PDA

Zobacz pełną wersję : Olsztyńskie morsy



voovoo2
5.01.09, 20:12
Wśród morsów także foczki :-)

fotomic
5.01.09, 20:34
oszzzzzzzzzzzz......... jak wychodzę z sauny to i ja robie orzełka na śniegu i trochę spędzam czasu w takim ubiorze na zewnątrz, ale na sucho bryyyyyy.....

jolly
5.01.09, 20:42
Aaale straszne!!! Jak patrzę na to zdjęcie, jeszcze na zewnątrz mróz, to zimno mi podwójnie.
Ale tak naprawdę to podziwiam tych ludzi. Sama chyba bym się nie odważyła na coś takiego.

voovoo2
5.01.09, 20:47
Coś dla Wanilii.........mam na myśli orzełka na śniegu:-)

zigger
5.01.09, 20:48
W Olsztynie wystarczy rzucic okiem za okno, aby zrobilo sie 'zimno', nie trzeba wchodzic do wody ;-) Mysle jednak, ze w rzeczywistsoci, moze to byc dobra terapia zdrowotna, bo o czerpanie przyjemnosc, to raczej nikogo nie posądzam :-)

fotomic
5.01.09, 21:13
Coś dla Wanilii.........mam na myśli orzełka na śniegu:-)

Ja tak po saunie :mrgreen::cool:

voovoo2
5.01.09, 21:25
Wynika to jasno z Twojej pierwszej wypowiedzi:-)

Morlok
5.01.09, 21:27
Wśród morsów także foczki :-)

Foczki całkiem i różniczkiem, ale czy koniecznie w lodowatej wodzie :roll:

voovoo2
5.01.09, 21:27
Nim jednak wejdzie do wody mors musi sobie zrobic "dziurkę"

voovoo2
5.01.09, 21:38
Potem robi sobie rozgrzewkę:-)

rocco
6.01.09, 11:07
Mają ludzie zdrowie :roll:

Piotr Grześ
6.01.09, 11:22
Niesamowite, pewnie musiałeś IS włączyć. Mi by z wrażenia ręce tak drżały, że bez IS ni jak by nie szło. Pozdrawiam.

wujek.samo.h
6.01.09, 11:44
Foczka w czerwonym całkiem, całkiem... Masz jeszcze jakieś ujęcie.


Piękna fotografia "przyrodnicza" ;)

kasprzyk
6.01.09, 18:50
Foczka w czerwonym całkiem, całkiem...

Piękna fotografia "przyrodnicza" ;)

ciekawe ile potrzeba czasu żeby taką rozgrzać po kąpieli :grin:

witia
6.01.09, 19:07
Wśród morsów także foczki :-)

:-P
A gęsia skórka - gdzie?????
Wyszopowałeś?
Fajne te fotki.
Pozdrawiam.

Wiejo
6.01.09, 19:30
Fajnie się ogląda i ciekawość z podziwem paszczę otwiera. Szczerość jednak nakazuje przyznać się, że to ekstremum nie dla mnie.

voovoo2
6.01.09, 19:55
Finał;Do Witii Gęsiej skórki nie miał zaden z morsów,foczki także:-)

voovoo2
6.01.09, 20:05
Po kapieli niektórzy zachowywali sie dziwnie,a przynajmniej tak wyglądali :-)

J.Graph
6.01.09, 20:11
Oglądając te zdjęcia przechodzą mnie ciarki ...
czyli wyciągając wnioski można rzec że w bardzo dobry sposób pokazałeś ludzi którym nie straszny mróz :)
podziwiam takie osoby ... z drugiej jednak strony jest wiele innych ciekawych rzeczy które można robić ... niekoniecznie na mrozie ...
Ale co kto lubi ;)

Sebaa
6.01.09, 22:09
Po kapieli niektórzy zachowywali sie dziwnie,a przynajmniej tak wyglądali :-)

Kolo wymiata!! Świetne ujęcie!

Pozdrawiam

rocco
7.01.09, 12:30
Ostatni gostek wygląda trochę humorystycznie ;)
Nawet nie chcę mysleć, jak ja wyglądałbym w podobnej sytuacji :-P

Saszun
7.01.09, 14:10
Kilka lat temu ja też tak się kąpałem. Jednak my byliśmy zdecydowanie nie przygotowani. Dziurę w lodzie robiliśmy dopiero po rozebraniu się, nagie stopy marzły -było strasznie!!
Jednak teraz mogę powiedzieć że ja też się tak kąpałem i mam zaliczone ciekawe doświadczenie życiowe.
Z kąpieli mam krótki filmik - ja w tedy to naprawdę idiotycznie się zachowywałem, fotka dziwnie wyglądającego pana to pikuś w stosunku do min i póz jakie ja przybierałem w trakcie i po kąpieli.
Wszystkich zachęcam do takiego ekstremum.
Z innych ciekawostek mogę również polecić bieganie po rozgrzanych do czerwoności żarach.