Zobacz pełną wersję : 40-150 f2.8 PRO czy E-M1 MARK II
Witam wszystkich forumowiczów.
Od pewnego czasu jestem szczęśliwym posiadaczem aparatu OM-D E-M10 Mark II + 14-42, w perspektywie miesiąca planuję (lub planowałem - w zależności co szanowni forumowicze mi doradzicie) zakupić obiektyw M.Zuiko Digital ED 40‑150mm F2.8 PRO (link: https://shop.olympus.eu/pl_PL/obiektywy/obiektywy-om-d-pen/m-zuiko-digital-ed-40-150mm-f2-8-pro ).
Tu nasuwa się pierwsze pytanie:
- czy obiektyw i aparat będą odpowiednio ze sobą współpracowały (tak jak z wyższymi modelami body)?
Drugie pytanie odnosi się do tytułu tematu, czy decydując się na tego typu obiektyw nie lepiej dołożyć pewną kwotę i zainwestować w E-M1 Mark II np. w specyfikacji z M.Zuiko Digital ED 12‑40mm F2.8 PRO:
https://shop.olympus.eu/pl_PL/aparaty-fotograficzne/om-d/e-m1-mark-ii-zestaw-1240
(https://shop.olympus.eu/pl_PL/aparaty-fotograficzne/om-d/e-m1-mark-ii-zestaw-1240)
Nie ukrywam, że zależy mi na możliwościach jakie daje 40-150, ale jednocześnie zastanawiam się czy sama podstawa (obecne body E-M10 m. II) jest wystarczająco rozwojowa i warto w nią inwestować.
Miałem 40-150 z EC-14 w rękach (z moim M10 II) przez paręnascie minut i nie chciałem oddać:) Jednak dobre szkło to podstawa.
40-150/2,8 to super szkło i będzie takim razem z EM 10 . Później i tak wpadniesz na pomysł zmiany body :wink: . Moim zdaniem wybór pomiędzy 12-40 i 40-150 jest nie za bardzo trafiony. To szkła zupełnie do innych celów. I tutaj musisz sam sobie odpowiedzieć czego bardziej potrzebujesz. Mam EM 1 i EM 10. Używam 40-150 z oboma. i nie widze różnicy (no może w trzymaniu takiego zestawu). Dla mnie 40-150/2,8 było spełnieniem marzeń. (które i tak poszły dalej :grin:).
Dla mnie 40-150/2,8 było spełnieniem marzeń. (które i tak poszły dalej :grin:).
DzejPi głównie 40-150/2.8 używasz do jakich tematów ?
@DzejPi (https://forum.olympusclub.pl/member.php?u=15025) głównie 40-150/2.8 używasz do jakich tematów ?
Przecież napisał, że do spełniania marzeń :) W sumie sprawa wygląda tak, że po kupnie 40-150 przedmiotem marzeń będzie M1 + 12-40, a po zakupie M1 w pierwszej kolejności przedmiotem marzeń będzie 40-150. Trzeba zbierać na obie zabawki :)
Używam 40-150 z E-M1 mk1 a ostatnio z E-M5 mk2. Z piątką mam wrażenie że jest ciut wolniejszy - ale to subiektywne odczucie.
Odnośnie drugiego pytania - tak jak pisali przedmówcy: 12-40 i 40-150 to szkła o zupełnie innym charakterze - nie zastąpisz jednego drugim. Jeden i drugi obiektyw używam do krajobrazu.
Mając do wyboru szkło albo body wybrałbym szkło.
@DzejPi (https://forum.olympusclub.pl/member.php?u=15025) głównie 40-150/2.8 używasz do jakich tematów ?
Teraz w zasadzie używam do krajobrazów i portretów (jako portretowe bajka). Jak jeszcze nie miałem 300/4 to używałem też z telekonwerterem do ptaków i na pokazach lotniczych. I sprawdzał sie super. Oczywiście brak było ogniskowej ale ostrość i oddawanie kolorów rekompensowało te niedostatki. Nie masz pieniędzy na body i to szkło ? Ja bym zdecydowanie brał szkło z TC.
Zajrzyj do wątków "Kwotki ..." i "Foto dziś zrobione.." zrobiłem zdjęcia 40-150/2,8 na EM 10 II . Bez żadnej obróbki oprócz konwersji z ORF-a na jpg i zmianie rozmiaru.
Inwestuj w szkła... korpusy będą tanieć 40-150 To genialna lufa
Dziękuję za odpowiedzi, i za zrozumienie, to mój pierwszy post na forum. Zdaję sobie sprawę z różnic w przeznaczeniu dot. wymienionych obiektywów (czy luf - spodobało mi się te określenie:grin:). Głównie zależy mi na rozwoju, bo wciągnąłem się w temat. Pierwszą myślą/celem był właśnie obiektyw 40-150 i tak jest do dzisiaj. Ale biorąc pod uwagę koszty zacząłem myśleć o zmianie body - w późniejszej perspektywie kupno 40-150 (znacznie późniejszej perspektywie). Czytałem o parametrach e-m10 II i e-m1 II i wnioskowałem, że "na papierze" nie różnią się jakoś znacznie. Stąd moje do Was pytania a za odpowiedzi jeszcze raz dziękuję. Na forum zostaję więc dam znać jaka zapadła decyzja:wink:.
PS. Mam nadzieję, że zgodnie z postem wyżej body rzeczywiście będzie tanieć. Na razie cena OMD E-M1 II w stosunku do dnia wczorajszego wzrosła (strona producenta).
Przy obecnych kursach walut .. tańsze jutro było wczoraj. jeżeli zakres ogniskowych 40-150 ci pasuje, to obiektyw jest znakomity.
Nie patrz na ceny podane na stronie producenta. Specjalnie zawyżają, dają kody na spore zniżki rzędu 15%-20% i cena finalna zbliża się dopiero do cen sklepowych (czasem taniej, czasem drożej) :mrgreen:.
Witam wszystkich forumowiczów.
Od pewnego czasu jestem szczęśliwym posiadaczem aparatu OM-D E-M10 Mark II + 14-42, w perspektywie miesiąca planuję (lub planowałem - w zależności co szanowni forumowicze mi doradzicie) zakupić obiektyw M.Zuiko Digital ED 40‑150mm F2.8 PRO (link: https://shop.olympus.eu/pl_PL/obiektywy/obiektywy-om-d-pen/m-zuiko-digital-ed-40-150mm-f2-8-pro ).
Tu nasuwa się pierwsze pytanie:
- czy obiektyw i aparat będą odpowiednio ze sobą współpracowały (tak jak z wyższymi modelami body)?
Drugie pytanie odnosi się do tytułu tematu, czy decydując się na tego typu obiektyw nie lepiej dołożyć pewną kwotę i zainwestować w E-M1 Mark II np. w specyfikacji z M.Zuiko Digital ED 12‑40mm F2.8 PRO:
https://shop.olympus.eu/pl_PL/aparaty-fotograficzne/om-d/e-m1-mark-ii-zestaw-1240
(https://shop.olympus.eu/pl_PL/aparaty-fotograficzne/om-d/e-m1-mark-ii-zestaw-1240)
Nie ukrywam, że zależy mi na możliwościach jakie daje 40-150, ale jednocześnie zastanawiam się czy sama podstawa (obecne body E-M10 m. II) jest wystarczająco rozwojowa i warto w nią inwestować.
Mam pierwszego E-M10, już pewnie z 7 lat i używam zarówno 12-40 jak i 40-150 2.8.
W skrócie: niczym się nie przejmuj i kupuj do swojej dziesiątki obiektywy "pro", używanie 40-150 2.8 to prawdziwa przyjemność:)
E-M1 Mark II jest póki co drogi, wg mnie lepiej kupić dwa dobre szkła do dziesiątki.
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.