PDA

Zobacz pełną wersję : Test Nikona D700 na optyczne.pl



rocco
2.09.08, 11:07
Nikon D700 - test lustrzanki cyfrowej (http://www.optyczne.pl/81.1-Test_aparatu-Nikon_D700_Wst%EAp.html)
I żeby kosztował tyle co D300 :(

heyahero
2.09.08, 11:14
W ostatnim Practical Photography D700 ocenili wysoko, ale dostało mu się za mały wizjer i za to, że... nie oferuje więcej niż połowę tańszy D300. Drugą konkluzją było to, że jeśli chodzi o reporterkę to zastanawiali się nad inwestycje w D700 i gripa, gdyż taki zestaw zbliżony był do ceny D3.

No i w sumie słusznie - jak ktoś się zbytnio nie spuszcza przy wypowiadaniu słów "pełna klatka", to D300 przy swoim cropie będzie dla niego lepszym wyborem porównując stosunek jakość/cena.

A tutaj link do testu na stronce PP:
http://www.photoanswers.co.uk/Gear/Search-Results/Entertainment/Nikon-D700/

sławekb
2.09.08, 11:19
I żeby kosztował tyle co D300 :(

To i tak bym go nie kupił.
Heyahero ma rację.
Straciłbym kropa który jest mi niezmiernie potrzebny.
Zauważyłem też, że tam gdzie trzeba używać iso 1600 nie ma już warunków do dobrych zdjęć. Wyjątek to zdjęcia bardzo dynamiczne gdzie potrzeba czasu poniżej 1/1000s ale do tego i D300 wystarcza

rocco
2.09.08, 11:28
Okazało się, przy okazji, że Nikon "poprawia" RAWy i to zarówno w D700 jak i w D3 ;)

PS
Jeden z userów napisał tam ciekawy komentarz na ten temat:


jaad - ale Canon tego nie robi. Porównaj sobie histogramy w teście 1DMk3.
Być może robi to w taki sposób, że tego nie wykrywacie - przecież to ich patent...
tzn?
rozwiniesz wątek?
W skrócie - matryca CMOS ma wzmacniacz sygnału przy każdej fotodiodzie. Dostajesz szybki całościowy odczyt, ale ponieważ bardzo trudno jest dokładnie skalibrować poziom sygnału z poszczególnych wzmacniaczy, tworzy się plik, który jest niejako wzorem szumu własnego matrycy i jest on odejmowany od każdego odczytu. Możesz sobie to wyobrazić jako coś w rodzaju odjęcia "darka", tyle tylko, że nie jest on wykonywany za każdym razem na nowo, a "zaszyty" w algorytmie obróbki.
Stąd opowieści o plikach RAW jako o czystych, niemanipulowanych odczytach z matrycy, to po prostu mżonki. Bardzo dobrze podsumował to kiedyś bodajże jeden z autorów Brumbear'a (konwerter DNG) - w przypadku plików z Canona, czy Nikona (w odróżnieniu od pliku z eMotion Sinara, o którym była wtedy mowa), połowa obróbki już właściwie jest wykonana...
Czyli w zasadzie to dobra nowina a nie zła.

piotrek204
2.09.08, 11:38
Czepiajac sie szkoda ze wyszlo ze nikon nadal ingeruje w rawy.
Na najwyzszych czulosciach wyszedl tez chyba fakt ze matryca FF nikona jest "sklejana" z kawalkow :)

qbic
2.09.08, 12:23
Czepiajac sie szkoda ze wyszlo ze nikon nadal ingeruje w rawy.
Na najwyzszych czulosciach wyszedl tez chyba fakt ze matryca FF nikona jest "sklejana" z kawalkow :)


Powiem tak, Olympus BARDZO stracił w moich oczach po tym:

http://www.optyczne.pl/77.7-Test_aparatu-Olympus_E-520_Szumy_i_jakosc_obrazu_w_RAW.html

Ingerują w RAWy - całkiem tracę do nich zaufanie.

Magnesus
2.09.08, 12:32
Ingerują w RAWy - całkiem tracę do nich zaufanie.

Wszystkie aparaty z CMOS ingerują poza starszymi konstrukcjami może.
jaad75 napisał o co chodzi. (ale pewnie to nie wszystko, bo widać też zmniejszenie szumów chromy na nowszych aparatach)

qbic
2.09.08, 13:34
Wszystkie aparaty z CMOS ingerują poza starszymi konstrukcjami może.
jaad75 napisał o co chodzi. (ale pewnie to nie wszystko, bo widać też zmniejszenie szumów chromy na nowszych aparatach)

Jakie wszystkie? Szum kolorowy jest zazwyczaj usuwany przez silnik raw->(jpeg/tiff).

Magnesus
2.09.08, 13:36
Jakie wszystkie? Szum kolorowy jest zazwyczaj usuwany przez silnik raw->(jpeg/tiff).

Moim zdaniem jest usuwany, w pewnym stopniu oczywiście, w nowych aparatach także w RAW (przyjrzyj się jak wygląda szum w RAW z D300). Może przez wspomniane odejmowanie wzorcowej ramki. Ale oczywiście mogę się mylić, mogą to być moje urojenia i w ogóle. Nie projektuję sensorów ;).

geo
2.09.08, 13:43
ściągnijcie sobie zdjęcia z optyczne.pl hi iso i zobaczcie jakiego koloru jest szum on jest biały albo szary w ogóle te zdjęcia jakby mało kontrastu maly przez co ogólne wrażenie jest takie że jest mało szumu na zdjęciu. Jak sie przypatrzycie to na 3200 szumu jest sporo ale kolor szumu jest taki że go ogólnie na zdjęciu nie widać

Fatman
2.09.08, 13:44
Zauważyłem też, że tam gdzie trzeba używać iso 1600 nie ma już warunków do dobrych zdjęć.

bzdury waść piszesz.............. warunki do dobrych zdjęć są zawsze, tylko nie zawsze fotograf potrafi i nie zawsze sprzęt umożliwia

Zazwyczaj jak focę moje dziecko w domu i nie jesteśmy przy oknie, to iso 1600 przekraczam bardzo czesto....

chcesz trochę przykładów ?

piotrek204
2.09.08, 13:50
Moim zdaniem jest usuwany, w pewnym stopniu oczywiście, w nowych aparatach także w RAW (przyjrzyj się jak wygląda szum w RAW z D300). Może przez wspomniane odejmowanie wzorcowej ramki. Ale oczywiście mogę się mylić, mogą to być moje urojenia i w ogóle. Nie projektuję sensorów ;).

http://www.optyczne.pl/79.7-Test_aparatu-Canon_EOS-1D_Mark_III_Szumy_i_jako%C5%9B%C4%87_obrazu_w_RAW. html

Chyba jedynie canon nie ingeruje w rawy.
Poczekamy oczywiscie na testy 50D ;)

sławekb
2.09.08, 14:41
Fatman, rozumiem, że o północy w świetle księżyca robisz świetne foty.
Stwierdzenie, że warunki do dobrych zdjęć są zawsze to jest dopiero bzdura.

qbic
2.09.08, 14:47
slawekb: jasne, ustawiam statyw, naswietlanie na 5 minut i zdjęcie może wyjść ciekawie.....

Fatman
2.09.08, 14:48
ok -to zaraz wstawię kilka przykładów, może zmienisz zdanie -a tak swoją drogą to nie pisałem, że robię świetne fotki w ogóle -tym bardziej nie wspominałem o świetle księżyca

dodam tylko, że skoro nie masz odpowiedniego sprzętu, żeby używać iso 1600 lub wyższych i mieć odpowiednia jakość to co Ty możesz o takich sytuacjach wiedzieć ?

za parę chwil przykłady.........

sławekb
2.09.08, 14:53
slawekb: jasne, ustawiam statyw, naswietlanie na 5 minut i zdjęcie może wyjść ciekawie.....

pewnie że można, widziałem takie. Lauri Sippu robił takie E-300
edit: dodam, że w/w L. Sippu robił najlepsze zdjęcia Olympusami jakie kiedykolwiek widziałem. Niestety gość zniknął z internetu jesienią 2007 i żadnych informacji nie ma czy żyje czy tylko się wycofał z sieci.

Fatman
2.09.08, 15:02
slawekb, proszę bardzo (jak będziesz chciał wstawię na serwer oryginały w 1:1)

iso 1600
http://212.51.209.43/~fatman/!iso/iso1600.jpg

iso 2000
http://212.51.209.43/~fatman/!iso/iso2000.jpg

iso 3200
http://212.51.209.43/~fatman/!iso/iso3200.jpg

iso 4000
http://212.51.209.43/~fatman/!iso/iso4000-2.jpg

iso 4000
http://212.51.209.43/~fatman/!iso/iso4000.jpg

iso 5600
http://212.51.209.43/~fatman/!iso/iso5600.jpg


nadal twierdzisz, ze jak warunki wymagają iso 1600 i więcej to nie da się już zrobić dobrego (poprawnego) zdjęcia bo światło jest za słabe ?

sławekb
2.09.08, 15:10
Pierwsze i ostatnie zgoda, pozostałe wystarczyło by iso do 1600. Z 1/200s czy nawet 1/125s można zejść o połowę i zrobić takie zdjęcia.
Ja się zgodziłem z Tobą - nadal twierdzisz, że warunki do dobrych zdjęć są zawsze?:wink:

Fatman
2.09.08, 15:15
sprawdź ogniskowe i dodaj do tego brak stabilizacji -wiesz, ja wolę mieć zdjęcia nieporuszone a niestety już przy 1/160s i 50mm mam problemy -w dodatku jesli to co fotografuję się porusza tak jak np. para na zdjęciu z iso 4000 lub kolega z zdjęcia na iso 3200 -to czasy nawet 1/200 są za długie

dlatego nie zrobisz takich zdjęć na iso 1600 i 1/125s jak twierdzisz

i tak nadal twierdzę, że warunki do zrobienia dobrego zdjęcia są zawsze, bo nie zawsze dobre zdjecie oznacza doskonałą jakość techniczną -zgodzisz się ze mną ?

dzemski
2.09.08, 15:19
sławekb: jedno słowo - TEATR i tyle.

sławekb
2.09.08, 15:19
bo nie zawsze dobre zdjecie oznacza doskonałą jakość techniczną -zgodzisz się ze mną ?

Oczywiście, mam trochę fajnych zdjęć z iso 1600 i wiecej ale nazwałbym je: dokumentacyjnymi.
W mojej stopce jest link pt. "byki" zobacz pare fotek, robiłem je przed wschodem słońca, nie miałem choćby małego źródła światła jak na Twoich zdjęciach. Iso 1600 i więcej, co by mi dało iso 5600?? Nadal byłyby to zdjęcia dokumentacyjne. No chyba że mi coś doradzisz i następnym razem zrobie lepsze.

Fatman
2.09.08, 15:24
sławekb, po prostu upieram się, że Twoje stwierdzenie "Zauważyłem też, że tam gdzie trzeba używać iso 1600 nie ma już warunków do dobrych zdjęć" bardzo mocno mija się z prawdą.

Bardzo dużo zdjęć wykonuję na takiej i większej czułości w normalnych domowych warunkach -i dzięki niskoszumnej matrycy wyglądają bardzo dobrze (strona techniczna itd).

A w linka zaraz zerknę, dziękuję za zaproszenie.

ok zerknąłem -pytasz co by Ci dało iso 5600 przy tych zdjęciach ?

no może nie 5600 ale 3200-4000 z użyciem niskoszumnaj matrycy już coś by dało -zdjęcia nie byłyby tak ciemne, kolory byłyby bardziej naturalne -to samo tyczy się kontrastu -mógł byś uzyć krótszego czasu dzięki czemu przynajmniej część z tych zdjęć nie wyglądałaby na poruszone............

dog_master
2.09.08, 15:25
A zdjecie dokumentacyjne nie moze byc dobre? Wszelkiego typu zdjecia z wydarzen, reporterka, czesto w trudnych oswietleniowo warunkach - nie ma w nich ani jednego dobrego?

Mi sie przytoczone zdjecia bardzo podobaja :)

A sama wole np. wieczorem robic zdjecia, gdy jest ladne miekkie swiatlo, tylko czesto jest go juz za malo, zebym zrobila zdjecie jakie chce [1/500-1/1000s ;)] na niskim iso.

Fatman
2.09.08, 15:31
dodam jeszcze, ze zwykle zmienia się zdanie po spróbowaniu czegoś o czym się tylko słyszało........... bardzo chętnie bym się z Tobą spotkał i pokazał jak wiele swobody daje bezstresowa możliwosć focenia w wysokim iso -nagle się okazuje, że bezproblemowo możemy focić w takich warunkach, o których wczesniej nawet nam się nie śniło........

wiem co piszę, przechodziłem to osobiście włącznie z tekstami w mojej głowie: "po co mi iso 1600, i tak nie używam" -nie używałem bo nie mogłem............... teraz mogę i otworzyły mi się oczy na pewne sprawy

jakiś czas temu było podobnie z LV w Olympusach -po co mi LV, pisała większosć (a ilu wyśmiewało ?) -nagle się okazuje, że to przydatna funkcja i nawet sceptycy czasem jej uzyją -dochodzi też możliwosć kręcenia filmów (hahaha, filmy w lustrzance ? -a czemu nie, nie przeszkadza a może się nagle przydać)

zibi1303
2.09.08, 15:35
Panowie Fatman i slawekb, wy się spieracie o jedno słowo:
"że tam gdzie trzeba używać iso"
Slawekb użył słowa trzeba nadmiarowo i Fatman ma rację, ale chodzi o to że nie trzeba a można :). Sęk w tym że sprzęt Fatmana pozwala na to a inny nie. Kiedyś Fatman mądrze to powiedziałeś, że skoro sprzęt pozwala to czemu z tego nie korzystać i tak ma być. Kiedyś być może sprzęt pozwoli zrobić zdjęcia w biegu w przy świetle księżyca. Postęp jest tak szybki, że ograniczenia typu warunki będą , ale jakże na innym poziomie.
PS...
Pamiętam taką wypowiedź na jakimś forum Nikona albo Canona:
"LV jakież to nieprofesjonalne" ....

sławekb
2.09.08, 15:42
sławekb,

ok zerknąłem -pytasz co by Ci dało iso 5600 przy tych zdjęciach ?

no może nie 5600 ale 3200-4000 z użyciem niskoszumnaj matrycy już coś by dało -zdjęcia nie byłyby tak ciemne, kolory byłyby bardziej naturalne -to samo tyczy się kontrastu -mógł byś uzyć krótszego czasu dzięki czemu przynajmniej część z tych zdjęć nie wyglądałaby na poruszone............
Ale nadal byłyby dokumentacyjne. Nie ma światła nie ma koloru. Co by mi tu dało iso 6400 jeśli przy iso2000 mam 1/20s ??
W teatrze, w domu przy oknie itp. jest jakieś źródło światła. Zrób zdjęcia przed wschodem słońca tak żeby miały fajne kolory.

Fatman
2.09.08, 15:44
no nie udowodnię Ci tego w rozmowie niestety -sam musiałbyś się przekonać.........

tak czy inaczej to co napisałeś w zdaniu do którego sie przyczepiłem jest mitem.......

sławekb
2.09.08, 15:54
no nie udowodnię Ci tego w rozmowie niestety -sam musiałbyś się przekonać.........

tak czy inaczej to co napisałeś w zdaniu do którego sie przyczepiłem jest mitem.......
No i przyznałem Ci rację
I mamy dwa mity w jednym wątku.
Nie twierdzę że nie chciał bym dobrego iso 6400, fajnie je mieć ale nie można twierdzić że w każdych warunkach można robić dobre zdjęcia bo tego nawet D3 nie potrafi "sam musiałbyś się przekonać........." gdybym Cię zabrał w warunki w jakich fotografuję.
Jelenie zaczęły już ryczeć, jest nów, w nocy ciemno, jeśli ja słyszę byki a ich nie widzę to D3 by je oczywiście zobaczył. Niestety w dzień nie chcą ryczeć na otwartej przestrzeni tylko gdzieś w młodnikach i krzakach.
Zastanawiałem się nad D700 ale niestety w moim przypadku więcej bym stracił niż zyskał: musiałbym kupić dłuższe i cięższe obiektywy a dostałbym tylko lepsze wyższe iso. Niestety światła się nie da dokupić w lesie.

Fatman
2.09.08, 16:01
Wiesz, ja doskonale znam możliwości i ograniczenia D3 -nie musze się już przekonywac co ta pucha potrafi a czego nie ;) -ja tą pucha zarabiam na życie ;)

nie musisz pisać z takim sarkazmem "Jelenie zaczęły już ryczeć, jest nów, w nocy ciemno, jeśli ja słyszę byki a ich nie widzę to D3 by je oczywiście zobaczył.", bo to nie sprzyja przyjacielskiej wymianie zdań...........

no ale tak swoją droga, to nawet nie wiesz jak chętnie bym się na taki wypadzik wybrał....... siędzę w tym szarym mieście i mnie aż skręca :( -nie wiem tylko, czy potrafiłbym się odpowienio skradac, żeby zwierzakuw nie przeploszyć :(

może kiedyś będzie okazja się spotkać i zrobić taki wypad ?

lessie
2.09.08, 16:03
Fatman...
przestań mnie denerwować tymi fotami na ISO 4000...ja nawet jak mam sny o gładkim ISO to mi się takie liczby nie wyświetlają, nie mówiąc że robię na takiej wartości foty portretowe na ślubie....:)

Kurczę...a miałem kupić Canona....Teraz będę zbierał na D3 a jak już uzbieram to wyjdzie D9 i te jelenie co ich nie widać będzie można robić....
Nie ma szczęścia w Totku....

rocco
2.09.08, 16:06
dodam jeszcze, ze zwykle zmienia się zdanie po spróbowaniu czegoś o czym się tylko słyszało...
-nagle się okazuje, że bezproblemowo możemy focić w takich warunkach, o których wczesniej nawet nam się nie śniło........

wiem co piszę, przechodziłem to osobiście włącznie z tekstami w mojej głowie: "po co mi iso 1600, i tak nie używam" -nie używałem bo nie mogłem............... teraz mogę i otworzyły mi się oczy na pewne sprawy

Oj to prawda, szczera prawda, wiem i ja coś o tym.

sławekb
2.09.08, 16:21
nie musisz pisać z takim sarkazmem "Jelenie zaczęły już ryczeć, jest nów, w nocy ciemno, jeśli ja słyszę byki a ich nie widzę to D3 by je oczywiście zobaczył.", bo to nie sprzyja przyjacielskiej wymianie zdań...........

no ale tak swoją droga, to nawet nie wiesz jak chętnie bym się na taki wypadzik wybrał....... siędzę w tym szarym mieście i mnie aż skręca :( -nie wiem tylko, czy potrafiłbym się odpowienio skradac, żeby zwierzakuw nie przeploszyć :(

może kiedyś będzie okazja się spotkać i zrobić taki wypad ?

Sorry walczę z tym sarkazmem ale czasami nie daję rady:wink:
Chętnie bym przetestował D3 w lesie bo miałem go tylko w pomieszczeniach

Jeśli chcesz przyjechać, nie ma problemu. Samo posłuchanie rykowiska na żywo to niesamowite przeżycie. Od wczoraj porykują a za tydzień będzie już koncert. O skradanie się nie martw, znam takie miejsca i ścieżki że podchodzę na 20-30m do byczka (oczywiście w nocy). Z takiej odległości ryk jest porażający.
Niestety największym zagrożeniem w tym czasie są ludzie, myśliwi. Od 21 sierpnia zaczął się sezon polowań na jelenie-byki a strzelenie byka na rykowisku to dla nich wielkie osiągnięcie. Wtedy nie strzelają z ambon i nie ma naturalnego kulochwytu, jak strzela z ziemi i nie trafi to kula leci jeszcze długo zanim rozbryzga się o jakieś krzaki.

piotrek204
2.09.08, 16:27
Kurczę...a miałem kupić Canona....Teraz będę zbierał na D3 a jak już uzbieram to wyjdzie D9 i te jelenie co ich nie widać będzie można robić....
Nie ma szczęścia w Totku....

To co potrafi canon okaze sie niebawe :)

rocco
2.09.08, 17:21
Kurczę...a miałem kupić Canona....Teraz będę zbierał na D3 a jak już uzbieram to wyjdzie D9 i te jelenie co ich nie widać będzie można robić....
Nie ma szczęścia w Totku....
Kolejny dezerter? ;)
Lessie, a moze D700 by Ci wystarczył?
Nie wiem, dlaczego lansują go jako puszkę zapasową dla posiadaczy D3 :roll:
Ja ją widzę jako puszke podstawową dla zaawansowanego amatora albo fotografa ślubnego, który z takich czy innych powodów D3 nie kupi. Jeszcze gripa dołożyć i hulaj dusza :)

Marcin510
3.10.08, 22:19
malo ostatnio o d700, a ceny troche spadly, mozna kupic juz za 6500zl
to 500zl wiecej niz kosztowalo d300 10 miesiecy temu...
w fotojokerze kosztuje okolo 6800zl, rata ponizej 300zl miesiecznie


az mnie korci zeby kupic to cudo za tak male pieniadze (w stosunku do tego co ten sprzet oferuje)
mimo ze i tak wiem ze jeszcze do zimy stanieje :)

piotrek204
4.10.08, 20:11
Jeszcze 5DmkII sie na rynku nie pojawil, poczekaj.

Marcin510
5.10.08, 01:37
slyszalem ze 5dII ma byc juz za miesiac
ale pewnie ten spadek cen d700 to juz pierwsza odpowiedz na 5d2

ale jeszcze sie wstrzymuje :)

lessie
5.10.08, 22:20
ciekawie się robi....
ja już wiem na bank że zakupię coś z tej półeczki po tygodniowym obcowaniu z 5D.
Portrety na ISO 3200 kiedyś tylko mi się sniły lub je wyśmiewałem...
Okazuje się że to możliwe...

qbic
5.10.08, 23:02
Tez czekam na 5Dmk2, D700 raczej sobie odpuszczę bo jednak lubię bawić się starymi szkłami na m42.

KaarooL
6.10.08, 13:03
Wszystko fajnie ale jak się człowiek na robocie do IS przyzwyczai to potem nie jest różowo bez tego... Póki co, żaden z 24-70 nie oferuje tej opcji, no chyba że soniak ze stabilizowaną matrycą...

qbic
6.10.08, 13:08
Tylko ze w Nikonach masz używalne 6400 to po co wtedy IS? Inna sprawa ze czytałem sporo lamentów na 24-70...ale nie miałem w ręce wiec nie mogę nic powiedzieć.

Marcin510
6.10.08, 13:42
no wlasnie, iso 6400 jest lepsze od iso 1600 w olku, wiec kwestia stabilizacji odpada
szczegolnie przy krotkich ogniskowych

a przy dlugich najlepiej zainwestowac w obiektyw z is, choc to juz bardzo droga zabawa przy ff :)

Dar-i-jush
6.10.08, 14:16
Ja tylko nieśmiało wtrącę, że IS nie zastąpi wysokiego ISO i odwrotnie. IS to taki prawie statyw, a wysokie ISO, to takie prawie światło. Stabilizując aparat niekoniecznie chcę stabilizować obiekt.

KaarooL
6.10.08, 15:14
Chodziło mi o to, o czym pisze Miś. Przy czasach 1/20s, 1/30s można robić fajne wyluzowane fotki na imprezach a bez stabilizacji będą one dodatkowo poruszone (cały kadr).

Tak w ogóle to miło jest zapomnieć o ogniskowej a jedynie pilnować żeby czas utrzymywał się w granicach rozsądku.