Zobacz pełną wersję : Nie polecam,nie kupowac
Zaproponuje temat,dotyczacy rzeczy takich jak obiektywy,filtry,lampy,karty,i inne foto gadzety.
W poscie zamieszczamy fotke i krotki opis dlaczego nie polecasz.
Jesli sie przyjmie bedzie dobrze,jesli nie to smietnik.
Szybkie przegladniecie tematu pozwoli niektorym poczatkujacym na podjecie decyzji bez ryzyka wyrzucenia czasem ciezko zdobytych pieniazkow.
wujek.samo.h
14.10.08, 09:32
TORBY
Vanguard - miałem takową, po miesiącu zaczęła się pruć.
1. Chińskich, tajwańskich, koreańskich, itp. filtrów typu cokin - które można kupić po 40 zł. Badziewie, niszczą ostrość, filtry szare i połówkowe nie są neutralnie szare - dodają zafarb. Wyrzucone pieniądze.
2. Filtry Hoya - nie dlatego że są złe, ale dlatego, że za podobną cenę można kupić np. Marumi - o niebo lepszy (chyba że ktoś lubi długie pucowanie).
3. Filtrów King, Kong, Danubia i podobnej egzotyki - powód jak w pkt 1.
TORBY
Vanguard - miałem takową, po miesiącu zaczęła się pruć.
Prawda, moja nieduża torba tej marki się popruła w kilku miejscach, a nie była jakoś ekstremalnie użytkowana.
wujek.samo.h
14.10.08, 09:49
Mając do wyboru karty Kingstona, a Sandiska - lepiej dopłacić do Sandisca.
Mam Lowepro EX160 - pasek pruje się i strzępi.
Mając do wyboru karty Kingstona, a Sandiska - lepiej dopłacić do Sandisca.
Baterii BLM-1 w podejżanie niskich cenach - skoro orginał kosztuje pod 200zł; wszystko nowe poniżej 100zł powinno wydac się conajmniej podejżane - własnie to przerabiam, szkoda czasu i nerwów.
Prawda, moja nieduża torba tej marki się popruła w kilku miejscach, a nie była jakoś ekstremalnie użytkowana.
Może nie na temat, ale pozwolę się nie zgodzić z tą opinią. Katowałem taką przez prawie rok i nic się nie popruło. Wygląda prawie jak nowa.
Pozdrawiam
Baterii BLM-1 w podejżanie niskich cenach - skoro orginał kosztuje pod 200zł; wszystko nowe poniżej 100zł powinno wydac się conajmniej podejżane - własnie to przerabiam, szkoda czasu i nerwów.Używałem zamienników po 30 zł w E-1 i w E-3 - poza tym że są słabsze niż oryginały, nie zaobserwowałem żadnych probelmów.
Do 5D też kupiłem taniochę po 30 zł...
Miałeś jakieś poważniejsze problemy niż krótkie "trzymanie"?
Filtr polaryzacyjny firmy Selco i po ostrości.:roll:
Co do tanich BLM-1 to nie dość, że krótko trzymają to po nie całym roku nadają się do wywalenia.
za kali999, tez się skusiłem kiedyś na tego polarka ;)
Używałem zamienników po 30 zł w E-1 i w E-3 - poza tym że są słabsze niż oryginały, nie zaobserwowałem żadnych probelmów.
Do 5D też kupiłem taniochę po 30 zł...
Miałeś jakieś poważniejsze problemy niż krótkie "trzymanie"?
Kiedyś (2 lata temu) kupiłem BLM-1 firmy e-film służy do dziś - co prawda połowę mniej fotek sieknę niż orginałem po tym samym czasie, jednak chodziło mi o podróby BLM-1 - nie lubie być robionym w balona - podobnie jak wiekszość z nas.
Rafał Czarny
14.10.08, 14:03
2. Filtry Hoya - nie dlatego że są złe, ale dlatego, że za podobną cenę można kupić np. Marumi - o niebo lepszy (chyba że ktoś lubi długie pucowanie).
Absolutnie się nie zgadzam. Filtry Hoya są świetne i tańsze od Marumi. Te mity o problemach z czyszczeniem powracają jak bumerang co jakiś czas. A ja już nie mam siły pisać, że to (wybacz Mariush) bzdety kompletne.
Od lat używam filtrów UV Hoya i nie mam żadnych problemów z czyszczeniem. Może inne czyści się łatwiej. Nie wiem. Wiem, że filtry Hoya czyszczę bez żadnych problemów. Chucham i przecieram T-shirtem.
Według testu na optycznych Hoya są lepsze jakościowo niż wszystkie inne filtry.
http://www.optyczne.pl/5.4-Inne_testy-Test_filtr%C3%B3w_UV_Om%C3%B3wienie_wynik%C3%B3w_i _podsumowanie.html
Filtry Marumi wypadły w tym teście bardzo kiepsko.
ps. Nie polecam zamiennika BLM-1 firmy Premium Gold.
Rafał - ale ja też piszę opierając się na własnych doświadczeniach - z polarem i UV Hoya oraz z polarem i UV Marumi. Nie powtarzam tego co przeczytałem, tylko to, co poczułem na własnej skórze. Jest tylko jeden filtr UV Hoya, który mogę polecić - szarak ściemniający o 3 ND - i polecam go dlatego, że nie ma nic innego w tej cenie i jakości w Polsce :-)
Rafał Czarny
14.10.08, 14:25
Przed sekundą z ciekawości wyczyściłem UVkę Hoya na chuch. 5 sekund trwała operacja. Wycierałem przy pomocy bawełnianego T-shirta. Nie ma żadnych zacieków, smug. Idealnie czysty.
Nie rozumiem jaki masz problem z czyszczeniem Hoya (przez jedno o :wink:) ?
Nie rozumiem jaki masz problem z czyszczeniem Hoya (przez jedno o :wink:) ?Się maże (Hoya przez jedno o) - a ja mażę się razem z nią podczas glancowania :-)
Nie mamy sie o czym licytować - każdy z nas ma własne, odmienne doświadczenia - a ci którzy ich nie mają i pozostaną nieświadomi do momentu zakupu :-)
Mam Hoya Super HMC i Polarka - optycznie są ok ale rzeczywiście czyści się je koszmarnie!!!!!!!!
Mam tez Marumi WPC i jest genialny!!!
Zapewne są takie Hoye, które czyszczą się lepiej ale moja jest do niczego.
Rafał - ale ja też piszę opierając się na własnych doświadczeniach - z polarem i UV Hoya oraz z polarem i UV Marumi. Nie powtarzam tego co przeczytałem, tylko to, co poczułem na własnej skórze. Jest tylko jeden filtr UV Hoya, który mogę polecić - szarak ściemniający o 3 ND - i polecam go dlatego, że nie ma nic innego w tej cenie i jakości w Polsce :-)
Polar Marumi DHG fi 67 - czysci się masakrycznie - do teraz nie mam idealnie czystych szkieł.
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
Przed sekundą z ciekawości wyczyściłem UVkę Hoya na chuch. 5 sekund trwała operacja. Wycierałem przy pomocy bawełnianego T-shirta. Nie ma żadnych zacieków, smug. Idealnie czysty.
Nie rozumiem jaki masz problem z czyszczeniem Hoya (przez jedno o :wink:) ?
potwierdzam też z UV Hoya SHMC problemów nie było - opisanym przez Rafaała sposobem - z polarem jednak już sie nie uporałem.
Mam kilka hoyek. Fioletowy UV, UV super hmc pro czy coś tam, Polarek czarny - najtrudniej wyczyścić UV super HMC - ale mam zawsze ze soba microfibrę - i z chuchem - zawsze działa - bez smug, choć nie najłatwiej. Jakość poza fioletowym UV bez jakichkolwiek uwag.
Ni epolecam akumulatorków sanyo (nie ennelop - tylko poprzednie)
Kupiłem równo z akumulatorkami Ikea!!
Ikea jak nowe, Sanyo zdychaja po 5-6 blyskach (6 szt, sparowane, traktowane identycznie jak Ikea)
Plecak Tamrac Adventure 7 mod.5547- fajny,(5 lat gwarancji) ale kurna, przemakalny:-(
Jest taki fajny wątek o nie kupowaniu kota w worku, nie lepiej byłoby te wątki połączyć? :wink:
Jest taki fajny wątek o nie kupowaniu kota w worku, nie lepiej byłoby te wątki połączyć? :wink:
Moim zamiarem bylo to,ze wstawiamy(np:fotke akumulatorka) i przestrzegamy przed kupnem,bo....
Jednak rozwinelo sie to w dyskusje.
Chodzilo mi raczej o przestrzeganie przed produktami dziwnego pochodzenia i miernej jakosci.
Darekw1967
14.10.08, 23:42
Używałem zamienników po 30 zł w E-1 i w E-3 - poza tym że są słabsze niż oryginały, nie zaobserwowałem żadnych probelmów.
Do 5D też kupiłem taniochę po 30 zł...
Miałeś jakieś poważniejsze problemy niż krótkie "trzymanie"?
Witam
Kupilem tani zamiennik do E-410 i po 30 zdjeciach akumulator jest juz
wyladowany... ;)
Pozdrawiam.
Z moich doświadczeń również wynika że w temacie czyszczenia filtry Hoya są masakryczne (mowa o czyszczeniu na mokro). Miałem kiedyś dwa, trzeciego nie będzie.
Tanie, syfne zamienniki aku nie dość że mogą zabić aparat, to jeszcze padają po kilkunastu cyklach. Minimum przyzwoitości to Hahnel/GP.
nie polecam oryginalnych aku BLM-1. kosztuja pięć razy wiecej niz podróba, a zrobię na nich tylko jedna piątą zdjęć wiecej. wniosek prosty: pieć podróbek w cenie jednego oryginalu zrobi cztery razy więcej zdjęć. i jak padnie podróba, to zostaje mi 80% mocy prądowych, a nie 0%-jak padnie jeden oryginał. poza tym zachowujac cykl naprzemiennego ładowania i uzywania, wychodzi, ze podróby starczą na dluzej, niz oryginal.
Też niedawno kupiłem podróbę na allegro za 28 zł z przesyłką i póki co sprawuje się świetnie. Podczas ostatniej sesji wyładował mi się oryginał. Zamiennikiem zrobiłem później ze 150 zdjęć. Do tego jak wróciłem do domu to zapomniałem wyłączyć aparatu i całą noc był włączony. Rano pojechałem na inną sesję i tam zrobiłem ok 300 zdjęć i się dopiero wyładował. A do tego przyznać muszę, że był fabrycznie naładowany.
nie polecam oryginalnych aku BLM-1. kosztuja pięć razy wiecej niz podróba, a zrobię na nich tylko jedna piątą zdjęć wiecej. wniosek prosty: pieć podróbek w cenie jednego oryginalu zrobi cztery razy więcej zdjęć. i jak padnie podróba, to zostaje mi 80% mocy prądowych, a nie 0%-jak padnie jeden oryginał. poza tym zachowujac cykl naprzemiennego ładowania i uzywania, wychodzi, ze podróby starczą na dluzej, niz oryginal.
Nie mylmy podróbek z zamiennikami !!!
Ja kupiłem podróbę za 100zł a to róznica w porównaniu z Twoimi 30zł za zamiennik.
Więc nie pleć bzdur - Za te 180zł płacimy nie tylko za Nazwę "Olympus" - wiem co mam jak kupuje Orginał - bateria na pewno nie grzeje się jak tanie zamienniki który jest robiony w nieznanej bliżej manufakturze - a elektronika pozostawia wiele do życzenia, wiem żę mam 1500mAh zamiast 1000, wiem że pociągnie z 3 lata z niewielkim spadkiem wydajności - było tu pisane że aparat wariował po tanich zamiennikach w gripie bodajże Lessiemu albo Eddiemu. To że Ty lubisz loterie nie znaczy żę ktoś inny też - wiadomo że każdy musi Sam zdecydować i liczyć się z tym co kupił.
W kwestii zamienników mam do powiedzenia tylko tyle, ze teza +/- 3 dychy zawodziły, kiedy były używane 2-3 dni po naładowaniu. Po prostu nie trzymały pojemności. Kiedy wsadziłam w aparat zaraz po naładowaniu - mogłam robić zdjęcia. Ale kiedy chciałam mieć niezawodny zapas - dramat. Wkładam, włączam i "płaczę"... Z zamienników używam Hahnelle i są ok.
paakayttaja
15.10.08, 10:47
Zamiennik a podróba to dwie różne rzeczy. Od roku zapasowym akku, jaki używam, jest GP za jakieś 1k Kč. Dorównuje jakości i wydajnością oryginałowi.
Nie mylmy podróbek z zamiennikami !!!
Ja kupiłem podróbę za 100zł a to róznica w porównaniu z Twoimi 30zł za zamiennik.
Więc nie pleć bzdur - Za te 180zł płacimy nie tylko za Nazwę "Olympus" - wiem co mam jak kupuje Orginał - bateria na pewno nie grzeje się jak tanie zamienniki który jest robiony w nieznanej bliżej manufakturze - a elektronika pozostawia wiele do życzenia, wiem żę mam 1500mAh zamiast 1000, wiem że pociągnie z 3 lata z niewielkim spadkiem wydajności - było tu pisane że aparat wariował po tanich zamiennikach w gripie bodajże Lessiemu albo Eddiemu. To że Ty lubisz loterie nie znaczy żę ktoś inny też - wiadomo że każdy musi Sam zdecydować i liczyć się z tym co kupił.
nie do konca jestem przekonany, kto plecie bzdury... :) chyba, ze uslysze jakas akceptowalna dla mojej watpliwej inteligencji definicje pojec "podroba" i "zamiennik"... (bo to, ze lubisz przeplacic mnie nie interesuje)
PS
znowu "kolega kolegi widzial..."
PPS
czy przypadkiem lucca nie prosil o konkretne przyklady...?
Od ponad roku używam zamiennika - na przemian z oryginałem. Nie zauważyłem różnic w wydajności. Kosztował 5 $ - wygrzebałem go w koszu z przecenionymi rupieciami w CompUsa. Żałuję, że nie wziąłem wówczas 2 sztuk. Za jakiś czas - o ile kupię E-3, dokupię kolejny aku, nie widzę motywacji ani potrzeby kupowania ogniwa firmowanego przez Olympusa, kupię kolejny zamiennik...
temat o zamiennikach już był ;P
nie do konca jestem przekonany, kto plecie bzdury... :) chyba, ze uslysze jakas akceptowalna dla mojej watpliwej inteligencji definicje pojec "podroba" i "zamiennik"... (bo to, ze lubisz przeplacic mnie nie interesuje)
PS
znowu "kolega kolegi widzial..."
PPS
czy przypadkiem lucca nie prosil o konkretne przyklady...?
plecenie bzdur odnosiło się do twojego tekstu że nie polecasz orginałów BLM-1 - a ja ci k@czy mówię że teraz wolę przepłacić niż grać totka.
PS
odczego jest internet: http://t5r.pwp.blueyonder.co.uk/e1/clonetests.htm
PSS
poczytaj wątek: jak wygląda orginalny BLM-1
nie chcę rzadnej wojny :) i nic mi do twojej inteligencji; mówię o swoich subiektywnych odczuciach z użytkowaniem orginałów, podróbek i zamenników - przerabiałem wszystko. EOT z mojej strony.
Dar-i-jush
15.10.08, 15:01
Pozwolę sobie jeszcze powrócić do tematu czyszczenia filtrów Hoya. Mam kilka: UV Super HMC, Polar Pro1 Digital i połówkę szarą. Na początku chciałem wyczyścić UV wynalazkiem Lenspen i mi pomazało okropnie. Myślałem, że lenspen badziewny. Ale nie. Po kilku(nastu) czyszczeniach Hoyi chuchem i mikrofibrą, spróbowałem ponownie i wyczyściło elegancko. Potem zakupiłem pozostałe filtry i to samo. Na początku maziaje, potem luz. Jakby pokrywali czymś filtry, co się maże, po wytarciu tej warstwy jest ok.
Może Rafał przez chuchanie i tarcie T-shirtem szybko pozbył się maziającego czegoś i nawet nie zauważył?
Może Rafał przez chuchanie i tarcie T-shirtem szybko pozbył się maziającego czegoś i nawet nie zauważył?Może chuchając czyści jakimś dobrym alkoholem i dlatego nie maże? :-)
Polecam więc czyszczenie na chucha w piatek wieczorem.
prońciepanie nie mialem zamiaru wszczynać :)
chcialem jedynie (moze za bardzo wyrafinowanie) zwrocic uwage, ze reguly nie ma i co user, to zdanie. wiec jakiekowliek "niepolecanie" czegokolwiek, nie bardzo ma sens... :) i to nie dotyczy, jak widac, tylko baterii :)
PS
z linku, ktory podales, wynika, ze oryginal zajmuje zaszczytne... 3 miejsce :)
pzdr
prońciepanie nie mialem zamiaru wszczynać :)
chcialem jedynie (moze za bardzo wyrafinowanie) zwrocic uwage, ze reguly nie ma i co user, to zdanie. wiec jakiekowliek "niepolecanie" czegokolwiek, nie bardzo ma sens... :) i to nie dotyczy, jak widac, tylko baterii :)
PS
z linku, ktory podales, wynika, ze oryginal zajmuje zaszczytne... 3 miejsce :)
pzdr
no baaa :)
mi się dostał ten oryginał z 6 miejsca :> odesłałem go właśnie w poniedziałek do "cwaniaczka" z alledrogo 100zł piechotą nie chodzi - pokazałem Mu link - nawet nie oporował.
Faktycznie na "wiodącym serwisie aukcyjnym" można dostać całkiem niedrogo prawie firmowe akumulatory o rewelacyjnej pojemności dochodzącej nawet do 3800mAh ! Kuriozalnym przypadkiem jest uczciwy sprzedawca, który pisze że 3600 na etykiecie to nieprawda, ale 1600 to ma. Mogę jeszcze uwierzyć w niedrogie niefirmowe akumulatory o pojemności 1500mAh, to deklarowanie pojemności 3600-3800mAh jest po prostu oszustwem, tak samo jak fałszywe baterie z napisem OLYMPUS. W BLM-1 są dwa elementarne ogniwa Li-ion 3,6V, czołowe firmy upchały w nie maksymalnie 1400-1800mAh i tyle może mieć taka bateria. Chińskie podróbki zawierają tanie, niskiej jakości ogniwa, a etykietki są cierpliwe i można na nich napisać wszystko.
kevin, zawsze możesz zgłosić podejrzenie sprzedaży podróbek poprzez formularz kontaktowy Allegro.
mynameisnobody
19.10.08, 13:21
Używam zarówno HOYA (Polar) jak i B&W (Polar + Orange + Yellow +ND) i róźnic w czyszczeniu nie stwierdziłem.
Nie wierzę w przesądy, zabobony, astrologię i fuckty ogłaszane przez gadrzeciarzy na forach internetowych.
" znajdż -nie zrozum -przekręć -podaj dalej"...
Globalna wiocha.
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.