PDA

Zobacz pełną wersję : "Card Error" - nie wiadomo dlaczego



sahib
24.08.04, 15:07
Witam wszystkich, jako ze to moj pierwszy post na tym forum ;)

Od okolo poltora roku mam Olka c2020 i nigdy dotad nie bylo z nim zadnych problemow. Ostatnio jednak wyciagnalem go z szuflady po dwoch tygodniach nieuzywania i aparacik zglupial. W Olku lezala karta 16MB Olympusa, ale nie wiadomo dlaczego po wlaczeniu zasilania kazal mi ja sformatowac. Zrobilem tak, czego efektem byl komunikat "Card Error". Po wylaczeniu i ponownym wlaczeniu zasilania znowu to samo zadanie formatu i ten sam komunikat. Wyciagnalem wiec 16MB z aparatu i wsadzilem standardowa 8MB. Po tej operacji nie bylo juz nawet zadania formatu, bo pojawil sie komunikat "No Card". Wsadzilem z powrotem 16MB i tu rowniez pojawia sie "No Card". Po tym wszystkim sprobowalem odczytac obie karty w czytniku pod kompem, z efektem dosc nieciekawym... 16MB w ogole nie wykrywa, a przy 8MB mowi, ze karta jest niesformatowana.

Ma ktos pomysly co z tym fantem zrobic? To wina nosnikow czy moze sprzetu?

wrocek
24.08.04, 16:04
Zwykle w takich wypadkach zaleca się wyjęcie baterii z aparatu na 24 godziny, żeby go zresetować. No chyba, że on właśnie leżał w szufladzie bez baterii...

sahib
24.08.04, 16:45
No nie, baterie caly czas w nim byly. Zrobie jak mowisz i napisze jutro czy cos to dalo.

sahib
25.08.04, 19:47
Po 24 godzinach bylo dokladnie to samo... Dlatego rozebralem caly aparat na czesci pierwsze, zeby zobaczyc co jest nie tak. Co dziwne przy rozkreconym sprzecie, aparat przyjmowal jedna karte bez problemu (druga karta jest definitywnie spartolona - sprawdzalem na dwoch czytnikach USB). Zlozylem aparat ponownie i znowu "no card" :? Ale ewidentnie wina lezala w stykach, dlatego wsadzajac karte, wsunalem pod nia dosc gruby kawalek papieru... I dziala! :) Co ciekawsze, po delikatnym wyjeciu papierka, wszystko nadal ok. Tylko troszke mnie nie pociaga wsadzanie kazdej nowej smartmedii przy pomocy papieru. Ktos wie moze jak to od strony technicznej rozwiazac?