PDA

Zobacz pełną wersję : Lumix G80 czy G90?



Barto
30.07.23, 09:41
Cześć, witałem się w oficjalnym wątku ale witam wszystkich również tu. Jestem w przededniu zakupu aparatu w systemie M4/3 i stoję przed dość trudnym dla mnie wyborem pomiędzy Lumix g80 czy G90. Cena na dzień dzisiejszy to 2895 zł. g80 i 3999 zł G90 z kitowymi obiektywami 12-60. Czy warto dopłacic nieco ponad 1000zl. do G90 ? Nowsza matryca 20mpix ( G9 ? ), tryb live view composite, ponoć lepszy AF. Zdjęcia to głównie wakacje, rodzinne wypady/imprezy okolicznościowe. Co sądzicie/ radzicie ?

And.N
30.07.23, 10:42
Cześć. Sądzę, że ten 1000 zł. lepiej wydać na rodzinny wypad, ale to tylko mz.

Roberto73
30.07.23, 13:35
A może używkę , tu masz fajną cenę na g90
https://www.olx.pl/d/oferta/panasonic-lumix-g90-z-obiektywem-12-60-mm-CID99-IDSUpB1.html?isPreviewActive=0&sliderIndex=3

Barto
30.07.23, 14:39
Cena rzeczywiście kusząca , jednak wolę nowy na gwarancji...raz naciołem się na używkę i się zraziłem.
Gdybyście mogli , piszcie proszę czy ten 1000 dopłaty do G90 jest tego wart czy jednak nie i kierować się ku G80. Dzieki

Roberto73
30.07.23, 17:28
To odwieczne dylematy , co mamy Ci doradzić? Masz na G90 , bierz ;)

ps
90% elektroniki, którą użytkuję to używki

epicure
30.07.23, 17:52
Te 1000 zł za jakiś czas Ci się zrekompensuje przy odsprzedaży, bo używany G80 za chwilę będzie warty niemal nic, a G90 prawie nic + 1000 zł ;)

Barto
30.07.23, 18:16
Nie planuje szybko sprzedać. Co do tego czy mam kasę na G90 , nie o to tu chodzi tylko o to czy warto. Czytałem różne porównania i opinie , również na zagranicznych forach i piszą różnie...jedni że lepsza matryca bo 20mpix i warto , inni zaś że nie ma zbytniej różnicy więc po co przepłacać. To forum M4/3 więc pewnie jest tu trochę użytkowników których opinie powinny ułatwic mi zadanie.

- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -

Nie planuje szybko sprzedać. Co do tego czy mam kasę na G90 , nie o to tu chodzi tylko o to czy warto. Czytałem różne porównania i opinie , również na zagranicznych forach i piszą różnie...jedni że lepsza matryca bo 20mpix i warto , inni zaś że nie ma zbytniej różnicy więc po co przepłacać. To tez forum M4/3 więc pewnie jest tu trochę użytkowników których opinie powinny ułatwic mi zadanie.

viruuss
30.07.23, 19:52
ani g80, ani g90, dorzuć 700 zł i kup g9, warto !!
https://www.amazon.pl/Panasonic-bezlusterkowy-aparat-cyfrowy-przetwornik/dp/B077BV4P31/ref=sr_1_4?__mk_pl_PL=%C3%85M%C3%85%C5%BD%C3%95%C3 %91&crid=TDEXTSD3613F&keywords=panasonic%2Bg9&qid=1690739386&sprefix=panasonic%2Bg9%2Caps%2C108&sr=8-4&th=1
jest jeszcze jedno ale, chodzą słuchy o G9v2 jak poczekasz to jest szansa na wyprzedaże G9

Barto
30.07.23, 20:08
ani g80, ani g90, dorzuć 700 zł i kup g9, warto !!
https://www.amazon.pl/Panasonic-bezlusterkowy-aparat-cyfrowy-przetwornik/dp/B077BV4P31/ref=sr_1_4?__mk_pl_PL=%C3%85M%C3%85%C5%BD%C3%95%C3 %91&crid=TDEXTSD3613F&keywords=panasonic%2Bg9&qid=1690739386&sprefix=panasonic%2Bg9%2Caps%2C108&sr=8-4&th=1
jest jeszcze jedno ale, chodzą słuchy o G9v2 jak poczekasz to jest szansa na wyprzedaże G9

700 + jeszcze obiektyw więc już prawie 6-stka...niestety nie moja liga cenowa

viruuss
30.07.23, 20:20
700 + jeszcze obiektyw więc już prawie 6-stka...niestety nie moja liga cenowa

na początek kup jakąś stałkę m42/minolta MD + adapter, można tak żyć :) zastanów się nad używką G9, sam ostatnio sprzedawałem w bdb stanie za "śmieszne" pieniadze

Operator
30.07.23, 20:34
Cześć, witałem się w oficjalnym wątku ale witam wszystkich również tu. Jestem w przededniu zakupu aparatu w systemie M4/3 i stoję przed dość trudnym dla mnie wyborem pomiędzy Lumix g80 czy G90. Cena na dzień dzisiejszy to 2895 zł. g80 i 3999 zł G90 z kitowymi obiektywami 12-60. Czy warto dopłacic nieco ponad 1000zl. do G90 ? Nowsza matryca 20mpix ( G9 ? ), tryb live view composite, ponoć lepszy AF. Zdjęcia to głównie wakacje, rodzinne wypady/imprezy okolicznościowe. Co sądzicie/ radzicie ?
Kilka lat temu, miałem ten sam dylemat. Zdecydowałem się na G90 (G91). Czynnikiem decydującym, była matryca. Wcześniej miałem G5, który miał taką samą rozdzielczość jak G80. Nie wiem czy matryce w G5 i G80 były te same, ale różnica chociażby tylko w szumach, pomiędzy G5 a G91 jest znaczna, co nie powinno dziwić, gdyż aparaty te, dzieli kilka ładnych lat. Moim zdaniem warto wydać ten 1000 zł więcej, o ile cena, nie ma dla Ciebie decydującego znaczenia.

paparapa
30.07.23, 21:09
. To forum M4/3 więc pewnie jest tu trochę użytkowników których opinie powinny ułatwic mi zadanie.

Nic bardziej mylnego.
Czy na forum jakiejkolwiek marki aparatów, czy innych "dóbr", użytkownicy, nie rzadko zakochani na zabój w sprzęcie, napiszą że to kiepski sprzęt?
Czy napiszą że różnice są duże i wyraźne?
Przeczytasz najczęściej że wszystko jest prawie takie same... I właściwie nie ma sensu przepłacać.
Jeszcze podeprą się możliwościami do ceny. :)

A powinieneś podjąć decyzję sam ,na podstawie własnych odczuć po przetestowaniu tych aparatów, Miałbyś stu procentową pewność, że dobrze ulokowałeś swoje pieniądze, i ktoś lecząc chandrę, nie wsadził na lewe sanki...

epicure
30.07.23, 21:15
Na szczęście to jest forum Olyclubu, więc prawie wszyscy są tu zakochani w swoich fulfrejmach [emoji3]

Barto
30.07.23, 21:30
Dzięki za dotychczasowe podpowiedzi i spostrzeżenia , paparapa podzielam Twoje zdanie lecz każda podpowiedź,negatywna bądź pozytywna poniekąd ułatwia mi decyzje.

Roberto73
30.07.23, 23:02
Zapewne czekasz na słowa "tak miałem zdecydowanie warto , bo matryca" "nie , nie warto , to będzie to samo" i całą masę podobnych . Każda z nich będzie prawidłowa, jak i błędna , i dobrze o tym wiesz.

DeWuTe
30.07.23, 23:32
G90 jest nowszy i to przemawia na jego korzyść
Troche danych i zdjęć:
https://www.dpreview.com/products/panasonic/slrs/panasonic_dcg90

Darekw1967
31.07.23, 00:05
W moim przypadku jak kupowalem Olka to zdecydowalem sie na drozszy model: Olympus OM-D E-M5 Mark III ze wzgledu na matryce 20 Mpix + swietna stabilizacja + mozliwosc wykonywania ze statywu zdjec w hires o rozdzielczosci 80 Mpix.

Z perspektywy czasu uwazam, ze dobrze zrobilem.

paparapa
31.07.23, 00:55
W moim przypadku jak kupowalem Olka to zdecydowalem sie na drozszy model: Olympus OM-D E-M5 Mark III ze wzgledu na matryce 20 Mpix + swietna stabilizacja + mozliwosc wykonywania ze statywu zdjec w hires o rozdzielczosci 80 Mpix.

Z perspektywy czasu uwazam, ze dobrze zrobilem.

I masz rację. Dobra zasada mów,i aby zawsze kupować najlepszy sprzęt na jaki cię stać. Potem nie będzie żalu do siebie, że zaoszczędziłem parę złotych, a sprzęt jednak ma widoczne "deficyty".
W handlu nie ma litości. Dostaje się tyle za ile się płaci. I nie zmienią tego najlepsi czarodziej w "internetach". :mrgreen:


Tu jeszcze uwaga do gospodarza tego wątku,
Kupujesz sprzęt dla siebie. I to Ty masz być zadowolony. Nie my. :)
Musisz brać pod uwagę, że to dość stara matryca, nawet w g90/ . Będzie z 7 lat. A to w tym temacie niemal wieczność.
Istotny aspekt, którego tu nikt nie poruszył do tej pory to to, na czym będziesz oglądał swoje zdjęcia. Mały monitor czy duży. JPG czy RAWy z edycją. Ważny też jest twój próg akceptacji defektów obrazka.

Najlepszym rozwiązaniem jest przekonanie się samemu.

koza
31.07.23, 07:43
Panasonica nie znam, ale w podobnym budżecie kupiłem swój pierwszy aparat (który już znałem) - M10.2. Po dwóch latach sprzedałem i kupiłem wyższy model M1.2 - już dokładnie wiedziałem, czego mi brakuje, nowy aparat to był szok w kwestii na przykład autofocusa. Ale w M10.2 też był kapitalny, lekki, świetna jakość zdjęć - choć do dzikiej przyrody musiałem często "doostrzać" ręcznie.


Ten M1.2 mam już parę lat. Wróciłem wczoraj z wakacji i po raz kolejny stwierdziłem, że albo ja jestem głupi/ślepy, albo jednak te nasze Olympusy/Panasoniki to bardzo dobre aparaty - masa zdjęć, od pełnego słońca, po wieczory i zachody, na rowerze, na spacerze, biegające dzieciaki, latające latawce, w latarni morskiej i wieczorem w barze. 99% zdjęć nie musiałem obrabiać (choć tu przyznam, od zawsze staram się focić tak, żeby potem nie obrabiać - bo nie umiem i nie mam na to czasu), poszły już do druku.


Wracając do pytania - jeśli masz hajs, to kupuj wyższy model. Jeśli nie masz kasy - słabszy pewnie też da radę.
Nie zapomnij o dobrym szkle, bo bez tego nic nie zwojujesz - przykład z mojego wyjazdu - 12-40 2.8 PRO i filtr polaryzacyjny zrobiły robotę. Trochę duży ten zestaw, ale zawsze się pocieszam, że mogłem mieć pecha i kupić pełną klatkę z 24-70 2.8 i wtedy bym pewnie robił zdjęcia komórką :).

dcs
31.07.23, 09:18
W moim przypadku jak kupowalem Olka to zdecydowalem sie na drozszy model: Olympus OM-D E-M5 Mark III ze wzgledu na matryce 20 Mpix + swietna stabilizacja + mozliwosc wykonywania ze statywu zdjec w hires o rozdzielczosci 80 Mpix.

Z perspektywy czasu uwazam, ze dobrze zrobilem.

-Dużo zdjęć high-res zrobiłeś?

paparapa
31.07.23, 11:48
Panasonica nie znam, ale w podobnym budżecie kupiłem swój pierwszy aparat (który już znałem) - M10.2. Po dwóch latach sprzedałem i kupiłem wyższy model M1.2 - już dokładnie wiedziałem, czego mi brakuje, nowy aparat to był szok w kwestii na przykład autofocusa. Ale w M10.2 też był kapitalny, lekki, świetna jakość zdjęć - choć do dzikiej przyrody musiałem często "doostrzać" ręcznie.


Ten M1.2 mam już parę lat. Wróciłem wczoraj z wakacji i po raz kolejny stwierdziłem, że albo ja jestem głupi/ślepy, albo jednak te nasze Olympusy/Panasoniki to bardzo dobre aparaty - masa zdjęć, od pełnego słońca, po wieczory i zachody, na rowerze, na spacerze, biegające dzieciaki, latające latawce, w latarni morskiej i wieczorem w barze. 99% zdjęć nie musiałem obrabiać (choć tu przyznam, od zawsze staram się focić tak, żeby potem nie obrabiać - bo nie umiem i nie mam na to czasu), poszły już do druku.


Wracając do pytania - jeśli masz hajs, to kupuj wyższy model. Jeśli nie masz kasy - słabszy pewnie też da radę.
Nie zapomnij o dobrym szkle, bo bez tego nic nie zwojujesz - przykład z mojego wyjazdu - 12-40 2.8 PRO i filtr polaryzacyjny zrobiły robotę. Trochę duży ten zestaw, ale zawsze się pocieszam, że mogłem mieć pecha i kupić pełną klatkę z 24-70 2.8 i wtedy bym pewnie robił zdjęcia komórką :).




No nie mogę się powstrzymać. Znowu sobie nagrabię. Trudno, live is brutal. To jest właśnie wsadzanie kogoś na lewe sanki.
Tak jak pisałem wcześniej ciężko jest znaleźć obiektywną opinię w takich miejscach. Ja wiem że, różny jest stopień akceptacji. Ale przedstawiłeś swoje doświadczenia w mocno emocjonalnym świetle. Twoje zdjęcia przecież nie mogą być złe. Wszystkie są extra i super, czy to w nocy czy w dzień.
W JPGu prosto z puszki. Z matrycy wielkości połowy paznokcia. :mrgreen:
A napisz co było punktem odniesienia tej "dobrości"?

Ktoś chce kupić tanią puszkę na wakacyjne "zdjątka". A ty piszesz "Nie zapomnij o dobrym szkle, bo bez tego nic nie zwojujesz - przykład z mojego wyjazdu - 12-40 2.8 PRO i filtr polaryzacyjny zrobiły robotę"
Co proszę? Zdjęcia robi to coś, co jest między uszami, A nie słoik pro z polarem generalnie psującym zdjęcia. Ten słoik kosztuje chyba ponad 4000 PLN. Razem z puszką i polarem ca. 8000PLN.
Tylko nie pisz, że można kupić taniej u kolegi kolegi....

Wiesz o ile lepszy sprzęt można kupić za tą kwotę?
Poniżej 4kPLN masz kilka Canonów R w tym jeden z kitem. Za 6kPLN masz Nikona Z 50 z dwoma szkłami, albo Z5 z kitem. Sony z serii A6000.....

Tak to jest, jak zwykłe narzędzie staje się przedmiotem kultu.
A zimną kalkulację, zamienia się na uczucia i emocje.

And.N
31.07.23, 12:10
Ktoś chce kupić tanią puszkę na wakacyjne "zdjątka". A ty piszesz "Nie zapomnij o dobrym szkle, bo bez tego nic nie zwojujesz ...

Chyba większość nie bierze tego pod uwagę:) :


Zdjęcia to głównie wakacje, rodzinne wypady/imprezy okolicznościowe. Co sądzicie/ radzicie ?

epicure
31.07.23, 12:26
...przedstawiłeś swoje doświadczenia w mocno emocjonalnym świetle. Twoje zdjęcia przecież nie mogą być złe. Wszystkie są extra i super, czy to w nocy czy w dzień.
W JPGu prosto z puszki. Z matrycy wielkości połowy paznokcia. :mrgreen:

Oj, mam wrażenie, że kim innym targają tutaj silne emocje.

paparapa
31.07.23, 13:10
Oj, mam wrażenie, że kim innym targają tutaj silne emocje.

To zwykła złośliwość, czy problem czytania ze zrozumieniem?

koza
31.07.23, 13:14
paparapa

Że co? Jakie emocje? U mnie?
Jaki kult? Znowu u mnie? Lubię mój aparat, lubię zdjęcia z niego zrobione, znaczy że wyłączyłem rozum albo jestem jakiś głupi czy coś?

Napisałem na świeżo po wyjeździe jak wyglądała sytuacja. Czy mam porównanie z innymi systemami? Nie mam, i co z tego? Wszystkim zainteresowanym zdjęcia się podobają - czyli mam napisać, że są biedne, bo może "obiektywnie" nie są?

A ten zestaw, który wykorzystałem kosztował mnie 5300PLN (+filtr) - temat promocji był wałkowany tutaj setki razy.

I żeby nie było: jedno zdjęcie podkręciłem z RAWa - ale teraz szok i niedowierzanie - w aparacie, parę minut po zrobieniu zdjęcia.

Ciekawa jest też Twoja opinia o polarze "generalnie psującym zdjęcia". Może znowu czegoś nie wiem, wyjaśnij, szczególnie na przykładach zdjęć znad wody:).

August68
31.07.23, 13:27
Jak zawsze dylemat się sprowadza do tego:
- jakiej jakości oczekuje kupujący, jaką zaakceptuje i co będzie robił ze zdjęciami
- ile może/chce wydać na sprzęt.

Wiele lat robiłem "klasyczne" zdjęcia albumowo-rodzinne - na matrycy APSC (czyli wielkości całego paznokcia ;-) ) i tylko w jpegach.
I oglądając te zdjęcia nadal się z nich cieszę - chociaż co do jakości niektórych rzeczywiście mogę mieć dzisiaj mnóstwo zastrzeżeń.
Ale myślę, że większości fotografujących jpegi w zupełności wystarczą - nie planują żadnego wywoływania, poprawek itp.
Chcą mieć "od razu" ładne zdjęcia do obejrzenia i pochwalenia się przed rodziną.
Warto przy tym pamiętać, że nowsze aparaty z większymi matrycami - to obok niepodważalnych zalet - także duże pliki, czyli większe wymagania co do sprzętu na których będzie się je przechowywać czy obrabiać.
O tym też warto pamiętać, bo może się okazać, że z zakupem najlepszego aparatu na jaki mnie stać będzie trzeba wydać kupę kasy na minimalny sprzęt, który zdjęcia z tych aparatów obsłuży.

Moim zdaniem - na zdjęcia do albumu m4/3 spokojnie wystarcza - i nawet kitowa optyka w dobrych warunkach zupełnie wystarczy.
Kolega rozważa zakup sprzętu za około 4000PLN - w dodatku myśli raczej o nowym sprzęcie.
Polećcie coś zatem w tej kwocie z różnych systemów - co spełni wymagania: "niezłe zdjęcia z wakacji".
Osobiście w tej kwocie zerknąłbym na dostępne zestawy OMD-EM10/IV z "kitami" 14-42 i 40-150.
To już nowa matryca i dwa sympatyczne szkiełka - akurat do małego plecaczka na wakacje.
Czy da się kupić w tej cenie coś podobnego w innych systemach - nie wiem, polećcie coś jak znajdziecie.

Chyba, że kolega jest zdecydowany wydać te skromne 50 albo 100% kasy więcej - wtedy możliwości się oczywiście powiększą.

epicure
31.07.23, 13:45
To zwykła złośliwość, czy problem czytania ze zrozumieniem?

To pytanie z niewłaściwą tezą czy dowód na to, że miałem rację? Podpowiem: obie odpowiedzi mogą być prawidłowe.

Barto
31.07.23, 13:51
Panowie dzięki za wszystkie posty i sorry bo może ja nie do końca dobrze sprecyzowałem....tak jak pisze August68 zdjęcia robię głównie wakacyjne, rodzinne wypady weekendowe, imprezy okolicznościowe...przeglądarka album/laptop...chce mieć poprostu dobrej jakości obrazek....zwykle fociłem smartfon lub kompakt (głównie Panas Lumix wcześniej Fuji) teraz chciałbym się przesiąść na bezlusterkowiec 4/3 ze względu na wagę i cenę korpusów jak i obiektywów...faworytami są Lumix 80/90 że względu na cenę jak i zaoferowane opcje w tej cenie jak uszczelniona obudowa, 5 osiowa stabilizacja korpusu, foto 4K itp. Panas oferuje naprawdę wiele, za to samo w Canon/Nikon musiałbym wylozycz 2 tyle. Myślałem o APSC , myslałem o Sony ale na moje potrzeby 4/3 z uwzględnieniem G80/90 w zupełnosci wystarczy ( przulynajmniej narazie)...rozważałem też Olka om-d 10 IV ale Panas bardziej mi leży...dlatego chciałem zapytać czy waszym zdaniem da się zauważyć czy amator zauważy dużą różnicę w obrazku zrobionym G80 (16mpix) a G90(20mpix) bo jeśli tak i warto to dołożę ten 1000 a jeśli różnica nie będzie tak zauważalna to 1000 zostaje mi w kieszeni.
Dodam e bardziej chodzi mi o foty niż kręcenie filmów a wiem że tu Panas gra 1 skrzypce.

Pozdrawiam

August68
31.07.23, 14:33
Mam trochę porównanie podobnych matryc - bo 16 mpx w EM1/I i 20 mpx w EM1/II i uważam, że warto dołożyć do nowszej matrycy.
Więc jeśli możesz coś dopłacić - dopłać.
Ale żeby nie było "za łatwo" - ja ze zdjęć do albumu z matrycy 16 mpx też byłem całkowicie zadowolony - fakt, że miałem na aparacie dobre szkło, bo już tu wymienianego 12-40/2.8.
Więc może warto zaoszczędzić a za ten dodatkowy tysiąc złotych kupić jakieś jaśniejsze szkło - typ 45/1.8 Olympusa czy 42,51/8 Panasonica.
Albo którąś Sigmę ze światłem F/1.4 - ja mam 56/1.4 i bardzo polecam.

dcs
31.07.23, 15:10
Dawanie za nowy G80 z 12-60mm 3000zł
jest dzisiaj trochę bez sensu.

https://www.olx.pl/d/oferta/aparat-panasonic-lumix-g80-obiektyw-12-60-dwie-ladowarki-3-baterie-CID99-IDWyHTg.html?isPreviewActive=0&sliderIndex=1

(https://www.olx.pl/d/oferta/aparat-panasonic-lumix-g80-obiektyw-12-60-dwie-ladowarki-3-baterie-CID99-IDWyHTg.html?isPreviewActive=0&sliderIndex=1)https://www.olx.pl/d/oferta/panasonic-lumix-gx-9-panasonic-12-60-f3-5-5-6-CID99-IDUq594.html

(https://www.olx.pl/d/oferta/panasonic-lumix-gx-9-panasonic-12-60-f3-5-5-6-CID99-IDUq594.html)

Barto
31.07.23, 15:31
Tak jak za nowy G90 4000....itd

dcs
31.07.23, 15:34
Za 3 lata utrata wartości takiego zestawu
może być zbliżona do dzisiejszej ceny używanego.
[szczególnie jak ludzie zaczną sprzątać w szafach wystawiając nieużywane od lat aparaty]
Podejrzewam, że już dziś ciężko je sprzedać na olx za 2000.

To model sprzed 7 lat https://www.optyczne.pl/porownaj.php?co=aparat&ile=2&add0=2107&add1=2246

Barto
31.07.23, 15:39
Czyli twierdzisz że kupno jakiegokolwiek nowego aparatu nie ma sensu i jest ekonomicznie nieopłacalne...

dcs
31.07.23, 15:46
Kwestia za ile ten nowy.
G80 jest już tyle czasu na rynku, że ludzie dają oferty jak ta: 1700 -do negocjacji [z przebiegiem 5698 zdjęć]

paparapa
31.07.23, 18:10
@paparapa (https://forum.olympusclub.pl/member.php?u=50325)

Że co? Jakie emocje? U mnie?
Jaki kult? Znowu u mnie? Lubię mój aparat, lubię zdjęcia z niego zrobione, znaczy że wyłączyłem rozum albo jestem jakiś głupi czy coś?

Napisałem na świeżo po wyjeździe jak wyglądała sytuacja. Czy mam porównanie z innymi systemami? Nie mam, i co z tego? Wszystkim zainteresowanym zdjęcia się podobają - czyli mam napisać, że są biedne, bo może "obiektywnie" nie są?

A ten zestaw, który wykorzystałem kosztował mnie 5300PLN (+filtr) - temat promocji był wałkowany tutaj setki razy.

I żeby nie było: jedno zdjęcie podkręciłem z RAWa - ale teraz szok i niedowierzanie - w aparacie, parę minut po zrobieniu zdjęcia.

Ciekawa jest też Twoja opinia o polarze "generalnie psującym zdjęcia". Może znowu czegoś nie wiem, wyjaśnij, szczególnie na przykładach zdjęć znad wody:).


Czy jeśli robisz zdjęcia rodzinie. Osobom które kochasz, albo nie są Ci obojętne. To nie są to zdjęcia oparte na sentymencie? Czy inaczej oparte na emocji.
Takie obrazki dla ciebie będą warte górę złota. Ale dla innych już nie koniecznie. Chcesz to sprawdzić?
Zamieść te zdjęcia tu na forum i zobaczymy z jakim odbiorem się spotkają. Czy będą zachwyty achy i ochy. Czy raczej zostaną przemilczane.
Jak najbardziej są zdjęcia o podtekście emocjonalnym.
To że komuś coś się podoba to nic nie mówi o wartości tego czegoś. Zwłaszcza jak się jest uwiecznionym na jakimś obrazku. Jak ma się nie podobać?

Twoje lubienie aparatu którym robisz fotki nie ma nic wspólnego z tym czy zdjęcia są dobre czy nie. Pod jakim względem dobre ? Technicznym czy merytorycznym. To całkiem inny temat.
A może jednak te zdjęcia mogłyby wyglądać lepiej? Jak myślisz? Przecież napisałeś że nie edytujesz fotek.

Moja opinia na temat polarów wynika z obserwacji i praktyki. A nie z czytania internetów. Jeśli nie widzisz że psują zdjęcia, to możesz być spokojny i zadowolony.
I na dodatek ile procentowo robisz zdjęć nad wodą w kontrze?
Przy matrycy z lepszymi parametrami i 14 bitowym zapisem danych można zrobić w takich warunkach dobrą, jak nie lepszą fotę bez polara.

I co wynika z tego ze wywołałeś RAWa w aparacie? A na czym oceniłeś jakość tego zdjęcia? Na tym wyświetlaczu wielkości znaczka z przekłamanymi kolorami i Gammą?
Na nim też oceniłeś kontrast, cienie i światła? Widzę że robi się to powoli tradycją ludową. :mrgreen:

I 5300 to nie 3000.

- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -


Jak zawsze dylemat się sprowadza do tego:
- jakiej jakości oczekuje kupujący, jaką zaakceptuje i co będzie robił ze zdjęciami
- ile może/chce wydać na sprzęt.

Wiele lat robiłem "klasyczne" zdjęcia albumowo-rodzinne - na matrycy APSC (czyli wielkości całego paznokcia ;-) ) i tylko w jpegach.
I oglądając te zdjęcia nadal się z nich cieszę - chociaż co do jakości niektórych rzeczywiście mogę mieć dzisiaj mnóstwo zastrzeżeń.
Ale myślę, że większości fotografujących jpegi w zupełności wystarczą - nie planują żadnego wywoływania, poprawek itp.
Chcą mieć "od razu" ładne zdjęcia do obejrzenia i pochwalenia się przed rodziną.
Warto przy tym pamiętać, że nowsze aparaty z większymi matrycami - to obok niepodważalnych zalet - także duże pliki, czyli większe wymagania co do sprzętu na których będzie się je przechowywać czy obrabiać.
O tym też warto pamiętać, bo może się okazać, że z zakupem najlepszego aparatu na jaki mnie stać będzie trzeba wydać kupę kasy na minimalny sprzęt, który zdjęcia z tych aparatów obsłuży.

Moim zdaniem - na zdjęcia do albumu m4/3 spokojnie wystarcza - i nawet kitowa optyka w dobrych warunkach zupełnie wystarczy.
Kolega rozważa zakup sprzętu za około 4000PLN - w dodatku myśli raczej o nowym sprzęcie.
Polećcie coś zatem w tej kwocie z różnych systemów - co spełni wymagania: "niezłe zdjęcia z wakacji".
Osobiście w tej kwocie zerknąłbym na dostępne zestawy OMD-EM10/IV z "kitami" 14-42 i 40-150.
To już nowa matryca i dwa sympatyczne szkiełka - akurat do małego plecaczka na wakacje.
Czy da się kupić w tej cenie coś podobnego w innych systemach - nie wiem, polećcie coś jak znajdziecie.

Chyba, że kolega jest zdecydowany wydać te skromne 50 albo 100% kasy więcej - wtedy możliwości się oczywiście powiększą.

Masz rację że można robić fajne zdjęcia aparatem z matrycą wielkości połowy, całego czy ośmiu paznokci. Problemem jest tylko łatwość tego procesu
i efekt końcowy.
Skoro robisz zdjęcia w JPGu to różnice "wagi" takich plików w puszkach z matrycami do 24 mpx są podobne. I to nie jest trafiony argument przeciw lepszej puszce.
Nowsze puszki mają matryce 14 bitowe. I to jest ważne. To ułatwia robić i edytować zdjęcia w deficycie świetlnym.
Mniej więcej w czasie kiedy tu dołączyłeś. Były straszne żale , że w rogach zdjęć, w ciemnych ujęciach, pojawiają się paskudne magentowe artefakty.
I to właśnie w g80 jest taka matryca.

Nowe matryce pozwalają na wyciąganie cieni o 4 EV. To też ważne, przy zdjęciach wieczorno nocnych. Czy makro. Przecież wiesz o tym. :)
Nie piszę też że MFT nie wystarcza. Ale bez słońca i światła obrazek jest mdły i nieklarowny z powodu niskiego DRu.
Mz za lepszą matrycę warto dopłacić. Ja proszę tani aparat z najlepszą matrycą i z manualnymi ustawieniami ekspozycji. To mi do krajobrazu wystarczy. :)

OMD-EM10/IV z "kitami" 14-42 i 40-150. Miałem dziesiątkę w wersji III z tymi szkłami. Szkła szczególnie to długie nie spodobałoy mi się. :)
Porównaj je do szkieł Pentakxa. :wink:

Kolega chce tanie pstrykadełko. A tu pojawiają się propozycje szkieł pro itd...
OK jego wola. Trzeba ją uszanować . Czy fotki okażą się lepsze od tych fona? Trudno powiedzieć, bo nie wiem jakim smarkirm się posługuje.

- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -


Kwestia za ile ten nowy.
G80 jest już tyle czasu na rynku, że ludzie dają oferty jak ta: 1700 -do negocjacji [z przebiegiem 5698 zdjęć]

A wiesz jak długo była smażona matryca przy filmowaniu? :)

Barto
31.07.23, 20:10
Dzięki wszystkim forumowiczom udzielającym się w tym wątku za pomoc. Wybór padł na G80, myślę że na początek czegoś poważniejszego niż smartfon czy kompakt wystarczy a i budżetu nie zrujnuje.
Teraz tylko czekać na przesyłkę.
W miarę upływu czasu będę się dzielić spostrzeżeniami z użytkowania tej puszki...może komuś się przyda.

Pozdrawiam

koza
31.07.23, 20:52
Wrzucaj, ja chętnie zobaczę co i jak:).

August68
31.07.23, 20:58
Dzięki wszystkim forumowiczom udzielającym się w tym wątku za pomoc. Wybór padł na G80, myślę że na początek czegoś poważniejszego niż smartfon czy kompakt wystarczy a i budżetu nie zrujnuje.
Teraz tylko czekać na przesyłkę.
W miarę upływu czasu będę się dzielić spostrzeżeniami z użytkowania tej puszki...może komuś się przyda.
Pozdrawiam

No i bardzo fajnie - najlepszy jest ten aparat, który akurat mamy...
Jak Ci się spodoba i zaczniesz kombinować to z czasem poszukasz czegoś lepszego.
Sam tak miałem - początki były skromne, ale czasu już się nie wróci. A zdjęcia - nawet jeśli ciut gorsze zostaną.
Pochwal się czasem tym co udało Ci się sfotografować.