Zobacz pełną wersję : Olympus SP-510UZ -tylko ocja-Wyłączanie-Formatowanie
Witam- wiem że to już stary aparat ale mam na nim kilkaset fajnych zdjęć i właśnie chciałem je przerzucić na laptopa -niestety po zrobieniu jeszcze kilku zdjęć teraz po włączeniu aparatu pojawia się tylko jeden komunikat - Ustawianie karty - Wyłączanie/Formatowanie ! Nie mogę wejsć do Menu a gdy zdesperowany chciałem zrobić format to nawet wtedy przy 99% na laptopie wyskakuje info że Windows nie potrafił dokończyć formatowania- i teraz pytanie- czy została uszkodzona karta i nie ma sensu już kombinować przy niej? Czy jest jakaś opcja odzyskania fotek? Myślałem o czytniku kart pamięci ale skoro przez usb karta nie działa a aparat z wyciągniętą kartą funkcjonuje to chyba jednak wina karty? Z góry dzięki za podpowiedzi
Trzeba było używać czytnika . Karta pewnie już padła
Trzeba było używać czytnika . Karta pewnie już padła
Zawsze zrzucałem zdjęcia na kompa czy laptopa przez kabel USB i nigdy nie było problemu
Użyj programu "testdisk". Bardzo dużo plików odzyskałem przy pomocy tego programu. Ale jak karta jest uwalona to kłopot będzie.
https://www.dobreprogramy.pl/TestDisk-PhotoRec,Program,Windows,12758.html
Jeśli chodzi o pliki foto proponowałbym program "PhotoRec"
https://www.cgsecurity.org/wiki/Pobierz_TestDisk
Jest to program tego samego autorstwa co w/w "TestDisk" ale bardziej "wyspecjalizowany" do tego zadania.
Jest wersja na konsole jak i z nakładką graficzną. Oba programy pobieramy w jednaj paczce.
Do odzyskiwania użyłbym zewnętrznego czytnika kart.
Powodzenia.
Jeśli chodzi o pliki foto proponowałbym program "PhotoRec"
https://www.cgsecurity.org/wiki/Pobierz_TestDisk
Jest to program tego samego autorstwa co w/w "TestDisk" ale bardziej "wyspecjalizowany" do tego zadania.
Jest wersja na konsole jak i z nakładką graficzną. Oba programy pobieramy w jednaj paczce.
Do odzyskiwania użyłbym zewnętrznego czytnika kart.
Powodzenia.
dzięki za podpowiedzi- posćiągałem te programy-niby się zainstalowały ale nie ma ikon na pulpicie a wchodząc w folder mam dziesiątki rozszerzen aplikacji czy dokumentów tekstowych ale programów uruchomić nie mam czym...
dzięki za podpowiedzi- posćiągałem te programy-niby się zainstalowały ale nie ma ikon na pulpicie a wchodząc w folder mam dziesiątki rozszerzen aplikacji czy dokumentów tekstowych ale programów uruchomić nie mam czym...
Wymienione przeze mnie programy nie instalują się w sys. w "normalnym" słowa tego znaczeniu. Po prostu rozpakuj je do jakiegoś katalogu, a następnie uruchom program "qphotorec_win.exe".
Programy photorec_win.exe i testdisk_win.exe uruchamiają się w konsoli - wiersz poleceń ;-)
Spróbuj JPEG Recovery LAB. Jest w darmowej wersji. Używałem go kilka razy. Przywracał mi większość zdjęć.
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.