Zobacz pełną wersję : Korona Tatr z Olkiem E-M1 m2
Witajcie,
chciałbyś się z Wami podzielić wspomnieniami ze zdobycia Wielkiej Korony Tatr, czyli 14 najwyższych samodzielnych szczytów. Wiernym towarzyszem był E-M1 mark 2 - kupiony zresztą na giełdzie na naszym forum. Na dobry początek Staroleśny Szczyt zdobyty w niesamowitą październikową pogodę jaką zaserwował nam 2019 rok.
Mam nadzieję że pasjonatom górskich wycieczek, jak i sprzętu Olympusa, moje zdjęcia sprawią nieco przyjemności.
pozdrawiam
219189219190219191219192219193
Brawo za zdobycie Wielkiej Korony Tatr.
Fajne foty z Olka! Jaki obiektyw do tego używasz ?
Gratulacje! Tarty i Olek to zawsze dobre połączenie!
Mała prośba: jeżeli to nie problem to przed umieszczeniem zdjęć na forum zmniejsz fotki, myślę że około 2000px na dłuższym boku w zupełności wystarczy a samo przeglądanie będzie przyjemniejsze.
Fajne foty z Olka! Jaki obiektyw do tego używasz ?
Już doszedłem. LUMIX G X VARIO 12-35 mm f/2.8. To nie ma się co dziwić, że dobre jakościowo zdjęcia :)
Fajne foty z Olka! Jaki obiektyw do tego używasz ?
Dzięki. 12-35 Panasonika. Razem tworzą zgrany zestaw pasujący rozmiarem do siebie.
- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -
Gratulacje! Tarty i Olek to zawsze dobre połączenie!
Mała prośba: jeżeli to nie problem to przed umieszczeniem zdjęć na forum zmniejsz fotki, myślę że około 2000px na dłuższym boku w zupełności wystarczy a samo przeglądanie będzie przyjemniejsze.
Dzięki, tak będę robił. Na początek chciałem dać pełną rozdzielczość. Co do Staroleśnego - jedna z fajniejszych wycieczek. My wchodziliśmy z Doliny Wielickiej i schodzili niesamowitą Granacką Ławką - szlakiem który robi niesamowite wrażenie. Cały czas biegnie grzbietem, który jest jakby "rozdwojony" i szlak kluczy między graniami, za każdą z nich odsłaniając nowe widoki. A od zachodu cały czas widać ogrom Gerlachu po drugiej stronie doliny.
Dzień dobry,
dziś Pośrednia Grań, naprawdę piękny szczyt - polecam zaawansowanym turystom, wejście daje mnóstwo wrażeń i frajdy.
Wchodziliśmy od "Terinki" przez tzw. Ławkę Dubkego, widoczną na pierwszym zdjęciu, a schodziliśmy wprost do Doliny Zimnej Wody.
Na zdjęciach widoczne m.in. otoczenie Doliny Pięciu Stawów Spiskich, ze wspomnianym schroniskiem, a także kilka innych szczytów z Korony: Lodowy, Baranie Rogi, Durny i Łomnicę.
pozdrawiam
219424219425219426219427219428219429
A gdybyś tak zrobił dwuklik na miniaturce i dał opcję Full size to oglądanie było by jeszcze przyjemniejsze :)
Plusik leci :)
Bodzip dobrze gada :)
wrzucaj foty z opcją fulll size i będzie przyjemniejszy odbior
ciesze się z wątku nowego :)
219457
To proszę bardzo. To sama Pośrednia Grań, widziana z Małego Lodowego.
Kapitalne widoki, miło się ogląda.
Gratki za wejście. Moim zdaniem ostatnia fotka jest fajna.
Dzięki za Wasze reakcje :)
Dziś podzielę się widokami z Kończystej. Ten szczyt jest oddalony od głównego grzbietu Tatr i otoczony głębokimi dolinami, dzięki czemu widoki z niego są b. rozległe. Droga na niego jest właściwie pozbawiona trudności, z jednym wyjątkiem o którym za chwilę. My wychodziliśmy we wrześniu ub. roku z Doliny Mięguszowieckiej przez Osterwę i Tępą. Na początek widok na Wysoką, jeszcze wczesnym rankiem.
219501 Z drogi pięknie widać Popradzki Staw, jeszcze w porannym cieniu ...
219502
A to już pełne przestrzeni widoki z samego szczytu.
219503
219504
... i w stronę Gerlachu, który właśnie z Kończystej prezentuje się w całym ogromie masywu.
219505
Jeszcze zbliżenie na fajny fragment panoramy. W głębi, w środku, Tatry Zachodnie już łapiące jesienne kolory
219506
Co do trudności, o których wspomniałem, to na szczycie sterczy tzw. Kowadło, które parę tygodni przed naszą wizytą oberwało piorunem i straciło sporą cześć, jednak wciąż wymagało niebanalnego wspinania się, aby stanąć w najwyższym punkcie.
...
pozdrawiam, jako kolejny pokażę Ganek
Fajna część relacji. Widoki przepiękne. Brakuje Ci tylko fisheya ;-) Panoramki nie zrobiłeś?
Panoramą się nie bawiłem jeszcze, może spróbuję przy następnej okazji.
- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -
Na Ganek wybraliśmy się w lipcu ub. roku. Jeszcze rok wcześniej ten szczyt wydawał nam się nierealnym celem, zwłaszcza kiedy oglądaliśmy go od strony słynnej Galerii Gankowej - wielu z Was pewnie podziwiało ją np. z Rysów. Tymczasem najłatwiejsza droga na szczyt okazała się być jak najbardziej w naszym zasięgu. Trudności były głównie orientacyjne, a końcowy odcinek - piękny i efektowny, z "lufą" z obu stron grani.
Widok z Ganku zrobił na mnie osobiście ogromne wrażenie - centralne położenie szczytu robi swoje i wiele miejsc widać z niego wprost genialnie. Niesamowicie prezentuje się Dolina Ciężka (w środku zdjęcia, ze stawem) "zawieszona" nad Doliną Białej Wody i obrywająca się do niej pionowym progiem.
219625
219626
219627
Być może pamiętacie z lekcji geografii doliny polodowcowe, u kształcie "U" zamiast "V" :) To była teoria, a praktykę można zobaczyć właśnie w wyraźnym polodowcowym wgłębieniu w środku Doliny Białej Wody, widocznym "z lotu ptaka". Niesamowicie wygląda również jedno z jeziorek, różniące się od innych jaśniejszą barwą.
219628
219629
Efektownie widać również Wysoką i Rysy, a między przełęcz Waga i szlak na nią z Doliny Ciężkiej.
219630
Korzystając z jeszcze niezbyt późnej pory dnia, nie odmówiliśmy sobie wejścia na sąsiedni Rumanowy Szczyt, skąd widok Ganek, wraz z efektowną granią, przez którą na niego wchodziliśmy, zapiera dech w piersiach.
219631
Gratulacje, piękne widoki, a i wyprawa pozostawiła niezapomniane wspomnienia :)
Ja już wiele nie chodzę bo wiek... ale podziwiam i zazdroszczę :)
Widoki faktycznie rewelacyjne. Gratuluję wyprawy i pięknych zdjęć.
Cześć,
dziś relacja z wyprawy na Kieźmarski Szczyt z września 2018. Trasa prowadziła przez Dolinę ... Kieźmarską, z pięknym Zielonym Stawem ... Kieżmarskim :) Rankiem była piękna pogoda.
219684
219686
Z samej doliny było widać nasz cel, który wydawał się niebotycznie wysoki ...
219685
Z drogi wejściowej znakomicie prezentowały się okoliczne szczyty, upiększone chmurami, które zaczęły się pojawiać.
219687
219688
Po osiągnięciu grani, szczyt nie wydawał się już tak niedostępny. Chmury pokrywały już całą zachodnią część grani i przelewały się przez grań, tworząc wdzięczne obiekty dla fotografa ...
219689
219690
219691
Szczyt wznosi się 1000 metrów powyżej wspomnianego stawu i schroniska, a widok na nie "z lotu ptaka" jest jedyny w swoim rodzaju.
219692
Dalsze widoki przesłoniły całkowicie chmury, jednak i tak wrażenia z podejścia na szczyt były niesamowite.
pozdrawiam
Dziś Sławkowski Szczyt, z lipca 2018. Jest to jeden z zaledwie trzech szczytów z Korony, na który prowadzi ogólnodostępny szlak turystyczny (jeszcze na Rysy i Krywań). Z drogi na szczyt pięknie widać Pośrednią Grań (z lewej) oraz Łomnicę (z prawej).
219879
Szczyt jest wysunięty mocno na południe od głównego grzbietu Tatr, dzięki czemu widok jest rozległy i bogaty. Na północ, za doliną Staroleśną są widoczne m. in. Jaworowe Szczyty i Lodowy...
219880
219881
Na wschód widać 4 szczyty Korony: Baranie Rogi, Durny, Łomnicę i Pośrednią Grań, ze wspaniałymi urwiskami.
219882
Na zachód m.in. potężny Gerlach (z lewej) i szczelisty Staroleśny (z prawej).
219883
Piękne widoki. Zazdroszczę. 15 lat temu sam chodziłem po słowackich Tatrach, ale od długiego czasu już nie mogę. Teraz popatrzeć - bezcenne!
Ale miałeś pogodę. Chmury na zdjęciach robią robotę :)
Super widoki. Brawo za świetne zdjęcia.
Dzięki.
Dziś akurat chmurek nie będzie :) ale też będzie ładnie mam nadzieję.
Baranie Rogi zrobiliśmy 24 października ub. roku, jeszcze była taka ładna pogoda i ciepło.
Widoki w stronę Lodowego, a w oddali Tatry Polskie.
219923
219924
Widok w stronę Tatr Bielskich, ciekawostka: w dali widoczne m.in. Trzy Korony, jako pasmo skałek w morzu lasów.
219925
219926
Człowieczek podchodzący z Doliny Pięciu Stawów Spiskich
219927
A to już zejście w Dolinę Kieźmarską.
219928
Pięknie. Świetna widoczność.
Przyszła pora na Durny, pierwszy ze szczytów Korony, które Wam pokaże, sięgających powyżej 2600 m.n.p.m. Wybraliśmy się na niego w połowie września ub. roku. Droga z Doliny Pięciu Stawów Spiskich, cieszyła się tego dnia sporą frekwencją słowackich turystów, a wraz z nabieraniem wysokości widoki były coraz ładniejsze.
219981
Ze szczytu efektownie widać sąsiednią Łomnicę. Kiedy bliżej się przypatrzycie, możecie dojrzeć na ścianie ludzi pokonujących szlak - tzw. Jordankę, którą mieliśmy zamiar jeszcze zrobić, łącząc Durny z Łomnicą, ale zbyt krótki dzień uniemożliwił już te plany...mamy nadzieję że uda się w tym roku.
219982
Zielony Staw Kieźmarski, leżący niemal 1100 metrów niżej.
219983
Najpiękniej prezentowały się jednak szczyty w kierunku zachodnim, oświetlone bocznym, popołudniowym światłem.
219984
pozdrawiam
Witam, dziś wyjątkowo szczyt nie należący do WKT - brakuje mu do niej zaledwie 3 metry, ale pozwolę sobie go umieścić w tym wątku, bo został zdobyty przez nas w tym samym okresie kiedy kompletowaliśmy koronę - w sierpniu 2019, a wyprawa na niego dała nam moc wrażeń i fantastycznych widoków, którymi się z Wami podzielę.
Mowa o Mięguszowieckim Szczycie, który większość turystów podziwia z nad Morskiego Oka ... to ten najwyższy, ma prawo od niego Przełęcz Hińczowa, z której wchodziliśmy granią na szczyt, a dalej Cubryna i słynny Mnich ...
220163
... nasza droga wiodła jednak nie od Morskiego Oka, lecz od południa ze Słowacji, po drodze podziwialiśmy m.in. grań Baszt
220164
Od przełęczy Hińczowej, droga była trudna i wymagała asekuracji. Niemniej jednak w pewnym fragmencie grani, nie mogłem sobie odmówić wyciągnięcia aparatu i sfotografowania Morskiego Oka - sami zobaczcie dlaczego :)
220165
Za nami zostawiliśmy dolinę, z której przyszliśmy ...
220167
... oraz grań, z widokiem na spory fragment Tart Polskich,m.in. Czerwone Wierchy, Giewont, Świnicę, Kozi Wierch, a bliżej Szpiglasową Przełęcz z widocznym szlakiem na nią z Morskiego Oka.
220166
Słynny Mnich, widoczny z lotu ptaka:
220168
Rysy (z "rysą" od której biorą nazwę), Gerlach, Wysoka i Kończysta. W dole Kazalnica, z wyraźnie widocznym szlakiem na Przełęcz Pod Chłopkiem
220169
220170
Na szczycie.
220171
Początek zejścia.
220172
Piękne widoki, jestem pod wrażeniem...
Świetna relacja. Jeden z najlepszych wątków ma forum. Szacun.
piękne zdjęcia. Utwierdzające mnie w zdaniu, że góry sa przereklamowane.
piękne zdjęcia. Utwierdzające mnie w zdaniu, że góry sa przereklamowane.
Zabrzmiało to trochę, jak nasz kolega, jak wybieraliśmy się na Ganek, cyt. "Dzięki, mam w domu."
:) pozdrawiam
Oglądam z zapartym tchem. Świetne zdjęcia.
fajna relacja :)
choć oststnio doszłam do wniosku ze wole po Beskidach hasać ;)
ale widokowo Taterki to bajka
Oglądam z zapartym tchem. Świetne zdjęcia.
Dzięki, naprawdę miło przeczytać :)
- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -
fajna relacja :)
choć oststnio doszłam do wniosku ze wole po Beskidach hasać ;)
ale widokowo Taterki to bajka
Dzięki, Beskidy tyz pikne :) zachwycam się Twoimi zdjęciami stąd https://forum.olympusclub.pl/threads/101940-gulasz-gania-po-g%C3%B3rach-%29/page41
Wysoka, cz. 1
Najpiękniejszy szczyt Tatr, zasługuje na więcej niż jedną relację.
Zaczynamy od podejścia od południa, od Doliny Mięguszowieckiej, podziwiając otoczenie i ciekawe zjawiska na niebie.
220409
220410
Aż do przełęczy Waga, droga biegnie znakowanym szlakiem na Rysy od południa, po drodze dobrze widać Żabi Koń, ze słynną, pełną Taterników granią (polecam filmiki na youtube).
220411
W schronisku pod Wagą (najwyżej położone schronisko w Tatrach) powitał nas taki afisz :)
220412
Od Wagi już droga nieznakowana, choć częściowo ubezpieczona łańcuchami.
Panorama z Wysokiej jest bardzo rozległa i piękna na wszystkie strony. Trafił się nam piękny dzień (3 październik) i doskonała widoczność.
Na północ można podziwiać najwyższy szczyt Polski - Rysy, widoczny ... z góry (jest 60 metrów niższy niż Wysoka). Na pierwszym zdjęciu Rysy z prawej, a z lewej Mięguszowiecki - bohater poprzedniej relacji. Na drugim zdjęciu zbliżenie na Rysy, pełne ludzi, a w tle między innymi Granaty i - wprost nad Rysami - przełęcz Krzyżne.
220413
220414
Ku zachodowi widok w kierunku Krywania, w dali Tatry Zachodnie.
220415
Ku wschodowi Dolina Ciężka, zawieszona nad Doliną Białej Wody (pokazywałem już ją Wam z Ganku z nieco innego kierunku).
220416
220417
Ujęcia szerokokątne powstały z pożyczonym od Kolegi (też forumowicza) obiektywem 9-18 z dużego 4/3, przez przejściówkę.
220418
220419
Jeszcze otchłań Doliny Ciężkiej u stóp szczytu, z prawej w cieniu - Galeria Gankowa.
220420 c.d.n.
Czekam niecierpliwie na ten ciąg dalszy. Wspaniałe zdjęcia!
Dzięki, Beskidy tyz pikne :) zachwycam się Twoimi zdjęciami stąd https://forum.olympusclub.pl/threads/101940-gulasz-gania-po-g%C3%B3rach-%29/page41
dzięki śliczne :)
ostatnia seria zapiera dech w piersiach - aż się w głowie zakręcić może od tych widoków ;)
moje kolana coraz bardziej dają się we znaki ale mam nadzieje ze jeszcze będzie mi dane pohasać po Taterkach :)
tylko niech te korony sobie pójdą precz
a tymczasem pozdrawiam ciepło
tylko niech te korony sobie pójdą precz
no właśnie, zaczynając temat nie przypuszczałem że słowo "korona" zacznie mieć inne pierwsze skojarzenie
pozdrawiam
Wysoka - dogrywka :)
Tęcza złapana tego samego niesamowitego dnia ze szczytu.
220462
Droga powrotna, przez Dolinę Złomisk.
220463
220464
220465
...
W sierpniu 2018 roku byłem na Wysokiej jeszcze raz, już z obecną ekipą, z którą zrobiliśmy WKT.
Z drogi podejściowej jest jeden fragment, gdzie widok przypomina :) Samotną Górę z Hobbita
220466
Jeszcze jedno miejsce na drodze podejściowej.
220467
220468
Na szczycie panowały inne warunki niż poprzednim razem, najlepszy dowód, że widoki z tego samego miejsca mogą wyglądać zupełnie inaczej.
220469
220470
A tak prezentowała się Wysoka z drogi zejściowej
220471 Miłego oglądania i zdrowia :)
Wspaniałe fotografie i wspaniała pasja wspinania się po górach.
Ała, ale mnie skaleczyłeś... Fantastyczne fotki, a wśród nich giganty!
Ała, ale mnie skaleczyłeś... Fantastyczne fotki, a wśród nich giganty!
oj oj tam, wcale nie chciałem :) cieszę się że się podobają
Piękne kadry, zazdroszczę takich widoków na żywo... :)
Piękne kadry, zazdroszczę takich widoków na żywo... :)
No tak, na żywo niepowtarzalne wrażenie, nie tylko widok ... także ta przestrzeń wokół, powietrze i to jedyne w swoim rodzaju wrażenie zmęczenia, ale takiego szczęśliwego :) Jednak pamiątki w postaci zdjęć są bezcenne, zwłaszcza że można się też nimi podzielić. Muminku, dzięki za zgłoszenie mojego zdjęcia.
Witajcie,
coraz więcej ograniczeń wokół nas, więc chociaż obejrzyjcie sobie widoki z ładnych miejsc i pomarzmy wspólnie o lepszych czasach, kiedy znów będzie można się wybrać na wyprawy.
Zatem zróbmy sobie mały skok w bok od 14 najwyższych szczytów, i popatrzmy na wycieczkę na Świstowy Szczyt z czerwca 2019 roku. Pierwsze widoki z drogi podejściowej przez Dolinę Staroleśną.
220624220625
220626
220627
220628
A to już panoramy z samego szczytu.
220629
220630
220631
220632
220633
Uczta dla oczu. Dziękuję!
Rysy, najwyższy szczyt Polski.
Widok znad Czarnego Stawu, z drogi wejściowej od strony Morskiego Oka. Taka ciekawostka, kawałek dalej od miejsca tego zdjęcia, zaczyna się zasadnicze podejście na Rysy, na dystansie 1,5 km pokonuje się 900 metrów w pionie...
220689
,,, także jest ostro :) ale oglądając się za siebie widać z coraz wyższej perspektywy oba jeziora: Morskie Oko i Czarny Staw. Z lewej wspaniałe ściany Mięguszowieckich Szczytów. Szlak od strony polskiej jest zwykle pełen ludzi.
220690
W przeciwną stronę, ze szczytu widać szereg słowackich szczytów, w tym pokazywany już przeze mnie Ganek, ale to z Rysów najlepiej widać skąd bierze swoją nazwę.
220691
220692
A to już takie późno popołudniowe ujęcia widoku z Rysów.
220693
220694
I jeszcze same Rysy (w centrum), widoczne z Mięguszowieckiego Czarnego. Na prawo od Rysów - Gerlach i Wysoka.
220695
Ajajaj widoczki na Galerię Gankową świetne. Tylko podziwiać.
Pamiętam jak byłem na Rysach - od Słowackiej strony bo z małą córcią - dzwoni żona. Więc się chwalimy że jesteśmy i takie ble ble. W pewnym momencie się pyta:
- ludzi dużo ?
a ja: kamieni nie widać :)
...
Buty mi się wtedy zepsuły i do Popradzkiego Plesa szedłem jak kulawy.
Zdjęcia z podejścia bardzo mi się podobają kosodrzewina, przekładana łatami śniegu itd. :)
Dla mnie najlepszy wątek na forum. Brawo :-)
Zdjęcia z podejścia bardzo mi się podobają kosodrzewina, przekładana łatami śniegu itd. :)
Dzięki, o tak łaty śniegu super się komponują z zielenią otoczenia, często podziwialiśmy. To akurat przykład z maja 2018, z wycieczki Dolina Chochołowska - Ornak - Bystra - "Stary Bocian" :) - Wołowiec - Grześ - Dolina Chochołowska.
220724220725220726220727220728
Piękne widoki i świetne zdjęcia.
Zdjęcia zapierają dech, gratuluję wypraw. Teraz to chyba tylko Alpy zostaje zrobić :)
Dzięki za Wasze reakcje. Dziś zabiorę Was na wyprawę na niesamowity szczyt, mam nadzieję że poczujecie smak prawdziwej wyprawy, która nam dała w sierpniu 2018 roku mnóstwo frajdy. Zapnijcie zatem pasy i ruszamy :)
Łomnica to drugi co do wysokości szczyt Tatr. Jego wysokość 2634 jest dodatkowo podkreślona tym, że wznosi się w takim miejscu, że od południa nie jest niczym zasłonięta, wyrasta wprost od podnóży Tatr. Tak prezentuje się z okolic Siodełka, dokąd można ze Smokowca podjechać kolejką podobną do tej z naszej Gubałówki, zatem polecam tym którzy chcą podziwiać piękne widoki, niekoniecznie pokonując wysiłek podejścia :)
220757
220758
My natomiast wybraliśmy się z Tatrzańskiej Łomnicy, pokonując "z buta" ok. 1700 metrów różnicy wzniesień. Zdjęcie od podnóży, prezentuje całą górę - wyjątkowo z Nikona kolegi. W środku zdjęcia pośrednia stacja kolejki na Łomnicę, po prawej Kieźmarski, którego już kiedyś pokazywałem.
220759
Od wspomnianej pośredniej stacji kolejki, widok na ostateczną ścianę Łomnicy.
220760
A to już pośrednia stacja kolejki, widoczna z większej wysokości.
220761
Po osiągnięciu grzbietu, otwiera się prześliczny widok na dolinę Zimnej Wody i szczyty po drugiej stronie, w tym efektowną Pośrednią Grań (w środku zdjęcia), też już prezentowaną przez ze mnie w tym wątku.
220762
220763
Przed nami jeszcze ok 400 metrów w pionie do szczytu.
220764
Niezwykły widok - Kieźmarski Szczyt, a nad nim wagonik kolejki na Łomnicę.
220765
A tak wygląda dalsza trasa ... ze względu na trudności terenu zdjęcia z komórki.
220766
Już blisko do szczytu.
220767
Spojrzenie w dół ...
220768
Po zdobyciu szczytu, czas na podziwianie panoramy. To już znów z Olka i daje Wam w pełnej rozdzielczości aby można było oglądnąć każdy szczegół. A jest ich trochę, na horyzoncie widać Gerlach (najwyższy), pod nim Staroleśny, na prawo Wysoką, Krywań, Rysy, Mięgudozwiecki, a z samej prawej bliżej Lodowy. Na bliższym planie Pośrednia Grań, a u dołu Dolina Zimnej Wody ze szlakiem do "Terinki" i dolina Pięciu Stawów Spiskich.
220769
pozdrawiam
Ja "zdobyłem" Łomnicę tą łatwiejszą drogą - czyli kolejką.
Ale widoków nie zapomnę chyba nigdy.
kurcze - niezle ;)
Jedna gorąca prośba
byłby w stanie numerować foty ?? łatwiej byłoby nie do nich odnieść jakbyśmy chcieli coś konkretnie skomentować
z góry dzięki :)
Ja "zdobyłem" Łomnicę tą łatwiejszą drogą - czyli kolejką.
Ale widoków nie zapomnę chyba nigdy.
Wiele lat temu przejechaliśmy dolny odcinek, do pośredniej stacji, ale potem już nie załapaliśmy się dalej. Problem jest w tym że dolny odcinek wywozi setki ludzi, a górny jeden wagonik bierze b. mało ludzi i ciężko się tam dostać. A w tym w roku mamy w planie wejście Jordanką na Łomnicę, jak się uda to zrelacjonuję.
-
My mieliśmy trochę szczęścia - byliśmy w czerwcu (Boże Ciało) zaraz po otwarciu szlaków na Słowacji.
dzień wcześniej trochę wiało i kolejka była ponoć nieczynna.
Pojechaliśmy "w ciemno" i okazało się, że prawie nie było ludzi - na wjazd na szczyt czekaliśmy jakieś 30 minut.
Może znajdę jakieś zdjęcia (chyba już były w cyfrowych czasach - zdaje się że z Pentaxem istDS) - jeśli nie masz nic przeciwko to jakieś jedno-dwa ze szczytu wrzucę :-)
Za pozwoleniem Autora wątku :-) - rok 2005.
http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/922/fYnfck.jpg (https://imageshack.com/i/pmfYnfckj)
http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/921/MtxQ7a.jpg (https://imageshack.com/i/plMtxQ7aj)
http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/922/rzIF8S.jpg (https://imageshack.com/i/pmrzIF8Sj)
http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/924/ZCTXAc.jpg (https://imageshack.com/i/poZCTXAcj)
Sporo śniegu jeszcze miałeś. Szczególnie podoba mi się trzecie zdjęcie, w kierunku Tatr Bielskich. pozdrawiam
nadrabiam zaległości i miło mi ogłosić że zdjęcie z tego wątku zostało zgłoszone do konkursu na najlepsze foto marca
gratulacje
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=220470&d=1584863731
Witajcie,
czerwiec 2018, Kołowy Szczyt, nie należący do 14 najwyższych, ale wysoki, ponad 2400 metrów i fajnie się komponuje z całością. Wspominamy go szczególnie miło, bo był to pierwszy prawdziwie wysokogórski szczyt zdobyty wspólne z naszą obecną ekipą. Pogoda zmienna, ale odsłoniła jednak fajne widoki.
Na początek gospodarz schroniska :) nad Zielonym Stawem Kieźmarskim. gulasz, zaczynam numerować
01
22093902
22094003220942
Widoki ze szczytu ku zachodowi, w stronę Lodowego.
04
220944
05
220945
i dalsza część panoramy, ku północy
06
220946
bliżej, jaśniejszy - Jagnięcy Szczyt, na który można wejść znakowanym szlakiem, widocznym na zdjęciach, a dalej, ciemniejsze - Tatry Bielskie
07
220947
08
220948
09
220949
ku zachodowi, głęboko w dolinie, Zielony Staw Kieźmarski, z którego wychodziliśmy
10
220950
11
220951
i w ostatnim kierunku - południowym, gdyby nie chmury byłoby widać Łomnicę, a tak fragment Kieżmarskiego i Durnego
12
220952
Na 11 na tym kamyku są jakieś ludziki czy mi się tylko wydaje ?
Na 11 na tym kamyku są jakieś ludziki czy mi się tylko wydaje ?
Tak, taternicy byli na szczycie, pozdrawiam
To jest Jastrzębia Turnia, która mega efektownie wygląda z doliny. A na tym zdjęciu, gdzie wypatrzyłeś ludzi, widzimy ją z góry :)
13
220964
szkoda że zza psa - wystaje tez schronisko i ludzie
czyste góry by tam mega siadły :)
A mnie zastanawia jak on widział z taką grzywą na oczach :)
A mnie zastanawia jak on widział z taką grzywą na oczach :)
To są takie psy - tak mają. Jak im obetniesz to oślepną.
W Niedzielę Palmową, zapraszam Was na Lodowy Szczyt (2627), trzeci co do wysokości szczyt Tatr. Miłego oglądania i zdrowia!
14. Lodowy Szczyt (z lewej) ze Staroleśnego Szczytu, z prawej m.in. Durny i Łomnica, u stóp Dolina Staroleśna.
221038
15. Lodowy Szczyt z Pośredniej Grani. Widać szlak na Lodową Przełęcz, przez którą wiodła nasza droga na Lodowy, a potem granią od strony Kopy Lodowej.
221039
16. Zaczynamy wyprawę wcześniej rano, słońce dopiero na szczytach gór, a u nas, w dolinie jeszcze ciemno.
221040
17. Zaczynamy podejście z Doliny Zimnej Wody na próg wyżej położonej Doliny Pięciu Stawów Spiskich. Z lewej pionowe ściany należące do masywu Pośredniej Grani, w środku Lodowa Kopa i w głębi mało stąd efektownie wyglądający nasz cel. Z prawej schronisko "Terinka".
221041
18. Zbliżenie na w/w niesamowite urwiska. Żlebem po lewej prowadzi jedna z dróg na Pośrednią Grań, ale my zdobywaliśmy ją od drugiej strony (pokazywałem jako drugi szczyt z tym wątku).
221042
19. Fragment szlaku przez wspomniany próg oddzielający obie doliny.
221043
20. Terinka.
221044
21. Powyżej Terinki, aż do Przełęczy Lodowej dalej idziemy znakowanym szlakiem. Tutaj widok na Czerwoną Ławkę, niezwykle efektowny, ale ogólnodostępny szlak turystyczny, polecam. Z prawej Mały Lodowy, który może kiedyś też jeszcze pokażę.
221045
22. Piękne Jaworowe Szczyty, widoczne z Lodowej Przełęczy. Na dalszym planie, najwyższy Gerlach.
221046
23. cd.
221047
24. Zbliżenie na Wysoką i Rysy.
221048
25. Dalsza część drogi już nieznakowana i trudniejsza, częściowo pokonana z lotną asekuracją. Widok ze szczytu na Dolinę Pięciu Stawów Spiskich, z lewej Łomnica, z prawej Pośrednia Grań.
221051
26. Zbliżenie na dolinę.
221052
27. Zbliżenie na Łomnicę.
221050
28. Samotna chmurka nad Tatrami Bielskimi.
221053
29. Szersze ujęcie ze szczytu na północ.
221054
30. Droga powrotna przeciągnęła się do zmroku, po drodze podziwialiśmy stawy w takiej scenerii.
221055
31. cd.
221056
Ładne widoki serwujesz.
Ładne zdjęcia.
No ale widać też że góry niebezpieczne są, i trzeba tam być bardzo uważnym.
Ładne widoki serwujesz.
Ładne zdjęcia.
No ale widać też że góry niebezpieczne są, i trzeba tam być bardzo uważnym.
No, nie zaprzeczam. My na zdobywanie WKT, zdecydowaliśmy się po zdobyciu właściwie wszystkich ogólnodostępnych celów w Tatrach, w różnych warunkach, stopniując też poziom trudności i nabywając doświadczenia. A przede wszystkim trzeba po prostu to lubić :)
32. To "od święta" pozwolę sobie siebie przedstawić :) lipiec 2019, Ganek
221065
Kolejna porcja pięknych zdjęć. Pisałeś o lotnej asekuracji podczas podejścia nieoznakowanym szlakiem. Na czym ona polega? Obserwacja terenu z drona w celu ułatwienia znalezienia właściwej drogi?
Kolejna porcja pięknych zdjęć. Pisałeś o lotnej asekuracji podczas podejścia nieoznakowanym szlakiem. Na czym ona polega? Obserwacja terenu z drona w celu ułatwienia znalezienia właściwej drogi?
No popatrz, na to nie wpadliśmy :)
Ogólnie jest lina, do której wiąże się dwóch (ew. więcej) wspinaczy. Pierwszy prowadzi i co jakiś czas wpina linę do stałych punktów asekuracyjnych w ścianie. Ostatni wspinacz zabiera wpięcia.
33. Przykład (zdjęcie z komórki) z Zadniego Mnicha, gdzie weszliśmy w ramach szkolenia z bardzo doświadczonym taternikiem p. Janem Muskatem.
221073
Ale w łatwiejszym terenie, stosuje się lotną asekurację, czyli nie wpina się do stałych punktów w skałach, tylko wspinacze są przywiązani do siebie, ubezpieczając się nawzajem. Pomijając w/w szkolenie, na relacjonowanych tutaj przejściach, poruszaliśmy się w łatwiejszym terenie i tylko w kilku przypadkach użyliśmy właśnie asekuracji lotnej. Mam nadzieję że dobrze to wytłumaczyłem :)
Dzięki:-) Już wszystko rozumiem.
Ale Twój pomysł też ekstra :)
Chyba nie mój:-) W Himalajach przy próbach zdobycia K-2 polska ekipa już drona stosowała - przypuszczam, że również w tym celu.
To znaczy, że jeśli komuś się noga omsknie, to nie spada sam, ale w zacnym towarzystwie. :mrgreen::mrgreen::mrgreen:
To znaczy, że jeśli komuś się noga omsknie, to nie spada sam, ale w zacnym towarzystwie. :mrgreen::mrgreen::mrgreen:
No tam na tym Zadnim Mnichu jest spory kawałek odłupany. Pewnie ktoś musiał "łupnąć" porządnie :mrgreen:
To jest Zadni Mnich. Żebyście widzieli skalę, pionowe urwisko z lewej strony ma 50 m. wysokości. Wchodzi się od prawej, a z lewej zjeżdża na linie.
pozdrawiam
221094
Najwyżej gdzie byłem to... nie, błąd - najstromiej gdzie byłem to Kościelec, mając skończone 60 lat :)
Ja "powiedzmy" że się nie bałem, za to bałem się o 10 - 15 letnich gówniarzy którzy skakali jak kozice po kamieniach.
Najwyżej gdzie byłem to... nie, błąd - najstromiej gdzie byłem to Kościelec, mając skończone 60 lat :)
Ja "powiedzmy" że się nie bałem, za to bałem się o 10 - 15 letnich gówniarzy którzy skakali jak kozice po kamieniach.
Bardzo ładna góra i szlak również niebanalny, bez zabezpieczeń żadnych. Gratuluję i pozdrawiam.
Przy okazji Lodowego obiecałem bonusik w postaci Małego Lodowego.
Mieliśmy tego dnia (lipiec 2018 ) ciekawe zjawiska "chmurowe" popatrzcie sami.
35.
221108
36.
221109
37.
221110
38.
221111
39. Szlak na Lodową Przełęcz (drewniane schodki) widoczny ze szczytu.
221112
40. A to już po zejściu do Doliny Staroleśnej, widok w kierunku Pośredniej Grani.
221113
pozdrawiam
W świąteczny czas, sielankowe widoczki wieczorową porą z czerwca ub. roku.
Wszystkiego dobrego wszystkim Forumowiczom!
41.
221284
42.
221285
43.
221286
44.
221287
45.
221288
46.
221289
Witam po dłuższej przerwie.
2020 był to dziwny rok (jak napisałby Sienkiewicz :) ) ale latem i wczesną jesienią udało się odwiedzić kilka razy Tatry. Tak jak Wam się zwierzałem, mieliśmy plany zdobyć Łomnicę mega pionową drogą tzw. Jordanką i to się udało (w dodatku jednego dnia z Lodowym Szczytem), ponadto pokażę wcześniej niepokazywany Krywań, który choć zdobyty już przez nas w 2018, dopiero w 2020 okazał się łaskawy pogodowo oraz parę fajnych innych miejsc.
Jednak na początek, na rozgrzewkę Dolina Kieżmarska i Jagnięcy Szczyt, w piękny sierpniowy dzień
Wszystkie zdjęcia jak zwykle wykonane niezawodnym zestawem E-M1 II + Lumix 12-35 2.8.
01
230054
02
230056
03
230057
04
230058
05
230059
06
230060
07
230061
08
230062
Świetne zdjęcia !!! Gratuluję pięknych ujęć - te fotografie to dowód, że sprzętowo więcej nic nie potrzeba niż solidny Olek + dobre szkło :-P
Piękne widoki ładnie pokazane. Smaku narobiłeś, czuję się jak palacz który pali paczkę Cameli dziennie i nagle fajek mu zabrakło. Smali, a może sobie tylko wielbłąda na pustej paczce pooglądać...
:-P
Fakt 2020 dziwny był ważne, że powalczyłeś i świetne foty wyszły zapewne z równie ciekawych wypadów - po tym siedzeniu w domu do kondycji trzeba wrócić.
Świetne zdjęcia !!! Gratuluję pięknych ujęć - te fotografie to dowód, że sprzętowo więcej niż nie potrzeba niż solidny Olek + dobre szkło :-P
Dzięki. Co do sprzętu, to masz całkowitą rację, a dodam że całość to wciąż mniej niż kilogram, co nie jest bez znaczenia przy pokonywaniu nawet 2,5 km sumy wzniesień dziennie :) pozdr
- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -
Piękne widoki ładnie pokazane. Smaku narobiłeś, czuję się jak palacz który pali paczkę Cameli dziennie i nagle fajek mu zabrakło. Smali, a może sobie tylko wielbłąda na pustej paczce pooglądać...
:-P
Nie bój nic. Jutro kolejna porcja :)
Ten watek powinna gulasz przeglądnąć, bo wyrobi sobie zdanie o sprzęcie. :)
Pogoda faktycznie piękna - i udało Ci się ją świetnie wykorzystać. Uczta dla oczu!
Lodowy Szczyt po raz drugi. W sierpniu 2020 udało się jeszcze raz zdobyć tę piękną górę, trzecią co do wysokości w Tatrach. Warunki pozwoliły na to, żeby Wam teraz w całej okazałości pokazać panoramy ze szczytu.
Widziane z Lodowego 4 wybitne szczyty, każdy ponad 2500 m.n.p.m. Od lewej - Baranie Rogi, Kiezmarski (nieco z tyłu), Durny i Łomnica ze stacją kolejki na górze. Choć wydaje się to nieprawdopodobne, 19 września br. zdobyliśmy Lodowy i Łomnicę jednego dnia, o czym opowiem "w finale sezonu" :).
Widać taterników wchodzących z dołu ścianą wprost z doliny.
09
230089
10
230090
11
230091
12
230092
Dolina Pięciu Stawów Spiskich, której obramowanie tworzą z lewej Łomnica, z prawej Pośrednia Grań.
13
230093
Zbliżenie - widać schronisko, popularną "Terinkę".
14
230094
moja skromna osoba
15
230095
Widok ku zachodowi. Położenie słońca wydobyło kolejne pasma górskie, w najbliższym są Jaworowe Szczyty, w dalszym m.in. Staroleśny, a na ostatnim Gerlach (z lewej, najwyższy) i Wysoka (z prawej).
16
230096
Na prawo od Wysokiej: Rysy, Krywań (charakterystyczna pochyła sylwetka, w głębi), a dalej na prawo Tatry Polskie. W dole Dolina Jaworowa.
17
230097
I na deser - najbardziej emocjonujący fragment drogi na szczyt, zwany Koniem, gdyż można siąść na nim okrakiem, pod jedną i drugą nogą mając przepaście. Ja odważnie stanąłem na nogach, ale Olka nie odważyłem się wyjąć, dlatego zdjęcie z komórki.
18
230098
Tylko pozazdrościć, brawo :)
Na prawdę miło się ogląda. Dobrze, że ktoś umie pokazać ogrom i piękno gór jednocześnie.
Na prawdę miło się ogląda. Dobrze, że ktoś umie pokazać ogrom i piękno gór jednocześnie.
O jak poetycko napisane :) Sam bym o sobie tego nie wymyślił. W podziękowaniu zdjęcie co prawda z komórki, ale jedno z moich ulubionych z tej wycieczki, które moim zdaniem dobrze oddaje to o czym piszesz. Nazywam to zdjęcie "dochodząc na dach świata".
230107
Piękna relacja z wyprawy. Gratuluję!
- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -
I podziwiam za odwagę na Koniu.
Dzisiaj impresje z Rohaczy. To dwa bardzo efektowne słowackie szczyty, w Tatrach Zachodnich, odróżniające się od otaczających je łagodniejszych gór. Chętnych do wycieczki na nie, informuję że są także dostępne z polskiej strony, od Doliny Chochołowskiej przez graniczny szczyt Wołowiec. Napotkacie tam miejscami trudności, ale ubezpieczone łańcuchami i nieprzekraczające "turystycznego" poziomu. Wrażenia są niesamowite, także polecam. My weszliśmy od Słowacji, na początku września 2020. Pogoda taka sobie, ale liczne okna między chmurami pozwoliły zrobić takie ujęcia.
20 Prawie jak Matterhorn :) Ostry Rohacz widoczny z granicznego grzbietu, jak dla mnie jeden z ładniejszych widoków w Tatrach Zachodnich
230124
21 widok z grani
230125
22 Ostry Rohacz widoczny z Płaczliwego. Z lewej wspomniany Wołowiec, widoczny cały szlak. Mały ciemny trójkąt na horyzoncie to odległy Giewont.
230126
23
230127
24 wspinaczka na Rohacz (zdjęcie z komórki)
230128
Wspaniałe widoki oddające piękno gór wysokich. Tym razem system pozwolił.
Tym razem system pozwolił.
Znaczy się co masz na myśli?
pozdrawiam
Dawanie punktow do repuracji ma kolega na mysli.
Piekne fotki. Ach, czasy mlodosci sie przypominaja.
Skoro system znów pozwala to ja też dodałem - bo zdjęcia na to zasługują.
Obiecany Krywań. Szczyt niemal tak wysoki jak Rysy, ale wznoszący się na południowym skraju Tatr. W odróżnieniu od wielu gór, które tu Wam pokazywałem, jest łatwo dostępny, niemal bez trudności, choć trzeba pokonać ponad 1300 metrów w górę.
25 Krywań z okolic początku szlaku
230192
26 Krywań z podejścia
230193
27 W 2018 roku, kiedy doszliśmy na szczyt, chmury przykryły całą panoramę, udało się zrobić tylko taki prześwit
230194
28 z cyklu "pokaż swojego ptaka" :)
230195
W 2020 udało się nam obejrzeć całą panoramę z Krywania, niebo bez chmurki.
29 Widoki w kierunku najwyższych masywów Tatr ...
230196
30 ... na wprost dwuwierzchołkowa Wysoka, na prawo od niej najwyższy Gerlach i Kończysta, a na lewo od Wysokiej: Łomnica, Durny i Lodowy
230197
31
230198
32 Szczyrbskie Jezioro widoczne z Krywania
230199
33 spojrzenie w stronę Polski: Czerwone Wierchy i Giewont, a na horyzoncie Babia Góra
230200
34 w zejściu ze szczytu, to samo miejsce co 2 lata wcześniej, ale w innej pogodzie
230201
W weekend 08-09.08.2020, w fajnym towarzystwie, we czwórkę zrobiliśmy wycieczkę na Rohatkę, Polski Grzebień i Małą Wysoką, a drugiego dnia spacerowo na Koprowy Wierch. Całość znakowanymi i nietrudnymi szlakami, jednak dla jednego z naszych towarzyszy, który wcześniej nie chodził po szlaku ubezpieczonym łańcuchami, było to mocne przeżycie. Bezpośrednio po przejściu tego fragmentu, zakomunikował nam "mową kwiecistą i pełną figur retorycznych" :) że więcej z nami nie pójdzie. Jednak później pozostały już u niego tylko miłe wspomnienia i satysfakcja z pokonanej trasy, zatem jesteśmy już umówieni na przyszły sezon :) Poniżej parę widoków z tej wycieczki, pokazujących szczyty już wzmiankowane w tym wątku, ale widoczne z perspektywy z której ich Wam jeszcze nie pokazywałem.
35 Widok z Małej Wysokiej, z lewej Pośrednia Grań, z prawej Sławkowski i Staroleśny Szczyt.
230376
36 Zbliżenie Sławkowskiego i Staroleśnego. Niesamowite widoki ze Staroleśnego były w pierwszym wpisie, startującym ten temat na forum i do dziś należą do moich ulubionych zdjęć z Tatr. Z tego ujęcia natomiast widać jak pięknym i efektywnym szczytem jest sam Staroleśny.
230377
37 Dzika Turnia z taternikami na szczycie
230378
38 Fragment widoku ku zachodowi z Małej Wysokiej
230379
39 Widok z Koprowego Wierchu na północ, w kierunku Tatr Polskich. Wyraźnie widoczna ścieżka, biegnąca dużymi zakrętami (zakosami), to szlak z Morskiego Okna na Szpiglasową Przełęcz.
230380
40 Cubryna i Mięguszowieckie Szczyty, widoczne od południa, czyli z przeciwnej strony niż są zwykle podziwiane znad Morskiego Oka. Ciekawostka: widoczną w dole wyraźną granią od Koprowego Szczytu (z którego robię zdjęcie) do Cubryny biegnie europejski dział wód między Bałtykiem a Morzem Czarnym.
230381
41 Widok z Koprowego Wierchu na wschód. Wśród widocznych szczytów wyróżnia się najbardziej "kształtna" Wysoka
230382
Piękne - szczególnie 36 i 37 mi się podoba.
Kapitalne kadry, miło się tutaj zagląda :)
Gratuluję wspaniałych zdjęć.
Dzięki. W ramach uzupełnienia Krywania, zdjęcie 50 mpix z mojego apartatu https://drive.google.com/file/d/1huGlnvXY7lQ2wGz7CP-7tMNmK3Dqci4a/view?usp=sharing powstałe dzięki uprzejmości kolegi ze statywem.
Jak tu komentować gdy same zachwyty się na usta cisną. Życzę zawsze wspaniałej fotograficznej aury.
Na koniec letniego sezonu 2020 postanowiliśmy z kolegą Tomkiem zrobić coś naprawdę specjalnego, zdobyć jednego dnia dwa tatrzańskie olbrzymy: Lodowy (2628 ) i Łomnicę (2634). 18 września wyjechaliśmy po pracy z Krakowa, aby już w nocy wyruszyć z Łomnicy Tatrzańskiej na Słowacji do schroniska Zamkowskiego, gdzie mieliśmy nocleg. Wrażenia niesamowite, bo podchodziliśmy w zupełnych ciemnościach, z czołówkami, ok 700 m różnicy wzniesień. Prognozy straszyły mrozem, jednak było ciepło. Do schroniska docieramy przed 23:00. Potem nocleg na poddaszu, na które wchodzi się po drabince. Ludzie śpią stłoczeni na małym obszarze, widać że nie specjalnie przejmują się pandemią... Liczymy że sami wysportowani i zdrowi, niczym nie zarażą :) Rano przed 6 wymarsz. Pierwsze promienie słońca.
42
230664
43
230665
44
230666
Na przełęczy Lodowej, jeszcze wciąż rankiem, pięknie prezentowały się okoliczne szczyty.
45
230667
47
230668
48
230669
Dalsza droga jest efektowna i daje nam mnóstwo frajdy, ale i dreszcz emocji w trudniejszych miejscach. Ok. 10 jesteśmy na Lodowym, pokonując ok. 1200 metrów w górę od schroniska. W dali pięknie prezentują się Tatry Bielskie, a za nimi, nad mgłami Trzy Korony.
49
230670
50
230671
W przeciwną stronę mnóstwo tatrzańskich szczytów ...
51
230672
52
230673
Z żalem opuszczamy to piękne miejsce, ale przed nami drugi cel wyprawy. Musimy zejść 600 metrów do popularnego schroniska "Terinki", po czym wejść znów 600 metrów na Łomnicę. Podejście jest strome i daje nam bardzo w kość (cały czas idziemy z ciężkimi plecakami), ale po osiągnięciu grani teren staje się tak atrakcyjny, że zapominamy o zmęczeniu.
53 (z komórki)
230674
54 Ostatni etap drogi - częściowo pionowy (z kom.)
230675
Na Łomnicy meldujemy się o 16:30. "Co wy tacy zmęczeni" pytają ludzie którzy wjechali na Łomnicę kolejką :) Po zrelacjonowaniu naszej drogi mili Państwo gratulują nam i ... stawiają piwo.
55 Łomnica (z kom.)
230676
56
230677
57
230678
58 Grań Wideł z widocznymi wspinaczami
230679
Widoki są piękne, ale trzeba schodzić bo zmrok zapada. Czeka nas jeszcze zejście ponad 1700 metrów w dół na parking w Łomnicy Tatrzańskiej i powrót autem do Krakowa. Po 16 godzinach marszu (nie licząc podejścia poprzedniej nocy do schroniska) jesteśmy potwornie zmęczeni, ale obaj zgadzamy się, że nie oddalibyśmy wrażeń z tej wycieczki za nic :)
jako jeden z tych, co na Łomnicy byli tylko kolejką - gratuluję wyprawy.
Ale nie jestem pewien czy zazdroszczę...
Na samą myśl o trasie mam wszędzie zakwasy ;-)
Góry słońcem malowane są piękną nagrodą po trudach przebytej trasy. Bardzo fajne foty, szczególmie z małymi ludkami .
Nie mieliśmy z bratem dziesięciu lat jak mama jeździła z nami do Zakopca do Doliny Białego i co drugi dzień wychodziliśmy w góry. I to na cały dzień. I łańcuchy i drabinki były i mało ludzi do tego. Na szlakach spotykało się góralki z zimną maślanką lub kwaśnym mlekiem, pyszne i zimne było.
Pięknie pokazujesz potęgę gór. Podziwiam i gratuluję kondycji.
Piękne zdjęcia, gratuluję kondycji.
Teraz zima, kondycji ni ma :) ale miejmy nadzieję że wróci
Dzięki za ponowną wspaniałą ucztę dla oczu.
Ponieważ opis ostatniej wyprawy zrobił na Was duże wrażenie :) to jeszcze parę migawek z GoPro kolegi z tego pamiętnego 19 września.
Wspinaczka na Lodowy.
230740
230737
Na grani Lodowego.
230738
Najbardziej efektowny fragment "Jordanki" czyli podejścia na Łomnicę.
230739
Ponieważ opis ostatniej wyprawy zrobił na Was duże wrażenie :) to jeszcze parę migawek z GoPro kolegi z tego pamiętnego 19 września.
Widać że GoPro to nie ta liga.
Technicznie faktycznie nie ta liga - ale daje szansę uwiecznienia ciekawych momentów w których nie mielibyśmy szans na skorzystanie z 'normalnego' aparatu.
Dokładnie taki był zamysł, żeby pokazać Wam trochę klimatu na trasie. Gdyby była to ta sama liga, nie nosiłbym aparatu ze sobą :)
Uważam, że użycie kamerki, w miarę dosadny sposób dokumentuje ogrom wysiłku włożony w trud i możliwość zrobienia wspaniałych zdjęć.
Uważam, że użycie kamerki, w miarę dosadny sposób dokumentuje ogrom wysiłku włożony w trud i możliwość zrobienia wspaniałych zdjęć.
Więcej kamerek nie będzie :)
...
Na tym kończą się relacje z 2020 roku. Cieszę się, że mogłem się z Wami nimi podzielić, a jeszcze bardziej z Waszych reakcji. Dopóki nie będzie nowego materiału, postaram się pokazać nieco starszych rzeczy, może w nowym wątku.
pozdrawiam
Czekamy, bo te czerwone wierchy - super zdjęcie.
Witam po długiej przerwie.
Dziś uzupełniam ten wątek o najwyższy szczyt Tatr - Gerlach 2655 m.n.p.m.
Była to już druga moja wizyta na szczycie, ale tym razem warunki pozwoliły na zrobienie zdjęć, którymi mogę się z Wami podzielić.
Na początek widoki z drogi.
257166
60. Pierwsza z lewej to Mała Wysoka, na którą prowadzi nietrudny znakowany szlak, słynąca z pięknego widoku - polecam
257167
61.
257168
62.
257169
63. Kończysta (relacjonowana przez ze mnie w jednym z pierwszych wpisów w tym temacie), widoczna w całej okazałości, a na dnie doliny mały szczycik o nazwie Kościółek
257170
64. Wysoka, Rysy, Mięguszowiecki i inne
257171
65.
A teraz trochę zdjęć z komórki, dających pojęcie o samej drodze :) ...
257172
66.
257173
67. W dole Dolina Wielicka, z której szliśmy, z prawej moja skromna osoba
257174
68. Na uskoku grani z Przełęczy Tetmajera na Gerlach
257175
69. Efektowny fragment tej grani
257176
70. Na samym szczycie Gerlachu
Widoki ze szczytu ...257177
71. Widok na dolinę Wielicką, wraz z niesamowitymi ścianami nad nią, dołem szlak turystyczny na Polski Grzebień
257178
72.
257179
73. Wysoka walczy z chmurami
257180
74.
257181
75. Krywań
Zejście
257182
76. Tzw. Batyżowiecka Próba
257183
77.
Piękna wyprawa. Miło było pooglądać relację.
Darekw1967
21.08.23, 10:43
Swietne zdjecia. Gratuluje pieknych widoków i dobrej kondycji ;)
Piękny wrześniowy weekend pozwolił jeszcze raz odwiedzić jeden z najpiękniejszych szczytów - Ganek.
Tym razem zaczynam od widoków z wczesnego ranku jeszcze od podnóży Tatr.
257555
78.
257556
79.
Jeszcze ranek, ale już w Dolinie Złomisk, w drodze na szczyt.
257557
80.
Masyw Wysokiej z drogi.
257558
81.
Jeszcze z drogi pod górę, ale już znacznie wyżej.
257559
82.
Zbliżenie na Lodowy, Durny. Łomnicę i Pośrednią Grań.
257560
83.
Widoki ze szczytu Ganku.
257561
84.
257562
85.
257563
86.
I w drodze powrotnej, widok z Doliny Wielickiej.
257564
87.
Dzięki za piękne zdjęcia. Obejrzałem z dużą przyjemnością.
pstrykacz_smartfonowy
14.09.23, 22:28
Fajne te jesienno-mgliste klimaty.
Cudne widoki...
Chociaż jak przeczytałem Ganek, to od razu sobie wyobraziłem Galerię Gankową :-)
Cudne widoki...
Chociaż jak przeczytałem Ganek, to od razu sobie wyobraziłem Galerię Gankową :-)
Galerię widać na 5 stronie tego tematu. Ale tamtendy nie wchodziliśmy.
pozdrawiam
Galerię widać na 5 stronie tego tematu. Ale tamtendy nie wchodziliśmy.
pozdrawiam
Nie pamiętałem, ale zerknąłem i już wtedy ją podziwiałem. Jedna z najpiękniejszych ścian w Tatrach jak dla mnie.
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.