PDA

Zobacz pełną wersję : Dream about Iceland - czyli gulasz się szlaja



gulasz
31.07.22, 16:15
Stało się - spakowałam swój majdan i z grupą przyjaciół wybraliśmy się w końcu na podbój Islandii
po nieudanej wyprawie do Patagonii (która się nie odbyła przez Covid 13.03.2020 mieliśmy wylatywać) potrzebowałam dłuższego urlopu jak wody
i choć udawało się nieraz gdzieś wyskoczyć - to nadal było mi mało - taka już dola włóczykija :mrgreen:

O Islandii marzyłam od dawna ale wiedziałam że jeszcze nie czas na nią.. że jeszcze muszę trochę zgłębić tajników foto, może nieco poprawić sprzęt by nie żałować :mrgreen:
myślenie może i głupie - ale jak wspomnę na to jak drogi to kraj - to już takie głupie to nie jest ;)
no a wracając do marzeń - jak tak sięgnę pamięcią to chyba prace dobas z interioru najbardziej mi siadły w głowie i zaczęły się mocno kokosić w myśleniu o wyprawie foto właśnie do krainy lodu i ognia
a konkretnie to zdjęcie (https://galeria.olympusclub.pl/displayimage.php?pid=74179)


zastanawiałam się jak poprowadzić ten wątek by jak zwykle nie ugrzęznąć w martwym punkcie ;) (ach ten mój brak konsekwencji)
ale stwierdziłam że w nosie tym razem będę mieć chronologię i będę wrzucać foty z różnego czasu jazdy
co wiadomo nie zrobi dobrego rozwinięcia - bo to co początkowo zdawało się WOW w 3 tygodniu wyjazdu już nie robił takiego wrażenia a w 4tym w ogóle go nie zauważaliśmy (tak pół żartem pół serio ;) )

no ale dobra - nagadałam się - do meritum :mrgreen:

o tym miejscu wiedziałam co nieco od Karola Nienartowicza - pamiętałam jego relację z niego i nie powiem - miejscówka absolutnie mnie oczarowała
mimo iż pogoda kapryśna - to cieszyliśmy michy - bo w słońcu bazaltowe kolumny nie wyglądają tak pięknie jak po deszczu - więc czasami szaro-bura aura nawet była na plus ;)

przedstawiam tym samym KANION STUÐLAGIL
246771


01z parkingu do kanionu jest nieco ponad 2 km (wcześniej droga urywała się znacznie szybciej i trzeba było się przygotować na 30-40 min spacer
po drodze zaraz za parkingiem mijamy bazaltową ścianę z wodospadem rzecz jasna - bo jak Islandia to wodospady - nie trzeba wiele czasu by się o tym przekonać
Wodospad Stuðlafoss



246772


02 a po spacerku raczej niewymagającą drogą oczom naszym ukazuje się kanion :)
246773

03
246774


ciekawa jestem waszego zdania czy a czy b czy c - mam swoje typy - ale wiadomo - mało obiektywna jestem ;)
dziewczę samo wlazło mi w kadr biegając po tym terenie - jak droga wymagająca nie jest - tak te śliskie kamienie już zmuszają do czujności (dobrze że miałam kije ;) )

04a
246775

04b
246787

04c
246789

a to widok - który dowodzi że warto odwracać się za siebie - choć kumpel sam wymyślił że wlezie na tą górkę bo widok faktycznie z tej skarpy był bardzo przyjemny dla oka - nawet z tą nadchodzącą mgła (a może dzięki niej)
05
246776

06
246777



enjoy :mrgreen:

lisiajamka1
31.07.22, 17:06
Gratuluję wyprawy w tak widowiskowe miejsca. Zapowiada się niezwykle ciekawie. Co do zdjęcia 04. wybieram wersje b i c :)

wyszomir
31.07.22, 18:26
Nowy wątek turystyczny z tak ciekawego miejsca bardzo cieszy:-)
Wybieram 4c i czekam z niecierpliwością na dalsze odcinki relacji.

Bodzip
31.07.22, 18:37
A ja powiem tak:
myślałem, więcej - domyślałem się że inspiracją było zdjęcie dobasa, tylko myślałem że raczej to zdjęcie (https://galeria.olympusclub.pl/albums/userpics/13014/dbs75320.jpg) :)
Co do abc to nie interesuje - wszystkie ok.
Bardzo siadły mi te skośne bazalty - takie nietypowe.

Muminek
31.07.22, 19:46
Ale widoki..., z przyjemnością sobie pooglądam.

gulasz
31.07.22, 22:55
A ja powiem tak:
myślałem, więcej - domyślałem się że inspiracją było zdjęcie @dobas (https://forum.olympusclub.pl/member.php?u=3014)a, tylko myślałem że raczej to zdjęcie (https://galeria.olympusclub.pl/albums/userpics/13014/dbs75320.jpg) :)
.
to też - jednak to z glinianych terenów bardziej mi siadły i chyba były wcześniej niż to lodowcowe
na lodowiec z moimi kolanami to mnie nie bardzo się widziało iść - a glina - w to mi graj - choć moje buty mialy ciut inne zdanie na ten temat - ale o tym kiedy indziej powiem słów kilka ;)


dzięki Panowie za kilka jakże miłych słów :)

pstrykacz_smartfonowy
1.08.22, 21:27
Dla mnie po zastanowieniu i wyborem pomiędzy 4b i c wybieram 4b. O ile zdjęcia 03 i 06 lepiej pokazują wielkość i proporcje niż analogiczne 02 i 05 to w przypadku 4c jest takie pewien niedosyt. Natomiast 4b jest niedopowiedzeniem ogromu, widać, że jest tam coś olbrzymiego i przytłaczającego ale jednak nie widzimy tej granicy i ją sobie wyobrażamy. 4c pokazuje, że jest sporo ale i zarazem jednak nie aż tyle co w 03 i 06

Sawa
2.08.22, 08:55
Super! Świetna fotowyprawa !

m_a_g
2.08.22, 11:11
Gratuluję wycieczki. Naprawdę fajne zdjęcia.

fret
2.08.22, 11:37
Fajna miejscówka, jeśli chodzi o zdjęcia, to nie przekonują mnie ludzie, wyglądają jakoś sztucznie.

m_a_g
2.08.22, 13:27
nie przekonują mnie ludzie, wyglądają jakoś sztucznie.
Generalnie bez potrzeby pchają się w kadr i psują znakomite widoczki :-) Też mam takie wrażenie. No ale trzeba pamiętać że to zdjęcia pamiątkowe z wyjazdu.

Bodzip
2.08.22, 13:52
Oj tam, jak są to trzeba cierpieć. Kiedyś czekałem pół godziny nim mi gruchająca para zlazła z kamienia na Rozsypańcu.

gulasz
2.08.22, 14:18
No to pech bo ja akurat uwielbiam pierwiastek ludzki w kadrze - daje odniesienie i skalę - także u mnie ludzie będą w kadrach często :mrgreen:

Dzięki za odwiedziny (cdn ale najwcześniej pod koniec tyg. Bo poza chalpa jestem ;) )

tropic
2.08.22, 19:37
No bosssko Ula!

gulasz
15.08.22, 23:59
Epoka Lodowcowa - roztopy
to tytuł kolejnej wrzutki z miejsca które mnie wprost oczarowało i zasmuciło jednocześnie
wypstrykałam kilkanaście giga zdjęć i tak mi było mało i tak nie byłam do końca zadowolona ;)
więcej zostało w głowie niż na fotach - a miejsce odwiedzone w sumie 3 razy (w tym 2 tego samego dnia) za każdym razem wyglądało inaczej

jeszcze do zdjęć z tego miejsca wrócę nie raz w tym wątku - póki co foty z ostatniego razu - gdy krajobraz był zgoła odmienny niż gdy widzieliśmy go po raz pierwszy

247174

Jökulsárlój - Jezioro powstało w miejscu, gdzie jak pisze Nienartowicz w swoim przewodniku jeszcze 35 lat temu lodowiec dochodził niemal do samej drogi. Zatopione w wodzie fragmenty lodowca sprzed setek tysięcy lat - to wręcz w głowie się nie mieści - jeszcze bardziej przerażające jest że kolejne fragmenty starego lodowca wręcz znikają na naszych oczach, docierając krótką rzeczką Jökulsá do ujścia w oceanie. Widok jest piękny, choć również smutny, bo lodowiec znika w zastraszającym tempie i z każdym rokiem cofa się coraz bardziej w głąb lądu.
To miejsce obowiązkowe do odwiedzin gdy się jest na Islandii - woda w odróżnieniu do innych lodowców jest krystaliczna a góry lodowe tworzą zjawiskowe formy
tu da się przyjeżdżać dzień w dzień i za każdym razem dostaje się co innego ;)


07
247169

08
247171

09
247170

10
247172

11
247173

12
247167

13 a to chyba z pierwszego dnia gdy odwiedzaliśmy to miejsce w trakcie blue hour - jakoś po północy robione, tuż po wszamaniu ciepłej zupy na kolacje :mrgreen:
bo doba na tej Islandii jakoś absolutnie wywrócona do gory nogami była
247168

tropic
16.08.22, 11:38
Cudnie! gulasz...pytanie retoryczne...nie czepialstwo!! Czy można coś zrobić z tą magią na F albo bardziej na O...chodzi o niebieski śnieg/lód??

ogc13
16.08.22, 12:07
No to dzięki temu wątkowi Islandię będę miał zaliczoną :)
Osobiście nie mam takiej zajawki, żeby w takie "trudne" tereny się wybierać :) Podziwiam :)
Jak tak patrzę na warunki pogodowe w przekroju rocznym to straszne to jest ... co drugi dzień deszcz ... no i te 12stC ...

247178

gulasz
16.08.22, 12:47
tropic ale on jest niebieski dzięki lodowcowi
Na ostatnim blue hour więc też niebieski oddawało
No nie bardzo bym chciała wybielać naturę
ogc13 no cóż średnia na naszym wyjeździe (czerwiec/lipiec) to było max 10 stopni
Słońce średnio raz na 3/ 4 dni
To odbierało radość zwłaszcza jak się śpi pod namiotem :mrgreen:
Nie wiem czy tam jeszcze wrócę ale cieszę się że byłam ;)
A do zwiedzania jak najbardziej zapraszam

lisiajamka1
16.08.22, 17:24
Bardzo widowiskowe te lodowe ujęcia, szczególnie 08. :)

DeWuTe
16.08.22, 22:14
No to pech bo ja akurat uwielbiam pierwiastek ludzki w kadrze - daje odniesienie i skalę - także u mnie ludzie będą w kadrach często :mrgreen:

Dzięki za odwiedziny (cdn ale najwcześniej pod koniec tyg. Bo poza chalpa jestem ;) )

Czasami ludzie w kadrze są bardzo potrzebni właśnie żeby pokazać skalę zjawiska (chociaż sam nie przepadam za ludziem w kadrze)
Kiedyś to sie sztafaż nazywało :-)
Wyjazdu zazdraszczam a zdjęcia podziwiam.

gulasz
16.08.22, 23:56
Po drugiej stronie drogi od powyższego jeziorka z górami lodowymi, znajduje się Diamond Beach z tysiącami kryształów, które na czarnej plaży prezentują się zjawiskowo
niestety już na początku wyjazdu miałam pecha - bo to był pewnie początek 2giego tygodnia nawet nie półmetek wyjazdu ... a ja ... stałam się największym nieogarem
robiłam foty na długich czasach na statywie zatopionym w wodzie - ale moje tele ma średnicę ciut mniejszą od mojego ND ;) więc za holder posłużyła osłona przeciwsłoneczna
i powiem wam że sprawdzało się to całkiem w porzo - do czasu gdy chciałam ratować mój statyw z aparatem przed falą ;) złapałam go i uciekłam by woda nie zalała mnie do reszty ;)
pech chciał że ND miał inny plan niż biec ze mną i tak oto jako że się nie dogadaliśmy - spektakularnie zginął w odmętach wody :mrgreen:
TO BYŁ MOMENT ;)
szukaliśmy w tych kałużach bo była jeszcze nadzieja - ale chyba się już solidnie czarne ND zakamuflowało w czarnym piasku Diamond Beach ;)
i takim to sposobem straciłam ND ;) jakieś straty muszą być - w sumie - mogło być gorzej
i takim sposobem przywiozłam sobie z chyba jedynego albo jednego z nielicznych sklepów fotograficznych na Islandii nowy filtr ND (ale do owego sklepu dojechaliśmy chyba po kolejnym tygodniu ;) - tak w ramach wyjaśnienia historii ;) )


no i parę fotek z tego wieczora gdy niebo było różowe ;)

14. ooo a za tym mostem z tego zdjęcia jest to jeziorko z poprzedniej strony ;)
247202

15
247203

16
247204

17 a dwa kolejne zdjęcia to już lód z lodowca - który posłużył nam do schłodzenia whisky (jakby nie bylo wystarczająco zimno, że jeszcze trzeba było trunki chłodzić ;) )
247205


18 i pomysleć że to ta sama bryła co wyżej tylko z nieco innej perspektywy ;)
247206


19. burdel na plaży ;)
247207

ogc13
17.08.22, 00:04
Kiedyś to sie sztafaż nazywało :-)
Dziękuję - poznałem słowo, którego nie znałem.
(wiem, trochę głupio się przyznawać, ale człowiek podobno całe życie się uczy)

Vindex
17.08.22, 08:49
No to dzięki temu wątkowi Islandię będę miał zaliczoną :)
Osobiście nie mam takiej zajawki, żeby w takie "trudne" tereny się wybierać :) Podziwiam :)
Jak tak patrzę na warunki pogodowe w przekroju rocznym to straszne to jest ... co drugi dzień deszcz ... no i te 12stC ...

247178Islandczycy mają takie powiedzenie w sprawie pogody - " jeśli nie podoba Ci się pogoda to poczekaj 15 minut, na pewno się zmieni" [emoji3]

Sent from my SM-S908B using Tapatalk

schuttenbach
17.08.22, 09:40
Poza tym prawie każdy ma w ogrodku gorące źródło...

tropic
17.08.22, 10:28
Czyli jednym zdaniem, " gulasz dokonał aktu zaślubin z morzem" nie pierścieniem a filtrem pierścieniowym ale to drobna różnica tylko!
"14" FANTASTYCZNA!!

Vindex
17.08.22, 10:58
Poza tym prawie każdy ma w ogrodku gorące źródło...Jeśli masz na myśli wodę śmierdzącą siarką to faktycznie pol Reykjaviku tak ma ale gorących źródeł w ogródku nie widziałem [emoji3]

Sent from my SM-S908B using Tapatalk

Bodzip
17.08.22, 14:14
"14" FANTASTYCZNA!!
17 też :)

fret
17.08.22, 14:45
Czasami ludzie w kadrze są bardzo potrzebni właśnie żeby pokazać skalę zjawiska (chociaż sam nie przepadam za ludziem w kadrze)
Kiedyś to sie sztafaż nazywało :-)
...

Dokładnie o to chodzi, przypadkowa osoba w kadrze, to jeszcze nie sztafaż ;)

tropic
17.08.22, 16:14
17 też :)
Ciebie zawsze byle szkiełko jara:lol::lol:

gulasz
18.08.22, 13:59
no jak zaświeci światełko to od razu robi się cieplej w brzuszku ;)

20
247220

21
247221

22. a tutaj był normalnie Hitcgcook - góra lodowa na której siedziała gromada ptaków nagle się oberwała i odwróciła się o 180 stopni
jazgot ptaków był przeogromny - a całe niebo zapełniło się chmarą ptaków :)
no farta mieliśmy że udało się to zobaczyć
247219

cobra
18.08.22, 14:06
Piękne kształty i faktury tego lodu, a ptaki dopełniają całości.
No i te diamenty na poprzednich super!
Zazdroszczę takiej wyprawy!

fret
18.08.22, 14:53
Podoba mi się, że pokazujesz kolory świata teoretycznie bez koloru :)

gulasz
18.08.22, 16:05
Podoba mi się, że pokazujesz kolory świata teoretycznie bez koloru :)

Nie ukrywam że chciałabym mieć przeczucie bliskie pewności że wiem co miałeś na myśli :mrgreen: ale nie huhu nie wiem jak interpretować te wypowiedź :mrgreen:

fret
18.08.22, 20:48
Nie ukrywam że chciałabym mieć przeczucie bliskie pewności że wiem co miałeś na myśli :mrgreen: ale nie huhu nie wiem jak interpretować te wypowiedź :mrgreen:

To proste, niby bały lód, biały śnieg, szare skały, niby nuda kolorystyczna, a u Ciebie wszystkie barwy tęczy, lubię to :mrgreen:

gulasz
22.08.22, 04:39
objazdówka po Islandii to czesto gęsto foty z drogi - czasami nawet (o zgrozo) nie zaplanowane ;)
i tak to udało nam się kilka razy dać po hamulcach a niejednokrotnie też zawrócić by zrobić foty czemuś co właśnie minęliśmy ;)

kilka fot z drogi poniżej - raczej to południe Islandii - ale pinezek nie zostawiam - bo pewnie sama nie wiem gdzie to było ;)


23 bezkresne drogi i pola lawowe porośnięte wiekowym mchem - to obraz raczej częsty na wyspie
247342

24 to co światło nawyprawiało tego dnia - to była wisienka na torcie pierwszej części podróży (południowej) a tego typu wraki to chleb powszedni na Islandii ;)
247344

25 trzej muszkieterowie
247345

26 tu była nawrotka.. po hamulcach i powrót na most pod którym rozciągało się cudowne rozlewisko rzeki - i choć nie jestem zadowolona z fot z tego miejsca - bo myślałam że zrobiłam ich tam więcej - to i tak miejsce miazga
na moście pizgało złem że aż miło i nie było za bardzo barierek. - wiec trochę dygałam robiąc foty z niego ;) - zostałam też strąbiona przez jakich nadgorliwych kierowców - no ale życie
247343

- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -

a i byłabym zapomniała - dzięki fret za wyjaśnienie - mogę spać spokojniej ;)

zigger
22.08.22, 12:06
23 - droga zaprasza do podróży, fajne :-)

Koriolan
22.08.22, 12:51
23-Zdjęcie drogi wśród pięknego krajobrazu urzeka niezależnie od długości i szerokości geograficznej
24- fantastyczne światło
25- nie lubię takich zdjęć ale rozumiem że to zamierzone czasem niestety zdarza mi się wrzucić własny cień w kadr i wtedy albo obcinam albo zdjęcie idzie w koszt
26- zalety poruszania się małą grupka. jesli jest miejsce na ciekawe zdjęcie - robimy 5 minut dla paparazzi :)

ogc13
22.08.22, 14:13
Fajnie uchwycony ten złom na 24 :)

paparapa
9.09.22, 20:12
Widzę że warunki były mocno trudne. A wykrzesać coś ciekawego w takich miejscach i z takim deficytem światła nie jest łatwo. Zdjęcia prezentują się dobrze. Pierwsza miejscówka trochę odstaje , ale tam to już było całkiem do bani jeśli chodzi o światło.
Lubię takie klimaty jak z diamentowej plaży czy z lodem. Fajnie to wyszło.

Ogólnie lato w tym roku na północy nie dopisało. Było poza paroma incydentami zimno jak diabli. Na Senji w lipcu miałem średnio 10 st. plus mocny północny wiatr.

Jeśli chodzi o czynnik ludzki, jest w pejzażu mile widziany, ale jednak z pewnym umiarem. Bo to co na początku jest miłe, w nadmiarze morze powodować ból. :) Unikałbym jednak podobnych akcentów przynajmniej w jednej serii.
Czekam na następna odsłonę z tej surowej i jakże trudnej do fotograficznego okiełznania krainy.

gulasz
30.09.22, 19:15
Widzę że warunki były mocno trudne. A wykrzesać coś ciekawego w takich miejscach i z takim deficytem światła nie jest łatwo. Zdjęcia prezentują się dobrze. Pierwsza miejscówka trochę odstaje , ale tam to już było całkiem do bani jeśli chodzi o światło.
Lubię takie klimaty jak z diamentowej plaży czy z lodem. Fajnie to wyszło.

owszem - wiało nam w pyski ;)
a jeśli chodzi o pierwszą miejscówkę - to akurat cieszylismy się że tam światła nie było - bo bazalty lepiej w pochmurne dni się prezentowały
niemniej bardzo lubię to miejsce ;)


23-Zdjęcie drogi wśród pięknego krajobrazu urzeka niezależnie od długości i szerokości geograficznej
dokładnie. - ja też mam ten fetysz drogi - więc lubię ją w swoich kadrach :)



26- zalety poruszania się małą grupka. jesli jest miejsce na ciekawe zdjęcie - robimy 5 minut dla paparazzi :)
yep !!! zwłasza jak na 5 osób w aucie - 3 to fotografowie ;)
no nie mieli z nami lekko :)
do tej rzeki to akurat zawracaliśmy i to spory kawałek
bo walka serca z rozumem była duża ;)
wygrało serce ;) yeahhh


Fajnie uchwycony ten złom na 24 :)
lubię takie złomy - a co światlo tam robiło to głowa mała :)




Dzięki wam za odwiedziny i słów kilka
po dłuższe przerwie spowodowanej urlopem, lenistwem i jesienną chandrą ;) wracam
tym razem do miejsca, ktore było powodem tego dla którego na Islandię pojechałam - Kerlingarfjöll - do dzisiaj łamię język na tych nazwach - ale co poradzić
Interior - my precioussssss :mrgreen:

248524


No powiem wam że ta glina, z której te góry były zbudowane - były absolutnie wszędobylskie - umyć to dziadostwo później - graniczyło z cudem
ale coś za coś - spacerowało się w większości CUDNIE - ale jak ktoś tam wparadował w adidaskach - to naprawdę sie zastanawiam ile razy zgubił buta w glinianym błocie ;)
Światło i tym razem nie bardzo chciało nam dopisać - ale jak się nie ma co się lubi - to wiadomo ;)

27
248528


28
248525


29

248529



30
248526


31
248527

paparapa
30.09.22, 19:21
Ładnie to wygląda. Czekam na więcej :)