Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Dlaczego mikro



Robi1975
18.11.22, 22:34
Dlaczego system mikro,obiektywy droższe,matryca mniejsza,tylko ciężar na plus.Co was skłoniło do przejścia w ten system?

maciorra
18.11.22, 22:50
Ja zawsze chciałem mieć droższe obiektywy i mniejszą matrycę.

pstrykacz_smartfonowy
18.11.22, 23:45
Tylko ciężar. Bo obecne ceny w normalnej sprzedaży to trzeba baaardzo kochać ten system. Z upustami na upartego da się coś tam minimalnego uzbierać.
Mnie akurat wejścia, bo ja jako jeden z nielicznych (tutaj) przygodę z fotografią zacząłem od smartfona. m10m2 była kieszonkowa i tania to kupiłem używkę bez przebiegu na próbę. I powoli się wciągam. Choć dzisiaj startując zaczynałbym od FF ze względu na lepszą relację możliwości/cena systemu. Olek zaczyna być za drogi. Dobrą ofertą mógłby być om5, no ale mamy to co mamy... więc jeśli już to lepiej m5mark3 plus coś tam dobrane.Takie do kieszeni.

m_a_g
19.11.22, 00:23
Dlaczego system mikro,obiektywy droższe,matryca mniejsza,tylko ciężar na plus.Co was skłoniło do przejścia w ten system?
Do przejścia nie skłoniło i nie skłoni mnie nic :-)
Jedyną zaletą MFT jest mniejszy ciężar przy tej samej ogniskowej / świetle. Innych zalet brak. Ja konkretnie wszedłem w ten system jako dodatkowy dla mnie bo... miałem kontuzję barku, zabieg chirurgiczny żeby się jej pozbyć, i potrzebowałem lżejszego sprzętu do fotografii ptaków w terenie. Inaczej nigdy bym MFT nie kupił. W sumie sam sobie odpowiedziałeś na własne pytanie i więcej nie da się nic napisać :-)

MAF
19.11.22, 00:58
Dlaczego system mikro,obiektywy droższe,matryca mniejsza,tylko ciężar na plus.Co was skłoniło do przejścia w ten system?Podoba mi się PEN i obiektywy to sobie kupiłem :⁠-⁠D
Zdjęcia też wychodzą całkiem fajne :⁠-⁠P

wyszomir
19.11.22, 09:11
Mnie przekonała możliwość podłączenia odchylanego wizjera elektronicznego VF-4 - przy makrofotografii to często bardzo wygodne.

zulka
19.11.22, 13:02
Jestem przez zasiedzenie ;) Zaczęło się od lustrzanki olka, później były peny a teraz lumixy. Nazbierałam trochę obiektywów przez lata. A to coś odsprzedam a to coś dokupię ;) Aparat mały, lekki, poręczny, uszczelniony, ze stabilizacją i ładne zdjęcia wychodzą, na tyle że nie potrzebuję zmian. Nie bez znaczenia jest to, że jestem tylko spacerowiczem fotoamatorem i zdjęcia robię jedynie dla przyjemności.

cissic
19.11.22, 14:37
Rozmiar szkieł, a więc finalna waga plecaka. Jestem wiecznie w drodze i nie widzę siebie z rozmiarami szkieł FF czy nawet APSC. Zwłaszcza w Tatrach dziękuję sobie, że wszedłem w MTF

ux_mft
19.11.22, 16:25
Dlaczego system mikro,obiektywy droższe,matryca mniejsza,tylko ciężar na plus.Co was skłoniło do przejścia w ten system?
Nie piszesz od czego obiektywy M43 sa droższe. Jaki system masz na myśli? Bo mnie skłoniło między innymi to, że obiektywy są TAŃSZE od odpowiedników w dowolnym bezlusterkowym systemie FF. Przynajmniej te, których ja używam.
Tu porównanie z Canonem RF, czyli zbliżona generacja. Porównałem typowe obiektywy serii profesjonalnej. W dwóch przypadkach umieściłem obiektywy EF ze względu na brak odpowiednika w RF. Ceny w UK.


Olympus
Oficjalna

Sklepowa
Canon RF
Oficjalna
sklepowa


ZD 12-40 f 2.8
£850.00
£460.00

24-70 F2.8L
£2,390.00
£1,922.00


ZD 40-150 f 2.8
£1,300.00
£990.00

70-200 F2.8L
£2,730.00
£2,230.00


ZD 12-45 f4
£600.00
£310.00

24-105 F4L
£1,390.00
£1,130.00


ZD 40-150 f4
£800.00
£750.00

70-200 F4L
£1,720.00
£1,400.00


ZD 12-100 f4
£1,200.00
£840.00

EF 28-300 f/3.5-5.6L
£2,550.00
£2,280.00


ZD 17 f1.2
£1,300.00
£630.00

EF 35 f/1.4L
£1,950.00
£1,640.00


ZD 25 f1.2
£1,200.00
£730.00

50 F1.2L
£2,590.00
£2,340.00


ZD 300 f4
£2,400.00
£1,930.00

600 F4L
£13,400.00

ems
19.11.22, 16:27
Mnie przekonały do m43 zdecydowanie mniejsze rozmiary systemu, licząc łącznie korpusy i obiektywy.
249953

MAF
19.11.22, 17:50
Mnie przekonały do m43 zdecydowanie mniejsze rozmiary systemu, licząc łącznie korpusy i obiektywy.
249953O tak, ten 40-150 to kusi żeby wziąć, niestety wykorzystałem już cashback więc pewnie poczeka na następną okazję.

m_a_g
19.11.22, 18:16
Nie piszesz od czego obiektywy M43 sa droższe. Jaki system masz na myśli? Bo mnie skłoniło między innymi to, że obiektywy są TAŃSZE od odpowiedników w dowolnym bezlusterkowym systemie FF. Przynajmniej te, których ja używam.
Tu porównanie z Canonem RF, czyli zbliżona generacja. Porównałem typowe obiektywy serii profesjonalnej. W dwóch przypadkach umieściłem obiektywy EF ze względu na brak odpowiednika w RF. Ceny w UK.


Olympus
Oficjalna

Sklepowa
Canon RF
Oficjalna
sklepowa


ZD 12-40 f 2.8
£850.00
£460.00

24-70 F2.8L
£2,390.00
£1,922.00


ZD 40-150 f 2.8
£1,300.00
£990.00

70-200 F2.8L
£2,730.00
£2,230.00


ZD 12-45 f4
£600.00
£310.00

24-105 F4L
£1,390.00
£1,130.00


ZD 40-150 f4
£800.00
£750.00

70-200 F4L
£1,720.00
£1,400.00


ZD 12-100 f4
£1,200.00
£840.00

EF 28-300 f/3.5-5.6L
£2,550.00
£2,280.00


ZD 17 f1.2
£1,300.00
£630.00

EF 35 f/1.4L
£1,950.00
£1,640.00


ZD 25 f1.2
£1,200.00
£730.00

50 F1.2L
£2,590.00
£2,340.00


ZD 300 f4
£2,400.00
£1,930.00

600 F4L
£13,400.00





Typowy marketing MFT... kolego nie zestawiaj ze sobą szkieł ze względu na ekwiwalent ogniskowej, bo to po prostu oszustwo.
Zestawianie obiektywów typu 300mm f4 na MFT z 600mm f4 na FF jako swoimi "odpowiednikami" jest po prostu śmiechu warte.
Tak samo portrety wykonane na M. Zuiko 25mm f1.2 nie dadzą tego efektu co 50mm f1.2 na FF, i tak dalej, i tak dalej.
W sumie to zabawne, że MFT wprowadził do świadomości coś co ja nazywam "ekwiwalentem cenowym".
To znaczy - za taką samą ogniskową i światło Olympus kasuje 4 razy więcej niż FF, bo cena jak widać jest odwrotnie proporcjonalna do wielkości matrycy :-) To jedyny taki system na świecie.

dcs
19.11.22, 19:05
Pseudonaukowe porównania
dla tych co też wierzą w świętego Mikołaja.

MAF
19.11.22, 19:58
Pseudonaukowe porównania
dla tych co też wierzą w świętego Mikołaja.Ale czyje?

maga, czy ux_mft?

maciorra
19.11.22, 20:12
Typowy marketing MFT... kolego nie zestawiaj ze sobą szkieł ze względu na ekwiwalent ogniskowej, bo to po prostu oszustwo.


Dlaczego oszustwo? Z grubsza mają ten sam kąt widzenia...



Tak samo portrety wykonane na M. Zuiko 25mm f1.2 nie dadzą tego efektu co 50mm f1.2 na FF, i tak dalej, i tak dalej.
W sumie to zabawne, że MFT wprowadził do świadomości coś co ja nazywam "ekwiwalentem cenowym".


W PL Nikon Z 50mm 1.2 i Canon RF 50mm 1.2 kosztują zdaje się powyżej 8 tysięcy. Olek 25mm 1.2 kosztuje 5.5 tysiąca. Ekwiwalent cenowy powiadasz?;)
Edyta dodaje, że na Ceneo Canon od 11 tysięcy... Strasznie drogie to MFT w porównaniu:P

epicure
19.11.22, 20:53
Jak to zawsze bywa w dyskusjach porównujących Mikro 4/3 do czegokolwiek innego, niektórzy robią sobie zawody o to, kto głębiej włoży kij w g*wno i bardziej się przy tym ubrudzi. Z jednej strony dowiedzieć się można, że ekwiwalent ogniskowych to oszustwo wymyślone przez Mikro 4/3 (jakby to był pierwszy na świecie system z matrycą mniejszą niż format 35 mm, stosujący taki zabieg), z drugiej strony jakoś nie udało się wymyślić od początku istnienia fotografii bardziej intuicyjnego sposobu na porównanie tych samych kątów widzenia w różnych systemach. Można sobie też, na wypadek gdyby ktoś zapomniał, przypomnieć w co drugim poście, że zdjęcia na tych samych parametrach będą w każdym systemie będą wyglądać inaczej ze względu na szumy, rozmycie tła i bliżej nieokreślony czynnik magiczny.

Ja w Mikro 4/3 wszedłem dosyć niedawno, przez większość swojego fotograficznego życia korzystałem z innych systemów z różnymi rozmiarami matryc, a przez jakiś czas będąc nawet bezsystemowym, korzystając jedynie z kompakta. Musiałem tymczasowo pozbyć się całego sprzętu i stanąłem jakiś czas później przed budową nowego systemu od podstaw. Można było jeszcze raz wejść do tej samej rzeki, a można było też spróbować czegoś nowego. Zdecydowałem się na to drugie, a wybór padł na Mikro 4/3, bo dostałem ofertę cenową trudną do pobicia nawet dziś, ponad 2 lata później.

Jestem leniem, który lubi korzystać z szerokiej rozpiętości kątów widzenia, a przy tym się nie nadźwigać i nie spocić żonglując obiektywami. Lubię też, gdy wszystko to zajmuje nie cały plecak, a 20-30% jego objętości, a od biedy da się to nawet upchać po kieszeniach. Nigdy nie dążyłem do uzyskania jak najpłytszej głębi ostrości i nawet mając FF większość zdjęć robiłem na f/8-16. Rozmycie tła nie powoduje u mnie przyspieszonego oddechu i drżenia kolan, a jedynie służy okazjonalnego odseparowania planów i wystarcza mi go tylko tyle, aby spełniło swoje zadanie - więcej to już tylko zbędny efekt uboczny. Cenię sobie za to możliwości uzyskania użytecznej jakości obrazu w słabych warunkach oświetleniowych, jednak w budżecie, jaki uznaję za rozsądny, i tak jestem skazany na jakieś kompromisy. To, co dałoby wyraźnie lepsze rezultaty, równocześnie kosztowałoby dużo więcej. Złotym środkiem pod względem jakości obrazu jest dla mnie APS-C: nieco lepsze osiągi za podobne pieniądze, co z powodzeniem wykorzystywałem przez kilka lat w Fuji (i poniekąd wykorzystuję nadal w dużo mniejszym stopniu), ale tu z kolei kompromis dotyczył braku zoomów o odpowiedniej rozpiętości kątów widzenia. Gdyby jednak pojawił się mały obiektyw 18-200 pod system X, może wróciłbym na stare śmieci.

Ja bym chciał, żeby producenci FF wypuszczali zoomy ze światłem f/8-11, które byłyby nawet tańsze i mniejsze (lub z większym zakresem), bo i tak najczęściej bym je przymykał. No ale jakoś się nie do tego nie kwapią. Ceny i rozmiary porównuję więc do tego, co mają w ofercie nie dlatego, żeby Mikro 4/3 czy APS-C wypadło na ich tle korzystniej, tylko dlatego, że nie ma innej możliwości.

wyszomir
19.11.22, 21:35
ja dodam że dla moich celów (głównie makrofotografia) uzyskiwanie większej głębi ostrości przy tej samej liczbie przysłony i tym samym rozmiarze motywu wypełniającego kadr jest istotna zaletą mniejszego rozmiaru matrycy oferowanego przez system m4/3. Przez wiele lat nosiłem w plener w torbie lustrzankę cyfrową formatu APSC i kompakta, później bezlusterkowca m4/3 i kompakta - i jednak przy małych motywach często ze względu na głębię ostrości wolałem użyć kompakta. W tym roku jednak przestałem kompakta zabierać - uznałem że do moich potrzeb optymalnym kompromisem miedzy głębia ostrości a jakością obrazu jest matryca m4/3.

m_a_g
19.11.22, 21:55
wyszomir, ale to co piszesz ma akurat duży sens.
Ja na ten przykład zawsze mam przy sobie w moim wycieczkowym plecaku E-M5 MK III z 12-45PRO, bo to naprawdę bardzo mały i poręczny zestaw.
Do tego przy f4 GO jest tak duża że wszystkie krajobrazy wychodzą po prostu ostre. Do zastosowań wycieczkowych kiedy fotografuje się kogoś na tle czegoś, np. osoby na górskiej przełęczy, to akurat dla mnie jest pożądana cecha. Więc mały rozmiar i duża GO którą oferuje MFT potrafią być zaletami w pewnych zastosowaniach. Tylko warto to świadomie docenić i lubić ten system za jego zalety jednocześnie mają znajomość ograniczeń. Ja byłem do bólu szczery w pierwszym moim wpisie - kupiłem ten system za rozmiar i rozmiar / ciężar jest jego jedyną zaletą w moich zastosowaniach. Co nie znaczy że żałuję zakupu, bo tak nie jest. Dobrałem sprzęt tak aby spełniał moje potrzeby i jestem zadowolony. Ba, jestem zadowolony na tyle że nie muszę sam przed sobą uzasadniać wysokich cen obiektywów MFT w serii PRO zestawiając z dwa razy dłuższymi szkłami od FF :-)

Bodzip
19.11.22, 22:12
A ja ze swojej strony moderatora zastanawiam się, ile jeszcze koledze Robi1975 potrzeba postów, aby napisać ogłoszenie na giełdzie.
Nie wiem, może jestem przwrażliwiony, może jestem świnia - bo gdyby nie tak, to kolegę Robi1975 uroczyście publicznie przeproszę. Ale nauczony doświadczeniem, którego większość z Was nie ma - wiem, że dużo użytkowników rejestruje się aby napisać trochę postów nic nie znaczących , ale dających możliwość dostępu do giełdy.
Jest też druga grupa userów, którzy rejestrują się, a potem po miesiącu, dwóch wklejają w swoim profilu (strona domowa) link do strony ze spamem, lub cichutko wpisują spam w stopce, lub w nic nie znaczącym poście.
Tym bardziej, że mamy tu dwa posty i zero reakcji ze strony autora.

tt
20.11.22, 14:28
Wydaje mi się, że hobby fotograficzne rządzi się dokładnie takimi samymi prawami, jak każde inne. Na początku jest tanio. Łapiesz bakcyla i potem już "Sky is the limit". Kusi, żeby mieć najlepsze co można, żebyś to Ty był słabym ogniwem a nie zabawki. Czasem trwa to rok, czasem dekadę... To samo modelarze, wędkarze, samochodziarze... Po prostu dla hobbysty pieniądze nie mają takiego znaczenia jak dla zawodowca, który kupuje narzędzia pracy i liczy na zwrot/zysk. Amator co najwyżej ma samorozwój i najważniejsze - czerpie przyjemność ze swojego hobby.
Fotografia dodatkowo ma ten plus, że efektem końcowym jest "sztuka". A że każdy ma inny gust, a i narzędzi jest mnóstwo, to daje to szerokie pole do popisu. Można tanio, można drogo, można lekkim i można ciężkim sprzętem. Jeśli zdjęcie ma treść, jest "ładne" i, co szczególnie chyba ważne dzisiaj, jest dobrze obrobione, to co za znaczenie mają narzędzia?
I teraz do rzeczy. Dlaczego m4/3? Po półtora roku od spełnienia mojego marzenia z 2012 r. (marzenia o EM5), mogę z pełną świadomością napisać, że używanie EM5 i EM1 z obiektywami PRO daje niesamowitą przyjemność obcowania z pięknym, dobrze wykonanym sprzętem. Porównywanie 25/1.2 z najtańszą pięćdziesiątką w systemie FF jest bezsensowne. Obiektyw to nie tylko kąt widzenia i GO. Dla mnie np. ważne jest ile ma listków przysłony bo to definiuje też jaki jest rodzaj rozmycia, jaka jest kultura obsługi i jak wygląda. Kiedyś nie zwracałem na to uwagi, ale już doceniam fakt uszczelnienia. Dodatkowo obiektywy PRO (i nie tylko) dają możliwość używania ich od pełnego otwarcia z dobrą ostrością od brzegu do brzegu. W dodatku na f4 jest wielka GO więc w terenie nie trzeba iść w ISO>200 i nosić statywu.
Ostatnio robiłem kolejna przymiarkę do spróbowania FF. W tym momencie ceny na nowy A7III są takie, jak tydzień temu na używane. Ale żeby mieć takie samo odczucie/przyjemność używania w FF jaką daje mi m4/3, trzeba iść w drogie, dużo większe i dużo cięższe obiektywy.
Jednak podziękuję... Czemu? Bo wczoraj wrzuciłem do starej ponad 20-letniej torby EM5, 25/1.2, 56/1.4 i 17/1.8 i wybrałem się na spacer po cmentarzu w Łodzi z przewodnikiem. Torba nie przeszkadza, a słuchając przewodnika przy okazji fotografowało się świetnie i miałem z tego kilogramy frajdy. Czy nie o to chodzi w hobby?
I co z tego, że zdjęcia lądują w szufladzie. Liczy się fakt obcowania z aparatem. Takim którego chce się wziąć do ręki. I który jest po prostu fajny.

Bodzip
20.11.22, 15:18
Wydaje mi się, że hobby fotograficzne rządzi się dokładnie takimi samymi prawami, jak każde inne. Na początku jest tanio. Łapiesz bakcyla i potem już "Sky is the limit". Kusi, żeby mieć najlepsze co można, żebyś to Ty był słabym ogniwem a nie zabawki. Czasem trwa to rok, czasem dekadę... To samo modelarze, wędkarze, samochodziarze... Po prostu dla hobbysty pieniądze nie mają takiego znaczenia jak dla zawodowca, który kupuje narzędzia pracy i liczy na zwrot/zysk. Amator co najwyżej ma samorozwój i najważniejsze - czerpie przyjemność ze swojego hobby.
Fotografia dodatkowo ma ten plus, że efektem końcowym jest "sztuka". A że każdy ma inny gust, a i narzędzi jest mnóstwo, to daje to szerokie pole do popisu. Można tanio, można drogo, można lekkim i można ciężkim sprzętem. Jeśli zdjęcie ma treść, jest "ładne" i, co szczególnie chyba ważne dzisiaj, jest dobrze obrobione, to co za znaczenie mają narzędzia?
I teraz do rzeczy. Dlaczego m4/3? Po półtora roku od spełnienia mojego marzenia z 2012 r. (marzenia o EM5), mogę z pełną świadomością napisać, że używanie EM5 i EM1 z obiektywami PRO daje niesamowitą przyjemność obcowania z pięknym, dobrze wykonanym sprzętem. Porównywanie 25/1.2 z najtańszą pięćdziesiątką w systemie FF jest bezsensowne. Obiektyw to nie tylko kąt widzenia i GO. Dla mnie np. ważne jest ile ma listków przysłony bo to definiuje też jaki jest rodzaj rozmycia, jaka jest kultura obsługi i jak wygląda. Kiedyś nie zwracałem na to uwagi, ale już doceniam fakt uszczelnienia. Dodatkowo obiektywy PRO (i nie tylko) dają możliwość używania ich od pełnego otwarcia z dobrą ostrością od brzegu do brzegu. W dodatku na f4 jest wielka GO więc w terenie nie trzeba iść w ISO>200 i nosić statywu.
Ostatnio rozbiłem kolejna przymiarkę do spróbowania FF. W tym momencie ceny na nowy A7III są takie, jak tydzień temu na używane. Ale żeby mieć takie samo odczucie/przyjemność używania w FF jaką daje mi m4/3, trzeba iść w drogie, dużo większe i dużo cięższe obiektywy.
Jednak podziękuję... Czemu? Bo wczoraj wrzuciłem do starej ponad 20-letniej torby EM5, 25/1.2, 56/1.4 i 17/1.8 i wybrałem się na spacer po cmentarzu w Łodzi z przewodnikiem. Torba nie przeszkadza, a słuchając przewodnika przy okazji fotografowało się świetnie i miałem z tego kilogramy frajdy. Czy nie o to chodzi w hobby?
I co z tego, że zdjęcia lądują w szufladzie. Liczy się fakt obcowania z aparatem. Takim którego chce się wziąć do ręki. I który jest po prostu fajny.
Chciałbym dać plusa - z ust mi to wyjąłeś. Ale system reputacji jest zepsuty jak FF :-P i nie mogę.

maciorra
20.11.22, 15:45
ToTom cytując klasyka: pięknie powiedziane i nie bez racji. :)

wyszomir
20.11.22, 16:17
Wydaje mi się, że hobby fotograficzne rządzi się dokładnie takimi samymi prawami, jak każde inne. Na początku jest tanio. Łapiesz bakcyla i potem już "Sky is the limit". Kusi, żeby mieć najlepsze co można, żebyś to Ty był słabym ogniwem a nie zabawki. Czasem trwa to rok, czasem dekadę... To samo modelarze, wędkarze, samochodziarze... Po prostu dla hobbysty pieniądze nie mają takiego znaczenia jak dla zawodowca, który kupuje narzędzia pracy i liczy na zwrot/zysk. Amator co najwyżej ma samorozwój i najważniejsze - czerpie przyjemność ze swojego hobby.
Fotografia dodatkowo ma ten plus, że efektem końcowym jest "sztuka". A że każdy ma inny gust, a i narzędzi jest mnóstwo, to daje to szerokie pole do popisu. Można tanio, można drogo, można lekkim i można ciężkim sprzętem. Jeśli zdjęcie ma treść, jest "ładne" i, co szczególnie chyba ważne dzisiaj, jest dobrze obrobione, to co za znaczenie mają narzędzia?
I teraz do rzeczy. Dlaczego m4/3? Po półtora roku od spełnienia mojego marzenia z 2012 r. (marzenia o EM5), mogę z pełną świadomością napisać, że używanie EM5 i EM1 z obiektywami PRO daje niesamowitą przyjemność obcowania z pięknym, dobrze wykonanym sprzętem. Porównywanie 25/1.2 z najtańszą pięćdziesiątką w systemie FF jest bezsensowne. Obiektyw to nie tylko kąt widzenia i GO. Dla mnie np. ważne jest ile ma listków przysłony bo to definiuje też jaki jest rodzaj rozmycia, jaka jest kultura obsługi i jak wygląda. Kiedyś nie zwracałem na to uwagi, ale już doceniam fakt uszczelnienia. Dodatkowo obiektywy PRO (i nie tylko) dają możliwość używania ich od pełnego otwarcia z dobrą ostrością od brzegu do brzegu. W dodatku na f4 jest wielka GO więc w terenie nie trzeba iść w ISO>200 i nosić statywu.
Ostatnio robiłem kolejna przymiarkę do spróbowania FF. W tym momencie ceny na nowy A7III są takie, jak tydzień temu na używane. Ale żeby mieć takie samo odczucie/przyjemność używania w FF jaką daje mi m4/3, trzeba iść w drogie, dużo większe i dużo cięższe obiektywy.
Jednak podziękuję... Czemu? Bo wczoraj wrzuciłem do starej ponad 20-letniej torby EM5, 25/1.2, 56/1.4 i 17/1.8 i wybrałem się na spacer po cmentarzu w Łodzi z przewodnikiem. Torba nie przeszkadza, a słuchając przewodnika przy okazji fotografowało się świetnie i miałem z tego kilogramy frajdy. Czy nie o to chodzi w hobby?
I co z tego, że zdjęcia lądują w szufladzie. Liczy się fakt obcowania z aparatem. Takim którego chce się wziąć do ręki. I który jest po prostu fajny.

Bardzo rozsądna wypowiedź. Chciałem dać plusa za Bodzipa, ale niestety mi również system odmawia.

August68
20.11.22, 16:37
też chciałem, ale i mi ten ##$$#%^ system nie daje ...
Bardzo dobra wypowiedź ToTom.

Hiszpan63
21.11.22, 09:43
Teoria zakłada , że mnie się udało ... :grin: ... dobra filozofia ...

viruuss
27.11.22, 21:40
https://www.youtube.com/watch?v=HOnB4-QF2ws&t=226sWhirlpool MWF 203 SB
dla grupowiczów aktywnie zabierających głos w innych wątkach jak to m4/3 jest kiepskie, 2 korpusy w zestawieniu, chyba jednak nie jest tak źle ?

pstrykacz_smartfonowy
27.11.22, 21:59
https://www.youtube.com/watch?v=HOnB4-QF2ws&t=226 (https://www.youtube.com/watch?v=HOnB4-QF2ws&t=226sWhirlpool) dla grupowiczów aktywnie zabierających głos w innych wątkach jak to m4/3 jest kiepskie, 2 korpusy w zestawieniu, chyba jednak nie jest tak źle ?

Link poprawiłem, https://www.youtube.com/watch?v=HOnB4-QF2ws&t=226s bo mikrofala weszła :mrgreen: Do ptaków to raczej wolę poczytać https://mirrorlesscomparison.com/best/mirrorless-cameras-for-birds-in-flight/

viruuss
27.11.22, 22:03
Link poprawiłem, bo mikrofala weszła :mrgreen: Do ptaków to raczej wolę poczytać https://mirrorlesscomparison.com/best/mirrorless-cameras-for-birds-in-flight/

dzięki :) co do testów to jak kto lubi ? to jest test cena do jakości :)

epicure
28.11.22, 11:39
https://www.youtube.com/watch?v=HOnB4-QF2ws&t=226sWhirlpool MWF 203 SB
dla grupowiczów aktywnie zabierających głos w innych wątkach jak to m4/3 jest kiepskie, 2 korpusy w zestawieniu, chyba jednak nie jest tak źle ?

Jest tam też kompakt z superzoomem i matrycą ze smartfona ;)

yac
29.11.22, 00:50
Co jakiś czas dopada mnie ten cholerny GAS, nawet trochę za często. Z całą pewnością jest to moja nieumiejętność obsługi sprzętu który posiadam. Polecam ciekawy mz wątek na fredmiranda (https://www.fredmiranda.com/forum/topic/1781698) w tym temacie.

Bodzip
29.11.22, 10:05
yac - Jacku, co to jest GAS ? :wink: Przeczytałęm ten wątek z fredmirandy, ale tam piszą o używaniu kilku systemów.
GAS = ??

MAF
29.11.22, 12:34
yac - Jacku, co to jest GAS ? :wink: Przeczytałęm ten wątek z fredmirandy, ale tam piszą o używaniu kilku systemów.
GAS = ??Gear Acquisition Syndrome

A tendency to purchase more equipment than justified by usage and/or price.

Bodzip
29.11.22, 13:14
MAF - dzięki :) Jestem raczej informatykiem / chemikiem niż doktorem :mrgreen:

yac
29.11.22, 15:45
MAF to ładnie wyjaśnił, TU (https://shuttermuse.com/glossary/gas/) też jest o tej 'chorobie' w fotografii ( jest to dość powszechne schorzenie ) :wink:

Roberto73
29.11.22, 15:46
Żeby to dotykało tylko fotografii ehh

koza
30.11.22, 08:54
Dlaczego micro pytasz...

1) bo ma świetny stosunek jakości do ceny. Tak, zaraz zobaczę milion tabelek z zestawieniami. Ale swój zestaw od ptaków, przez makro aż do portretów i ogólnego zastosowania kupiłem za... około 10k, tyle co sensowne body do niektórych systemów. Zestaw jest niebylejaki bo ma dwa sloty, ileś tam klatek na sekundę, 4k, mega skuteczny AF (tak, pewnie gorszy niż w A7.3, tylko ile gorszy?), cześć zestawu jest wodoodporna.

2) Jest mały i lekki - 17 1.8 czy 45 1.8 - leciutkie, całkiem ostre i mega tanie (zwłaszcza 45 który chyba kupiłem za 600pln).

3) stabilizacja jest kozacka, robiłem zdjęcia o czasach 1/5 sekundy z ręki - idealne do strzałów nocnych.

4) mogę fotografować od pełnej dziury nie martwiąc się o ostrość - poczytajcie jak ludzie się żalą na te magiczne 50 1.8 na FF, które przymykają do 2.8... przecież to jest bzdura.

Myślicie, że jakość nie ta sama co w FF - pewnie nie. Ale jak patrzyłem na zdjęcia z konferencji czy ślubu gdy ja cykałem m43a zawodowiec FF - zdziwilibyscie się, jak niewielka była różnica. Zwłaszcza, że zawodowcy nie-od-portretów których ja spotkałem (czyli właśnie konferencja, gdzie najlepsze zdjęcia to kilka osób ze sobą rozmawiających) nie idą w te magiczne szkła 1.2 - bo GO jest ZA MAŁA. Takie 2.8 jest dla nich wystarczające i ma odpowiednio dużą GO. Myślę więc, że jakbym zamienił 45 1.8 na 45 1.2 w M43 jeszcze trudniej byłoby dostrzec różnicę.

Czego mi brakuje?

a) Lepszej matrycy co by mniej szumiała. Może czas zainteresować się odpowiednim softem typu Topaz...
b) No i oczywiście marzy mi się jakaś kilojasna portretówka, ale to już pewnie kiedyś na FF. Chciałem zawsze kupić 75 1.8, ale zawsze mnie stopowało to, że ona nie jest wodoodporna. 45 1.2 bez promocji jest z kolei za droga (kiedyś była za 6kPLN z M1.2, ale jednak wolałem kupić 12-40 PRO z M1.2).
c) I jeśli można ponarzekać, to oczywiście brakuje mi dobrego szkła do ptaków, które byłoby w rozsądnej cenie - Fuji ma do 600mm na APSC, Sony FF za 8 koła 600mm, Sigma ma tanią FF do 600mm, a Olympus kończy się na 400mm i jeszcze względnie sporo kosztuje. 300PRO to już jakaś abstrakcja cenowa.

Bodzip
30.11.22, 10:28
koza - jeśli nie zależy Ci na autofokusie to do portretu masz fajne szkło Samyanga
https://allegro.pl/oferta/samyang-85mm-f1-4-do-olympus-ft-11892985840
Wiem, bo mam :)

koza
30.11.22, 10:40
Jednak AF jest niezbędny z dziećmi :), chyba że do zabawy... a ten Olympus FT to po prostu stary 4/3, więc potrzebuję przejście 4/3 -> m43?

Do stacjonarnych zabaw z portretem myślałem o Sigma 105 1.4 + jakiś canon, ew. sony, choć te ostatnie ma podobno problemy z kolorami, a mi się nie chce/nie umiem bawić w obróbkę... Problemem z tanimi body Canona jest to, że mają jeden slot, nie mają stabilizacji i podobno jednak trochę gorszy obrazek niż w tych lepszych. A z drogimi problem jest taki, że są drogie i mi po prostu szkoda siana:).

wyszomir
30.11.22, 12:11
Czego mi brakuje?

a) Lepszej matrycy co by mniej szumiała. Może czas zainteresować się odpowiednim softem typu Topaz...


Zanim wydasz pieniądze na Topaza zapoznaj się z wersją demo Neatimage (https://ni.neatvideo.com/) - może się okazać ze Ci wystarczy. Wersja demo ma swoje ograniczenia (nie zachowuje danych EXIF, zapis tylko w formacie .jpg - na szczęście z ustawioną na stałe najniższą możliwą kompresją) ale do wielu celów jest całkowicie wystarczająca.

Bodzip
30.11.22, 12:29
Dzięki Marku wyszomir za link. Wprawdzie Darktable ma super odszumianie, ale ze starych czasów RawTherapee znam i cenię Neatimage. A tu proszę - wersja dla Linuxa za ok 200 zł :)

MAF
30.11.22, 12:53
[...]

Czego mi brakuje?

a) Lepszej matrycy co by mniej szumiała. Może czas zainteresować się odpowiednim softem typu Topaz...

U mnie wyszedł taki przypadek że poszedłem w FF nie ze względu na GO - zwykle i tak przymykam, nie ze względu na szumy - w m43 nie muszę tak mocno przymykać żeby dostać pożądaną GO, tylko ze względu na DR na najniższym ISO, te 2EV to jest dla mnie dużo.


b) No i oczywiście marzy mi się jakaś kilojasna portretówka, ale to już pewnie kiedyś na FF. Chciałem zawsze kupić 75 1.8, ale zawsze mnie stopowało to, że ona nie jest wodoodporna. 45 1.2 bez promocji jest z kolei za droga (kiedyś była za 6kPLN z M1.2, ale jednak wolałem kupić 12-40 PRO z M1.2).

Tutaj też się zastanawiam, bo o ile w bliższych portretach nie mam problemu ze zbyt dużą GO, to jakbym się chciał pobawić z fotografowaniem całej postaci z większych odległości to może się okazać że 1.8 na FF da mi ciekawszy efekt niż 1.8 na m43. Ale to dopiero do przećwiczenia przede mną bo to jest coś nowego co chcę spróbować.


c) I jeśli można ponarzekać, to oczywiście brakuje mi dobrego szkła do ptaków, które byłoby w rozsądnej cenie - Fuji ma do 600mm na APSC, Sony FF za 8 koła 600mm, Sigma ma tanią FF do 600mm, a Olympus kończy się na 400mm i jeszcze względnie sporo kosztuje. 300PRO to już jakaś abstrakcja cenowa.

Do tego wszystkiego Olympus 100-400 jest duży, lepiej ode mnie obeznani twierdzą że to jest ta sama konstrukcja co Sigma 100-400, więc szkło rozmiarami zrobione pod FF.
Sony 200-600 teraz było do kupienia za 6000zł z cashbackiem.

Na razie wróciłem sobie przy okazji do m43 i cieszę się stałkami 1.8, jeszcze na 60mm 2.8 czekam i na razie to będzie koniec zakupów. Na pewno nie kupię żadnego ze szkieł 1.2 Pro - tutaj wolałbym kupić jednak Sigmy 1.4 pod FF, ale możliwe że kupię 8-25 i 40-150 :-)

dcs
30.11.22, 14:19
Nowe matryce m4/3 są nastawione na liczbę klatek na sekundę,
a nie na małe szumy.

Jak nie zajmą się szumami -to beze mnie.

https://www.optyczne.pl/upload2/270238_PGH6_szum_y.png
https://www.optyczne.pl/480.7-Test_aparatu-Panasonic_Lumix_DC-GH6_Szumy_i_jako%C5%9B%C4%87_obrazu_w_RAW.html

epicure
30.11.22, 18:15
To samo u konkurencji: albo szybkość, albo rozdzielczość. W szumach nic się nie zmienia od lat - tutaj pewnie doszliśmy do ściany na dłuższy czas.

zbigz
24.04.23, 14:32
Wielkość sprzętu. Miałem lustrzankę nikona plus kilka obiektywów, teraz mam podobny zestaw ale w systemie m4/3 i mam na to wszystko saszetkę ;P
Jakość zdjęć nie jest lepsza, ale za to podobna. Słynny obiektyw 45mm jest bardzo ostry - porównywalny z 35mm 1.8g nikkora.
Zdjęcia niestety do wywołania (kto to robi :P) trzeba kadrować sobie do 3:2

m_a_g
24.04.23, 20:35
Zdjęcia niestety do wywołania (kto to robi :P) trzeba kadrować sobie do 3:2
Poważnie? Wiele razy w labie wywoływałem - drukowałem znaczy, bo wywołuje to się film analogowy - w formatach 4:3 i nigdy nie było problemu.

Bodzip
24.04.23, 21:44
Żeby być obiektywnym, to wszystko zależy od punktu. W jednych otrzymasz zdjęcia takie jak sobie zażyczysz, w innych mamroczą, parskają ... "co to za format", "nie mam takich ramek", "to trzeba przyciąć".
Więc wszystko zależy jaki ludź i jakie ma podejście do klienta.

paparapa
24.04.23, 21:51
Bo obsługa musi ruszyć szanowne siedzenie i przestawić maszynę. A komu by się chciało. :)

m_a_g
24.04.23, 22:10
Żeby być obiektywnym, to wszystko zależy od punktu. W jednych otrzymasz zdjęcia takie jak sobie zażyczysz, w innych mamroczą, parskają ... "co to za format", "nie mam takich ramek", "to trzeba przyciąć".
Więc wszystko zależy jaki ludź i jakie ma podejście do klienta.


Bo obsługa musi ruszyć szanowne siedzenie i przestawić maszynę. A komu by się chciało. :)

Żeby było jasne, ja miałem na myśli przez internet. Do "punktów" osobiście nie chodzę bo mi się nie chce i nie lubię się użerać z obsługą :smile:

Zwyczajnie wrzucam w Google "odbitki rozmiar X na Y", wyskakuje wiele ofert, kilkam, wrzucam zdjęcia na serwer, i za dwa / trzy dni kurier przynosi paczkę.
I firma zadowolona że ma klienta o którego walczyła reklamując się w sieci.
Bez dyskusji, problemów, i parksania. W ogóle co to za pytanie "co to za format?"???! No taki k...a za jaki płacę, nie trzeba przyciąć tylko chcesz zarobić czy nie.

W Polsce ostatnio korzystam głównie z firmy "Drukarnia Obrazów" czy jakoś tak, dużo wydruków w formacie 80x60cm tak zrobiłem kiedy całe wakacje fotografowałem ptactwo MFT :smile:

August68
24.04.23, 22:20
Pewnie zbigz miał na myśli odbitki do albumów - a te zazwyczaj były (nie wiem jak to teraz jest) w proporcjach 2:3 (9x13, 10x15, 13x18).
Ale ja już od lat klasycznych odbitek nie robię - tylko fotoksiążki - więc nie jestem na bieżąco...

zbigz
25.04.23, 07:17
Pewnie zbigz miał na myśli odbitki do albumów - a te zazwyczaj były (nie wiem jak to teraz jest) w proporcjach 2:3 (9x13, 10x15, 13x18).
Ale ja już od lat klasycznych odbitek nie robię - tylko fotoksiążki - więc nie jestem na bieżąco...

Tak chodziło mi o odbitki do ramki, których żona robi multum i chyba trzeba będzie się przezucic na fotoksiazki. A przy wywołaniu takich zdjęć albo można ustawić dwie białe kreski po prawej i lewej albo utnie górę i dół zdjęcia. Czasem przy ciasnym kadrze jest ucięta ręką, głowa, góra itp.

viruuss
25.04.23, 07:22
nie myślałeś nigdy o ramce elektronicznej foto ? skoro żona ......, mam i używam, ramka z aplikacją frameo, ja jestem zadowolony

epicure
25.04.23, 09:39
Bez problemu można kupić ramki 4:3. Trzeba tylko zwracać uwagę na proporcje boków, a nie kupować co popadnie ;)

And.N
25.04.23, 11:32
Moja ramka (TV) wisi na ścianie, ekran 65 cali. Fakt, zabrać tego nigdzie nie zabiorę :).

koza
25.04.23, 11:51
A moja ramka stoi przy ścianie (TV). I wiecie co - szumu na nim nie widać! A mały ten telewizor nie jest!

paparapa
25.04.23, 12:31
Tak chodziło mi o odbitki do ramki, których żona robi multum i chyba trzeba będzie się przezucic na fotoksiazki. A przy wywołaniu takich zdjęć albo można ustawić dwie białe kreski po prawej i lewej albo utnie górę i dół zdjęcia. Czasem przy ciasnym kadrze jest ucięta ręką, głowa, góra itp.

Drukarki termosublimacyjne drukują w zależności od modelu, na papierze z rolki o szerokości 15 lub 20cm.
To narzuca na sztywno jeden wymiar. Nie ważne czy z białym marginesem czy bez.
Z drukarki o szerokości papieru 15 cm możesz uzyskać następujące formaty.


5x10
5x15
9x13
10x15
15x15
13x18
15x20
15x23

Plus panoramę 60x15 cm.








\ I wiecie co - szumu na nim nie widać! A mały ten telewizor nie jest!


Ale u mnie w sumie też nie widać szumu, mimo że niektóre zdjęcia macro robię na ISO 1600.
A najdowcipniejsze to to, że jest jeszcze sporo detalu. :)

zbigz
25.04.23, 14:18
nie myślałeś nigdy o ramce elektronicznej foto ? skoro żona ......, mam i używam, ramka z aplikacją frameo, ja jestem zadowolony

Myślałem, ale to nie to samo. Kupię tanią ramkę to będzie słaba jakość, kupię drogą ramkę to będzie ok jakość, ale wolimy zdecydowanie jakość papierową.


Drukarki termosublimacyjne drukują w zależności od modelu, na papierze z rolki o szerokości 15 lub 20cm.
To narzuca na sztywno jeden wymiar. Nie ważne czy z białym marginesem czy bez.
Z drukarki o szerokości papieru 15 cm możesz uzyskać następujące formaty.



5x10
5x15
9x13
10x15
15x15
13x18
15x20
15x23


Plus panoramę 60x15 cm.
Nie będę inwestował w drukarkę ponieważ wydrukowanie 10 zdjęć kosztuje mnie 5zł i drukarka za 300zł + tusze + papier nigdy się nie zwraca.

m_a_g
25.04.23, 15:17
Myślałem, ale to nie to samo. Kupię tanią ramkę to będzie słaba jakość, kupię drogą ramkę to będzie ok jakość, ale wolimy zdecydowanie jakość papierową.


Nie będę inwestował w drukarkę ponieważ wydrukowanie 10 zdjęć kosztuje mnie 5zł i drukarka za 300zł + tusze + papier nigdy się nie zwraca.[/COLOR]

Ale w internecie jest bardzo duży wybór ramek w proporcjach 4:3, tak samo z odbitkami i papierami.
Chociażby: https://www.fotoprint.pl/wywolywanie-zdjec,10x13

Najpopularniejsze formaty odbitek dostępne w fotolabie FotoPrint i proporcje boków:

9x13 cm - 3:2 (https://www.fotoprint.pl/wywolywanie-zdjec,9x13)
10x13 cm - 4:3 (https://www.fotoprint.pl/wywolywanie-zdjec,10x13)
10x15 cm - 3:2 (https://www.fotoprint.pl/wywolywanie-zdjec,10x15)
13x18 cm - 4:3 (https://www.fotoprint.pl/wywolywanie-zdjec,9x13)
15x21 cm - 3:2 (https://www.fotoprint.pl/wywolywanie-zdjec,9x13)

W punktach foto (które powoli są już na wymarciu) wybór jest zdecydowanie mniejszy, bo i popularność MFT mała.
Z drugiej strony telefony robią zdjęcia w formacie 4:3 więc trochę mnie to dziwi bo telefon to najpopularniejszy aparat dzisiaj :-)

paparapa
26.04.23, 23:15
Myślałem, ale to nie to samo. Kupię tanią ramkę to będzie słaba jakość, kupię drogą ramkę to będzie ok jakość, ale wolimy zdecydowanie jakość papierową.


Nie będę inwestował w drukarkę ponieważ wydrukowanie 10 zdjęć kosztuje mnie 5zł i drukarka za 300zł + tusze + papier nigdy się nie zwraca.[/COLOR]
zbigz nie namawiam do zakupu, tylko pokazuję jakie są możliwe do uzyskania formaty zdjęć z takich drukarek. Z takich, bo są one najczęściej stosowane w "labach" czy foto kioskach.

Darekw1967
27.04.23, 20:19
Wielkość sprzętu. Miałem lustrzankę nikona plus kilka obiektywów, teraz mam podobny zestaw ale w systemie m4/3 i mam na to wszystko saszetkę ;P
Jakość zdjęć nie jest lepsza, ale za to podobna. Słynny obiektyw 45mm jest bardzo ostry - porównywalny z 35mm 1.8g nikkora.
Zdjęcia niestety do wywołania (kto to robi :P) trzeba kadrować sobie do 3:2

Do portretu lepszy jest format 4:3.
Do krajobrazu 3:2.
Do panoramy jeszcze węższy ;)

Zalezy jak komu lezy.

W foto-ksiazce mozna miec w roznych wlasnych proporcjach.

folab
4.08.23, 21:00
Rozmiar ,waga, niższa cena szkieł w porównaniu do konkurencji .

Barto
5.08.23, 08:24
Rynek nie lubi próżni i Panas z Olkiem wypuścili pierwszy bezlusterkowiec m4/3 i w ogóle pierwszy bezlusterkowiec...każdy znajdzie coś dla siebie...to tak jakby namawiać i wmawiać każdemu że jak kupuje auto to musi to być SUV a nie mały kompakt...każdy kupi wg własnych preferencji i potrzeb i to co jest dla niego lepsze.

koza
5.08.23, 20:18
Wczoraj doszły do mnie dwie foty makro wydrukowane w formacie 40x30. Świadek rozpakowywania kazał od razu wieszać te zdjęcia na ścianie:). Myślę, że spokojnie dwa razy taki też by super wyglądał - przy kolejnym zamówieniu spróbuję i taki rozmiar strzelić:).

wyszomir
5.08.23, 21:12
Wydruk do powieszenia na ścianie wcale nie wymaga jakiejś super rozdzielczości. Miałem przed kilku laty parę wystaw na których prezentowałem zdjęcia w formacie 30x45 wykonywane 10-megapikselową matrycą Panasonica FZ-300 i nikt się nie czepiał detalu. Rzecz w tym że zdjęcie powieszone na ścianie jest oglądane z pewnej odległości a rozdzielczość kątowa ludzkiego oka powoduje że wraz ze wzrostem odległości oglądania rośnie wielkość najmniejszych dostrzegalnych na zdjęciu szczegółów.

koza
6.08.23, 07:22
Wiem, dlatego też nie mam jakiejś spiny w kwestii sprzętu.

Koriolan
6.08.23, 09:50
U mnie na ścianie wiszą zdjęcia 60x80 zrobione E-M1

Darekw1967
13.08.23, 19:51
Robilem powiekszenia 100x70cm, skalowalem foty programem: PhotoZoom Pro z przeznaczeniem pod plotno.
Szczegolowosc i jakosc rewelacyjna ;)

Tak bylo kiedys...

Dzisiaj krajobraz u mnie w hi-res wazy: 10368x7776 pixeli a jak by bylo jeszcze malo to oprogramowanie Topaz zrobi swoje ;)
Wiec jak ktos powie, ze MFT jest do krajobrazu kiepski to znaczy, ze nie wie co mowi ;)

dcs
13.08.23, 20:23
A jak teraz próbuje sprzedać swój towar marketing m4/3?
-bo w sumie nie wiem. Chyba nie jest zbyt aktywny.

Z wielkością matrycy to jest gdzieś pośrodku między smartfonami i pełną klatką.
Smartfony załatwiły kompakty i systemowce z najmniejszymi matrycami:
Pentaksy Q z matrycami 1/2.3-1/1.7",
Nikony 1 i Samsung NX mini z matrycami 1".

Chyba przestali promować system jako najmniejszy z wymiennymi obiektywami -?
-W ostatnich latach częściej prezentują duże obiektywy a nie małe.
https://www.dpreview.com/products/search/lenses#criterias=SpecsCoreParams%2CSpecsLensMount% 2CBrand&paramSpecsCoreParamsLensType=PrimeWideangle%2CPrim eNormal%2CPrimeTelephoto%2CZoomWideangle%2CZoomNor mal%2CZoomTelephoto%2CSuperzoom&paramSpecsCoreParamsSubcriteria=LensMount%2CLensTy pe%2CAdditionalFeatures&paramSpecsCoreParamsSearchType=Simple&paramSpecsLensMount=MicroFourThirds&paramBrand=Panasonic%2COlympus

August68
13.08.23, 21:53
A jakiego "małego" obiektywu brakuje Ci w ofercie m4/3?
Bo moim zdaniem spokojnie można uzbierać maleńki zestaw w zakresie od 8 mm po 300mm, w tym kilka portretówek, szkieł makro i uniwersalnych spacer-zoomów.
Są maleńkie ale ciemne szkła z przesłoną f/3.5 - 6.3, jest świetny set szkieł ze stałą przesłoną f/4.0 (kompromis pomiędzy rozmiarem i jakością), są sporo większe szkła f/2.8 jest pełno "maluchów" f/1.8 no i są w końcu większe i drogie ale bardzo dobre szkła f/1.2.
Te ostatnie są dla tych, którzy weszli w system i chcą w nim zostać i potrzebne im szkła o wyższej klasie - zgoda, większe i droższe, ale to normalne we wszystkich systemach.
Jak dla mnie system jest kompletny i każdy znajdzie w nim to, czego potrzebuje.
Nie każdemu absolutnie niezbędna do życia jest pełna klatka, naprawdę...

Darekw1967
13.08.23, 22:30
Co do jakosci technicznej obrazu nie mozna porownywac jakosci obrazu z aparatu smartfona do MFT bo to sa jeszcze zbyt duze roznice.
Co do obiektywów w MFT korzystam z zooma m.Zuiko 12-45/4.0 PRO a jest to maly, uniwerslny i lekki obiektyw o swietnej jakosci optycznej.
Do portretu 75mm/1.8 tez jest lekko i gabarytywo bardzo przyzwoicie.
Ostatnio znalazlem m.Zuiko 14-150 do sciagania odleglych obiektow i uzylem go do focenia gdzie cos tam na nim zarobilem ;)
Ten 14-150 moze nie jest super szklem ale calkiem daje rade jak potrafi sie obrabiac z tego szkla foty ;)

dcs
13.08.23, 22:42
Żeby zarabiać muszą nieustannie coś sprzedawać.

Starzy użytkownicy już wszystko mają. Zmieniają korpus co dwie generacje.
Często pakują kasę w inny system lub nawet z mikro wychodzą.

Z nowymi użytkownikami systemu raczej słabo
-Z tego co widzę.


Sony wypuściło NOWE -nie odgrzewane z "II" na obudowie
ostrzejsze wersje 35/1.4, 70-200/2.8, 16-35/4, 24-70/2.8, 50/1.4, 24-70/4, 70-200/4
zastępujące modele z lat 2013-2016.

[Panasy 12-35/2.8 i 35-100/2.8 są z 2012.
a Olki 12-40/2.8 i 40-150/2.8 z 2013 i 2014 roku]

Coś się zacięło.


....
Wspomniany M.Zuiko 14-150 to konstrukcja z 2010 roku
i też dostała tylko II [w 2015.]
https://asia.omsystem.com/product/dslr/mlens/14-150_40-56/spec.html#inline1
https://asia.omsystem.com/product/dslr/mlens/14-150_40-56_2/spec.html

August68
13.08.23, 22:52
Zdaje się, że 12-40/2.8 jest już w nowej "OM-ej" wersji.
Może mają zapasy i nie chcą sami sobie robić konkurencji...

dcs
13.08.23, 22:56
Nowa optyka, czy tylko nowa nazwa?

Normalne jest, że co 7-x lat wychodzi nowy model -z lepszą optyką.

http://www.photosynthesis.co.nz/nikon/lenses.html#xx-70

http://www.photosynthesis.co.nz/nikon/lenses.html#70-xxPro

http://www.photosynthesis.co.nz/nikon/lenses.html#500

August68
13.08.23, 23:12
dcs zapomniałem się... miałem nie podsycać tej Twojej "nieustającej wojny z m4/3" .
Już się poprawiam i dalej milczę w temacie..

dcs
13.08.23, 23:59
Daty na dole
https://www.optyczne.pl/porownaj.php?co=obiektyw&ile=5&add0=480&add1=470&add2=471&add3=900&add4=1538

https://www.optyczne.pl/porownaj.php?co=obiektyw&ile=3&add0=30&add1=617&add2=1537

https://www.optyczne.pl/porownaj.php?co=obiektyw&ile=5&add0=171&add1=172&add2=173&add3=944&add4=1564

-To chyba normalne, że co ileś lat wprowadza się zupełnie nowy, ulepszony model?

Darekw1967
14.08.23, 11:06
Daty na dole
https://www.optyczne.pl/porownaj.php?co=obiektyw&ile=5&add0=480&add1=470&add2=471&add3=900&add4=1538

https://www.optyczne.pl/porownaj.php?co=obiektyw&ile=3&add0=30&add1=617&add2=1537

https://www.optyczne.pl/porownaj.php?co=obiektyw&ile=5&add0=171&add1=172&add2=173&add3=944&add4=1564

-To chyba normalne, że co ileś lat wprowadza się zupełnie nowy, ulepszony model?

Wydaje mi sie, ze sie wyleczylem z ciaglego inwestowania w fotografie ;)
Jak sprzet totalnie padnie to dopiero bede szukal rozwiazan.

dcs
14.08.23, 11:58
Rozumiem.

Ale obecni użytkownicy Olympus 12-40/2.8 nie kupią OM 12-40/2.8
jak producent zmieni tylko nazwę.

Jakby to była nowa konstrukcja pewnie część by się zdecydowała na kolejny wydatek do systemu
i producentowi interes by się kręcił.

Mamy np. 3 wersje Panasa 12-35/2.8:
https://www.optyczne.pl/porownaj.php?co=obiektyw&ile=3&add0=1047&add1=1430&add2=2011
w ostatniej nawet stał się Lajką Vario-Elmaritem
ale pokazywane przez producenta schematy optyki oraz wykresy rozdzielczości
są dla wszystkich trzech takie same.

Darekw1967
14.08.23, 20:35
Rozumiem.

Ale obecni użytkownicy Olympus 12-40/2.8 nie kupią OM 12-40/2.8
jak producent zmieni tylko nazwę.

Jakby to była nowa konstrukcja pewnie część by się zdecydowała na kolejny wydatek do systemu
i producentowi interes by się kręcił.

Mamy np. 3 wersje Panasa 12-35/2.8:
https://www.optyczne.pl/porownaj.php?co=obiektyw&ile=3&add0=1047&add1=1430&add2=2011
w ostatniej nawet stał się Lajką Vario-Elmaritem
ale pokazywane przez producenta schematy optyki oraz wykresy rozdzielczości
są dla wszystkich trzech takie same.

Faktycznie co wersja to drozsza dla klienta.

wyszomir
14.08.23, 21:42
Mamy np. 3 wersje Panasa 12-35/2.8:
https://www.optyczne.pl/porownaj.php?co=obiektyw&ile=3&add0=1047&add1=1430&add2=2011
w ostatniej nawet stał się Lajką Vario-Elmaritem
ale pokazywane przez producenta schematy optyki oraz wykresy rozdzielczości
są dla wszystkich trzech takie same.

Tym niemniej pewne różnice są. Ten Elmarit ma mniejszą długość i większą średnicę. Mniejsza jest też minimalna odległość ostrzenia. Zatem są jakieś różnice w konstrukcji mechanicznej. Nie wiem czy nie ma różnic w szybkości działania AF. Co do konstrukcji optycznej - faktycznie jednakowe wykresy rozdzielczości sugerują brak zmian, ale mogą być jakieś różnice w innych parametrach jakości obrazu - choćby na skutek ewentualnych różnic w powłokach przeciwodblaskowych. Na pytanie czy poza mniejszą minimalną odległością ostrzenia Elmarit jest w czymś lepszy i czy różnice między starszymi wersjami a Elmaritem uzasadniają różnicę ceny odpowiedzi nie znam.

Maro66
18.08.23, 18:30
Dobre pytanie. U mnie m4/3 dlatego, ze bardzo dobrze używało mi się 5 MK2 z 12-45 PRO. Super jakość sprzętu, bardzo przyjemny w użytkowaniu, świetny wizjer, wygląd, pancerność. Najczęściej przeze mnie używany. Jednak z drugiej strony obrazka z tego sprzętu nie da się obronić. Najgorszy ze wszystkich jakie wówczas miałem. Nawet Lumix G7 miał lepszy, ale pudłował i rozmazywał zdjęcia, no i nie był uszczelniony. Pamiętam jak zrobiłem sobie test Fuji X-T3, Nikon D610, EOS RP no i Olka na takiej samej ogniskowej, to niestety Olek odstawał bardzo. W sumie u mnie skończyło się na sprzedaży wszystkich gratów poza RP, do którego dokupiłem RF24-105L, Fuji X wymieniłem na GFX S50MK2 z kitem, a przedstawicielem m4/3 jest u mnie Lumix G80. Nie mam przy robieniu nim zdjęć takiej przyjemności jak Olympusem, ale daje radę i jak dla mnie ma ładniejszy obrazek. Pewnie, chętnie bym przytulił nowego OM System 1 z 12-40, ale z drugiej strony za taka kasę, to wolę kupić jakąś fajną stałkę do GFXa. Aktualnie biorę Panasa, jak nie chce mi się dźwigać i nie mam pomysłu na zdjęcia, ot tak, na wszelki wypadek. Jakość do ciężaru najczęściej wygrywa u mnie RP, a jak zależy mi na najlepszej jakości zdjęć, biorę Fuji. Ale m4/3 bardzo lubię, wbrew logice, ale jednak.

zbigz
16.10.24, 14:19
Rozmiar ,waga, niższa cena szkieł w porównaniu do konkurencji .
niższa cena szkieł....

folab
5.01.25, 20:25
Najlepszy stosunek jakości do ceny ,złaszcza sprzętu używanego ,wszystko kupuję mnie więcej za połowę ceny nowego w stanie doskonałym. Rozmiar i waga , doskonała stabilizacja a przy tym wszystkim bardzo dobra jakość obrazu. Sprzedałem Canon 5D MK2 z kompletem dobrych szkieł klasy L i innymi bo to klocki sytaszne były.

- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -


Dobre pytanie. U mnie m4/3 dlatego, ze bardzo dobrze używało mi się 5 MK2 z 12-45 PRO. Super jakość sprzętu, bardzo przyjemny w użytkowaniu, świetny wizjer, wygląd, pancerność. Najczęściej przeze mnie używany. Jednak z drugiej strony obrazka z tego sprzętu nie da się obronić. Najgorszy ze wszystkich jakie wówczas miałem. Nawet Lumix G7 miał lepszy, ale pudłował i rozmazywał zdjęcia, no i nie był uszczelniony. Pamiętam jak zrobiłem sobie test Fuji X-T3, Nikon D610, EOS RP no i Olka na takiej samej ogniskowej, to niestety Olek odstawał bardzo. W sumie u mnie skończyło się na sprzedaży wszystkich gratów poza RP, do którego dokupiłem RF24-105L, Fuji X wymieniłem na GFX S50MK2 z kitem, a przedstawicielem m4/3 jest u mnie Lumix G80. Nie mam przy robieniu nim zdjęć takiej przyjemności jak Olympusem, ale daje radę i jak dla mnie ma ładniejszy obrazek. Pewnie, chętnie bym przytulił nowego OM System 1 z 12-40, ale z drugiej strony za taka kasę, to wolę kupić jakąś fajną stałkę do GFXa. Aktualnie biorę Panasa, jak nie chce mi się dźwigać i nie mam pomysłu na zdjęcia, ot tak, na wszelki wypadek. Jakość do ciężaru najczęściej wygrywa u mnie RP, a jak zależy mi na najlepszej jakości zdjęć, biorę Fuji. Ale m4/3 bardzo lubię, wbrew logice, ale jednak.
Porównywałem OM1 z Canon R na satłkach 17 i 35 mm ,w zdjęcich reportażowych do iso 3200 OM 1 nie odstawał jakoś widocznie jak dla mnie,robię zdjęcia reportażowe , dużą robotę robi DXO lab .