PDA

Zobacz pełną wersję : Coś o kadrowaniu...?



dog_master
15.07.08, 01:18
Znacie jakieś fajne pozycje dotyczące kadrowania?

Mam z tym problem.. Technicznie często umiem zrobić jakies zdjęcie, ale potem zostaje z 10ciowa wersjami w stylu "bardziej w lewo" i "troche w gore" i zadna mi sie nie podoba ;).

Moga byc ksiazki / strony www / cokolwiek ;) Najlepiej z duza iloscia przykladow :)

Peniek242
15.07.08, 01:40
Zdjęcia robisz nie od dziś więc nic nowego nie wymyślono. O ile o technikach robienia zdjęć pewnie sporo znajdziesz o tyle kadrowanie samo w sobie to indywidualne spojrzenie co najwyżej z zachowaniem starożytnych proporcji...

a_wykrota
15.07.08, 08:48
Jedyne co w sieci przeczytałem to :
http://www.e-cyfrowe.pl/poradnik.php...HPSESSID=399ca (http://www.e-cyfrowe.pl/poradnik.php?id=721&PHPSESSID=399ca)
Wiem też, że na stornie www.dfv.pl jest spory poradnik o kadrowaniu.
Książki: A. Feininger " Nauka o fotografii" (dosyć stara, trudno dostępna)
"Kompendium fotografii" National Geographic - nowa i dostępna.
Teoria teorią.... ale czasem ciężko jest wyczuć kadr.
Ja ostatnio zabrałem się za oglądanie obrazów, żeby poczuć to wyczucie kadru:)
Ostatnio też przeczytałem książkę "Fotografia" Johna Freemana - bardzo fajna książka, ale raczej dla amatorów.( różne techniki foto - fajnie opisane też te analogowe plus o kadrowaniu też jest potężny dział)
Pamiętam też, że w wersji elektronicznej "Szkoły fotografowania National Geographic" była inteligenty program do kadrowania - który pokazywał jak coś robisz źle i jak to poprawić.

S4INT
15.07.08, 09:13
Ja polecam przeglądanie zdjęć na galeriach internetowych, polskich/zagranicznych. Zarówno mistrzowskie zdjęcia, jak i te trochę słabsze (pod nimi czasem można poczytać ciekawe komentarze). Sporo to daje, po jakimś czasie można też załapać jakiś inny, nowy punkt widzenia niektórych scen sytuacji. Naprawdę wiele się można nauczyć...
Pozdrawiam

mariush
15.07.08, 10:17
Jeśli chodzi o teorię, warto przejrzeć "Elementy kompozycji fotograficznej" Dederki. Książka, choć starutka, w większości zachowuje aktualność. Ja czytałem ją tak - po przejrzeniu fragmentu starałem się znaleźć w wyobraźni (albo w necie) zdjęcia, które odpowiadają opisanej zasadzie. Wiele się wyjaśnia, czasem otwierają się oczy.

dog_master
15.07.08, 16:47
Zdjecia robie, ale na czuja czesto ;) Podstawowe reguly znam, ale srednio mi one wychodza ;) Dzieki :) Np. na w/w linku bym nie wpadla na to, co oni tam pisza... A o tych ksiazkach poczytam i cos sie pewnie wybierze :)

suchar
15.07.08, 17:24
A ja polecę coś innego: poszukaj i pooglądaj zdjęcia największych mistrzów kadrowania i wyciągaj wnioski. To trudne, ale jak się dużo naoglądasz, to zostaną Ci takie wzorce w głowie i potem będziesz mogła przez nie patrzeć na potencjalne kadry. A potem, na koniec, znajdziesz własne, niepowtarzalne sposoby na kadrowanie (do tego ostatniego etapu nie dochodzi chyba prawie nikt ;)). Ze swojej strony podsunę fotografa z Czech, nazywającego się Josef Koudelka. To prawdziwy mistrz kadrowania. Jest on autorem min. tych zdjęć:
Raz (http://images.google.pl/imgres?imgurl=http://www.masters-of-photography.com/images/full/koudelka/koudelka_rocket.jpg&imgrefurl=http://www.masters-of-photography.com/K/koudelka/koudelka_rocket_full.html&h=424&w=640&sz=92&hl=pl&start=10&um=1&tbnid=V--VGaFUXcc_ZM:&tbnh=91&tbnw=137&prev=/images%3Fq%3Dkoudelka%26um%3D1%26hl%3Dpl%26client% 3Dfirefox-a%26rls%3Dorg.mozilla:pl:official%26hs%3DdgR%26sa% 3DX)
Dwa (http://images.google.pl/imgres?imgurl=http://parallelsthroughimage.com/wp-content/uploads/2007/11/koudelka_ireland_1976.jpg&imgrefurl=http://parallelsthroughimage.com/%3Fp%3D417&h=331&w=500&sz=140&hl=pl&start=8&um=1&tbnid=uRSsN2SrurfKPM:&tbnh=86&tbnw=130&prev=/images%3Fq%3Dkoudelka%26um%3D1%26hl%3Dpl%26client% 3Dfirefox-a%26rls%3Dorg.mozilla:pl:official%26hs%3DdgR%26sa% 3DX)
Pzdr