Zobacz pełną wersję : E-510 ustawienia ISO
W specyfikacji technicznej E-510 na polskiej stronie Olypusa jest napisane:
Czułość
Auto ISO 100 - 400
Instrukcja obsługi ISO 100 - 1600 (możliwe w krokach co 1 EV)
Czy chodzi o płynną regulację czułość – mogę ustawić ISO np. 125 lub 150?
Nie, nie możesz. Jak z resztą jest napisane, skok jest co 1 EV. Czyli 100, 200, 400, 800, 1600.
no właśnie, i to jest kicha, ja uznaję u siebie 800 za super znośne, a 1600 już zupełnie nie. Gdyby dało się gdzieś pośrednio byłby cymes
To E-510 ma tylko podziałkę o całe wartości? nie ma pośredniego 1250?
dog_master
23.05.08, 14:51
Tak, tylko co 1 Ev. E-330 ma te wyzsze co chyba 1/3 [nie umiem tego liczyc, ale mam 100 200 400 500 640 800 1000 1250 1600 chyba, z pamieci ;]] ;]
Wchodzisz w menu, wciskasz KLUCZYK 1 i chyba pierwsza opcja z góry ISO STEP : przestawiasz 1EV lub 1/3EV.
Sprawdź czy działa i daj znać.
Wchodzisz w menu, wciskasz KLUCZYK 1 i chyba pierwsza opcja z góry ISO STEP : przestawiasz 1EV lub 1/3EV.
Sprawdź czy działa i daj znać.
W E510 Klucz 1
poz. pierwsza - ISO limit 100;200;300;400
poz. druga - EV step - 1/3EV; 1/2EV; 1EV
To chyba nie to.
Musi być ISO STEP bo EV SETP - to jest skok korekty ekspozycji
Nie no nie wierze, żeby nie było tej opcji. Dobra, zostawiam sprawe komuś kto ma e510.
Rodia, Sikor - przeczytajcie co wyżej napisał Suchar! W E-510 nie ma zdaje się możliwości regulacji ISO co 1/3 EV a tylko co 1 EV. W tym sensie to krok w tył do poprzednich modeli ale tak jest. Nie mam E-510 ale z zabawy z nim tak pamiętam, nie sądzę, żebym się mylił...
Po prostu nie ma.... widać chcieli jeszcze tym detalem odróżnić 510 od trójki.
Po prostu nie ma.... widać chcieli jeszcze tym detalem odróżnić 510 od trójki.
Ładny mi detal;/
No ale jak to inaczej wytłumaczyć?
Nie wiem w każdym bądz razie poteżna wtopa by była...nie wyobrażam sobie nie miec pośrednich wartości powyżej ISO800;/
No to se wyobraź, bo tak jest. Nie ma pośrednich wartości. Niestety ubolewam nad tym również. Tym bardziej że to naprawdę mogli zmienić w sofcie
Ładny mi detal;/
E-500 ma co 1/3 działki :) - jak komuś na tym zależy pucha chodzi za grosze
E-500 ma co 1/3 działki :) - jak komuś na tym zależy pucha chodzi za grosze
E-500 mam i wiem...ale, że e-510tke tak skrzywdzili:(
Po prostu nie ma.... widać chcieli jeszcze tym detalem odróżnić 510 od trójki.
Kurcze szkoda tego detalu :(
W e-520 też nie ma tej opcji..... a już się w E-500 do tego przyzwyczaiłem :(
Nie wiem w każdym bądz razie poteżna wtopa by była...nie wyobrażam sobie nie miec pośrednich wartości powyżej ISO800;/
to nie jest duzy problem
ustaw iso 800, potem korekcje ev na minus 0.3 lub wiecej
i robiac w raw masz iso 1000, 1250 i dalsze
tylko musisz potem o tyle podnosic expozycje przy wywolywaniu raw
niczym sie to nie bedzie roznic od tego co ma e3
iso 3200 uzyskasz robiac w iso 1600 i dajac korekcje na -1ev
i potem w programie do raw podnosisz od 1ev w gore
iso 50 uzyskasz robiac w iso 100 i dajac +1ev
i potem obnizajac w programie do raw o 1ev
ale w 510 to kiepski pomysl bo dynamika takiej fotki bedzie slabiutka (bardzo malo w swiatlach)
iso 3200 uzyskasz robiac w iso 1600 i dajac korekcje na -1ev
i potem w programie do raw podnosisz od 1ev w gore
Sorry że się wtrącę i oświećcie mnie jeśli się mylę ale wg mnie RAW i korekcja EV podczas robienia zdjęcia nie mają wiele wspólnego.
RAW to RAW (wpływ na niego ma tylko przesłona, czas i ISO (ISO czyli coś w stylu napięcia na matrycy) - i tu może się mylę).
Ten trick z korekcją +- EV to może działać w jpg-ach prosto z aparatu - bo one podlegaja wywałaniu w aparacie z tą zadaną korekcją.
Czy jest róznica między robieniem foto z takim trickiem w RAW-ie a zrobieniem zdjęcia bez korekcji i odpowiednim wywołaniem ? - IMO powinien być taki sam efekt końcowy. Sprawdzę jutro w parku na statywie.
Gdyby to było takie proste to wszyscy by mieli ISO 256000 (+- 3EV) już od lat w małpkach "jpg only".
P.S.
Wakacyjne pozdrowienia dla forumowiczów.
malpki nie maja 25600 bo przy takiej czulosci nic by nie bylo widac, one maja zbyt male matryce zeby mozna bylo forcowac tak duze czulosci wiec po co cos takiego oferowac
choc obecnie wiele malpek ma 6400 lub nawet 128tysiecy
zrob sobie test
zrob fotke w iso 800
potem w tych samych warunkach zrob w iso 400 daj korekcje na minus 1
wywolaj z korekcja +1 i porownaj wyniki
Sorry że się wtrącę i oświećcie mnie jeśli się mylę ale wg mnie RAW i korekcja EV podczas robienia zdjęcia nie mają wiele wspólnego.
RAW to RAW (wpływ na niego ma tylko przesłona, czas i ISO (ISO czyli coś w stylu napięcia na matrycy) - i tu może się mylę).
Ten trick z korekcją +- EV to może działać w jpg-ach prosto z aparatu - bo one podlegaja wywałaniu w aparacie z tą zadaną korekcją.
Czy jest róznica między robieniem foto z takim trickiem w RAW-ie a zrobieniem zdjęcia bez korekcji i odpowiednim wywołaniem ? - IMO powinien być taki sam efekt końcowy. Sprawdzę jutro w parku na statywie.
Gdyby to było takie proste to wszyscy by mieli ISO 256000 (+- 3EV) już od lat w małpkach "jpg only".
P.S.
Wakacyjne pozdrowienia dla forumowiczów.
Taki trick jest w E-1.
Max. iso to 800.
ISO1600 i ISO3200 jest programowe - niedoświetlenie o 1EV i 2EV a w programie do wywołania RAW podbijane o 1EV lub 2EV.
Moim zdaniem jest to tak...
Matryca ma jedną czułość, ISO 100. Każdą kolejną (200, 400, 800, 1600, 3200) uzyskuje się poprzez odpowiednie wzmocnienie analogowego sygnału na wyjściu z matrycy. Czułość np. 6400 można sztucznie uzyskać robiąc zdjęcie na 3200 z korekcją -1EV i przy wywołaniu ustawienie +1EV. Różnica jest tutaj taka, że wzmacniamy już sygnał po kwantowaniu, czyli cyfrowy. Wszystkie wychwycone przejścia tonalne zostały już zapisane i nie ma możliwości wyciągnąć coś z pomiędzy nich, co byłoby możliwe przy sygnale analogowym.
Nie wiem jednak jak sprawa wygląda w czułościach pośrednich (gdy aparat oferuje ISO step 0.3EV), np. 640 - czy jest to wzmacniane analogowo, czy jednak wzmacniana jest najbliższa "pełna" czułość a aparat dokonuje już cyfrowej korekcji?
Czytałem gdzieś, że niektóre Nikony mają nominalną czułość matrycy ISO 200, a 100 jest uzyskiwane przez obróbkę cyfrowego już sygnału.
iso w cyfrowkach jest wartoscia bardzo umowna
to nie jest tak ze matryca paracuje w zakresach iso
to co wybieramy na wybieraku czy z menu ma sie nijak do tego na jakich czulosciach naprawde matryca paracuje
jakie ma czulosci matryca nie wiemy, a moze ma tylko dwie, moze nawet jedna o najwyszej dynamice?
a reszta jest wzmacniana oprogramowaniem? w koncu to cyfrowy uklad a sygnal mozna dowolnie modyfikowac
duzo mozna wywnioskowac z wykresu dynamiki dla danego aparatu
jak wiadomo forcowanie o jedna dzialke iso to mniejsza o 1ev dynamika
a jak wyglada dynamika przy skokach iso bez forcowania? zwykle bardzo podobnie
choc jest to rozne w zaleznosci od aparatu
i to podobienstwo moze sugerowac wlasnie ze matryca w cale nie ma tylu trybow czulosci co trybow iso
przy skokach rzedu 1ev, np iso 800,1600 roznice sa praktycznie identyczne
przykladowo, zmnierzona dynamika w e510 przy iso 1600 to 6.87ev
a w iso 800 7.88
czyli roznica 1ev jak w morede strzelil , 0.01ev mozna uznac za blad pomiaru
dam sobie reke uciac ze to iso 1600 w olku to nie jest zaden fizyczny tyb matrycy
tylko wzmacnianie sygnalu przez soft, dokladnie takie jak mozna zrobic recznie na iso 800
a nie zdziwil bym sie nawet ze matryca live mos pracuje na 1 czulosci, z wykresu na dxo widac ze jest co calkowicie mozliwe, natywna czulosc przy ktorej mamy najwieksza dynamike to iso 130 (ktore nazwane jest w olku 510 jako iso 100)
kolejne tryby iso sa praktycznie proporcjonalne do teoretycznego spadku ev przy softwarowym wzmacnianiu
w 510 iso 50 bedzie mialo dynamike 8,83ev
przy fotkach malo kontrastowych mozna tego uzywac, i sami zobaczycie ze szumy beda mniejsze od natywnego iso 100
No i zrobiłem test ISO za pomocą dcraw.
Mam nadzieję że moje oznaczenia będą jasne.
Konkluzje sa takie:
1. różnica między 800 z aparatu a zrobionym 400-+1 - na korzyść 800
2. praktyczny brak różnic między 1600 a 800-+1 i 400-+2 (czyli 1600 jest liczone). Dzięki za info - nie wiedzialem że to się tak robi !
3. zamiast 800 lepiej zrobić 400+1 (tj wyciągnięcie +1 z pliku 400) ale to logiczne bo wtedy ISO wychodzi pośrednie.
No i spostrzeżenie dot. wielkości plików (czyli zawartości informacji, czytaj szumów):
1. pliki 400, 400+1, 400-+1, 800 - ok 12 MB
2. pliki 1600, 400-+2 , 800 -+1, 800+1 - ok 15 MB
3. pliki 800-+2, 1600-+1, 1600-+2 - szum okropny i mają ok 20 MB !
Suma Summarum - do 400 OK, 800 używać jesli musisz (patrz pkt.3), 1600 nie dotykać.
I w sumie wyszło na to co wyczytałem dawno temu na teście (http://www.dpreview.com/reviews/Olympuse510/page19.asp).
Sensitivity Usable range
ISO 100 7.3 EV
ISO 200 7.0 EV
ISO 400 7.1 EV
ISO 800 6.7 EV
ISO 1600 6.1 EV
1. różnica między 800 z aparatu a zrobionym 400-+1 - na korzyść 800
...
3. zamiast 800 lepiej zrobić 400+1 (...)
Czy te dwie informacje nie są ze sobą sprzeczne?
Czy te dwie informacje nie są ze sobą sprzeczne?
Też to zauważyłeś ? ;)
Nie, nie wykluczają się, może źle to opisałem tymi skrótami.
400-+1 to zdjęcie RAW w ISO 400 z ustawieniem -1EV "przy pstrykaniu" i wyciągnięciem +1EV przy wywołaniu do jpg (czyli zrobienie sobie ISO 800), ale ISO 800 bezpośrednio z aparatu jest IMO lepsze.
400+1 to foto z ISO 400 bez korekcji "przy pstrykaniu i z +1EV przy wywołaniu (czyli jakieś ISO 640 - jeśli dobrze szacuję). Zamiast tego może lepiej jest zrobić 400-+0,5EV (lub 0,3 lub 0,7 jak kto woli) ale mi wyszło że lepiej podciągnąć później foto zrobione w 400, niż zrobić w 800. No chyba że migawka czy przesłona bardzo ogranicza pole działania ,np ze względu na GO.
Osobiście ISO powyżej 400 użyłem jakieś 10 razy na ok 4500 zdjęć.
Polecam każdemu samemu sprawdzić co lubi. Miłej zabawy z testowaniem.
W końcu to lepsza zabawa niż czytanie czyichś opinii.
punkt 2 twojego testu potwierdza to o czym pisalem, ale to sie da wywnioskowac z zakresow dynamiki
i nie bylo trudne do odgadniecia ze matryca w 510/520 i w e3 nie ma fizycznego trybu 1600 czy 3200
poniewaz spadki dynamiki miedzy 800-1600-3200 wynosza dokladnie 1ev
czyli jest to zwykle podbijanie softem
gdyby spadki byly nizsze to wtedy swiadczylo by o prawdziwych trybach iso matrycy
takze iso 1000 czy 1250 mozesz robic sobie recznie i obraz nie bedzie ustepowac e3 ktory posrednie tryby ma
wykorzystujac te wlasciwosci i zasady mozna praktycznie podniesc sobie dynamike w 510 o 1ev
jedynie kosztem troche wiekszych szumow
mianowicie robisz w iso 100 i niedoswietlasz o 1ev
w efekcie masz naprawde iso 200 z wiekszymi szumami, tyle ze masz o 1ev przesunieta granice w swiatlach i mniejsze prawdopodobienstwo przeswietlen
a lepiej miec zawsze wiecej przestrzeni w swiatlach niz w bardzo zaszumionych cieniach
to jeszcze mi wytlumaczcie, jak mam zrobic, zeby na tym iso 100 miec taki sam czas, jak na iso 800....
to jeszcze mi wytlumaczcie, jak mam zrobic, zeby na tym iso 100 miec taki sam czas, jak na iso 800....
doświetl sobie :twisted::twisted::twisted:
ODNOŚNIE TEORII O SOFTOWYM PODBIJANIU ISO
(nie cytuję bo kilka osób o tym pisało)
Robię fotkę na ISO 1600 - i mam cholerny banding
Robię fotkę na ISO 800 (-1EV) i potem wyciągam +1EV przy wywoływaniu i bandingu nie ma.
Jeśli aparat softowo wyciąga ten iso 800->1600 to jak możliwe jest to co wyżej napisałem?? fotki na e520 robilem.
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
Jeszcze jako ciekawostkę zbadam pobór prądu dla różnych iso podczas podglądu na LCD.
banding zwiazany jest z konkretna scena gdy masz kontrasty i ciemne powierzchnie
lub np gdy matryca jest rozgrzana to tez moze sie nasilac
porownywales fotki z tych samych ujec?
to by bylo troche dziwne ze w iso 800+1 obraz jest lepszy niz z natywnego iso 1600
bo wychodzilo by na to ze specjalnie zrabali iso 1600
moze po to aby miec powod do kupna nowszej generacji
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.