Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Nie kupuj kota w worku - mini-poradnik.



Ania_
18.08.08, 17:22
Mam nadzieję, że ten krótki poradnik pomoże przed zakupem niektórych produktów. Chciałabym także, aby w tym wątku podawać sprawdzone informacje o nieuczciwych lub budzących podejrzenia sklepach / sprzedawcach internetowych itp. - tak aby nie dać się w przyszłości oszukać. Jeśli macie jakieś doświadczenia w tym zakresie, to opiszcie je. Grunt, aby podawane informacje były w miarę rzetelne wraz z uzasadnieniem. Nie oceniamy uczciwości/nieuczciwości danej firmy - podajemy tylko informacje, z których wnioski należy wysnuć samemu.

Kilka zasad tego wątku:
1. Nie mówimy aukcjom on-line nie - mówimy tylko sprawdzajcie źródło nabycia.
2. Promujemy legalne marki - nie adddidasy i nie nikea. Nie muszą być to drogie produkty, mogą być mniej znanych firm, ważne, aby sprzedawcy nie okłamywali, że zjeżdżają z tej samej taśmy produkcyjnej, kiedy w rzeczywistości jest to nie prawda.
3. Nie dyskredytujemy jednych sklepów on-line na rzecz innych. Cena nie ma tu żadnego znaczenia. Może być drożej, ale ma być bezpiecznie.
4. Korzystajcie z giełdy forumowej, jednakże pamiętajcie, że założyciele/administratorzy/członkowie forum nie ponoszą odpowiedzialności za transakcje. Sprzęt nabyty jednak od forumowego kolegi jest często w lepszym stanie technicznym niż od nieznajomego :)


Jak bezpiecznie kupować?


I Aukcje on-line
Sprawdzajcie na ile możecie wiarygodność sprzedającego: liczbę komentarzy, za co są te komentarze, liczbę wystawionych produktów, od kiedy użytkownik funkcjonuje np. na Allegro.
W przypadku osób prywatnych i wartościowego sprzętu proście o numery seryjne czy dowód zakupu. Ja odnalazłam jakiś czas temu już na aukcji swoje radio. Kradzione niestety nie tuczy.
Jeśli macie wątpliwości dotyczące autentyczności sprzedawanych w większej ilości produktów, możecie zawsze zapytać się autoryzowanego przedstawiciela. Czasami "taniość" niestety się nie sprawdza.
Szerzej o zachowaniu zasad bezpieczeństwa przeczytajcie tutaj (http://www.allegro.pl/country_pages/1/0/sc/) i tutaj (http://www.ecommerce.edu.pl/bezpieczenstwo/siec/9-zasad-bezpiecznych-zakupow-w-sieci.html).
O zakupach on-line na raty - można poczytać tutaj (http://forumprawne.org/nowe-technologie/335714-sprzedaz-ratalna-na-allegro.html).

II Sklepy internetowe
Sprawdzaj opinie o sklepach internetowych na ogólnodostępnych portalach typu: www.ceneo.pl (http://www.ceneo.pl) czy www.skapiec.pl (http://www.skapiec.pl). Dlaczego nie na stronie sklepu? A jaka jest gwarancja, że opinie nie są moderowane? Pytaj na forum gdzie kupić, wielu użytkowników korzysta ze sklepów i potrafią podzielić się opiniami. Czasami taniej nie znaczy lepiej.
Wątek o upadku jednego ze sklepów internetowych jest tutaj (https://forum.olympusclub.pl/showthread.php?t=13351).

III Nabywanie od osób prywatnych
Teoretycznie najbardziej obciążone ryzykiem. Jednak teoria swoje, praktyka swoje. Najlepiej jednak, aby towar większej wartości odbierać osobiście - mamy pewność, że dostaniemy to, co chcemy. Warto także po odbiór wybrać się z osobą towarzyszącą i umawiać się w miejscach publicznych, a nie w prywatnych mieszkaniach.

IV Sprowadzanie sprzętu
Sprzęt zza oceanu - pamiętaj o doliczeniu cła - nie zawsze Cię to ominie. ;) Tak naprawdę żaden sprzedający w 100% nie może Ci tego zagwarantować.
sprowadzanie sprzętu z USA - wątek I (https://forum.olympusclub.pl/showthread.php?t=8955)
gdzie kupić w USA? - wątek II (https://forum.olympusclub.pl/showthread.php?t=12146)
E-olek w USA - wątek III (https://forum.olympusclub.pl/showthread.php?t=5225)

V Inne
zakupy w programie OJ a faktura VAT- wątek (https://forum.olympusclub.pl/showthread.php?t=9264)

Gdzie szukać pomocy?
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (http://www.uokik.gov.pl/)
Europejskie Centrum Konsumenckie (http://www.konsument.gov.pl/)
Federacja Konsumentów (http://www.federacja-konsumentow.org.pl/)
Międzynarodowy projekt: E-consumer (http://www.econsumer.gov/)

Nabywanie produktów konkretnych firm - doświadczenia:
LowePro (https://forum.olympusclub.pl/showpost.php?p=214111&postcount=11)
President (https://forum.olympusclub.pl/showpost.php?p=214163&postcount=16)
Sigma (https://forum.olympusclub.pl/showpost.php?p=214103&postcount=8)

Nie daj się nabrać na podróbkę:
[/URL]
[URL="http://www.wiadomosci24.pl/artykul/uwaga_na_podrobki_na_polskim_rynku_51859.html"]Czy kupujemy podróbki? (http://www.uwazajnapodrobki.pl/)
Walka z podróbkami w elektronice (http://www.elektronikab2b.pl/content/view/2122/98/lang,pl/)
Zakupy w Chinach (http://www.odyssei.com/forum/index.php?showtopic=92337)
Zakupy w Chinach II (http://grupy-dyskusyjne.money.pl/zakupy;w;chinach;,watek,484749.html)

Podróbka czy nie?
Baterie i akumulatory
- ogólnie o podróbkach na Allegro (http://www.snapshots.pl/viewtopic.php?f=12&t=54)

Karty pamięci:
- Uwaga na podróbkę SanDisk - wątek (https://forum.olympusclub.pl/showthread.php?t=15584)
- SanDisk (jak rozpoznać podróbkę - po ang.) (http://reviews.ebay.com.au/FAKE-SanDisk-Extreme-Compact-Flash-Cards-Exposed_W0QQugidZ10000000001449653)
- SanDisk (ogólnie) (http://futomaki.pl/2006/08/02/karta-pamieci-orygina-czy-podrobka/)
- SanDisk MS m2 (http://centrumse.pl/forum/SanDisk-MS-m2-podrobka-c-t18379.html)

Obiektywy:
- Sigma (http://www.sigma-foto.pl/index.php?q=node/203)

Okazja czy nie?
Tani plecak z "Biedronki" (https://forum.olympusclub.pl/showthread.php?t=14067)

Nabici w butelkę :
JapanFoto (https://forum.olympusclub.pl/showthread.php?p=272055#post272055)

qbic
18.08.08, 17:36
Dyskusja dotyczy toreb LowePro - dopisek M.

To może być po prostu blokowanie tańszego źródła ... pytanie co oznacza dożywotnia gwarancja na torbę i kto jej potrzebuje?

F-system nie musi brać odpowiedzialności za produkty sprzedawane przez inne źródła... tak jak RTV-EURO-AGD nie bierze odpowiedzialności za produkty kupione w sklepie Saturn ;)

Ania_
18.08.08, 17:48
To może być po prostu blokowanie tańszego źródła ... pytanie co oznacza dożywotnia gwarancja na torbę i kto jej potrzebuje?

F-system nie musi brać odpowiedzialności za produkty sprzedawane przez inne źródła... tak jak RTV-EURO-AGD nie bierze odpowiedzialności za produkty kupione w sklepie Saturn ;)

Dlatego także napisałam do przedstawiciela Lowepro i czekam na odpowiedź czy produkty są objęte gwarancją czy nie. Ja nie oceniam, podaję do wiadomości - wnioski proszę wysnuć samemu. Jeśli mają inne źródło nabycia, to niech o tym napiszą w aukcji. Osobiście dla mnie to jest niepokojące jeśli firma umywa ręce, bo co to ma oznaczać?

PS A jeśli mam wydać te 200zł to chcę wiedzieć czy wydaję na oryginalny produkt. Najlepiej więc sprawdzić to u źródła.

Karol
18.08.08, 18:03
Dobry wątek - myślę, że powinno się to znaleźć ostrzeżenie o podróbkach kart pamięci - sporo info można znaleźć w Sieci - nie sądzę, żeby kopiowanie tu tych info było konieczne.

Co do Lowepro - to szum koło poszczególnych dystrybutorów/sprzedawców jest znany od kilku m-cy - chociażby dyskusje na pl.rec.foto.cyfrowa... IMHO - pytanie zasadnicze - czy ktoś sprzedaje produkt oryginalny czy nie? Jeśli oryginalny to powinien mieć wsparcie firmy/jej oficjalnego dystrybutora - jak jest inaczej to firma daje ciała. I nie interesuje mnie tu aspekt prawny - raczej podejście do klienta, dbanie o prestiż marki. Albo się jest wiodącą marką znaną globalnie, która bierze na poważnie hasła o wieczystej gwarancji - albo naciągamy naiwniaków... Takie moje zdanie - osobiście kupiłbym tam gdzie jest najtaniej, tak też kupowałem kilka moich wyrobów Lowepro - Nova 4 w NY wyszła coś koło 100zł. W jednej z moich toreb Lowepro zaczyna sypać się zamek. Zapytałem o to w sklepie foto - powiedzieli, że moga mi ją wysłać do reklamacji - nie jest wymagany dowód zakupu. Albo ów sprzedawca był niedoinformowany albo ktoś tu leci w bambuko.

Ania_
18.08.08, 18:13
Dziękuję Ktotku, ładnie ująłeś to, o co mi chodziło.
Razem z Dog_master mamy nadzieję, że uda się nam opracować i zebrać potrzebne informacje. Oczywiście nie wszystkie będą wklejane, część na pewno idzie pod postacią linków.

Generalnie przyświeca temu taka idea, aby stworzyć kilka wątków, które mogą komuś pomóc - tak jest z mini-FAQ, tak jest z tym większym projektem o zakupach. Co będzie kolejne? Jeszcze zobaczymy ;)

Rafał Czarny
18.08.08, 18:16
Bardzo pożyteczny wątek. Strach teraz cokolwiek kupić. Podrabia się dosłownie wszystko. Nawet ekskluzywne auta: http://www.tvn24.pl/0,1540367,wiadomosc.html

Morlok
18.08.08, 18:20
Dobrze, że szkiełek do OM nie podrabiają :roll:

dog_master
18.08.08, 18:23
Zakup obiektywów Sigma

Kupując obiektyw Sigma warto zwrócić uwagę na to, czy sklep, w którym kupujemy, nie znajduje się na czarnej liście Sigma:

http://www.sigma-foto.pl/?q=node/39

Gdyż serwis Sigmy może robić problemy z jakąkolwiek naprawą czy też kalibracją w ramach gwarancji:

http://www.fototok.pl/forum/viewtopic.php?t=33

Sigmę warto kupować osobiście, aby sprawdzić jej działanie ze swoim aparatem, ponieważ często zdarzają się wadliwe szkła, które źle ostrzą [przed lub za obiektem]. Tu też należy zachować ostrożność, bo nie każdy sklep umożliwia testowanie obiektywu przed kupnem! O taką możliwość najlepiej zapytać się przed kupnem.

Koriolan
18.08.08, 18:39
Po przeczytaniu tej dyskusji na forum wniosek jest prosty: od Sigmy należy trzymać się z daleka.
Bo to jakaś badziewna firemka, której podejście do klienta jest z epoki muru berlińskiego i czarnorynkowego kursu dojczmarki / dolara.

dog_master
18.08.08, 18:50
Koriolan - zgadzam sie... Tylko jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma ;)
Dobrze, że szkiełek do OM nie podrabiają :roll:
OMek nie, ale Sigmy... ;) http://www.sigma-foto.pl/index.php?q=node/203

Ania_
18.08.08, 18:57
Dzisiaj chciałam kupić torbę firmy Lowepro na jednej z internetowych aukcji - kusiło bo było taniej o 70zł niż w Saturnie. Niestety spóźniłam się na net. Napisałam do sprzedawcy czy jest mi w stanie sprzedać jutro tę torbę, bo były 2 oferty kupna na 10 wystawionych. Okazało się, że nie, bo już nie ma i dopiero pod koniec miesiąca. Nie powiem, że się nie zdziwiłam, a że mnie koniec miesiąca nie urządza, to weszłam na stronę oficjalną i zastałam tam taki komunikat:

UWAGA:
F-System sp. z o.o.
Wyłączny, autoryzowany Przedstawiciel Lowepro w Polsce, informuje, że:

firma Impra, znana także pod nazwą Fotoakces nie wpółpracuje z Polskim autoryzowanym przedstawicielem Lowepro.
W związku z powyższym firma F-System nie bierze żadnej odpowiedzialności za produkty sprzedawane przez w/wym. firmy.
źródło http://www.lowepro.com.pl/where_to_buy/polska/default.asp

i printscreen dla potomnych:
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=6775&stc=1&d=1219072853


Nie wnikam dlaczego i skąd w takim razie w/w firma bierze torby, ale daję innym cynk, aby wiedzieli, bo z tego wynika, że niestety oficjalny przedstawiciel Lowepro umywa ręce od produktów u nich zakupionych. :???: Wielka szkoda, że sprzedający nie informują o tym nijak na aukcji i nie wyjaśniają tych wątpliwości.

Zwłaszcza, że wg strony LowePro http://www.lowepro.com.pl/customer_service/faqs.aspx#1 :

Pyt: mogę zapoznać się z cennikiem produktów Lowepro?
Odp.: Lowepro oraz F-System nie prowadzi sprzedaży produktów przez stronę internetową. Listę sklepów (w tym także sklepów internetowych) znajdziecie państwo na naszej stronie "Gdzie kupić" (http://www.lowepro.com.pl/where_to_buy/polska).
Znajdziecie tam państwo listę autoryzowanych przedstawicieli,tylko zakup u autoryzowanego przedstawiciela gwarantuje kupno torby czy plecaka z dożywotną gwarancją Lowepro

Niestety wobec powyższych informacji, nawet jeśli oferowane produkty są oryginalne, poprzez brak kupna u autoryzowanego przedstawiciela traci się gwarancję! :cry:

Pyt.: Jakie są szczegóły dożywotniej gwarancji na produkty Lowepro
Odp.: Dożywotną gwarancją Lowepro objęte są tylko oryginalne produkty Lowepro zakupione u autoryzowanego przez nas przedstawiciela.

http://www.lowepro.com.pl/customer_service/faqs.aspx

Mirek54
18.08.08, 20:57
pytanie co oznacza dożywotnia gwarancja na torbę i kto jej potrzebuje?

;)

To oznacza gwarancje do czasu produkowania tego produktu przez firme.Nie ma nic wspolnego z dlugoscia zycia.Czasem moze to byc miesiac,czasem dwa lata(tej dozywotniej,co nie oznacza,ze nie obowiazuje odgorny przepis o dwuletniej gwarancji)Dobrze jest zapytac producenta jak dlugo bedzie miec jeszcze w programie dany typ produktu.Czesto widze jak w jednym kraju jest wyprzedaz modelu a w innym jest reklamowany jako nowosc na rynku.

m_kola
18.08.08, 21:22
Jako że wątek nie dotyczy tylko sprzętu foto pozwalam sobie zwrócić uwagę na następującą rzecz.
Sprzęt CB (jakże popularny w dzisiejszych czasach!) firmy President (http://president.com.pl/).
Na stronie (http://president.com.pl/)znajduje się poniższa informacja:
Uwaga! Anteny pod nazwą President "Made in China" nie są naszym wyrobem i odbiegają znacznie od jakości naszych produktów.
A co za tym idzie będą problemy z gwarancją.

Amigo!
18.08.08, 22:34
Chyba trzeba zachować pewną ostrożność w ocenie tych często "autoryzowanych przedstawicieli". Kto widział ich autoryzacje? Na pewno zdarza się, że takie próby zdyskredytowania konkurencji mają na celu jej zniszczenie na rynku.
Jeden kupuje prosto z (najczęściej) Chin, a drugi za pośrednictwem jakiegoś europejskiego przedstawiciela (np) z Niemiec. Jakby co, to mam przykłady (spoza branży foto).
Pzdr

Ania_
19.08.08, 21:29
Dobra, wyczyściłam wątek i trochę poprzenosiłam, bo w zależy mi na tym, aby wątek był o bezpiecznych zakupach, poradach itp. (coś w stylu jak napisał m_kola). :wink:

Kris_1
19.08.08, 23:26
Oto przykład kilkukrotnej podróbki:
Akumulator BLM-1 do Olympusa. Tani, ale za to super parametry jak na zdjęciu. Obudowę otworzyłem, aby pokazać co jest w środku:
http://img106.imageshack.us/img106/1153/blm1fakeas2.jpg
Kupując to za 29zł oczywiście nie wierzyłem w ogromną pojemność 3500mAh, ale skusił mnie napis "Li-polymer".
Czas pokazał że akumulator starcza na ok. 100 fotek, i ładuje się rewelacyjnie krótko 30-45 minut.
Co jest fake:
- oczywiście nalepka z opisem parametrów
- akumulatory, bo model 18490 to zwykły Li-Ion ale w połączeniu z właściwą elektroniką powinien wytrzymać znacznie więcej niż w rzeczywistości.

Adrian
22.08.08, 08:57
ale syf. Nie mogłem sie powstrzymać.

diabolique
24.08.08, 23:13
Oto przykład kilkukrotnej podróbki:
Akumulator BLM-1 do Olympusa. Tani, ale za to super parametry jak na zdjęciu. Obudowę otworzyłem, aby pokazać co jest w środku:
http://img106.imageshack.us/img106/1153/blm1fakeas2.jpg
Kupując to za 29zł oczywiście nie wierzyłem w ogromną pojemność 3500mAh, ale skusił mnie napis "Li-polymer".
Czas pokazał że akumulator starcza na ok. 100 fotek, i ładuje się rewelacyjnie krótko 30-45 minut.
Co jest fake:
- oczywiście nalepka z opisem parametrów
- akumulatory, bo model 18490 to zwykły Li-Ion ale w połączeniu z właściwą elektroniką powinien wytrzymać znacznie więcej niż w rzeczywistości.

Dziś zacząłem podejrzewać, że to jest przyczyna moich kłopotów ze zwiechami E-3. Znów zaczął mi się dziś wieszać podczas focenia, a po zmianie akumulatora z tego na zdjęciu na oryginalny sprzęt śmigał jak się patrzy.

coolgago
5.09.08, 23:21
Też odradzam kupowanie akumulatorów "no name".
Zakupiony LI-42B o pojemności 1900mAh wystarcza na zrobienie zaledwie 100 zdjęć, w porównaniu do niego oryginalny 750mAh pozwala na zrobienie 300 zdjęć.
Cena "no name" 30zł.
Cena oryginału 90zł.

Rachunek jest prosty. Z trzema akumulatorami "no name" o łącznej wartości 90zł zrobisz 300 zdjęć. To tyle samo zdjęć co z jednym akumulatorem oryginalnym za 90zł.

Wniosek jest jeden. Nie warto kupować takich zamienników z wygórowanymi parametrami.

krys staw
15.12.08, 15:51
Zakup obiektywów Sigma

Kupując obiektyw Sigma warto zwrócić uwagę na to, czy sklep, w którym kupujemy, nie znajduje się na czarnej liście Sigma:

http://www.sigma-foto.pl/?q=node/39

Gdyż serwis Sigmy może robić problemy z jakąkolwiek naprawą czy też kalibracją w ramach gwarancji:

http://www.fototok.pl/forum/viewtopic.php?t=33

Sigmę warto kupować osobiście, aby sprawdzić jej działanie ze swoim aparatem, ponieważ często zdarzają się wadliwe szkła, które źle ostrzą [przed lub za obiektem]. Tu też należy zachować ostrożność, bo nie każdy sklep umożliwia testowanie obiektywu przed kupnem! O taką możliwość najlepiej zapytać się przed kupnem.
Dziękuję za link,mam sklep w Łodzi gdzie będę mógł przetestować na E-330 50-500mm sigmy.:grin:

Ania_
9.01.09, 15:51
http://www.tvn24.pl/-1,1580746,0,1,nawet-karty-pamieci-podrobili,wiadomosc.html

Zapraszam do zapoznanie się z artykułem.

Ania_
24.01.09, 17:52
Artykuł o oszustach:

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6197906,Nabici_w_JapanFoto__Tysiace_oszuka nych_ludzi.html
Cytat:
Przed Bożym Narodzeniem JapanFoto obniżył ceny oferowanego sprzętu. Obiektywy Sigma można było tam kupić o 1,5 tys. zł taniej niż w innych sklepach. Zaczęło się szaleństwo zakupów. Ludzie zamawiali towar i przelewali pieniądze (innych form płatności nie akceptowano). (...) Zbliżały się święta, a klienci sklepu nie dostawali zamówionego towaru. (...) Policja ma już 100 pokrzywdzonych, ale wiadomo, że to tylko wierzchołek góry lodowej. Śledczy szacują, że nabitych w butelkę klientów mogą być tysiące (...)

oraz wątek na ten temat:
https://forum.olympusclub.pl/showthread.php?p=272055#post272055
i wcześniejsze wątpliwości:
https://forum.olympusclub.pl/showthread.php?t=11641

rocco
24.01.09, 18:46
Jak to było z tym chytrym? Że dwa razy traci? ;)
Naiwność ludzka nie zna granic więc wcale nie dziwi mnie ilość "osób poszkodowanych" :roll:

PS
W Fotozakupach kupować i tak mają na ogół najniższe ceny na Olka spośród liczących się firm, sprzedających w Internecie.
Albo korzystać z TIPów ;)

d@nielski
14.04.09, 13:18
A ja znalazłem taki temat na forum canona
http://canon-board.info/showthread.php?t=31957
Chodzi o firme Fotoakces vel Impra miałem zamiar tam kupić torbę Lowepro ale teraz nie wiem cena kusi ale jak w razie "W "będę musiał się bujać jak ten gość to nie wiem.
Czy koś z Was kupowął u nich torby, plecaki i może powiedzieć że są ok a nie jakieś podróby?

Karol
14.04.09, 13:28
Ja bym jednak kupił u autoryzowanego dystrybutora - lista na polskiej stronie Lowepro. Szczególnie jest to ważne w przypadku wyrobów mających wieczystą gwarancję - to duża zaleta, szkoda z niej rezygnować dla paru groszy oszczędności. Kilka dni temu wysłałem ich torbę do reklamacji, warunek - paragon od oficjalnego dystrybutora...

Ania_
14.04.09, 19:50
Było już o tej firmie, sama o tym pisałam. :wink: Link jest w pierwszym poście zresztą https://forum.olympusclub.pl/showpost.php?p=214111&postcount=11

Ania_
28.09.09, 17:19
Przypominam o istnieniu tego wątku. :wink:

dog_master
4.10.09, 18:06
Różne wydzielone z "dobra cena", a może się przydać:
https://forum.olympusclub.pl/showthread.php?t=20939

Ania_
5.07.12, 21:39
Ostatnio Allegro wprowadziło możliwość zakupów na raty - obejmuje to również sprzęt foto. Przed zakupem w tej formie, polecam zapoznanie się z tym wątkiem: http://forumprawne.org/nowe-technologie/335714-sprzedaz-ratalna-na-allegro.html !

epicure
5.07.12, 22:09
Ostatnio Allegro wprowadziło możliwość zakupów na raty - obejmuje to również sprzęt foto. Przed zakupem w tej formie, polecam zapoznanie się z tym wątkiem: http://forumprawne.org/nowe-technologie/335714-sprzedaz-ratalna-na-allegro.html !

Wątek tendencyjny, gdzie powielane są niesprawdzone informacje na temat rat PayU. Nie polecam jego lektury, jeśli chce się dowiedzieć czegoś konkretnego.

Jd
6.07.12, 17:34
Mnie spotkało cos dziwnego ale przy sprzedazy na allegro. Dzisiaj dostałem dziwnego emaila . Tytuł emaila po czesku, tresc po angielsku. Za ile bym ostatecznie sprzedał . Odpisałem grzecznie ,że nie wysyłam za granicę i że nie było w ofercie takiej klauzuli. Za kilkanascie minut otrzymałem nastepny mail juz po angielsku nadany według IP z okolic Wichita w stanie Kansas , z podanym adresem ewentualnej wysyłki do stanu Minnesota. że niby syn jest katolickim ksiedzem i ,że mi wszystko wrócą , łacznie z kosztami przesyłki. Odpisałem ,że maja mnie przestac nagabywac bo zgłoszę to odpowiednim władzom
Czekam na dalszy rozwój wypadków
A co Wy o tym sądzicie ?

Karol
6.07.12, 17:36
A co Wy o tym sądzicie ?
Dość typowy wałek.

gibberpl
6.07.12, 17:38
Był wał z Kenijskim księciem, spadkiem w Abu Dhabi, to co opisujesz to kolejne wcielenie mechanizmu oszustwa.

Jd
6.07.12, 17:43
Wiem ,ze wałek . Żeby było smieszniej to przez moment miałem przy tym IP plagę Litwy.

Mcarto
6.07.12, 18:22
U mnie najczęsciej Nigeryjczycy próbują swoich czarnych numerów.

Janeczek
6.07.12, 18:29
ty rasisto...

pozdrowionka:)

Bodzip
6.07.12, 18:30
Tak się po świecie obnosimy z tym 99% katolicyzmem, że z lubością nas nabijają na księdza, na litość, na dobroczynność. I co ciekawe, w pewnych środowiskach to działa.
Niedawno robiłem zdjęcia w cerkwi w Bielance. Zgadało się o mordowaniu katolików w Indiach. I babcia z którą rozmawiałem była bardzo chętna na wysłanie bezinteresownej pomocy.
Chwali się to.
Tylko trafi na takiego magika i gotowe. Wystarczy nieświadoma wnuczka z internetem.

marek7001
6.07.12, 18:30
Mnie spotkało cos dziwnego ale przy sprzedazy na allegro. Dzisiaj dostałem dziwnego emaila . Tytuł emaila po czesku, tresc po angielsku. Za ile bym ostatecznie sprzedał . Odpisałem grzecznie ,że nie wysyłam za granicę i że nie było w ofercie takiej klauzuli. Za kilkanascie minut otrzymałem nastepny mail juz po angielsku nadany według IP z okolic Wichita w stanie Kansas , z podanym adresem ewentualnej wysyłki do stanu Minnesota. że niby syn jest katolickim ksiedzem i ,że mi wszystko wrócą , łacznie z kosztami przesyłki. Odpisałem ,że maja mnie przestac nagabywac bo zgłoszę to odpowiednim władzom
Czekam na dalszy rozwój wypadków
A co Wy o tym sądzicie ?


Nie odpisuj na takie maile.

Saboor
6.07.12, 20:54
ty rasisto...

pozdrowionka:)
No, nie pisze się: "czarne numery" tylko "afronigeryjskie numery"!

Mcarto
6.07.12, 22:39
No, nie pisze się: "czarne numery" tylko "afronigeryjskie numery"!

Fakt. Jeszcze bana za rasizm zarobie;)


Wysyłane z mojego LT15i za pomocą Tapatalk 2

Saboor
20.11.12, 17:12
Dysk zewnętrzny A-DATA 500GB z Saturna
Już czwarty dzień męczę dysk zewnętrzny naszej Koleżanki, miał uszkodzoną
tablicę partycji, więc: odbudowa, backup, virtual i jazda!
Jakież było moje zdziwienie gdy z dysku o rzeczywistej, dostępnej pojemności 465GB
Wygrzebałem 988GB baardzo dziwnych rzeczy??:shock:
Koleżanka Twierdziła, że po zakupie w Saturnie to była jedyna sesja tego dysku!!!
Świadczy to ni mniej ni więcej, tylko że ów dysk był dość intensywnie użytkowany:
była partycja NTFS i FAT32 i EXT3 same cuda.:evil:
Sprzedany zaś jako nowy, pełnowartościowy produkt:shock:
Ostrzegam: zwracajcie uwagę czy opakowanie nie jest naruszone, a po dotarciu
do domu czy biura, przetestujcie delikwenta. W końcu prawie 500GB zdjęć to ogromny
kapitał.
Pozdrawiam
Saboor
P.S.
Jeżeli nie daj Bóg kogoś z Was to spotka - nie odpuszczajcie.

Mirek54
20.11.12, 17:21
Jeżeli nie daj Bóg kogoś z Was to spotka - nie odpuszczajcie.

Nie odpuscimy.
Bedziemy jak w dym walic do Ciebie.
A Ty nam powyciagasz nasz majątek,ogromny kapitał.

A podobno wszystko widzi,z gory obserwuje.
Nie moze slowko rzeknac,zeby nie byc walonym w rogi.
Z kim trzyma,z nami biednymi czy z krwiożerczymi kapitalistami??

Ale Ty mam pozostales
Pomozesz
Odzyskamy majatek.

:mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgr een:

Saboor
20.11.12, 17:33
Nie odpuscimy.
Bedziemy jak w dym walic do Ciebie.
A Ty nam powyciagasz nasz majątek,ogromny kapitał.

A podobno wszystko widzi,z gory obserwuje.
Nie moze slowko rzeknac,zeby nie byc walonym w rogi.
Z kim trzyma,z nami biednymi czy z krwiożerczymi kapitalistami??

Ale Ty mam pozostales
Pomozesz
Odzyskamy majatek.

:mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgr een:
Oj Miras, Miras ... :mrgreen::mrgreen:
Za często ludzie machają łapą i olewają takie sprawy, A do sklepu idziesz żeby kupić
Nowy towar tak? Czy nie? Wydajesz kasę na konkretny towar o określonym stanie: nowy
Co do walenia jak w dym do mnie to przecie czekam na Ciebie i Absolut'nie jak się Pojawisz
to se powyciągamy szkło i ... . :-P

ahutta
20.11.12, 17:35
Jakież było moje zdziwienie gdy z dysku o rzeczywistej, dostępnej pojemności 465GB
Wygrzebałem 988GB baardzo dziwnych rzeczy??:shock:
Koleżanka Twierdziła, że po zakupie w Saturnie to była jedyna sesja tego dysku!!!


Kiedyś na Allegro sprzedawali dyski o nieskończonej pojemności. W środku była kość 128MB chyba i jakieś cudo, które kasowało dane, gdy pamięć się zapełniała. Można było wgrać na niego 50GB danych i dalej przyjmował. Gorzej było z odczytem.

Nawet zdjęcie znalazłem:

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.chip.pl/news/sprzet/pamieci-masowe/2011/04/resolveuid/9524f4227c8afc9093bcb8eedae397da/image_mini)

Mirek54
20.11.12, 17:41
Oj Miras, Miras ... :mrgreen::mrgreen:
Za często ludzie machają łapą i olewają takie sprawy


Nie.Za czesto mysla,ze to jest naprawde warte dysku.

Z olka mam uzbierane 14 giga orfow-to jest chyba 80-90% tego co wypstrykalem.
Gdybym musial kupic dysk dodatkowy na przechowanie plikow to bym przesial i chyba zostalo by 4 giga.Na plytke bym zmiescil.



Co do walenia jak w dym do mnie to przecie czekam na Ciebie i Absolut'nie jak się Pojawisz
to se powyciągamy szkło i ... . :razz:

Hmmmmm,trzeba przemyslec

Saboor
20.11.12, 17:46
Kiedyś na Allegro sprzedawali dyski o nieskończonej pojemności. W środku była kość 128MB chyba i jakieś cudo, które kasowało dane, gdy pamięć się zapełniała. Można było wgrać na niego 50GB danych i dalej przyjmował. Gorzej było z odczytem.

Nawet zdjęcie znalazłem:

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.chip.pl/news/sprzet/pamieci-masowe/2011/04/resolveuid/9524f4227c8afc9093bcb8eedae397da/image_mini)
Ale nie w sklepie! Allegro to bazar, a Saturn sklep i to mnie wnerwiło, pierwszy raz coś takiego mi się przydarzyło!:shock:(w zasadzie Koleżance)

---------- Post dodany o 16:46 ---------- Poprzedni post był o 16:43 ----------


Nie.Za czesto mysla,ze to jest naprawde warte dysku.

Z olka mam uzbierane 14 giga orfow-to jest chyba 80-90% tego co wypstrykalem.
Gdybym musial kupic dysk dodatkowy na przechowanie plikow to bym przesial i chyba zostalo by 4 giga.Na plytke bym zmiescil.
To już zależy od nas, ale sedno sprawy, to odpuszczanie sprzedawcy robienia nas w bambuko, Wiesz okazja czyni ... itd.




Hmmmmm,trzeba przemyslec
Byle nie za długo!:lol:
+1 inaczej nie mogę

ahutta
20.11.12, 17:48
Sklep, bazar, co za różnica. Jak chcą Cię orżnąć, to i w kościele po pysku dostaniesz.

Saboor
20.11.12, 17:49
Sklep, bazar, co za różnica. Jak chcą Cię orżnąć, to i w kościele po pysku dostaniesz.
Nie dostanę.

ahutta
20.11.12, 17:55
Jak Cię spotka Szarmancki Łoś Pederasta, to nawet nie będziesz wiedział kiedy Ci całą forsę z portfela bzyknie.

Karol
20.11.12, 17:57
Wydajesz kasę na konkretny towar o określonym stanie: nowy

Co jak co ale zawartość używanego dysku może być znacznie cenniejsza niż sam nośnik.

Saboor
20.11.12, 18:01
Co jak co ale zawartość używanego dysku może być znacznie cenniejsza niż sam nośnik.
Noo tu sporo ciekawostek "z życia smoków" jest.

Bodzip
20.11.12, 18:52
Znam sprawę. Sam macałem ten dysk.
Nie może być tak, że kupujesz nowy dysk na własną firmę, a po jakimś czasie dysk pada. Ok, zdarza się. Zabierasz się za odzysk danych....
i na dysku oprócz swoich danych znajdujesz duuuużo innych ciekawych rzeczy, które kiedyś na nim były. A dane te maja tyle wspólnego z legalnością co flaga piracka.
Wyobraźcie sobie, że do Waszej firmy kontrola przychodzi... oooo, co my tu widzimy, kochana pani...
Przez czyjeś świństwo można samemu kłopoty mieć.
Saboor dobrze ostrzega, warto sprawdzać całość opakowania

nevra
20.11.12, 18:56
Co jak co ale zawartość używanego dysku może być znacznie cenniejsza niż sam nośnik.

Moja zawartość, owszem. Wycenię sobie solidnie.

To mnie trafiło. Dysk, A-DATA CH 94 500 GB kupiony we wrocławskim Saturnie 20-go grudnia 2011. Nowy, fabrycznie zapakowany. Odpalony - był pusty, grzecznie pokazywał wolne 465 GB. Trochę na nim pracowałam, głównie ze zdjęciami. Jakieś dwa tygodnie temu zaczęłam zgrywać na niego foldery z komputera. Grzecznie go wyłączałam, nie wyciągałam kabla. Pewnego ranka włączam komputer, a tam komunikat, ze A-DATA wymaga sformatowania. Wyłączyłam wszystko, wypięłam kabel i chciałam go odpalić na innym kompie. To samo.

Szlag trafił mi około 400 GB zdjęć, w jpg-ach, ORF-ach, NEF-ach i tiff-ach. Do tego poszły w diabły pliki tekstowe.

W Saturnie mi powiedzieli, że reklamację załatwiają szybko - oddają kasę. Zawartość ich nie obchodzi.

Wobec tego, że nie robiłam formatu i niewiele usuwałam - pojedyncze gnioty, niech mi ktoś wytłumaczy, jakim cudem obraz dysku wynosi ponad 900 GB? Są na nim filmy, Linux i inne programy, o których nawet nie słyszałam.

Wytłumaczenie jest tylko jedno - kupiłam dysk po użyciu. Czy Saturn sprzedawał cała partię przechodzonych dysków jako nowe, czy też ktoś z pracowników używał tylko ten jeden i na mnie pechowo trafiło, to nie moja sprawa. Niemniej jednak mam zamiar się tego dowiedzieć i rozdmuchać sprawę.

Zaraz sobie do nich podjadę, ciekawe, co mi teraz powiedzą...

Krakman
20.11.12, 19:08
Hmmmmm,trzeba przemyslec

Pomyśl, pomysl, może i ja się załapię na to szkło, na tzw. krzywy ryj....:roll:

Rabbit
30.03.17, 11:21
O sprzedaży używanego AGD jako nowego słyszałem a znajomy mini solarium używane jako nowe kupił ale to się w głowie nie mieści żeby używany dysk jako nowy sprzedać - fabrycznie zapakowany. Takie przekręty należy upubliczniać z odpowiednim tytułem ostrzeżenia (zawierających nazwę firmy - sklepu i ostrzeżenie, żeby wyskakiwał wysoko w Google) ale trzeba uważać, bo jeżeli nie ma się niezbitych dowodów (racja a dowody to niekoniecznie to samo), to można się narazić na odpowiedzialność prawną. Z drugiej zaś strony, jeżeli zbierze się ileś tam osób, to same ich spójne zeznania jako świadków będą mieć łącznie ogromny walor wiarygodności i powinny wystarczyć do tego, żeby dać medialną i prawną nauczkę oszustom.

Aleś starocia wygrzebał.

FreddieChopin
29.11.17, 14:53
Hej!

Noszę się z zamiarem zmiany systemu z lustrzanki Nikona na bezlusterkowca (głównie ze względu na to, że mam już dosyć tej ciągłej zabawy w front-focus i back-focus). Przeglądając internet natrafiłem na angielskim ebay na bardzo dobre oferty na OLYMPUS OM-D E-M5 Mark II i to jeszcze z obiektywem 12-40/2.8, przykładowo http://www.ebay.co.uk/itm/OLYMPUS-OM-D-E-M5-Mark-II-12-40mm-f-2-8-V207041BE000-Neu/253280772863?epid=216136225&hash=item3af8b5e2ff:g:cxoAAOSweM1aG-I9 . Pytanie chyba jest oczywiste (; Gdzie tkwi haczyk? W końcu aparat z obiektywem (rzekomo nowe) są tańsze niż sam obiektyw w PL)...

Marek123
29.11.17, 15:20
Sprzęt powystawowy, albo po zwrocie albo jeszcze coś innego - u nas też czasami można coś takiego spotkać

Mcarto
29.11.17, 17:11
Jak nazwa sprzedającego wskazuje spicydealsfactoryoutlet to jest produkt wycofany z obrotu sklepowego bo nie sprzedał się w terminie, zamknięto sklep ew. lokalny oddział Olka postanowił się go pozbyć bo koszty magazynowania i idącego za tym ubezpieczenia są wysokie a w okresie Gwiazdki lepiej zgromadzić kompakty...

Osobiście bym zaryzykował bo opinie sprzedającego są dobre, jest gwarancja i można zapłacić PayPal.

FreddieChopin
29.11.17, 18:56
jest gwarancja
Z tego co czytam jest to gwarancja "carry-in", a wiec nie jest to gwarancja producenta, tylko sprzęt w razie "W" trzeba odesłać do firmy w której się go kupiło (Holandia). No i tylko jeden rok, a nie dwa. Niby nie jest to wielki problem, ale jednak pewna rysa...

Generalnie z tego co widzę podobny zestaw w Polsce - nowy, w sklepie z dobrą opinią - można dostać za ~7200 zł, przy czym z racji "cashback" na sam aparat realnie koszt spada o 450 zł. Muszę to przemyśleć, bo chyba zakup "w zestawie" jest najkorzystniejszą opcją dostania tego obiektywu.

FreddieChopin
12.12.17, 13:06
Sprzęt zakupiłem bezpośrednio przez sklep (który sprzedaje też na ebay). Paczka przyszła bez zastrzeżeń, wszystko działa, pudełka oryginalne, nie było widać żadnych śladów używania, więc chyba ok. Jako ciekawostkę warto chyba odnotować fakt, że aparat i obiektyw miały ekstremalnie stary firmware - w jednym było 1.0, w drugim 1.1 (ale niestety już udało mi się zapomnieć która wersja gdzie dokładnie [; ). Nie udało mi się też sprawdzić licznika migawki, bo okazało się, że po aktualizacji firmware'u ten się... wyzerował (; Czy był to egzemplarz powystawowy czy może coś innego - ciężko stwierdzić. Przykładowo nie było na ekranie LCD (czy na obiektywie) żadnej folii, a podejrzewam że w nowych sklepowych egzemplarzach takowa folia jednak jest (choć to tylko moja teza niepoparta żadnym dowodem), więc może to jest sprzęt z ekspozycji? Ciężko stwierdzić...

Teraz tylko mieć nadzieję, że nic się nie zepsuje, a jakby już musiało się zepsuć, to żeby zepsuło się w miarę szybko (;

koza
9.08.19, 11:16
Witam!

Ktoś ma może doświadczenie z foto-szop.pl?

Patrzę na ceny M5 II i jest 600 PLN tańszy niż u konkurencji i pytanie czemu...

Dziękuję za opinie z góry!