PDA

Zobacz pełną wersję : Odległosć hiperfokalna - z czym to się je



Ghost1982
25.10.22, 14:19
Witam

Czytałem, że aby uzyskać najostrzejsze zdjęcia nalezy zastosować zasadę tzw. odległości hiperfokalnej. Wg poradnikow wszystko wygląda prosto, ale w praktyce gorzej. Niby ustawiam ostrość na danym obiekcie (1-punktowy AF na obiekt znajdujący się w jakiejś odległości), przysłonę przymykam, a mimo to i tak w tle wychodzi mi lekki bokeh. Co jeszcze może być nie tak?

epicure
25.10.22, 14:40
Bo to nie może być jakaś tam odległość, tylko konkretna odległość dla danej przysłony i ogniskowej. Poza tym hiperfokalna wcale nie gwarantuje najwyższej ostrości, tylko w miarę akceptowalną ostrość, często nie idealną, za to w bardzo dużej rozpiętości planów.

cobra
25.10.22, 15:22
Są kalkulatory do obliczania odległości hiperfokalnej. Np. na Androida taką funkcję na Light Meter-Free.

wyszomir
25.10.22, 15:36
Odległość hiperfokalna to odległość przy nastawieniu której głębia ostrości zaczyna sięgać do nieskończoności - czyli wszystko od pewnej odległości (mniejszej od hiperfokalnej gdyż głębia ostrości rozciąga się w obie strony od odległości nastawionej na obiektywie) aż do nieskończoności będzie ostre. Odległość ta zależy od kilku czynników - ogniskowej, liczby przysłony, przyjętej dopuszczalnej średnicy krążka rozproszenia (czyli upraszczając tego jak silnie rozmyty obraz będziemy jeszcze uważali za ostry).

Znajomość odległości hiperfokalnej przydaje się głównie przy szerokokątnych obiektywach gdy nie chcemy korzystać z automatycznego ustawiania ostrości (bo np. jest dość ciemno i zbyt wolno lub niepewnie łapie ostrość albo korzystamy z manualnego obiektywu bez AF) - nastawiamy odległość hiperfokalną i wiemy że np. od dwóch metrów do nieskończoności wszystko będzie ostre i jeśli tylko motyw nie jest zbyt blisko ostrością nie musimy się przejmować mając ostre zarówno motyw i tło.

pstrykacz_smartfonowy
25.10.22, 17:19
Witam

Czytałem, że aby uzyskać najostrzejsze zdjęcia nalezy zastosować zasadę tzw. odległości hiperfokalnej. Wg poradnikow wszystko wygląda prosto, ale w praktyce gorzej. Niby ustawiam ostrość na danym obiekcie (1-punktowy AF na obiekt znajdujący się w jakiejś odległości), przysłonę przymykam, a mimo to i tak w tle wychodzi mi lekki bokeh. Co jeszcze może być nie tak?

Nie najostrzejsze tylko z prawdopodobnie z największą ( w sensie odległościowym) ostrą przestrzenią dla danego obiektywu i konkretnego ustawienia. Bo jeśli punkt ustawienia ostrości będzie przed punktem hiperfokalnym to ostrość będzie trochę z przodu tego punktu i trochę z tyłu. Jeśli zaś na odległość hiperfokalną to będzie ostrość sięgać: od połowy odległości do tego punktu i aż do nieskończoności. Ale tak jak dalej odległe przedmioty widzisz ostro ale z mniejszą ilością szczegółów niż te trochę bliższe tak samo będzie z tą ostrością - ostro ale im dalej tym z mniejszą szczegółowością detali.Przy czym lepszy jakościowo obiektyw będzie miał wolniejszy spadek rozróżniania szczegółów, gorszy szybciej będzie rozmazywał. Pobaw się DOFsimulator to tam są pokazane poszczególne przestrzenie ostrości dla konkretnych aparatów z konkretnymi szkłami i dla danych ustawień ogniskowa-punkt ostrzenia-przysłona.
Nie warto też często ustawiać na hiperfokalną dla każdego zdjęcia bo lepszy efekt artystyczny/lepsze zdjęcie będzie jak będzie to z tyłu rozmazane. Dla zdjęć krajobrazowych lepiej używać: a)większych matryc i b) z większą ilością pikseli i c)z lepszym jakościowo obiektywem.

Bodzip
25.10.22, 18:03
Uzupełniając to co koledzy wyżej napisali, acz bardziej namacalnie:
na poniższym zdjęciu jest manualny Jupiter 9. Zwróć uwagę na pionowe kreski naniesione między oczkami przesłony a skalą odległości w metrach.
Przykładowo weź przysłonę 16 na lewo i prawo od czerwonej linii. Obszar ostrości będziesz miał między 1,5 a 2 metry. To jest obiektyw o ogniskowej 85 mm ze stałym światłem 2,0 - więc głębia ostrości dla tego szkła nie będzie duża/

249092