiek innego, dodatkowo walnięty "tryb makro" (niestety już +3/4) i nie mam problemów z wizjerem E-30. Być może narzeka ktoś, kto ma jakąś nietypową wadę wzroku.
Pozdrawiam
Jack
Właśnie wróciłem z Foto-Jokera gdzie miałem bliższe spotkanie III stopnia z E-30 (cena 3699 PLN, niższa niż gdziekolwiek indziej w sklepach internetowych !)
Muszę przyznać, że po podregulowaniu pokrętłem "zmiany dioptrii" nie miałem problemów z ostrością paska informacyjnego (a do 50-tki też mi bliziuchno jak Jack-owi ;).
A więc raczej subiektywne odczucia... Oby!
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.