E-M10 lampa przestała działać

[helmuth]

Zrobiłem dziś kilka zdjęć w pomieszczeniu, z wbudowaną lampą. Po wyjściu na zewnątrz usłyszałem dość głośny, suchy trzask. Lampa była zamknięta, sprawdziłem akumulator ale był OK. Żadnego dymu ani "elektronicznego" zapachu. Aparat był cały czas włączony. Obraz w wizjerze i na ekranie był, AF działał, zdjęcie "się robiło" i zapisywało. Za chwilę znowu usłyszałem trzask ale już cichszy. Wystawiłem lampę i znowu usłyszałem głośny trzask. Za którąś próbą zauważyłem, że z podniesioną lampą nie da się zrobić zdjęcia. AF działa ale przysłona nie chce "mignąć". Po opuszczeniu lampy zdjęcie daje się zrobić
Z moich dawnych doświadczeń wynika, że dźwięk (trzask) był podobny do rozładownia na krótko kondensatora o dużej pojemności.
Zrobiłem potem kilkanaście zdjęć na zewnątrz, bez lampy i wszystko jest OK ale z podniesioną lampą nie działa.
Ktoś ma jakiś pomysł? Może miał podobny przypadek?

[jkr]

Wygląda na to, że tylko serwis może pomóc.

[Makromaniak]

Miałem kiedyś nieco podobny objaw w E-M5 z tą "dokładana lampką", zamiast błysnąć sprzęt wydał głośny trzask i od tego czasu lampa zdechła . Na szczęscie kupno takiej samej lampki "second hand" wystarczyło.

Ja uznałem ze ten trzask to strzelił palnik lampy- używałem jej b. dużo do wyzwalania lamp. Teraz jednak myśle że skoro ma wbudowany kondensator, mimo mikrych rozmiarów całości, to mogł też być on. Natomiast nie było żadnych innych objawów poza "niebłyskaniem", aparat dział. No ale to inny model......

[helmuth]

Trzaski były nawet po opuszczeniu lampy. Tak jakby kondensator był rozładowywany "na krótko" a nie przez palnik.
Teraz już nic się nie dzieje, tak jakby kondensator przestał się ładować.

[helmuth]

Wygląda na to, że tylko serwis może pomóc.Jak teraz wygląda sprawa serwisu aparatów Olka? Ktoś ma jakieś doświadczenie?

[jkr]

Jak teraz wygląda sprawa serwisu aparatów Olka? Ktoś ma jakieś doświadczenie?Teraz kontakt tylko przez formularz w zakładce Wsparcie i serwis na stronie Olympus i najlepiej pisz po angielsku.


Wszystkie kwestie sereisowe sa realizowane przez portal MyOlympus. Trzeba miec tam konto i zarejestrowac aparat. Potem zglaszamy naprawe i ewentualnie od razu placimy jezeli jest to naprawa pogwarancyjna. Do aparatu warto zalaczyc kopie dowodu zakupu (+wydruk z MyOlympus). Paczke posyla sie za darmo z poczty.

[Hiszpan63]

Jeżeli to OMD E M10 mk 1, to obawiam się , że naprawa w serwisie jest całkowicie nieopłacalna . Takie body dopiero co było na olx za 400 zł , z przebiegiem 6500 klapnięć , w idealnym stanie , z niedużą torbą i z kompletną papierologią. Oczywiście to musi być fart , ale ...

... sam byłem w podobnej sytuacji pół roku temu i zamiast naprawiać staruszka , to z wyprzedaży po likwidacji sklepu kupiliśmy mk 2 nówkę za 190 euro w Belgii w jakiej miejscowości Mons . Ale to syn załatwiał i dowiózł . Może lepiej chwilę poszukać , a w międzyczasie po prostu darować sobie potrzebę doświetlania .