Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : C-4000 Awaria :(



Waldi
2.08.04, 11:02
Od wczoraj normalnie zaczynam miec juz mysli samobojcze ... ehh przez momement nieuwagi boje sie ze strace mojego C-4000 na dobre. Przy robieniu zdjecia na sliskiej podporce zjechal mi i zaryl obiektywem o kant, teoretycznie wskoczyl do tej prowadnicy , ale po chwili juz sie zaczal zacinac czy wsuwaniu i wysuwaniu. Zdazylem tylko sprawdzic ze optyka i elektronika dzialaja, lacznie z fokusem itp ... Tyle ze mechanizm wysuwajacy nawalil (silniczek dziala tylko gdzies jest jakis opor - moze zebatka ?). Pod gwarancje oczywiscie to nie podchodzi ... Czy ktos z was mial doczynienia z taka awaria (pechem) ? Jesli tak bardzo prosze o jakies info dotyczace naprawy :( , tzn ile to moze kosztowac i gdzie go odeslac ? Z gory wielkie dzieki ... :(

vodnik
2.08.04, 11:53
Jezeli masz jeszcze gwarancje to tylko pozostaje Ci EUROCOLOR warszawski, ewentualnie jezeli nie masz juz gwarancji to poszukaj jakiegos punktu naprawy sprzetu fotograficznego moze cos poradza (moze to tylko wylamanye zeby mechanizmu).

Powodzenia

Waldi
15.09.04, 12:20
Dzieki :) , aparat odeslalem przez sklep do Eurocoloru i po poltorej miesiaca (heh ... ) mam go u siebie juz , calkowicie sprawnego i ... (kto by pomyslal) naprawionego na gwarancji !! Co ciekawe wymieniono w nim caly obiektyw, za darmo, normalnie nie moge w to uwierzyc , ale ciesze sie :). Pozdrawiam forumowiczow i wracam do cykania fotek :) !!

Roberto
21.09.04, 07:39
Witam serdecznie wszystkich.

Od 2 tygodni przglądam to forum.Czytając przeróżne opinie zdecydowałem sie na zakup Olka c-4000. Wczoraj nabyłem cacko w sklepie internetowym, aparat odebrałem osobiście. Po 4 godzinach odkryłem (albo wtedy sie ujawniło) ,ze na wyświetlaczu lcd świeci mi się na zielono pojedynczy pixel. Co to jest? Jest to powazna usterka? Ponoć Olympus tego nie uwzględnia.
Proszę Was bardzo o pomoc. przepraszam jeśli gdzieś taki temat był poruszany, zrozumcie - pierwszy w zyciu aparat i od razu usterka.
Pozdro.

qwerty
21.09.04, 09:05
Jesli masz mozliwosc to probuj w Eurocolorze - nie zawsze to co mowi sprzedawca jest prawdą... mozliwe ze ta plamka jest tylko na lcd a fotki bedą ok... a tak przy okazji... własnie dlatego nie kupuje w necie niczego powyzej 100 PLN :))))))) wolę dopłacic troche w realnym sklepie ale miec mozliwosci reklamowania lub wole kupic w PL niz sciągac z zagranicy za mniejsze pieniądze ale bez gwarancji... No ale co kto lubi ;)

vodnik
21.09.04, 11:44
Roberto jezeli to byl normalny sklep internetowy z jakims adresem siedziby to oznacza to, ze firma udzielajac gwarancji MUSI przyjac ewentualne zgloszenie o awarii i aparat, nie ma to tamto. Sprobuj dowiedziec sie o tym w EuroColorze i probuj naciskac na sprzedawce.

Powodzenia.

Roberto
21.09.04, 14:00
Dziekuje Wam bardzo za pomoc. Na razie sytuacja się u mnie uspokoiła tj. sprzedawca jutro ma mi dowieźc nowy aparacik.Tak wiec reklamacja została uwzgledniona. Już przypominałem sobie na wszelki wypadek przepisy o rękojmi, ktora nas chroni niezależnie od gwarancji.
Na szczeście ten sklep internetowy okazał się w porządku (mam nadzieję).
jestem początkującym amatorem fotografii cyfrowej - w ogole fotografii, podejrzewam ,ze nie raz bedę Was prosił o pomoc.
Fajne forum, przyznam ,ze czytając go zaczynam sie wciągać w temacie fotografi.
Pozdrawiam