Zobacz pełną wersję : Zdjęcia jotkaera (jkr)
Co jakiś czas będę tu zamieszczał zdjęcia, które mz są interesujące lub coś interesującego przedstawiają. Oczywiście każdy może się wypowiedzieć czy też ocenić.
Ostatnio zapanowała moda na fotografowanie krajobrazu z rzepakiem lub gorczycą w roli głównej więc nie chcąc być potępionym i ja zamieszczam.
1
222645
No.....Ty to na Facebooku pierwszy zobaczysz, ale komentarz mile widziany.
Ty to na Facebooku pierwszy zobaczysz, ale komentarz mile widziany.
Oj tam, facebuk masakruje zdjęcia.
Będę krytyczny bardziej:wink:. "Podręczniki" w fotografii krajobrazowej radzą unikać podziału zdjęcia linią horyzontu umieszczoną w połowie.
Dodatkowo, nawet jeśli była tu mała pochyłość terenu warto to było wyprostować. Reszta ok.
Będę krytyczny bardziej:wink:. "Podręczniki" w fotografii krajobrazowej radzą unikać podziału zdjęcia linią horyzontu umieszczoną w połowie.
Dodatkowo, nawet jeśli była tu mała pochyłość terenu warto to było wyprostować. Reszta ok.A czego byś więcej zostawił?
A czego byś więcej zostawił?
Jak pisał Andrzej, taki kadr jest powszechnie uważany za niepoprawny. Trzeba mieć naprawdę mocne "alibi" aby coś takiego popełnić. Tym co ratuje taki kadr może być sztafaż w mocnym punkcie.
Skoro pytasz.... Nie zostawiałbym nic, tylko zaczął od nowa. Niebo jest strasznie przepalone, a rzepak jest za bardzo "zgaszony" :)
Krajobraz ze stawem.
2
222710
Co jakiś czas będę tu zamieszczał zdjęcia, które mz są interesujące lub coś interesującego przedstawiają. Oczywiście każdy może się wypowiedzieć czy też ocenić.
Ostatnio zapanowała moda na fotografowanie krajobrazu z rzepakiem lub gorczycą w roli głównej więc nie chcąc być potępionym i ja zamieszczam.
1
Podoba mi się.
W takim kadrze jak na zdjęciu 2, z odbiciem lustrzanym, linia horyzontu w połowie może być.
Gdyby było tu jakieś fajne światło na pewno zdjęcie byłoby lepsze.
W takim kadrze jak na zdjęciu 2, z odbiciem lustrzanym, linia horyzontu w połowie może być.Dobrze zwracać uwagę na czystość powierzchni wody. Śmieci na wodzie nie dodają zdjęciu uroku.
Gdyby było tu jakieś fajne światło na pewno zdjęcie byłoby lepsze.Zawsze można pokombinować w obróbce, np tak:
222727
Rzeczywiście wersja nr 2 wykonana przez helmuth (https://forum.olympusclub.pl/members/6333-helmuth) bardziej mi się podoba.
Teraz zbyt pojechane te kolory , i posteryzacja na niebie się pojawiła. W oryginale wystarczyło zmniejszyć trochę uwydatnienie , czyli za jasne było.
Teraz zbyt pojechane te kolory , i posteryzacja na niebie się pojawiła.Edycja jpga jest dobra jedynie do pokazania kierunku a nie do uzyskania zadowalającego efektu.
W oryginale wystarczyło zmniejszyć trochę uwydatnienie , czyli za jasne było.Może nie wiesz ale nie dysponowałem oryginałem. :wink:
to może trzeba było nie tykać oryginału, nie widziałem prośby jkr o przeróbkę ;)
... nie widziałem prośby jkr o przeróbkę ;)Nie widziałem też sprzeciwu po jej wklejeniu. Nie próbuj wyręczać gospodarza wątku.
Nie widziałem też sprzeciwu po jej wklejeniu. Nie próbuj wyręczać gospodarza wątku.
to są takie niepisane zasady , ale wiem , że Ty masz swoje
... ale wiem , że Ty masz swojeCieszę się, że w tym się zgadzamy.
Nieźle; Ta fota mi się podoba :).
Jedna mała uwaga. Mz masz tendencję do nadmiernego rozjaśniania cieni. Wydaje mi się, że nawet tak dramatyczne niebo powinno być jaśniejsze od cienia pod drzewem. Myślę że pogłębienie tego cienia poprawiłoby odbiór zdjęcia :).
Nieźle; Ta fota mi się podoba :).
Jedna mała uwaga. Mz masz tendencję do nadmiernego rozjaśniania cieni. Wydaje mi się, że nawet tak dramatyczne niebo powinno być jaśniejsze od cienia pod drzewem. Myślę że pogłębienie tego cienia poprawiłoby odbiór zdjęcia :).Rozjaśniłem ponieważ pod drzewem był mocny cień.
Powiem tak te zdjęcia powyższe są dla mnie eksperymentem do wejścia w krajobraz dlatego bez złości traktuję poważnie każdą uwagę.
Rozjaśniłem ponieważ pod drzewem był mocny cień.
Powiem tak te zdjęcia powyższe są dla mnie eksperymentem do wejścia w krajobraz dlatego bez złości traktuję poważnie każdą uwagę.
To nie był mój złośliwy przytyk. Jedynie moja uwaga, że mz poprawiłoby to odbiór zdjęcia. Czy to przyjmiesz czy nie to Twoja sprawa :).
Jeśli sobie nie życzysz nie będę tu nic więcej pisał.
To nie był mój złośliwy przytyk. Jedynie moja uwaga, że mz poprawiłoby to odbiór zdjęcia. Czy to przyjmiesz czy nie to Twoja sprawa :).
Jeśli sobie nie życzysz nie będę tu nic więcej pisał.Źle zrozumiałeś i pewnie nie tylko Ty.
Ja nie mam żalu ani złości do kogokolwiek kto ocenia moje zdjęcia wręcz przeciwnie, każda uwaga jest cenna dla mnie.
Teraz już wiem, co miałeś na myśli :).
Przed burzą.
3
Dwie uwagi
1. Lekko przeostrzone
2. Czy masz taki monitor, który jest w stanie pokazać obraz 1800px w pionie? Uważam, że zdjęcie lepiej oglądać w całości bez konieczności scrollowania. 900 - 1000px w pionie wg mnie (choć są zdania, że 1200px) jest optymalną wielkością.
900 - 1000px w pionie wg mnie (choć są zdania, że 1200px) jest optymalną wielkością.
Nie ma konkretnej "recepty" na optymalną wielkość zdjęcia. Jedno nie ulega wątpliwości, rozdzielczość FHD (1920x1080) była dobra i na topie ok. 10 lat temu.
Trend jest jeden w monitorach, zwiększanie rozdzielczości, 2K, 4K (podobnie jak w TV standardem staje się 4K).
Trend jest jeden w monitorach, zwiększanie rozdzielczości, 2K, 4K ...Trend a praktyka to dwie różne sprawy.
1800px w pionie to jeszcze nie codzienność. ;)
Zdjęcie miało być 1200 na 1200 bo wstawiam o połowę mniejszą niż do druku, nie wiem, zapomniałem przeskalować.
Panorama zalewu zrobiona bez użycia statywu, 4 zdjęcia na manualu. E-M5II + 12-40/2,8 15mm f8 1/500s ISO 200.
4
222856
Podoba mi się kolor.... ale niebo czeka, aż je pokażesz zdecydowanie śmielej :). Przytnij fotę z góry i z dołu, bo mz za dużo jest niczego na zdjęciu :).
O prostowaniu to nie będę wspominał , bo to chyba każdy wie :).
Fale żle zniosły łączenie.
Fale żle zniosły łączenie.Na środku, tak?
To chyba panoramy z kilku zdjęć trzeba będzie odpuścić, a używać 7-14
To chyba panoramy z kilku zdjęć trzeba będzie odpuścić, a używać 7-14
Zależy gdzie - woda faluje i za kilka sekund już jest inna. Jedne programy sobie z tym poradzą, inne nie. Te same programy w innej sytuacji mogą zadziałać odwrotnie - te co przedtem dały sobie doskonale radę - teraz mogą się wyłoży.
Przykład z wątku z Binarowej. Hugin w starej wersji się wyłożył, a w nowej bez problemu połączył zdjęcia.
Ale 7-14 to dobry pomysł.
Zależy gdzie - woda faluje i za kilka sekund już jest inna. Jedne programy sobie z tym poradzą, inne nie. Te same programy w innej sytuacji mogą zadziałać odwrotnie - te co przedtem dały sobie doskonale radę - teraz mogą się wyłoży.
Przykład z wątku z Binarowej. Hugin w starej wersji się wyłożył, a w nowej bez problemu połączył zdjęcia.
Ale 7-14 to dobry pomysł. Dobrze, nie wziąłem pod uwagę zmiany fal. Jak właśnie jest potrzebna dyskusja nad zdjeciem.
Dobrze, nie wziąłem pod uwagę zmiany fal. Jak właśnie jest potrzebna dyskusja nad zdjeciem.
Zmiana fal jest nieprzewidywalna.
Inny przykład: robiłem panoramę w galerii handlowej. Część ludzi stała i rozmawiała, część się poruszała. Po złożeniu panoramy, większości tych co się poruszali nie było - program ich wyciął.
Jeśli był tłum np. na schodach ruchomych, program przyjął jako główne pierwsze zdjęcie. I mimo, że ludzie się przemieścili to program zapisał tych z pierwszego ujęcia.
Zmiana fal jest nieprzewidywalna.
Inny przykład: robiłem panoramę w galerii handlowej. Część ludzi stała i rozmawiała, część się poruszała. Po złożeniu panoramy, większości tych co się poruszali nie było - program ich wyciął.
Jeśli był tłum np. na schodach ruchomych, program przyjął jako główne pierwsze zdjęcie. I mimo, że ludzie się przemieścili to program zapisał tych z pierwszego ujęcia.Bogdan, ja na tych programach nie jestem oblatany, ale przypominając sobie jak robię zdjęcia w terenie to przede wszystkim za mało poświęcam czasu na przemyślenie kadru, byle szybko. Owszem można coś poprawić, udoskonalić. Muszę popracować nad cierpliwością.
Podoba mi się kolor.... ale niebo czeka, aż je pokażesz zdecydowanie śmielej . Przytnij fotę z góry i z dołu, bo mz za dużo jest niczego na zdjęciu .
O prostowaniu to nie będę wspominał , bo to chyba każdy wie .Niebo prześwietlone, bez chmur. Gdyby nie to, obcinałbym tylko wodę, na której się nic nie dzieje.
Jeśli chodzi o prostowanie, to ok. 1° w prawo. ;)
Bogdan, ja na tych programach nie jestem oblatany.Jeśli czujesz się słabo w klejeniu panoram, spróbuj ICE (https://www.microsoft.com/en-us/research/product/computational-photography-applications/image-composite-editor/). Podaj mu tylko które zdjęcia ma skleić i gotowe!
ICE sobie nie poradził i to chyba ze względu na te fale, a mocno wiało.
Jak pisali przedmówcy, wyprostować, niebo można było bardziej "podkreślić", a to nieudane połączenie chociaż trochę zamaskować.
Tak na szybko z tego jpg (trochę bardziej skadrowane):
przed:222857 po:222858
Jak pisali przedmówcy, wyprostować, niebo można było bardziej "podkreślić", a to nieudane połączenie chociaż trochę zamaskować.
Tak na szybko z tego jpg (trochę bardziej skadrowane):
przed:222857 po:222858Aż się ciśnie na usta brawo Ty.
Żarty się skończyły trzeba brać się za o obróbkę i kadrowanie.
Niebo prześwietlone, bez chmur. Gdyby nie to, obcinałbym tylko wodę, na której się nic nie dzieje.
Jeśli chodzi o prostowanie, to ok. 1° w prawo. ;)
Jeśli czujesz się słabo w klejeniu panoram, spróbuj ICE (https://www.microsoft.com/en-us/research/product/computational-photography-applications/image-composite-editor/). Podaj mu tylko które zdjęcia ma skleić i gotowe!
Jak najbardziej są tu chmury, i co najmniej dwa rodzaje, jak nie trzy. W głębi widoczne są cumulusy. Następnie widoczny jest nimbostratus, a nad nim być może,ale tego nie jestem pewien z powodu słabej "widzialności" :) altocumulus w szczątkowej formie.
Wydaje mi się że surowy plik zawiera te informacje. Niestety obróbka była agresywna i je zdegradowała.
Poza tym napisałem wyraźnie, że wypadałoby przyciąć, a wchodzący w rachubę kawałek wyglądałby bardzo dobrze.
Jak pisali przedmówcy, wyprostować, niebo można było bardziej "podkreślić", a to nieudane połączenie chociaż trochę zamaskować.
Tak na szybko z tego jpg (trochę bardziej skadrowane):
przed:222857 po:222858
Dokładnie o to chodzi. Przyciąłbym jeszcze bardziej niebo, które można chyba jeszcze bardziej dopieścić , ale to już z surówki :)
I jeszcze można pokombinować z WB.
Ja miałem ten zaszczyt i dostałem RAW-y :mrgreen:
222862
Dodam, że Hugin złożył dobrze. Te "zmarszczki" na wodzie w powiększeniu to prawdziwe zmarszczki wywołane lokalnym wiaterkiem.
Tak podejrzewałem, że da radę to poprawnie złożyć, bez tego wyraźnego śladu.
Tak dziś trochę przejrzałem tych zdjęć swoich to najbardziej kuleje niebo.
Ja miałem ten zaszczyt i dostałem RAW-y :mrgreen:
222862
Dodam, że Hugin złożył dobrze. Te "zmarszczki" na wodzie w powiększeniu to prawdziwe zmarszczki wywołane lokalnym wiaterkiem.
Woda wyszła ślicznie. A skoro już masz te rawy, to ciśnij niebo, bo się jeszcze nie poddało :). I nie jest wcale przepalone :).
jkr - mogę wrzucić te RAW-y ? Chłopaki naprawdę umieją. Zobaczysz końcowy efekt "cycuś" :mrgreen:
jkr - mogę wrzucić te RAW-y ? Chłopaki naprawdę umieją. Zobaczysz końcowy efekt "cycuś" :mrgreen: Oczywiście, ale pewnie dobiją mnie na bank.
Oczywiście, ale pewnie dobiją mnie na bank.
O to właśnie chodzi :mrgreen: Biegnij po flaszkę :lol:
222864 222865 222866 222867
O to właśnie chodzi :mrgreen: Biegnij po flaszkę :lol:
222864 222865 222866 222867
Tego Rawa wstawia się tak jak jpga bo przy każdym poście mógłbym to zrobić.
Oczywiście, ale pewnie dobiją mnie na bank.
Chłopaki nie płaczą :mrgreen:
Chłopaki nie płaczą :mrgreen: Raczej dziadki.
Raczej dziadki.
Przestań mi wypominać :evil:
Inaczej - opcje zaawansowane -> zarządzaj załącznikami -> dodaj pliki
i sobie wybierasz, jak chcesz więcej to klikasz na + i następny
Raczej dziadki.
Jeszcze jeden dziadek? :)
Dziadek też chłopak. :mrgreen: Chyba że o czymś nie wiem .....
Parę uwag dziadku :).
Jak kiedyś robiłem panoramy to uważałem na parę ważnych spraw.
Starałem się aby słońce nie wchodziło w ani jeden kadr składki. Tak jak Twoim zdjęciu w ostatnim prawym kadrze jest słońce i tworzy to problemy z jednolitą kolorystyką. Lewa strona ucieka w błękity, a prawa w żółcie. Trzeba gradientem wyrównywać WB, a to z kolei powoduje kolejne kłopoty..
Najlepiej je robić w bezwietrzną dni, albo o świcie i wieczorem.
Lepiej mi wychodziły sklejki z poziomych kadrów.
Pobawiłem się LR i jest fajnie. Co prawda LR nie pozwala poszaleć, ale nie ma co narzekać :)
Jeszcze jeden dziadek? :)
Dziadek też chłopak. :mrgreen: Chyba że o czymś nie wiem .....
Parę uwag dziadku :).
Jak kiedyś robiłem panoramy to uważałem na parę ważnych spraw.
Starałem się aby słońce nie wchodziło w ani jeden kadr składki. Tak jak Twoim zdjęciu w ostatnim prawym kadrze jest słońce i tworzy to problemy z jednolitą kolorystyką. Lewa strona ucieka w błękity, a prawa w żółcie. Trzeba gradientem wyrównywać WB, a to z kolei powoduje kolejne kłopoty..
Najlepiej je robić w bezwietrzną dni, albo o świcie i wieczorem.
Lepiej mi wychodziły sklejki z poziomych kadrów.
Pobawiłem się LR i jest fajnie. Co prawda LR nie pozwala poszaleć, ale nie ma co narzekać :)
W zasadzie już dotarło do mnie jak powinno to wyglądać.
Lr pozwolił na tylko tyle, i aż tyle. Beż kombinacji dwa gradienty i suwaczki. Oczywiście poświęcając więcej czasu, albo w edytując w Psie albo Affiniti efekt byłby lepszy.
222874
Lr pozwolił na tylko tyle, i aż tyle. Beż kombinacji dwa gradienty i suwaczki. Oczywiście poświęcając więcej czasu, albo w edytując w Psie albo Affiniti efekt byłby lepszy.
222874
Po prawej widać "Nessi" :shock:
:mrgreen::mrgreen::mrgreen:
Po prawej widać "Nessi" :shock:
:mrgreen::mrgreen::mrgreen:
No popatrz ... wziął i wypatrzył.....:mrgreen:
Co do panoram, krajobrazów to już wiem o co biega, a przynajmniej tak mi się wydaje.
Wracając jeszcze do nr 3 to czy lepiej byłoby z mniejszą GO?
Co do panoram, krajobrazów to już wiem o co biega, a przynajmniej tak mi się wydaje.
Wracając jeszcze do nr 3 to czy lepiej byłoby z mniejszą GO?
Nie. Ale dla mnie jest za ciasno. Lepiej aby to drzewo było widoczne w jakimś kontekście.
Nie. Ale dla mnie jest za ciasno. Lepiej aby to drzewo było widoczne w jakimś kontekście. Uczę się dopiero.
Uczę się dopiero.
Bogdanowi jest za ciasno, a mi się podoba. :). A dlaczego? Bo dla mnie "aktorem" jest jasne ukwiecenie na drzewie, w opozycji do dramatycznego nieba. Reszta to tylko dodatki.
Przyjęło się, że krajobraz robi się z maksymalną GO, co nie znaczy że nie można bardziej otwierać szkła. Jednak mz trzeba z tego środka wyrazu artystycznego korzystać z umiarem w jakimś wyraźnym celu. Czasem wygląda to fajnie, a czasem potrafi taki zabieg wyglądać paskudnie.
Analogicznie zapytam się Ciebie, czy można mocniej przymykać szkła w portrecie???
Bogdanowi jest za ciasno, a mi się podoba. :). A dlaczego? Bo dla mnie "aktorem" jest jasne ukwiecenie na drzewie, w opozycji do dramatycznego nieba. Reszta to tylko dodatki.
Przyjęło się, że krajobraz robi się z maksymalną GO, co nie znaczy że nie można bardziej otwierać szkła. Jednak mz trzeba z tego środka wyrazu artystycznego korzystać z umiarem w jakimś wyraźnym celu. Czasem wygląda to fajnie, a czasem potrafi taki zabieg wyglądać paskudnie.
Analogicznie zapytam się Ciebie, czy można mocniej przymykać szkła w portrecie???Co prawda nie robię portretów, ale tendencja mówi im mniejsza GO tym lepiej.
Zapytałem o GO w 3 bo gość na Facebooku zwrócił uwagę, że lepiej byłoby gdybym do 8 nie przymykał. Wiadomo, że krajobraz musi mieć dobrą głębię.
Zauważyłem tu, że zdania są podzielone w temacie tych czterech zdjęć, a więc wniosek że każdy z nas odbiera inaczej. Jedno jest pewne muszę mieć więcej dyscypliny i bardziej przyłożyć się, to nie pomnik, aczkolwiek i tu jak otoczenie będzie ciekawie wyglądało to też będzie lepiej.
Co prawda nie robię portretów, ale tendencja mówi im mniejsza GO tym lepiej.Ostrość na oczy ale nos już rozmazany? :roll:
Ostrość na oczy ale nos już rozmazany? :roll:Nie pytaj mnie. Tu na forum niektórzy sugerowali używanie bodajże 200mm (FF)do portretów, było to wałkowane.
Co prawda nie robię portretów, ale tendencja mówi im mniejsza GO tym lepiej.
Zapytałem o GO w 3 bo gość na Facebooku zwrócił uwagę, że lepiej byłoby gdybym do 8 nie przymykał. Wiadomo, że krajobraz musi mieć dobrą głębię.
Zauważyłem tu, że zdania są podzielone w temacie tych czterech zdjęć, a więc wniosek że każdy z nas odbiera inaczej. Jedno jest pewne muszę mieć więcej dyscypliny i bardziej przyłożyć się, to nie pomnik, aczkolwiek i tu jak otoczenie będzie ciekawie wyglądało to też będzie lepiej.
Wydaje mi się, że obiektywy w systemie MFT Zmieniają zakres GO względem FF. Upraszczając, skoro ogniskową mnożysz x2 aby otrzymać ekwiwalent ogniskowej. To dla GO też następuje podobna zmiana.
Czyli jeśli w FF ustawiona jest przysłona 8, to ekwiwalentem przysłony w MFT jest F16. I otrzymujesz zdjęcie z głębią ostrości jak dla obiektywu przymkniętego do 16. Więc trzeba uważać, aby nie wbijać się w przymykanie obiektywu, no może poza macro :).
Jeśli się mylę to proszę poprawić mnie.
...
Zapytałem o GO w 3 bo gość na Facebooku zwrócił uwagę, że lepiej byłoby gdybym do 8 nie przymykał. Wiadomo, że krajobraz musi mieć dobrą głębię.
...
Sporo zależy od wielkości zdjęcia. Jeśli to ma być odbitka 10x15 lub obrezek HD, to spokojnie przymykaj do 8. Przy dużych wydrukach pojawia się problem. Gdzieś tak od f/4 wraz z przymykaniem rośnie GO. ale maleje ostrość w punkcie ustawienia ostrości. Trzeba wybierać.
W portrecie jest jeszcze ciekawiej, wszyscy piszą o małej GO, że ją lubią lub nie, a tak naprawdę myślą o rozmyciu tła, które zależy od GO i ogniskowej. Fajnie jest mieć sporą GO, żeby nos był ostry i przyjemnie rozmyte tło :)
Sporo zależy od wielkości zdjęcia. Jeśli to ma być odbitka 10x15 lub obrezek HD, to spokojnie przymykaj do 8. Przy dużych wydrukach pojawia się problem. Gdzieś tak od f/4 wraz z przymykaniem rośnie GO. ale maleje ostrość w punkcie ustawienia ostrości. Trzeba wybierać.
W portrecie jest jeszcze ciekawiej, wszyscy piszą o małej GO, że ją lubią lub nie, a tak naprawdę myślą o rozmyciu tła, które zależy od GO i ogniskowej. Fajnie jest mieć sporą GO, żeby nos był ostry i przyjemnie rozmyte tło :)
Dyfrakcja jest nieubłagana. Dlatego trzeba używać innych obiektywów do różnego rodzaju zdjęć. Krajobrazy lepiej mi się robi starszymi ciemniejszymi szkłami, bo dają najostrzejszy obraz dla F ca. 5.6 i dyfrakcja degraduje obraz powyżej F 8. Ale mimo to nie przeceniałbym roli dyfrakcji. Jej wpływ nie jest taki duży jak się powszechnie uważa. Ważniejszy jest styl obróbki i zadbanie o mikrokontrast.
Ważniejszy jest styl obróbki i zadbanie o mikrokontrast.
Dokładnie. Choć w tej panoramie niebo na wiele nie pozwoliło. Takie jakieś rozmemłane było. Jedynie trochę baranków na górze.
Dokładnie. Choć w tej panoramie niebo na wiele nie pozwoliło. Takie jakieś rozmemłane było. Jedynie trochę baranków na górze.Dlatego najpierw trzeba zastanowić się czy warto zdjęcie zrobić. To akurat jest przykładem, że nie.
Dyfrakcja jest nieubłagana. Dlatego trzeba używać innych obiektywów do różnego rodzaju zdjęć. Krajobrazy lepiej mi się robi starszymi ciemniejszymi szkłami, bo dają najostrzejszy obraz dla F ca. 5.6 i dyfrakcja degraduje obraz powyżej F 8. Ale mimo to nie przeceniałbym roli dyfrakcji. Jej wpływ nie jest taki duży jak się powszechnie uważa. Ważniejszy jest styl obróbki i zadbanie o mikrokontrast.
Ja bym nie przeceniał roli wyostrzania. Ostrość i detal, to nie to samo. Często można spotkać zdjęcia ostre, że aż oczy krwawią ino detalu brak.
Ja bym nie przeceniał roli wyostrzania. Ostrość i detal, to nie to samo. Często można spotkać zdjęcia ostre, że aż oczy krwawią ino detalu brak.
Ja nie gloryfikuje roli wyostrzania. Moja konkluzją było zadbanie o mikrokontrast. Jest on mz kluczowy. Wyostrzanie zabija foty, zwłaszcza to z LR. I nie jest ono tożsame z ostrością. Ale do tego trzeba dojść samemu jeśli chce się "produkować naturalnie wyglądające obrazki. :) A to juz jest naprawdę sztuka.
Co do detalu pełna zgoda, z jednym ale.
Robię np. zdjęcie panasoniciem MFT ze stałką 50mm. Robię drugie zdjęcie Nikonem Z6 z Sigmą 135mm. Porównując zdjęcia to dwa światy. Kontrast, detal i ostrość. Absolutnie nie można tych zdjęć obrabiać tak samo.
Zdjęcia z Sigmy 135 mm często krytykowano bo przeostrzone. Mimo że były prosto z puchy po korekcji poziomów i z wyostrzeniem w LR o wartości 10 :).
Każdy sensor ma swoją specyfikę i najtrudniejsza jest mz umiejętność robienia jednakowych zdjęć z różnych aparatów.
Mistrzem wyostrzania na forum był Mirek54. Nie ma Go na forum - straszna szkoda. Tak potrafił pokazać detal, że szczęka opadała. Dużo, bardzo dużo mnie nauczył.
...
Robię np. zdjęcie panasoniciem MFT ze stałką 50mm. Robię drugie zdjęcie Nikonem Z6 z Sigmą 135mm. Porównując zdjęcia to dwa światy. Kontrast, detal i ostrość. Absolutnie nie można tych zdjęć obrabiać tak samo.
...
To akurat mnie nie dziwi. MFT nawet na niskim ISO lubi odszumić i wyostrzyć. To daje właśnie ten charakterystyczny look żylety bez detalu. Dlatego np. bardzo lubię zdjęcia lisiejjamki, bo on potrafi nad tym zapanować, ale większość brnie w tę nibyostrość.
Krzyż przydrożny.
5
222896
Fota fajna, ale gdybyś nie napisał, co na niej jest, to pewnie bym tego krzyża nawet nie zauważył ;)
Czy te krzaczory po prawej to w rzeczywistości też tak leżały ?
Pobrałem rawa i wygląda na to że Olek w 12-40 dał ciała. No chyba że tak mocno wiało :roll:
Czy te krzaczory po prawej to w rzeczywistości też tak leżały ?
Pobrałem rawa i wygląda na to że Olek w 12-40 dał ciała. No chyba że tak mocno wiało :roll: Szczerze to na te krzaczory nie zwracałem uwagi, ale tam zaczynają się bagna to może tak dziwnie rosną.
To akurat mnie nie dziwi. MFT nawet na niskim ISO lubi odszumić i wyostrzyć. To daje właśnie ten charakterystyczny look żylety bez detalu. Dlatego np. bardzo lubię zdjęcia lisiejjamki, bo on potrafi nad tym zapanować, ale większość brnie w tę nibyostrość.
Dlatego mój panasonic coraz częściej leży na dnie plecaka :). Zauważyłem jeszcze jeden problem. Jeśli fota ma dużo detalu, to przy ostrzeniu Lr masakruje go. Maskowanie działa na całą powierzchnie zdjęcia, więc jak poprawia się detal pogarszają inne elementy obrazu. Chyba że czegoś się nie douczyłem :). Przydałoby się ostrzenie strefowe w Lr jak winnych aplikacjach.
Krzyż przydrożny.
5
Fota fajna , ale ja bym chciał odrobinę więcej dołu.
Tak sobie poprostowałem te krzaki i drzewka po lewej stronie. Jakby co to tylko Gimp, żadne to tamto :mrgreen:
222904
Tak sobie poprostowałem te krzaki i drzewka po lewej stronie. Jakby co to tylko Gimp, żadne to tamto :mrgreen:
222904Prostowania w DXO nie włączałem, ale zobaczę, a jak nie wyjdzie to albo będzie jeździć ze mną tło lub piła.
... jak nie wyjdzie to albo będzie jeździć ze mną tło lub piła.Oj tam, oj tam!
Niektórzy twierdzą, że fotografia ma pokazywać rzeczywistość, więc się nie zrażaj. :mrgreen:
Prostowania w DXO nie włączałem, ale zobaczę, a jak nie wyjdzie to albo będzie jeździć ze mną tło lub piła.
Nie ma tego, to taka "szpecjalna" opcja w Gimpie.
Oj tam, oj tam!
Niektórzy twierdzą, że fotografia ma pokazywać rzeczywistość, więc się nie zrażaj. :mrgreen:W sumie to tylko 40 km w jedną stronę, ale pojadę zobaczyć czy krzaki leżą czy obiektyw.
Tak sobie poprostowałem te krzaki i drzewka po lewej stronie. Jakby co to tylko Gimp, żadne to tamto :mrgreen:
Czasem sobie myślę, że gdyby ktoś zamieścił zdjęcie ze złomowiska, to Ty byś wszystkie blachy i druty wyprostował :mrgreen:
Nie ma tego, to taka "szpecjalna" opcja w Gimpie.Miałem na myśli dxo viewpoint3.
Czasem sobie myślę, że gdyby ktoś zamieścił zdjęcie ze złomowiska, to Ty byś wszystkie blachy i druty wyprostował :mrgreen:
To raczej Heniu - ten od poziomych pionów i pionowych poziomów :)
To raczej Heniu - ten od poziomych pionów i pionowych poziomów :)
Ty się tu teraz nie wykręcaj .... Sam pozostawiłeś namacalny dowód :mrgreen:.
Dwie foty .... nr 7 i 8...
8... Zieleń nawet w słońcu potrafi mieć dużo bardziej zróżnicowane "walory luminancji". Niebo postrzegam tez jako blade. Gdybyś tą fotkę trochę "dociążył" , mogę się tam zaraz wprowadzić ...:mrgreen:. Po raz kolejny pod drzewami jest niemal tak samo jasno jak w pełnym słońcu.
7... Tego miejsca za to unikał bym jak ognia, mimo ze zadbałeś o niebo. Zboże i to coś przed nim przybrało barwę " wysoko radioaktywnej żółtaczki". Mz WB skopany, za duża jaskrawość... może kontrast też. Liście na drzewach nie powinny odbiegać kolorem tak bardzo od tego zielonego co rośnie na ziemi. Unikałbym też takich pór dnia do robienia zdjęć. Aby robić zdjęcia w tak ostrym słońcu, trzeba mieć perfekcyjnie opanowane światło i kolor.
Zresztą sam porównaj obie foty i powiedz ,która bardziej Ci się podoba.
7 to zrobiona po ....., pomijamy.
8 z prawe jazdy strony słońce, zrobiłem co mogłem aby nie było blade, ale jak to się mówi jeszcze mm suwaka i poszłoby trochę w fiolet, cienie po prawej rozjaśnienie. Powiem tak na początek to MZ lux. Dodam że drzewa rosną jak w rzeczywistości. Póżniej wstawię gdzie słońce było z tyłu
7 to zrobiona po ....., pomijamy.
zrobiłem co mogłem aby nie było blade, ale jak to się mówi jeszcze mm suwaka i poszłoby trochę w fiolet, cienie po prawej rozjaśnienie.
Nie wydaje mi się... widać jak mocno rozjaśniłeś na pniu drzewa.
A czym obrabiasz zdjęcia?
Pytasz o nr 8
Tak..
...muszę przyznać że ostro prawą stronę rozjaśniłeś, a właściwie "zdjąłeś" czernie :). Jak chciałem lokalnie przyciemnić to suwak się skończył, a pień drzewa jak był szary tak został szary :)
Dodam że drzewa rosną jak w rzeczywistości. Póżniej wstawię gdzie słońce było z tyłu
To do mnie żebym nie prostował ? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
To do mnie żebym nie prostował ? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Porządek musi być... nawet w lesie :mrgreen:
To do mnie żebym nie prostował ? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:Niby tak, tym razem przyjrzałem się dokładnie otoczeniu bo przy tamtym to mnie zaskoczyłeś. Prostowanie nie jest zabronione.
Ładne, nic tylko wybrać się na ważki :)
Ładne, nic tylko wybrać się na ważki :)Tam jest mnóstwo wszystkiego, ale rezerwat jest na bagnach więc łażenie może być tylko w jego okolicy.
9 Znowu 1600px w pionie!
O braku czerni pewnie napisze paparapa, dla mnie niebo za jasne a chmury bez wyrazu. Chmury wyglądają jakby były w 2D, po prostu białe plamy na niebieskim tle. Przecież one mają trzy wymiary, są na nich cienie i to powinno być widać. Może warto założyć filtr polaryzacyjny?
Nie byłbym sobą, gdybym nie zauważył minimalnego przechylenia zdjęcia w lewo. :wink:
Znowu 1600px w pionie!
O braku czerni pewnie napisze @paparapa (https://forum.olympusclub.pl/member.php?u=50325), dla mnie niebo za jasne a chmury bez wyrazu. Chmury wyglądają jakby były w 2D, po prostu białe plamy na niebieskim tle. Przecież one mają trzy wymiary, są na nich cienie i to powinno być widać. Może warto założyć filtr polaryzacyjny?
. :wink:
Co do nieba to się zgadza w całej rozciągłości. Korekta ekspozycji o pół działki załatwiłaby sprawę.
Czy napiszę o czerni? Tym razem nie. A właściwie nie bezpośrednio. Nie postrzegam tu ewidentnej potrzeby przyciemniania zdjęcia. Ale mój edytor powiedział mi, że początek histogramu jest oddalony od wartości 0 około pół działki. To samo jest po prawej stronie. Co te wartości dać mogą w postrzeganiu zdjęcia każdy wie. Ja staram się uzyskać wstępnie największy możliwy kontrast zdjęcia poprzez ustawienie poziomów. Bez tego nigdy nie uda się, mz poprawnie edytować fotki. Fotografia to pewnego rodzaju oszustwo. Mając małą przestrzeń "histogramu" musimy w niej zamknąć całe otaczające nas światło. Nie ważne, czy są to palmy w świetle księżyca, czy wielbłądy w zenitalnym słońcu. Światła mamy albo mało, albo ekstremalnie dużo. I w tym cała sztuka, aby do małego pudełka "histogramu" w odpowiednich proporcjach wsypać odpowiednie kawałki światła nas otaczającego. Aby widz dał się nabrać, że w tym pudełku jest całe światło jakie widzieliśmy podczas robienia zdjęcia. :) Jeśli czegoś zabraknie, albo będzie za dużo zanotujemy kolejne niepowodzenie .... Najkrócej pisząc, fotografia to sztuka kompresji i konwersji światła zewnętrznego na to co oglądamy na monitorach.
Mógłbym podejrzewać,że ogólne rozjaśnienie zdjęć jest spowodowane problemami sprzętowymi, ale to nie tłumaczy tego, że histogramy nie są rozciągnięte od deski do deski. To już raczej wina operatora :). Ja miałem wiele różnych manier obróbkowych. Łatwo się przyklejają... ale trudno się ich pozbyć.
Co do filtra, a zwłaszcza polara... Mz zrobi więcej problemów niż pomaga. Prędzej szara "połówka" bardzo umiarkowanej wartości. Aleeee.....trzeba to w edycji odpowiednio korygować. Filtry to też spory kłopot podczas używania ich. Dobre kosztują bardzo dużo, a tanich nie polecam, bo szkoda zdjęć których się już nie uratuje. Lepiej niewiele dołożyć i kupić dobry monitor :).
Widzę wersje b tego zdjęcia...
... chmurki bardzo nieznacznie przygaszone, a dół zdjęcia stracił blask. Stał się "szarą masą" bez wyrazu. Takie korekty należy wykonywać selektywnie, a nie na całym zdjęciu.
... żeby nie było, że o czerni będę pisał :lol:
Zapytam tak, jeżeli bez poprawek to które jest lepsze 9 cz 9a bo z tego co zrozumiałem to 9.
Ja wywołuje raw w DXO 11 na ustawieniach standardowych,kadrowanie i zapisuje tifa potem w Helikon filter coś tam poprawiam aby mi się podobało jako całość i przeskalowanie plus jakieś wyostrzanie i do jpg. Staram się zachować to co widziałem.
Zapytam tak, jeżeli bez poprawek to które jest lepsze 9 cz 9a bo z tego co zrozumiałem to 9.Wrzuć rawa. Na pewno będą chętni, którym się nie chce tłumaczyć ale pokażą jak by to widzieli.
Teraz patrzę na chmury na dworze. Jedne mają bardzo mocno cień i nne ledwie i są takie które wogóle nie mają.
Wieczorem wrzucę Rawa.
Zapytam tak, jeżeli bez poprawek to które jest lepsze 9 cz 9a bo z tego co zrozumiałem to 9.
Ja wywołuje raw w DXO 11 na ustawieniach standardowych,kadrowanie i zapisuje tifa potem w Helikon filter coś tam poprawiam aby mi się podobało jako całość.
I to jest właśnie Twój problem. Ty chcesz, żeby samo się zrobiło. Najlepiej na ustawieniach domyślnych ....
Ale to nie Ty robisz te foty. :) Robi je Olek DXO 11. :mrgreen:
Ostatnie zdjęcia mz. trochę przeostrzone, zwłaszcza 7 i 9. Uważam podobnie jak helmuth (tym razem:wink: ), że filtr polaryzacyjny by się przydał w tych zdjęciach.
Jak tak czytam wasze wypowiedzi, pomijam wyostrzenie i tę pochyłość, to te zdjęcia 8 i 9 są do bani, nigdy Wam nie dorównam w obróbce bo na siedzenie przy kompie nie mam dużo czasu, a więc dam sobie spokój. Pozostanę przy zdjęciach czysto dokumentalnych.
Się nie zrażaj. Te ostatnie zdjęcia są całkiem dobre. Podoba mi się 7, fajne światło uchwyciłeś, ten kontrast pomiędzy pochmurnym niebem, a oświetlonym polem.
Kolorystyka na zdjęciach OK, przepaleń nie ma. Z prostowaniem krzaczorów, czy drzew dałbym sobie spokój. Kto tam wie jak one rosną. Na pewno zdjęcia są lepsze o tzw. złotych godzinach. Światło gra pierwszą rolę, zwłaszcza o poranku, jakieś mgiełki itp.
Zawsze łatwiej się krytykuje, a sam nie pamiętam już kiedy ostatnio wybrałem się na jakieś zdjęcia.
Ostatnie zdjęcia mz. trochę przeostrzone, zwłaszcza 7 i 9. Uważam podobnie jak helmuth (tym razem:wink: ), że filtr polaryzacyjny by się przydał w tych zdjęciach.
Polar z w słoneczny dzień z szerokim obiektywem? Murowane przebarwienia i zmiany jasności w zależności od kąta padania światła na filtr...
Jak tak czytam wasze wypowiedzi, pomijam wyostrzenie i tę pochyłość, to te zdjęcia 8 i 9 są do bani, nigdy Wam nie dorównam w obróbce bo na siedzenie przy kompie nie mam dużo czasu, a więc dam sobie spokój. Pozostanę przy zdjęciach czysto dokumentalnych.
Sorki ale myślałem że Ty obrabiasz zdjęcia :), a nie "otwierasz" . Najlepiej było na początku napisać to co napisałeś trzy posty wyżej.
Niestety zdjęcia to nie jest łatwe wyzwanie. Możesz to rzucić w cholerę i zająć się przyjemnościami. Albo trochę koncepcyjnie popracować i mieć potem satysfakcję. Wybór należy do Ciebie.
Polar z w słoneczny dzień z szerokim obiektywem? Murowane przebarwienia i zmiany jasności w zależności od kąta padania światła na filtr...
Olympus 12-40 to taki szeroki obiektyw ?, chyba "deczko" przesadzasz.
Olympus 12-40 to taki szeroki obiektyw ?, chyba "deczko" przesadzasz.
Jasne ze szeroki. Kąt widzenia jest bliski 90 st. i właśnie to gwarantuje wspomniane problemy. Pierwsze symptomy pojawiają się przy ca. 50 st. kącie widzenia obiektywu. :).
Często robiłem zdjęcia z polarem i obiektywem 14-45 (fakt 2mm więcej) na ogniskowej 14mm i jakoś nie zauważyłem problemów.
Jak tak czytam wasze wypowiedzi, pomijam wyostrzenie i tę pochyłość, to te zdjęcia 8 i 9 są do bani, nigdy Wam nie dorównam w obróbce bo na siedzenie przy kompie nie mam dużo czasu, a więc dam sobie spokój. Pozostanę przy zdjęciach czysto dokumentalnych.Akurat zdjęcia są niezłe, troszkę obróbce brakuje.
... na siedzenie przy kompie nie mam dużo czasu, a więc dam sobie spokój.Przestań się mazać!
Naprawdę czasu potrzeba tylko na niektóre zdjęcia. W większości przypadków wystarczy odważniej poruszać suwaczkami. Suwaczki mają to do siebie, że można bezkarnie nimi suwać "wte i wewte". Program pozwala zawsze cofnąć zmiany.
Ja przyjąłem prostą metodę "suwaczkowania"- w lewo na maxa potem w prawo na maxa i patrzę jak dany suwak wpływa na obraz. Potem staram się znaleźć zadowalające mnie położenie. Jak mi się efekt działania suwaczka nie podoba to go nie używam.
To tylko na początku wydaje się pracochłonne. Jak już poznasz działanie suwaczków, będziesz wiedział kiedy i których używać. W kilka minut poprawisz każde zdjęcie.
Często robiłem zdjęcia z polarem i obiektywem 14-45 (fakt 2mm więcej) na ogniskowej 14mm i jakoś nie zauważyłem problemów.
Pozostaje Ci się cieszyć,ze masz jeden problem mniej. :). Mnie to osobiście drażni, zwłaszcza gdy słońce jest przed nami z którejś ze stron . Wtedy niebo dostaje różne odcienie błękitu i jeśli filtr jest kiepski zafarby. Gdy jeszcze dojdzie winieta to robi się czasem brzydko. :).
Ne znaczy to oczywiście, że jest tak zawsze. Jestem tylko zwolennikiem używania np. filtrów w jakimś konkretnym celu , a nie obligatoryjnie do wszystkiego i zawsze. Ale to takie moje widzi mi się :).
Jak tak czytam wasze wypowiedzi, pomijam wyostrzenie i tę pochyłość, to te zdjęcia 8 i 9 są do bani, nigdy Wam nie dorównam w obróbce bo na siedzenie przy kompie nie mam dużo czasu, a więc dam sobie spokój. Pozostanę przy zdjęciach czysto dokumentalnych.
Jak napisał słusznie Heniek. Foty maja potencjał. Ale trzeba je doszlifować. I musisz to zrobić sam osobiście :)
Panowie daje Wam RAWy do zdjęć nr 8 i 9, zróbcie je po swojemu i wstawcie tu z rozdzielczością dłuższego boku 1600pixeli w formacie 2/3.
Jedno tak na szybko
223109
Czekam, wczoraj sam trochę się pobawiłem suwakami i niebo lepiej wyszło.
To ja się dorzucę, żeby nie było że tylko pyskuję :mrgreen:.
Wersja Heńka fajna, ale nie wszyscy chyba ja zaakceptują bo ma mocne cienie, kontrast i jest charakterna.
Dla kontrastu moja jest inna. Robiona w Lr tylko suwaczkami + jeden kołowy "gradient". w PD. ale w sumie mogłoby go nie być.
Chciałem to pokazać troszkę lżej od Heńka, ale nie aż z tak głębokimi cieniami pod drzewami i pniach drzew. Też "moje" niebo jest inne bo nie przyciemniałem go miejscowo, aby miało swój naturalny blask, a chmury nie złapały zafarbów.
Wieczorem spróbuję dłużej się pobawić tą fotką, to może wyjdzie bardziej z jakimś "pazurkiem" :). Bo to były dosłownie ze cztery minutki....
Ale mamy już trzy wizje. Kto da następną?
223112
...
Czekam jeszcze na Andrzeja.
Czekam jeszcze na Andrzeja.
A ja ??? :mrgreen:
223113
sorry za barierkę, ale... :D
Boguś, zawsze jesteś mile widziany.
Bodzip - twoja wersja najbardziej mi się podoba.
Czekam jeszcze na Andrzeja.
Raczej nie dam rady z czasem:)
Z tych trzech, gdyby nie przepalenia na chmurach i pozostawiona "barierka" ? chyba też bym postawił na Bogdana, a tak wybieram wersję kol. paparapa.
Przepalenia na chmurach zostawiłem z premedytacją. One są tylko na krawędziach. Ale jak w realu popatrzysz na tak oświetlone chmury to krawędzie świecą.
Ale ok, nie to żebym się dopominał że moje jest mojsze :mrgreen:. Barierka - fakt, mój babol. Pani dyrektor wtargnęła do pokoju i było "gwałtu- rety" 223115
Przepalenia na chmurach zostawiłem z premedytacją. One są tylko na krawędziach. ...
Nie są tylko na krawędziach: 223116
To z Lightroom (Darktable pokazuje więcej). Masz też miejsca na zdjęciu całkowicie niedoświetlone.
Ja widzę, że z tego zdjęcia zrobił się lokalny konkurs poprawki.
Ja widzę, że z tego zdjęcia zrobił się lokalny konkurs poprawki.
To jest doskonalsza zabawa - bo tam jest konkurs, a tu mamy wszystko - babole, przepały, krzywizny. Popatrz ile się można nauczyć na jednym zdjęciu.
... tam jest konkurs, a tu mamy wszystko - babole, przepały, krzywizny.I o tym wszystkim można mówić, krytykować innych. :mrgreen:
Popatrz ile się można nauczyć na jednym zdjęciu.A więc jkr- patrz i ucz się. :wink:
Raczej nie dam rady z czasem:)
Z tych trzech, gdyby nie przepalenia na chmurach i pozostawiona "barierka" ? chyba też bym postawił na Bogdana, a tak wybieram wersję kol. paparapa.Ja dopiero w niedzielę odpiszę i pokażę swoje zdjęcie bo na razie to mam full roboty.
Dorzucę jeszcze jedną wersję :), w której dorzuciłem parę gradientów :).
223137
Dorzucę jeszcze jedną wersję :), w której dorzuciłem parę gradientów :).
223137Widzę, że zobaczyłeś wyraz "konkurs".
Widzę, że zobaczyłeś wyraz "konkurs".
Nie, ale obiecałem że wieczorem jak dam radę to się jeszcze pobawię. Poza tym do konkursu tylko jedna praca :), atu chyba ograniczeń nie ma. Ale skoro przywołujesz słowo konkurs, to rozumiem, że ufundujesz jakaś nagrodę? :mrgreen:
A na marginesie jak znajdujesz fotki które do niego wpłynęły? Jakieś spostrzeżenia, wnioski albo pytania? To wszak wszystko dla Ciebie :)
helmuth skoro wrzuciłeś tu fotkę na szybko, to teraz proszę o fotkę na wolno. :mrgreen:
Trochę wczoraj w przerwie na kawę pobawiłem się żuwaczkami i szczerze mówiąc to nie boli, a zarazem niebo się poprawiło.
Nie, ale obiecałem że wieczorem jak dam radę to się jeszcze pobawię. Poza tym do konkursu tylko jedna praca :), atu chyba ograniczeń nie ma. Ale skoro przywołujesz słowo konkurs, to rozumiem, że ufundujesz jakaś nagrodę? :mrgreen:
A na marginesie jak znajdujesz fotki które do niego wpłynęły? Jakieś spostrzeżenia, wnioski albo pytania? To wszak wszystko dla Ciebie :)
Chyba żabę z tego potoka :mrgreen: jkr najlepiej pytaj w kontekście programu którego używasz do wołania RAW-ów. Każdy z nas pracuje na innym i inna jest specyfika tych programów. (No nie każdy - LR to każdy :-P )
Ja w Darktable najpierw ustawiam wszystko na zero, potem bawię się krzywymi - tonalna, bazowa, rgb, potem kontrast-jasność-nasycenie, kontrast lokalny, temperatura. W tym Twoim zdjęciu po raz pierwszy użyłem krzywej filmowej - tak z ciekawości. Efekty, nie powiem - całkiem całkiem.
Chyba żabę z tego potoka :mrgreen: @jkr (https://forum.olympusclub.pl/member.php?u=12138) najlepiej pytaj w kontekście programu którego używasz do wołania RAW-ów. Każdy z nas pracuje na innym i inna jest specyfika tych programów. (No nie każdy - LR to każdy :-P )
Ja w Darktable najpierw ustawiam wszystko na zero, potem bawię się krzywymi - tonalna, bazowa, rgb, potem kontrast-jasność-nasycenie, kontrast lokalny, temperatura. W tym Twoim zdjęciu po raz pierwszy użyłem krzywej filmowej - tak z ciekawości. Efekty, nie powiem - całkiem całkiem.
Lr jasne że nie każdy. :lol: Ale to chyba najprostszy soft pod windę o sporych możliwościach. Niestety wcale nie taki dobry jak go malują... Affinity nie jest łatwy do ogarnięcia, ale efekty są fajne. ON1RAW trochę dziwne toto o naprawdę dużych możliwościach. Lr może pomarzyć :mrgreen:, ale pracując na nim trzeba się pilnować, aby nie zawędrować w krzaki.
Darktable definitywnie mój organizm odrzucił :). Nie jestem w stanie tego znieść. Capture ONE jest już chyba tylko w wersji abo. Ale sam soft fajny i mam maski. DXO nie znam mimo że mam na dysku.... Więc wybór nie jest mały .....
A ta żaba to on czy ona. Bo jeśli ona, to przynajmniej jest cień cienia szansy, że pół królestwa się trafi :lol::lol::lol:
Nagrodą będą 2 litry wódki do wypicia ze mną.
Nagrodą będą 2 litry wódki do wypicia ze mną.
To wielki zaszczyt, ale te pół królestwa kusi jak diabli :mrgreen:
Spróbowałem, ale fachowcy na pewno skrytykują moje dzieło. :oops:
4 / 3
223147
3 / 2
223148
@helmuth (https://forum.olympusclub.pl/member.php?u=6333) skoro wrzuciłeś tu fotkę na szybko, to teraz proszę o fotkę na wolno. :mrgreen:Mówisz- masz. :grin:
223149
Widzę, że się dzieje coś.
I można wyciągnąć ciekawe i pouczające wnioski :).
I można wyciągnąć ciekawe i pouczające wnioski :).I szczerze jestem zaskoczony tymi pracami.
I szczerze jestem zaskoczony tymi pracami.
Rozwiń swoją myśl, bo nie wiem czy się cieszyć czy smucić.
Rozwiń swoją myśl, bo nie wiem czy się cieszyć czy smucić.Spokojnie, wszystko powiem wstawiając swoje zdjęcie.
Aaaa, to szykuje się główna niespodzianka ...Ok. :)
Aaaa, to szykuje się główna niespodzianka ...Ok. :)
... żaba i pół królestwa :mrgreen:
... żaba i pół królestwa :mrgreen:
A Qń, miało być całe królestwo i Qń. :roll: :cry::cry::cry:
... żaba i pół królestwa :mrgreen:
Pół królestwa to i z żabą może być :).
Spokojnie, wszystko powiem wstawiając swoje zdjęcie.
I co masz już zrobione swoje zdjęcie? Czekamy z niecierpliwością .....
I co masz już zrobione swoje zdjęcie? Czekamy z niecierpliwością .....
Cierpliwi, będą nagrodzeni. :mrgreen: ( za rok ):mrgreen::mrgreen::mrgreen:
Spokojnie. W Boże Ciało będzie więcej czasu wolnego. Teraz to tylko praca na smartfonie.
Odnośnie zdjęcia nr 8 to rzeczywiście niebo było do kitu, ale jak tak patrzę na Wasze zdjęcia ogólnie to powiem szczerze, że mam mieszane uczucia. Liczyłem na klony, a tu wstawiły 4 osoby i te zdjęcia się różnią, nie biorę pod uwagę kadrowania. ZRÓŻNICOWANIE nie wiem z czego wynika: wizji, użytego programu, umiejętności etc.Oczywiście nic do Was nie mam za uwagi wręcz jestem wdzięczny, w końcu trochę ruszyłem suwakami i myśleniem, zbyt długo skupiałem uwagi na dokumentacji. Jednak tak jak każdy patrzę na obraz własnymi oczami i jedne zdjęcia mi się podobają inne nie.
Daję dwie wersje, sam na żadną nie mogę się zdecydować, czekam na uwagi
8-ver.1
223423
8-ver.2
223424
Jestem za wersją 2. Co bym zmienił, to ocieplił nieco to zdjęcie (balans bieli) i barwy byłyby wówczas bardziej naturalne.
Coś w ten deseń:
223427
Co bym zmienił, to ocieplił nieco to zdjęcie (balans bieli) i barwy byłyby wówczas bardziej naturalne.Niezależnie od WB, brakuje MZ wyrazistości. Zdjęcia są nieostre i brak kontrastu.
Poruszałem suwaczkami tak
223428
i wydaje się lepiej.
O zapomniałem je wyostrzyć, pieprzony pośpiech.
Odnośnie zdjęcia nr 8 to rzeczywiście niebo było do kitu, ale jak tak patrzę na Wasze zdjęcia ogólnie to powiem szczerze, że mam mieszane uczucia. Liczyłem na klony, a tu wstawiły 4 osoby i te zdjęcia się różnią, nie biorę pod uwagę kadrowania. ZRÓŻNICOWANIE nie wiem z czego wynika: wizji, użytego programu, umiejętności etc.Oczywiście nic do Was nie mam za uwagi wręcz jestem wdzięczny, w końcu trochę ruszyłem suwakami i myśleniem, zbyt długo skupiałem uwagi na dokumentacji. Jednak tak jak każdy patrzę na obraz własnymi oczami i jedne zdjęcia mi się podobają inne nie.
Daję dwie wersje, sam na żadną nie mogę się zdecydować, czekam na uwagi
Zapomniałeś o kilku bardzo ważnych aspektach obróbki. Dobrze naświetlony RAW zawiera z których można kreować dzięki programom. Pozwala na to sprytne selektywne działanie tychże programów. Od wiedzy i umiejętności zależy jaki będzie efekt finalny. Czy taki jaki sobie z grubsza zaplanowałeś. Czy taki jak wyjdzie :). Wiele zdjęć przerzuciłem ostatnimi czasy, i wiem teraz, że podobny efekt można uzyskać na kilka sposobów. Ale nie wszystkie te sposoby nie dają dobrego , czy najlepszego wizualnego efektu. Krótko mówiąc trzeb wiedzieć do czego i kiedy używać poszczególnych suwaków.
Kolejną sprawą jest niedoceniany monitor. A to on pozwala dobrze edytować zdjęcia. Tak aby inni na swoich ekranach, nie musieli oglądać wynaturzonych dziwolągów z zaburzonymi poziomami, kolorami, WB i diabli wiedzą czym jeszcze. Kupuje się często sprzęt za dziesiątki PLN, a żałuje się 3tyś na lepszy monitor.
Oświetlenie stanowiska pracy, które bardzo mocno wpływa na efekt końcowy. Mam na myśli jasność i temperaturę barwową światła padającego na nasz ekran.
Kiedyś toczyłem dyskusje z innym amatorem fotografii że te nasze zdjęcia są całkiem inne mimo robienia ich podobnym sprzętem w tym samym czasie. I co się okazało gdy zaczęliśmy obrabiać zdjęcia na tym samym kompie. Zdjęcia moje i jego były niemal identyczne co do koloru i WB. Pominę inne różnice wynikające z upodobań i doświadczenia.
To są najważniejsze przyczyny różnic w zdjęciach, plus nasze upodobania. Nie doszukiwałbym się nie wiadomo czego.
Co do Twoich zdjęć widzę dużą różnicę, pomiędzy tymi z dziś i sprzed tygodnia. Nawet bym powiedział bardzo dużą. Więc masz powód do zadowolenia, a my chyba też :)
Wygląda na to, że będę musiał pomóc monitorowi zepsuć się na amen.
Niezależnie od WB, brakuje MZ wyrazistości. Zdjęcia są nieostre i brak kontrastu.
Nie traktuj tego jako złośliwość, ale brak wyrazistości/ostrości to pierwsze co mi się rzuciło tu (https://forum.olympusclub.pl/threads/120721-Zdj%C4%99cia-jotkaera-(jkr)/page5?p=1384742&viewfull=1#post1384742) w Twojej obróbce. Te dwa ostatnie zdjęcia jkr są wystarczająco ostre, ale jak kto lubi. Kontrast na pierwszej wersji jest większy, dla mnie akurat w wersji 2 był wystarczający.
...Kolejną sprawą jest niedoceniany monitor. A to on pozwala dobrze edytować zdjęcia. Tak aby inni na swoich ekranach, nie musieli oglądać wynaturzonych dziwolągów z zaburzonymi poziomami, kolorami, WB i diabli wiedzą czym jeszcze. Kupuje się często sprzęt za dziesiątki PLN, a żałuje się 3tyś na lepszy monitor. ...
Pod tym podpisuję się rękami i nogami:). Kupuje się drogie szkiełka (nierzadko jeden obiektyw kosztuje tyle co w miarę przyzwoity monitor) niby dla lepszych zdjęć, które później obrabia się na matrycy TN laptopa czy taniego monitora i zazwyczaj wychodzi to źle lub bardzo źle.
Jestem za wersją 2. Co bym zmienił, to ocieplił nieco to zdjęcie (balans bieli) i barwy byłyby wówczas bardziej naturalne.
Coś w ten deseń:
Wygląda to faktycznie lepiej. Nie jest już tak sterylnie "zimno", ale osobiście nie poszedłbym tak daleko bo chmurki wpadły w zbyt ciepły żółtawy ton. Ewentualnie dobrałbym WB osobno dla góry i dołu zdjęcia
Niezależnie od WB, brakuje MZ wyrazistości. Zdjęcia są nieostre i brak kontrastu.
Poruszałem suwaczkami tak
223428
i wydaje się lepiej.
Nie za bardzo Cię potrafię zrozumieć co chcesz "powiedzieć". Zwiększanie kontrastu nie zwiększa wyrazistości Aby pokazać jak największą ilość szczegółów musisz raczej zmniejszyć kontrast i odpowiednio operować światłami i cieniami w skali lokalnej i globalnej. Korzystanie z clarity to kolejny mz tutaj błąd. Bo to jest specyficzne mikro wyostrzenie . I jeśli w kadrze nie będzie małych detali, to od biedy to przejdzie. Ale tu na liściach i trawie clarity produkuje mnóstwo białych obwódek na każdym wyostrzonym elemencie rozjaśniając je nadmiernie. Otrzymujemy finalnie nienaturalną świecącą radioaktywną zieleń wyglądającą jak jakaś papka :). .
A samo polecanie używania filtru clarity uważam za niedźwiedzią przysługę. Błędów obróbki nie naprawi się tym wynalazkiem :).
MZ kontrast jest wystarczający. Jedyną rzeczą która może tu pomóc to popracowanie nad mikro kontrastami. Aby uwypuklić cienie pomiędzy liśćmi i naturalny efekt wygaszania światła trafiającego na przeszkody. To będzie najlepsze co można zrobić.
Jasnym jest oczywiście, że to mój pogląd, :)
Wygląda to faktycznie lepiej. Nie jest już tak sterylnie "zimno", ale osobiście nie poszedłbym tak daleko bo chmurki wpadły w zbyt ciepły żółtawy ton. ...
Nie chcę się "kłócić":), ale z tym żółtym tonem to chyba nieco przesadziłeś. Niezależnie od monitora, kalibracji, można to sprawdzić. Jest jeszcze coś takiego jak "pipeta"/próbnik w programie graficznym, gdzie można kliknąć na miejsce nas interesujące i odczytać składowe RGB. Biały/czarny/szary jest wtedy gdy te składowe RGB są sobie równe (lub niewielka odchyłka). Ton żółty to już całkiem inny stosunek wartości RGB. W mojej wersji na chmurkach te składowe RGB są prawie równe lub niewiele się różniące (polecam ściągnąć zdjęcie i sprawdzić), nie wiem skąd u Ciebie żółta tonacja na chmurach ( nie powinno jej być mz. jeśli monitor poprawnie wyświetla).
Nie chcę się "kłócić":), ale z tym żółtym tonem to chyba nieco przesadziłeś. Niezależnie od monitora, kalibracji (można to sprawdzić). Jest jeszcze coś takiego jak "pipeta"/próbnik w programie graficznym, gdzie można kliknąć na miejsce nas interesujące i odczytać składowe RGB. Biały/czarny/szary jest wtedy gdy te składowe RGB są sobie równe (lub niewielka odchyłka). Ton żółty to już całkiem inny stosunek wartości RGB. W mojej wersji na chmurkach te składowe RGB są prawie równe lub niewiele się różniące (polecam ściągnąć zdjęcie i sprawdzić), nie wiem skąd u Ciebie żółta tonacja ( nie powinno jej być mz. jeśli monitor poprawnie wyświetla).
To jest oczywiste :). Ale postrzeganie kolorów nie jest zdeterminowane wartościami je opisującymi. Co nie co mają w tym temacie do powiedzenia luminancja i kolory sąsiednie. Zrób takie doświadczenie. Zacznij zmieniać w "kolorze selektywnym" kolor, jasność i nasycenie trawy. Zobacz czy nie masz wrażenia, że kolor i jasność nieba również się zmieniają. samo zestawianie kolorowych kartek w różnych kolorach wpływa na postrzeganie tych barw. Sama kartka np. czerwona jest czerwona. Ale w towarzystwie kartki zielonej czerwień jakby się zmienia. Druga sprawa to to że porównuje się patrząc na te zdjęcia naprzemiennie. A to też powoduje śmieszne pogłębione wrażenie dziwnych kolorów.
No i oczywiście jest inna możliwość. Może to moje własne oprogramowanie szwankuje, i widzę to co chce widzieć :mrgreen:. Wszystko możliwe, wszak z sugestią i takimi innymi nie da się wygrać.
Odnosiłem się tylko do chmur o których powiedziałeś, że mają żółtawą tonację w mojej wersji i z tym nie mogę się zgodzić (tu zaprzecza prosty próbnik RGB w programie graficznym).
Uważam również, ze po korekcji WB (balansu bieli) zieleń i niebieski na niebie również wygląda lepiej (bardziej naturalnie) od wersji autora zdjęcia jkr., gdzie zielony jest zbyt "radioaktywny":wink:, a niebieski zaczyna wpadać w turkusowy.
Odnosiłem się tylko do chmur o których powiedziałeś, że mają żółtawą tonację w mojej wersji i z tym nie mogę się zgodzić.
Uważam również, ze po korekcji WB (balansu bieli) zieleń i niebieski na niebie również wygląda lepiej (bardziej naturalnie) od wersji autora zdjęcia jkr., gdzie zielony jest zbyt "radioaktywny":wink:, a niebieski zaczyna wpadać w turkusowy.Mówisz o moim pierwszym zdjęciu cz tych ostatnich.
Mówię o tych ostatnich 8-ver.1 ; 8-ver.2.
Odnosiłem się tylko do chmur o których powiedziałeś, że mają żółtawą tonację w mojej wersji i z tym nie mogę się zgodzić.
Uważam również, ze po korekcji WB (balansu bieli) zieleń i niebieski na niebie również wygląda lepiej (bardziej naturalnie) od wersji autora zdjęcia jkr., gdzie zielony jest zbyt "radioaktywny":wink:, a niebieski zaczyna wpadać w turkusowy.
Sprawdziłem na Twoich chmurach pipetą i są miejsca zwłaszcza po prawej stronie kadru że kolor niebieski jest osłabiony do czerwonego około 6 % a zielonego 3%. Nie wiem czy to wystarczy aby dojrzeć zafarby. Ale skoro ponoć Gamma monitora rozjechana o 5 % już powoduje przebarwienia, to kto wie?
Ale nie przejmuj się tym aż tak bardzo. To było z mojej strony tylko spostrzeżenie , To nie był przytyk w Twoim kierunku. Myślę że programy też nie do końca dokładnie to przeliczają i w jakiś sposób zaokrąglają swoje wyliczeni. Stąd mogą pojawiać się takie rzeczy. Jedno zdjęcie otwierane w różnych programach mimo tej samej temperatury barwowej trochę inaczej wygląda. Więc nie widzę w tej materii problemu. Ma być wizualnie akceptowalne i tyle :).
Zresztą ile osób zobaczy tu o czym piszemy :).
Chyba jednak ludzie czytają i oglądają zdjęcia bo nr 1 ma ok 380, a nr 2 ok 430 pobrań, wyświetleń.
Sprawdziłem na Twoich chmurach pipetą i są miejsca zwłaszcza po prawej stronie kadru że kolor niebieski jest osłabiony do czerwonego około 6 % a zielonego 3%. Nie wiem czy to wystarczy aby dojrzeć zafarby. Ale skoro ponoć Gamma monitora rozjechana o 5 % już powoduje przebarwienia, to kto wie?
Ale nie przejmuj się tym aż tak bardzo..
Ależ nie przejmuję się tym wcale:). Zwłaszcza, że po prawej stronie kadru, są chmurki na dole i na górze. Te na dole to już "aptekarstwo", a żeby jeszcze dostrzec tam żółtą tonacje to naprawdę podziwiam. Te wyżej też niewiele odbiegają od szarości, jeśli to zauważasz, OK, przyjmuje do wiadomości.
Te dwa ostatnie zdjęcia jkr są wystarczająco ostre, ale jak kto lubi. Kontrast na pierwszej wersji jest większy ...Wrzuciłem te zdjęcia na osobne karty i porównałem. Dla mnie różnica była jedynie w cieniach po prawej stronie zdjęcia (na drugim były rozjaśnione), na pozostałej części zdjęcia rżnic nie zauważyłem.[/QUOTE]
... brak wyrazistości/ostrości to pierwsze co mi się rzuciło tu w Twojej obróbce.
Nie za bardzo Cię potrafię zrozumieć co chcesz "powiedzieć". Zwiększanie kontrastu nie zwiększa wyrazistości Aby pokazać jak największą ilość szczegółów musisz raczej ...Zacznijmy od pojęcia "wyrazistość".
Zdaje się, że Waszemu rozumieniu tego pojęcia blisko jest do "szczegółowości" a mi nie o to chodzi.
W moim rozumieniu bliżej jest do "wyrazu". Zdjęcie wydaje się płaskie, światło mało zróżnicowane. Ani w trawie, ani w koronach drzew nie widzę cieni a przecież one tam są bo tworzą je źdźbła traw i liście, które zasłaniają "sąsiadów". Światło słońca nie wszędzie dociera w jednakowym stopniu, co nadaje obrazowi głębi, właśnie to miałem na myśli
Ma być wizualnie akceptowalne i tyle :).I o to chodzi. Jeżeli autor akceptuje i jeszcze znajdą się "oglądacze", którym się spodoba to jest OK. :)
Ależ nie przejmuję się tym wcale:). Zwłaszcza, że po prawej stronie kadru, są chmurki na dole i na górze. Te na dole to już "aptekarstwo", a żeby jeszcze dostrzec tam żółtą tonacje to naprawdę podziwiam. Te wyżej też niewiele odbiegają od szarości, jeśli to zauważasz, OK, przyjmuje do wiadomości.
Wiesz ja tak mam. Strasznie nie lubię żółtej dominanty w innych barwach. Miałem kiedyś puszkę, która, jak mi się wydawało, miała takie dziwne upodobania. Trawa zażółcona, niebo zażółcone. czerwony ocieplony..... Potem po latach okazało się że to mój stary nie kochany ACR tak bardzo kochał żółtaczkę:). (Zresztą w mniejszym stopniu, ale Lr też na to cierpi).
Teraz jak otwieram w Affinity fotki z tej starej puszki, to o dziwo zażółcone nie są :). ....I pewnie dlatego jestem taki czuły i wrażliwy na żółtaczkę.
Helmuth napisał:
"o to chodzi. Jeżeli autor akceptuje i jeszcze znajdą się "oglądacze", którym się spodoba to jest OK."
Czy ty myślisz, że wybitni fotografowie tylko zdjęcia oglądają? Właśnie tacy jak ja na zasadzie podoba się albo nie. Zobacz na Facebooku co się dzieje lecą zachwyty do zdjęć, które nie powinny ujzeć światła dziennego.
Zacznijmy od pojęcia "wyrazistość".
Zdaje się, że Waszemu rozumieniu tego pojęcia blisko jest do "szczegółowości" a mi nie o to chodzi.
Zrozumiałem z Twojej wypowiedzi, że właśnie Ci o to chodzi:
Niezależnie od WB, brakuje MZ wyrazistości. Zdjęcia są nieostre i brak kontrastu.
Może źle zrozumiałem, ale link do Twojej obróbki jaki zamieściłem, chyba nie zaprzeczysz, że się dokładnie wpisuje do tego co napisałeś (powyżej w cytacie).
Zaprzeczasz sam sobie ?, czy tamta obróbka to była aż tak na szybko, że powstał taki niewypał jaki zamieściłeś (https://forum.olympusclub.pl/threads/120721-Zdj%C4%99cia-jotkaera-(jkr)/page5?p=1384742&viewfull=1#post1384742)....(super ostrość i wyrazistość:wink: )
brakuje MZ wyrazistości. Zdjęcia są nieostre i brak kontrastu.
.
Ja też już nie łapię o co chodzi :)
Zacznijmy od pojęcia "wyrazistość".
Zdaje się, że Waszemu rozumieniu tego pojęcia blisko jest do "szczegółowości" a mi nie o to chodzi.
W moim rozumieniu bliżej jest do "wyrazu". Zdjęcie wydaje się płaskie, światło mało zróżnicowane. Ani w trawie, ani w koronach drzew nie widzę cieni a przecież one tam są bo tworzą je źdźbła traw i liście, które zasłaniają "sąsiadów". Światło słońca nie wszędzie dociera w jednakowym stopniu, co nadaje obrazowi głębi, właśnie to miałem na myśli
:)[/QUOTE]
To właśnie napisałem - mikro kontrast. Zdjęcie musi nabrać trochę "mięska" (cienie) i nic nie trzeba więcej kombinować :) Każda operacja związana z wyostrzeniem rozjaśnia zdjęcie. Aby nie psuło to ogólnego wrażenia, kończąc edycję wypada to skorygować :)
Ja też już nie łapię o co chodzi
Powtórzę co napisałem a Ty powiedz czego nie łapiesz.
Zacznijmy od pojęcia "wyrazistość".
Zdaje się, że Waszemu rozumieniu tego pojęcia blisko jest do "szczegółowości" a mi nie o to chodzi.
W moim rozumieniu bliżej jest do "wyrazu". Zdjęcie wydaje się płaskie, światło mało zróżnicowane. Ani w trawie, ani w koronach drzew nie widzę cieni a przecież one tam są bo tworzą je źdźbła traw i liście, które zasłaniają "sąsiadów". Światło słońca nie wszędzie dociera w jednakowym stopniu, co nadaje obrazowi głębi, właśnie to miałem na myśli
Powtórzę co napisałem a Ty powiedz czego nie łapiesz.
To to ja rozumieć. Ja nie rozumieć zamieszania jakie się zrobiło w pewnym momencie. :)
Ja nie rozumieć zamieszania jakie się zrobiło w pewnym momencie. :)Teraz to ja nie rozumiem. :shock:
Ciekawa, wielopłaszczyznowa dyskusja wywiązała się na temat niezbyt ciekawych (tematycznie - wyrazistość oraz technicznie) zdjęć, czyli wychodzi na to, że nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.
Interesujący wątek poboczny dotyczący monitorów. Niestety to, czy u źródła materiał zostanie przygotowany tip-top nie oznacza sukcesu, bo druga strona obejrzy to na monitorze o zupełnie innym profilu i kalibracji. To niestety nie jest *.pdf, który wszystkim wyświetli się tak samo, w przeciwieństwie do *.doc. Można próbować pilnować suwaków temperatury barwowej i suwaków zafarbu dostosowując je do oświetlenia (dążąc do uniwersalnego i bezpiecznego w odbiorze rezultatu) - łatwiejsze dla stabilnego i znanego źródła światła. Ja mam trzy monitory, każdy innej firmy, dwa to IPS, jeden to VA i pomimo zbliżonej kalibracji każdy z nich inaczej interpretuje barwy, kontrast i głębię obrazu. Różnice nie są miażdżące, ale przy bezpośrednim zestawieniu zauważalne. Takie czasy, a właściwie taki urok fotografii - nawet na papierze oglądanie zdjęć przy innym oświetleniu da inny odbiór.
Teraz to ja nie rozumiem. https://forum.olympusclub.pl/images/smilies/icon_eek.gif
No to remis ... i można iść na fotki https://forum.olympusclub.pl/images/smilies/icon_smile.gif
Ciekawa, wielopłaszczyznowa dyskusja wywiązała się na temat niezbyt ciekawych (tematycznie - wyrazistość oraz technicznie) zdjęć, czyli wychodzi na to, że nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.
Interesujący wątek poboczny dotyczący monitorów. Niestety to, czy u źródła materiał zostanie przygotowany tip-top nie oznacza sukcesu, bo druga strona obejrzy to na monitorze o zupełnie innym profilu i kalibracji. To niestety nie jest *.pdf, który wszystkim wyświetli się tak samo, w przeciwieństwie do *.doc. Można próbować pilnować suwaków temperatury barwowej i suwaków zafarbu dostosowując je do oświetlenia (dążąc do uniwersalnego i bezpiecznego w odbiorze rezultatu) - łatwiejsze dla stabilnego i znanego źródła światła. Ja mam trzy monitory, każdy innej firmy, dwa to IPS, jeden to VA i pomimo zbliżonej kalibracji każdy z nich inaczej interpretuje barwy, kontrast i głębię obrazu. Różnice nie są miażdżące, ale przy bezpośrednim zestawieniu zauważalne. Takie czasy, a właściwie taki urok fotografii - nawet na papierze oglądanie zdjęć przy innym oświetleniu da inny odbiór.
Być może gdyby wszystkie Twoje monitory, a właściwie ich panele były wykonane przez jednego producenta, to byłoby lepiej. Choć pewności nie ma. Bo np firma E zrobi wszystko, żeby ich monitory były naj naj naj i w dodatku 3d. A jak się to nie uda, to chociaż żeby dawały choć troszkę inny obraz
Nie wspomnę o świadomym doborze papieru dla tych wymęczonych zdjęć ;)r
Jak rozumiem to nawet jeżeli zdjęcie będzie doskonale obrobione, zrobione to i tak do końca nie wiadomo czy na pewno.
Aż tak daleko posuniętych wniosków bym nie wysnuwał. Podstawa to skalibrowany monitor (chociażby z certyfikatem kalibracji fabrycznej), ale to niestety kosztuje. Gusty w obróbce są też różne, ktoś woli np. bardziej wyostrzone, ktoś mniej, z większym nasyceniem koloru, czy mniejszym. Trudno mówić wówczas o jakichś błędach, chyba, że coś ewidentnie przesadzone.
Jak rozumiem to nawet jeżeli zdjęcie będzie doskonale obrobione, zrobione to i tak do końca nie wiadomo czy na pewno.
Dla Ciebie tak, ale innego oglądającego - niekoniecznie. Różnice nie są jednak aż tak dramatyczne, żeby na innym monitorze dobrze przygotowane zdjęcie stało się złe technicznie w oczach tego na drugim końcu internetu, o ile ten ktoś nie jest aptekarzem-czepiaczem. Należy też pamiętać, że drobnica w stylu niuansów kolorystycznych to wiśnia na torcie, dobre zdjęcie to coś znacznie więcej niż kolory, szum i kadr. Składowych jest tak wiele, że nie sposób wymienić (bo też dla każdego lista będzie inna). Ogólnie, według mnie, warto słuchać jak inni odbierają nasze prace, ale słyszeć tylko te uwagi, które sami uznamy za wartościowe a adekwatne dla naszego stylu i charakteru. W końcu zdjęcia robimy dla siebie, o ile jest to hobby, a nie zlecenie...
Spróbowałem, ale fachowcy na pewno skrytykują moje dzieło. :oops:
4 / 3
3 / 2
Zastosowałeś widzę jakiś swój autorski filtr, akwarela1 i akwarela2 . No sam nie wiem , może jak popatrzę na smartfonie to będzie lepiej ;)
To niestety nie jest *.pdf, który wszystkim wyświetli się tak samo...
No zrobiłem *.pdf z obrazka. Czy tak zaraz będzie dla wszystkich jednakowo czytelny ? Bo jak spieprzę zdjęcie, to i pdf wyeksportowany z tego zdjęcia będzie spieprzony.
223437
Jak rozumiem to nawet jeżeli zdjęcie będzie doskonale obrobione, zrobione to i tak do końca nie wiadomo czy na pewno.
Jeśli robisz wydruk zdjęcia, jedynym Twoim zmartwieniem jest dobra obróbka i wydrukowanie go. Jak będzie postrzegane, będzie zależało od jakości Twojej edycji i światła w jakim będzie oglądane. Jeśli to samo zdjęcie chcesz wrzucić do netowego szamba :), to już sprawa wygląda nieco inaczej. Posługujemy się w tej przestrzeni monitorami. Są one różnej jakości. Do poprawnej edycji zalecana jest kalibracja.
Pytanie po co? Dla stworzenia pewnego powtarzalnego w wielu innych monitorach zakresu ustawień. Niektóre są ważniejsze inne mniej. Bardzo ważna jest gamma i luminancja. Nad odstępstwami kolorów bym się nie pastwił. Przypadkowa gamma i luminancja powodują problem z jasnością i kontrastem zdjęcia. Ciągle się coś rozjeżdża . Gdy już jednak uporamy się z naszą fotką i zadowoleni wrzucimy ja tutaj, każdy z nas widzi ją inaczej . Dlaczego? Bo każdy ma inaczej ustawiony monitor. Kalibracja zapewnia w miarę podobne ustawienia wszystkich skalibrowanych ekranów i gwarantuje podobne wrażenia przy oglądaniu zdjęć przez różne osoby. Tak na marginesie proponuję tym co nie maja skalibrowanych monitorów mały eksperyment. Przed edycją zwiększyć co najmniej dwukrotnie luminancję monitora i obrobili zdjęcie. Po edycji ustawić luminancję w pierwotnym ustawieniu i popatrzcie jak wygląda to zdjęcie. Można też na odwrót przyciemnić do edycji i rozjaśnić do oglądania. To taka "symulacja" różnych monitorów.
Jeśli robisz zdjęcia dla siebie i będziesz je oglądał tylko na tym jednym ekranie, to nie ma problemu. Jeśli jednak chcesz uszczęśliwić świat swoim obrazkiem, to jednak zadbaj o monitor.
Aż tak daleko posuniętych wniosków bym nie wysnuwał. Podstawa to skalibrowany monitor (chociażby z certyfikatem kalibracji fabrycznej), ale to niestety kosztuje. Gusty w obróbce są też różne, ktoś woli np. bardziej wyostrzone, ktoś mniej, z większym nasyceniem koloru, czy mniejszym. Trudno mówić wówczas o jakichś błędach, chyba, że coś ewidentnie przesadzone.
Andrzeju, myślę że to nie nasze gusta. Każdy ma wzorzec za oknem, a zieleń prawie na wszystkich zdjęciach jest inna. Niejako z automatu dążymy do poprawnego odtworzenia tego co sfotografowaliśmy. Często jest tak, jak już wcześniej pisałem, na jednym kompie różne osoby edytują zdjęcia podobne. Problemem jest "proteza" w postaci monitora. Jeśli jest nieskalibrowany to musimy dodać do ustawień suwaków np. w Lr korektę na rozjechany monitor. I ta korekta powoduje na innych ekranach odchyłki w kontraście i kolorze. Obrabiający widział to tak samo jak za oknem :). Miałem tak jak mi padł niecałe dwa lata temu monitor i dryfował zmieniając swoje ustawienia. Nie mogłem połapać się o co chodzi.
Zastosowałeś widzę jakiś swój autorski filtr, akwarela1 i akwarela2 . No sam nie wiem , może jak popatrzę na smartfonie to będzie lepiej ;)
Pokażesz swoja wersję?
Aż strach wstawiać.
10
223441
W DXO był włączony horyzont.
Janek ale to chyba masz oczy i widzisz. Jeszcze raz wstawiaj
W DXO był włączony horyzont.Nie wierz automatom. :-P
Aż strach wstawiać.
10
Masz rację .... woda się wylewa .... już mam mokrą podłogę :mrgreen:
Krzywe ;)
Mało powiedziane.
Leci że hej .
W DXO był włączony horyzont.
No cóż ....znaczy że jest prosto :lol:
Zastosowałeś widzę jakiś swój autorski filtr, akwarela1 i akwarela2 . No sam nie wiem , może jak popatrzę na smartfonie to będzie lepiej ;)
Nie, nie używałem żadnych filtrów, grzebałem suwaczkami w PSE 12. :oops:
Faktycznie.
9a
Domyślam się, że w momencie robienia zdjęcia, słońce było zasłonięte chmurami. Przynajmniej częściowo. Dół jest fajny. Tylko znowu chmurki trochę płaskie :). Chyba ciut za dużo świateł na niebie, a za mało na dole. Dobrze by było to "wyrównać gradientem.
Bodzip wielkie dzięki :)
Zdjęcie powiedzmy robiłem na 12, a słońce było na 2
Zdjęcie powiedzmy robiłem na 12, a słońce było na 2
Ale czy było zakryte chmurami czy nie?
Ale czy było zakryte chmurami czy nie?Nie wiem, ale na priorytecie przesłony niebo było prześwietlone więc użyłem M, aby skrócić czas naświetlania.
... na priorytecie przesłony niebo było prześwietlone więc użyłem M, aby skrócić czas naświetlania.Działanie właściwe (skrócenie czasu) ale metoda dość pracochłonna. W trybie A wystarczy wprowadzić odpowiednią korektę -EV aby uzyskać to samo.
Działanie właściwe (skrócenie czasu) ale metoda dość pracochłonna. W trybie A wystarczy wprowadzić odpowiednią korektę -EV aby uzyskać to samo.Jak by to powiedzieć, chyba zostało mi z analoga. Może dłużej, ale obiekt czy krajobraz raczej mi nie ucieknie.
Też wolę M w krajobrazach, bo w A korekta EV nie zawsze się wstrzeli, wystarczy minimalnie inaczej wykadrować, żeby światłomierz inaczej policzył i już -0.3EV może być zbyt dużą korektą, gdy jeszcze sekundę temu byłby ok.
- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -
No zrobiłem *.pdf z obrazka. Czy tak zaraz będzie dla wszystkich jednakowo czytelny ? Bo jak spieprzę zdjęcie, to i pdf wyeksportowany z tego zdjęcia będzie spieprzony.
223437
Nie o to chodziło, zdjęcie w .pdf nie zagra, mój przykład dotyczył dokumentu. Dla zdjęcia nie na ratunku.
Też wolę krajobraz na manualu robić . Zwłaszcza w słoneczny dzień z mocno wybudowanymi cumulusami.
Tego typu tematy proszą się o CPL oraz coś połówkowego. Coś z kadrem też bym kombinował, inne proporcje, ucieczka przed centralnym ułożeniem cieku wodnego... Być może to jest dobre miejsce na wschód lub zachód słońca...
Tego typu tematy proszą się o CPL oraz coś połówkowego. Coś z kadrem też bym kombinował, inne proporcje, ucieczka przed centralnym ułożeniem cieku wodnego... Być może to jest dobre miejsce na wschód lub zachód słońca...
Kiedyś, kiedyś .... mam całe mnóstwo polarów do różnych obiektywów. I to polarów z wyższej półki -> B+W...
w sumie doszło do tego, że współczesne wołarki tak poszły do przodu z algorytmem przetwarzania RAW-a, że praktycznie ich nie potrzebuję. Owszem, stosuję do usuwania blików np. z karoserii, czy szyb wystawowych. Na jeziorze gdy odblaski psują mi kadr - jak najbardziej. Ale do chmur już niekoniecznie.
Także technologia matryc poszła niesamowicie do przodu, i jest przepaść między moim pierwszym cyfrakiem E-400 a aktualnym G9.
Też już myślę o CPL, ale firmy heliopan, drogie i tylko na zamówienie sprowadzane z Niemiec.
Też już myślę o CPL, ale firmy heliopan, drogie i tylko na zamówienie sprowadzane z Niemiec.
A kto bogatemu zabroni! Ale jakie będą zdjęcia mmmm
Kiedyś, kiedyś .... mam całe mnóstwo polarów do różnych obiektywów. I to polarów z wyższej półki -> B+W...
w sumie doszło do tego, że współczesne wołarki tak poszły do przodu z algorytmem przetwarzania RAW-a, że praktycznie ich nie potrzebuję. Owszem, stosuję do usuwania blików np. z karoserii, czy szyb wystawowych. Na jeziorze gdy odblaski psują mi kadr - jak najbardziej. Ale do chmur już niekoniecznie.
Także technologia matryc poszła niesamowicie do przodu, i jest przepaść między moim pierwszym cyfrakiem E-400 a aktualnym G9.
Też już myślę o CPL, ale firmy heliopan, drogie i tylko na zamówienie sprowadzane z Niemiec.
Nie jest tak do końca z tym filtrem polaryzacyjnym. To akurat filtr, którego (moim zdaniem) nie da się zastąpić w programie graficznym, lub bardzo połowicznie, własnie przykładowo na niebie z chmurkami jest to powiedzmy możliwe.
Filtr ten ma jednak dużo większe zastosowanie, trudne w uzyskaniu w programie graficznym, a często jest to po prostu niemożliwe. Pokaże przykładowo gdzie trudno jest zastąpić polara:
Fota bez polara (słońce w osi obiektywu gdzieś ok. na godz. 16-stej - świeci prosto na budynek):
223533
Podobny kadr wykonany z filtrem polaryzacyjnym:
223534
Te powyższe zdjęcia to jpg-i z aparatu bez obróbki, w PSE jedynie pomniejszone.
(Mogę zamieścić RAWy jakby ktoś miał wątpliwości, czy jakas obróbka tu była.)
Kolor dachówek jest oczywiście taki jak w drugim zdjęciu (może odrobinę mniej nasycony, ale to są jpegi z aparatu, wiadomo nieco "upiększone")
Nie musi to być wcale filtr firmy B+W, czy Heliopan, wystarczy średnia półka, czyli Marumi, Hoya (tańszych bym już nie polecał), te przykładowe fotki z filtrem firmy Marumi. Również nie wprowadzają zafarbów, a skutecznie eliminują odblaski. Jakby były zafarby w tym filtrze dobrze byłyby widoczne na jasnej elewacji budynku, a chyba nic takiego tam nie ma.
Podobnie może być z zdjęciami krajobrazu, gdzie liście drzew, trawy (zwłaszcza po jakieś mgle, ale niekoniecznie) tracą swój naturalny kolor bo pada na nie słońce. Filtr polaryzacyjny często to skutecznie likwiduje/eliminuje (chyba, że słońce mamy dokładnie za plecami lub przed sobą).
Mogę też wstawić przykłady gdzie jest niemożliwe zastąpienie polara w programie graficznym, ale może innym razem.
Różnica widoczna gołym okiem.
Nie jest tak do końca z tym filtrem polaryzacyjnym.Wyjaśnij mi, w której kwestii nie zgadzasz się z Bodzipem.
Cytujesz jego wypowiedź i piszesz dokładnie to samo w kwestii chmur!
Owszem, stosuję (...). Ale do chmur już niekoniecznie.
... na niebie z chmurkami jest to powiedzmy możliwe. Druga kwestia:
... stosuję do usuwania blików np. z karoserii, czy szyb wystawowych. Na jeziorze gdy odblaski psują mi kadr - jak najbardziej.
Pokaże przykładowo gdzie trudno jest zastąpić polaraTo co pokazałeś, ilustruje fakt przydatności filtru do tego, co napisał Bodzip.
Na Twoim zdjęciu widać jak filtr przygasił odblask od dachówek, więc co jest nie tak z tym co napisał?
OK, masz rację.
Zbyt zasugerowałem się tymi słowami "w sumie doszło do tego, że współczesne wołarki tak poszły do przodu z algorytmem przetwarzania RAW-a, że praktycznie ich nie potrzebuję."
...
...napisał Bodzip.
... co jest nie tak z tym co napisał?
Bodzip chyba nie przepada za ..., więc nie ma racji, nawet gdyby napisał, że 2+2=4 ;)
Tu zupełnie nie chodzi o to, co Bodzip teraz pisze, podpadł wcześniej, a jeden z naszych kolegów po prostu oczadział od zaangażowania w miłośc do ...
A kto bogatemu zabroni! Ale jakie będą zdjęcia mmmm Artystą nie jestem, ale jakieś tam zawsze będą, jak nie spróbuję to się nie dowiem.
Artystą nie jestem, ale jakieś tam zawsze będą, jak nie spróbuję to się nie dowiem.
i słusznie , próbować trzeba , bez tego postępów nie ma
Bodzip chyba nie przepada za ... ;)
... jeden z naszych kolegów po prostu oczadział od zaangażowania w miłośc do ...A miało nie być o polityce. :-P
A miało nie być o polityce. :-PBo i nie ma, są wielokropki, a więc dopowiedzenia dowolne.
... są wielokropki, a więc dopowiedzenia dowolne.Oj! Tak daleko bym się nie posuwał!
... jeden z naszych kolegów po prostu oczadział od zaangażowania w miłośc do ...Jak to dopowiedzieć?
... oczadział od zaangażowania w miłośc do ... rodziny? - To akurat naturalne ale żeby oczadzieć od tego?
... oczadział od zaangażowania w miłośc do ... dzieci? - Pachnie pedofilią.
Dalej już nie będę sobie dopowiadał. :-P
Zakochać można się we wszystkim, może być nawet miłość do fotgrafii. I każda miłość może być niebezpieczna, nawet ta do fotografii, jeśli dzieci głodują bo tatuś wydał wszystko na sprzęt.
- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -
...
... oczadział od zaangażowania w miłośc do ... rodziny? - To akurat naturalne ale żeby oczadzieć od tego?
...
Są różne rodziny, np radiowe. Spokojnie można od tego oczadzieć...
Niebo przepalone, brakuje mi cieni i nasycenia zielonego.
Będzie afera, że chmury przepalone... ;)
Będzie afera, że chmury przepalone... ;)
Spóźniłeś się kilka sekund :mrgreen:
Spóźniłeś się kilka sekund :mrgreen:
Zasromałem się... :oops:
A miało nie być o polityce. :-P
A co ma wspólnego zaangażowanie w miłość do filtrów polaryzacyjnych z polityką? :???:
A co ma wspólnego zaangażowanie w miłość do filtrów polaryzacyjnych z polityką? :???:Nie mam pojęcia. :roll:
Dla przypomnienia:
Bodzip chyba nie przepada za ..., więc nie ma racji, nawet gdyby napisał, że 2+2=4
Tu zupełnie nie chodzi o to, co Bodzip teraz pisze, podpadł wcześniej, a jeden z naszych kolegów po prostu oczadział od zaangażowania w miłośc do ...
A miało nie być o polityce.
Bo i nie ma, są wielokropki, a więc dopowiedzenia dowolne.Miłość do filtrów polaryzacyjnych to Twoje dopowiedzenie.
Nie mam pojęcia. :roll:
Dla przypomnienia:
Miłość do filtrów polaryzacyjnych to Twoje dopowiedzenie.
Nie śmiałbym posądzać żadnego z Kolegów o to, że po tylu ostrzeżeniach naszych Administratorów nadal próbowaliby wracać do polityki na naszym forum:wink:
...
Dla przypomnienia:
Miłość do filtrów polaryzacyjnych to Twoje dopowiedzenie.
Wybacz helmuth, ale nawet andtor wyhamował, a Ty drążysz bez sensu. To się robi meczące, każdy wie o co chodzi a Ty tak musisz łoptką po raz kolejny...
Albo inaczej, to miało być trochę dowcipne, a nieustające tłumaczenie dowcipów nie jest fajne. Inni też zrozumieli ;)
Inni też zrozumieli ;)Dałbyś sobie za to uciąć cokolwiek?:wink:
Nie śmiałbym posądzać żadnego z Kolegów o to, że po tylu ostrzeżeniach naszych Administratorów nadal próbowaliby wracać do polityki na naszym forum:wink:Do odważnych świat należy, tak powiedziała mi miła Pani konsultantka z banku proponując mi kredyt.:)
Do odważnych świat należy, tak powiedziała mi miła Pani konsultantka z banku proponując mi kredyt.:)
Zmień bank, :mrgreen: to są nielegalne praktyki cwaniaków bankowych. :mrgreen:
Dałbyś sobie za to uciąć cokolwiek?:wink:
Nie, ale wystarczają mi ci, którzy rozumieją, reszta, to nie moja bajka ;)
Załączyłeś orfa, chcesz zabawy ? :)
223653
Dziś, trzeci raz, podszedłem w terenie do tego miejsca i w końcu mam niebo, ale chcę zobaczyć jak Wy to zrobicie.
Załączyłeś orfa, chcesz zabawy ? :) ...
Zdjęcie o tak dużych rozmiarach (2000 x 1500 px) powinno ważyć minimum 2 MB, a raczej więcej. Uboczne skutki kompresji widać co prawda dopiero po powiększeniu:
223654
, ale zdjęcie przez tą kompresję wydaje się być przeostrzone. Przy wszystkich krawędziach na zdjęciu pojawiają się takie "nadmiarowe piksele"(tego być nie powinno i by nie było przy wadze powiedzmy ok. 2,5MB).
Zdjęcie o tak dużych rozmiarach (2000 x 1500 px) powinno ważyć minimum 2 MB, a raczej więcej. Uboczne skutki kompresji widać co prawda dopiero po powiększeniu:
223654
, ale zdjęcie przez tą kompresję wydaje się być przeostrzone. Przy wszystkich krawędziach na zdjęciu pojawiają się takie "nadmiarowe piksele"(tego być nie powinno i by nie było przy wadze powiedzmy ok. 2,5MB).Albo program mi przeskalował mi źle przy zapisywaniu, albo coś się stało przy wgrywaniu tu, miało być 1200 dłuższy. Będę w domu to sprawdzę.
Cytowałem Bodzipa i to co napisałem dotyczyło jego wersji.
Moje jest najładniejsze, można po nim jechać ile wlezie. :mrgreen::mrgreen::mrgreen:
223655
Cytowałem Bodzipa i to co napisałem dotyczyło jego wersji.Cholera, chyba ten upał przed burzą mi dowalił.
Jednak podejście o 4 godziny wcześniej jak poprzednim razem dało niebieskie niebo z chmurami w tej dziurze, wcześniej była biała plama światła.
Jak na mój gust, to Bodzip przesadził z wyostrzaniem, a henry1 z kolorkami... ;)
Jak na mój gust, to Bodzip przesadził z wyostrzaniem, a henry1 z kolorkami... ;)
Dokładnie :)
Jak na mój gust, to Bodzip przesadził z wyostrzaniem, a henry1 z kolorkami... ;)
Też tak to widzę. W pracy Bogdana mz jeszcze dodatkowo za agresywnie w światłach.
Też tak to widzę. W pracy Bogdana mz jeszcze dodatkowo za agresywnie w światłach.
Daj swoje.
Jak na mój gust, to Bodzip przesadził z wyostrzaniem, ...
Być może też z lekka, jednak to co pokazałem w powiększeniu to typowy objaw/skutek nadmiernej kompresji JPG.
Polecam, to samo zdjęcie (obojętnie jakie) zapisać z różnymi stopniami kompresji (czyli,wadze/jakości) i obejrzeć w powiększeniu co się dzieje przy krawędziach. Wyostrzania nie ruszamy.
Daj swoje.
Nie ma się czym chwalić. :mrgreen: Sama zielenina, i niebo wielkości znaczka pocztowego.
Nie ma się czym chwalić. :mrgreen: Sama zielenina, i niebo wielkości znaczka pocztowego.Rzeka Mławka w tym miejscu dostępnym tak wygląda
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.