Zobacz pełną wersję : Szkła progresywne a fotografowanie
Czy szkła progresywne wpływają/wymuszają inny sposób "podejścia" do aparatu i robienia zdjęć?
Czy szkła progresywne wpływają/wymuszają inny sposób "podejścia" do aparatu i robienia zdjęć?
Zdejmij okulary i dostosuj wizjer do swoich oczu. Takie małe pokrętło z boku. Natomiast na ekranik patrz normalnie w okularach.
Zdejmij okulary i dostosuj wizjer do swoich oczu. Takie małe pokrętło z boku. Natomiast na ekranik patrz normalnie w okularach.
Ameryki w puszce nie odkryłeś...! Temat jest ciekawy biorąc pod uwagę spadek ceny progresów i ich popularność. Też już powinienem dwie pary patrzałek nosić a przy progresach jeden kłopot z głowy. Jak ugryźć problem "mieszania się" dwóch ogniskowych i no właśnie za dużo zmiennych...ja do focenia bryli nie zdejmę !!
- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -
...a okularki zoomu nie mają :mrgreen:
- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -
...poza tym "pokrętełko" ma ograniczoną liczbę dioptrii !!! :-P
...poza tym "pokrętełko" ma ograniczoną liczbę dioptrii !!! :-P
Hmmm, zawsze można jak "JA" zrobić sobie sztuczne patrzałki, znaczy soczewki mi plastikowe wstawili po zaćmie :mrgreen:
Hmmm, zawsze można jak "JA" zrobić sobie sztuczne patrzałki, znaczy soczewki mi plastikowe wstawili po zaćmie :mrgreen:
:shock::shock::shock: To masz teraz "plastyczne" spojrzenie. :shock::cry:
Wreszcie został rozwiązany problem plastyki obrazu. :mrgreen:
Zdejmij okulary i dostosuj wizjer do swoich oczu. Takie małe pokrętło z boku. Natomiast na ekranik patrz normalnie w okularach.
Znaczy patrzenie przez wizjer mogę sobie darować?
Hmmm, zawsze można jak "JA" zrobić sobie sztuczne patrzałki, znaczy soczewki mi plastikowe wstawili po zaćmie :mrgreen:
Zaćmy na życzenie sobie nie wyhoduję :roll:
Znaczy patrzenie przez wizjer mogę sobie darować?
Możesz, można patrzeć na ekranik....
Zaćmy na życzenie sobie nie wyhoduję :roll:
To tylko kwestia czasu i szczęścia, sama przyjdzie, u każdego w innym wieku - genetyka...
Znaczy patrzenie przez wizjer mogę sobie darować?
Nie - przed patrzeniem w wizjer zdejmuj (lub przesuń tak, by nie patrzeć przez nie) okulary.
Znaczy patrzenie przez wizjer mogę sobie darować? ...
Jeśli zakres regulacji dioptrii w wizjerze jest za mały i nie obejmuje Twojej wady wzroku wtedy pozostaje tylko ekranik.
Osobiście jak korzystam z wizjera to bez okularów. Korzystając z ekraniku musiałbym patrzałki założyć.
PS.
Patrząc przez wizjer (mając wadę wzroku) bez okularów, należy wcisnąć spust migawki do połowy aby aparat ustawił ostrość na jakimś obiekcie i tak kręcić tym pokrętłem regulacyjnym przy wizjerze, aby ten obiekt był ostry.
Patrząc przez wizjer (mając wadę wzroku) bez okularów, należy wcisnąć spust migawki do połowy aby aparat ustawił ostrość na jakimś obiekcie i tak kręcić tym pokrętłem regulacyjnym przy wizjerze, aby ten obiekt był ostry.
W przypadku bezlusterkowca można też wygodnie ustawiać korekcję dioptryczną wyświetlając w wizjerze menu - na literach i cyfrach dobrze widać, czy ostrość jest prawidłowa.
Makromaniak
3.01.19, 16:18
Jedno pytanie do okularników :-)
Nie rysują się wam szkła od wizjerów w aparatach ?
Miałem parę lat temu zrobione fajne i lekkie plastikowe okulary (wiadomo, pocieniane soczewki są z tworzyw i do tego droższe od szklanych). Mimo sporej dbałości o nie i wszystkich wizjerów plastikowych lub gumowych w używanych przeze mnie aparatach - szkła najpierw zaczęły tracić powłokę antyrefleksyjną, a potem pojawiły się rysy, tak ze stały się mało używalne. Jednak często na szkle czy gymowej osłonie zdarzy się jakiś ostry pyłek czy ziarno piasku które z czasem powodują zniszczenie "miękkich" szkieł. A szklane, starsze okulary do dziś używam i nie ma na nich śladu po aparatach....No i ten fakt odstręcza mnie od szkieł progresywnych, które też są tłoczone z tworzywa i do tego droższe od zwykłych......
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.