PDA

Zobacz pełną wersję : 1984 - pierwsze zdjęcia (E-510)



1984
28.09.08, 19:12
Witajcie. Nie mam specjalnie czasu, by wybierać jakieś zdjęcia, które uznałbym za dobre, więc podsyłam co się nasunęło... ;)

Nie bądźcie zbyt surowi. Fotografuję głównie fotoreportersko, dużo akcji, zazwyczaj za dnia i nie przykładam wielkiej wagi do pomysłu na zdjęcia. Bardziej interesuje mnie ich dokumentalny aspekt (cykam jak najwięcej ujęć, a potem wybieram te zaskakujące). Niemniej tu pokażę fotografie, które nie mają nic wspólnego z tym co robię na co dzień. Dzięki za uwagę.

Zdjęcia w załącznikach.

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img162.imageshack.us/my.php?image=52009262qn0.jpg)
Pozdrawiam! :)

marecki
28.09.08, 19:13
Nie widzę zdjęć :(

MicSzu
28.09.08, 19:13
Nic nie widac:)

suchar
28.09.08, 19:13
Nie mam specjalnie czasu, by wybierać jakieś zdjęcia, które uznałbym za dobre, więc podsyłam co się nasunęło... ;)

To niespecjalnie dobrze wróży i jest chyba też pewnym przejawem braku szacunku dla innych userów... :/

Poza tym, nie widać zdjęć.

wujek.samo.h
28.09.08, 19:16
Nie za wiele tu widzę.

1984
28.09.08, 19:20
W załącznikach. Wcześniej miałem jakiś problem z linkami z Image Shack. Sorry za zamieszanie.

Swoją drogą, nerwowo tu... :wink:

VonGregorius
28.09.08, 19:23
1. parking w deszczu - ???????
2. ciemny zaułek nocą - ??????
Faktycznie. Podesłałeś co Ci się nasunęło :/
pozdrawiam
vG

Mirek54
28.09.08, 19:26
Nie mam specjalnie czasu, by wybierać jakieś zdjęcia, które uznałbym za dobre, więc podsyłam co się nasunęło... ;)


Ja tez nie mam czasu,ale moze chcesz poziomice kupic.Tak tylko pytam,zeby niepotrzebnie posta nie pisac.Mam ich kilka ,nie wszystke dobre,ale podesle Ci jaka mi sie nasunie.

suchar
28.09.08, 19:27
Fatalnie niestety. To przykre, że nawet nie chciało Ci się tych zdjęć wyselekcjonować. Po co je w takim razie pokazujesz? Z takim podejściem nie licz na jakąkolwiek konstruktywną krytykę.

diabolique
28.09.08, 19:27
Witajcie. Nie mam specjalnie czasu, by wybierać jakieś zdjęcia (...)


I oczekujesz od nas, że my specjalnie poświęcimy ci czas?
Może inni, ja nie.

1984
28.09.08, 19:28
1. parking w deszczu - ???????
2. ciemny zaułek nocą - ??????
Faktycznie. Podesłałeś co Ci się nasunęło :/
pozdrawiam
vG

Co oznaczają te znaki zapytania? Nie takiej odpowiedzi się spodziewałem. I proszę nie czepiaj się moich słów, że coś mi się nasunęło. Nie jestem jednym z tych, którzy masturbują się swoimi zdjęciami i wybierają je godzinami. Jeśli ktoś robi dobre zdjęcia, to nie wstydzi się żadnego z nich. Chcę wiedzieć, jakie są. Szczerze.

Pozdro!
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
Co za zblazowana ekipa... Ludzie, więcej dystansu do siebie... Ja naprawdę chcę wiedzieć, co sądzicie o tych zdjęciach. Lubię spontaniczność w fotografii i tylko to było moją intencją, kiedy je tu umieszczałem. A nie brak szacunku wobec Was. Nie obrażajcie się na mnie. :)

MicSzu
28.09.08, 19:37
To juz usłyszałeś:) a moim zdaniem zdjecia są najwzyczajniej bezsensowne:)

Pozdrawiam;MicSzu.

1984
28.09.08, 19:39
A może by tak coś więcej na ten temat? Co decyduje o tym, że zdjęcia mają sens, a co o tym, że takowego w nich brak? To kącik początkującego, więc uprzejmie proszę o wyjaśnienie tego osądu.

:roll:

MicSzu
28.09.08, 19:41
To zacznijmy od tego co Ci się w nich podoba? i jaki miałeś trudności w ich wykonaniu?:) te zdjęcia sa na -2 bo choc nie poruszone itd..:)

Morlok
28.09.08, 19:46
Lubię spontaniczność w fotografii i tylko to było moją intencją, kiedy je tu umieszczałem. A nie brak szacunku wobec Was. Nie obrażajcie się na mnie. :)

Młody człowieku to nie spontaniczność tylko niechlujstwo.
:evil:

diabolique
28.09.08, 19:46
Pokaż te reporterskie, może się czegoś nauczę.

1984
28.09.08, 19:48
To zacznijmy od tego co Ci się w nich podoba? i jaki miałeś trudności w ich wykonaniu?:) te zdjęcia sa na -2 bo choc nie poruszone itd..:)

Nie miałem trudności, by je zrobić, ale dokładnie pamiętam emocje, które towarzyszyły mi, gdy je wykonywałem.

W przypadku deszczu, był to zryw, żeby zdążyć uchwycić te sporych rozmiarów krople przez które przebijało się światło zachodzącego już słońca. Parking, samochody i betonowa latarnia nie są treścią tej fotografii.

Jeśli chodzi zaś o to podwórko, dodam tylko, że to zaplecze jednego z klubów jazzowych, zaśmiecone, cuchnące, ale uszlachetnione światłem latarni, które dodatkowo odbija się od połyskujących cegiełek na elewacji budynku.

Obie chwile były dla mnie wyjątkowym doznaniem i dlatego postanowiłem je uwiecznić. Każda miała swój wyrazisty smak.

1984
28.09.08, 19:59
To zdjęcie wybrałem i pokazuję z pełną świadomością swoich czynów. ;]

Henryk Miśkiewicz "bokiem".

diabolique
28.09.08, 20:04
kup poziomicę od lucca

zibi1303
28.09.08, 20:04
Nero ma taki program.... bajecznie prosty, poprawi to

wujek.samo.h
28.09.08, 20:23
Tak się składa, że na początek pokora jest w cenie. To że zdjęcia są dla Ciebie ważne - ok. - właściwie to moje ulubione zdjęcia też nie są zawsze dobre technicznie, poprawnie skadrowane itp. Ale ich nie pokazuję ponieważ fotografia powinna mówić sama za siebie. Skąd ci biedni ludzie mają wiedzieć, że w tym momencie kiedy nacisnąłem spust migawki miałem chwilę uniesienia? Jeśli nie widać emocji na zdjęciu - nikt tego nie zauważy.

Z całym szacunkiem - ale Twoje zdjęcia "milczą" gdy oglądają je osoby postronne.

1984
28.09.08, 20:28
Tak się składa, że na początek pokora jest w cenie. To że zdjęcia są dla Ciebie ważne - ok. - właściwie to moje ulubione zdjęcia też nie są zawsze dobre technicznie, poprawnie skadrowane itp. Ale ich nie pokazuję ponieważ fotografia powinna mówić sama za siebie. Skąd ci biedni ludzie mają wiedzieć, że w tym momencie kiedy nacisnąłem spust migawki miałem chwilę uniesienia? Jeśli nie widać emocji na zdjęciu - nikt tego nie zauważy.

Z całym szacunkiem - ale Twoje zdjęcia "milczą" gdy oglądają je osoby postronne.

Super! Wreszcie coś, na co czekałem. Dzięki za te słowa, to naprawdę budujące. Pokory nigdy mi nie brakuje, ale i też odwagi, by pokazać owoce swojej pracy i poznać opinię na ich temat. Rozumiem o czym mówisz. Zdjęcie musi samo komunikować. Ale i wrażenie, że ono "mówi samo za siebie" jest równie subiektywnym doznaniem, jak i samo uniesienie w trakcie pstrykania... ;)

Jestem kompletnym amatorem, ale nie zamierzam być ignorantem, stąd moja obecność tutaj. Każda konstruktywna rada mile widziana.

Dziękuję i serdecznie pozdrawiam! :)

wujek.samo.h
28.09.08, 20:34
No to w takim razie czekamy na zdjęcia które NAS poruszą, bo te które zaprezentowałeś nie są w stanie "bronić się same" mówiąc bardzo delikatnie. Niestety, koledzy którzy już się udzielili na tym wątku mają wiele racji. Weź chłopie ich krytykę do serca!

1984
29.09.08, 18:22
Oto kolejne dwie fotografie, którymi pragnę się z Wami podzielić. Początkowo chciałem nakreślić w kilku słowach, co się na nich dzieje, ale skoro mają same przemówić, to niech mówią.

Ania_
29.09.08, 18:40
Te są całkiem dobre. IMHO starannie wykadrowane. Masz jeszcze jakieś z tego reportażu?

wujek.samo.h
29.09.08, 18:48
Lepiej. Treść już jest - zamieszanie wokół spółdzielni. Teraz warto popracować nad formą zdjęcia. Barwa, kontrast, kadrowanie - wszystko to wpływa na odbiór zdjęcia. MSZ tu pasuje Black&Withe, ziarno i kontrast.

aga_piet
29.09.08, 18:59
Odniosę się do pierwszych, które zaprezentowałeś, bo mniej więcej rozumiem, o co Ci chodziło.
Krople deszczu - deszcz, zwłaszcza rzęsisty, a już najbardziej przy ładnym świetle - to zaj**iście wdzięczny temat. Uwielbiam taki deszcz. Jeśli złapie Cię taki deszcz w fajnym miejscu, a Ty masz akurat aparat - SUPER. Jeśli jednak złapie Cię w nieciekawym miejscu, a Ty z tego miejsca nie potrafisz wykrzesać ciekawego kadru - KISZKA. Sama deszczowość deszczu może nie wystarczyć.
Podwórko nocą. Podwórka same w sobie są wdzięcznym tematem, nocą zaczynają żyć innym życiem - chodzą koty, szczury, i ludzie zbierający w śmietnikach puszki, butelki, makulaturę (ten charakterystyczny dźwięk gniecionych puszek). Jeśli sfotografujesz takie podwórko byle jak, bez pomysłu na KADR - małe masz szanse na ciekawe zdjecie. Sama podwórkowość podwórka to za mało.
Piszesz o spontanie w fotografii. Ok. W reporterce czy street foto możesz sobie pozwolić na spontan - walące się horyzonty, poruszenie, czasem nieostrość. Przy niepowtarzalnym ujęciu jest to wybaczalne. Przy fotografii przyrody, pejzażu, portrecie spontan przeradza się w niechlujstwo.
Kompozycja, kadrowanie, POMYSŁ, są w zdjęciu bardzo ważne, nie mniej niż pasja i spontan.
Powodzenia.