Zobacz pełną wersję : archiwizowanie fotek
Witam.
Nie znalazłem - więc zapytam.
Zaczynam się już gubić w moim płytowym archiwum.
Czy istnieje w miarę prosty programik, który pomógł by mi zapisać RAW-y, ORF-y na dysku w postaci miniaturek? Jako np obraz CD-1, z nazwami katalogów.
Pozdrawiam.
dcraw z opcją -e - wyciąga miniaturkę z rawów.
Polecam WhereIsIt
Właśnie GO próbuję, ale...
Dzięki Wam piękne.
Pozdrówka.
marcinpolniak
11.10.08, 18:28
Ja już od kilku miesięcy myślę jak sie do tego zabrać.... Chyba pokataloguję tematycznie jpg wywołane z raw i nagram na płytki kasując z grubsza to co brzydkie. Rawy zostawię w katalogach tak jak to zrobił Olympus Master. I też nagram na DVD, tylko jakiej formy płytki żeby nie było zonka po kilku latach?
Ja już od kilku miesięcy myślę jak sie do tego zabrać.... Chyba pokataloguję tematycznie jpg wywołane z raw i nagram na płytki kasując z grubsza to co brzydkie. Rawy zostawię w katalogach tak jak to zrobił Olympus Master. I też nagram na DVD, tylko jakiej formy płytki żeby nie było zonka po kilku latach?
Moge polecić ze swojej strony Verbatim (MetalAzo) DL, lub Emtec-i
http://www.allegro.pl/item449677030_verbatim_dvd_r_dl_double_layer_azo_1 0_szt_od_ss.html
Polecam WhereIsIt
:eek:
OŻESZ !!!!!!!!!!!!!!!
To trzeba zakupić!
Pozdrówka.
PS
Szukam dalej
Moge polecić ze swojej strony Verbatim (MetalAzo) DL, lub Emtec-i
http://www.allegro.pl/item449677030_verbatim_dvd_r_dl_double_layer_azo_1 0_szt_od_ss.html
Dzisiaj chciałem zarchiwizować płytki (m.in. CD Verbatim MetaAZO) -kopiowanie skończyło się na 83%. Płytka nagrana max 3, 4 lata temu. Więc do płytek nie wrócę
Tak więc na razie archiwizuję na Seagate ST320500AS - za 185 zł jeszcze kupiona.
Dysk 1TB jak na razie moim zdaniem nie ma sensu. Zanim zapełnię 0,5TB to minie kilka latek, a wtedy za cenę powyższą będą pojemniejsze dyski.
dog_master
11.10.08, 23:25
O, widzę, że wszyscy porządkują, porządkuję i ja ;p Masakra, ale bez WhereItIs' i ORFów ;p
Dzisiaj chciałem zarchiwizować płytki (m.in. CD Verbatim MetaAZO) -kopiowanie skończyło się na 83%. Płytka nagrana max 3, 4 lata temu. Więc do płytek nie wrócę
Tak więc na razie archiwizuję na Seagate ST320500AS - za 185 zł jeszcze kupiona.
Dysk 1TB jak na razie moim zdaniem nie ma sensu. Zanim zapełnię 0,5TB to minie kilka latek, a wtedy za cenę powyższą będą pojemniejsze dyski.
powodzenia jedna z trefniejszych serii dysków jaka ostatnio wyszła :)
O, widzę, że wszyscy porządkują, porządkuję i ja ;p Masakra, ale bez WhereItIs' i ORFów ;p
"Na piechotę"?
Matko kochana !!!!!!!!!!!!
Pozdrówka.
MetalAZO trefna? wolne żarty, trzeba mieć dobra wypalarkę (np: plextora) i po wypaleniu zawsze sprawdzić jakość płyty (ilość błędów PI/PO, lub dla CD: C1/C2)
Co do DVD, złote lub taiyo yuden, mam wypalone 3 lata temu wszystko się odczytuje.
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
"Na piechotę"?
Matko kochana !!!!!!!!!!!!
Pozdrówka.
Wystarczy zrzucać wszystko na bieżąco (katalogi datami), potem robić stykówki (np 30-40 miniaturek na jeden jpeg i trzymać osobno, i tez to robię na "piechotę".
powodzenia jedna z trefniejszych serii dysków jaka ostatnio wyszła :)
Super - jak swego czasu barracudy IV
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
MetalAZO trefna? wolne żarty, trzeba mieć dobra wypalarkę (np: plextora) i po wypaleniu zawsze sprawdzić jakość płyty (ilość błędów PI/PO, lub dla CD: C1/C2)
Co do DVD, złote lub taiyo yuden, mam wypalone 3 lata temu wszystko się odczytuje.
A dlaczego nie ??
Nawet najlepszym się zdarza. Ostatnio nawet z kolesiem również TDK musieliśmy zwrócić. Przyjęli bez jęknięcia. W sklepie sami stwierdzili - wadliwa partia. Po wypaleniu zaopatrzyć się raczej w dobry odtwarzacz płyt z dobrą korekcją CRC.
Lecz i jednak tutaj daje znać o sobie w dzisiejszych czasach sposób produkcji - ilość nie jakość.
Pamiętam jak płytkę CD - 650 MB kupiłem za 150 zł, a dzisiaj za ile ....
I jak co niektórzy zauważyli płyty "wczorajsze" są jednak nie do zdarcia.
BTW
Z ciekawości właśnie sprawdzam płytkę Philipsa takową- naganą 01.04.1997 o 13:10:wink:.
Załączam zdjęcie płytki i jej dolną warstwę. Zarysowań tak na zdjęciu nie widać:cry:
Właśnie skopiowało 100%.
Pytanie dlaczego??
Odpowiedź:
Te dane już do niczego nie są mi potrzebne. Prawo "Marfiego". :cry:
Załączam zdjęcie płytki i jej dolną warstwę. Zarysowań tak na zdjęciu nie widać:cry:
Właśnie skopiowało 100%.
Pytanie dlaczego??
Odpowiedź:
Te dane już do niczego nie są mi potrzebne. Prawo "Marfiego". :cry:
Raczej dlatego ze nie była "Short strategy type", teraz używa się paru rodzajów środka warstwy odbijającej, w tanich płytach używa się takich które parują po 2-3 latach.
Warto czytać ATIP nośników po ich kupnie wtedy wiadomo kto to wyprodukował naprawdę, jak płyta wypala się dobrze (niska stopa błędów PI/PO) kupić na zapas.
Raczej dlatego ze nie była "Short strategy type", teraz używa się paru rodzajów środka warstwy odbijającej, w tanich płytach używa się takich które parują po 2-3 latach.
Warto czytać ATIP nośników po ich kupnie wtedy wiadomo kto to wyprodukował naprawdę, jak płyta wypala się dobrze (niska stopa błędów PI/PO) kupić na zapas.
dodam tylko (dla niewtajemniczonych) że to wszystko idzie sprawdzic w zwykłem NERO - CD/DVD Speed - Disc Info
Ja tam palę wszystko podwójnie, na nośnikach z różnych partii a po wystygnięciu porównuję wybrane pliki. Nośnik TDK box - nigdy się nie przejechałem, ale Verbatim też jest spoko.
Ostatnio zakupilem 3 plytki DVD Fuji (niestety nie pamietam oznaczenia). 'Wsyskie tsy' ;-) poszly do kosza, gdyz dochodzily do 3/4 pojemnosci i wywalalo blad. Byc moze to niezgodnosc mojej nagrywarki z jakims nowym patentem tej firmy?
A ja myślałem że się zabezpieczyłem:
a) Dysk WD WorldEdition 2x512Mb (raid)
b) Back2Zip
Nie wiem co źle poszło, straciłem zdjęcia z ostatniego roku, dzięki Bogu kopie z poprzednich lat trzymałem dodatkowo gdzie indziej. Niestety nadal nie ustaliłem przyczyny. Albo nawalił dysk (co jest cholernie mało prawdopodobne), albo namieszał program back2zip (który do tej pory zbierał dobre opinie). Uważajcie na tę parę!
A ja myślałem że się zabezpieczyłem:
a) Dysk WD WorldEdition 2x512Mb (raid)
b) Back2Zip
Nie wiem co źle poszło, straciłem zdjęcia z ostatniego roku, dzięki Bogu kopie z poprzednich lat trzymałem dodatkowo gdzie indziej. Niestety nadal nie ustaliłem przyczyny. Albo nawalił dysk (co jest cholernie mało prawdopodobne), albo namieszał program back2zip (który do tej pory zbierał dobre opinie). Uważajcie na tę parę!
Mawaliły naraz dwa dyski?
Bo jak podejrzewam był raid 1, a nie raid0
dog_master
13.10.08, 19:50
Ostatnio zakupilem 3 plytki DVD Fuji (niestety nie pamietam oznaczenia). 'Wsyskie tsy' ;-) poszly do kosza, gdyz dochodzily do 3/4 pojemnosci i wywalalo blad. Byc moze to niezgodnosc mojej nagrywarki z jakims nowym patentem tej firmy?
Moja nagrywarka nie lubi się z Emtac'ami i Verbatin AZO ;) w wiekszosci sa bledy, wiec stawiam na cos z nagrywarka.
Niekoniecznie, stare nagrywarki miały zapisane moc lasera dla każdej płyty na rynku (dla info z ATIP), i być może twoich po prostu nie zna - radziłbym upgrade firmware nagrywarki lup kupienie czegoś nowego.
PS: Emtec są wyjątkowo podłe, chyba jedyne płyty CD-R które mi wyparowały.
:wink:
No i zrobił się z tego całkiem pożyteczny "kawałeczek".
WhereIsIt jest bardzo porządny.
Z tego co "widzę" - trzeba pomyśleć o zewnętrznym dysku i basta.
Pozdrówka.
Moja nagrywarka nie lubi się z Emtac'ami i Verbatin AZO ;) w wiekszosci sa bledy, wiec stawiam na cos z nagrywarka.
ja tylko tych płytek używam :) mam 2 paściarskie nagrywarki jedna jakiegoś Nec-a i LG za 50 zł - bez problemu łykają wszystko a raczej większość
Najbezpieczniej kupić nagrywarkę która ma coś na kształt "auto strategy" czyli kupujemy szpindel 50 płyt, 2 nagrywamy byle czym (i idą do kosza), reszta nagrana optymalnie.
To oczywiście nie zwalnia od obowiązku kupowania dobrych nośników, taki płyty powinny wytrzymać co najmniej 10 lat.
A mi właśnie po 3 miesiącach użytkowania padł dysk zewnętrzny Segate FreAgent. Co za ból. Na szczęście zdjęcia miałem też na płytach CD. Tanich z Media-Techu. Z trudem je odczytałem niekiedy z pomocą programu odzyskującego dane. I najlepsze jest to, że te wypalane najdawniej (3 lata temu) odczytywały się lepiej niż te zapisane mniej dawno... Zastanawiam się co teraz, chyba znów zaufam Segate....
Z tego co pamiętam już ktoś pisał o tym jak dyski tej firmy są awaryjne.
Ja na razie mam wszystkie zdjęcia na jednym WD 1TB, bo czekam na kasę żeby zrobić sobie backup, ale że wczoraj prawie mi serce stanęło jak nie chciał załapać komp dysku po podłączeniu to dzisiaj zapożyczam się u ojca i kupuję dysk LaCie 1TB cena już podobna co do WD. I będę spał spokojnie.
kupcie sobie streamery, problem się rozwiąże.
marcinpolniak
22.11.08, 08:34
Mi też się wydaje, że to najpewniejsze rozwiązanie - RAWY/JPG źródłowe na kasetę i na cd JPG pokatalogowane tak, żeby łatwo odnaleźć się w kasetach i mieć podgląd na szybko... Ktoś używa streamera? Może opiszecie swoje modele oraz ceny kaset.
A mi właśnie po 3 miesiącach użytkowania padł dysk zewnętrzny Segate FreAgent. Co za ból. Na szczęście zdjęcia miałem też na płytach CD. Tanich z Media-Techu. Z trudem je odczytałem niekiedy z pomocą programu odzyskującego dane. I najlepsze jest to, że te wypalane najdawniej (3 lata temu) odczytywały się lepiej niż te zapisane mniej dawno... Zastanawiam się co teraz, chyba znów zaufam Segate....
Bo jeden dysk to ZUO.
Cześć...
Ja osobiście archiwizuję na płytach TDK SCRATCHPR - dla pewności w 2 egzemplarzach. Z jednej korzystam a druga płytka to jako kopia leży nietykana w pudełku. Nagrywam RAWy i JPGi w katalogi + stykówki (dla łatwiejszego wyszukiwania zdjęć). Na hdd leżą stykówki (i czasem JPGi).
Ostatnio odgrzebałem stare płytki (coś 10 lat miały CD) oczywiście TDK - jestem wierny tej firmie od początku) i hulają! Zdarzało mi się ze w czasie kryzysu finansowego kupowałem jakieś taniochy i w sumie to tylko do kosza się nadają! Nie wiem jaka będzie żywotność tych płyt DVD - zobaczymy.
Robiąc kopie na 2 płytach zwiększasz swoje szansę na przeglądanie zdjęć za parę lat. Za ile lat - nie mam pojęcia, ale jak z jednej płyty zaczną ginąć dane to robisz kolejna kopię (z tej rezerwowej - o ile i na nie padła :wink: )
A co do programu (wracam do meritum sprawy) - zobacz czy program który wyświetla Ci ORFy ma możliwość zapisania stykówek. Dostaniesz wtedy na tacy w jednym pliku całą galerie z katalogu. U mnie fajnie robi to gThumb
:twisted:
Polecam wypalarki Lite-ON lub Plextor z możliwością sprawdzania niskopoziomowych błędów. Raz na rok skan, jak podskakuje liczba błędów, to przepalić na nowy nośnik. Ważne jest tez żeby wypalarka "uczyła się" (coś w rodzaju AutoStrategy) wtedy kupuje się np 25 płyt, 2 płyty przeznaczyć na wypalenie bzdet (wypalarka dobiera moc lasera) i resztę płyt mamy nagrana optymalnie - raz na rok czyszczenie lupki od lasera...
Jedyne płyty jakie mi trafiło (po 2 latach) to EMTEC wyprodukowane przez OPTODISC.
(mam wrażenie ze w jakimś wątku już to pisałem)
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.