Zobacz pełną wersję : ładowarka do blm1
Witam. Zmasakrowałem ostatnio swoją ładowarkę. Zacząłem zatem przeglądać ceny oryginalnych i zmroziło mi krew w żyłach ;) Znalazłem między innymi taki zamiennik - http://allegro.pl/item409376827_ladowarka_do_olympus_blm_1_c_5060_c_ 7070_c_8080.html
MOje pytanie brzmi - używał ktoś, czy warto, czy nie uszkadza takie ustrojstwo baterii itp itd ?????
Jako rezerwowj używam i jest w porządku.
Musiałem zakupić w stolicy, bo nie wziąłem ze sobą w podróż.
Pozdrówka.
Takiej ładowarki używam od ponad roku do ładowanie akumulatorów do kamerki JVC. Są to niemal identyczne akumulatorki (7,4V - 1500mAh) wielkość i kształt taki sam, inaczej rozmieszczone styki, jeden oryginalny JVC, dwa zamiennik. Ładuję je często, niemal co kilka dni i jest OK. Ładuje trochę dłużej niż oryginalna, ale jest OK. Myślę że i w przypadku akumulatorów do Olympusa będzie tak samo OK, przecież to są te same ładowarki, które mają różne zaczepy i styki w zależności od typu akumulatora do jakiego są przeznaczone.
Jak widać, można też ładować w samochodzie ..... co niekiedy się przydaje.
Ok dzięki za odzew- zamawiam zatem
MOje pytanie brzmi - używał ktoś, czy warto, czy nie uszkadza takie ustrojstwo baterii itp itd ?????
Ta ładowarka ma tylko "+" i "-"; nie ma styku "T"!
Ładuj akumulatory w łazience lub na balkonie. Przygotuj też gaśnicę do urz. elektr.
PS. w samoczodzie ładuj tylko gdy jest ubezpieczony.
Szkoda że tak późno uprzedziłeś kolegę, jego decyzja zapewne byłaby inna.:wink: Kolejny raz nasuwa sie myśl że nie opłaca się oszczędzać na tego typu rzeczach.
Ta ładowarka ma tylko "+" i "-"; nie ma styku "T"!
Ładuj akumulatory w łazience lub na balkonie. Przygotuj też gaśnicę do urz. elektr.
PS. w samoczodzie ładuj tylko gdy jest ubezpieczony.
Nie strasz kolegi!!! Używam takiej już ponad rok i jest OK. Zresztą mam też oryginalną ładowarkę do Nikona i też ma tylko "+" i "-" zresztą aku. do Nikona nie mają styku "T" i jakoś nikomu nie wybuchnął. A w innych aku. np "paluszki" ...też nie mają "T" i co ???. Nie będzie tak źle.
Kiedyś po długiej sesji, rozładowaniu jednego i ok. 300 zdjęć na zapasowym aku - jeżdziłem w poszukiwaniu 230V.
Zaraz po powrocie kupiłem podobną uniwersalną ładowarkę (za ok. 60zł) z możliwością korzystania z 12V w samochodzie.
Często z niej korzystam i .... też nie ma styku T. Korzystam i się nie przejmuję. :)
fragment z http://pl.wikipedia.org/wiki/Akumulator_litowo-jonowy
"Akumulatory Li-ion mogą wyciec, zapalić się lub wybuchnąć, jeśli zostaną nagrzane do wysokich temperatur. Nie należy ich przechowywać w samochodzie podczas upalnych i słonecznych dni. Zwarcie akumulatora może spowodować zapłon lub eksplozję. Nie należy również otwierać akumulatora. Akumulatory Li-ion zawierają urządzenia zabezpieczające, które, jeśli zostaną uszkodzone, również mogą spowodować, że akumulator zapali się lub wybuchnie. Ładowanie takiego akumulatora jest niebezpieczne. Podczas ładowania ogniwo (akumulator) rozgrzewa się co może doprowadzić do wybuchu."
Nie twierdzę, że jedynie oryginalna ładowarka nadaje się ale zamiennik powinien spełniać jakieś podstawowe zasady bezpieczeństwa.
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.