PDA

Zobacz pełną wersję : Granice dopuszczalnego retuszu zdjec



wrocek
11.06.04, 14:37
Prosze o opinie klubowiczow o granice dopuszczalnego retuszu zdjec. Jak duze zmiany mozna wprowadzic do zdjecia, aby bylo to jeszcze zdjecie, a nie fotomontaz?
Ponizej przestawiam dwa przyklady takiego retuszu (mam nadzieje, ze uda mi sie wstawic zdjecia do postu).

Pierwszy przyklad dotyczy wprowadzenia zmian w wygladzie nieba.
Zdjecie oryginalne:

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://pentaconta1000c.webpark.pl/most-original.jpg)
zdjecie po retuszu:

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://pentaconta1000c.webpark.pl/most-retusz.jpg)

Drugi przyklad - usuniecie "niepotrzebnych" smieci na sciezkach parku:
Oryginał:

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://pentaconta1000c.webpark.pl/zielony-labirynt-original.jpg)
Po retuszu:

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://pentaconta1000c.webpark.pl/zielony-labirynt-retusz.jpg)

Prosze o opinie.

Edit by vodnik: poprawiono linki do zdjec

GoSciU
11.06.04, 14:41
ze tak powiem nie widac fotek (przynajmniej u mnie)

wrocek
11.06.04, 14:42
Chyba jednak zdjecia nie sa widoczne. Podaje wiec bezposrednie linki do nich:
Pierwszy przyklad:
http://pentaconta1000c.webpark.pl/most-original.jpg
http://pentaconta1000c.webpark.pl/most-retusz.jpg
Drugi przyklad:
http://pentaconta1000c.webpark.pl/zielony-labirynt-retusz.jpg
http://pentaconta1000c.webpark.pl/zielony-labirynt-original.jpg

Jeronimo
11.06.04, 16:08
hmm.... trudno powiedziec gdzie jest granica miedzy malym retuszem a fotomontazem. Zreszta czy to jest takie istotne... moim zdaniem w foto cyfrowej najwazniejszy jest efekt koncowy ;-)
To co pokazujesz to dla mnie to "mocny retusz" ;-) zwyklym retuszem nazywam zmarszczki itp. rzeczy przy portretach...

No a ta fotka http://plfoto.com/zdjecie.php?picture=346626
to dla mnie zdecydowanie fotomontaz! (gdzies byl oryginal tej fotki .. ale teraz nie moge znalezc)

krzwoj
11.06.04, 16:16
Zgadzam sie z @Jeronimo, ze granica pomiedzy retuszem a fotomontazem jest bardzo plynna. Moim zdaniem, zdjecie pierwsze zakwalifikowalbym jako fotomontaz - w przypadku kiedy znam oryginal. Natomiast zdjecie drugie - rowniez znajac oryginal - uznalbym jako "grubszy" retusz. W przypadku, kiedy tychze oryginalow nie znamy, przypuszczam, ze trudno byloby to stwierdzic.
Wogole sadze, ze manipulowanie zdjeciami jest kwestia etyki. Wszystko zalezy od tego czemu dane zdjecie ma sluzyc. itd itd. Mozna by sie tu duzo rozpisywac ale nie o to chodzi - sadze, ze sa to sprawy ogolnie znane.

wrocek
11.06.04, 20:29
No wlasnie. Retusz zmarszczek jest dopuszczalny, a usuniecie niepotrzebnej zieleni na zdjeciu "labiryntu" budzi juz wasze watpliwosci. A moim zdaniem jest to rowniez korekcja drobnych "zmarszczek" przedstawionej rzeczywistosci.
Przyklad z chmurami jest w tym wypadku fotomontazem, bo rodzaj chmur i nasycenie kolorow nieba zdecydowanie zmienia nastroj zdjecia. Ale gdyby to bylo tylko lekkie wzmocnienie intensywnosci (takie jak mozemy uzyskac takze uzyciem filtrow), to pewnie nie budziloby to zastrzezen.
Oczywiscie mowimy o zdjeciach, majacych prezentowac jakies walory estetyczne. W fotografii dokumentalnej czy reportazowej takie przeksztalcenia zdjec sa niedopuszczalne.
Obecne mozliwosci programow graficznych wywoluja pokuse poprawiania rzeczywistosci zarejestrowanej na zdjeciach...
Prosze o dalsze opinie.

vodnik
12.06.04, 00:29
Zgadzam sie poniekad z poprzednikami, ze cienka jest granica miedzy fotomontarzem a retuszem. Do tej pory poprawialem na zdjeciach niedoskonalosci cery, wyrownowazenie histogramu. ewentualnie przyciemnienie/rozjasnienie. Od niedawna w PS CS takze bawie sie Highlights/Shadows (ciekawe efekty). To wszystkouwazam wciaz jako retusz zdjec. od niedawna probje sil w czyms bardziej podobnym do fotomontarzu, dodanie Blura, zabawa z dwukolorowymi filtrami. To juz uwazam za fotomontarz. Wszystko zalezy jednak od "sily" uzycia narzedzi obrobkowych oraz od intencji ich stosowania. Niedlugo pochwale sie taka zabawa blurem.

qwerty
16.06.04, 10:49
moze będę odosobniony w podejsciu do tematu ale...
nie robię fotomontazy ani retuszu tam gdzie to nie jest absolutnie niezbedne (retusz to głównie podostrzenie - niektórzy nie klasyfikują tego w ten sposob). Ale zauwazyłem że jak na plfoto daje fotki bez obróbki jak wrocek pokazał wyzej to jestem krytykowany... Zwłaszcza na punkcie kolorystyki nieba ludzie miewają jakies ambicjonalne oczekiwania :)))) Jednak chyba nawet tam inni nie chcą oglądać fotek ale ładne obrazki....

DooDah
16.06.04, 23:53
ja powiem tak - jezeli uzywasz aparatu cyfrowego to retusz czy tez fotomontaz to abstakcja... termin fotografia cyfrowa uwzglednia prace z programami do obrobki (ktorych zreszta sam uzywam) i ni eogranicza sie do robienia zdjec tymze aparatem. jak chcemy mowic o takich rzeczech to raczej w wypadku blony fotograficznej...

Ewci@
17.06.04, 11:28
Robiąc zdjęcia aparatem cyfrowym prędzej czy później jesteśmy skazani na większe lub mniejsze "podrasowanie" naszych zdjęć. Robiąc takie zdjęcia korci nas aby osiągnąć ideał i taki prawie ideał osiagamy m.in posługując się photoshopem........według mnie pierwsze zdjęcie gdybym nie zobaczyła orginału wziełabym za orginał - a jest to fotomontaż gdyż nałożone zstały na siebie 2 obrazy, drugie zdjęcie to retusz ponieważ usunąłeś jak sam to nazwałeś śmieci i również jest oki. Jeśli efekt końcowy nie poraża sztucznością to uważam, że można retuszować i próbować fotomontażu.

vodnik
17.06.04, 20:54
@Ewcia@ pochwal sie swoimi osiagnieciami i zabawami z filtrami Bicolor NikColorEfexPro :)

Zenek
21.06.04, 23:45
wedlug mnie komputer i soft jest po to aby z niego korzystac i nie ma sie co ograniczac. powazna i dobra obrobka zdjec, wymaga sporo czasu i wiedzy, dlatego uzytkownicy aparatow cyfrowych, nastawieni na latwe i szybkie efekty swojej pracy, nie kozystaja z niej.
Ponizej dwa zdjecia, prawa strona oryginal (tylko przyciecie i zmiana rozmiaru), lewa po ingerencji. Efekty widac od razu.

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://stock.wne.uw.edu.pl/~mzenczew/pic/wieza.jpg)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://stock.wne.uw.edu.pl/~mzenczew/pic/wieza600271100.jpg)

Ewci@
22.06.04, 15:39
Vodnik - jak dojdę do ładu i składu z komputerem to jasne , że się pochwalę ale na razie to tylko takie dośc proste zmiany, ale co tam pokaże wam jak już zainstaluję spowrotem wszystko w komputerze. Miałam wirusa Sasser i prawie tydzień byłam "odcięta" od świata.

wrocek
22.06.04, 23:03
Zenek - Bardzo dobry przyklad wykorzystania mozliwosci obrobki cyfrowej zdjec. Niezbyt ciekawe zdjecie, po obrobce i montazu uzyskalo calkiem inny wyraz i dramatyzm.

Zenek
24.06.04, 21:15
dzieki wrocek, wlasnie o to mi chodzilo. w wiekszosci sytuacji, a szczegolnie fotografujac architekture nie da sie wywazyc pomiedzy przeswietleniem nieba lub niedoswietleniem pierwszego planu i tu z pomoca przychodzi komputer i tej wersji sie bede trzymal.

yantar
28.06.04, 16:22
Witam.

Wszystko wskazuje na to, że to mój pierwszy post na tym forum. Co prawda dyskusja miała miejsce parę dni temu - temat jest bardzo ciekawy... Sam się kiedyś nad tym zastanawiałem i doszedłem do następującego wniosku:

korekta tonalna, balans kolorów, nasycenie, ostrzenie jest absolutnie dopuszczalne, a nawet wskazane aby dopieścić swoją pracę - postawić kropeczkę nad "i".

usuwanie elementów zdjęcia, dodawanie nowych (choćby piękne niebo) jest zafałszowaniem rzeczywistości, jest sztuczne i nosi znamiona fotomontażu, lub nim po prostu jest... Choć nie uważam tego za naganne,uważam że w tym momencie zatracana jest gdzieś magia robienia zdjęć.
W końcu zawsze można coś dorobić/usunąć w programie graficznym...

Choć kto jest 'bez winy', niech pierwszy rzuci cyfrakiem... Zrobiłem swego czasu nadmorski landszafcik, wszystko pięknie tylko... na piasku leży wielka plastikowa butla po napoju - tragedia, nie zauważyłem jej przed robieniem zdjęcia i co zrobić... ano clone brush... :wink:

I tym optymistycznym akcentem...

Tiny
22.07.04, 18:15
Najprostsza formuła to nie robić niczego czego nie dałoby się zrobić metodą ciemniową, a wbrew pozorom można tam zrobic bardzo wiele. Fotomontaże istniały na wiele lat przed fotografią cyfrową i komputeram ingerencje w wartości tonalne również. Człowiek po to wymyśla narzędzia by je używać. Pozdrawiam

*_radosny_*
22.07.04, 20:10
Ja jestem konserwatywny w tej kwestii.
Oczywście drobna korekta zdjęcia (tzn. jasność, poziomy itp.) jest jak najbardziej na miejscu, dopuszczam także drobny retusz - (np jak podał yantar usunięcie butelki).
Natomiast za niedopuszczalne uważam głębsze ingerencje -jak wycinanie i wklejanie, "dorabianie" kolorów itp!!!
W czasach aparatów cyfrowych i programów graficznych można zrobic naprawde nieciekawe (beznadziejne) zdjęcie a za pomocą programów zrobic z niego cudo - tyle że to już nie jest fotografia!! - ja bym to nazwał grafiką!!!

P.S. Żeby nie było, że jestem zacofany ;) bo sam bawie sie fotkami - tyle że juz nie uważam tego za fotografie w czystym znaczeniu!

vodnik
27.07.04, 00:43
A co powiecie na taka ingerencje w fotografie. Czy to jeszcze retusz czy juz fotomontaż wg Was ?

1. Foto 1 - oryginal

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://members.lycos.co.uk/vodnik/forum/P2004-06-08_15-09-0623.jpg)

2. Foto 1 - PS modified

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://members.lycos.co.uk/vodnik/inne/images/P2004-06-08_15-09-0623_NIF_BLUR.jpg)

3. Foto 2 - oryginal

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://members.lycos.co.uk/vodnik/forum/P2004-06-15_14-35-0672.jpg)

4. Foto 2 - PS modified

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://members.lycos.co.uk/vodnik/inne/images/P2004-06-15_14-35-0672_BLUR_NIF.jpg)

Na obu zmienionych fotach zostala poprawiona glebia ostrosci poprzez BLUR.

Arram
27.07.04, 00:58
@Vodnik:
Zdecydowany retusz. W tych konkretnych przypadkach poprawiasz to czego nie można uzyskać w pełni sprzętem (mała głębia ostrości w cyfrówkach kompaktowych). Jest to uwydatnienie pierwszego planu, wyeksponowanie go dla oglądającego, co jęśli się nie mylę było zamysłem autora zdjęć.

No-shadow Kick
27.07.04, 10:11
No dobra, rozmycie tła to retusz, ale usuwanie samochodów z pola widzenia to już jak dla mnie fotomontaż, ale z pozytywnym efektem. Zresztą super zrobiony.

Pozdrawiam

*_radosny_*
27.07.04, 11:25
Pomijam retusz fotki - zmianę głębi ostrości bo to zaliczam jako retusz
Co do usunięcia autek to jet to głębsza ingerencja w zdjęcie - ale ja bym na to przymknął oko ponieważ usunięte/zmodyfikowane obiekty nie były temetem zdjęcia ani jego ważna częścią - po prostu niechciany "śmieć" który wkradł się w obiwektyw.
Ingerencja w zdjęcie jest ale myśle, że nie groźna ;) i bardzo dobrze wykonana :)

Ja też proszę was o ocenę i komentarz mojej ingerencji w zdjęcie.
Bardziej chodzi mi o stronę etyczną ;) bo przygodę z Photoshopem dopiero zaczynam - chociaż ocena jakości wykonania też mile widziana :)
Zdjęcie prosto z papratu - chodzi mi tylko i wyłącznie o wycięcie lin kolejki

Oryginał:

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://radosny.w.interia.pl/Forum/P3120054.jpg)
Remake:

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://radosny.w.interia.pl/Forum/P3120054_.jpg)

vodnik
27.07.04, 11:45
Remake bardzo udany. Wg mnie to dalej tylko retusz. W moim mniemaniu za fotomontaz polega na dodaniu czegos na zdjeciu lub podmiany.