Zobacz pełną wersję : Przesiadka z Fuji6500fd
Witam,
Posiadam obecnie Fuji 6500, zdjęcia wykonuję głównie na ogniskowych 28-100 (w ekwiwalencie oczywiście).
Zależy mi głównie na polepszeniu jakości przy pejzażu (np.praca pod światło) oraz używalnym większym ISO800 (czasem się przydaje)
I tak myślę i myślę i wymyślić nie mogę:
- Czy kupić nowy 510+14-42; docelowo lepsze obiektywy. Mogę wydać jakieś 2000tyś zł rocznie, więc raz w roku mógłbym jakieś szkiełko dokupić.
- Czy kupić jakieś tanie używane body i do tego od razu porządny obiektyw (14-54 na początek).
Zakładam fundusz max 2500 brutto, potrzebuję fakturę VAT.
Fuji sprzedaję ale zostaną mi filtry (marumi 58mm - polar i szara połówka, porządna torba i statyw). Wiem że to bez sensu wybierać obiektyw pod filtry, ale skoro je mam, to po co wydawać jeszcze większe pieniadze na filtry o większej średnicy...Może 14-42 wystarczy - zwłaszcza, że jest to mniejszy zestaw i łatwiej z nim łazić po górach. A pewnie i tak będzie lepszy niż Fuji.
W załączniku przykładowe zdjęcie z ostatniego spaceru. Czy Olek da mi więcej?
To bierz E-510 z kitem/duble kitem a puzniej dokupisz 14-54 i napewno bedziesz bardzo zadowolony:) A najlepiej odrazu E-510+ZD14-54
Tak jak MicSzu napisal, dostaniesz fajny aparat i dwa obiektywy jak dobrze trafisz to nawet w cenie 2100 sie zmiescisz oba obiektywy maja srednice 58 wiec z filtrami nie bedziesz mial zadnych problemow a wierz mi ze bedziesz zadowolony.
-- w ktoryms kosciele dzwony bija ale nie wiem w ktorym --
14-42 poradzic powinienen sobie dobrze w krajobrazach takich jak robisz aczkolwiek 14-54 jest duzo lepszym obiektywem ale z tego COS GDZIES SLYSZALEM ze w krajobrazach nie odczujesz az tak zbytnio roznicy tylko w zdjeciach gdzie bardziej poszegolne detale sa bardziej widoczne. Nie jestem pewien tego czy dobrze slyszalem czy nie dlatego tez nie sugeruj sie tym na 100% chyba ze ktos podtwierdzi to co napisalem.
Inny wariant to , bierz samo body za gotówkę, i do tego na osobnej fakturce 14-54 na kredyt, na 10-12 miesięcy. Rata będzie niewielka i masz od razu docelowy obiektyw
body E510 można dostać już za 1300 zł (wspomniany przez rocco sklep japanfoto, czy jakoś tak), nówkę 14-54 na alledrogo za 1200 zł = 2500 zł.
Ale zjedzą go dodatki, karta, czytnik, torba, to zawsze kilka setek leci... a i bliże pięciu jak nie lepiej
Z dodatków to na "dzień-dobry" musiałbym kupić kartę. Resztę mam, czytnik w laptopie, torbę, statyw.
Kusi cena body w japan-foto, natomiast wątpię, że dostanę fakturę na 14-54 z USA (1200 na all..)
Skłaniam się ku 510 body z japan-foto+jakiś używany 14-42 od któregoś z klubowiczów bądź klubowiczek.
Jak kupisz u nich to daj znac czy wszystko w porządku bo cena mega atrakcyjna:) A co do karty to narazie mozesz przecież uzywac xD z fujika o ile się nie mylę takie tam masz:) co prawda wolne to to ale na poczatek wystarczy...
Pozdrawiam.
Uwielbiam być królikiem doświadczalnym ;) Ale skontaktuję się z tym sklepem.
XD wolna, ale to chyba robi różnicę dopiero po zapełnieniu bufora?
Uwielbiam być królikiem doświadczalnym ;) Ale skontaktuję się z tym sklepem.
XD wolna, ale to chyba robi różnicę dopiero po zapełnieniu bufora?
Zapisuje się dośc długo i zanim zobaczysz zdjecie na wyswietlaczu misisz odczekac kilka sekund:) Ale widoczki Ci nie uciekną wiec na początek wystarczy:)
Oj jest wolna, ja bym mimo wszystko kupił CF, już nie są drogie. Poza tym nie musisz kupować 4GB od razu
I tak będę musiał kupić, i to chyba tak z 8GB, żeby weszło z 200RAW i xxx pstryków dokumentacyjnych. Myślę, że wystarczy na 7 dni, zwłaszcza, że raczej "oszczędnie" fotografuję.
na 8GB wchodzi około 500 RAW
Ja przesiadłem się około roku temu z Fuji S9500 na E-500 z kitowym 14-45. Posiadałem xD i CF oraz markowe filtry na 58mm. Przesiadka była dla mnie można by rzec "bezbolesna". Jakościowy skok nie był aż tak widoczny. Owszem widoczki zyskały "powiew świeżości" i kolorystykę Olympusa a z polarem piękny głęboki błękit, jakiego wcześniej nie doświadczyłem na Fuji. W pierwszych chwilach miałem wątpliwości, czy to ten sam polar Hoya Pro 1. Na Fuji ten błękit często uzyskiwał jakieś takie zielonkawe przejście do jasnego. W Olku błękit nieba jest po prostu błękitny. Uważam, że na początek 14-42 to "rozsądny kompromis" z uwagi na posiadane przez Ciebie filtry 58mm. Jak już "uciułasz" na 14-54, to filtry też z czasem kupisz. Ja posiadam 14-54 od września i 14-45 + filtry Hoya 58mm. Jakoś tak się składało, że jeszcze nie kupiłem filtrów na 67mm. Na Olku to niebo "wychodzi" błękitne i bez polara. Jeśli już "wypada" założyć filtr polaryzacyjny, to sięgam do plecaka po stary, dobry 14-45.
Różnice między kitem a 14-54? Po pierwsze więcej światła i szybszy AF, po drugie rozdzielczość optyczna (więcej detali), po trzecie brak deformacji (prosty horyzont), po czwarte piękna praca pod światło i po piąte macro z kilku centymetrów na manualnym ostrzeniu (na AF z 28cm o ile dobrze pamiętam). Dla tych wymienionych przyczyn, które czynią go super uniwersalnym, moim zdaniem warto go kupić.
W japanfoto nie ma aktualnie e510 body. Niby na zamówienie, 5 dni.
Po poscie cadman, doszedłem do wniosku, że muszę kupić obiektyw 14-54. Takze zibi1303 dobrze to przemyślał. To nie jest nie wiadomo jak drogi obiektyw.
Dzieki wszystkim za odpowiedzi.
Mi AF działa z odległosci jakichś 5cm od przedniej soczewki:) Jak tylko masz możliwośc do dołuż i kup odrazu to szkiełko.
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.