PDA

Zobacz pełną wersję : Proszę o pomoc w kilku kwestiach...



tt
11.07.21, 22:42
Cześć.
Fotografuję od 20 lat. W sumie to jestem dziaders :)
Od 5 lat w systemie Fuji. X-T10, 10-24, 18-135, 50-230.
Postanowiłem spróbować micro 4/3.
Wszedłem w posiadanie używanego (99% mojego sprzętu foto kupuję jako używane) EM5 II w zestawie z 12-40/2.8 oraz 75-300.
I teraz moje pytania:
1. Fuji 10-24 używam głównie w górach i generalnie do krajobrazu. Zazwyczaj przymknięty. Po szybkiej analizie wybrałem do Olympusa 9-18. Nie potrzebuję nic lepszego. Do X-T10 dokupiłem zmęczonego (tanio) E-M1 i w górach zamiast zmieniać obiektywy, kiedy potrzebuję użyć 10-24, po prostu wyciągam z plecaka M1+10-24. Przy takim obiektywie nie potrzeba super autofokusa albo super ergonomii. Dla mnie tylko matryca się liczy. Czy jakiś producent micro 4/3 ma coś malutkiego, bez wizjera, taniego, co potrafi zrobić RAW taki jak EM5 II?
2. 75-300 będzie używany sporadycznie, do ściśle określonych celów. Nie przewiduję zabierania go w teren - mam po prostu zwierzyniec koło domu. Dawno temu, jeszcze mając analogowego Canona, marzyłem o zestawie 24-70 i 70-200 2.8. W Fuji było bardzo drogo i dla mnie za ciężko. Teraz 12-40/2.8 już mam. Jednak nie chciałbym kupować dużych, drogich i ciężkich teleobiektywów. Chcę go zabierać ze sobą zawsze. W 4/3 znalazłem Panasonic 35-100/2.8. Spełnia założenia - pytanie jest, czy występuje w naturze jako używany i w jakiej cenie? A może dać sobie spokój i wziąć po prostu 40-150/4-5.6? Albo Olympusa 14-150?
3. Pytanie do praktyków - czy mając 12-40 jest sens kupować coś stałoogniskowego o ekwiwalencie 50mm? Np. 25/1.8. Nie ukrywam, że tęsknię za powrotem do stałoogniskowego obiektywu. Nie umiem tego uzasadnić. Bardzo podobają mi się zdjęcia, które robiłem starymi obiektywami Fujinon 35 i 50mm przez przejściówkę. Miałem kupować te nowe małe f/2.0 do Fuji, ale wygrał Olympus... No i tutaj używane obiektywy stałoogniskowe są przystępne cenowo... Co polecacie? Mam ochotę i już mam czas, żeby pobawić się aparatem z tylko jedną, dwiema stałkami... Nie zawsze muszę mieć elestyczność zoomów. Jak się nie uda, sprzedam obiektywy i tyle...

Tak na szybko, bez porównywania jakości zdjęć, Aparaty i obiektywy, które mam teraz z obu systemów mają bardzo podobną jakość i przyjemnie się to trzyma w rękach. A wręcz M5 i 12-40 podoba mi się bardziej... Co prawda filozofia obsługi jest całkowicie inna, ale to kwestia przyzwyczajenia. Na szczęście nie muszę szybko decydować, który zostanie :)

Z góry dzięki za pomoc!

canimo
12.07.21, 13:09
1 Male bez wizjera: mam stary Lumix GM1 od Panasonica . Jego nastepca byl rozmiarowo GM5. Obrazek GM1 gorszy od E5 II ale dramatu nie ma. Wchodzi do kieszeni. Nastepca, Lumix G100 wszedl na rynek w zeszlym roku, ciezko powiedziec co to warte.
Pewnie drozej ale jest w Olympusie cala seria Penow. Ciezko mi sie wypowiedziec o jakosci matrycy/wielkosci-nie mam. Powinno byc lepiej niz w niskobudzetowych Lumixach.
https://camerasize.com/compare/#570,654.


2 Panasonic 35-100 2,8 u mnie we Francji wystepuje w uzywkach, ale rzadko. Jakos ludzie sie z nim nie rozstaja. :)
Ciut dluzej i jednak wiekszy i drozszy- PanaLeica 50-200 2,8-4. Z uczestnikow forum niedawno kupil @siemek (https://forum.olympusclub.pl/member.php?u=56892) i jest zadowolony. Jak z uzywkami-nie wiem.
14-150 mialam, ciemny troche , nie polubilismy sie. Klopotow ze sprzedaniem nie mialam zadnych, wiec ma zwolennikow. Ladne fotki z niego byly na forum.
No i jest 12-100 PRO. Wszystkie 4 ponizej:
https://camerasize.com/compact/#594.918,594.613,594.627,594.725,ha,t
Wynika z tego ze wybrales najlepiej, jesli chcesz nosic z 9-18. Moze warto polowac na 35-100, wydaje mi sie ze widzialam za ok 500euro. Widuje 2-3 razy do roku.

3 Jakbym miala miec jedna stalke w tym systemie, dobra, ale nie jakas pro z kosmosu, to wzielabym Leice 25mm 1,4. Robiony pod system wiec choc wiekszy od stalek Olka ze swiatlem 1,8 lub 2, ale wielkosc akceptowalna. Dobry optycznie, niezly autofokus. Juz pare lat ma, na e-bay uzywek sporo. Mam, ale nie przewiduje sprzedawac ;). No, i wpisuje sie idealnie pomiedzy 9-18 a 35-100.

Sa tez Sigmy np 16mm, ale robione pod APSC, wiec wieksze. Ta 56mm, portretowka, ma bardzo dobra opinie.
Sama bede sprzedawac Olka 45mm 1,8 i Samayanga 12 f2,0 (spory i kolorystyka mi srednio podchodzi).
Generalnie w stalkach masz ogromny wybor. Wiekszosc juz starszych, wiec powinny istniec w uzywkach.
Jest Leica 15mm, Olympus 12mm, jest 20mm 1,7 Lumixa-nalesnik niezly optycznie, choc mnie nie urzekl ( sprzedam niedrogo ). To te bardziej znane i chwalone.
Kusi seria PRO Olympusa, ze swiatlem 1,2, szczegolnie 17 mm. Bardziej wszechstronny jest w tej serii 25mm. Cena i waga -jak to w PRO.
Sa bardzo jasne Noktony Voigtlandera, choc( poza bodajze 45mm) to obrazek z nich nie powala, a cena i waga juz tak.
Jest Laowa 7mm f2,0-jakos bardzo nie polecam, jesli juz to po sprawdzeniu-nierowna jakosc optyczna. Wiem, mam, kupowalam nowke i trafil mi sie gorszy egzemplarz. Jak chcesz szeroko to rybka od Samayanga jest malutka i dobra optycznie.
Wagi, wielkosci, jakosci, swiatlo-wybor jest.

No i sa przejsciowki z M42, choc akurat bookeh to nie jest cos, co w tym systemie jest atutem do eksploracji i najmocniejsza strona.

Bodzip
12.07.21, 16:51
@ToTom (https://forum.olympusclub.pl/member.php?u=59892)
Popatrz sobie do mojej galerii, większość robiona Olkiem 14-150. Wszyscy piszą że taki sobie, ale pewnie większość powiela to co w internetach wyczytali. Aby coś o szkle powiedzieć to trzeba je mieć.
Ze stałek mam wszystkie Sigmy: 16, 30 i 56/1,4 - powiem że bardzo bardzo przyjemnie się nimi pracuje.
Mam Laova 7,5/2,0 ten cięższy z niebieskim paskiem. Wart swoich pieniędzy.
Tele: jeśli nie brać pod uwagę wspomnianego 14-150 to czasem używam z dużego 4/3 Olympusa 70-300 przez przejściówkę.
Manuale: dwa Heliosy - 77M-4 = 50/1,8; oraz klasyk 44M = 58/2,0. Przy obiektywach M42 (Heliosy) bardzo ważna jest przejściówka. Ja mam K&F Concept
I jeszcze jeden na specjalne okazje Samyang 85/T1,5

Trzy wrzutki:

235511 235512 235513

tt
13.07.21, 15:47
canimo, Bodzip
1. Ależ to maleństwo. Popatrzyłem na podobne rozmiarowo w Olympusie:
https://camerasize.com/compare/#570,565
Są teraz w cenie około 1000zł z naleśnikiem. Może pójdę w tę stronę, bo z tego co widzę, menu jest jak EM5. A do moich potrzeb lepszy będzie uchylny ekran niż wizjer.
Do przemyślenia...
2. Zdecydowanie najfajniej dla mnie byłoby kupić 35-100... Ale nie ma na razie używek. Zawsze mogę zabrać (niechętnie) 73-300. I poczekam aż się pojawi tani 14-150... Bo chyba nie ma sensu brać 40-150...
3. Dzięki za propozycje obiektywów. Tak myślałem, że będzie z czego wybierać.
Jaka ogniskowa jest w m43 uznawana za portretową? To "powinno być" około 80mm w przeliczeniu czy 80mm dla m4/3? Piszesz, że obiektyw 56mm Sigmy jest już portretowy...

Bodzip
13.07.21, 17:40
Jaka ogniskowa jest w m43 uznawana za portretową? To "powinno być" około 80mm w przeliczeniu czy 80mm dla m4/3? Piszesz, że obiektyw 56mm Sigmy jest już portretowy...
Bo jest. Systemowy Olympus 45/1,8 też jest..
Ja tam wolę Sigmę, wprawdzie większa ale jest genialna. Ale dla 45 też nie ma wstydu.

canimo
13.07.21, 18:03
Portrety- zalezy co lubisz. Jak w kontekscie i z bliska to chyba od 25 dla 4/3. Niektorzy twierdza ze i 17, ale to zeby uzasadnic potrzebe kupna ;)
25mm to 50 FF. Ja mam 45 ale sie bede pozbywac, bo specjalnie portretow nie robie. Jest tez super ostre 75 (=150FF) w Olku. Zastanawiam sie czy nie pozbyc sie obu, dla tej Sigmy, ale 75mm zal.

Jak chcesz to moge sprobowac cos dla Ciebie wyhaczyc jesli chodzi o 35-100 na francuskim alledrogo. To nazywa sie "leboncoin" i nigdy (jeszcze?) sie nie nacielam. Aktualnie nie ma, sprawdzalam. Bede sie rozgladac, bo bede chyba szukac dla siebie 12-35 od Panasa. Z reguly jest sporo ofert przed Bozym Narodzeniem i tuz po. Sprzedaja najczesciej ludzie co zmieniaja system i z reguly obiektywy sa zadbane. Jakies drobne ryzyko jest, bo Francja duza i drogo jechac na drugi koniec, zeby sprobowac obiektyw. Uznaje, ze jak proponuja sprawdzenie, to dobry znak.

luc4s
13.07.21, 18:35
Jak Cię stać, to Leica 42.5 1.2 jest genialna do portretów.

https://live.staticflickr.com/65535/51262775078_dda28b0ef6_h.jpg

fret
13.07.21, 20:28
Portrety- zalezy co lubisz. ...

I to są święte słowa. W portrecie istotna jest odległość od portretowanej osoby, a ogniskowa zależy od kadru (sama twarz, czy więcej) i pomysłu na zdjęcie (czyli np. celowe wprowadzenie zniekształceń).

tt
14.07.21, 10:22
No dobra, decyzja została podjęta.
Na początek, jako najbardziej potrzebny, musi zostać kupiony 9-18.
Potem, jako mały i lekki "teleobiektyw" lub spacerzoom: 14-150 (ale bez napinki).
Stałoogniskowe: 45/1.8 na początek. A potem 20/1.7 lub 25/1.4 ( 1.8 ).
Na deser 35-100/2.8, jeśli pojawi się jakiś używany.
Pozostaje kwestia małego PENa i naleśnika 14.42, ale to już będę szukał jakiegoś taniego i być może nic z tego nie będzie :)
Wszystko będę sobie szukał używane.

epicure
14.07.21, 11:46
Popatrz sobie do mojej galerii, większość robiona Olkiem 14-150. Wszyscy piszą że taki sobie, ale pewnie większość powiela to co w internetach wyczytali. Aby coś o szkle powiedzieć to trzeba je mieć.

Testowałem ten obiektyw z E-M5 III i uważam, że jest taki se. Ale i tak go kupiłem, bo zastępuje dwa zoomy, co w podróży ma dla mnie znaczenie.

staryman
14.07.21, 12:16
Też mam 14-150, tak jak kolega epicure, uważam, ze w podróży jest jak najbardziej przydatny. Dobry do filmowania, co nadaje mu dodatkowych walorów.

tryhp3
14.07.21, 12:25
Jaka ogniskowa jest w m43 uznawana za portretową? To "powinno być" około 80mm w przeliczeniu czy 80mm dla m4/3? Piszesz, że obiektyw 56mm Sigmy jest już portretowy...

Jak mam być dobrze i jeszcze taniej niż Olek 45mm to polecam -> https://forum.olympusclub.pl/threads/122370-Ma%C5%82o-kosztowny-eksperyment-XiaoYI-42-5-f-1-8 - swojego kupiłem za 168 zł na Ali przed rokiem. Tylko pytanie co z cłami po 1 lipca.

tt
14.07.21, 15:34
Co sądzicie o tych cenach? 45/1.8 i 25/1.8 w cenach (prawie) jak za używany?
https://fotopoker.pl/olympus-m-zuiko-premium-25-mm-f-1-8-czarny.html
https://fotopoker.pl/olympus-obiektyw-m-zuiko-45-mm-f-1-8-czarny.html

epicure
14.07.21, 15:51
To są normalne ceny, te obiektywy były ostatnio dodawane do zestawów za darmo.

m_a_g
14.07.21, 16:42
Jak Cię stać, to Leica 42.5 1.2 jest genialna do portretów.

https://live.staticflickr.com/65535/51262775078_dda28b0ef6_h.jpg

Nie chcę być nieuprzejmy, ale jeżeli to jest przykład "genialnego zdjęcia portretowego" to dla mnie ten obiektyw nadaje się do kosza.
To nie jest żaden docinek do Ciebie lub Twoich umiejętności - nich z tych rzeczy - po prostu nie da się obiektywem 42.5mm na uzyskać odpowiedniego odcięcia od tła i ładnego bokeh przy takim kadrowaniu jak tu zaprezentowano.
Sam kadr jest ładny - ale rozmiar matrycy i długość obiektywu gra rolę przy takim ustawieniu fotograf - modelka - drugi plan.
Nie odzywałbym się tutaj wcale bo nie chcę zaczynać żadnych sporów i kłótni, ale jak zobaczyłem tą cenę.... W moim odczuciu obiektyw portretowy MFT to taki trochę oksymoron, to ten system do portretów nijak się nie nadaje.
Wiadomo, jak ktoś ma MFT, to może sobie dokupić jakieś jasne "długie" szkło i robić portrety takie na jakie ten system pozwala.
A jak ktoś ma wydać prawie 6000 zł na obiektyw "portretowy" Leica (złośliwie piszę w cudzysłowiu) to dużo lepiej za te same pieniądze kupić FF Sony z obiektywem 85mm f1.8. I wtedy owszem, jest portret.

tt
14.07.21, 17:39
To są normalne ceny, te obiektywy były ostatnio dodawane do zestawów za darmo.
W takim razie jakie ceny za używane (w dobrym stanie) należy uznać za właściwe?
Pytam o 9-18, 14-150, 25 i 45 1.8, 20/1.7, 25/1.4? Przeglądam portale, giełdę na FB itp. Jest spory rozrzut...

Bodzip
14.07.21, 17:55
W takim razie jakie ceny za używane (w dobrym stanie) należy uznać za właściwe?
Pytam o 9-18, 14-150, 25 i 45 1.8, 20/1.7, 25/1.4? Przeglądam portale, giełdę na FB itp. Jest spory rozrzut...14-150 kupiłem dla brata na FB. Dałem ok. 800 zł.

tryhp3
14.07.21, 18:54
Co sądzicie o tych cenach? 45/1.8 i 25/1.8 w cenach (prawie) jak za używany?
https://fotopoker.pl/olympus-m-zuiko-premium-25-mm-f-1-8-czarny.html
https://fotopoker.pl/olympus-obiektyw-m-zuiko-45-mm-f-1-8-czarny.html
Drogo :)
Te obiektywy co chwila bywają w wyprzedażach.
Ja kupiłem w sobotę 25 mm za 999 zł. W czerwcu był za 1099 w sklepie Olympusa. Ale to i tak nie jest adekwatna cena. Za 743 zł na PL Amzonie jest odpowiednik z Panasonica. Kupiłem Olka bo kto bogatemu zabroni :), a tak na serio bo Olek jest bardziej kompaktowy ;)

W cenach używek jest spory rozjazd. Jak jest coś dobrego w korzystnej cenie to szybko znajduje kupca. Natomiast jest sporo obiektywów które czekają na kupca miesiącami, aż sprzedający się zreflektuje.

https://www.pepper.pl/promocje/obiektyw-olympus-m-zuiko-digital-25mm-f18-klasyczny-415768

(https://www.pepper.pl/promocje/obiektyw-olympus-m-zuiko-digital-25mm-f18-klasyczny-415768)

canimo
16.07.21, 19:56
Nie chcę być nieuprzejmy, ale jeżeli to jest przykład "genialnego zdjęcia portretowego" to dla mnie ten obiektyw nadaje się do kosza.
To nie jest żaden docinek do Ciebie lub Twoich umiejętności - nich z tych rzeczy - po prostu nie da się obiektywem 42.5mm na uzyskać odpowiedniego odcięcia od tła i ładnego bokeh przy takim kadrowaniu jak tu zaprezentowano.
Sam kadr jest ładny - ale rozmiar matrycy i długość obiektywu gra rolę przy takim ustawieniu fotograf - modelka - drugi plan.
Nie odzywałbym się tutaj wcale bo nie chcę zaczynać żadnych sporów i kłótni, ale jak zobaczyłem tą cenę.... W moim odczuciu obiektyw portretowy MFT to taki trochę oksymoron, to ten system do portretów nijak się nie nadaje.
Wiadomo, jak ktoś ma MFT, to może sobie dokupić jakieś jasne "długie" szkło i robić portrety takie na jakie ten system pozwala.
A jak ktoś ma wydać prawie 6000 zł na obiektyw "portretowy" Leica (złośliwie piszę w cudzysłowiu) to dużo lepiej za te same pieniądze kupić FF Sony z obiektywem 85mm f1.8. I wtedy owszem, jest portret.


Ja sie nie znam ale...
Chyba rozmycie tla jest jedynie zabiegiem technicznym. Czy ma sens zalezy od koncepcji. Jesli jedyna koncepcja jest cieszenie sie, ze tak fajnie rozmyte-to maly.
Da sie i rozmyc. Dluzszy obiektyw, odsuniecie tla. A mozna wymyslic portret bez rozmycia i moze byc swietny. Na szybko przychodzi mi do glowy Dobasa portret mezczyzny w kuzni, robiony bodajze 25 1,2. Poniewaz w kontekscie to i narzedzia , i plonace palenisko rozmyte nie sa i nie mialy byc. W amatorskim fotografowaniu -zdjecia dzieci kolezanki @gulasz (https://forum.olympusclub.pl/member.php?u=6540) w watkach podrozniczych. Wiekszosc to chyba 1,8 45 mm. I sa naprawde baardzo dobre.
A jak sie nie ma pomyslu, wrazliwosci czy wyobrazni i wiedzy itp to i Sony nie pomoze.

A cena w uzywkach jest jednak nizsza jak sie troche poszuka i czesto akceptowalna. Sama kupowalam w wiekszosci uzywki. Akurat z nowkami mialam wiecej problemow.
I mamy raczej do czynienia z uzytkownikiem swiadomym slabosci systemu.
Zreszta od czego jest forum-mozna i ponarzekac i umowic sie na sprobowanie jakiegos obiektywu ;).

m_a_g
16.07.21, 20:41
Ja sie nie znam ale...
Chyba rozmycie tla jest jedynie zabiegiem technicznym. Czy ma sens zalezy od koncepcji. Jesli jedyna koncepcja jest cieszenie sie, ze tak fajnie rozmyte-to maly.
Da sie i rozmyc. Dluzszy obiektyw, odsuniecie tla. A mozna wymyslic portret bez rozmycia i moze byc swietny. Na szybko przychodzi mi do glowy Dobasa portret mezczyzny w kuzni, robiony bodajze 25 1,2. Poniewaz w kontekscie to i narzedzia , i plonace palenisko rozmyte nie sa i nie mialy byc. W amatorskim fotografowaniu -zdjecia dzieci kolezanki @gulasz (https://forum.olympusclub.pl/member.php?u=6540) w watkach podrozniczych. Wiekszosc to chyba 1,8 45 mm. I sa naprawde baardzo dobre.
A jak sie nie ma pomyslu, wrazliwosci czy wyobrazni i wiedzy itp to i Sony nie pomoze.

A cena w uzywkach jest jednak nizsza jak sie troche poszuka i czesto akceptowalna. Sama kupowalam w wiekszosci uzywki. Akurat z nowkami mialam wiecej problemow.
I mamy raczej do czynienia z uzytkownikiem swiadomym slabosci systemu.
Zreszta od czego jest forum-mozna i ponarzekac i umowic sie na sprobowanie jakiegos obiektywu ;).

Jasne że rozmycie tła jest zabiegiem technicznym.
Ale w Twojej argumentacji widzę pewną lukę - bo jak piszesz wszystko zależy od koncepcji i są takie zdjęcia gdzie duża głębia ostrości jest pożądana. Podajesz przykłady.
I fajnie. Ale takie zdjęcia portretowe można robić dowolnym obiektywem, a nie kupować w tym celu dedykowanej jasnej portretówki.
A właśnie o takim obiektywie, do tego bardzo drogim, była mowa, i na jego temat się wypowiadałem.
Pisanie "jak się nie ma pomysłu i wyobraźni to sony nie pomoże" nijak nie zmienia faktu że to typowych zdjęć portretowych z małą GO MFT to kiepski system i tyle.
Tym bardziej,że jak się nie ma pomysłu to super drogi obiektyw portretowy do MFT tym bardziej nie pomoże.
No a w kwestii kupowania używek - FF sony też można kupić używkę, obiektyw 85 f1.8 lub f.4 tak samo, i ciągle wychodzi taniej i dwie klasy lepiej niż Leica 42.5 f1.4 na MFT.
Piszę to bez złośliwości, jako posiadacz obu systemów, do sprzętu odnoszący się w kategoriach użytkowych bo nie jestem przywiązany do żadnej marki, systemu, czy wielkości matrycy - wszystko dobieram pod zastosowania.

luc4s
16.07.21, 23:19
Nie chcę być nieuprzejmy, ale jeżeli to jest przykład "genialnego zdjęcia portretowego" to dla mnie ten obiektyw nadaje się do kosza.
To nie jest żaden docinek do Ciebie lub Twoich umiejętności - nich z tych rzeczy - po prostu nie da się obiektywem 42.5mm na uzyskać odpowiedniego odcięcia od tła i ładnego bokeh przy takim kadrowaniu jak tu zaprezentowano.
Sam kadr jest ładny - ale rozmiar matrycy i długość obiektywu gra rolę przy takim ustawieniu fotograf - modelka - drugi plan.
Nie odzywałbym się tutaj wcale bo nie chcę zaczynać żadnych sporów i kłótni, ale jak zobaczyłem tą cenę.... W moim odczuciu obiektyw portretowy MFT to taki trochę oksymoron, to ten system do portretów nijak się nie nadaje.
Wiadomo, jak ktoś ma MFT, to może sobie dokupić jakieś jasne "długie" szkło i robić portrety takie na jakie ten system pozwala.
A jak ktoś ma wydać prawie 6000 zł na obiektyw "portretowy" Leica (złośliwie piszę w cudzysłowiu) to dużo lepiej za te same pieniądze kupić FF Sony z obiektywem 85mm f1.8. I wtedy owszem, jest portret.Grunt to wiedziec gdzie kupic, ja za swoj dalem 2700 plnow :) a co, do rozmazanego tla, portret to nie tylko mala glebia ostrosci.

luc4s
16.07.21, 23:29
Aa co do kadru, to zwykla fotka ze spaceru. Zadna sesja, ale dla mnie wlasnie boheh tego obiektywu jest genialny. Nie lubie rozmazanego tla, gdzie nic nie widac i gdzie mamy twarz modelki i za nia rozmazana plame. Uwzam, ze takie zdjecia sa mega nienaturalne.

Obiektywow m43 nie kupuje sie w sklepach (chyba ze ktos ma nadmiar kasy), zadnego ze swoich nie kupilem w normalnej, sklepowej cenie, trzeba poszukac, rozparcelowac zestawy, czekac okazji i wychodza nam wtedy swietne ceny. Te Leice kupilem w UK jako uzywke, w stanie takim, ze najmniejszej ryski nie bylo.

canimo
17.07.21, 02:21
Wydawalo mi sie, ze po sprzedaniu Olympusa ceny uzywek spadna, ale nie wiem czy ma to miejsce.

14-150 za 800 to chyba niezla cena. Swoj, kupiony w kicie sprzedalam za 1000, mial chyba ze 20 fotek zrobionych.
Krotki przeglad ogloszen :
9-18 jakos nie spada, chyba widywalam w granicah 400-500euro, 400 i mniej wydaje sie dobra cena. Nawet sie podjaralam i podeslalam ci linka ale nie doczytalam, wydawalo mi sie ze gosc chce za niego 200-to bylaby rewelacja a nawet podejrzane.
45 olka widywalam za 140 do 200euro. Panas 20 dobra cena raczej ponizej 200 euro, widze jeden za 160euro.
Te Leice so kolega zachwalal widze za 700 euro. Leica 15mm 1,7-320euro. Olympus 25 1,8 za 220-chybe bez rewelacji ale OK, Leica 25 1,4 za 350-mam wrazenie, ze widywalam taniej
Chyba jednak pospadaly troche, niektore kupowalam o te 30-50 euro drozej przed paru laty, jak system kwitl. O widze chyba niezla okazje na 9-18, podsylam ci drugiego linka.

Dzieki temu sprawdzaniu cen wwlasnie znalazlam pierscienie posrednie dla siebie.:)

Bodzip
17.07.21, 08:59
Z MFT też zrobi. Fakt, nie przyłożyłem się do tego zdjęcia, ale bokeh fajny (swirly). Jupiter 9 85/2,0

235609

DzejPi
17.07.21, 10:54
Z MFT też zrobi. Fakt, nie przyłożyłem się do tego zdjęcia, ale bokeh fajny (swirly). Jupiter 9 85/2,0

Oczywiscie jest to kwestia gustu. Dla mnie bokeh ten (na zdjęciu powyżej) jest zbyt "agrsywny" Odwraca uwagę od głównego motywu zdjecia. Wyrażam tutaj jedynie swój pogląd.
Co do oceny obiektywów w m 4/3 można skorzystać z : http://pl.pixelpeeper.com/lenses/?lens=13303

A tutaj można zobaczyć również, że nie jest tak źle w tym m4/3. To zależy nie tyle od samego sprzętu ale od tego kto i jak go używa. https://download.aws.olympus.eu/consumer/brochures/cameras/lens-promo_photobook_PL_160407.pdf

luc4s
17.07.21, 12:15
Rowniez sie zgadzam, ze ten bokeh zbyt odwraca uwage od dziewczyny.

tt
17.07.21, 13:11
Dzięki wszystkim za informacje. Ja jestem świadomy, że kupuję aparat z matrycą m43. Ja wiem, do czego go potrzebuję. Duża GO. Niskie ISO. Dobra stabilizacja. Mały rozmiar (waga).

1. Góry. Do moich potrzeb m43 powinno wystarczyć. Ale koniecznie muszę kupić 9-18. Jest jeden nowy, ale w grę wchodzi wysyłka. Nie wiem, czy zaryzykować.
https://www.olx.pl/d/oferta/olympus-m-zuiko-9-18mm-f-4-5-6-gwarancja-pl-CID99-IDKaCVM.html/?reason=observed_ad

2. Już wiem, że 75-300 z m4/3 daje mi więcej możliwości niż X-T10 z 50-230.
Tylko kurcze, w X-T10 miałem możliwość konfigurowania autoiso. Można wpisać minimalny czas, który powoduje podniesienie ISO. Są takie 3 autoISO - np. po jednym dla każdego obiektywu.
Z tego co widzę, M5 ustawia bezpieczny czas i jedzie w górę z ISO. Moim zdaniem można wystabilizować o wiele dłuższy czas. Pozostaje mi tryb M z autoISO. Albo stałe ISO i uważać na czas.

3. Stałoogniskowe obiektywy - tylko jeśli zysk będzie relatywnie duży. Dlatego wybrałem 45/1.8. Pozostałe, kiedy już mam 12-40/2.8, do moich potrzeb wydają się zbędne.

4. Znalazłem kilka informacji o maleństwie Panasonic 35-100:
http://foto-nieobiektywny.blogspot.com/2017/01/test-panasonic-dwa-mikroszkieka-do.html
Tylko nie widzę na żadnej giełdzie używanego... Fajny byłby "awaryjnie" w górach...

5. To zdjęcie zrobiłem pierwszym RX100, którego mam go 6 lat ( a kupiłem używany). Tam jest matryca 1".
Jeśli m43 nie jest gorsze, będę zadowolony.

Wydaje mi się, że forum coś kompresuje zdjęcia :| Tutaj lepsze:

https://lh3.googleusercontent.com/OQL49zL5PMsfL-0_SSXqTPTr2hq1lbKUg3UVWuPCgVFLLc3eJo2D_3fbnzY-qfuZv1Jny3ckOfCuvRC1lzUu5MyY4w-KZL3FpjEorzXxOQmft1YZdHxLA_Jo6TallovOX18S3fi6PI40Y e57xFA61mU5RxVRLDYkAxCyRQUp1hXCcl6ncCfk9c0ATTCSczi e9fQ1ugTF0p9KMf20w4Sm4f4Y_bMx5pOTR-lPtefnKcRpyGbqGnvjfBPWaitsqmDTf5-xCA6rndJuEIuwzp-BGpzTuTLYKY-hoC_4dAO6vTeD7-I4scPtqF19hCQFFGheSi7IKynhs2SjNJE5PYiV2Hbf15Q011Wh fWMxf-TSj-aT-zo3H4IhCDJLCnfNF_xSSDo8lru81p3sp4-p7MLJs__QtUWbA7GIpSB6GP7ALNiqhmJL3nwAY9l1Ggy4UsgRg Db1CmlgEnukwenPqvYHqSYjC7Is7ZS12ZnHO2FTcQTfMfY_YBe guqDgvTqHaFwlsMt7A1Sz_8bsMwYUj536tdMqGHDvRGjqLAeLI pG1f-IBRAQmETbquawoAdHZqll7FndQtZsIrRMqbZCNOtK53_0GkKTY KkMofSEBJj2-u0oEgkJT6k6xPk0vrSBbPQWA6PY2Uzvet82XwjGy5YTtaHI3nK GN0lj8cYmY6phrzWh79ITzfL3nRRdRBledC7aFAjNx28NVOY_G uUUfDIC6_UZ6ig=w1560-h1040-no?authuser=0

Coś nie ogarniam wstawiania zdjęć, miniatur, itp...

epicure
17.07.21, 13:41
Tylko kurcze, w X-T10 miałem możliwość konfigurowania autoiso. Można wpisać minimalny czas, który powoduje podniesienie ISO. Są takie 3 autoISO - np. po jednym dla każdego obiektywu.
Z tego co widzę, M5 ustawia bezpieczny czas i jedzie w górę z ISO. Moim zdaniem można wystabilizować o wiele dłuższy czas. Pozostaje mi tryb M z autoISO. Albo stałe ISO i uważać na czas.

E-M5 III i E-M1 II/III/X już to mają, ale jest tylko jeden profil, a nie trzy jak w Fuji. W dodatku w E-M5 III jest to zakopane w menu i nie ma możliwości wyciagnięcia tego bardziej na wierzch. Pewnym obejściem tego problemu jest zapisanie sobie różnych ustawień do profili C - wtedy to zadziała jak należy.

fret
17.07.21, 13:46
Jeśli matryca 1" jest ok, to jest jeszcze Sony RX10.

epicure
17.07.21, 14:05
Problemem 1-calowców jest brak UWA, bo same matryce w tego typu fotografii są wystarczające.

fret
17.07.21, 14:26
No to UWA podpięte pod jakiegoś malucha 4/3 i w sumie bardzo fajny zastaw zawsze gotowy do pracy, bez potrzeby żonglowania szklarnią :)
Z portretowymi portretówkami bym nie przesadzał, przy małych matrycach ważniejsza jest ogniskowa, portrety plenerowe nawet z Sony RX10 na długim końcu wyjdą ok.

tt
17.07.21, 20:06
Rozważałem RX10. Padło na wersję 3. Ale jednak wybrałem em5. Teraz sobie dokupuję obiektywy i interes się kręci :grin:
Do RX10 mógłbym co najwyżej pasek dokupić :-P

Tadeusz Jankowski
17.07.21, 22:26
Odpowiedź prowokacyjna na zdjęcie z rozmazanym bokehem - nie bardzo lubię tego typu zdjęcia, ponieważ nic mi nie wiadomo, gdzie i co, w jakim anturażu, w jakich okolicznościach, jaki krajobraz, jakie otoczenie, itd. Jeśli ma być bokeh, to tło powinno być identyfikowalne z grubsza - czy ta są drzewa, czy listki, woda, okna budynku, most, chmury, itd.
TJ

fret
18.07.21, 13:30
Odpowiedź prowokacyjna na zdjęcie z rozmazanym bokehem - nie bardzo lubię tego typu zdjęcia, ponieważ nic mi nie wiadomo, gdzie i co, w jakim anturażu, w jakich okolicznościach, jaki krajobraz, jakie otoczenie, itd. Jeśli ma być bokeh, to tło powinno być identyfikowalne z grubsza - czy ta są drzewa, czy listki, woda, okna budynku, most, chmury, itd.
TJ

Ale to akurat nie jest problem. Jak bokehu masz za dużo, to jasny obiektyw po prostu przymykasz i po kłopocie. Gorzej jest w drugą stronę, jak bokehu jest za mało, to ciemnego szkła nie rozwiercisz.

koza
18.07.21, 14:18
A moje ostatnie spostrzeżenia dotyczące jasności/głębi ostrości są następujące:
1. do naprawdę wielu codziennych sytuacji GO w 1,8@45mm lub 1,8@75mm na m43 jest wystarczająca (choć pewnie 1.2 byłoby bardziej wystarczające). Jeśli jest jeden obiekt, współpracujący to FF albo średni format wygywają bez walki - doświadczenia nie mam, ale ostatnio się nakręciłem na Fuji GFX to i zacząłem wnikać głębiej w portrety, także monitoruję grupę Sony i tam na kilometr widać, że FF. Nawet nie chodzi o samą głębię, ale sposób rysowania tła. Oczywiście taki 110mm @f/2 na średnim formacie (odpowiednik 85mm na FF) powoduje, że uszy i nos modelki są nieostre - więc pewnie zawodowcy i tak przymykają. Idąc dalej w praktykę - gdy np. stoi dwóch 5 latków to zrobienie im ostrego zdjęcia gdy stoją obok siebie (czyt. łażą, wiercą się, etc) jest trudne, i to nawet na tym "kiepskim" m43 - bo zawsze któryś jest bliżej albo dalej. Podobnie ślub/wesele - no nie mówcie, że takim 85mm@1.2 na FF robicie zdjęcia w akcji na którym i Pan i Panna młoda są oboje ostrzy. Przecież wystarczy, że którekolwiek z nich stanie 5cm bliżej/dalej i macie jedną z twarzy nieostrą.
2. Po ostatnich rozmowach z zawodowymi fotografami ślubnymi wychodzi, że oni też niekoniecznie otwierają na maksa (choć mogą) - bo właśnie uszy wyjdą nieostre albo nos. I powiedzieli, że przymykają i walą lampami - nawet na tych mitycznych FF. Pewnie na naszych 17mm (ich 35mm) jest dużo łatwiej (mi było na ostatnim weselu) i wtedy pewnie nie muszą przymykać takich cudów jak 35mm 1.2.
3. Taka anegdoda - ostatnio fotograficzny lajkonik zobaczył moje zdjęcia robione na 45mm@1.8 (i około, czasem przymykam do 2.2-4.0) i stwierdził, mówiąc ludzkimi słowami, których teraz nie powtórzę, że fajnie odcina tło i widać, że zdjęcia są profesjonalne. Dodał też, a ja się go słucham, bo to dla mnie życiowy autorytet, żebym się nie spinał w kwestiach sprzętu tylko robił czym mam i łapał moment - bo odbiorca (nie pracujący dla Playboya czy co tam ma teraz piękne kobiety na okładkach) ma gdzieś szum czy odrobinę poruszone zdjęcie - chwila, uśmiech czy uścisk osób - to robi zdjęcie.
4. Ostatnio robiłem hobbistycznie wesele i po nim twierdzę, że moim marzeniem nie jest (realne) FF z 1.2 - bo to waży 1.5-2kg i ma małą głębię, ale (nierealne) m43 z matrycą, która sporo mniej szumi. Zupełnie mi nie brakowało małej głębi, a raczej przymykałem (przy robieniu z lampą), a chciałbym i przymykać i robić bez lampy :). Nieskromnie powiem, że zdjęcia wcale nie wyszły jakoś gorzej niż te robione przez innych fotografów na APS-C i FF (choć te FF było trochę wiekowe, więc nie wiem, czy można porównywać).
5. Mówię żonie, że chcę sobie kupić na kolejne okrągłe urodziny średni format z 110mm@f/2 to mi powiedziała, że mam się puknąć w łeb i kupić sobie 45mm@1.2 Olka :).

Edit: jakby ktoś jeszcze nie znał, to polecam symulator głębi ostrości: https://dofsimulator.net/en/

Hiszpan63
18.07.21, 14:32
5. Mówię żonie, że chcę sobie kupić na kolejne okrągłe urodziny średni format z 110mm@f/2 to mi powiedziała, że mam się puknąć w łeb i kupić sobie 45mm@1.2 Olka :). ... to szybciutko , szybciutko wal przy żonie czułkiem w parapet , a potem biegusiem do komputera i zamawiaj . I nie zwlekaj , bo za tydzień się rozmyśli i zostaniesz z artykułami o GFX-sie i ręką w nocniku zamiast 45-tki .

.. GFX-a odpuść , natomiast słuchaj tego "lajkonika" bo prawdę Ci objawił .

fret
18.07.21, 16:09
Koza, fajnie piszesz, to ja też napiszę fajnie ;) MF Fuji, to takie mikro MF, raptem FFx1,25. Ok, 110 to odpowiednik 85mm, ale światełko 2, to tylko 1,6 w FF. Teraz całkiem tanio kupisz lustrzankowego Canona 85/1,2 , który zje Fuji na śniadanie. Druga sprawa, to GO w portrecie. W portrecie nie chodzi o małą GO i nieostre uszy. Celem jest separacja od tła, a separacja nie zależy tylko od GO, ale też od ogniskowej. Dlatego moją ulubioną plenerową portretówką w FF jest 200/2,8. Mam GO jak w 85/2,8 , ale separację podobną jak w 85/1,2.

tt
18.07.21, 16:11
To ja tak na szybko po pierwszym używaniu i w porównaniu do Fuji:
1. Ogniskową ustawia się w druga stronę. Kwestia przyzwyczajenia.
2. Włącznik jest po złej stronie aparatu :) Kwestia przyzwyczajenia.
3. EM5 + 12-40 waży odczuwalnie tyle samo co X-T10 + 18-135. Lepsze światło - dziś się przydało. Zakresu szkoda.
4. W przyciemnianych okularach polaryzacyjnych NIC NIE WIDAĆ w wizjerze. Trzeba przechylić głowę. DRAMAT. W żadnym teście tego nie wyczytałem. W żadnym innym aparacie takiego dziadostwa nie miałem. Napisałbym, że kwestia przyzwyczajenia. Ale nie napiszę. To dla mnie pierwsza poważna słabość EM5. Szkoda :(

epicure
18.07.21, 17:08
W Fuji X-E1 w okularach polaryzacyjnych nie było widać ekranu.

kano
18.07.21, 20:11
Przepraszam za przydługi wtręt, ale jak mawiał Pawlak, tak mnie „najszło”.

Dinozaura luźne uwagi na temat toczących się na forum od wielu lat dyskusji o wyborze sprzętu.
1. Jeżeli chodzi o wybór aparatu nie można stawiać na tym samym poziomie potrzeb osób zajmujących się profesjonalnie fotografią i zaawansowanych hobbystów (nie piszę amatorów, bo ich poziom bardzo często jest porównywalny z zawodowcami).
2. Profesjonaliści najczęściej są zainteresowani określonym rodzajem fotografii, z której mają dochody (sport, portret, krajobraz…), dlatego potrzebują sprzęt do konkretnych zadań. Przy wykonywaniu tysięcy zdjęć liczy się pewność uzyskania zamierzonych efektów jak najmniejszym nakładem. Nie ma aparatu, który spełniałby potrzeby wszystkich. Dlatego każdy z nich wybiera najbardziej odpowiedni dla siebie aparat (często kilka).
3. Zaawansowani hobbyści, myślę, że w większości potrzebują sprzętu jak najbardziej wszechstronnego, żeby móc w zależności od potrzeb zmieniać tematykę swoich zdjęć. Do tego chcieliby mieć możliwości eksperymentowania ze sprzętem, który pozwoli na coraz szersze jego wykorzystywanie. Ponownie nie ma aparatu, który spełniałby potrzeby wszystkich. Jednak tutaj potrzeby są bardziej zróżnicowane niż w przypadku zawodowców (często musi wystarczyć jeden aparat). Dlatego występują tak duże rozbieżności.
4. Ta różnica w wymaganiach obu grup ma decydujące znaczenie. Pierwsi będą szukali sprzętu gwarantującego najwyższą jakość wykonanych zdjęć. Najwyższą to oznacza zupełnie inne kryteria dla np. „portrecistów”, „sportowców” czy „krajobrazowców”. Stąd różne wybory, ponieważ nie ma żadnego „all inclusive”. Dlatego dla drugiej grupy szukającej właśnie takiego "jednorożca” pozostaje kompromis. Każdy z nas ma własny poziom tolerancji dla nieuniknionych poświęceń dokonywanych podczas takich wyborów (szczególnie, gdy w grę wchodzą pieniądze), więc patrz punkt 5.
5. Większość z nas wykonało tysiące fotografii i ma ich kopie, dlatego przed każdym wyborem warto je przejrzeć i posegregować, żeby zobaczyć jaki rodzaj fotografii dominuje w naszych zbiorach, jakie nastawy najczęściej używaliśmy, jakie zdjęcia nas nie zadawalają, a chcielibyśmy więcej takich zrobić. Kryteriów może być o wiele więcej, ale warto to zrobić, żeby zawęzić pole poszukiwań i mieć więcej trafnych wyborów. A potem warto, jeżeli to możliwe, porównać te z krótkiej listy w realu, zamiast szukać tabelek Internecie. Wiem, że to najczęściej niemożliwe, ale czasem można spróbować.
6. Jeżeli jesteśmy skazani na Internet, to najlepszym miejscem są dedykowane fora, gdzie najbardziej cenne są wskazówki i uwagi osób posiadających poszukiwany sprzęt. Przy czym należy wybrać spośród nich uwagi, tych o najbardziej zbliżonych zainteresowaniach.
7. Jak pozostaną wątpliwości to poczekajmy i albo nam przejdzie, albo decyzja będzie oczywista.

Ale się wymądrzyłem, na tematy oczywiste, jednak żebym chociaż sam postępował według tych punktów, miałbym pewnie mniej stresowych sytuacji, dlatego ta lista jest skierowana również do mnie. Cóż dinozaury tak mają, chętnie udzielają porad, ale sami chodzą na skróty.

tt
20.07.21, 19:09
@kano (https://forum.olympusclub.pl/member.php?u=259) - zgadzam się z Twoją wypowiedzią. Nic dodać, nic ująć. Jeszcze za czasów forum KKM bardziej doświadczeni użytkownicy, jak kogoś naszła ochota na zakupy, polecali ROZCHODZIĆ... Nierzadko pomagało...

Bardzo dziękuję wszystkim za pomoc.
Ostatecznie wylądowałem z EM5 II z zestawem: 9-18, 12-40, 40-150 (kit). Będzie dużo lżej niż teraz. Być może 12mm okaże się w większości wystarczające i 9-18 nie będzie aż tak często zapinany. Gdyby 40mm było za mało, awaryjnie będzie kit.
Do zadań specjalnych jest 75-300.
A do zabawy 45/1.8.
Wszystko używane. Cenowo wyszło taniej niż wstępnie liczyłem. Po sprzedaniu Fuji będą jeszcze środki na 25/1.7 (Panasonic).
W sferze marzeń pozostaje 35-100/2.8. No i chciałbym wersję II.
Są 2 na allegro, ale najpierw trzeba coś z foto spieniężyć.
https://allegro.pl/oferta/obiektyw-panasonic-35-100-hs35100-m43-10848471934
https://allegro.pl/oferta/panasonic-lumix-g-x-vario-35-100-f-2-8-ois-ii-nowy-10746030781

Odkąd pojawił się m43 chciałem tego spróbować. Odczekałem, a teraz wydaje się idealny do moich potrzeb.
Zobaczymy jak się sytuacja rozwinie, ale może kupię jakąś starą cyfrową lustrzankę FF z tanią 85/1.8, żeby poczuć jeszcze tamtejszą magię, póki mam ochotę bawić się fotografią?

fret
21.07.21, 07:33
W FF nie ma żadnej magii. Siedząc w 4/3 wolałbym zbierać na 75/1,8.

epicure
22.07.21, 09:37
Magia zaczyna się dopiero wtedy, gdy z portfela znikają pieniądze i trzeba sobie jakoś ten fakt zracjonalizować ;)

m_a_g
22.07.21, 10:28
Magia zaczyna się dopiero wtedy, gdy z portfela znikają pieniądze i trzeba sobie jakoś ten fakt zracjonalizować ;)
Z mojego punktu widzenia MFT jest tak samo drogim systemem jak FF.
Piszę to bez zawiści a za to z doświadczenia bo mam i jedno i drugie. Pieniądze znikają z portfela tak samo bez żadnej racjonalizacji.

fret
22.07.21, 10:30
Magia zaczyna się dopiero wtedy, gdy z portfela znikają pieniądze i trzeba sobie jakoś ten fakt zracjonalizować ;)

W tym rodzaju magii, to chyba jednak nie FF przoduje ;)

tt
22.07.21, 10:31
Magia zaczyna się dopiero wtedy, gdy z portfela znikają pieniądze i trzeba sobie jakoś ten fakt zracjonalizować ;)
Na hobby wydałem ile wydałem, a że robiłem to przez lata po trochu i raczej rozsądnie (np. kupując używane), to teraz mam określony budżet, w którym swobodnie mogę się poruszać.
Oczywiście na razie mam finansowanie wsteczne, bo cały zestaw Fuji czeka na sprzedaż :)
Ale na razie koniec wydatków. Czas na poznanie tego co mam.

tryhp3
22.07.21, 12:21
4. Ostatnio robiłem hobbistycznie wesele i po nim twierdzę, że moim marzeniem nie jest (realne) FF z 1.2 - bo to waży 1.5-2kg i ma małą głębię, ale (nierealne) m43 z matrycą, która sporo mniej szumi.
Kto wie czy nierealnie. Coś tam SONY nowego wymyśliło.
https://www.optyczne.pl/16620-news-Sony_IMX472-AAJK_.html

BTW. Czy matryce Olka i Panasa to są ich autorskie konstrukcje?

epicure
22.07.21, 12:31
Czy matryce Olka i Panasa to są ich autorskie konstrukcje?

Nie, wszystko klepie Sony. Panas kiedyś produkował matryce, ale już chyba tego nie robi - żadna strata, bo były mizerne.

luc4s
22.07.21, 23:38
Jeszcze dawno dawno temu byly matryce Kodaka. Odwzorowanie kolorow w E1 jest fenomenalne i na ISO100 dalej bije dzisiejsze Olki.

tt
23.08.21, 11:33
Mam pytanie, może ktoś coś poradzi...
Zmiana pola/trybu AF w Fuji działa tak:
Zmiana trybu:
1. Wciskam przednie pokrętło.
2. Kręcę pokrętłem i mam: punkt/strefa/szeroki.
3. Zatwierdzam wciskając przednie pokrętło albo spust do połowy albo OK.

Jeśli chcę dalej modyfikować: zmiana wielkości punktu/położenia pola AF
1. Wciskam dolny wybierak (tak sobie skonfigurowałem)
2. Dowolnym kółkiem zwiększam/zmniejszam pole lub strefę
3. OK albo spust do połowy.
Wybierakami wybieram miejsce punktu/strefy...
Wszystko szybko, sprawnie, bez odrywania oka od wizjera.

EM5m2
Ogólnie tak sobie skonfigurowałem, że wybieraki kierunkowe mogły zostać jako przesuwanie pól AF. Szybko i sprawnie. Jest OK.
Pod Fn2 podpiąłem sobie [...] Home. Jako Home zdefiniowałem "małe pole" w środku. Czyli jednym kliknięciem mam malutkie pole AF w środku. Super!
Jeśli wcisnę jeszcze raz Fn2, wracam do poprzedniego trybu, np. pole grupowe (często używam). Super.
Ale jeśli mam ustawione Home i wyłączę aparat, to po włączeniu i wciśnięciu FN2 przełącza się z Home na Home. A to już lipa bo żeby wrócić do pola grupowego muszę:
1. Wcisnąć Fn4 (tu sobie zdefiniowałem wybór pola AF). Albo którykolwiek z wybieraków kierunkowych.
2. Wcisnąć INFO
3. Wcisnąć wybierak góra/dół (koniecznie) bo lewo/prawo zmienia wykrywanie oka. Albo pokręcić tylnym kółkiem. I nie przednim, bo zmienia wykrywanie oka.

Nie można zlikwidować tego kroku: INFO gdzieś w ustawieniach? Żebym po wciśnięciu Fn4 mógł kółkami zmieniać rodzaj AF od razu?
Albo żeby po wyłączeniu wracał do pola grupowego?

kano
23.08.21, 13:20
Do takiej zmiany pól wykorzystuję wybieraki kierunkowe:
1. Wciskam jeden z wybieraków kierunkowych i mogę przesuwać pole AF
2. Pole grupowe zmieniam przednim pokrętłem
3. Jak chcę mieć ustawienie Home (małe pole w środku) przytrzymuję dłużej klawisz OK

tt
23.08.21, 13:39
Do takiej zmiany pól wykorzystuję wybieraki kierunkowe:
1. Wciskam jeden z wybieraków kierunkowych i mogę przesuwać pole AF
2. Pole grupowe zmieniam przednim pokrętłem
3. Jak chcę mieć ustawienie Home (małe pole w środku) przytrzymuję dłużej klawisz OK

Piszesz o EM5m2? Bo:
1. Rozumiem, stosuję.
2. U mnie przednie pokrętło przesuwa pole lewo/prawo. Nie zmienia rodzaju pola.
3. Tego nie wiedziałem. Z tym że u mnie nie zmienia na Home, ale centruje - bez względu czy masz pole grupowe/punkt czy mały punkt. Tak czy siak fajna podpowiedź, dzięki. Nie znalazłem w instrukcji...

pstrykacz_smartfonowy
23.08.21, 22:58
Ja robię następująco - kierunkowy wywołuje pole- pokrętło przednie lub tylne to przesunięcia góra/dół lub prawo/lewo, a jak nacisnę też info to wywołuje zmianę oka(przednie) lub wielkość pola af (tylne).Z tym, że nie w każdym "programie" będzie działać tak samo, bo to kwestia ustawień i możliwości wyboru. Mam 10mark2 więc generacyjnie powinno odpowiadać 5mark2.

kano
23.08.21, 23:33
Piszesz o EM5m2? Bo:
2. U mnie przednie pokrętło przesuwa pole lewo/prawo. Nie zmienia rodzaju pola.

Piszę o EM1 m2 i widzę, że w tym punkcie jest różnica.

tt
24.08.21, 07:46
Ja robię następująco - kierunkowy wywołuje pole- pokrętło przednie lub tylne to przesunięcia góra/dół lub prawo/lewo, a jak nacisnę też info to wywołuje zmianę oka(przednie) lub wielkość pola af (tylne).Z tym, że nie w każdym "programie" będzie działać tak samo, bo to kwestia ustawień i możliwości wyboru. Mam 10mark2 więc generacyjnie powinno odpowiadać 5mark2.
Tak samo to opisałem z pytaniem, czy da się jakoś pozbyć konieczności wciśnięcia INFO.
I z tego co rozumiem jest na to szansa: upgrade softu do EM5mk3 :)
Jeszcze nigdy nie zmieniałem aparatu kupując kolejny model. Minimum dwie generacje uznawałem za rozsądne minimum.
No ale mk4 nie będzie, więc pozostaje czekać na jakieś fajne wyprzedaże mk3.

epicure
25.08.21, 13:01
No ale mk4 nie będzie…

Będzie [emoji846]

tt
25.08.21, 16:04
Będzie [emoji846]
No ale pewności nie ma :(

canimo
30.08.21, 19:06
Sa nieoficjalne info o kolejnych aparatach. Nadmieniaja np o nowych aparatach w www.43rumors.com (http://www.43rumors.com)

Pewnie pierwszy bedzie nastepca E I, mam nadzieje ze z nowa matryca.
A IV raczej po nim.
W kazdym razie poczekaj, bo obnizki moga byc albo tuz przed albo po ukazaniu sie IV.
Ja sie wacham z kupnem E1 Mk III min z tego powodu.

epicure
7.09.21, 12:25
No ale pewności nie ma :(

Jest [emoji846]