PDA

Zobacz pełną wersję : Uchwyt Joe McNally'ego



RadioErewan
3.01.09, 00:52
Jak ktoś niekumaty z angielskim, oto przetłumaczony szoł Joego:
http://www.fototv.pl/wideo/poradniki/joe-mcnally-da-grip.html

Pozdrawiam

xartez
3.01.09, 01:04
Próbowałem kiedyś postępować zgodnie ze wskazówkami, ale patrzenie przez wizjer lewym okiem jakoś mi nie wychodziło.. Niemniej, gdyby się przemóc i przyzwyczaić, to faktycznie zaproponowana pozycja jest dużo stabilniejsza od standardowej.

J.Graph
3.01.09, 01:06
Próbowałem kiedyś postępować zgodnie ze wskazówkami, ale jakoś patrzenie przez wizjer lewym okiem jakoś mi nie wychodziło.. .

Miałem to samo ... widocznie bez gripa ciężko to zrobić ...

diabolique
3.01.09, 01:08
Ja patrzę lewym, ale pasek zawsze zawijam na prawą rękę i napinam na łokciu przy długich ogniskowych...

gibberpl
3.01.09, 09:44
Jakos nie mam problemu z poruszonymi zdjeciami, fakt faktem duzo strzelam z karabinka pneumatycznego i niejako czesc zachowan poprawiajacych stabilnosc na te kilka sekund ma sie juz opanowane, m.in rozluznianie miesni rak i robienie zdjec przy krotkich czasach badz dlugich ogniskowych na wydechu. Kiedy jeszcze robilem analogiem osiagalem nieporuszone zdjecia przy czasach 1/15 s dla obiektywu 50mm, oczywiscie FF. Porady Joe sa niesamowite, na szczescie jestm od urodzenia praworeczny, lewooczny :lol:

czmielek
3.01.09, 10:55
Porady przetestowałem i nawet bez większych ćwieczeń udało mi się nie poruszyć zdjęcia które chwile wcześniej miałem poruszone fotografująć "swoim " sposobem. Myślę że przy odrobinie praktyki przyzwyczaję sie do lewego oka :)

rodia
3.01.09, 13:32
Tu nie chodzi o przestawianie się na patrzenie lewym okiem. To są rady przeznaczone dla lewoocznych i jednocześnie praworęcznych.

rocco
3.01.09, 13:46
Podpieranie aparatu z długą lufą opartą o bok ręką to świetna sprawa, nawet dla prawookich.
Robiłem tak jeszcze przed obejrzeniem powyższej porady.
Kiedyś strzelałem z KBKSu i w podobny sposób podpierało się karabinek przy strzelaniu na stojąco.

PS

Nie idźcie tą drogą...
:-P

RadioErewan
3.01.09, 14:30
Zaprawdę niełatwo tłumaczy się Joego.

Pozdrawiam

olifant
3.01.09, 14:51
Chyba jestem jakiś mało sprytny - u mnie te metody się nie sprawdzają :P

lessie
3.01.09, 15:08
trzęsirączka zawsze pozostanie trzęsirączką...

J.Graph
3.01.09, 15:10
Ciekawe czy da sie to wykorzystać do zdjęć "prawie" makro ...

mam problem z utrzymaniem osi przód-tył ... i przez to GO mi jezdzi jak stąd do Anglii ...

Daniello
3.01.09, 15:57
Szkoda, że nie ma podobnie skutecznego patentu na takie małe puszki jak E500 bez gripa:/

grizz
3.01.09, 16:36
Szkoda, że nie ma podobnie skutecznego patentu na takie małe puszki jak E500 bez gripa:/

kombinuj! Radek przyjedzie do Ciebie z kamerą i uwieczni efekty :D

pol189
8.01.09, 14:11
Ciekawe!

E-410 + 40-150 sprawdzałem na 150mm działa! Niewygodne i trzeba się przestawić na drugie oko, ale.... Ale dział!
Żona mówi że wygląda się jak "przykurcz szaleniec" ... Ale dział - to najważniejsze ;)

lessie
8.01.09, 14:57
obejrzałem parę innych filmików Joe'go i nie stosuje opisanych przez siebie technik :)

Moi kumple spotterzy do pracy z długą lufą i długimi czasmi migawki stosują nieco inny myk.
Lewą rękę zginają przed sobą łapiąc dłonią prawy bark. W ten sposób tworzą niejako platformę na "lufę" . Minus tej metody to niemożliwość operowania zoomem i zmęczenie, przy dłuższym foceniu. Ale do panoramowania sprawdza się naprawdę nieźle.

Wracając do Joe'go - ten filmik jest niezły: 301 Moved Permanently (http://pl.youtube.com/watch?v=90mlK8ktV68&feature=channel_page) fajny pomysł na lampy, jak komuś się powodzi...
No i jeszcze jedno. Po różnych tego typu filmach stwierdzam: dopóki nie masz asystentów, tragarzy i walizek sprzętu to z jesteś **** nie fotograf :)

RadioErewan
8.01.09, 15:57
Wracając do Joe'go - ten filmik jest niezły: http://pl.youtube.com/watch?v=90mlK8ktV68&feature=channel_page fajny pomysł na lampy, jak komuś się powodzi...
Tylko takie lampy dawały mu czasy krótsze od x-sync Nikona. I wydaje mi się, że nawet o tym mówił. Jak nie musi walczyć z czasem otwarcia migawki, używa przenośnych lamp elinchroma. W The Moment it Clicks chwali się, że samych generatorów ma kilkanaście.

Pozdrawiam

Magnesus
8.01.09, 16:22
Hm... ja muszę patrzeć lewym okiem (prawe mam do kitu) i trzymać prawą ręką (jestem praworęczny). W krytycznych momentach ta metoda może mi się przyda. :)

lessie
8.01.09, 16:38
Tylko takie lampy dawały mu czasy krótsze od x-sync Nikona. I wydaje mi się, że nawet o tym mówił. Jak nie musi walczyć z czasem otwarcia migawki, używa przenośnych lamp elinchroma. W The Moment it Clicks chwali się, że samych generatorów ma kilkanaście.

Pozdrawiam


wiem, wiem....co prawda nie zrozumiałem tego słowo w słowo ale rozumiem nie po chrześcijańsku..:)
I bardzo podobały mi się osiągnięte efekty...
Swoją drogą to byłby idealny wynalazek na ślubne plenery...tam czesto też czasy synchronizacji są zdecydowanie za długie a moc błysku przy krótkich w trybie FP stanowczo za słaba. No i nie trzeba nosić walizek akumulatorów